Powiększanie piersi cz.7 - Strona 486 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Chirurgia plastyczna

Notka

Chirurgia plastyczna Interesujesz się chirurgią plastyczną? Poddałaś się zabiegowi lub go rozważasz? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, zadaj pytanie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-06-19, 21:39   #14551
belseno
Zadomowienie
 
Avatar belseno
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 213
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

Cytat:
Napisane przez anne001 Pokaż wiadomość
Ja mam anatomiczne 330cc, sama nie wiem czy juz sobie nie wmawiam... obiecuje jak najpredzej zrobic zdjecia i wstawic je. a robiłam u Dr. K.Potockiego-klinika dr Szczyta.
Zaproszenie przyjęte
dziewczynki, te już po, jest sens brania do kliniki na 1 dzień laptopa? Będę miała siłę i ochotę z niego korzystać? anne ja do tej samej kliniki idę, jakie tam są możliwości korzystania z kompa? Jest np. jakiś ruchomy stolik przy łóżku? Mam dużego i ciężkiego laptopa i nie ma szans trzymania go na kolanach o podnoszeniu do góry nawet nie myślę
belseno jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-19, 21:51   #14552
Ise
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 512
GG do Ise
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

Ja myślę że to bez sensu brac laptopa bo bedziesz przysypiała i nie bedziesz miała w ogóle ochoty z niego korzystać naprawdę jest to tylko dodatkowy niepotrzebny bagaż wg mnie ja wziełam malutko rzeczy i jestem z tego bardzo zadowolona! i tak nie miałam ochoty na nic...
__________________
29.03.2012r. dr T.W. Mentor cpg333 380cc
Ise jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-19, 22:08   #14553
gwendolinka
Zadomowienie
 
Avatar gwendolinka
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 1 269
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

Wy tak o facetach... Tak sobie poczytałam i mnie to optymizmem nie napawa...
Ja Wam powiem, że już się uodporniłam na facetów. Co jeden to lepszy, co jeden to lepszy numerant... Zawsze jakaś lipa się okazuję i szkoda mojego czasu. Co chwilę kto inny, bo kogoś trzeba poznawać, dawać sobie szansę, a ze same tumany to juz mój pech. Mam wyjątkową skłonność do wariatów ...tzn chyba takich ściągam do siebie
Powiem Wam, że wczoraj byłam z "Panem Nowym" w Sopocie na plaży z morską bryzą we włosach .... Kurde podoba mi się ...Takie nawet "zauroczenie" hahaha ktore mi sie rzaaaaaadko zdarza. On starszawy dla mnie dosyć, (dosyc bardzo) po rozwodzie, ale włosy rozwichrzone, opalony i gdyby nie zmarchy w okół oczu to bym pomyslala ze to małolat ... i skubany ma taka chłopiecą buźkę, że to wszystko takie urokliwe...siedziałam i sie do niego usmiechałam.
W każdym razie, mieszkamy daleko od siebie po 2 końcach Polski , a on mi nie wygląda na takiego który jest super "stabilny"
Zawsze myslę racjonalnie bo już się tyle razy nacięłam... I się zawsze negatywnie nastawiam...
A prawda jest taka, że pieprzyć facetów...Ja mam w rodzinie bardzo duże problemy finansowe które na nas spadły dość nieoczekiwanie i wszystkiego trzeba sobie odmawiać, przyzwyczajona zawsze byłam do życia na jakimś zadowalajacym mnie poziomie a teraz muszę liczyć sie z kazdą złotowka. To jest dopiero frustrujące... Kiedy kazdego dnia zmuszasz sie do pracy której nie cierpisz, wszystkie pieniadze pakujesz w rozne zobowiązania i g... z tego masz. Ciężko jest się pogodzić z taka sytuacją ktora w dodatku nie jest wynikiem twoich indywidualnych złych decyzji a bardziej "losowym przypadkiem". Więc myslenie o tym czy przystojny rozwodnik z szelmowskim uśmieszkiem jest mna zainteresowany czy nie, jakoś mnie nie zajmuje....
Sorry, ze Wam tak truje... Ale w zasadzie chciałam napisać że
W ZYCIU TRZEBA WSZYSTKO PRZEZYĆ, WZIĄĆ SIĘ W GARŚĆ I PCHAĆ TEN BURDEL DO PRZODU .... To takie motto ode mnie.
__________________
Dance like a Queen Fight like a King!

- 18.04.2011 Dr ES
325 Hp ESy florESy (.)(.)
gwendolinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-19, 22:25   #14554
klaudeczka2010
Zadomowienie
 
Avatar klaudeczka2010
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 212
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

Cytat:
Napisane przez gwendolinka Pokaż wiadomość
Wy tak o facetach... Tak sobie poczytałam i mnie to optymizmem nie napawa...
Ja Wam powiem, że już się uodporniłam na facetów. Co jeden to lepszy, co jeden to lepszy numerant... Zawsze jakaś lipa się okazuję i szkoda mojego czasu. Co chwilę kto inny, bo kogoś trzeba poznawać, dawać sobie szansę, a ze same tumany to juz mój pech. Mam wyjątkową skłonność do wariatów ...tzn chyba takich ściągam do siebie
Powiem Wam, że wczoraj byłam z "Panem Nowym" w Sopocie na plaży z morską bryzą we włosach .... Kurde podoba mi się ...Takie nawet "zauroczenie" hahaha ktore mi sie rzaaaaaadko zdarza. On starszawy dla mnie dosyć, (dosyc bardzo) po rozwodzie, ale włosy rozwichrzone, opalony i gdyby nie zmarchy w okół oczu to bym pomyslala ze to małolat ... i skubany ma taka chłopiecą buźkę, że to wszystko takie urokliwe...siedziałam i sie do niego usmiechałam.
W każdym razie, mieszkamy daleko od siebie po 2 końcach Polski , a on mi nie wygląda na takiego który jest super "stabilny"
Zawsze myslę racjonalnie bo już się tyle razy nacięłam... I się zawsze negatywnie nastawiam...
A prawda jest taka, że pieprzyć facetów...Ja mam w rodzinie bardzo duże problemy finansowe które na nas spadły dość nieoczekiwanie i wszystkiego trzeba sobie odmawiać, przyzwyczajona zawsze byłam do życia na jakimś zadowalajacym mnie poziomie a teraz muszę liczyć sie z kazdą złotowka. To jest dopiero frustrujące... Kiedy kazdego dnia zmuszasz sie do pracy której nie cierpisz, wszystkie pieniadze pakujesz w rozne zobowiązania i g... z tego masz. Ciężko jest się pogodzić z taka sytuacją ktora w dodatku nie jest wynikiem twoich indywidualnych złych decyzji a bardziej "losowym przypadkiem". Więc myslenie o tym czy przystojny rozwodnik z szelmowskim uśmieszkiem jest mna zainteresowany czy nie, jakoś mnie nie zajmuje....
Sorry, ze Wam tak truje... Ale w zasadzie chciałam napisać że
W ZYCIU TRZEBA WSZYSTKO PRZEZYĆ, WZIĄĆ SIĘ W GARŚĆ I PCHAĆ TEN BURDEL DO PRZODU .... To takie motto ode mnie.
AMENNto podobny los nas spotyka gwen ostatnim czasem...

