Nowa pulchniutka duszyczka :]

[sarenka168]

no kurcze próbowałam już kilka rzeczy, dziś wypiłam activie która zawsze mi pomagała, no ale na razie bez efektów :/ za to po tym obiedzie to poszłoby drugą strona z chęcią hehehe
na siemie lniane chyba się nie skuszę bo to paskudne, moja koleżanka kiedyś to na pryszcze jadła hehehe

[gosiafoteczki]

hehe nom to może właśnie te zioła do 5 zł powinno się kupić w aptece jak jakieś przeczyszczenie nic nie da kurcze ja nie mam pomysłów co jeść na obiad tak by mi wystarczało dopiero tydzień ale nudzą mi się płatki.. ;/ chleb razowy jogurty... to co ostatnio jadłam ..

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

mam straszną ochotę... na sałatkę z tuńczyka kotlety sojowe i barszczyk z pasztecikiem hehe jutro może zrobię sałatkę kukurydza jajka tuńczyk... i majonez.. tzn jogurt naturalny ? nom nie wiem nie mam pomysłów...

[sarenka168]

wiesz co Gosia ja np. dziś na obiad zjadłam sobie gotowane brokuły, buraczki i nóżke z kurczaka ( najpierw ja podgotowałam, a później przyprawiłam i zapiekłam w folii w piekarniku ). Tym kurczakiem to się tak najadłam :/ co tam na obiad można jeszcze fajnego... hm... ja to na bieżąco sobie coś wymyślam jak jestem w sklepie, cos mi do głowy wpadnie...jak chcesz to możemy pisać na forum kto, co i jak sobie robi na obiady jutro sobie zrobię do pracy raz jeszcze brokuły bo podzieliłam na pól tą główkę z dzisiaj, buraczków też mi troszkę zostało, i już sobie zamarynowałam pierś z kurczaka, rano do piekarnika ją wrzucę i bedzie gitara czasami wystarczy zmienić forme przyrządzenia i już coś innego wyjdzie

[SharMea]

Napisane przez sarenka168

ja po obiedzie jestem jeszcze tak pełna, że aż mi nie dobrze
w ogóle martwi mnie jeden fakt...może nie powinnam pisać o tym tutaj, ale forum to forum tutaj można znaleźć rozwiązanie... od około tygodnia jem regularnie, pije, ruszam się, schudłam te 3 kg, ale nie mogę... no wiecie...jakby mi się praca jelit zatrzymała... w ogóle nie mam potrzeby korzystania z łazienki :/ siusiu ok bo zielona herbata swoje robi, ale dwójeczki to już dawno nie było :/ troszkę mnie to martwi, a nawet bardzo :/ to dziwne bo nie miałam tak nigdy wcześniej na żądnej diecie :/ macie jakieś pomysły może ??? jak to wydalić z siebie...bo jednak coś tam się odkłada niezdrowego :/

Ja też tak mam czasami, więc sama nie jesteś. A dlaczego, nie mam pojęcia ;|

[sarenka168]

martwi mnie to bo raz że nie wiem dlaczego tak się stało, a dwa że nigdy wcześniej tak nie miałam :/

[SharMea]

Ja na pewno nie pomogę, bo się nie znam, polecam tabletki `senes`, bardzo przydatne

[gosiafoteczki]

Dzień 10!
Ja dzisiaj dzień zaczęłam kalorycznie :| 2 naleśniki jakieś 150 g.....
zaraz mykam na uczelnię..dzisiaj jakoś tak wyjdzie 60 minut spacerek muszę coś załatwić to tu i tam więc się przejdę i steper 30 . koło 13... będzie kanapka z grahamki)) i potem jak zwykle jeszcze nie wiem
Pozdrowionka

[sarenka168]

no ja też do przodu i przepraszam ze się tak wyrażę, ale poszła też kupa jak marzenie od razu człowiek lepiej się czuje

[SharMea]

Gratuluje

A te naleśniki, na śniadanko mogą być ja zjadłam naleśnika w cieście szpinakowym wczoraj na obiad

[sarenka168]

ja bym naleśniki zastąpiła omletem tak uważam, że na tym etapie odchudzania lepszy i zdrowszy omlet

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

a i dziekuje za gratulacje hehehe nawet nie wiesz jak ja sie ciesze

[SharMea]

Nie wpadajmy w paranoję, od czasu do czasu wskazane jest zjeść coś tłuszczowego, witaminy też musza się jakoś przyswajać, a trochę z nich rozpuszcza się niestety w tłuszczach.
Tylko co do tych naleśników, to ja na oliwie je smażę, no i nie jadłabym słodkich

[sarenka168]

to w zamian za to wolę zjeść tłustą rybę niż tego naleśnika naleśnik to musi być naleśnik...gruby, pulchniutki, z serem i cynamonem lub z czekoladą

[SharMea]

Zależy właśnie jak kto lubi
ja uwielbiam z warzywami, drobiem

a jutro na obiad kotlety sojowe

[sarenka168]

zastanaiwma sie tak czy ten watek ma sens dalszego bytu, bo zauwazylam ze poza nasza trojka bo jeszcze Gosia, to nikt inny nie korzysta, nie ma nawet tu z nami zalozycielki a i tak wszystkie przenioslysmy sie na blizniaczy watek obok

[gosiafoteczki]

Hej laseczki 11 dzień....
dzisiaj śniadanko zacznę od mleka i płatek
i śmigam na 9.45 uczelnię kończę wcześnie bo o 11,15 to zrobię sobie spacerek mimo że dzisiaj nie ma stepera to porobię brzuski z 50 na dobry początek dnia! Buziaki

[SharMea]

No, może niech ten wątek umrze, bo i tak jesteśmy w trójke na innych wątkach