sześćdziesiątki z plusem - Strona 48 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-02-17, 08:29   #1411
nika672
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 835
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez Babygia;
Najpierw dostalam potwornej migreny.............

i stracilam przytomnosc,i to bedac sama w domu..........
Babygia straszne są te bóle migrenowe,wiem co czułaś Moja Droga,ponieważ od czasu do czasu też mam takie napady migrenowe.Najgorsze jest to ,że leki tylko lekko hamują ból.Potrzebny jest spokój,cisza i brak świała,bo ja ma jeszcze do tego światłowstręt

Nie lekceważ Babygia tego omdlenia,to pewnie po lekach,które osłabily Twój organizm.Jak będziesz u lekarza to powiedz mu o tym.

pozdrawiam
__________________

nika672 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-17, 08:35   #1412
Toogra
Zadomowienie
 
Avatar Toogra
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 197
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez Babygia Pokaż wiadomość
Przepraszam za milczenie,ale ostatnich pare dni nieszczegolnie mi szlo.
Najpierw dostalam potwornej migreny,juz dawno takiej nie mialam,myslalam,ze cos mi mozg wyzera.Musialam brac takie specjalne leki na migrene,Formigran sie toto tu nazywa,aby zatrzymac torsje.
Po tym wszystkim pare dni bylam ko,a wczoraj ni z gruszki ni z pietruszki stracilam przytomnosc,i to bedac sama w domu.Jakos sie pozbieralam.
Dzis chce sie zabrac za porzadki wiosenne.
Ale jakos humor mam kiepski.Moze mi sie przy tam sprzataniu poprawi.
Buziaczki
Kochanie marsz do lekarza!!!!!wiem co to bole migrenowe,,miewam czasami ,,,a co by sie stało jakbys uderzyła gdzies głowa przy omdleniach????Sznuj swoją osobę,,,,a porzadki moga poczekac....
Toogra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-17, 10:28   #1413
starsza pani
Zadomowienie
 
Avatar starsza pani
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez ROZ-ter-KA Pokaż wiadomość
__________________


W pełni zgadzam się z wypowiedzią Sabbath . Nie umniejszając starań i wspaniałych relacji uczuciowych jakie rezentuje rodzina Karoliny, należy stwierdzić ,że dla większości polskich córek i wnuczek, zorganizowanie pobytu na Kanarach i party na 30 osób to wydatek nie tylko nie mozłiwy do zrealizowania ale nawet niewyobrażalny. Bo taką mamy rzeczywistość.
Nadto stwierdzenie ,że Mama Karoliny nie mogla sobie owych przysłowiowych butków kupić jest jakby mało zasadne, przecież ona równiez leci na Kanary, więc raczej o większych wyrzeczeniach nie ma mowy.
Zdziwiłam się i prawdę mówiąc zniechęciłam reakcją Sabbath po Karoliny moim i poście.Ponieważ jednak i Ty również zgadzasz sie jak piszesz w pełni z Sabbath uważm ze powinnam bronić moich racji.Po pierwsze Karolinę(i każdą z naszych klubowiczek)traktuję jak bliską mi osobę i wydaje mi się,że dokładnie rozumiem co chce mi przekazać.(Choć nie zawsze,za co przepraszam Toogrę-Ona wie o co chodzi).Karolina wpadla do nas i z wielką radością opowiedziala nam o uroczystości przygotowywanej dla ukochanej Babci.Może to wynika z mojego charakteru ale nie przyjęłam,ze clou to była wartość materialna prezentu .Wy natomiast sprowadziłyście całą sprawę głównie do tego.I co z tego,że "dla większości polskich córek i wnuczek ....itd"To dlatego Karolina miała nie urzadzać takiej oprawy urodzin? Jej mama naprawdę ciężko musiala pracować aby zrobić swojej Matce takie właśnie przyjęcie.Moich i Twoich dzieci na to nie stać.Więc robimy skromne przyjęcie w domu,przy pyzach z sosem mięsnym.Mam nadzieję,że nie potraktujecie znowu moich zdań dosłownie analizując je po literce. Najważniejsze jest to,że miał i chciał ktoś ze mną usiąść.A sprawa tych nieszczęsnych butków:ponieważ nie jestem osobą zbyt zamożną (emerytura 1000zł) i wiem trochę więcej na temat stosunków rodzinnych Karoliny uważam ,że koszty poniesione na uroczystość zredukują baaaardzo stan posiadania Mamy Karoliny.Wiele dzieci woli kupić sobie 28 parę butów i samemu jechać na Kanary niż zapłacić za lekarstwo swojej matce. A czy Babcia Karoliny jest osobą zamożną czy nie,czy stać ją na fryzjera i nowy kostium czy sama musi się uczesać i kupić sukienke w lumpeksie nie ma tu nic do rzeczy i nie wiem po co wytaczasz takie działa.
:
Cytat:
Napisane przez ROZ-ter-KA Pokaż wiadomość
__________________

Starsza Pani odniosę się jeszcze do jednej twojej wypowiedzi, ktorą sama okresliłaś jako ironiczną :
"Dlaczego wszystkie Babcie na Swiecie nie mają takich córek i wnuczek? Czy nie zaslużyły sobie na to.Nie umiały dać tyle serca aby tyle serca dostać?"
Czyżby mała igielka zazdrości
Nie podoba mi się ta ironia, to tak jakbyś z góry zakładała , że inne córki i wnuczki nie doceniają swoich babć i matek , są generalnie niewdzięczne, egoistyczne i w ogóle wyrodne.
A mnie się nie podoba,ze ograniczasz moją wolnośc wypowiedzi.Bo po takiej krytyce najchętniej zamknęłabym się w sobie i nie odzywała więcej (co chciala zrobić właśnie Karolina ).Nie zakładam,że inne córki nie doceniaja matek.Czytaj dokładnie;dlaczego wszystkie Babcie nie mają takich córek i wnuczek. Bo uwazam,że tak powinno być.Nie mówimy tu o przypadkach skrajnych ale często ,bardzo często jest tak,że matka daje dziecku wszystko a dostaje mało.I nie mówię tu o pieniądzach (chociaz też)ale głównie o zainteresowaniu i uczuciach.Wielokrotnie widzialam opuszczone staruszki i starców w domach opieki społecznej .
Cytat:
Napisane przez ROZ-ter-KA Pokaż wiadomość
_ A przecież zorganizownie takiej uroczystości - czy innej - wymaga nie tylko dużych nakładów , ale również sporo czasu, zabiegów, na która być może nie mogą sobie pozwolić te inne córki i wnuczki, z powodu obowiązków, nie posiadania samochodu , posiadania małych dzieci , stanu zdrowia , własnych problemów życiowych itd., itp.
A jakie naklady ponosili rodzice dla swoich dzieci? Bzdurne tłumaczenie.
Cytat:
Napisane przez ROZ-ter-KA Pokaż wiadomość
Nadto, uwierz mi są takie babcie i takie matki czy ojcowie, którzy na pewno nie zasługują na uczucie i piękną pamięć.
Nie mówie o rodzinach patologicznych.Chociaż i na ten temat mam inne zdanie.Może dlatego,że mialam i mam bardzo dobą ,kochająca matkę ,ale uwazam,ze nawet gdyby była inna (mogę się mylić) też bym Ją kochała.
Cytat:
Napisane przez ROZ-ter-KA Pokaż wiadomość
Nie wiem czemu , ale po raz kolejny odnoszę wrażenie, że masz Starsza Panijakiś głębszy osobisty żal do przedstawicieli młodego pokolenia. A także , że generalnie poruszasz się po ograniczonym terenie " świata zewnętrznego".
Nie wiem po co to złośliwe zdanie.Nic o mnie nie wiesz wiec proszę bez psychologicznych spekulacji.Ale,żeby Cię uspokoić:mam bardzo dobrą rodzinę,wspaniałą Matkę,kochajacego Mężą,Synów,Wnuki.Z Synowymi nigdy nie weszłam w konflikt,traktuje Je jak córki bo sa tego warte.Bardzo ich wszystkich kocham a Oni pamiętają o mnie i na codzień dają drobne wyrazy miłości.I nic to nie ma wspólnego z pieniędzmi.Do przedstawicieli młodego pokolenia nie mam żadnego osobistego żalu , lubię młodych ludzi,pod warunkiem,ze w napastliwym wątku nie każą mi wsiadać do autobusu miedzy godziną 9-tą a 15-stą i nie wytykają mi,że pracują na moja emeryturę.Zapracowałam ją sobie ciężko sama przez 40 prawie lat.
A tak wogole to dobrze by było żebyśmy odnosiły się do siebie wszystkie
z większa sympatią.Zanim naciśnie się klawisz "wyślij odpowiedż" przeczytać swój post jeszcze raz i zadać sobie pytanie; czy nie zrobiłam komuś przykrości? Ja dzisiaj zrobiłam bo poczułam dość dużą dawkę zlośliwości w stosunku do Karoliny i do mnie.Przepraszam.Możemy mieć przeciwstawne zdania,bardzo dobrze bo dyskysja wtedy ma rację bytu ,tylko róby to z sympatią.Bo jest to operacja na żywym ciele.
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.