BALSENO po 2 tyg już luzik autem a laptopa miałam malutkiego a ciężki był dla mnie i raz czy dwa do was napisałam w sumie ale ledwo siłę miałam!!a ty już gotowa...no i siup zaraz cycochy będą
a MACZANKI też mnie rozwaliły!!!i ja jestem lub chociaż staram się być takiem typem zołzy....to jest to
__________________
dr.M.W. Wrocław!!!04.06.2012r.. .cpg322MENTOR330cc..:jupi : : jupi:
klaudeczka2010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-19, 22:33   #14555
gwendolinka
Zadomowienie
 
Avatar gwendolinka
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 1 269
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

no tak Klaudeczko taaak
Ale 4.07 mam umowioną następną randkę "na plaży"... bo ma tu sprawy do załatwienia i bedzie kilka dni. No nic, pokaże mu co ładnego mamy w Trójmieście ... Ale oczywiście nie pokaże mu, co jest tu NAJciekawszego Czyli Siebie w pełnej krasie... Niech sie zadowoli piaskiem, molem i jakimś żarciem w knajpie oraz muża na imprezie .
__________________
Dance like a Queen Fight like a King!

- 18.04.2011 Dr ES
325 Hp ESy florESy (.)(.)
gwendolinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-19, 22:39   #14556
belseno
Zadomowienie
 
Avatar belseno
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 213
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

Cytat:
Napisane przez gwendolinka Pokaż wiadomość
no tak Klaudeczko taaak
Ale 4.07 mam umowioną następną randkę "na plaży"... bo ma tu sprawy do załatwienia i bedzie kilka dni. No nic, pokaże mu co ładnego mamy w Trójmieście ... Ale oczywiście nie pokaże mu, co jest tu NAJciekawszego Czyli Siebie w pełnej krasie... Niech sie zadowoli piaskiem, molem i jakimś żarciem w knajpie oraz muża na imprezie .
Kochana jak Ty jeszcze nie masz faceta to łap się za książkę "zołza" i może chociaż Ty nie popełnisz naszych "błędów" jak coś to mam w pdfie
belseno jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-19, 22:46   #14557
gwendolinka
Zadomowienie
 
Avatar gwendolinka
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 1 269
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

Mam to kochana w domu Dostałam na urodziny W każdym razie, ja nie mam problemu z byciem za dobrą tzn ja nie jestem typem "Sprzątam, gotuje, piorę, prasuję". Mnie faceci znaja od tej strony od razu i mi sami gotują ...prawie każdy . Ale widzisz słońce... Może dlatego nie mam faceta dłuzej niz 6 miesiecy
__________________
Dance like a Queen Fight like a King!

- 18.04.2011 Dr ES
325 Hp ESy florESy (.)(.)
gwendolinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-19, 22:47   #14558
belseno
Zadomowienie
 
Avatar belseno
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 213
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

Cytat:
Napisane przez klaudeczka2010 Pokaż wiadomość
AMENNto podobny los nas spotyka gwen ostatnim czasem...

BALSENO po 2 tyg już luzik autem a laptopa miałam malutkiego a ciężki był dla mnie i raz czy dwa do was napisałam w sumie ale ledwo siłę miałam!!a ty już gotowa...no i siup zaraz cycochy będą
a MACZANKI też mnie rozwaliły!!!i ja jestem lub chociaż staram się być takiem typem zołzy....to jest to
o jak się cieszę, że tak szybko dochodzi się do siebie nie zdążę jednak wszystkich tematów wypchnąć przed zabiegiem i po będę musiała w miarę szybko załatwić to i owo ale jak coś to mam przyjaciółkę, która zaoferowała swoją pomoc.

oki dziewczynki, więc laptopa nie biorę, po tych zarwanych nocach mam nadzieję, że ucieknę od bólu w sen

Ależ, jesteście pomocne laski jak ja się cieszę, że tu trafiłam, dzięki Wam podchodzę do op zadaniowo, odhaczam po kolei co mam do zrobienia i staram się nie denerwować, tylko w nocy mnie budzi stres i spać nie daje ale na to wpływu nie mam
belseno jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-19, 22:51   #14559
gwendolinka
Zadomowienie
 
Avatar gwendolinka
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 1 269
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

Stres jest naturalny. Trzeba podejść zadaniowo i jechane z tematem.
__________________
Dance like a Queen Fight like a King!

- 18.04.2011 Dr ES
325 Hp ESy florESy (.)(.)
gwendolinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-19, 23:30   #14560
belseno
Zadomowienie
 
Avatar belseno
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 213
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

Cytat:
Napisane przez gwendolinka Pokaż wiadomość
Mam to kochana w domu Dostałam na urodziny W każdym razie, ja nie mam problemu z byciem za dobrą tzn ja nie jestem typem "Sprzątam, gotuje, piorę, prasuję". Mnie faceci znaja od tej strony od razu i mi sami gotują ...prawie każdy . Ale widzisz słońce... Może dlatego nie mam faceta dłuzej niz 6 miesiecy
hmm... no tego się nigdy nie wie.... może poprostu nie trafiłaś jeszcze na tego swojego jedynego a być z nieodpowiednim to też szkoda życia

mnie się podoba Twoje motto:

W ZYCIU TRZEBA WSZYSTKO PRZEZYĆ, WZIĄĆ SIĘ W GARŚĆ I PCHAĆ TEN BURDEL DO PRZODU ....

Jestem za!


---------- Dopisano o 00:30 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:51 ----------

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Ja się przyznaję do bycia zołzą Ostatnio mnie chłop wkurzył..... to jeszcze uświadczył pod prześcieradłem skorupki po pistacjach...
złośliwa bestyjka jesteś

Edytowane przez belseno
Czas edycji: 2012-06-19 o 22:53
belseno jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-20, 07:58   #14561
grazia78
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: warszawka
Wiadomości: 415
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

witam was kochane
U mnie trochę poprawy,ale niestety mój TŻ dalej siedzi na FB i wrzuca jakies po☠☠☠ane foty tylko ze soba oczywiście mnie tam na żadnym zdjęciu nie ma bo po co mu żona w znajomych też się nie mamy bo nie chce patrzec jak on sobie klika albo te suki mu klikaja. Nie mam nerwów na to. Wczoraj byli znajomi u nas i mój mąż przyznał,że facetowi w pewnym wieku odwala i to bardzo mowil o sobie bo to wyczulam. Dobrze,że na 2 tyg wylatujemy do tego Egiptu i bedziemy bez tych FB no chyba,że sobie wykupi abonament tam
Powiem wam kochane tak czuje odstawiona się na bok przez niego na FB on zachowuje się jakby był sam. Wstawił nasz ogródek i napisał ogródek i swoje imie tylko wstawił niestety mnie tam nie ma analizujac to wszystko zachwuje się moj maz jakby był kawalerem.

