Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 2014 cz.2

[magduś2]

mnie to powiem szczerze wkurza jak tak ludzie gadają, że za wcześnie, że tyle czasu mamy itp itd
ja czuję, że chcę już coś mieć i nic nikomu do tego

[teQiba]

Napisane przez paulina_radom

Mnie też wszystko i wszyscy denerwują no masakra a pani w przedszkolu to już dzisiaj przegieła chociaż teraz już myślę że miała trochę racji ale bez przesady..
Adasiowi 3 dzień pod rząd zdarzyło się że się zsiusiuał w czasie leżakowania 1 raz ok napewno go przypilnujemy jutro żeby zrobił przed 2 dzień też spokojnie że się zdarzyło że zapomniały a dzisiaj że ma prośbę żebym może mu pampersa przyniosła a ja do niej że od 10 miesięcy nie mam pampersów w domu bo poszedł przed spaniem zrobić siku a i tak wstał mokry ale pytam czy sprawdziła czy napewno zrobił bo on nawet jak nie zrobi to mówi że zrobił ja rozumiem że ona ma na głowie tyle dzieci że z każdym do toalety chodzić nie może no ale żeby od razu pampersa ja mam cofać dziecko żeby nie sikało na spaniu w przedszkolu czy to może ja przesadzam?? już sama nie wiem..

Wogóle to wiem należy mi się lanie za nie pisanie ale przez te moje humory nie miałam weny obiecuję poprawe

Mnie tez sie wydaje ze to bedzie cofanie w rozwoju
Skoro do tej pory bylo dobrze to musi byc cos nie tak z tym sikaniem przed snem...

[estera85]

Hej dziewczyny.
Własnie wróciłam z usg genetycznego. Tak bardzo sie ciesze wszysko jest ok, lekarz potwierdził mi na pismie ze wszystkie narzady ( czaszka, kręgoslup, serce, brzuch, zolądek, pęcherzyk, rece, stopy) są ok, w norme. A tak sie bałam przez ta moja tarczyce. Juuupppi.
Narazie wspomniał ze moze byc to chłopak co by sie sprawdzalo z moimi przeczuciami ale w tej chwili to wszysko moze sie zmienic.
Maluch ma 7cm plus nożki, słyszałam serducho 155uderzen na minute (jak dzwon) hehe.
Opłacało sie ponad gonne czekac na takie wiesci.

[bebe97]

Napisane przez Ela87

Nakupowałam kocyków i słodyczy, to mi się nieco humor poprawił

Hmm, niezłe połączenie smakowe. Jadłam już kanapki z szynką popijając maślanką owocową, ale żeby słodycze z kocykiem to nie...

Co do biustu- jest już większy o jeden rozmiar, a mały nie był nigdy. Co będzie dalej? rozmiar donicy

A ja pytanie z innej beczki. Depilujecie się depilatorem elektrycznym?
Do tej pory depilowałam regularnie, ale ostatnio mam schizy, że jeśli mnie boli, to dziecię też na stres narażam. Nie chcę żeby było nerwowe
A w tej ciąży włosy rosną mi błyskawicznie i maszynka musiałaby iść w ruch codziennie.

estera gratulacje! nie doczekam się chyba poniedziałku na swoje badania genetyczne!

Aha, Paulina radom, jedno zdanie odnośnie siusiania w p-kolu. Mój synek w trzylatkach obywał się bez pieluchy i było ok. W styczniu zdarzyła się nieprzyjemna sytuacja z jedną z pań w trakcie leżakowania i dzieciak mi z nerwów sikał na spaniu przez tydzień. Gdy sytuacja się wyjaśniła, wszystko wróciło do normy.
Może i Adaś siusia ze stresu? a jeśli nie, to może teraz ma taki gorszy okres i warto by było jednak dać pampersa do przedszkola, żeby syn nie wstydził się przed grupą, że nasikał do łóżka. Wytłumacz synkowi, że to tak na wszelki wypadek i gdy zdarzy się wpadka podczas spania, to nikt nie zauważy, a jeśli nie, to czeka go nagroda. I tak pomału wyeliminujesz pampersa. Nie sądzę, żeby sporadyczne zakładanie pieluchy na drzemkę to było cofanie dziecka No chyba, że Adaś jest w starszej grupie, a ja źle zrozumiałam...

[cobra115]

Napisane przez estera85

Hej dziewczyny.
Własnie wróciłam z usg genetycznego. Tak bardzo sie ciesze wszysko jest ok, lekarz potwierdził mi na pismie ze wszystkie narzady ( czaszka, kręgoslup, serce, brzuch, zolądek, pęcherzyk, rece, stopy) są ok, w norme. A tak sie bałam przez ta moja tarczyce. Juuupppi.
Narazie wspomniał ze moze byc to chłopak co by sie sprawdzalo z moimi przeczuciami ale w tej chwili to wszysko moze sie zmienic.
Maluch ma 7cm plus nożki, słyszałam serducho 155uderzen na minute (jak dzwon) hehe.
Opłacało sie ponad gonne czekac na takie wiesci.

