|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
| Pokaż wyniki sondy: Kolejna część naszego wątku będzie nosiła nazwę: | |||
| W brzuchu pupę swą wypina- chce na świat juz przyjść dziecina! |
|
3 | 4,92% |
| Rodzić juz nadchodzi czas - przerażenie jest wśród nas! |
|
1 | 1,64% |
| Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! |
|
55 | 90,16% |
| Bolą plecy, boli zad - ile trwać ma ciąża ta? |
|
0 | 0% |
| Dzieci w brzuchu, dzieci w wózkach - poczekalni to końcówka! |
|
2 | 3,28% |
| listopadowo grudniowe mamusie |
|
0 | 0% |
| Głosujący: 61. Nie możesz głosować w tej sondzie | |||
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1411 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
no niby tak ale mniej sie rozpycha i jakaś spokojna się zrobiła, aż za spokojna jak dla mnie i porównując do jej wcześniejszego trybu
__________________
Nasze małe cudo |
|
|
|
#1412 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 665
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#1413 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 845
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
Cytat:
Mój mąż poprosil ostatnio żebym rodzila w nocy jak ostatnio (o 2.20 przyszedl na świat) Uśmiałam się z niego .
|
|
|
|
|
#1414 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
Cytat:
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu". Nela 5/11/13 |
|
|
|
|
#1415 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
Cytat:
![]() Ciężko stwierdzić czy to kolki, bóle nie pojawiają się o stałej porze i nie codziennie (raz na jakiś czas) Wczoraj przez cały dzień walczyliśmy z bólem brzuszka a po kąpieli zjadł i jak ręką odjął... Spał od 20 do 23 z minutami i nie płakał aż do rana Edytowane przez domii29 Czas edycji: 2013-10-08 o 12:26 |
|
|
|
|
#1416 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
Cytat:
![]() trzymam kciuki ![]() co do cesarek i wskazań i wyboru - dokładnie. wtrącanie się lekarzy w PL- zwłaszcza samców w takie sprawy podnosi mi ciśnienie. są kobitki co blade się robią na myśl o SN i ja to rozumiem, bo mimo że 44 dni mi zostały do terminu, nie będę ściemniać - strach mnie momentami paralizuje. tylko zdrowy rozsądek i pozytywne myślenie oddalają ode mnie poważne ataki paniki, gdzie zdarzało mi się w początku ciąży tracić nad sobą kontrole (nie biore leków SSRI i niestety, jestem "odblokowana" i łapie mnie to poczucie ataków lęku, bardzo silnego niestety) co niektórzy lekarze to mają nawet problem i focha jak sobie zazyczymy ściąganie krwi z prawej ręki, bo im się lewa utarła... bez sens. a jest jeszcze grupa mamusiek, która uparcie twierdzi że przez CC matką się nie jest, bo nie zna się "piekna porodu naturalnego" i CC kwalifikuje do.... uwaga... "bycia pseudo matką" to dopiero pogląd... średniowieczny zabobon, wygłaszany przez kobiety i dla kobiet ![]() aż płakać się chce. wiadomo, wszystko ma swoje plusy i minusy... każdy wg swoich upodobań i odczuć powinien zaplanować poród a odsyłanie z kwitkiem "bo nie ma wskazań" to paranoja, sam paraliżujący strach i dyskomfort matki to powinno być wskazanie numer 1.
__________________
|
|
|
|
|
#1417 | |||||||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
za tydzieńCytat:
Cytat:
A ta dieta podoba mi się ![]() Cytat:
Samopoczucie z dnia na dzień będzie coraz lepszeCytat:
Cytat:
![]() Moja też wczoraj dostała takiego szału, i się wystraszyłam że chyba mam mało wód, bo mój tż nawet widział jak się piętka odznacza na skórze tak nią jeździła sobie I wiem że nadal leży pośladkowo bo tak się wypięła i taką pozycję przyjęła że widziałam gdzie ma głowkę plecki i nóżki właśnie I też wczoraj powiedziałam do TŻta że mam nadzieję że mi się pępowiną nie owinie.Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
to spakuj już szampana do torby!!