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ----------

Dziekuje kochane za mile komentarzyki mam nadzieje ze moj tż się ogarnie w końcu. Mam powodzenie u mężczyzn nie powiem jezeli moj maz nie bedzie o mnie dbał to niestety skonczy sie to zle

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

Cytat:
Napisane przez issabel1 Pokaż wiadomość
Matkooo, Issabelka, ale tak to tez niedobrze! Nie wiem czy moge pytac (jesli nie chcesz nie odpowiadaj). Czemu tak jest? Jestes az tak na niego zla, nie masz ochoty na seks, czy boisz sie o swoje nowe nabytki?
Tak jestem az tak na niego zla bo kolejny raz dal mi do zrozumienia ze jego obietnice ze sie zmieni sa gowno warte Ktos wczesniej tam napisal zebym wyszla ja z inicjatywa wyjscia spoko tylko ilez mozna ? to tylko ja mam pokazywac ze mi na nim zalezy ?
Nie wiem co sie dzieje ale jakos przestalam czuc cokolwiek i wiem jestem prawie tego pewna ze on tutaj jest ze wzgledu na dzieci gdyby nie to pewnie juz razem bysmy nie byli
A ja nie chce byc z kims bo tak ma byc bo mamy dzieci bez sensu .Uswiadomilam sobie to ze jak polecialam do Polski na operacje pozniej bylam 2 tyg u rodzicow moja przyszla bratowa powiedziala do mojego meza ze no teraz to powinienes zonke przywitac kolacja i kwiatami (kolacja pal licho no ale chociaz kwitucha jakiegos mogl kupic a wie ze to lubie ) no ale nic wrocilam do domu to przywital mnie tak zwyczajnie bylo mi przykro myslalam ze chociaz powie "ciesze sie kochanie ze wszystko sie udalo i ze jestes cala i zdrowa " no ale sie przeliczylam . Oczywiscie wygarnelam mu wszystko przed wyjazdem na kontrole na drugi dzien wrocilam przyjechal po mnie na lotnisko w nocy i znow durna myslalam ze sie zrehabilituje za tamto i ze chociaz badyla jakiegos przywlecze ale duuuupa Wiec juz wiecej na nic nie licze jestem poprostu malo wazna osoba A ze dodam ze to nie pierwszy raz sie tak zachowuje i nie tylko w takich sytuacjach

A teraz chce tym wszystkim pierdzielnac bo mam juz dosc bycia sprzataczka . kucharka, opiekunka i osoba dbajaca tak naprawde o wszystko poprostu czuje jak wygasam

Sorrki dziewczynki to juz moj ostatni post taki wylewny [/QUOTE]


Kochana moj po op kupil jedna dluga rozyczke. Powiedział mi na dzien dobry no niech tylko przez te cycki nasze małzenstwo sie rozpadnie to zobaczysz. Mineło prawie 7 miechow od mojej op i to on odwala. Nie ma czasu do mnie zadzwonić,napisac mi milego smsa ale ma czas na wstawienie fotek na FB jaki on jest wspaniały. Mało tego wstawił nasz samochód który sprzedaliśmy teściom i oni nim jeżdża popieprzyło mu się całkowicie w główce. Kochana ja przestałam latać koło niego. Nie bede UKRAINKA tylko do roboty. On ma mi teraz pokazać,że jemu zależy. Wczoraj powiedział mi tak dobrze kochanie,że jedziemy do tego Egiptu zobaczysz wszystko bedzie dobrze. Więc ja wiem i on wie ze zle robi z tym pieprzonym FB.

Edytowane przez grazia78
Czas edycji: 2012-06-20 o 08:00
grazia78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-20, 08:04   #14562
jooasi
Wtajemniczenie
 
Avatar jooasi
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 155
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

Issabelka na chrosty dekoldowe Sudocrem też walczyłam z dziadostwem po operacji, poleciła mi Zabcia i jak ręką odjął. to ten kremik do pupy dla dzieci, jest idealny
co do chłopa, jesteśmy w podobnej sytuacji, trójka dzieci, niepracujące, ja jestem 16 lat po ślubie parą jesteśmy od 20 i wiem, że nie można mieć wszystkiego i nie jest najlepszym rozwiązaniem rozwalanie małżeństwa dla paru chwil uniesień. masz faceta, który utrzymuje dom i jest wspaniałym ojciem tylko poprostu nie czuje blusa, nie ma takich potrzeb jak Ty. sama oto zadbaj na początku żebyście miło mogli spędzić czas we dwoje, my korzystamy z wyjazdów weekendowych na grouponie, zapewniam Cie, że jak raz i drugi zaliczy dzień pełen uciech w hotelowym pokoju to sam będzie tego chciał. Ty go zaproś na romantyczną kolacje i do kina. pomyśl że on też może być sfrustrowany po całym dniu w pracy tak jak Ty po całym dniu przy dzieciach w domu. pokaż jak możecie przyjemnie spędzić czas we tylko we dwoje. kobieta ma świetną karte przetargową jaką jest seks, ładna bielizna miły wieczór i oni są gotowi zrobić wszystko, wtedy też jest dobry czas na spokojną rozmowę z określeniem czego by się chciało ale bez wylewania żali i oskarżeń. ja wiem, że Ty chcesz jego inicjatywy ale musisz w nim najpierw obudzić potrzebe takiego spędzania czasu bo on jej nie ma a wyobraźnia facetów jak mogłoby być fajnie słabo działa.
a jak się czujesz, ze juz nie wydalasz w domu to wychodź z koleżanką zapisz się na jakiś kurs czy fitness, zadbaj o siebie, idź do ludzi, dom się nie zawali jak go nie odkurzysz a jak nie ugotujesz to będzie okazja do wspólnego wyjścia, odpuść sobie troszkę
__________________
Mentor okrągłe hp 325cc 17.11.11 Wroclove dr M.W.
jooasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-20, 09:32   #14563
siwa124
Raczkowanie
 
Avatar siwa124
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 386
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