Napisane przez bebe97

A ja pytanie z innej beczki. Depilujecie się depilatorem elektrycznym?
Do tej pory depilowałam regularnie, ale ostatnio mam schizy, że jeśli mnie boli, to dziecię też na stres narażam. Nie chcę żeby było nerwowe
A w tej ciąży włosy rosną mi błyskawicznie i maszynka musiałaby iść w ruch codziennie.

Ja odłożyłam bo wkurza mnie to wrastanie włosów ale myślę, że to nie ma jakiegoś tam znacznego wpływu na dziecko

[mara86]

Napisane przez estera85

Hej dziewczyny.
Własnie wróciłam z usg genetycznego. Tak bardzo sie ciesze wszysko jest ok, lekarz potwierdził mi na pismie ze wszystkie narzady ( czaszka, kręgoslup, serce, brzuch, zolądek, pęcherzyk, rece, stopy) są ok, w norme. A tak sie bałam przez ta moja tarczyce. Juuupppi.
Narazie wspomniał ze moze byc to chłopak co by sie sprawdzalo z moimi przeczuciami ale w tej chwili to wszysko moze sie zmienic.
Maluch ma 7cm plus nożki, słyszałam serducho 155uderzen na minute (jak dzwon) hehe.
Opłacało sie ponad gonne czekac na takie wiesci.

Gratulacje


Sent from my LG-P760 using Wizaz Forum mobile app

[mmhym]

Napisane przez estera85

Hej dziewczyny.
Własnie wróciłam z usg genetycznego. Tak bardzo sie ciesze wszysko jest ok, lekarz potwierdził mi na pismie ze wszystkie narzady ( czaszka, kręgoslup, serce, brzuch, zolądek, pęcherzyk, rece, stopy) są ok, w norme. A tak sie bałam przez ta moja tarczyce. Juuupppi.
Narazie wspomniał ze moze byc to chłopak co by sie sprawdzalo z moimi przeczuciami ale w tej chwili to wszysko moze sie zmienic.
Maluch ma 7cm plus nożki, słyszałam serducho 155uderzen na minute (jak dzwon) hehe.
Opłacało sie ponad gonne czekac na takie wiesci.

Napisane przez bebe97

A ja pytanie z innej beczki. Depilujecie się depilatorem elektrycznym?
Do tej pory depilowałam regularnie, ale ostatnio mam schizy, że jeśli mnie boli, to dziecię też na stres narażam. Nie chcę żeby było nerwowe
A w tej ciąży włosy rosną mi błyskawicznie i maszynka musiałaby iść w ruch codziennie.

Ja wyczytałam kiedyś w gazecie dla mam, jakaś kosmetolog pisała, że depilacja plastrami czy depilatorem może powodować miejscowe przekrwienia i to nie jest dobre, ale czy ja wiem?

[mona1]

Napisane przez estera85

Hej dziewczyny.
Własnie wróciłam z usg genetycznego. Tak bardzo sie ciesze wszysko jest ok, lekarz potwierdził mi na pismie ze wszystkie narzady ( czaszka, kręgoslup, serce, brzuch, zolądek, pęcherzyk, rece, stopy) są ok, w norme. A tak sie bałam przez ta moja tarczyce. Juuupppi.
Narazie wspomniał ze moze byc to chłopak co by sie sprawdzalo z moimi przeczuciami ale w tej chwili to wszysko moze sie zmienic.
Maluch ma 7cm plus nożki, słyszałam serducho 155uderzen na minute (jak dzwon) hehe.
Opłacało sie ponad gonne czekac na takie wiesci.

wspaniałe wiadomości

Napisane przez side85

a my dziś z mamą zaszalałyśmy w smyku i upolowałyśmy kombinezonik z fisher price w którym się zakochałyśmy http://ecsmedia.pl/c/cool-club-pajac...xt22904075.jpg (w rzeczywistości jest zupełnie turkusowy- mój ulubiony kolor i kolor naszej sypialni, więc śmiałam się że będziemy małego trzymać w kombinezonie przy otwartym oknie w zimie jak goście przyjdą bo taki jest ładny ) bo jak mu go założę do wózka i przykryję to nawet go nikt nie zobaczy

świetny ten kombinezon

[uparta8210]

ale zołza jestem ... zrobiłam Tż awanturę na skeypa o nic !! tak w prawdzie, ale zdałam sobie z tego sprawę po 2 min, kurcze te hormony ciążowe są boskie no ale taki już los mojego tż, nic mu nie będzie, chyba

Paulina radom ja bym narazie nie dawała małemu pieluszki. Może tak jak bebe97 pisała to może ze stresu?? być może mały ma jakiś problem, pogadaj z nim. No a potem (w zależności co by mały powiedział) to bym zastosowała metodę bebe97 i małe kroczki.