Edytowane przez starsza pani
Czas edycji: 2007-02-17 o 15:07
starsza pani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-17, 11:04   #1414
starsza pani
Zadomowienie
 
Avatar starsza pani
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez Babygia Pokaż wiadomość
Przepraszam za milczenie,ale ostatnich pare dni nieszczegolnie mi szlo.
Najpierw dostalam potwornej migreny,juz dawno takiej nie mialam,myslalam,ze cos mi mozg wyzera.Musialam brac takie specjalne leki na migrene,Formigran sie toto tu nazywa,aby zatrzymac torsje.
Po tym wszystkim pare dni bylam ko,a wczoraj ni z gruszki ni z pietruszki stracilam przytomnosc,i to bedac sama w domu.Jakos sie pozbieralam.
Dzis chce sie zabrac za porzadki wiosenne.

Ale jakos humor mam kiepski.Moze mi sie przy tam sprzataniu poprawi.
Buziaczki
O Boże,Babygia,nie rób sobie żartów z takich poważnych rzeczy. Mialam jakies zle przeczucia,ale poniewaz odreagowywalam naszą mailową rozmowę myślalam,że to dlatego.Aśka, (nie Asiu ) koniecznie do lekarza.Wiesz,ze nie należysz do najzdrowszych na świecie.
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.
starsza pani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-17, 12:04   #1415
bietkadd
Rozeznanie
 
Avatar bietkadd
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 801
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez Babygia Pokaż wiadomość
Najpierw dostalam potwornej migreny,juz dawno takiej nie mialam,myslalam,ze cos mi mozg wyzera.Musialam brac takie specjalne leki na migrene,Formigran sie toto tu nazywa,aby zatrzymac torsje.
stracilam przytomnosc,i to bedac sama w domu.
Witaj Babygia Jako zaprzyjażniona sąsiadka najpierw dam ci klapsa a pózniej powiem : zmień lekarza !!!
Cierpiałam na migreny tzw.pourazowe . Ty już wiesz jaki to ból, omdlenia, wymioty Leki były coraz silniejsze i coraz gorzej... Poszłam do najlepszego ( tak potwierdzali wszyscy..) neurologa . Wypisał mi IMIGRAN - myślę ,że to coś bardzo bliskiego Twojemu lekarstwu... To było dobrych parę lat temu i pamiętam,że te tabletki trzeba było sprowadzać i 2 sztuki kosztowały 70 zł !!! To wtedy była niemała kwota ..
Ale w końcu dla zdrowia... Wzięłam w ataku 1 tabletkę i... dobrze ,że nie byłam sama w domu Torsje, omdlenie to jeszcze nic. Okazało się ,że to rodzaj zatrucia bo te tabletki maja taki skład jak dla np. zaawansowanego morfinisty!
Drugą tabletkę wyrzuciłam i poszłam do neurologa, którego polecili mi ....lekarze Po około dwoch latach leczenia , pani doktor całkowicie wyleczyła mnie z migren ( po kilkunastu latach cierpienia ! ) . Owszem miewam bóle głowy, czasem nawet silne ale rzadko i są to tylko bóle głowy !!!
Idż do jakiegoś lekarza, który zacznie Cię leczyć a nie będzie tylko uśmierzał ból !! Pozdrawiam gorąco
bietkadd jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-17, 14:48   #1416
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Dzień dobry.
W związku z tym, że przykład mojej Rodziny jest dyskutowany...w końcu się odezwę...obiecałam sobie, że tego nie zrobię- ale musze ową obietnicę złamać.

Niektóre osoby pisza tu o mej Rodzinie, jak o rodzinie zamożnej - Kanary, Kostium, ba- nawet fryzjer został policzony...

Dziwię się Wam i szczerze mówiąc nie wierzę, żebyście były aż takimi ignorantkami - żeby uważać, że tylko zamożne osoby stać na zakup kostiumu ( nie pisałam bowiem o Versace, a ni innych kreatorach mody... ), czy wybrać się do fryzjera.

Poza tym nie życzę sobie, aby - nie znając MOJEJ sytuacji rodzinnej przywoływać przykład mojej Rodziny.

Sabbath - NIC o mnie nie wiesz, nie wiesz nic o moich bliskich - i zanim zaczełaś przeciwstawiać biedzie nasz przykład - należało zapytać, albo zwyczajnie ze mną porozmawiać w celu zgromadzenia większej ilości "danych".


Rozterko - napisałaś :

"A przecież zorganizownie takiej uroczystości - czy innej - wymaga nie tylko dużych nakładów , ale również sporo czasu, zabiegów, na która być może nie mogą sobie pozwolić te inne córki i wnuczki, z powodu obowiązków, nie posiadania samochodu , posiadania małych dzieci , stanu zdrowia , własnych problemów życiowych itd., itp.
Nadto, uwierz mi są takie babcie i takie matki czy ojcowie, którzy na pewno nie zasługują na uczucie i piękną pamięć.
"

Mylisz się - wszyscy w mojej rodzinie ( w której nie ma mężczyzny!!!) mamy dużo obowiązków, nie leżymy do góry brzuchami...

Uważam, że jeśli w domu są osoby, które pracują - jest możliwym - by po pewnym czasie - móc pozwolić sobie na cenny prezent - cenny - nie jeśli chodzi o jego wartość- cenny - bo dla osoby, dzięki której wszystko trzyma się kupy, dla osoby, która swoje młode lata poświęciła na pomoc córce...które dostała potężnego kopa od życia -a o którym Wy moje drogie nie wiecie...bo i skąd macie wiedzieć...

Mogłabym dokładnie tłumaczyć Wam, ze to największy prezent w naszym życiu ...mogłabym tłumaczyć Wam, że bedzie to spełnienie marzeń mojej Babci... że moja Mama ostatnio berdzo poważnie podupadła na zdrowiu- ale prze do przodu... mogłabym - jednak tego nie zrobię, bo przyszłam tu do Was - chcąc podzielić się radością - i nie spodziewałam się, że swoją opowieścią wywołam dyskusję tak przykrą dla mnie...

Żegnam się z Wami - bo nie ma dla mnie miejsca tu- gdzie kilka osób patrzy na cudze życie spode łba ... i rozkłada je na czynniki pierwsze - dochodząc do jak najbardziej błędnych wniosków.

Do widzenia -życzę wszystkim bywalczyniom tego wątku - pięknych chwil i wszystkiego dobrego.

Karolina K.-D.
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-17, 15:05   #1417
starsza pani
Zadomowienie
 
Avatar starsza pani
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

"Żegnam się z Wami - bo nie ma dla mnie miejsca tu- gdzie kilka osób patrzy na cudze życie spode łba ... i rozkłada je na czynniki pierwsze - dochodząc do jak najbardziej błędnych wniosków.

Do widzenia -życzę wszystkim bywalczyniom tego wątku - pięknych chwil i wszystkiego dobrego.

Karolina K.-D.
"
Karolino,jak mogłaś tak napisać.Jak mogłaś pożegnać się ze mną,Babygią,Lubą,Robótką, Toogrą.Nie pomyślałaś,że uderzasz w nas? pamiętasz jak pogniewala się kiedyś Robótka a my ciągnęłyśmy Ją szóstką koni z powrotem?.Karolino,jak możesz mi to zrobić.Moglam się spodziewać takiego uderzenia w serce od wielu osób-ale od Ciebie?????
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.
starsza pani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-17, 15:13   #1418
starsza pani
Zadomowienie
 
Avatar starsza pani
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

ROZ-ter-KO i Sabbath, zbyt napastliwie zabrzmiały moje słowa w poście
Tak nie mówi gospodyni watku i starsza a co za tym powinno iść bardziej utemperowana kobieta.Jeszcze więc raz podsumowując o co mi chodziło:
Przyznałabym Wam w 100% rację gdyby to były dwa oddzielne posty.Jeden w którym pogratulowałybyśmy Karolinie i Jej Mamie ,że nie szczędząc trudu,czasu i pieniędzy przygotowały piękny jubileusz.Drugi który mówiłby o naszej polskiej często trudnej,biednej rzeczywistości.Może Wasze zamierzenia były inne ale ja czytając post Sabbath odczułam ukłucie w serce.I przykro mi się zrobiło,że
za chwilę taki sam smutek (lub większy)odczuje Karolina.Bo słowa są tylko słowami i nie zawsze rozumie je odbiorca tak jak życzłby sobie piszący.Mój post też został przecież przez Was błędnie zrozumiany.Potepialam córkę mojej krewnej a ze zdumieniem przeczytałam,że (wiem, z zaznaczeniem o złośliwości ,ale jednak) "skoro teraz córka nie chce wspomóc Twojej dalekiej krewnej, to owa daleka krewna na to nie zasłużyła."
I powtarzam jeszcze raz,mało o mnie wiecie,nie formułuj więc Sabbath zdań
typu "Cieszę się, że nie widziałaś Danusiu takiej biedy, w której odmawianie sobie butków, słodyczy i wszystkiego przez lata nawet, nie gwarantuje jakichkolwiek oszczędności. ".Bardzo mało o mnie wiesz.Bywało,ze (nie mówię o czasach wojny bo to normalka) jedyny posiłek jaki miałam to ten,który dostałam w przedszkolu.A na znienawidzone kolonie musiałam jechać żeby Mama mogła zaoszczędzić na podręczniki. Fartuszek szkolny,który tak jest teraz wyśmiewany, był dla mnie wybawieniem.Moglam pod nim ukryć swoją biedę.
Ten post został napisany zanim pokazał się post Karoliny,powinien mieć numer 1416 ,coś się poplątało.
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.

