Zima powoli mija, a każde z naszych dzieci pięknie się rozwija (07-08.2009r.) cz. V

[syla39]

Napisane przez Ania0104

ehhh zazdroszczę weekendu ... my to zawsze do teściów, albo do teściów ... no ewentualnie do teściów pojedziemy

Super ze macie tak zroznicowany wybor

Napisane przez p4w

dziewczyny ja się załamię - kolejna niania nie odbiera telefonu - miała się odezwać za 2 tygodnie, które w weekend minęły - nie odezwała się, więc ja zadzwoniłam i nic
nikt nie chce się zająć moim Skarbem
wszystkie znaki wskazują mi, ze mam zostać Matką Polką, a nie chodzić do pracy

Ło matko... wspolczuje

Napisane przez Ania0104

ja robiłam tak: ścierałam marchewkę na tarce z cenkimi oczkami, do tego dawałam jabłko - też starte na tarce, dodawałam odrobine cukru, zeby marchewka puściła sok. Zostaiałam na ok 10 minut w miseczce, a potem przeciskałam przez gazę

Kupa roboty Ja chcialam isc na latwizne ale chyba nie mam wyjscia Dziekuje, dzisaj sprobuje

Napisane przez Texasik

Czesc Dziewczyny!!!

Moj Daniel to jest maly spioch!!! Chyba w ojca sie wdal . Wczoraj zasnal mi juz o 18-stej obudzil sie o 4:20 , wypil mleczko i poszedl dalej spac do 8-smej!!! Pobawil sie dwie godzinki i wlozylam go na chwile do lozeczka , zeby sie ubrac , bo chcialam isc go zwazyc. No i wracam po trzech minutkach a co moje dziecko robi spi!! Och spioch maly .

Lena tez tak kiedys spala, teraz to juz tylko wspomnienie. Zazdraszczam, oby jak najdluzej tak mial

[marysia_258]

Napisane przez Ania0104

Majeczko - przyjmij od swojego chłopaka rózyczke i malutkiego całuska

Bardzo dziękuję w imieniu Mai, która również przesyła całuska dla Bartusia

Napisane przez syla39

Probowalas jej podac to co lubi? Bo moim bledem bylo ze podawalam do picia to co srednio jej smakowalo np wode Kaszke bardzo lubi Jak zassala to puscic nie chciala

Już nie raz. Maja ma kupionych 5 różnych butelek i kubeczek niekapek. Niestety żadna jej nie pasuje Jak daję jej herbatkę albo soczek to pociągnie parę łyków a później wszystko leci jej po brodzie bo pluje. Kaszy ani razu nie pociągnęła Będe próbowała do skutku. Jak się nie uda to odstawię ja od piersi i już. Nie będzie miała wyjścia i zacznie pić. Ale to później na razie nie mam serca jej tego zrobić.

[magi77]

Napisane przez p4w

dziewczyny ja się załamię - kolejna niania nie odbiera telefonu - miała się odezwać za 2 tygodnie, które w weekend minęły - nie odezwała się, więc ja zadzwoniłam i nic
nikt nie chce się zająć moim Skarbem
wszystkie znaki wskazują mi, ze mam zostać Matką Polką, a nie chodzić do pracy

Ło matko
No to może Matka Polka ???

Napisane przez Ania0104

... cieszę sie, ze juz jesteś ... no i że Pan Wsypka zdrów jak rybka

wyglądacie superrrrr

Napisane przez Texasik

Czesc Dziewczyny!!!

Moj Daniel to jest maly spioch!!! Chyba w ojca sie wdal . Wczoraj zasnal mi juz o 18-stej obudzil sie o 4:20 , wypil mleczko i poszedl dalej spac do 8-smej!!! Pobawil sie dwie godzinki i wlozylam go na chwile do lozeczka , zeby sie ubrac , bo chcialam isc go zwazyc. No i wracam po trzech minutkach a co moje dziecko robi spi!! Och spioch maly .

Wszystkiego najlepszego kobitki!!! Zycze udanego dnia !

Wszystkiego najlepszego dla Majeczki! Rosnij zdrowo!