Cytat:
Napisane przez issabel1 Pokaż wiadomość
Wiesz co my nawet jak jezdzimy do Polski na wakacje i mamy z kim zostawic dzieci to on nigdy nie pomysli mimo ze w drodze do PL ja mowie co bym chciala ale dla niego to malo wazne chyba cale moje wakacje sa albo u rodzicow albo lazenie z domu do domu ciagajac za soba dzieci bo moj kochany maz twierdzi ze kazdy chce zobaczyc nasze dziewczyny jak urosly A moje zdanie on zna doskonale na ten temat ja mowie ze jak chca sobie zobaczyc dzieci to nk albo fb niech sobie ida ja przyjechalam odpoczac no ale to jest jak grochem o sciane co roku jest tak samo I co mam zrobic ?
Juz jestem tym zmeczona w ogole to duuuuzo pisania jest ide zrobic sobie drina bom sie zdenerwowala

Ja raz mojego wyciagnelam na pozegnanie znajomych bo wyjezdzali do Szkocji w pubie to co sie namarudzil no i oczywiscie to ja musialam kogos znalezc zeby zostal z dziecmi o i tyle mojego

Kochana u mnie byli rodzice przez 4tyg ani razu nie pomyslal a kilka miesiecy wczesniej mial o to wielka awanture
No ale teraz sie odgryze sama bede lazic po znajomych bo ja poprostu tego potrzebuje
Morgen - dzień dobry

Ja sie "tłukłam" z TZ przez ostatnie 2 lata. Doszło do tego że mi mówił "że go nie kocham a może nawet zdradzam, nie mam uczuć wobec niego, związek się sypie itp."a to wszystko dlatego, że zaczęłam zwracać uwagę na siebie - doceniać siebie. Do tej pory zawsze najważniejsze dzieci, mąż, w pracy trezba dobrze działać no i jescze dom - czyli pranie, sprzątanie, gotowanie. A na koniec dnia oczywiście seks musi być - no bo jak to? Mówieł mi że wieczorem to ja tylko zasypiać umiem - wieczór u mojego Tż to jest 23.30 - o tej godz. sie wyrabiałam ze wszystkim. I padałam trupem i afera na nastepny dzień. Byłam zdołowana, nic mi się w końcu nie chciało,. Powiedziałam koniec basta. Ja tez jestem człowiekiem wartościowym. Bo oczywiście zrobiłam obiad - to nawet za soba talerza nie wyniósł a podziękować to też zapomniał. Dodam że mam małe dzieci 5 i 2 lata, młodsza to mój cycuś który sie oderwac ode mnie nie może.
Teraz jak tym wszystkim rypnęłam - oczywiście mega wyrzuty sumienia po drodze - bo dzieci płaczą a ja go samego zostawiłam i co teraz? A nic w końcu to ojciec, dorosły, krzywdy im nie zrobi. Nawet w piżamie dziecko na dwór ubrał bo myslał że to koszulka na ramiaczkach. No i to po prostu faceci są.
Odpuściłam kilka rzeczy - im bradziej jestem dla niego /w sensie seksu, przytulania itp./ tym lepiej mam w zyciu codziennym. a jak on się rozleniwi - to zamykam kranik, nie ma seksu, nie jestem przytulanka, powiem co mi na sercu leży - i za chwilę to robi o co proszę. Faceci to "zadaniowcy" - trzeba im zlecenia dawać. Nie bez powodu kobieta jest szyją która głową steruje

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Cytat:
Napisane przez jooasi Pokaż wiadomość
Issabelka na chrosty dekoldowe Sudocrem też walczyłam z dziadostwem po operacji, poleciła mi Zabcia i jak ręką odjął. to ten kremik do pupy dla dzieci, jest idealny
co do chłopa, jesteśmy w podobnej sytuacji, trójka dzieci, niepracujące, ja jestem 16 lat po ślubie parą jesteśmy od 20 i wiem, że nie można mieć wszystkiego i nie jest najlepszym rozwiązaniem rozwalanie małżeństwa dla paru chwil uniesień. masz faceta, który utrzymuje dom i jest wspaniałym ojciem tylko poprostu nie czuje blusa, nie ma takich potrzeb jak Ty. sama oto zadbaj na początku żebyście miło mogli spędzić czas we dwoje, my korzystamy z wyjazdów weekendowych na grouponie, zapewniam Cie, że jak raz i drugi zaliczy dzień pełen uciech w hotelowym pokoju to sam będzie tego chciał. Ty go zaproś na romantyczną kolacje i do kina. pomyśl że on też może być sfrustrowany po całym dniu w pracy tak jak Ty po całym dniu przy dzieciach w domu. pokaż jak możecie przyjemnie spędzić czas we tylko we dwoje. kobieta ma świetną karte przetargową jaką jest seks, ładna bielizna miły wieczór i oni są gotowi zrobić wszystko, wtedy też jest dobry czas na spokojną rozmowę z określeniem czego by się chciało ale bez wylewania żali i oskarżeń. ja wiem, że Ty chcesz jego inicjatywy ale musisz w nim najpierw obudzić potrzebe takiego spędzania czasu bo on jej nie ma a wyobraźnia facetów jak mogłoby być fajnie słabo działa.
a jak się czujesz, ze juz nie wydalasz w domu to wychodź z koleżanką zapisz się na jakiś kurs czy fitness, zadbaj o siebie, idź do ludzi, dom się nie zawali jak go nie odkurzysz a jak nie ugotujesz to będzie okazja do wspólnego wyjścia, odpuść sobie troszkę
Napisałam swoje a teraz czytam Twoje - takie podejście jest dobre i nawet działa

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Cytat:
Napisane przez belseno Pokaż wiadomość
dziewczynki, te już po, jest sens brania do kliniki na 1 dzień laptopa? Będę miała siłę i ochotę z niego korzystać? anne ja do tej samej kliniki idę, jakie tam są możliwości korzystania z kompa? Jest np. jakiś ruchomy stolik przy łóżku? Mam dużego i ciężkiego laptopa i nie ma szans trzymania go na kolanach o podnoszeniu do góry nawet nie myślę
Cos Ty nie ma sensu - nie będziesz miała siły. Ja tak naprawdę 1-szy dzień przespałam.
__________________
07.02.2012 - Eurosilicone 375 ml okrągłe HP, Dr. N.
siwa124 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-20, 09:37   #14564
belseno
Zadomowienie
 
Avatar belseno
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 213
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

jooasi - mądre słowa nam tu piszesz

siwa 124 - piżamko- koszulka mnie rozwaliła ale to pokazuje, że my perfekcjonistki w każdym calu a oni no jajajeszcze się śmieję ale w sumie dla dziecka jakie to ma znaczenie? najważniejsze ze tata ubrał i można się pobawić na dworku a mama w tym czasie może się zrelaksować. Zgadzam się z Tobą, trzeba odpuścić oni nie będą i nawet nie powinni być tacy jak my i fajnie kiedyś Klaudeczka napisała szczęśliwa mama to szczęśliwe dzieci także nasz relaks, wygląd i samopoczucie są najważniejsze! A zrelaksowana, zadbana, wesoła i skupiona na sobie kobieta jest dla faceta wyzwaniem i znowu zaczynie polować na swojego króliczka bo facet to łowca i nie odpuści, tylko trzeba mu się troszkę wymknąć

grazia - cudownie, że ten Egipt teraz macie. Słońce, woda i piękna kobieta czynią cuda. Ciesz się na maxa z tych wakacji, tylko nie leż na słońcu za długo, żebyś się nie poparzyła i mogła również korzystać z uroków nocnych igraszek Oj będzie suuper