Edytowane przez starsza pani
Czas edycji: 2007-02-17 o 15:29 Powód: Ten post został napisany zanim ukazał się post Karoliny
starsza pani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-17, 15:39   #1419
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez starsza pani Pokaż wiadomość
Karolino,jak mogłaś tak napisać.Jak mogłaś pożegnać się ze mną,Babygią,Lubą,Robótką, Toogrą.Nie pomyślałaś,że uderzasz w nas? pamiętasz jak pogniewala się kiedyś Robótka a my ciągnęłyśmy Ją szóstką koni z powrotem?.Karolino,jak możesz mi to zrobić.Moglam się spodziewać takiego uderzenia w serce od wielu osób-ale od Ciebie?????
Danusiu - nie chcę już pisać tutaj o rzeczach, które będąc mi bliskie - wystawione są pod ocenę osób, które...po prostu mnie nie znają...
Nie zamierzam się tu powstrzymywać i kontrolować - co mogę, a czego nie mogę powiedzieć - a tak się stało.
Zdała sobie sprawę z tego, że nasza intymność i wyjatkowość tego wątku - bywa czasem naruszona - niestey nie mogę pozwolić na to, bu odbywało się to moim kosztem...

Jutro jest wielki dzień i nie mam zamiaru spędzić go- na zastranawianiu się ilu osobom wyrządzam przykrość i jaka jestem bezczelna, że dopuściłam razem z Mamą do czegoś takiego - jak cała ta impreza, pomysł na prezent, jak mogłam patrzeć spokojnie na Babcie, która idzie do fryzjera, a wcześniej kupuje sobie ciuch!

Nie zasłużyłam na to.

Danusiu, Luba, Robótko, Babygia, Toogra, Evelinko - nie opuszczam Was - bo jesteście mi bliskie - po prostu musze się stąd wyprowadzić - nie chcę bowiem - aby osoby w przykry dla mnie sposób wypowiadające się o mnie i mojej Rodzinie - bądź posuwające się do raniących porównań - czytały o rzeczach bliskich memu serce- pakując czasem szpilkę zanurzoną w jadzie braku zrozumienia.

Danusiu - wiem, ze rozumiesz - i wiesz, że to nie z Wami się żegnam
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-17, 16:00   #1420
starsza pani
Zadomowienie
 
Avatar starsza pani
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez carolinascotties Pokaż wiadomość
Danusiu - nie chcę już pisać tutaj o rzeczach, które będąc mi bliskie - wystawione są pod ocenę osób, które...po prostu mnie nie znają...
Nie zamierzam się tu powstrzymywać i kontrolować - co mogę, a czego nie mogę powiedzieć - a tak się stało.
Zdała sobie sprawę z tego, że nasza intymność i wyjatkowość tego wątku - bywa czasem naruszona - niestey nie mogę pozwolić na to, bu odbywało się to moim kosztem...

Jutro jest wielki dzień i nie mam zamiaru spędzić go- na zastranawianiu się ilu osobom wyrządzam przykrość i jaka jestem bezczelna, że dopuściłam razem z Mamą do czegoś takiego - jak cała ta impreza, pomysł na prezent, jak mogłam patrzeć spokojnie na Babcie, która idzie do fryzjera, a wcześniej kupuje sobie ciuch!

Nie zasłużyłam na to.

Danusiu, Luba, Robótko, Babygia, Toogra, Evelinko - nie opuszczam Was - bo jesteście mi bliskie - po prostu musze się stąd wyprowadzić - nie chcę bowiem - aby osoby w przykry dla mnie sposób wypowiadające się o mnie i mojej Rodzinie - bądź posuwające się do raniących porównań - czytały o rzeczach bliskich memu serce- pakując czasem szpilkę zanurzoną w jadzie braku zrozumienia.

Danusiu - wiem, ze rozumiesz - i wiesz, że to nie z Wami się żegnam
Zrozumieć zrozumiem, ale nie zgadzam się na to!!!!! Nie zgadzam się!!
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.
starsza pani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-17, 17:11   #1421
robótka
Zadomowienie
 
Avatar robótka
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 230
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Zrobiłam w międzyczasie kurczaki w kapeluszu, ale natychmiast wybyły, nawet fotek nie zdążyłam cyknąć.


Sabbath nie będę roztrząsać kto ma rację (w tym wątku; napisałam to już w tamtym).

A teraz o czym innym, Karolino, wiem co czujesz i jak ci przykro - ja pewnie rogoryczona chciałabym postąpić w tym układzie tak samo.Zastanów się jednak, czy na pewno to jest twoja ostateczna decyzja. Wiesz czasami człowiek pod wpływem chwili jest wściekły, ma żal do osób za niezrozumienie gdy się chce pochwalić swoim osiągnięciem.Zniszczono twoją radość.Rozumiem to. Jednak nie wszystkie zawiniły, są takie, które czekają jak twoja babcia zareagowała na niespodziankę- ja chyba bym się popłakała ze szczęścia.To nie ciekawość z naszej strony - to chęć podzielenia waszej wspólnej radości. Zbyt dużo przykrości nas w życiu spotyka więc chętnie słuchamy(tu cztamy) o radości innych.Pisały już wcześniej o tym dziewczęta,że czekają na relację.Może nie od razu napiszesz, ale myślę, że w końcu minie złość za niezrozumienie.W życiu już tak jest,że chcesz dobrze, a okaże się ,że ciebie ktoś skrytykuje, zrozumie opacznie, ale cóż trzeba się z tym w końcu pogodzić i żyć dalej wiedząc,że nie zawsze jest jak chcemy.
robótka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-02-17, 17:29   #1422
Babygia
Zadomowienie
 
Avatar Babygia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Najpierw musze wreaszcie zabrac glos w dyskusji ,ktora tak zranila Karo.
Wogole nie wiem,dlaczego z tak milego tematu,jakim sa urodziny Babci Karo i prezentu,robic taka afere,a Karolinie straszna przykrosc.i jeszcze przytyki do Starszej Pani,,po co to bylo i dlaczego?Dlaczego nie mozna cieszyc sie ,lub chociaz pogratulowac z okazji tych urodzin,a jesli ma sie takie,a nie inne poglady,akurat w tym momencie nie na miejscu,moim skromnym zdaniem,po prostu ugryzc sie w jezyk i dac temu spokoj?
Ja wiem tez,co to niedostatek,mimo wszystko ciesze sie,i uwazam ze prezent dla Babci jest fenomenalny i nie uwazam,zeby ktokolwiek wydajac swoje wlasne pieniadze pieniadze na cokolwiek,musial czuc sie winny,bo komus dwie przecznice dalej moze isc finansowo zle.Zawsze,wszedzie na tym niedoskonalym swiecie sa ludzie,ktorych na cos stac,i tacy,ktorych nie stac na prawie nic.Moze zabrzmi to cynicznie-ale co my na to poradzimy?ja tez kupuje sobie to czy tamto,co jest tylko zbytkiem,luksusem,ale uwazam,ze nie jestem mesjaszem,ktory musi ratowac caly swiat,nawet gdybym wydala wszystko,co posiadam,na biednych,to i tak by to wiele nie pomoglo,sceptycznie jestem nastawiona do takich organizacji "naprawiajacych caly swiat",nie od dzisiaj wiadomo,ze walna czesc wszystkich pieniadzy,ktore im sie daje,przeznaczaja na administracje,a niewielki procent trafia do potrzebujacych.Czasem cos daje,ale jak mam,wiekszosc zarobionych pieniedzy wydaje na siebie,i ani mi z tego powodu wstyd,ani nie spie gorzej.Tak-reka na sercu-ktory z pan krytykujacych nie kupowala sobie,albo nie otrzymywala drogich przedmiotow w prezencie?I co?I nic,jest w porzadku,kazdy orze jak moze.Ja nie bede rezygnowala z moich przyjemnosci tylko dlatego,ze ktos gdzies tam nie ma na cos,bo ani to nic nie da,ani to moja sprawa.
I nie wolno oceniac nikogo po paru miesiacach znajomosci na forum,jezeli cos sie w poscie Karoliny-jakze milym,sympatycznym,pelnym milosci i ciepla do Rodziny nie podobalo,to taktownie nalezalo przemilczec.Nie nasza sprawa zagladac do cudzych garnkow i portfeli,one zarabiaja na siebie same,i na co wydaja,to tez ich sprawa.Chodzilo tu o gest,wyjatkowy i jedyny,na ktory Karo i jej Mama na pewno dlugo zbieraly,i dla mnie mogly nawet zrobic z tej kasy zgrabny kopczyk i podpalic,tez tylko ich sprawa.,mnie nic do tego.
Kazdy zyje wedlug wlasnych mozliwosci.jeden dostatniej,drugi mniej.
ja nie zrezygnuje z kolejnej flaszki perfum,bo pod sklepem siedzi zebrak.
Albo gdzies mieszka rodzina,ktorej na cos tam nie stac.Tez mnie na wiele nie stac,i nie robie z tego halo,bo nie mam z tego powodu kompleksow,czuje sie z tym,co mam,dobrze,i nie jestem zawistna.Potrafie cieszyc sie z dostatkow moich (niektorych bardzo) bogatych znajomych,i pogratulowac sukcesow.mam poczucie wlasnej wartosci,i ta nie przeklada sie na stan posiadania.Mialam ja nawet wtedy,gdy nie mialam prawie nic.I zero zawisci,moze dlatego tez nie mam kompleksow.
Starsza Pani doskonale wie,co to niedostatek,jej dziecinstwo i mlodosc przypadla na tak straszne czasy,ze podejrzewanie jej o lekkomyslnosc i hedonizm to juz czysta ironia.poza tym nie obwiniala jakichkolwiek corek,matek,babc,czy kogokolwiek,tylko napisala,ze szkoda,ze nie wszyscy potrafia tak swietowac fakt czyjejsc egzystencji,bez wzgledu na oprawe.Chodzilo o fakt.Poniewaz wszystkie wiemy,ze nie wszedzie jest tyle milosci i szacunku,ile jest w Rodzinie Karo i Starszej Pani.
Karolina i jej Mama maja prawo swietowac,jak im sie podoba,i nie jest rzecza wlasciwa wmawianie im poczucia winy.Nie widze powodu,ja uwazam,ze prezent jest piekny ,Babcia po fryzjerze i nowym kostiumie jak rozy kwiat,i zyczylabym sobie i Wam wszystkim takiej Rodziny!
karo,rozumiem Cie,ale pozwolisz,napisze maila do Ciebie,okay?
__________________
"Never argue with an idiot. They drag you down to their level, then beat you with experience."

NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad

FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile
Babygia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-17, 17:29   #1423
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez carolinascotties Pokaż wiadomość
Niektóre osoby piszą tu o mej Rodzinie, jak o rodzinie zamożnej - Kanary, Kostium, ba- nawet fryzjer został policzony...
Dziwię się Wam i szczerze mówiąc nie wierzę, żebyście były aż takimi ignorantkami - żeby uważać, że tylko zamożne osoby stać na zakup kostiumu ( nie pisałam bowiem o Versace, a ni innych kreatorach mody... ), czy wybrać się do fryzjera.

Sabbath - NIC o mnie nie wiesz, nie wiesz nic o moich bliskich - i zanim zaczełaś przeciwstawiać biedzie nasz przykład - należało zapytać, albo zwyczajnie ze mną porozmawiać w celu zgromadzenia większej ilości "danych"
(...)
Uważam, że jeśli w domu są osoby, które pracują - jest możliwym - by po pewnym czasie - móc pozwolić sobie na cenny prezent - cenny - nie jeśli chodzi o jego wartość- cenny - bo dla osoby, dzięki której wszystko trzyma się kupy, dla osoby, która swoje młode lata poświęciła na pomoc córce...które dostała potężnego kopa od życia -a o którym Wy moje drogie nie wiecie...bo i skąd macie wiedzieć....
Muszę przyznać Karolino ,że zdumiona jestem twoją reakcją.

Sytuacja materialna twojej rodziny nie nie lezy w kręgu naszego zainteresowania, ani nawet jakiejkolwiek krytyki, to w ogóle nie była dyskusja na temat twojej rodziny, meritum leżało gdzie indziej - dziwię się ,że tego nie zauważyłaś, to brak dystansu do samej siebie - twoja rodzina była jedynie pewnym przykładowym punktem odniesienia w dyskusji o wdzięcznośći córek i wnuczek.
Po drugie nikt nie pisał ,że twoja rodzina jest zamożna , stwierdziłyśmy tylko ,że nie jest biedna, biedna w rozumieniu takim jak to w poprzednich postach opisałyśmy.

Na marginesie: nie rozumiem dlaczego zamożność miałaby być jakąś ujmą
Sabbath nie pisała generalnie o twojej rodzinie , pisała o prawdziwej biedzie , żeby pokazać - odnosząc się do jednej z wypowiedzi Starszej Pani- iż nie każda córka czy wnuczka może sie postarać o sprawienie swojej babci takiej czy innej radości. W związku z tym , nie miała zadnej potrzeby informacji dodatkowych od Ciebie uzyskiwać.

To nie my jesteśmy ignorantkami , a Ty Karolino, świadczy o tym chociażby fakt,że wizyta u fryzjera jest dla ciebie czymś oczywistym ( ba! ), że tłumaczysz, iż przecież nie o kostum od Versace chodzi. Uwierz mi Karolino , że bardzo wiele osób nawet nie zna słowa Versace , a fryzjer jest odległym marzeniem.I uwierz mi ja nie piszę o żadnym marginesie , nawet wśód pracujących osób zdarzają się sytuacje, że nie mozna odłożyć ani złotówki , bo brakuje regularnie np.na czynsz albo leki.
Ale żeby o tym wiedzieć, trzeba mieć szersze spojrzenie na życie społeczne, mało, żeby o tym wiedzieć trzeba coś przeżyć .
To nie my mało wiemy o życiu , to Ty niewiele o nim wiesz.
Sabbath ma swoje niemałe życiowe doświadczenie i swoje przeszła , wiedzą o tym Ci , ktorzy czytają jej wypowiedzi na forach wizażu. Ile ja przeszłam przez 50 lat swojego zycia tez można poczytać w różnych wątkach. Tu chcę tylko powiedziec ,że jeśli chodzi o sprawy materialne znam blaski i cienie , od bycia członkiem jednej z nabogatszych rodzin w okolicy , do sytuacji kiedy buty spadały mi na ulicy z nóg, z "przechodzenia" bo dopóki trzymały się na nogach , uważałam ze są ważniejsz wydatki,np. książki i zeszyty do szkoły dla dzieci , ktore wychowywałam samotnie.

Więc daruj sobie bzdurne konkluzje!

Cytat:
Napisane przez carolinascotties Pokaż wiadomość
Rozterko - napisałaś :

"A przecież zorganizownie takiej uroczystości - czy innej - wymaga nie tylko dużych nakładów , ale również sporo czasu, zabiegów, na która być może nie mogą sobie pozwolić te inne córki i wnuczki, z powodu obowiązków, nie posiadania samochodu , posiadania małych dzieci , stanu zdrowia , własnych problemów życiowych itd., itp.
Nadto, uwierz mi są takie babcie i takie matki czy ojcowie, którzy na pewno nie zasługują na uczucie i piękną pamięć.
"

Mylisz się - wszyscy w mojej rodzinie ( w której nie ma mężczyzny!!!) mamy dużo obowiązków, nie leżymy do góry brzuchami...


Żegnam się z Wami - bo nie ma dla mnie miejsca tu- gdzie kilka osób patrzy na cudze życie spode łba ... i rozkłada je na czynniki pierwsze - dochodząc do jak najbardziej błędnych wniosków.

Karolina K.-D.
W czym się mylę ? Przeciez nigdzie nie pisałam, ani nawet nie sugerowałam,że twoja rodzina leży do góry brzuchem. To tylko twoja konfabulacja.
Sposób w jaki odebrałaś duskusję jak i to , że żegnasz się z wątkiem świadczy jedynie o twojej niedojrzałości.

Jeszcze raz podkreśłam,że dyskusję w moim i Sabbath wydaniu wywołała jedna z wypowiedzi Starszej Pani co do wdzięczności córek i wnuczek, na tle opisanej przez Ciebie sytaucji, a nie same w sobie wydarzenia w twojej rodzinie.I nie atak na twoją rodzinę był jej celem.Ani jej ocena.

Jeżeli jednak , nie wyraziłam się w swoim wcześniejszym poście precyzyjnie i dlastego odebrałaś go jako osobisty atak , to przyjmij moje przeprosiny.
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie .

Edytowane przez ROZ-ter-KA
Czas edycji: 2007-02-17 o 18:40
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-17, 18:43   #1424
Toogra
Zadomowienie
 
Avatar Toogra
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 197
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Nie chce aby wyglądało,,że nie mam swojego zdania w tym temacie...ale nie będe się rozpisywać nikomu to niepotrzebne.
Jakoś dziwnie się poczułam jak to wszytsko przeczytałam,,,smutek ..........
Toogra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-17, 19:10   #1425
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez starsza pani Pokaż wiadomość

Napisane przez ROZ-ter-KA
_ A przecież zorganizownie takiej uroczystości - czy innej - wymaga nie tylko dużych nakładów , ale również sporo czasu, zabiegów, na która być może nie mogą sobie pozwolić te inne córki i wnuczki, z powodu obowiązków, nie posiadania samochodu , posiadania małych dzieci , stanu zdrowia , własnych problemów życiowych itd., itp.