A piersi wam dziewczyny jeszcze urosną .... od nadmiaru mleka ! wiem co mówię

[teQiba]

Napisane przez uparta8210

A piersi wam dziewczyny jeszcze urosną .... od nadmiaru mleka ! wiem co mówię

To mi chyba eksploduja, skoro juz popekaly

[bebe97]

no dobra, użyłam depilatora po raz kolejny stwierdziłam, że jak będzie bardzo bolało, to przerzucę się na golenie, ale było w normie
jak to dziewczynka, to niech się już uczy od mamy jak dbać o siebie

zaraz będzie w tvn Ile wazy koń trojański. Uwielbiam ten film. Ale zawsze gdy go oglądam, robię się głodna i zawsze w momencie, gdy Zocha pije wódkę z babką, ktora wynajmuje pokój jej mężowi, mam ochotę coś zjeść... nie wiem dlaczego zarz sobie przygotuje przekąski na czas emisji

[cobra115]

Napisane przez teQiba

To mi chyba eksploduja, skoro juz popekaly

kurde ja się dzisiaj przyglądałam i widzę że też nie są w najlepszej formie

Napisane przez bebe97

zaraz będzie w tvn Ile wazy koń trojański. Uwielbiam ten film. Ale zawsze gdy go oglądam, robię się głodna i zawsze w momencie, gdy Zocha pije wódkę z babką, ktora wynajmuje pokój jej mężowi, mam ochotę coś zjeść... nie wiem dlaczego zarz sobie przygotuje przekąski na czas emisji

Ja go z 10 razy oglądałam lubię Więckiewicza, fajnie gra
I przez niego podoba mi się imię Florentyna

[nadzwyczajna]

Napisane przez cobra115

Ja go z 10 razy oglądałam lubię Więckiewicza, fajnie gra
I przez niego podoba mi się imię Florentyna

Ja tez lubie ten film. To pierwszy film ktory obejrzelismy w calosci z TZtem jqk sie poznalismy hahaha. Bo każda proba obejrzenia filmu konczyla sie fiaskiem ... bo ladowalismy w lozku
A w sobote idziemy na Wałęsę. Na pewno będę musiala wyjsc siusiu w trakcie seansu. I idziemy na 18 bo ja o 20 to juz jestem do spania gotowa.
Wczoraj polozylam sie o 19 bo znowu mialam migrene. Ale teraz juz sie przebudzilam i nie moge zasnac-4:35
Mama mowi ze ta migrena to z emocji. Bo poszlam do pracy na imieniny szefowej i posiedzialam troche u swoich dziewczyn i wrocilam z bolem glowy. Ze to z tej tesknoty za praca.
No umeczylam sie bo paracetamol mi nie pomaga. A to co by mi pomoglo to jest poza zasiegiem.
W takich chwilach mam dosc.

W ogole zaczelam czesciej rozmawiac z brzuszkiem

[koziemleko]

Napisane przez mariolasl

W pierwszej ciazy tez wyniki mialam bardzo dobre, ale moj synek, obecnie czterolatek, urodzil sie z choroba genetyczna (zespol Klinefeltera) oraz wada wrodzona mozgu (hipoplazja ciala modzelowatego tzw. ACC). Badania genetyczne to badania przesiewowe tylko na niektore schorzenia.
Poza tym obecnie wyniki PAPPA wyszly mi graniczne, wiec dlatego zdecydowalam sie na amiopunkcje. Duzo przezylam po porodzie, w tym gleboka depresje poporodowa, nie zamierzam sie zamartwiac do konca ciazy, czy nosze tym razem zdrowe, czy chore dziecko. Jesli wyniki beda zle, to bede miala czas jakos psychicznie sie przygotowac na to, co mnie czeka. Gdyby nie to, ze Antos urodzil sie w 31 tygodniu ciazy i mial szczegolowa diagnostyke, to pewnie dlugo bym nic nie wiedziala.
USG polowkowe tez bede miala w specjalistycznym osrodku.

Wspolczuje
Moja cierpliwosc rowniez jest w dolnej granicy.

Dobrze, że masz możliwość zrobienia amnio. Mam nadzieję, że tym razem wszystko będzie dobrze. Dwoje chorych dzieci to stanowcza przesada - nikt na to nie zasługuje

Napisane przez teklaaa

hej jestem tu 'nowa' . Mam nadzieje, ze uda mi sie zaklimatyzowac
długo zastanawiałam się czy napisać, bo macie juz tyle poruszonych tematow, ze chyba zabraklo mi slow
milo sie czyta wasze posty, bo jestem mloda i niektore informacje sa dla mnie przydatne

hmm.. 14tydz. u mnie mdłości, mdłości.... fatalnie, ale na szczescie (poki co..) wymioty ustapily. szczerze mowiac ledwo sobie z tym radze i nie mam checi na nic :/ i bym spala i spala


za tydzien wizyta u ginekologa..

Witaj

Napisane przez magduś2

mnie to powiem szczerze wkurza jak tak ludzie gadają, że za wcześnie, że tyle czasu mamy itp itd
ja czuję, że chcę już coś mieć i nic nikomu do tego

Mi już ludzie sami przynoszą prezenty Na razie tylko dwa (smoczek i ciuszek), ale zawsze


Ale mnie w nocy skurcz łydki złapał Aż wrzasnęłam, tż się zerwał i zaczął mnie masować. Potem całą noc bałam się nogą ruszyć
Mam nadzieję, że sok pomidorowy pomoże

[yoki73]

Hura!!!!!!!!!!!!!!!! CÓRECZKA będzie Ma już 14 cm i waży 22,5 dkg i tylko wymachiwała sobie nóżkami Po kim Ona taka spokojna jest , to ja nie wiem

Co do piersi o których pisze min teQiba - mnie rozsadzają codziennie, a mam już rozmiar G. Co będzie dalej??? namioty to za mało, chyba że takie cyrkowe sobie kupię

Mariolasl współczuję Ci, ale wierz ,że będzie dobrze

Mam dziś tyle pozytywnej energii, że mogę się podzielić

[asienka213]

Normalnie wstretne babole tyle skrobiecie, ze w zyciu was nie nadrobie

Witam nowe mamusie

Napisane przez pola_m

cześc dziewczyny

Nie było mnie chwilę, nie mam zbyt wiele czasu, Antek jest absorbujący, nie da posiedzieć przy kompie, no i sporo czasu spędzamy na dworze, korzystamy z pięknej pogody.