Ale masz super, że śpioch Wam rośnie. Pozazdrościć

Napisane przez Texasik

Maggi super , ze to byla trzydniowka i Macius ma sie juz dobrze! Pan wysypka jest przeslodki !
...

Napisane przez Svinecka

dziewczyny zostalo tylko 37 wolne
i 20min na zlozenie zamowienia w sigmie - nastepne dopiero w poniedzialek przyszly
Załącznik 2929658


nie czekam na przesylke bo odbieram buty osobiscie
...

A 35?

Napisane przez katarzynka00

...
hip hip hurra!!!!!!!!!


pięknę oczęta ma P.Wysypka

...

---

My już prawie gotowi do niedzielnych chrzcin. Maciejka ubrany, mama prawie też. Mam tylko mały problemik co na szyję założyć.
Menu już ustalone, tzn. sama sobie napisałam i zaniosłam
Będziemy pewnie mieć przeprawę u fotografa, bo u nas nie ma fajnego, a nie widzą mi się zdjęcia na tle wodospadu czy kiczowatej altanki. No nic powalczę o lepsze tło

[czekoladka21]

Napisane przez Wojtusia

hehe moze i tak

jak kiedys bedę w twoich okolicach to wstąpie na kawke

odklikałam

z checia zapraszam na kawusie

Napisane przez Svinecka

moje dziecie obudzilo sie dzis dopiero przed 6 na mleko
chyba wychodzimy w koncu na prosta ufff

tylko z kolei za to ok 1 obudzil sie i zaczal plakac i nie mogl sie uspokoic, wzielam go do siebie do lozka, wtulil sie we mnie z calej sily i zasnal chyba chcial do mamusi

super
u nas tez nocka dzisiaj spokojna bez pobudki i gadania, mala przebudzila i 4.30 dalam jej smoka i spala jeszcze do 7.30 potem wzielam ja do lozka i jeszcze sie zdrzemnela a ja sie wyspalam

Napisane przez magi77

Rzekła bym nawet, że wcina

fajnie ze mu smakuje!! Wercia tez nie wybrzydza i wszystko jej smakowalo do tej pory co jej ugotowalam!!

[syla39]

Napisane przez Svinecka

dziewczyny zostalo tylko 37 wolne
i 20min na zlozenie zamowienia w sigmie - nastepne dopiero w poniedzialek przyszly
Załącznik 2929658



platnosc z gory
nie czekam na przesylke bo odbieram buty osobiscie

jak zamawiam w poniedzialek to odbieram w czwartek albo piatek - ale musze miec wszystkie wplaty

W takim razie zglosze sie do ciebie w kwietniu, jesli oczywiscie bedziesz cos zamawiac

Napisane przez marysia_258

Bardzo dziękuję w imieniu Mai, która również przesyła całuska dla Bartusia



Już nie raz. Maja ma kupionych 5 różnych butelek i kubeczek niekapek. Niestety żadna jej nie pasuje Jak daję jej herbatkę albo soczek to pociągnie parę łyków a później wszystko leci jej po brodzie bo pluje. Kaszy ani razu nie pociągnęła Będe próbowała do skutku. Jak się nie uda to odstawię ja od piersi i już. Nie będzie miała wyjścia i zacznie pić. Ale to później na razie nie mam serca jej tego zrobić.

Gapa ze mnie

Wszystkiego najlepszego Majeczko

Ja tez juz mowilam ze nie dam cyca dopoki nie zacznie pic z butli Na szczescie udalo sie tego uniknac. I tobie tez tego zycze

[magi77]

I zapomniałam:

Majeczko, rośnij duża i zdrowiutka. Bądź dla Mamuni samą radością

No i nie wiem czy przypadniem CASS nie ma dziś imieninek, bo spojrzałam w kalendarz. Jeżeli tak, to:

Samych radości i niech te kg spadają na łeb i szyję

[sylka79]

Sto lat i dużo zdrówka dla Majeczki


Kochane kobiety Wy moje,z okazji naszego święta,życzę nam samych dobrych dni,zdrowych dzieciaczków i żeby nasi panowie zawsze świetnie się spisywali:roz a:

Napisane przez czekoladka21

ja sie wybieram !! u nas duzo mam chodzi z malymi dziecmi na rekach

U nas też,chyba wszędzie

Napisane przez marysia_258

Witam mamusie w ten piękny poniedziałkowy poranek
Mała wywieziona do teściów ja siedzę piję kawkę i Was troszkę podczytuje
Dziś mam wizytę u ginia. Nie chce mi się jechać jak cholera, bo mojego skarbeczka odbiorę dopiero koło 17tej
AAAAAAAAAAAAAAA
KOBIETKI WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI NASZEGO ŚWIĘTA!!!!!!!!!!!!!!

