"Moment prawdy"

[kennedy]

zonka to musi miec taki maz siedzacy na widowni ktory slyszy o swoich prywatnych sprawach przed kamera

[amistad.k.m.s]

Tak zastanawiam się nad programem i dochodzę do jednego wniosku: cholera zupełnie nie obchodzi mnie to, czy mąż pani x. ją uderzył. Jeśli tak, to sprawa dla policji, a nie dla widowni. Nie rozumiem fenomenu tego typu programów.

Moment prawdy przegrał nawet z W-11
http://www.popcorner.pl/popcorner/1,..._Polsatu_.html

[Anethka]

Dzisiaj trzeba będzie obejrzeć ten "hit" .

[Fresa]

Kto będzie dziś oglądał?

[madulka]

Ja obejrze, bom ciekawa coz to jest. I zastanawia mnie, po jakie licho ktos sie zgadza brac w tym udzial :P

[Jeanne90]

Napisane przez madulka

Ja obejrze, bom ciekawa coz to jest. I zastanawia mnie, po jakie licho ktos sie zgadza brac w tym udzial :P

Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę

[madulka]

Napisane przez Jeanne90

Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę

No dobra, ale jest familiada albo kolo fortuny Po co od razu sie zgadzac na cos takiego.

Edit: Jako widz czuje sie zazenowana tym programem. Moze to sa jacys podstawieni aktorzy, no bo az nie wierze, ze ludzie sie na to godza. Swoja droga ciekawe skad oni wiedza o co pytac

[Fresa]

Na takie pytania odpowiedziała, że się dziwię, że wycofała się tuż przy końcu.

[patbar]

Napisane przez Fresa

Na takie pytania odpowiedziała, że się dziwię, że wycofała się tuż przy końcu.

A maz jej kazal grac dalej. Ciekawe na jakie pytanie czekal

A tak pozatym, to jak dziala ten wykrywacz klamstw, skoro ona do niczego nie podlaczona?

[madulka]

Najlepszy byl tekst meza na koniec, ze kazdemu kto mial jakies zawirowanie w zyciu poleca ten program to musi byc ustawione, no mowie wam.

[lukrecja222]

Napisane przez patbar

A maz jej kazal grac dalej. Ciekawe na jakie pytanie czekal

A tak pozatym, to jak dziala ten wykrywacz klamstw, skoro ona do niczego nie podlaczona?

oni już wcześniej odpowiadają na te pytania z wykrywaczem klamstw.

[Fresa]

Napisane przez patbar

A maz jej kazal grac dalej. Ciekawe na jakie pytanie czekal

A tak pozatym, to jak dziala ten wykrywacz klamstw, skoro ona do niczego nie podlaczona?

Przed nagraniem w studio są badani na wariografie

[Lexie]

No jak to skąd wiedzą. Na pewno wcześniej ewentualnym kandydatom zadają masę pytań i sprawdzają, czy warto w ogóle delikwenta dawać do programu... Bo gdyby nie miał żadnych szokujących sekretów, to by nudny program był

[madulka]

Napisane przez lexie

No jak to skąd wiedzą. Na pewno wcześniej ewentualnym kandydatom zadają masę pytań i sprawdzają, czy warto w ogóle delikwenta dawać do programu... Bo gdyby nie miał żadnych szokujących sekretów, to by nudny program był

No wlasnie wlasnie, moje pytanie o to skad wiedza bylo raczej retoryczne A co za tym idzie fajni znajomi, rodzina i przyjaciele no chyba, ze sama to wszystko im wypaplala

[doloresd]

Obejrzałam - i szczerze to irytowała mnie ta kobieta, która odpowiadała - miała taką minę jakby bawiły ją te pytania - ciągle się uśmiechała. (nie wiem może niektórzy tak reagują na stres?) Wydaje mi się, że chyba końcowe pytanie miało być czy zdradziła męża - bo przecież zdrada działa odświeżająco na związek (ale to tylko moje dywagacje)

[patbar]

Napisane przez madulka

No wlasnie wlasnie, moje pytanie o to skad wiedza bylo raczej retoryczne A co za tym idzie fajni znajomi, rodzina i przyjaciele no chyba, ze sama to wszystko im wypaplala

Zawsze sie znajda zyczliwi.

[madulka]

Napisane przez patbar

Zawsze sie znajda zyczliwi.

Tak mi sie zdaje, ze musza wypytywac znajomych. Bo raczej ciezko by im bylo wyciagnac wczesniej pytaniami typu "tak lub nie", ze rzucila swojego arabskiego faceta bo chrapal.
Niezle bylo tez jak sie mezulek ucieszyl, gdy odpowiedziala "tak" na pytanie "czy uwazasz, ze zostaniesz ze swoim mezem do konca zycia". Szkoda tylko, ze nie wypytali, dlaczego chce z nim zostac

[mary_alice_young]

Napisane przez Annaluka

Nie zgłosiłabym się do tego programu. Nie wszystko jest na sprzedać. Jeszcze za tak marną kasę. Główna nagroda to chyba tylko 250 tys. zł
Kpina. Wyżej cenię swoją prywatność

wlasnie dobrze powiedziane

eh i znowu nie widzialam, chyba nigdy sie nie dowiem co to za hit

[aniko 23]

bzdury na resorach....pinezka w but albo inny gadzet i zelazstwo szaleje...dla mnie wariograf to przezytek...a program za przeproszeniem dla idiotow

[kasia083]

Witam
Mi się bardzo podobało to wywlekanie brudów w dzisiejszym odcinku
Ale ten Hajzer, to tu trafił chyba przez pomyłkę Wkurzało mnie, że pod koniec, zamiast babkę zachęcać do grania, przypomnieć o pieniądzach, to tylko jej pomógł się wycofać mówiąc, że tu chodzi o zmęczenie psychiczne itd

A swoją drogą, to myślałam, że do tego programu pójdą ludzie, którzy nie maja nic do ukrycia, a ci którzy mają coś na sumieniu, to wycofają się po usłyszeniu pytań...
lub tacy, których partnerzy zmusili do wystąpienia

A co do pytań, które się nie pojawiły, to pewnie chodziło o to czy zdradziła męża, ale następne to też mogły być typu, czy dalej utrzymuje swój romans...