|
|||||||||
|
|
|
#1418 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
Cytat:
![]() napisz nazwę, albo najlepiej, co jest w środku a to prawda że można podać jakieś bakterie mlekowe dzieciowi na "rozruch jelitek"? nie wiem czy mi się śniło, czy jest serio coś takiego na styl lakcidu? hm.... aha już widzę, że colinox. dzieki
__________________
|
|
|
|
|
#1419 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 308
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
Cytat:
na fryty ![]() Cytat:
|
||
|
|
|
#1420 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
Cytat:
__________________
Nasze małe cudo |
|
|
|
|
#1421 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 650
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
Lineczka, nie, to nie jest antresola
Tam, gdzie stolik, damy kosz Mojżesza, i nasze głowy będą tam
|
|
|
|
#1422 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu". Nela 5/11/13 |
|
|
|
#1423 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 750
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
TRELE MAŁA JEST PRZEŚLICZNA!!!!
co do cesarki ja nie uznaje widzimisię.....niestety mowienie że to moje ciało i takie tam mnie nie przekonuje, bo jak się cokolwiek bedzie działo to pretensje beda do lekarzy i szpitala inie do siebie. Po drugie podczas cesarki dziecko naturalnie się nie oczyszcza stad np czeste zapalenia płuc....no i niestety jesli sie boi porodu panicznie to moje pytanie po co się w ciąże zachodzi...każda kobieta się boi na swój sposób ja też ale wiem że czasu nie cofne i urodzić trzeba i tak jak kiedyś pisałam ze bardziej cierpiałam przy zapaleniu trzustki niż przy po porodzie. no i po cesarce dłużej się do siebie dochodzi...w koncu to operacja plus wzgledy estetyczne-blizna...niestety nie rozumiem ze ktoś chce sam. oczywiscie jesli sa wskazania zagrożenia to ja jak najbardziej rozumiem, albo jak Dzidziuś jest zle ułożony ( już kiedyś pisałam że moja siostra sie pośladkowo rodziła i mimo że moja mama jest z służby zdrowia nikt nawet nie brał poduwage cesarki i musiała się przemęczyc) To jest moje zdanie i szanuje innych ale raczej nie przekonam się do podejscia wejscia do lekarza i poproszenia o cesarke jak o recepte...a lekarz który to robi to chyba za kase albo na odczep się. Ja dziś wstałam bez zadnego bólu nawet rwa mi nie dokucza normalnie odwielu tygodni czuje się dobrze ( niby przed smiercia się polepsza ) to aż dziwne. prawdopodobnie to przez opadniecie brzuszka...macica już nie uciska tak bardzo nawet zjesc moge bez zmuszania z wrazenia chyba cos w domu zrobie...byle do pon...
|
|
|
|
#1424 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 665
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
Cytat:
Teraz niech negocjuje z dzieciem, żeby sie dostosował Cytat:
![]() Cytat:
__________________
|
|||
|
|
|
#1425 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
Cytat:
i wcale się nie zdziwie jak rozewrę się jak ta lala w mega szybkim czasie i okaże się że dzieć na wylocie i nawet czasu na aplikacje nie będzie. albo jakiś cud, pierworódka i już w aucie zobacze główke, bo do szpitala mam kawałek a licząc w godzinach szczytu to więcej niż 1h jazdy... oby w nocy mnie chyciło ![]() ćmi mnie już dość często jak na okres, tż się do mnie dobiera a ja mu mówię spadaj na drzewo, bo boli ![]() jak pranie dokończę to zobaczymy co z tym seksem będzie ![]() dzisiaj piore koc, więc nie predko
__________________
|
|
|
|
|
#1426 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
Cytat:
podoba mi się---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ---------- Cytat:
i mam porównanie że dzieci poi cesrce są mniej odporne na choroby niż dzieci urodzone naturalnie.. bratankowie mojego TŻ- jednen urodzony sn drugi cc, urodzony sn choruje raz na ruski rok a po cc a to zapalenie płuc, a to zapalenie oskrzeli i wszytsko się jego łapie jak rzep psiego ogona