Dzięki

Napisane przez magi77

My też pójdziemy ze święconką w trójkę. Mam nadzieję, że będzie ładna pogoda, to zapakujemy Malutka do wózia i pojedziemy wozem strażackim

Z tego wszystkiego zapomniałam napisać, że uciekłam chirurgowi tzn. jeżeli można napisać, że "dzięki" temu, że miejsce po wyrwaniu óseki nie chciało się goić, dostałam silny antybiotyk, który zadziałał też na zanokcice i ropień zaczął się zmniejszać a już chcieli ciąć. A jednak pójdę w bucikach na chrzest

A i nie chwaliłam się, że ja też gotuję swojemu Malutkowi

Super,że chirurg niepotrzebny

Witaj w gronie gotujących mam

Ucięło mi Twój poprzedni cytat,ale cieszę się,że ta trzydniówka okazała się tylko i aż trzydniówką i ślicznie wyglądacie z Maciusiem.Ładna z Ciebie mamusia

Napisane przez p4w

ja się wybieram - przy święceniu jest zwykle mało ludzi, bo co pół godziny, więc myślę, ze pójdziemy razem

ja daję kaszkę tylko wieczorem ok 200ml, ale tylko wtedy gdy nie idę do pracy i nie uzbierało mi się wystarczająco dużo pokarmu, zeby starczylo na noc

Pytałam z ciekawości,bo ja daję kaszkę dwa razy dnia rano i po południu,zjada różnie po 160 czasem po 180 ml,ale cyca dalej je co 2,5-3 godz.W nocy je 2 -3 razy.
Dzięki za odpowiedź

Napisane przez gorgulek

Witam się i zmykam bo to ostantni dzień w domu... jutro do pracy...

Będziemy mocno trzymać
Będzie dobrze gorgulku

Napisane przez syla39

Mam pare ladnych stron do nadrobienia i to jeszcze na starym watku wiec lece tam. Wpadlam sie tylko pochwalic. Pisalam wam wczesniej ze moja corcia nie chce pic z butelki. Mielismy dwa podejscia ktore konczyly sie klapa (niby zaczynala pic a pozniej juz nie chciala). No wiec dalam Lenie kasze manne do picia i nie mogla sie oderwac od butli. Teraz pytanie: mam butelke TT smoczek po 6tym miesiacu z trzema kropelkami-nadaje sie do picia kaszy czy musze kupic jakis inny? mam tez Aventu z 3 kropelkami nadaje sie? Czy moze musza byc jakies inne specjalne butelki-smoczki? Drugie pytanie: chcialabym zrobic malej soczek marchewkowy-wie ktos jak? nie znalazlam nic ciekawego na necie. Moge te merchew po prostu zmiksowac i dac czy musze wyciskac przez gaze???? No i co moge jej jeszcze dawac do picia? Dodam ze tutaj maja tylko soczek sliwkowy i jablkowo-brzoskwiniowy. Wybor jest wypsiony dlatego chce jej zrobic cos sama ale nie wiem co oprocz soczku marchewkowego

...

Wiem,że dziewczyny zachwalały specjalne smoczki trójprzepływowe np.z Aventu.Bartosz kaszkę zajada łyżeczką

Sok marchwiowy robię sokowirówką,ale myślę,że przez gazę też można

Napisane przez Svinecka

witam

a ja dostalam kwiatki na dzien kobiet juz wczoraj w nocy

dla Tż.