Edytowane przez belseno
Czas edycji: 2012-06-20 o 10:06
belseno jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-20, 10:38   #14565
Littaleya
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 231
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

Cytat:
Napisane przez issabel1 Pokaż wiadomość
Matkooo, Issabelka, ale tak to tez niedobrze! Nie wiem czy moge pytac (jesli nie chcesz nie odpowiadaj). Czemu tak jest? Jestes az tak na niego zla, nie masz ochoty na seks, czy boisz sie o swoje nowe nabytki?
Tak jestem az tak na niego zla bo kolejny raz dal mi do zrozumienia ze jego obietnice ze sie zmieni sa gowno warte Ktos wczesniej tam napisal zebym wyszla ja z inicjatywa wyjscia spoko tylko ilez mozna ? to tylko ja mam pokazywac ze mi na nim zalezy ?
Nie wiem co sie dzieje ale jakos przestalam czuc cokolwiek i wiem jestem prawie tego pewna ze on tutaj jest ze wzgledu na dzieci gdyby nie to pewnie juz razem bysmy nie byli
A ja nie chce byc z kims bo tak ma byc bo mamy dzieci bez sensu .Uswiadomilam sobie to ze jak polecialam do Polski na operacje pozniej bylam 2 tyg u rodzicow moja przyszla bratowa powiedziala do mojego meza ze no teraz to powinienes zonke przywitac kolacja i kwiatami (kolacja pal licho no ale chociaz kwitucha jakiegos mogl kupic a wie ze to lubie ) no ale nic wrocilam do domu to przywital mnie tak zwyczajnie bylo mi przykro myslalam ze chociaz powie "ciesze sie kochanie ze wszystko sie udalo i ze jestes cala i zdrowa " no ale sie przeliczylam . Oczywiscie wygarnelam mu wszystko przed wyjazdem na kontrole na drugi dzien wrocilam przyjechal po mnie na lotnisko w nocy i znow durna myslalam ze sie zrehabilituje za tamto i ze chociaz badyla jakiegos przywlecze ale duuuupa Wiec juz wiecej na nic nie licze jestem poprostu malo wazna osoba A ze dodam ze to nie pierwszy raz sie tak zachowuje i nie tylko w takich sytuacjach

A teraz chce tym wszystkim pierdzielnac bo mam juz dosc bycia sprzataczka . kucharka, opiekunka i osoba dbajaca tak naprawde o wszystko poprostu czuje jak wygasam

Sorrki dziewczynki to juz moj ostatni post taki wylewny [/QUOTE]


ISSABEL tak mi przykro

Masz racje to bez sensu żyć z kimś tylko z powodu dzieci , tez tak uważam ale gdybym była na twoim miejscu to dałabym temu związkowi jeszcze jedną szanse . Wiem pisałś że masz już dosyć ale słonko spróbuj jeszcze , przypomnijmy sobie jak było kiedyś fajnie , ja tak zawsze robię jak jest źle i wtedy chcem dalej o to dbać i walczyc . Rozumiem Cię kochana ale spróbuj ostatni raz , zorganizuj czas tak żebyście byli we dwoje , kochaj sie znim ,seks jest bardzo ważny , zaryzykowalabym nawe powiedzenie ze najważniejszy , słonko odrazu lepiej sie poczujesz i on tez . Spróbuj przekreślić wszystko co było złego i zacznij od nowa i nie mysl o tym , ze to już kolejny raz wychodzisz z inicjatywą . Pokaz mu sie w pięknej bieliźnie i nie wychodzcie z łóżka . I delikatnie porozmawiaj z nim o tym co Cię boli . A jeżeli to nie pomoże .......to słonko przykro mi ale walczyć trzeba !!!!!!

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

[/COLOR]

Ty rozrabiaro Masz większe potrzeby niż Twój facet? Przeważnie jest odwrotnie, no szczęściarz z niego [/QUOTE

BELSENO

Ja może nie mam takich dużych potrzeb tylko poprostu lubię sex z moim Tż , masz racje przeważnie jest odwrotnie i wtedy facet bardziej pragnie , bo musi sie trochę nadchodzić ze tak powiem , a jak kobieta tak jak ja jest zawsze otwarta i chętna , to już ich tak to nie jara , bo nie musi o nią walczyć a w zasadzie o seks . I każdy facet by powiedział ,, stary zazdroszczę Ci " ale jak by tak miał to by sie z czasem przekonał ze nie ma czego zazdrościć . Moj to kiedyś powiedział ze nie przytula mnie i nie dotyka bo ja odrazu chcem sie kochać i nie może nawet tak poprostu mnie przytulić . Straszne co ? I dlatego musiałam trochę sie zmienić i czasami udaje ze nie chcem , żeby go zachęcić i to działa

Edytowane przez Littaleya
Czas edycji: 2012-06-20 o 10:43
Littaleya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-20, 10:47   #14566
anne001
Raczkowanie
 
Avatar anne001
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 370
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

Hej dziewczyny, nie wiem czy jest sens teraz robic zdjecia,ponieważ,piersi są bardzo twarde jeszcze i widac ze muszą sie ułozyc,ale jak macie chęć to oczywiscie zrobie czy jest tu dziewczyna która ma podobny lub taki sam rozmiar jak Ja i moze sie pochwalic zdjeciem?? jestem taka ciekawa.od dwoch dni jestem przekonana ze za małe zrobiłam... BELSENO ,gratuluje wyboru kliniki co do laptopa to bez sensu,poniewaz pierwszego dnia przysypiasz caly czas a drugiego po sniadaniu wypis,pozatym nie ma tam stolika tylko szafka a Ty nie udźwigniesz nawet laptopa zeby go polozyc sobie,ręcę najbardziej odmawiają posłuszeństwa wczoraj pierwszy raz zobaczyłam miejsca nacięć,jakoś tak dziwnie.. niewiem czego sie spodziewalam,ale mam nadzieje ze ślady będą minimalne... dziewczyny,a jak jest z opalaniem się?? kiedy można i czy bez problemów?? ile czasu piersi wam sie układały?? czy mogą zmaleć lub urosnąć jeszcze?? czytam wszystkie wasze posty choć mało tu piszę,dopiero się rozkręcam
__________________
jakby jutra miało nie być.... /12.06.2012 K.P. Warszawa. anatom 330cc
anne001 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-20, 10:59   #14567
Littaleya
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 231
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