A jakie naklady ponosili rodzice dla swoich dzieci? Bzdurne tłumaczenie.
I co z tego.
Dzieci wyrażają wdzięczność dla swoich rodziców i oddają im dług , poprzez jak najlepsze wychowanie , troskę i miłosć do własnych dzieci" - gdzies tą maksymę przeczytałam i generalnie się z nią zgadzam.
Oczywiście winni o rodzicach pamietać i wspierać ich w potrzebie , czy to poprzez swoją obecność, czynnością opiekuńczą czy finansową , w zalezności od sytuacji to nie ulega watpliwości.
Nie uważam jednak ,żeby trzeba było się rodzicom poświęcać jakoś szczególnie, a tym bardziej gloryfikować ich zasługi. Wychowanie dzieci, zapewnienie im tego co najlepsze, wspieranie ich jest naszym obwiązkiem wynikającym z powołania tych dzieci na świat. Nie są, to jakies szczególne działania.
Nie znaczy to ,że potępiam, okazywanie uczuć , troskę , prezenty , niespodzianki itp. przecież to jest naturalne i miłe.

Ja tylko jestem przeciwna gloryfikowaniu tego , co jest naturalną konsekwencją posiadania potomstwa oraz próbom narzucania młodym nadmiernych zobowiązań wobec rodziców, a także poczucia winy , że oddalają się od rodziców.
Uważam, że wielu rodziców robi krzywdę swoim dorosłym dzieciom zbyt wiąząc ciagle swoje życie z nimi. Na dodatek na swoich warunkach.
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie .
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-02-17, 20:19   #1426
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez carolinascotties Pokaż wiadomość

Niektóre osoby pisza tu o mej Rodzinie, jak o rodzinie zamożnej - Kanary, Kostium, ba- nawet fryzjer został policzony...

Dziwię się Wam i szczerze mówiąc nie wierzę, żebyście były aż takimi ignorantkami - żeby uważać, że tylko zamożne osoby stać na zakup kostiumu ( nie pisałam bowiem o Versace, a ni innych kreatorach mody... ), czy wybrać się do fryzjera.
No cóż... Przyznaję, jestem ignorantką w tej kwestii. Przynajmniej w tym ujęciu.
Nie twierdzę, że to o czym piszesz, to jakieś burżujstwo, ale mieszkam w kraju, gdzie nie są to dobra dostępne większości mieszkańców.

Cytat:
Napisane przez carolinascotties Pokaż wiadomość
Poza tym nie życzę sobie, aby - nie znając MOJEJ sytuacji rodzinnej przywoływać przykład mojej Rodziny.
Nie przywoływałyśmy tu przykładu, odnosiłysmy się po prostu do wypowiedzi Starszej Pani, która potępiła wszelkie inne córki nie czyniące swym, często najkochańszym, mamom i babciom tak wspaniałych prezentów.

Cytat:
Napisane przez carolinascotties Pokaż wiadomość
Sabbath - NIC o mnie nie wiesz, nie wiesz nic o moich bliskich - i zanim zaczełaś przeciwstawiać biedzie nasz przykład - należało zapytać, albo zwyczajnie ze mną porozmawiać w celu zgromadzenia większej ilości "danych".
Po pierwsze - są dla mnie w tej opowieści kwestie oczywiste. Na przykład to, że biedy nie cierpicie.
I to, że są tacy, którzy ją cierpią - jakkolwiek nieprzyjemnie i banalnie to zabrzmi.
Nie zamierzałam tu dyskutować o Tobie konkretnie i o Twojej rodzinie, raczej zobaczyć szerszy kontekst tego wydarzenia. I podkreślę - nie oceniałam Ciebie, lecz polemizowałam ze Starszą Panią.


Cytat:
Napisane przez carolinascotties Pokaż wiadomość

Uważam, że jeśli w domu są osoby, które pracują - jest możliwym - by po pewnym czasie - móc pozwolić sobie na cenny prezent - cenny - nie jeśli chodzi o jego wartość- cenny - bo dla osoby, dzięki której wszystko trzyma się kupy, dla osoby, która swoje młode lata poświęciła na pomoc córce...które dostała potężnego kopa od życia -a o którym Wy moje drogie nie wiecie...bo i skąd macie wiedzieć...
Przecież to nie jest, u licha, dyskusja o Waszym życiu i o kopach!

Cieszy mnie Twoja wiara w to, że praca zawsze przynosi godziwy zarobek. Ja tej wiary nie mam. Wiem doskonale, że istnieją domy, gdzie są osoby, które pracują, a na tak cenne prezenty pozwolić sobie nie mogą. Wiem też, że nie wszyscy, którzy chcą pracować mogą znaleźć pracę za godziwe wynagrodzenie. Wiem, bo widziałam, jak ciężko pracujący ludzie dostają swoje 700-900 złotych miesięcznie i liczą każdą kromeczkę.
I o tym pisałam w odniesieniu do sugestii, że inne dzieci z egoizmu nie chcą wysłać swych babć na Kanary.

Cytat:
Napisane przez carolinascotties Pokaż wiadomość

Żegnam się z Wami - bo nie ma dla mnie miejsca tu- gdzie kilka osób patrzy na cudze życie spode łba ... i rozkłada je na czynniki pierwsze - dochodząc do jak najbardziej błędnych wniosków.

Do widzenia -życzę wszystkim bywalczyniom tego wątku - pięknych chwil i wszystkiego dobrego.

Karolina K.-D.
Nikt tu nie patrzy na Twoje życie spode łba. Część mojej wypowiedzi skierowana do Ciebie brzmiała:
Cytat:
Napisane przez Sabbath
A swoja drogą: Karolino - wspaniały pomysł i piękna opowieść. Życzę Wam wszystkim wiele szczęścia i oby kwitło ono przez następne sto pokoleń w Waszej odnoszącej sukcesy ale potrafiącej wciąż pamiętać o miłości i cieple rodzinie.
Pozostała - obszerniejsza, była polemiką z opinią Starszej Pani i próbą wytłumaczenia pozostałych córek i wnuczek.

Zanim wypomnisz mi jeszcze raz ten sukces zaznaczę, że uważam, że to, że mogłyście sobie pozwolić na tak wspaniały prezent (abstrahując już od faktu, że chciałyście i potrafiłyście tak wiele dla niego poświęcić czasu i środków) jest swego rodzaju sukcesem i nie widzę powodu, by się tego wstydzić. Wprost przeciwnie! Sukces jest powodem do dumy i do szacunku ze strony innych ludzi, szczególnie sukces osiągnięty własną pracą i wbrew trudnościom.

Cytat:
Napisane przez carolinascotties Pokaż wiadomość
Danusiu, Luba, Robótko, Babygia, Toogra, Evelinko - nie opuszczam Was - bo jesteście mi bliskie - po prostu musze się stąd wyprowadzić - nie chcę bowiem - aby osoby w przykry dla mnie sposób wypowiadające się o mnie i mojej Rodzinie - bądź posuwające się do raniących porównań - czytały o rzeczach bliskich memu serce- pakując czasem szpilkę zanurzoną w jadzie braku zrozumienia.
Dramatyzujesz straszliwie.
Być może trudno Ci to zrozumieć, ale my (ja) nie dyskutowałyśmy o Tobie. Raczej "takie męskie rozmowy o zyciu i śmierci..." jak powiedziałby Osioł ze Shreka. Rozmawiałyśmy o sprawiedliwości społecznej, o sytuacji materialnej polskiego społeczeństwa, o trudnościach w zaspokojeniu podstawowych zyciowych potrzeb, które często drastycznie ograniczaja wybór prezentów, jakie możemy sprawić najbardziej ukochanej i najlepszej nawet babci.


Cytat:
Napisane przez Babygia
I nie wolno oceniac nikogo po paru miesiacach znajomosci na forum,jezeli cos sie w poscie Karoliny-jakze milym,sympatycznym,pelnym milosci i ciepla do Rodziny nie podobalo,to taktownie nalezalo przemilczec.
Nikt tu nie oceniał Karoliny - poza tym, że wszystkie na wstępie zgodziłyśmy się, że i pomysł i prezent i włożona w jego przygotowanie praca były wspaniałe i zasłużyły na podziw.
Być może powinnam była przemilczeć stwierdzenie, że inne córki nie kupują swym mamom i babciom tak efektownych prezentów bo albo są wyrodne, albo mamy są nic nie warte. nie mogłam jednak, bo wówczas mogłabym właściwie przemilczeć wszystkie kwestie, z którymi się nie zgadzam.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-17, 20:37   #1427
starsza pani
Zadomowienie
 