Pochwalę Wam się, kupiliśmy wózek Trochę wcześnie, wiem Ale była wspaniała okazja Teraz czekamy na przesyłkę. No i trzeba będzie sprzedać stary, Antek się przesiądzie do nowej fury (mam tylko nadzieję, że się nei przyzwyczai za bardzo i odda rodzeństwu pod koniec marca )

ja wlasnie z tego samego powodu nie mam az tyle czasu, tez korzystamy z pogody
co do wozka - eee tam, za wczesnie Pochwal sie
Ja bylam w tym tyg poogladac wozki w dzieciecym sklepie, nie dosc ze nic mi sie nie podoba to jeszcze ceny maskaryczne Najtanszy jaki widzialam 500 euro

w ogole dziewczyny chcecie kupowac wozki przez nata czy w sklepach ??
bo ja szczerze mowiac wolalabym pomacac, posprawdzac, a tych ktore widzialam na necie i sa w maire fajne nie ma znowu w sklepach bledne kolo Chyba nie pozostanie nam nic tylko kupic wozek w pl

Napisane przez side85

przeciez już ci mówiłam, że sama byłam leniem i nie można się stresować tylko cieszyć że rośnie ci w brzuchu leń który potem będzie super grzecznym dzieckiem, a nie taki czort co mnie rośnie i kopie własną matkę Głowa do góry, ja myślę że to świetny znak, że będzie super grzeczne dzieciątko



nie radzimy sobie bo nam nie rosną od ciązy
zawsze mówili "urosną ci od ciąży" i co? i jajco

szkoda, ze na to nie ma reguly Moja w brzuchu byla grzeczniutka a teraz diabel wcielony

lacze sie w bolu

piekny kombinezon

Napisane przez mmhym

To pochwal się jaki ten wózek masz
Ja też właśnie od jakichś 3 dni mam doła. Oczywiście rozwesela mnie myśl o poznaniu płci, ale mam straszną niemoc, a mąż to mnie tak irytuje, że od razu jak wraca z pracy to ja idę się położyć, żeby jakiejś kłótni nie sprowokować, bo doskonale widzę, że to tylko moje humorki... nawet jego sposób jedzenia mnie wpieprza.

przepraszam

jak tam czytam o waszych buzujacych hormonach to nie wiem czy sie cieszyc czy co, moje chyba spia

Napisane przez mariolasl

W pierwszej ciazy tez wyniki mialam bardzo dobre, ale moj synek, obecnie czterolatek, urodzil sie z choroba genetyczna (zespol Klinefeltera) oraz wada wrodzona mozgu (hipoplazja ciala modzelowatego tzw. ACC). Badania genetyczne to badania przesiewowe tylko na niektore schorzenia.
Poza tym obecnie wyniki PAPPA wyszly mi graniczne, wiec dlatego zdecydowalam sie na amiopunkcje. Duzo przezylam po porodzie, w tym gleboka depresje poporodowa, nie zamierzam sie zamartwiac do konca ciazy, czy nosze tym razem zdrowe, czy chore dziecko. Jesli wyniki beda zle, to bede miala czas jakos psychicznie sie przygotowac na to, co mnie czeka. Gdyby nie to, ze Antos urodzil sie w 31 tygodniu ciazy i mial szczegolowa diagnostyke, to pewnie dlugo bym nic nie wiedziala.
USG polowkowe tez bede miala w specjalistycznym osrodku.

duzo przeszlas, mam ogromna nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze i trzymam kciuki

Napisane przez teklaaa

hmm.. 14tydz. u mnie mdłości, mdłości.... fatalnie, ale na szczescie (poki co..) wymioty ustapily. szczerze mowiac ledwo sobie z tym radze i nie mam checi na nic :/ i bym spala i spala

ehh ja mam troche podobnie, moze nie w takim stopniu jak Ty ale tylko czekam az mi to wszystko przejdzie i wreszcie bede mogla zaczac cieszyc sie ta ciaza

Napisane przez bebe97

A ja pytanie z innej beczki. Depilujecie się depilatorem elektrycznym?
Do tej pory depilowałam regularnie, ale ostatnio mam schizy, że jeśli mnie boli, to dziecię też na stres narażam. Nie chcę żeby było nerwowe
A w tej ciąży włosy rosną mi błyskawicznie i maszynka musiałaby iść w ruch codziennie.