Cytat:
Napisane przez grazia78 Pokaż wiadomość
witam was kochane
U mnie trochę poprawy,ale niestety mój TŻ dalej siedzi na FB i wrzuca jakies po☠☠☠ane foty tylko ze soba oczywiście mnie tam na żadnym zdjęciu nie ma bo po co mu żona w znajomych też się nie mamy bo nie chce patrzec jak on sobie klika albo te suki mu klikaja. Nie mam nerwów na to. Wczoraj byli znajomi u nas i mój mąż przyznał,że facetowi w pewnym wieku odwala i to bardzo mowil o sobie bo to wyczulam. Dobrze,że na 2 tyg wylatujemy do tego Egiptu i bedziemy bez tych FB no chyba,że sobie wykupi abonament tam
Powiem wam kochane tak czuje odstawiona się na bok przez niego na FB on zachowuje się jakby był sam. Wstawił nasz ogródek i napisał ogródek i swoje imie tylko wstawił niestety mnie tam nie ma analizujac to wszystko zachwuje się moj maz jakby


Kochana moj po op kupil jedna dluga rozyczke. Powiedział mi na dzien dobry no niech tylko przez te cycki nasze małzenstwo sie rozpadnie to zobaczysz. Mineło prawie 7 miechow od mojej op i to on odwala. Nie ma czasu do mnie zadzwonić,napisac mi milego smsa ale ma czas na wstawienie fotek na FB jaki on jest wspaniały. Mało tego wstawił nasz samochód który sprzedaliśmy teściom i oni nim jeżdża popieprzyło mu się całkowicie w główce. Kochana ja przestałam latać koło niego. Nie bede UKRAINKA tylko do roboty. On ma mi teraz pokazać,że jemu zależy. Wczoraj powiedział mi tak dobrze kochanie,że jedziemy do tego Egiptu zobaczysz wszystko bedzie dobrze. Więc ja wiem i on wie ze zle robi z tym pieprzonym FB.

Graziu słoneczko Sama mam ochotę palnąć tego Twojego Tż w łeb żeby mu sie w końcu poprawiło !!!! Co on sobie wyobraża , ja nie wiem to chyba jest jakiś kryzys wieku średniego , może on sie przy tobie czuje gorszy i teraz chce siejakos dowartosciowac przez te zdjecia , bo normalnie jak małolatów sie zachowuje . Taka piękna jesteś .... No nie rozumiem . Może Ty powinnaś mu pokazać że Ci sie podoba , że masz chrapkę na niego , może jakiś komplement . Bo to tak wyglada ze on właśnie tego potrzebuje i dlatego te zdjecia na fb żeby laski sie jarały jaki on jest super ?

Ale fajnie ze lecicie na te wakacje , to może tam cos sie zmieni.

Edytowane przez Littaleya
Czas edycji: 2012-06-20 o 11:02
Littaleya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-20, 11:05   #14568
patrycjaw1989
Raczkowanie
 
Avatar patrycjaw1989
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 189
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

a teraz pytanie z innej beczki co sądzicie dziewczyny o braniu tabletek (suplementów dity) na włosy, skóre i paznokcie przed operacją, dozwolone czy zakazane, mam ostatnio bardzo przesuszone włosy i chce je jakoś podratować, stosuje waxa ale efektow jak narazie spektakularnych nie zauważyłam, znaczy od razu po zastosowaniu włosy są milutkie i gładziutkie ale już nastepnego dnia tego nie ma...i jeszcze jedno ostatnio przeczytałam gdzieś że suche włosy powinno się myć 1 raz w tygodniu...uwieżycie ja myje codziennie max co drugi dzień inaczej nie dałabym rady, co o tym myślicie...?

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Cytat:
Napisane przez anne001 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, nie wiem czy jest sens teraz robic zdjecia,ponieważ,piersi są bardzo twarde jeszcze i widac ze muszą sie ułozyc,ale jak macie chęć to oczywiscie zrobie czy jest tu dziewczyna która ma podobny lub taki sam rozmiar jak Ja i moze sie pochwalic zdjeciem?? jestem taka ciekawa.od dwoch dni jestem przekonana ze za małe zrobiłam... BELSENO ,gratuluje wyboru kliniki co do laptopa to bez sensu,poniewaz pierwszego dnia przysypiasz caly czas a drugiego po sniadaniu wypis,pozatym nie ma tam stolika tylko szafka a Ty nie udźwigniesz nawet laptopa zeby go polozyc sobie,ręcę najbardziej odmawiają posłuszeństwa wczoraj pierwszy raz zobaczyłam miejsca nacięć,jakoś tak dziwnie.. niewiem czego sie spodziewalam,ale mam nadzieje ze ślady będą minimalne... dziewczyny,a jak jest z opalaniem się?? kiedy można i czy bez problemów?? ile czasu piersi wam sie układały?? czy mogą zmaleć lub urosnąć jeszcze?? czytam wszystkie wasze posty choć mało tu piszę,dopiero się rozkręcam
klaudeczka, Andzikuś mają taki sam rozmiar, a issabel i ise mają 380, troche większy ale to w zasadzie różnica kieliszka od wódki a znasz dokładne wymiary swoich implantów czyli szerokość wysokość i projekcje? Piersi z tego co zdążyłam się zorientować po operacji jeszcze długo się wybijają i układają co za tym idzie rosną nie marwt się napewno jest pięknie, a jeszcze zapytam jesteś po dzieciach?
patrycjaw1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-20, 11:10   #14569
Littaleya
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 231
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

Cytat:
Napisane przez anne001 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, nie wiem czy jest sens teraz robic zdjecia,ponieważ,piersi są bardzo twarde jeszcze i widac ze muszą sie ułozyc,ale jak macie chęć to oczywiscie zrobie czy jest tu dziewczyna która ma podobny lub taki sam rozmiar jak Ja i moze sie pochwalic zdjeciem?? jestem taka ciekawa.od dwoch dni jestem przekonana ze za małe zrobiłam... BELSENO ,gratuluje wyboru kliniki co do laptopa to bez sensu,poniewaz pierwszego dnia przysypiasz caly czas a drugiego po sniadaniu wypis,pozatym nie ma tam stolika tylko szafka a Ty nie udźwigniesz nawet laptopa zeby go polozyc sobie,ręcę najbardziej odmawiają posłuszeństwa wczoraj pierwszy raz zobaczyłam miejsca nacięć,jakoś tak dziwnie.. niewiem czego sie spodziewalam,ale mam nadzieje ze ślady będą minimalne... dziewczyny,a jak jest z opalaniem się?? kiedy można i czy bez problemów?? ile czasu piersi wam sie układały?? czy mogą zmaleć lub urosnąć jeszcze?? czytam wszystkie wasze posty choć mało tu piszę,dopiero się rozkręcam
Heyka pewnie ze chcemy zdjecia , ja Chcem jak piersi sie zmienia to wystawisz następne i wtedy my tu będziemy podziwiać jakie piękne sie robią .
Littaleya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-20, 11:12   #14570
anne001
Raczkowanie
 
Avatar anne001
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 370
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

Patrycja,wstrzymaj sie z suplementami, ponieważ niektóre zioła również mogą zaszkodzić.tez chciałam właśnie na włosy coś brać,ale powstrzymałam się. mam nadzieje ze odezwa sie dziewczyny z moim rozmiarem jestem po jednym dziecku i piersi po zakonczeniu a karmienia a właściwie silnego ściągania mleka zrobiły się mniejsze niż kiedykolwiek i puste nie znam takich parametrów,a można to gdzieś sprawdzić??