Avatar starsza pani
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez ROZ-ter-KA Pokaż wiadomość
I co z tego.
Dzieci wyrażają wdzięczność dla swoich rodziców i oddają im dług , poprzez jak najlepsze wychowanie , troskę i miłosć do własnych dzieci" - gdzies tą maksymę przeczytałam i generalnie się z nią zgadzam.
A ja się nie zgadzam.Można kochać bardzo swoje dzieci i być wrednym dla matki.
Cytat:
Napisane przez ROZ-ter-KA Pokaż wiadomość
Nie uważam jednak ,żeby trzeba było się rodzicom poświęcać jakoś szczególnie, a tym bardziej gloryfikować ich zasługi. Wychowanie dzieci, zapewnienie im tego co najlepsze, wspieranie ich jest naszym obwiązkiem wynikającym z powołania tych dzieci na świat. Nie są, to jakies szczególne działania.
Poświęcać szczególnie -oczywiście,ze nie.Gloryfikować ich zasługi-oczywiście,że nie.Oglądałaś w teatrze TV przed laty "Drewniany talerz"?-takie dzieci i takich rodziców miałam nieszczęście często widzieć w swoim zawodowym życiu.
Cytat:
Napisane przez ROZ-ter-KA Pokaż wiadomość
Ja tylko jestem przeciwna gloryfikowaniu tego , co jest naturalną konsekwencją posiadania potomstwa oraz próbom narzucania młodym nadmiernych zobowiązań wobec rodziców, a także poczucia winy , że oddalają się od rodziców.
Uważam, że wielu rodziców robi krzywdę swoim dorosłym dzieciom zbyt wiąząc ciagle swoje życie z nimi. Na dodatek na swoich warunkach.
Zastanawiam się czemu ciągle wracasz do tego samego,powtarzasz w kólko te same argumenty.Dlaczego uparcie wielokrotnie bronisz dorosłe dzieci przed zaborczymi,egoistycznymi rodzicami-modliszkami? W czym tkwi Twój problem.Bo że taki masz jestem coraz bardziej pewna.
Rozterko dotychczs bardzo wysoko ceniłam Twoje wypowiedzi o czym zresztą pisałam Ci w PW.Dużo skorzystałam z Twoich postow,z Twoich rad.Choć muszę powiedzieć,że zawsze balam się,ze powiesz je jak dla mnie zbyt ostro.Ludzie mają różną kondycję psychiczną,różną wrażliwość . Chciałam Cię teraz prosić jako gospodyni tego wątku-spauzuj. Nie zawsze Twoje musi być na wierzchu.Nie jest ważne kto ostatni polegnie,kto kogo przegada.Czasem a właściwie zawsze lepiej jest powiedzieć przepraszam,jeśli widzisz,że Twoje słowa sprawiły drugiej osobie przykrość.Czy warto ranić drugiego człowieka w imie swoich racji?
Rozterko ,zaglądaj do nas ,rozmawiaj z nami ale rob to w sposób bardziej sympatyczny,przyjazny,nie raniący nikogo.Bo taki ma być ten wątek.
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.

Edytowane przez starsza pani
Czas edycji: 2007-02-17 o 21:03
starsza pani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-17, 20:53   #1428
starsza pani
Zadomowienie
 
Avatar starsza pani
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Po wklejeniu mojego postu zobaczyłam,ze w międzyczasie pojawił się post Sabbath i ręce mi opadły
Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość


Nie przywoływałyśmy tu przykładu, odnosiłysmy się po prostu do wypowiedzi Starszej Pani, która potępiła wszelkie inne córki nie czyniące swym, często najkochańszym, mamom i babciom tak wspaniałych prezentów.
Nie będę więcej na ten temat dyskutować bo albo Sabbath naprawde nie rozumiesz tego co napisalam (nie przypuszczam przy Twojej inteligencji) albo z niewiadomych dla mnie przyczyn chcesz zrobić ze mnie głupią idiotkę-potworną matkę ,która poza pieniędzmi i prezentami świata nie widzi.
Nie wiem,śmiać się czy płakać.Ani to,ani to.Najlepiej stuknąć się w czoło i zamknąć komputer.
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.
starsza pani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-17, 21:09   #1429
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez starsza pani Pokaż wiadomość
Po wklejeniu mojego postu zobaczyłam,ze w międzyczasie pojawił się post Sabbath i ręce mi opadły

Nie będę więcej na ten temat dyskutować bo albo Sabbath naprawde nie rozumiesz tego co napisalam (nie przypuszczam przy Twojej inteligencji) albo z niewiadomych dla mnie przyczyn chcesz zrobić ze mnie głupią idiotkę-potworną matkę ,która poza pieniędzmi i prezentami świata nie widzi.
Nie wiem,śmiać się czy płakać.Ani to,ani to.Najlepiej stuknąć się w czoło i zamknąć komputer.
Oj, już uzgodniłysmy, że po prostu się nie zrozumiałyśmy. Sama przyznałaś, że źle się wyraziłaś, ja przyznałam, że nie doczytałam między wersami i nie o tym w tej chwili rozmawiamy. Ostatni mój post miał pokazać Karolinie, że nie koncentrowałam się na Niej w swoich wypowiedziach.

Choć rzeczywiście może powinnam jakos podkreślić, że cały czas chodzi o to, co wyczytałysmy, a i o Twoje intencje.
Chyba sobie odpuszczę, bo wychodzi nam z tego jakaś gigantyczna wieża Babel.

Ja się przyznaję - jestem w kiepskiej kondycji intelektualnej, bo jestem przeziębiona, ale żeby tak wszystkie...?

Edytowane przez Sabbath
Czas edycji: 2007-02-17 o 23:15
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-02-17, 23:03   #1430
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

[QUOTE=starsza pani;3723653]

Cytat:
Napisane przez starsza pani Pokaż wiadomość
Chciałam Cię teraz prosić jako gospodyni tego wątku-spauzuj. Nie zawsze Twoje musi być na wierzchu.Nie jest ważne kto ostatni polegnie,kto kogo przegada.Czasem a właściwie zawsze lepiej jest powiedzieć przepraszam,jeśli widzisz,że Twoje słowa sprawiły drugiej osobie przykrość.Czy warto ranić drugiego człowieka w imie swoich racji?
Rozterko ,zaglądaj do nas ,rozmawiaj z nami ale rob to w sposób bardziej sympatyczny,przyjazny,nie raniący nikogo.Bo taki ma być ten wątek.
Post 1427 i twoje odpowiedzi pod cytatami dowodzą ,że nie rozumiemy się kompletnie . Nie będę się wiec za bardzo do nich odnosić.
Ja nie mam problemu, w każdym razie osobistego .
Ale miewam niejako zawodowy , z kilkoma osobami psychicznie zniewolonymi przez rodziców. Jedna w depresji w niudanym małżenstwie ale zgodnym z oczekiwaniami matki, druga w pętli kredytowej , z tendencjami samobójczymi , bo chciała spełnić marzenia i oczekiwania rodziców , że córka będzie kimś lepszym od nich. Zresztą mniejsza o szczegóły.
Dlatego prezentuję takie , a nie inne stanowisko.
Przyczyniła się do tego tez obserwacja rzeczywistości społecznej - a jestem dobrym obserwatorem.
Ja traktuję tematy o których rozmawiam w necie niejako "akademicko" , Ty i większosć uczestników tego wątku w sposób bardzo osobisty.
Na forum przychodzę podyskutować. Nie angażuję się specjalnie w internetowe zycie emocjonalnie , chociaz oczywiscie jakieś sympatie czy antypatie posiadam.
Wypowiadając się dyskutuję przede wszystkim o problemie , nie o konkretnych ludziach, bardzo rzadko oceniam osoby , a jeżeli tak to robię to zwracając się do osoby wprost i jednoznacznie. Więc jakieś domysły , wyciąganie wniosków , co ja komu i w czym chciałam dopiec takim czy innym tekstem są bez sensu.
Nie chodzi o to ,że moje musi być na wierzchu , nie musi, ale chcę aby w mojej wypowiedzi nie doszukiwano się tego czego nie mówię, bo wypowiadam się dosyć czytelnie i nie pisuję pod wpływem emocji.
Owszem czasami piszę coś , co może kogoś zaboleć , ale jak juz napisałam robię to wprost , malo, robię to świadomie i zazwyczaj dotykam czułego miejsca. Świadczą o tym gwałtowne reakcje .Uważam że czasami warto spojrzec w głąb siebie i zastanowić się skąd te reakcje, dlaczego reagujemy bólem na jakies słowa czy stwierdzenia , albo wybuchem emocjonalnym. Ból ma swoją rolę , ostrzega i uświadamia. Może lepiej wyleczyć niż znieczulać i przyklepywać.
Mogę się czasem mylić, ale przeciez jeżeli się mylę , to moja wypowiedź nie powinna budzić gwałtownych reakcji, najwyżej byc tylko powodem dalszej spokojnej dyskusji.

Nie nadaję się do Twojego wątku Starsza Pani, , uważam że zachowuje kulturę wypowiedzi ale nadmiar cukru mi szkodzi , tzw. poprawność często przynosi więcej szkody w życiu niż chwila szczerości i uczciwe prezentowanie poglądów.
Rozumiem ,że stworzyłaś ten wątek i chesz mu nadawać ton i ustalać zasady , mnie one nie pasują , nie będę jednak tej koncepcji burzyć swoimi "wichrzycielskimi" postami
Jest takie powiedzenie : jeśli wchodzisz między wrony , krakaj jak i ony.
To konformizm
Przykro mi ale nie jestem wroną. Nie jestem ideałem, ale lubię być sobą i mam na to wystarczająco dużo siły. Nie wszyscy mnie muszą darzyć sympatią.