ja jestem wierna mojej maszynce, ktora nie sprawia bolu

Napisane przez uparta8210

A piersi wam dziewczyny jeszcze urosną .... od nadmiaru mleka ! wiem co mówię

niestety nie kazda ma to szczescie

A ja sie poskarze na tesciowa Ale mnie ostatnio wkurzyla, jak po wizycie u gina przyszlam odebrac corke Pyta sie i jak tam, to mowie, ze narazie ok ale porobilam badania i czekam na wyniki, to sie pyta jakie badania, wiec tlumacze - robilam toxo i test Pappa - a ta mi zaczela miny stroic, ze po co mi to, z Natalka wszystko bylo ok, napewno to kosztowalo Ale mi cisnienie podniosla, powiedzialam jej, ze mnie to nie obchodzi co kto o tym mysli, zaplacilam 120 eu ale moj spokoj bezcenny Serio nie wiem po co te komentarze, nikt jej o zdanie nie pytal, co w ogole chciala tym osciagnac, tak mnie wkurzyla Normalnie to ja lubie, ale kuzwa te starsze pokolenie czasami jest nie do zniesienia

[mara86]

Napisane przez yoki73

Hura!!!!!!!!!!!!!!!! CÓRECZKA będzie Ma już 14 cm i waży 22,5 dkg i tylko wymachiwała sobie nóżkami Po kim Ona taka spokojna jest , to ja nie wiem

Co do piersi o których pisze min teQiba - mnie rozsadzają codziennie, a mam już rozmiar G. Co będzie dalej??? namioty to za mało, chyba że takie cyrkowe sobie kupię

Mariolasl współczuję Ci, ale wierz ,że będzie dobrze

Mam dziś tyle pozytywnej energii, że mogę się podzielić

Super, gratuluje, kawał pannicy

[elunka88]

Napisane przez bebe97

zaraz będzie w tvn Ile wazy koń trojański. Uwielbiam ten film. Ale zawsze gdy go oglądam, robię się głodna i zawsze w momencie, gdy Zocha pije wódkę z babką, ktora wynajmuje pokój jej mężowi, mam ochotę coś zjeść... nie wiem dlaczego zarz sobie przygotuje przekąski na czas emisji

Ja też uwielbiam!
Zasnęłam zanim się zaczął

Napisane przez yoki73

Hura!!!!!!!!!!!!!!!! CÓRECZKA będzie Ma już 14 cm i waży 22,5 dkg i tylko wymachiwała sobie nóżkami Po kim Ona taka spokojna jest , to ja nie wiem

Dzień dobry
Mam dzisiaj wolne w pracy.Musze poprać męża ubrania robocze i ogarnąć podłogi, bo po wczorajszym kuciu ścian są całe białe

[Brzuchatka]

Witajcie Dziewuszki!

Ja dziś załamana jestem! Wczoraj zjadłam chyba nieświeżego kurczaka (no... poleżał w lodówce parę dni) i zafundowałam sobie zatrucie pokarmowe. Biegunka, skurcze jeslit i mdłości. Bosko... do tego ból brzucha. Do 1 nie spałam a dziś do pracy się zwklekłam. Oczywiście leczenie siłą umysłu + herbata miętowa. Noc ciężka, ranek też. Dzisiaj w aptece mgr doradziła mi węgiel i kuruję się.
Ale jak sobie poczytałam co może nieść zatrucie pokarmowe dla ciężarnej i dziecka to normalnie płakać mi się chce

Jeszcze sobie wkręciłam, że jak ja tak mało tyję między wizytami (0,5-0,6 kg). Z moją posturą się cieszę ale teraz pomyślałam, że może moje Dziecię się nie rozwija jak powinno i to dlatego

Ja chyba osiwieję...

[magduś2]

Napisane przez yoki73

Hura!!!!!!!!!!!!!!!! CÓRECZKA będzie Ma już 14 cm i waży 22,5 dkg i tylko wymachiwała sobie nóżkami Po kim Ona taka spokojna jest , to ja nie wiem

C

super!!!

[teQiba]

Napisane przez asienka213

A ja sie poskarze na tesciowa Ale mnie ostatnio wkurzyla, jak po wizycie u gina przyszlam odebrac corke Pyta sie i jak tam, to mowie, ze narazie ok ale porobilam badania i czekam na wyniki, to sie pyta jakie badania, wiec tlumacze - robilam toxo i test Pappa - a ta mi zaczela miny stroic, ze po co mi to, z Natalka wszystko bylo ok, napewno to kosztowalo Ale mi cisnienie podniosla, powiedzialam jej, ze mnie to nie obchodzi co kto o tym mysli, zaplacilam 120 eu ale moj spokoj bezcenny Serio nie wiem po co te komentarze, nikt jej o zdanie nie pytal, co w ogole chciala tym osciagnac, tak mnie wkurzyla Normalnie to ja lubie, ale kuzwa te starsze pokolenie czasami jest nie do zniesienia

Tez nie lubie takiego zagladania w portfel

Napisane przez Brzuchatka

Witajcie Dziewuszki!