I tez się zastanawiam, czy gdyby uczestnik przyznał sie do czegoś bardzo intymnego, a wariograf by stwierdził, że to kłamstwo to co? Nie dość, że sie przyznał, to jeszcze nie ma nagrody

[sine.ira]

A mi tam wcale nie chodzi o te brudy i szokujące wyznania.
Mnie zadziwia inny fenomen. Wchodzi sobie bowiem do studia zupełnie przeciętna osoba jakich widzi się na ulicy setki, taka wyciągnięta ze słupków statystycznych, na pierwszy rzut oka nie wyhylająca się w żadną stronę. Siedzisz sobie i myślisz...co tam taka myszka może mieć na sumieniu, czym zbulwersować ? Zwykła kobita, mężatka i matka wchodząca powoli w wiek średni. Przegryzasz tego czipsa czy inną kolę popijasz...a tu nagle bum ! Marzenia o seksie zbiorowym, szantażowany żonaty kochanek, niezliczona liczba seksualnych partnerów, "wywrotowe" i szokujące poglądy na temat zdrady i małżeństwa...Słuchasz tego i myślisz...rany, co to się w człowieku nie kłębi, ile tajemnic w sobie nosi...Mnie to fascynuje bo jako socjolog z wykształcenia nigdy przesadnie czule nie koncentrowałam się na jednostce, nie miałam zacięcia psychologa...I uświadamiam sobie jak bardzo taki z pozoru zwykły, szary człowieczek może być wyrachowany, bezwzględny, zdemoralizowany i wredny...Niby się wie, że przecież świat roi się od takich ludzi, ale nagle masz przed oczami jednego z NICH. I zastanawiasz się, jezu a jak jest z moją rodziną i znajomymi ? Jak wypadam w kontekście takich ludzi JA ?

[madulka]

Kazdy ma cos za uszami, a robienie z tego cyrku dla kasy do zadnych przemyslen mnie nie sklania. Wole zastanawiac sie nad sprawami o ktorych piszesz w innych okolicznosciach przyrody

[Svinecka]

jak dla mnie program jest ustawiony

[madulka]

Napisane przez Svinecka

jak dla mnie program jest ustawiony

Mam dokladnie takie samo odczucie. Wszystko jest tak sztuczne jak u Springera czy jak mu tam

[201804100943]

Napisane przez madulka

Mam dokladnie takie samo odczucie. Wszystko jest tak sztuczne jak u Springera czy jak mu tam

A mnie się wydaje, że ludzie w J.Springerze są prawdziwi. Tylko nasze postrzeganie jest raczej "ograniczone". Tak jak ktos już wspomniał o "rozmowach w toku", że niby to reżyserowane, ale jak się okazalo potem w tym programie wystąpił czyjs znajomy (u mnie było podobnie). Nasza 'skala' możliwosci rozpętania skandalu jest bardzo mała (składają sie na to różne czynniki, kraj komunistyczny itp., oraz to że zwyczajnie "nie wypada").
W Ameryce dzieją się rzeczy co nawet filozofom się nie sniły

[madulka]

Rozmow w toku to akurat bym nie podejrzewala o jakies falszerstwa. No ale Springer nie jest rezyserowany? To zburzy moja psychike

[Wyrak]

Napisane przez aanneett

A mnie się wydaje, że ludzie w J.Springerze są prawdziwi. Tylko nasze postrzeganie jest raczej "ograniczone". Tak jak ktos już wspomniał o "rozmowach w toku", że niby to reżyserowane, ale jak się okazalo potem w tym programie wystąpił czyjs znajomy (u mnie było podobnie). Nasza 'skala' możliwosci rozpętania skandalu jest bardzo mała (składają sie na to różne czynniki, kraj komunistyczny itp., oraz to że zwyczajnie "nie wypada").
W Ameryce dzieją się rzeczy co nawet filozofom się nie sniły

Powaznie w to wierzysz ? No coz...

Tak a propos, to ze akurat czyjs znajomy wystapil w rozmowach w toku, nie znaczy wcale, ze nie ma czesci programu, ktora jest wyrezyserowana

[Ewi]

nie oglądam tego typu bzdurnych programów(jest już jakaś Drzyzga,Wesołowska to totalny kicz ,sprzedaż swojego (albo wymyślonego dla potrzeb programu) życia ,masakra że wogóle ktoś to ogląda przecież to ogłupia ludzi i szkoda na to czasu moim skromnym zdaniem...

[Antilia]

Oglądałam wczoraj z ciekawości i wniosek jest jeden: na 100% to jest reżyserowane. Najbardziej była sztuczna ta przerwa techniczna, bo oni gadali jak z kartki Wszystko takie mega sztuczne, że szok.

jak już chcieli szokujący program to mogli się postarać o większy realizm

[sine.ira]

hehe...ale to też taki trochę...zbiorowy rachunek sumienia...powiedzcie szczerze: nie odpowiadacie sobie w duchu na te wszystkie pytania ? Nie przepuszczacie przez filtr swoich norm i swojej moralności odpowiedzi, które słyszycie z ust tych ludzi i nie oceniacie ich, nie porównujecie się z nimi ? hę ?