Więc z całym szacunkiem i bez obrazy , kłaniam się i żegnam.

Powodzenia.
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie .
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-18, 05:54   #1431
Babygia
Zadomowienie
 
Avatar Babygia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Dzien dobry.
Najpierw chcialabym odpowiedziec wszystkim milym Paniom,ktore matwila sie moja migrena-ten Formigran to wlasnie te 2 tabletki,diabelstwo silne,ale co zrobic,gdy torsje i bole po normalnych lekach nie ustaja?U lekarza juz bylam,ale przyznam sie bez bicia-u neurologa nie.Niedlugo pojde,bo bede na terapii interferonowej,i potrzebuje do tego leki antydepresyjne,gdyz interferon wywoluje depresje,to mu powiem.
Wczoraj o 18:00 skonczylam sprzatac,robilam to spokojnie i z przerwami,obydwoch chlopakow nie bylo,to moglam sobie robic co chcialam,i jak chialam,bo inaczej mi sie ciagle pod nogami placza

teraz do tematu.
Rozterki wypowiedz uwazam po prostu za napasc.Nie jestesmy tu laleczkami z cukru,jak nam sie insynuuje,jezeli odnosimy sie do siebie uprzejmie,to dlatego,ze w zyciu dosyc jest juz brutalnosci,i staramy sie tu osoby,ktore poznalysmy i polubilysmy,traktowac uprzejmie i z szacunkiem.Nie rozumiem tez,dlaczego "slodzeniem" w watku mialby byc fakt,ze potrafimy bez kompleksow i zawisci cieszyc sie z radosci i powodzenia drugiej osoby,wesprzec,(choc tylko moralnie,przez net inaczej sie nie da) inna,ktora ma problem,czasem tylko usiasc i wirtualnie objac i przytulic ta,ktorej ciezko i smutno.jezeli uwazasz to za zbedny lukier,to zal mi Ciebie,bo zasadniczy ludzie w zyciu niewiele radosci miewaja.Juz raz gdzies wspominalam,ze zasady swoje,a zycie swoje.Nie musialas zaczepiac ani Karoliny,ani Starszej Pani.Nie musisz zgadzac sie ze wszystkim,o czym tu piszemy,kazda z nas jest inna,szanujemy to,fakt,ze nie zauwazasz tego,znaczy dla mnie tylko tyle,ze chcesz na sile postawic na swoim,za wszelka cene,tylko po co?Ja tez juz w zyciu wiele przeszlam i widzialam,zapewne wiele jeszcze przede mna,ale nie stracilam przez to radosci zycia i pewnej -hmmm,plochosci,zapewniaja cej mi poczucie dystansu do wielu spraw,na ktore nie mam wpywu.Atakowac mozna,gdy sie widzi,ze komus dzieje sie krzywda.A gdzie byla krzywda w fakcie,o ktorym pisala Karo?Pisala o fakcie radosnym i milym,a jak zostalo to wszystko wciagniete w bloto,z jakiego powodu?Komu to bylo potrzebne?
Czy naprawde szkoujace jest wedlug Ciebie,Rozterko,ze zaprzyjaznieni ze soba ludzie nie odczuwaja potrzeby walenia sie w glowy,tylko siadaja razem,i rozsadnie szukaja wyjscia?ja osobiscie ciesze sie,ze znalazlam takie grono,i wdzieczna jestem do dzis Starszej pani,ze zalozyla ten wytek,stwarzajac taka spokojna przystan dla kazdej skolatanej duszy.jezeli nie chcesz i nie potrafisz tego uszanowac,to faktycznie,daj sobie z nami spokoj.
__________________
"Never argue with an idiot. They drag you down to their level, then beat you with experience."

NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad

FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile
Babygia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-18, 06:07   #1432
Babygia
Zadomowienie
 
Avatar Babygia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Nikt tu nie oceniał Karoliny - poza tym, że wszystkie na wstępie zgodziłyśmy się, że i pomysł i prezent i włożona w jego przygotowanie praca były wspaniałe i zasłużyły na podziw.
Być może powinnam była przemilczeć stwierdzenie, że inne córki nie kupują swym mamom i babciom tak efektownych prezentów bo albo są wyrodne, albo mamy są nic nie warte. nie mogłam jednak, bo wówczas mogłabym właściwie przemilczeć wszystkie kwestie, z którymi się nie zgadzam.[/quote]

Nie chodzilo mi o ocenianie Karo,tylko o niepotrzebna polemike na temat,na co kogo stac,albo i nie stac.Kazda z nas dostaje nie raz drogie,luksusuwe prezenty,i nie ma z tego powodu wyrzutow sumienia.Raz stac nas na wicej,drugi raz na mniej,kogos tam na nic,i co z tego?
Starszej Pani chodzilo o to,(nie chodzilo o materialne wartosci),ze szkoda,ze w niektorych rodzinach jest tak,ze ludzie nie traktuja siebie z taka uwaga i miloscia,jak w rodzinie Karo,i ze to wielka szkoda.Ja tak odebralam jej post.Bo ma racje.Nie widzialam w tym zadnej krytyki matek czy corek.
Nie musisz,ba nie powinnas przemilczec kwestii,ktore wydaja Ci sie byc niesprawiedliwe,ale tu mialo to akurat sens,jak wol do karety.Mowa byla u zdarzeniu radosnym,pogodnym,i komentarz,ze nie wszystkich na to stac,jest niepotrzebnym zgrzytem.my tez o tym swietnie wiemy,tylko co z tego?Tak juz jest,mnie tez na wiele rzeczy nie stac,ale z serca ciesze sie,gdy ciesza sie inni.Placzu i zgrzytania zebow na tym swiecie dosc mam na co dzien,lubie spojrzec na jasniejsze strony zycia i pocieszyc sie chocby radoscia innych,nie komentujac.
__________________
"Never argue with an idiot. They drag you down to their level, then beat you with experience."

NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad

FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile
Babygia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-18, 06:07   #1433
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Raz jeszcze podkreślę, że cała ta dyskusja nie dotyczyła bezpośrednio Karoliny, lecz postu Starszej Pani. Po wtóre była, jak to ładnie ujęła Rozterka, akademicka, czyli teoretyczna.

Nie wiem, dlaczegóż tak upieracie się przy odnoszeniu tego do Karoliny OSOBIŚCIE i nie wiem doprawdy, skąd wam przyszło do głowy, że Jej zazdrościmy. Zwróciłam się do niej w moim poście osobiście jednym zdaniem i ono dotyczylo konkretnie organizowanej imprezy. Reszta dotyczyła ogólnej kondycji społeczeństwa w Polsce. Karolina napisała, że gdybym to zrobiła w osobnym poście... Może wówczas byłoby inaczej, ale primo: staram się nie pisać postu pod postem, a secundo: gdyby nie poruszająca mnei wypowiedź w ogóle nie pisałabym na ten temat.

Nie będę dowodzić, że nie jestem wielbłądem. Być może to nie wątek na akademickie dyskusje, ale ta konkretnie jest skutkiem wypowiedzi Założycielki wątku. Jak widać - okazała się niepotrzebna.

Jeśli jednak rzeczywiście nie potraficie uwierzyć w to, że istnieją na tym świecie ludzie, których nie stać na zakup wycieczki na Kanary to... Tym lepiej dla Was.

Miłej niedzieli.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-02-18, 06:25   #1434
Babygia
Zadomowienie
 
Avatar Babygia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Raz jeszcze podkreślę, że cała ta dyskusja nie dotyczyła bezpośrednio Karoliny, lecz postu Starszej Pani. Po wtóre była, jak to ładnie ujęła Rozterka, akademicka, czyli teoretyczna.

Nie wiem, dlaczegóż tak upieracie się przy odnoszeniu tego do Karoliny OSOBIŚCIE i nie wiem doprawdy, skąd wam przyszło do głowy, że Jej zazdrościmy. Zwróciłam się do niej w moim poście osobiście jednym zdaniem i ono dotyczylo konkretnie organizowanej imprezy. Reszta dotyczyła ogólnej kondycji społeczeństwa w Polsce. Karolina napisała, że gdybym to zrobiła w osobnym poście... Może wówczas byłoby inaczej, ale primo: staram się nie pisać postu pod postem, a secundo: gdyby nie poruszająca mnei wypowiedź w ogóle nie pisałabym na ten temat.

Nie będę dowodzić, że nie jestem wielbłądem. Być może to nie wątek na akademickie dyskusje, ale ta konkretnie jest skutkiem wypowiedzi Założycielki wątku. Jak widać - okazała się niepotrzebna.

Jeśli jednak rzeczywiście nie potraficie uwierzyć w to, że istnieją na tym świecie ludzie, których nie stać na zakup wycieczki na Kanary to... Tym lepiej dla Was.