Napisane przez Ania0104

mój jedzie jutro to posiedzimy sobie razem na nocnej zmianie

Ja nie morska, ale też karmie piersia i daje Bartkowi kaszkę przed spaniem ok 200 g. potem jeszcze popija cycusiem ... no i przymierzam sie, zeby dawac mu też na śniadanie

My raczej zabieramy Bartoszka do kościoła małż sie śmiał, ze nawet mu koszyk zrobimy malutki

Trzymam Cię za słowo

Ja daję kaszkę 2 razy dnia


Koszyczki widziałam u nas na targu fajne za 10 zeta,gotowe takie co nic z nich nie wyleci.Nie kupiłam,bo mi się jeszcze za wcześnie widziało,ale zakupę

Napisane przez p4w

dziewczyny ja się załamię - kolejna niania nie odbiera telefonu - miała się odezwać za 2 tygodnie, które w weekend minęły - nie odezwała się, więc ja zadzwoniłam i nic
nikt nie chce się zająć moim Skarbem
wszystkie znaki wskazują mi, ze mam zostać Matką Polką, a nie chodzić do pracy

Współczuję przepraw z tymi nianiamiCo za nieodpowiedzialne baby
żebyś wreszcie trafiła na tą jedyną.

Napisane przez Texasik

Czesc Dziewczyny!!!

Moj Daniel to jest maly spioch!!! Chyba w ojca sie wdal . Wczoraj zasnal mi juz o 18-stej obudzil sie o 4:20 , wypil mleczko i poszedl dalej spac do 8-smej!!! Pobawil sie dwie godzinki i wlozylam go na chwile do lozeczka , zeby sie ubrac , bo chcialam isc go zwazyc. No i wracam po trzech minutkach a co moje dziecko robi spi!! Och spioch maly

pozazdrościć takiego spania.

Pozżerało mi cytaty

[sylka79]

Napisane przez aannuullaa

Ja myślę że z koszyczkiem Martynka pójdzie U nas trwa to chwilkę no chyba że pogoda będzie fatalna to nie będę jej ciągać

Właśnie,oby pogoda dopisała

Napisane przez Tulipfever

Dzisiaj juz poniedzialek. Mam zawrot glowy. Przychodza firmy przeprowadzkowe, aby wycenic mi kwote przeprowadzki. Muze leciec do biura nieruchomosci zalatwic dokumenty. Faktury na mnie czekaja juz od piatku i kwicza

No i przyszedl ten dzien, ktorego sie obawialam- od przyszlego tygodnia rusza zlobek Aneczki, wiec bede musiala Ja posylac. Strasznie to przezywam, nawet nie chce o tym myslec

Tuli nie zapomnij o oddechu

Przyzwyczai się Aneczka,jak inne wizażowe dzieciaczki których mamusie pracują
Będzie dobrze

Napisane przez UnholyOne

Witam się z potwornym bólem zatokowym głowy
Wczoraj zaczęło i całą noc bolała, teraz tez nie przechodzi

Biedulko niech już nie boli.

Napisane przez katarzynka00

no to stajemy do konkursu


serdecznie zapraszam kolejnego kandydata

[p4w]

Napisane przez sylka79

Współczuję przepraw z tymi nianiamiCo za nieodpowiedzialne baby
żebyś wreszcie trafiła na tą jedyną.

dzięki dziewczyny za słowa otuchy
ale ja już straciłam nadzieję - musimy zapisać małego do przedszkola od 2 r.ż. - żeby tylko dotrwać do tego czasu

[Ania0104]

Napisane przez Svinecka

moje dziecie obudzilo sie dzis dopiero przed 6 na mleko
chyba wychodzimy w koncu na prosta ufff

tylko z kolei za to ok 1 obudzil sie i zaczal plakac i nie mogl sie uspokoic, wzielam go do siebie do lozka, wtulil sie we mnie z calej sily i zasnal chyba chcial do mamusi

a ja dostalam kwiatki na dzien kobiet juz wczoraj w nocy

no to się doczekałaś



hehe ... ja też dostałam wczoraj tulipanka ale od szwagierki męża i czekoladę od teścia - gorzką - a ja nie lubie

Napisane przez marysia_258

Fjnie, że Lenka polubiła butlę. Moje dziecie niestety jest cały czas na nie A tak bym chciała już ja odstawić od cyca.