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu". Nela 5/11/13 |
||
|
|
|
#1427 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 754
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
Cytat:
Trzeba pójść do laryngologa i sprawdzić co się dzieje. Mój brat ma przez krzywą przegrodę takie problemy, że szok, wiecznie niewyspany i boli go głowa, ale gupek nie chce iść na zabieg... A to na prawdę pomaga. A co do torbieli to u mnie pani dr też powiedziała, że się wszystko wchłonęło i obczyściło, a jedyny ból to brzegi blizny po cc... szarpią mnie coraz mocniej. Boję się tylko, że urodzę i za jakiś czas znów wrócą torbiele... Olczka jadła z cyca do 7 m-ca, nauczyła się, że to takie fajne przy nim zasypiać i był problem z jej odkładaniem- zaraz wrzask! Zdarzało się, że ją kołysałam na rękach do 2 w nocy już ledwo widząc i stojąc. Więc powiedziałam dość- bo bym się już wykończyła... Zaczęłam od tego, że wieczorem, gdy ją nakarmiłam to przytuliłam i taką na wpół zasypiającą kładłam do łóżeczka- nie dopuszczałam do tego by zasnęła przy cycku. Kładłam i wychodziłam. Był płacz. Wracałam za minutkę i najpierw próbowałam tak jak mądre księgi piszą- nie brać na ręce, pocieszyć, ale to nie przeszło, nie mogę jednak patrzeć jak dziecko się zachodzi z płaczu. Brałam na ręce, uspokoiłam i kładłam, zaczynała płakał już w tym momencie, ale wychodziłam. Na 3 minuty, wracałam itd. Tylko później zwiększałam odstępy tych powrotów i pocieszeń, na 5 minut, 7 minut, w końcu 15 minut. Pierwszej nocy płakała 40 minut, drugiej 20, a trzeciej zasnęła od razu sama w łóżeczku i spała 3h, karmienie, 3h itd. Oczywiście nie obyło się bez tekstów teściowej, że to nieludzkie, że powinnam ją kołysać jak płacze, a najlepiej wziąć do łóżka. Ale to moje dziecko, to moje życie, moje zdrowie i wiedziałam, czułam co będzie dla nas dobre. To jak się czułam kołysząc ją na rękach do 2 w nocy na pewno dobre dla niej nie było... Miałam chwile, gdy myślałam, że umrę przez to dziecko! Potem wszystko się zmieniło ![]() Trzeba wyczuć odpowiednią chwilę i raczej nie przyzwyczajać dziecka do kołysania
|
|
|
|
|
#1428 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
moja bratowa co noc bujała bratanice na rękach do conajmniej 5 nad ranem w kuchni pod żyrandolem bo inaczej bratanica się budziła i płakała :P
za to moja teściowa TŻ musiała bujać całymi nocami i mu śpiewać i to to co on chciał a nie teściowa, mówiła że momentami nie czuła czy ma Go na rękach czy nie bo tak jej drętwiały:P mam nadzieję że Nela nie odziedziczy tego po tatusiu
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu". Nela 5/11/13 Edytowane przez lineczka1989 Czas edycji: 2013-10-08 o 12:49 |
|
|
|
#1429 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 750
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
Cytat:
codo stwierdzenia PSEUDO MATKA....eeee nie słyszałam o czyms takim nawet ale żal sluchac jakmożna cos takiego wogole powiedzieć...KOBIETA "TWORZY DZIECKO" I TO JUŻ NADAJE JEJ TYTUŁ MATKI I CUDU JAK Z MALENKICH KOMÓREK TWORZY SIĘ CZŁOWIEK... Ja nie chce cesarki, boje sie ale jak bedzie trzeba plakać nie bede z tego powodu ( bo wiem ze sa takie kobiety co cierpia bo je na CC wysyłaja) ważne zeby Maluch był zdrowy i Mamusia a reszte miejmy w dupie
|
|
|
|
|
#1430 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 650
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
Poród CC na pewno nie jest tak samo dobry dla matki i dziecka jak naturalny. Inaczej byłoby to nielogiczne. Wyjątkiem są sytuacje, kiedy sn grozi zdrowiu a nawet życiu któregoś z nich. Tak jest w moim wypadku. Aczkolwiek - zanim była decyzja o cc, byłam u kilku neurologów na konsultacjach, czy aby na pewno sn nie jest możliwe. Każdy patrzył na mnie jak na wariatkę.