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

ok,zaraz zrobię jakieś zdjątka, i spróbuję tu wstawić,ale nie mam bielizny jeszcze żadnej więc spotkacie się z nagością
__________________
jakby jutra miało nie być.... /12.06.2012 K.P. Warszawa. anatom 330cc
anne001 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-20, 11:24   #14571
patrycjaw1989
Raczkowanie
 
Avatar patrycjaw1989
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 189
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

najlepiej w katalogu firmy implantów ty masz mentory ale są różne rodzaje anatomów spytaj się w klinice jakie były zastosowane u Ciebie, na forum jeśli chodzi o mentory dziewczyny mają najczęściej cpg 333 (to jest model) a wiesz może chociaż jaki masz profil? możliwe są niski, średni, wysoki lub extra wysoki, fajnie że super się czujesz może właśnie dlatego że nie wpychali Ci mega wielkiego implantu a skóre już masz troche rozciągniętą więc cię tak nie ciągnie
patrycjaw1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-20, 11:24   #14572
Littaleya
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 231
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

Cytat:
Napisane przez patrycjaw1989 Pokaż wiadomość
a teraz pytanie z innej beczki co sądzicie dziewczyny o braniu tabletek (suplementów dity) na włosy, skóre i paznokcie przed operacją, dozwolone czy zakazane, mam ostatnio bardzo przesuszone włosy i chce je jakoś podratować, stosuje waxa ale efektow jak narazie spektakularnych nie zauważyłam, znaczy od razu po zastosowaniu włosy są milutkie i gładziutkie ale już nastepnego dnia tego nie ma...i jeszcze jedno ostatnio przeczytałam gdzieś że suche włosy powinno się myć 1 raz w tygodniu...uwieżycie ja myje codziennie max co drugi dzień inaczej nie dałabym rady, co o tym myślicie...?

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------


klaudeczka, Andzikuś mają taki sam rozmiar, a issabel i ise mają 380, troche większy ale to w zasadzie różnica kieliszka od wódki a znasz dokładne wymiary swoich implantów czyli szerokość wysokość i projekcje? Piersi z tego co zdążyłam się zorientować po operacji jeszcze długo się wybijają i układają co za tym idzie rosną nie marwt się napewno jest pięknie, a jeszcze zapytam jesteś po dzieciach?
Ja uważam ze suplementy są nam potrzebne , bo dzisiejsze jedzenie jest bardzo ubogie w witaminy i nie zawsze tez odzywiamy sie tak żeby dostarczyć organizmowi tego co trzeba . Ale jeżeli chodzi o to czy przed op. To nie wiem , ale było tu pisane ze kwasy omega powodują większe krwaienie i nie powinno sie ich brać przed op.

Z witamin moge Cipolecic wita min plus z OLIMPU
Mają wszystko czego potrzebuje organizm kobiety .

A jeżeli chodzi o włosy to polecam Ci olejek z firmy watika .
Jest rewelacyjny , nakładasz na włosy na ok. 2 godz. Przed myciem lub na cała noc . Następnie zmywasz szamponem ale koniecznie dwa razy . I gwarantuje Ci ze zobaczysz różnice , włosy są po nim lekkie , sypkie i ładnie blyszczą . Jak będziesz używać go na stałe choć raz w tygodniu , będziesz miała piękne włosy .
Littaleya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-20, 11:25   #14573
jooasi
Wtajemniczenie
 
Avatar jooasi
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 155
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

dziewczyny ja wiem jedno wyrzuty, płacze, skamlenia, rzucanie garami, wściekanie się, darcie ryja, obrażanie na tydzień, ciche dni to kurna niczego nie daje, nic nie zyskujemy tylko nerwy tracimy i urode. a oni jeszcze bardziej zamykają się w sobie, wyłączają na nasze gadanie i spokojnie robią swoje bo baba się popiekli i w końcu jej przejdzie, w dupie to mają, kretynka znowu zrzędzi. nimi trzeba umiejętnie manipulować, zrobić z siebie cukier w odpowiedniej sytuacji i zamiast zgrywać twardzielke udać "blondynke" która sobie nie radzi i wsparcia potrzebuje, zająć się sobą i przejąć ciut inicjatywe, zamiast prasować dziecięce majtki poprzytulać się na kanapie. nikt nie zauważa i nie docenia naszej mrówczej pracy wiec czasem trzeba dać sobie luz.
__________________
Mentor okrągłe hp 325cc 17.11.11 Wroclove dr M.W.
jooasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-20, 11:29   #14574
siwa124
Raczkowanie
 
Avatar siwa124
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 386
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

Cytat:
Napisane przez belseno Pokaż wiadomość
jooasi - mądre słowa nam tu piszesz

siwa 124 - piżamko- koszulka mnie rozwaliła ale to pokazuje, że my perfekcjonistki w każdym calu a oni no jajajeszcze się śmieję ale w sumie dla dziecka jakie to ma znaczenie? najważniejsze ze tata ubrał i można się pobawić na dworku a mama w tym czasie może się zrelaksować. Zgadzam się z Tobą, trzeba odpuścić oni nie będą i nawet nie powinni być tacy jak my i fajnie kiedyś Klaudeczka napisała szczęśliwa mama to szczęśliwe dzieci także nasz relaks, wygląd i samopoczucie są najważniejsze! A zrelaksowana, zadbana, wesoła i skupiona na sobie kobieta jest dla faceta wyzwaniem i znowu zaczynie polować na swojego króliczka bo facet to łowca i nie odpuści, tylko trzeba mu się troszkę wymknąć

grazia - cudownie, że ten Egipt teraz macie. Słońce, woda i piękna kobieta czynią cuda. Ciesz się na maxa z tych wakacji, tylko nie leż na słońcu za długo, żebyś się nie poparzyła i mogła również korzystać z uroków nocnych igraszek Oj będzie suuper
No a jak - mało tego - jak na samiuśkim poczatku przy 1-szym dziecku zostawiłam go samego na dosłownie chwilkę bo przeciez karmiłam cyckiem - to mi mówi "że te pampersy są jakieś kiepskie - źle się je zapina" po czym sie okazało że zapiął na plecach a nie z przodu - przeciez mu nie mówiłam że to ma znaczenie... No i co - KOBIETA TO SZYJA KTÓRA MA STEROWAĆ GŁOWĄ
__________________
07.02.2012 - Eurosilicone 375 ml okrągłe HP, Dr. N.
siwa124 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-20, 11:30   #14575
kasikkk87
Zadomowienie
 