Ja dziś załamana jestem! Wczoraj zjadłam chyba nieświeżego kurczaka (no... poleżał w lodówce parę dni) i zafundowałam sobie zatrucie pokarmowe. Biegunka, skurcze jeslit i mdłości. Bosko... do tego ból brzucha. Do 1 nie spałam a dziś do pracy się zwklekłam. Oczywiście leczenie siłą umysłu + herbata miętowa. Noc ciężka, ranek też. Dzisiaj w aptece mgr doradziła mi węgiel i kuruję się.
Ale jak sobie poczytałam co może nieść zatrucie pokarmowe dla ciężarnej i dziecka to normalnie płakać mi się chce

Jeszcze sobie wkręciłam, że jak ja tak mało tyję między wizytami (0,5-0,6 kg). Z moją posturą się cieszę ale teraz pomyślałam, że może moje Dziecię się nie rozwija jak powinno i to dlatego

Ja chyba osiwieję...

Bidulka, staraj sie nie denerwowac
Mam nadzieje ze szybko Ci przejdzie

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Napisane przez yoki73

Hura!!!!!!!!!!!!!!!! CÓRECZKA będzie Ma już 14 cm i waży 22,5 dkg i tylko wymachiwała sobie nóżkami Po kim Ona taka spokojna jest , to ja nie wiem

Co do piersi o których pisze min teQiba - mnie rozsadzają codziennie, a mam już rozmiar G. Co będzie dalej??? namioty to za mało, chyba że takie cyrkowe sobie kupię

Mariolasl współczuję Ci, ale wierz ,że będzie dobrze

Mam dziś tyle pozytywnej energii, że mogę się podzielić

Gratuluje
Przybywa nam dziewczynek

[amelka2006]

Napisane przez yoki73

Hura!!!!!!!!!!!!!!!! CÓRECZKA będzie Ma już 14 cm i waży 22,5 dkg i tylko wymachiwała sobie nóżkami Po kim Ona taka spokojna jest , to ja nie wiem

Co do piersi o których pisze min teQiba - mnie rozsadzają codziennie, a mam już rozmiar G. Co będzie dalej??? namioty to za mało, chyba że takie cyrkowe sobie kupię

Mariolasl współczuję Ci, ale wierz ,że będzie dobrze

Mam dziś tyle pozytywnej energii, że mogę się podzielić

Gratuluję! !!!!!!! :thumbup: Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę. Też bym już chciała wiedzieć. Może na genetycznym się dowiem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mona1]

Napisane przez koziemleko

\
Mi już ludzie sami przynoszą prezenty Na razie tylko dwa (smoczek i ciuszek), ale zawsze


Ale mnie w nocy skurcz łydki złapał Aż wrzasnęłam, tż się zerwał i zaczął mnie masować. Potem całą noc bałam się nogą ruszyć
Mam nadzieję, że sok pomidorowy pomoże

Ooo prezenty już dostajecie, pewnie to bardzo mile musi być A co do skurczów proponuję magnez, odkąd biorę skurcze przeszły jak ręką odjął a i brzuszek rzadziej pobolewa

Napisane przez yoki73

Hura!!!!!!!!!!!!!!!! CÓRECZKA będzie Ma już 14 cm i waży 22,5 dkg i tylko wymachiwała sobie nóżkami Po kim Ona taka spokojna jest , to ja nie wiem

Co do piersi o których pisze min teQiba - mnie rozsadzają codziennie, a mam już rozmiar G. Co będzie dalej??? namioty to za mało, chyba że takie cyrkowe sobie kupię

Mariolasl współczuję Ci, ale wierz ,że będzie dobrze

Mam dziś tyle pozytywnej energii, że mogę się podzielić

gratuluję!

[koziemleko]

Napisane przez Brzuchatka

Witajcie Dziewuszki!

Ja dziś załamana jestem! Wczoraj zjadłam chyba nieświeżego kurczaka (no... poleżał w lodówce parę dni) i zafundowałam sobie zatrucie pokarmowe. Biegunka, skurcze jeslit i mdłości. Bosko... do tego ból brzucha. Do 1 nie spałam a dziś do pracy się zwklekłam. Oczywiście leczenie siłą umysłu + herbata miętowa. Noc ciężka, ranek też. Dzisiaj w aptece mgr doradziła mi węgiel i kuruję się.
Ale jak sobie poczytałam co może nieść zatrucie pokarmowe dla ciężarnej i dziecka to normalnie płakać mi się chce

Jeszcze sobie wkręciłam, że jak ja tak mało tyję między wizytami (0,5-0,6 kg). Z moją posturą się cieszę ale teraz pomyślałam, że może moje Dziecię się nie rozwija jak powinno i to dlatego

Ja chyba osiwieję...

Mam nadzieję, że już lepiej Zatrucie to potrafi trzymać i wiem jakie to może być dokuczliwe. Teraz musisz bardzo uważać na dietę.