Ja osobiście uważam, ze jeśli kobieta cierpi na lęk przed sn, to jest to zaburzenie psychiczne. Ale zanim zacznie ryczeć o cc, powinna poddać się terapii. Jeśli terapia u psychologa/ psychiatry nie pomoże- wtedy można rozważyć cc. Ale też uważam, ze najpierw terapia, potem ciąża. Trochę odpowiedzialności, ludzie. Bo jeśli się okaże, że nie zdążą z cc, a lęk przed sn jest prawdziwy , a nie na zasadzie "boję się i już", tylko prawdziwy lęk, fobia- matka może dziecko potem odrzucić. Lineczka, pewnie miałaś o tym na studiach, prawda? Co innego lęk, nad którym pracuje się przed ciążą, i jeśli nie da się go opanować- stosuje się cc, a co innego widzimisię, które opiera się na strachu i głupocie. Dodam jeszcze, że cc to operacja, a nie depilacja brwi. Połowa kobiet znosi je bardzo dobrze , druga połowa trochę gorzej. Generalnie - wg statystyk medycznych więcej komplikacji jest po cc niż po sn. Edytowane przez nasturcja7667 Czas edycji: 2013-10-08 o 12:54 |
|
|
|
#1431 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 3 824
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
ciuszki małego poprasowane, zostały pościele, ręczniki i kombinezony padam
|
|
|
|
#1432 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
![]() Trele mała słodka, taka pucusia |
|
|
|
#1433 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
Cytat:
|
|
|
|
|
#1434 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 019
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Anka85 współczuję chrapiącego TŻ, moi rodzice śpią w osobnych pokojach, bo ojciec potrafi chrapać w każdej pozycji, nawet na brzuchu, ale jemu to nie przeszkadza ![]() Acelinka słodziutkie łupy. Spodenki cudne Sorento, ciepły prysznic działa. ![]() Trele śliczna Majeczka A jeszcze co do rożków, przy starszym synku używaliśmy, ale nieusztywniany, jakoś tak było nam wygodniej. Przydał się też już na wizytach u pediatry, jak trzeba było rozebrać dziecko do badania, potem szczepienie i żeby nie zmarzł to go po prostu opatulałam. Ale Wy pędzicie z postami! Ja posprzątałam mieszkanie, obiad gotowy, wcinam teraz ciasto marchewkowe i piję kakao Synek buduje garaż z klocków dla swoich traktorków, mam nadzieję, że będzie grzeczny do wieczora, bo coś mnie strasznie kłuje na dole
|
|||
|
|
|
#1435 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 308
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
A zapomniałam się jeszcze pochwalić- moja kluska waży ok. 3100, przez dwa tyg. nazbierała 800 g
|
|
|
|
#1436 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
Cytat:
![]() Cytat:
jeżeli decydujemy się na dziecko to liczymy się z tym że może boleć, że może być ciężko i że tak łatwo może nie być.. i dlatego dalej podtrzymuję zdanie że zdecydowanie się na cc bez przeciwwskazań tylko widzimisię jest pójściem na łatwiznę..
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu". Nela 5/11/13 |
||
|
|
|
#1437 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 665
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#1438 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
dzięki Ci dobra kobieto za podsunięcie obiadu..
maż dostanie od mojej mamy zupę grzybową a ja nie mam co jeść... teraz już wiem co zjem |
|
|
|
#1439 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
Cytat:
Póki co na 90 % jestem przekonana że pojedziemy na IP wole się upewnić że jest wszystko dobrze, niby jutro rano mam KTG ale kurcze czuje jakiś niepokój aż mi się zaczyna chcieć płakać
__________________
Nasze małe cudo |
|
|
|
|
#1440 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
|
Dot.: Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. c
Cytat:
![]() Cytat:
klucha bardziej ![]()
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu". Nela 5/11/13 |
||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:21.








to moja pierwsza torbiel, ciekawe czy będą się powtarzać
to jest nasze ciało i to my będziemy ponosić konsekwencje naszych wyborów, a rolą lekarza ma być czuwanie nad porodem a nie zmuszanie do rodzenia według swojej wizji 

za tydzień
tlumacze Im ze jak sie nie wyspie w domu to napewno mi sie nie poprawi .
przyjdzie Marcin to ich pogoni mam nadzieje .
wczoraj koło 22 Mała jakby szału dostała, albo przez brzuch wyleźć chciała już i ani chwili później, jeszcze czegoś takiego nie widziałam na oczy, brzuch skakał i się przelewał z lewej na prawą tak, że biegiem poleciałam do gina, myslała, że się poowijała pępowiną czy co, bo tak się szapała okropnie, ktg to dyskoteka taka, że połozne stały i parzyły o co chodzi, serio takie to dziwne było i tak całkiem inaczej te ruchy czuję, takie są wyraziste i jakieś inne jakby tuż pod skórą, więc umyśliłą, że pewnie wody wyciekły i nie czułam, ale wody ok, póscili do domu, ale rano kazali na ktg, w nocy też dawała czadu i ogólnie teraz już mniej się rusza, ale cały czas tak intenstwnie
I wiem że nadal leży pośladkowo bo tak się wypięła i taką pozycję przyjęła że widziałam gdzie ma głowkę plecki i nóżki właśnie








Synek buduje garaż z klocków dla swoich traktorków, mam nadzieję, że będzie grzeczny do wieczora, bo coś mnie strasznie kłuje na dole