Miłej niedzieli.
Potrafimy.Nie jestesmy ignorantkami,nie znajacymi realiow zycia.Same przez nie przeszlysmy,kazda na inny sposob.
Ze nie jestes wielbladem,tez wiem.Szanuje Twoje poglady,i z wieloma sie zgadzam,ale teraz wykrecanie kota ogonem,ze nie mialo to nic wspolnego z Karolina,jest bez sensu,gdyz dyskusja rozwinela sie na tle wypowiedzi zwiazanych z niepotrzebnymi komentarzami jej postu.
Mnie tez nie stac na razie na wycieczke na Kanary.i co z tego?Nie stac mnie tez na wiele innych rzeczy,i nie spedza mi to snu z powiek.Jak tez fakt,ze gdzies sa biedniejsi ode mnie.Byli,sa i beda.Jak i bogatsi.Wiem o tym swietnie.Dlatego tez co dzien o 4:00 rano wstaje i lece do pracy tramwajem,i nie widze w tym problemu.Nie cierpie,bo inni maja wiecej,ani nie zaluje bo drudzy maja mniej.Takie jest zycie-ja we wszystkim staram sie dojrzec czlowieka,i uwierz,wiekszosc biednych nie zyczy sobie litosci i komentarzy ich statusu finansowego,chca byc traktowani na rowno z innymi.Ja im ten komfort daje.Z czystego szacuku.Tym zamozniejszym zreszta tez.
__________________
"Never argue with an idiot. They drag you down to their level, then beat you with experience."

NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad

FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile
Babygia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-18, 11:19   #1435
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Zgadzam sie z Babygia.

Chciałam jeszcze dodać, że nie mamy juz 15stu lat. I nie trzeba nam uswiadamiac, ze na swiecie są ludzie bardzo biedni i bardzo bogaci. Ze życie różna się układa i bogactwo czasami przemija tak jak czasami przemija bieda.
Wiemy tez, że ludzie sa rózni. Jedni lepsi, drudzy gorsi. Ze są rodzice,którzy nie powinni byc rodzicami ale sa też niewdzięczne dzieci.

Ale są też ludzie którzy mieszczą się w "normie". Bez strasznej biedy, ale tez bez wielkiego bogactwa. Calkiem normalni rodzice, całkiem normalne dzieci.

Nikomu korona z głowy nie spadnie, jeśli komus powie tak całkiem normalnie: super, cieszę się, że Wam sie udało, Babcia będzie szczęśliwa.

Nie zawsze i nie wszedzie trzeba dzielic włos na czworo.

Karolinie i jej reakcji się nie dziwię. Mnie tez byłoby niezbyt przyjemnie, gdyby mi ktoś taką radość zepsuł. Akademickimi dysputami.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-18, 12:16   #1436
starsza pani
Zadomowienie
 
Avatar starsza pani
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Jeśli jednak rzeczywiście nie potraficie uwierzyć w to, że istnieją na tym świecie ludzie, których nie stać na zakup wycieczki na Kanary to... Tym lepiej dla Was.

Miłej niedzieli.
Sabbath,za tą konkluzję jak Cię dorwę to nie bedziesz miala miłej niedzieli.
Jeśli nie bedę dziś ganiać i Cię szukać po Polsce to tylko ze względu na Twój marny obecnie stan zdrowotny.Po przeczytaniu powyższego zdania zaczęłam się śmiać z bezsilności.I doszłam do wniosku,że albo w Tobie siedzi przekorne diable albo zacznęwalić głową w mur
Babygia ,mój Mąż,który od czsu do czasu zagląda mi przez ramię a obecnie z zainteresowaniem
śledzi naszą dyskusję w wiadomej sprawie ,po przeczytaniu Twoich dzisiejszych postów stwierdził :To jest najrozsądniejsza Dziewczyna.
Kochane niezależnie od tego czy zostaniemy ocenione jak przecukrzone
(pewnie az do mdłości) baby czy ktoś doceni naszą lojalność, jestem dumna,ze stworzyłyśmy taką "silną grupę pod wezwaniem".Czuję się tu bezpieczna,tym bardziej,ze już dwa razy wcześniej podstawiałyście za mnie głowy.Jesteście super Dziewczyny. Karolina,nie masz wyjścia,nie możesz teraz opuścić ferajny.W twoim a przede wszystkim swoim imieniu dziękuję Asi,Lubie,Alwince oraz Izie. Antagonistkę Sabbath zapewniam,że w Jej obronie też staniemy murem jeśli ktoś podniesie na Nią (niesłusznie) zbrojne ramię.
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.
starsza pani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-18, 12:57   #1437
Babygia
Zadomowienie
 
Avatar Babygia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

JA ROZSADNA????
Ha,mam dowod na pismie,maz Danusi powiedzial,ze jestem rozsadna!
Pokaze i przetlumacze mojemu chlopu,mam dowod na pismie,tralalala,a moj staruszek twierdzi,ze mam czesto a gesto hysia,niech ma dowod rzeczowy!!!!
Dowod mego rozsadku-oto wczoraj,podczas mego sprzatania,zachcialo sie mi wieszac wielkie lustro w pokoju syna,wzielam wiertare(taka wielka,i nim wywiercilam rowno dziury,sciana wygladala jak szwajcarski serek(zapackalam Moltoprenem),namachalam sie az mnie rano przeguby bolaly,no i jeszcze to lustrzycho musialam tachac i wieszac...Wyglada pieknie,ale musialam jeszcze posprzatac ten balagan,ktory narobilam,i straumatyzowany halasem i hukiem kot do dzis jest na mnie obrazony i mnie unika(lezy w lazience na recznikach i sie dasa).
Tyle rozsadku.
Ale lubie nasz klub,i szkoda by bylo,aby odchodzily z niego naprawde dobre,pelne prawdziwej dobroci i poswiecenia jak Karolina dziewczeta.Karo podziwiam za to,ze miala tyle odwagi aby pojechac do Kosova(sama mam przyjaciol Kosovarow),i zajmujac sie wieloma waznymi sprawami,miala jeszcze czas i serce dla kazdego sponiewieranego slabszego,czy ludzkiego,czy zwierzecego.
Karo,groze Ci mailami,jesli nie pozostaniesz z nami,a potrafie byc upierdliwa jak Paris Hilton do fotografow na imprezie,przemysl to sobie!
__________________
"Never argue with an idiot. They drag you down to their level, then beat you with experience."

NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad

FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile
Babygia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-18, 18:51   #1438
awantura
Przyczajenie
 
Avatar awantura
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: wyobraznia
Wiadomości: 5
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

DZIEŃ DOBRY ! PODCZYTUJE WAS TU CZASEM.CZASEM CIEKAWE POGADANKI PROWADZICIE IDOLEM MOIM JEST STARSZA PANI
OBURZYŁA MNIE OSTATNIA" NAPASC" NA STARSZA PANIĄ.
OJ OBURZYŁA!MNIE SIĘ WYDAJE ŻE TO WLAŚNIE "MLODZIEŻ" nie rozumie St. Pani.Mnie sie bardzo podoba jej delikatnosć .Jest przyjazna, bardzo wyrozumiala dla wszystkich Doswiadczona , mądra!!!!
POZDRAWIAM
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: gif girassol SLONECZNIKI.gif (18,1 KB, 0 załadowań)
awantura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-18, 19:06   #1439
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Dobry wieczór wszystkim.
Weszłam tutaj dzisiaj przypadkiem- przeglądając inne podfora-a że moja niedziela była piękna, ale dość leniwa- przeczytałam wiekszą część Waszego wątku.
Nie chciałabym wypowiadać się na temat toczonej powyżej dyskusji- uważam, że moje trzy grosze byłyby zupełnie niepotrzebne
i nieuprawnione, głupio byłoby mi wtrącać się.
Muszę przyznać, że pomimo tej ostatniej dyskusji i różnicy zdań- Wasz wątek zrobił na mnie wrażenie- stworzyłyście grupę życzliwych osób, bardzo cenne są dla mnie Wasze wypowiedzi.
Mam nadzieję że pozwolicie mi zaglądać czasami tutaj?
Kota jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-02-18, 19:38   #1440
Babygia
Zadomowienie
 
Avatar Babygia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez Kota Pokaż wiadomość
Dobry wieczór wszystkim.
Weszłam tutaj dzisiaj przypadkiem- przeglądając inne podfora-a że moja niedziela była piękna, ale dość leniwa- przeczytałam wiekszą część Waszego wątku.
Nie chciałabym wypowiadać się na temat toczonej powyżej dyskusji- uważam, że moje trzy grosze byłyby zupełnie niepotrzebne
i nieuprawnione, głupio byłoby mi wtrącać się.
Muszę przyznać, że pomimo tej ostatniej dyskusji i różnicy zdań- Wasz wątek zrobił na mnie wrażenie- stworzyłyście grupę życzliwych osób, bardzo cenne są dla mnie Wasze wypowiedzi.
Mam nadzieję że pozwolicie mi zaglądać czasami tutaj?
Coz za pytanie,pozwole sobie odpowiedziec za nasza Gospodynie watku-jak najbardziej!Zapraszamy serdecznie!
Jak sama zauwazylas,konflikty zdarzaja sie u nas nader rzadko,i nie maja ostrego wydziwieku,ot,po prostu wymiana pogladow.
Jestes tu zawsze mile widziana!
Alez sie nasza Starsza Pani ucieszy!
__________________
"Never argue with an idiot. They drag you down to their level, then beat you with experience."

NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad

FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile
Babygia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.