Avatar kasikkk87
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 915
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

ja myslalam zeby wziac do kliniki gazetke zamiast laptopa chyba to lepszy pomysldzis dzwonie o termin
kasikkk87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-20, 11:33   #14576
siwa124
Raczkowanie
 
Avatar siwa124
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 386
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

Cytat:
Napisane przez jooasi Pokaż wiadomość
dziewczyny ja wiem jedno wyrzuty, płacze, skamlenia, rzucanie garami, wściekanie się, darcie ryja, obrażanie na tydzień, ciche dni to kurna niczego nie daje, nic nie zyskujemy tylko nerwy tracimy i urode. a oni jeszcze bardziej zamykają się w sobie, wyłączają na nasze gadanie i spokojnie robią swoje bo baba się popiekli i w końcu jej przejdzie, w dupie to mają, kretynka znowu zrzędzi. nimi trzeba umiejętnie manipulować, zrobić z siebie cukier w odpowiedniej sytuacji i zamiast zgrywać twardzielke udać "blondynke" która sobie nie radzi i wsparcia potrzebuje, zająć się sobą i przejąć ciut inicjatywe, zamiast prasować dziecięce majtki poprzytulać się na kanapie. nikt nie zauważa i nie docenia naszej mrówczej pracy wiec czasem trzeba dać sobie luz.
Bez kitu - ja mam teraz takie samo podejście - zawsze mi się wydawało że jak taka będę "blondi" to nie będzie chciał ze mną być albo takie tam. A do dupy za przeproszeniem - teraz myślę inaczej i robie przede wszystkim - i jest lepiej.
__________________
07.02.2012 - Eurosilicone 375 ml okrągłe HP, Dr. N.
siwa124 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-20, 11:33   #14577
patrycjaw1989
Raczkowanie
 
Avatar patrycjaw1989
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 189
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

Cytat:
Napisane przez Littaleya Pokaż wiadomość
Ja uważam ze suplementy są nam potrzebne , bo dzisiejsze jedzenie jest bardzo ubogie w witaminy i nie zawsze tez odzywiamy sie tak żeby dostarczyć organizmowi tego co trzeba . Ale jeżeli chodzi o to czy przed op. To nie wiem , ale było tu pisane ze kwasy omega powodują większe krwaienie i nie powinno sie ich brać przed op.

Z witamin moge Cipolecic wita min plus z OLIMPU
Mają wszystko czego potrzebuje organizm kobiety .

A jeżeli chodzi o włosy to polecam Ci olejek z firmy watika .
Jest rewelacyjny , nakładasz na włosy na ok. 2 godz. Przed myciem lub na cała noc . Następnie zmywasz szamponem ale koniecznie dwa razy . I gwarantuje Ci ze zobaczysz różnice , włosy są po nim lekkie , sypkie i ładnie blyszczą . Jak będziesz używać go na stałe choć raz w tygodniu , będziesz miała piękne włosy .

To olejek kokosowy tak? do tej pory stosowałam arganowy na końcówki ale i do kokosa się przymierzam, tyle że kupuje te wszystkie półfabrykanty na zróbsobiekrem lub mazidła, swoją drogą polecam naprawde wszystkim te 2 strony fajna zabawa satysfakcja, efekty, cena dla mnie same plusy, jest tam właśnie wyciąg z kreatyny i chyba czas na wieksze zakupy z tej strony tym razem to bedzie zmasowany atak na wlosy
patrycjaw1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-20, 11:35   #14578
jooasi
Wtajemniczenie
 
Avatar jooasi
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 155
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

Cytat:
Napisane przez Littaleya Pokaż wiadomość
Graziu słoneczko Sama mam ochotę palnąć tego Twojego Tż w łeb żeby mu sie w końcu poprawiło !!!! Co on sobie wyobraża , ja nie wiem to chyba jest jakiś kryzys wieku średniego , może on sie przy tobie czuje gorszy i teraz chce siejakos dowartosciowac przez te zdjecia , bo normalnie jak małolatów sie zachowuje . Taka piękna jesteś .... No nie rozumiem . Może Ty powinnaś mu pokazać że Ci sie podoba , że masz chrapkę na niego , może jakiś komplement . Bo to tak wyglada ze on właśnie tego potrzebuje i dlatego te zdjecia na fb żeby laski sie jarały jaki on jest super ?

Ale fajnie ze lecicie na te wakacje , to może tam cos sie zmieni.
Grazia a weź Ty dla jaj kiedy on znow na tym nieszczęsnym fb siedzi stań przed nim naga, pachnąca, uśmiechnięta i chętna oczywiście najpierw młodego do kolegi wypraw a potem zamiast łóżka np jakaś komódka przed lustrem
__________________
Mentor okrągłe hp 325cc 17.11.11 Wroclove dr M.W.
jooasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-20, 11:41   #14579
anne001
Raczkowanie
 
Avatar anne001
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 370
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

dziewczynki,na naklejce gwarancyjnej mam tak; cpg322 gel brast implant cohesive III medium height moderate plus profile, czy po tym parametry znacie?? mam równiez num katalogowy,ale nie mogłam tego nigdzie w internecie znaleźć. ładuje mi sie tel. zaraz zdjecia zrobie tez mysle ze moze dlatego iz nie sa takie wielkie nie boli mnie wcale, tylko ciągnie,ale do przeżycia. Kasikkk,gazetka to lepszy pomysł,chociaz nie sądze że się przyda. w sali jest tv więc mi się to bardzo przydało. usypiałam srednio co pół godziny,a na noc dostajesz lek po którym usypiasz w 10 min i spisz caaałą noc,jak aniołek
__________________
jakby jutra miało nie być.... /12.06.2012 K.P. Warszawa. anatom 330cc
anne001 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-20, 12:00   #14580
Littaleya
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 231
Dot.: Powiększanie piersi cz.7

O matko z tym pampersem to uśmiałam sie do łez ale talent

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Tak chodzi o ten kokosowy z watiki , ja jestem z niego bardzo zadowolona , Ja robię ostatnio zakupy na stronie biochemiaurody.pl. I te produkty są naprawdę rewelacyjne
.
Littaleya jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Chirurgia plastyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.