Mnie za to wczoraj męczyła zgaga - drugi raz w życiu miałam i to w ciąży Tak źle się czułam, że wzięłam rennie. Nie miałam ulotki, ale znajoma mówiła mi, że można Muszę zaraz doczytać

A co do skurczy to nie chcę łykać magnezu w tabletkach. I tak dużo już ich łykam. Wolę pomidorki

[nadzwyczajna]

Ja tez sie wkurzylam na tesciowa. Ona strasznie steruje moim TZ i ciągle mowi mu co ma robic. Wydzwania do niego gdzie jest i co robi. On chce zmienic prace a ona uwaza ze zle robi ze lepiej ma tu na czarno ze sobie nic lepszego nie znajdzie i z czego my bedziemy zyc. I wydzwania do mnie i mi tez mowo co mam robic. I ze mam go krotko trzymać i na niego wpłynąć zeby nie zmienial pracy bo ona juz drzy ze strachu bo czy ja w ogole wiem ile kosztuje dziecko.
I zebym TZ nie mowila ze rozmawialysmy.
Ja sie w☠☠☠☠ilam bo mam stala prace i pewna posade i jestem dorosla. Mowie jej ze ani on ani ja nie jestesmy dziecmi i sobie poradzimy a ja nie bede go trzymac krotko bo on jest dorosly ma 37 lat i wie co robi.
I ze wiem ile zycie kosztuje bo pracuje od 10 lat i wszystko co mam zawdzieczam sobie ze nikt mi nie dal na studia prawo jazdy i samochod i nie trzeba mnie traktowac jak dziecko.
I sie poplakalam. Moja mama jest inna. A ja wiem co mam robic.
I zadzwonilam do TZ i sie poryczalam.
Nie chce psuc relacji z tesciowa ale nie pozwole sie traktowac jak dziecko.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mariolasl]

Napisane przez magduś2

mnie to powiem szczerze wkurza jak tak ludzie gadają, że za wcześnie, że tyle czasu mamy itp itd
ja czuję, że chcę już coś mieć i nic nikomu do tego

Jakie mam szczescie, ze tu gdzie mieszkam nikt tak nie mowi , moja mama tez sie nie wtraca do takich spraw, zreszta moi rodzice do niczego sie nei wtracaja, bo ufaja mi w kwesti dziecka calkowicie

Napisane przez estera85

Hej dziewczyny.
Własnie wróciłam z usg genetycznego. Tak bardzo sie ciesze wszysko jest ok, lekarz potwierdził mi na pismie ze wszystkie narzady ( czaszka, kręgoslup, serce, brzuch, zolądek, pęcherzyk, rece, stopy) są ok, w norme. A tak sie bałam przez ta moja tarczyce. Juuupppi.
Narazie wspomniał ze moze byc to chłopak co by sie sprawdzalo z moimi przeczuciami ale w tej chwili to wszysko moze sie zmienic.
Maluch ma 7cm plus nożki, słyszałam serducho 155uderzen na minute (jak dzwon) hehe.
Opłacało sie ponad gonne czekac na takie wiesci.

Super wiadomosci
gratuluje

Napisane przez bebe97

no dobra, użyłam depilatora po raz kolejny stwierdziłam, że jak będzie bardzo bolało, to przerzucę się na golenie, ale było w normie

Depilowalam w poprzedniej ciazy, bardzo mnie bolalo.
Od tego czasu przerzucilam sie na woskowanie w gabinecie i jestem bardzo zadowolona. Szybko i bez problemow.
Na szczescie i w tej ciazy wloski odrastaj mi wolno i rzadko

Napisane przez koziemleko

Dobrze, że masz możliwość zrobienia amnio. Mam nadzieję, że tym razem wszystko będzie dobrze. Dwoje chorych dzieci to stanowcza przesada - nikt na to nie zasługuje

Napisane przez yoki73

Hura!!!!!!!!!!!!!!!! CÓRECZKA będzie Ma już 14 cm i waży 22,5 dkg i tylko wymachiwała sobie nóżkami Po kim Ona taka spokojna jest , to ja nie wiem

Co do piersi o których pisze min teQiba - mnie rozsadzają codziennie, a mam już rozmiar G. Co będzie dalej??? namioty to za mało, chyba że takie cyrkowe sobie kupię

Mariolasl współczuję Ci, ale wierz ,że będzie dobrze

Mam dziś tyle pozytywnej energii, że mogę się podzielić

Serdecznie gratuluje
super wiadomosci

Napisane przez asienka213

ja wlasnie z tego samego powodu nie mam az tyle czasu, tez korzystamy z pogody
co do wozka - eee tam, za wczesnie Pochwal sie
Ja bylam w tym tyg poogladac wozki w dzieciecym sklepie, nie dosc ze nic mi sie nie podoba to jeszcze ceny maskaryczne Najtanszy jaki widzialam 500 euro

w ogole dziewczyny chcecie kupowac wozki przez nata czy w sklepach ??
bo ja szczerze mowiac wolalabym pomacac, posprawdzac, a tych ktore widzialam na necie i sa w maire fajne nie ma znowu w sklepach bledne kolo Chyba nie pozostanie nam nic tylko kupic wozek w pl
(...)
duzo przeszlas, mam ogromna nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze i trzymam kciuki

u nas tez wozki sa bardzo drogie
ja pewnie poogladam na zywo i kupie taniej w necie

dziekuje

Napisane przez Brzuchatka

Ja dziś załamana jestem! Wczoraj zjadłam chyba nieświeżego kurczaka (no... poleżał w lodówce parę dni) i zafundowałam sobie zatrucie pokarmowe. Biegunka, skurcze jeslit i mdłości. Bosko... do tego ból brzucha. Do 1 nie spałam a dziś do pracy się zwklekłam. Oczywiście leczenie siłą umysłu + herbata miętowa. Noc ciężka, ranek też. Dzisiaj w aptece mgr doradziła mi węgiel i kuruję się.
Ale jak sobie poczytałam co może nieść zatrucie pokarmowe dla ciężarnej i dziecka to normalnie płakać mi się chce

Jeszcze sobie wkręciłam, że jak ja tak mało tyję między wizytami (0,5-0,6 kg). Z moją posturą się cieszę ale teraz pomyślałam, że może moje Dziecię się nie rozwija jak powinno i to dlatego

Ja chyba osiwieję...

pamietaj, aby duzo pic, zeby sie nie odwodnic
jak poczujesz sie gorzej lub dojdzie temperatura, to przespaceruj sie do lekarza

nie zamartwiaj sie tak, jedne tyja mniej, drugie wiecej
na pewno jest wszystko dobrze

[mmhym]

Hej dziewczyny

Napisane przez yoki73

Hura!!!!!!!!!!!!!!!! CÓRECZKA będzie Ma już 14 cm i waży 22,5 dkg i tylko wymachiwała sobie nóżkami Po kim Ona taka spokojna jest , to ja nie wiem

Kolejna pannica, ale jaka duża już szok

Napisane przez Brzuchatka

Witajcie Dziewuszki!

Ja dziś załamana jestem! Wczoraj zjadłam chyba nieświeżego kurczaka (no... poleżał w lodówce parę dni) i zafundowałam sobie zatrucie pokarmowe.

mam nadzieję, że szybko minie. Znam ten ból, bo ja w dzieciństwie miałam bardzo słaby żołądek i też mnie takie zatrucia co chwilę dopadały.
A lekarz komentuje jakoś Twoją wagę? Jak nie to nie masz się czym martwić zupełnie


Ja też biorę magnez, bo mi powieka skakała i przeszło


Ruszamy dzisiaj w poszukiwaniu frontów do mojej komódki/szafeczki na dzieciowe rzeczy, bo mąż ma wolne I próbuję rozrysować, jak to ma wyglądać... żeby 2 szufladki były i jedna półka duża, żeby pampersy się mieściły i tyleee wymogów mam jeszcze

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Napisane przez mariolasl

Depilowalam w poprzedniej ciazy, bardzo mnie bolalo.
Od tego czasu przerzucilam sie na woskowanie w gabinecie i jestem bardzo zadowolona. Szybko i bez problemow.

u nas tez wozki sa bardzo drogie
ja pewnie poogladam na zywo i kupie taniej w necie

Wybacz pytanie, ale czy okolice intymne też można depilować plastrami?

Co do wózków, to pewnie też zrobimy, tak jak mówisz

[teQiba]

Napisane przez nadzwyczajna

Ja tez sie wkurzylam na tesciowa. Ona strasznie steruje moim TZ i ciągle mowi mu co ma robic. Wydzwania do niego gdzie jest i co robi. On chce zmienic prace a ona uwaza ze zle robi ze lepiej ma tu na czarno ze sobie nic lepszego nie znajdzie i z czego my bedziemy zyc. I wydzwania do mnie i mi tez mowo co mam robic. I ze mam go krotko trzymać i na niego wpłynąć zeby nie zmienial pracy bo ona juz drzy ze strachu bo czy ja w ogole wiem ile kosztuje dziecko.
I zebym TZ nie mowila ze rozmawialysmy.
Ja sie w☠☠☠☠ilam bo mam stala prace i pewna posade i jestem dorosla. Mowie jej ze ani on ani ja nie jestesmy dziecmi i sobie poradzimy a ja nie bede go trzymac krotko bo on jest dorosly ma 37 lat i wie co robi.
I ze wiem ile zycie kosztuje bo pracuje od 10 lat i wszystko co mam zawdzieczam sobie ze nikt mi nie dal na studia prawo jazdy i samochod i nie trzeba mnie traktowac jak dziecko.
I sie poplakalam. Moja mama jest inna. A ja wiem co mam robic.
I zadzwonilam do TZ i sie poryczalam.
Nie chce psuc relacji z tesciowa ale nie pozwole sie traktowac jak dziecko.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Olej babe - innej rady nie ma.

[mariolasl]

Napisane przez mmhym

Wybacz pytanie, ale czy okolice intymne też można depilować plastrami?

okolice bikini robia plastrami
Do calosci (bikini hollywood lub brazylijskiego) uzywaja, przynajmniej u mnie, innego wosku, ktory nakladaja gruba warstwa i zrywaja

[Ela87]

Witam serdecznie

Gratuluje dobrych wizyt i płci

nadzwyczajna też zależy mi na dobrych kontaktach z "drugimi" rodzicami, ale jakbym miała taką teściową, to z serca mówiłabym co myślę o jej zachowaniu. Jak się obrazi - trudno. Nic innego nie zrobisz.

A u mnie katastrofa. Tzn nie wiem. Chyba idzie mi ósemka pokazało się coś białego od strony policzkowej na górze. Nie boli nigdy też ósemki mi nie wyszły (myślałam, że nigdy nie wyjdą ) no ale to taka biała chrząstka.
I może wydam Wam się głupiutka, ale co mam zrobić? Ósemki się zostawia jak nie bolą, czy od razu rwie? ale ze mnie ciemnogród. Teraz to na pewno idę się zarejestrować do stomatologa....