Ale mi się dzisiaj dłuży. Chyba zniosę tu jajko.

Bartosz też jest na nie ... i też bym już chciała odstawić go od cyca, bo muszę się zabrać za siebie ... i mam dylemat

będzie na święta

Napisane przez p4w

dziewczyny ja się załamię - kolejna niania nie odbiera telefonu - miała się odezwać za 2 tygodnie, które w weekend minęły - nie odezwała się, więc ja zadzwoniłam i nic
nikt nie chce się zająć moim Skarbem
wszystkie znaki wskazują mi, ze mam zostać Matką Polką, a nie chodzić do pracy

kurde! Mam nadzieję, ze jednak znajdziesz dobra opiekunkę i odpowiedzialną

Napisane przez katarzynka00

nie przegotowywalas?
surowy podawalas do picia?

nie, czasem dodawałam przegotowanej wody, ale przewaznie dawałam taki surowy jabłko też na poczatku dawałam takie skrobane, nie ugotowane dr mi tak poleciła

no i moje dziecie sie obudziło o 11, zjadł deserek i teraz rozrabia ... nie ma gorączki - 36,8 ... ale słyszę juz od wczoraj, ze mu coś charczy w gardełku - nie kaszle, nie kicha, katar mu juz prawie przeszedł no chyba, ze mu spływa do gardełka i dlatego tak mu furczy
Wezme go jutro do lekarza ... bo pojutrze znów neurolog i rehabilitacja, wiec wole wiedzieć czy mu cos dolega

[Wojtusia]

Napisane przez Texasik

Wojtusia a gdzie masz zdjecia Oliwki? Bo chcialam Danielkowi pokazac jaka ma sliczna dziewczyne no i nie moge znalesc.

juz wstawiam do albumu

Dodałam już

[magi77]

Napisane przez sylka79

...

Super,że chirurg niepotrzebny

Witaj w gronie gotujących mam

Ucięło mi Twój poprzedni cytat,ale cieszę się,że ta trzydniówka okazała się tylko i aż trzydniówką i ślicznie wyglądacie z Maciusiem.Ładna z Ciebie mamusia
...
Wiem,że dziewczyny zachwalały specjalne smoczki trójprzepływowe np.z Aventu.Bartosz kaszkę zajada łyżeczką
...
Koszyczki widziałam u nas na targu fajne za 10 zeta,gotowe takie co nic z nich nie wyleci.Nie kupiłam,bo mi się jeszcze za wcześnie widziało,ale zakupę

...

Mój Maciek wszystko jada łyżeczką, za nic na świecie nie chce butli Butelka jest tylko w nocy. Dobrze, że choć nocą chce z niej jeść.

Przypomniało mi się, od dzisiaj w Bierdonce będą różne dekoracje świąteczne. Jajeczka, maty filcowe, girlandy i inne dooperele. Jak chcecie looknijcie na stronę Bierdony.

Napisane przez Ania0104

...
no i moje dziecie sie obudziło o 11, zjadł deserek i teraz rozrabia ... nie ma gorączki - 36,8 ... ale słyszę juz od wczoraj, ze mu coś charczy w gardełku - nie kaszle, nie kicha, katar mu juz prawie przeszedł no chyba, ze mu spływa do gardełka i dlatego tak mu furczy
Wezme go jutro do lekarza ... bo pojutrze znów neurolog i rehabilitacja, wiec wole wiedzieć czy mu cos dolega

Mam nadzieję, że to nic poważnego. Maćkowi też czasami furczy, jak zrobi się Mu duży babsztyl.

A do kiedy macie jeździć na rehabilitacje? Pewnie pisałaś, ale nie było mnie długo na forum.

[morska]

Dzień dobry

Oby u Amelki i Megi było już lepiej

Napisane przez sylka79

Też to słyszałam od niejednej osoby,ale to chyba nieprawda

Morska mam pytanienadal karmisz piersią,prawda?Ile razy dziennie podajesz Tymciowi kaszkę i ile zjada jednorazowo?

I pytanie do wszystkich mamuś,trochę jeszcze przedświąteczne,ale zleci:czy wybieracie się z maluchami do kościoła ze święconką,czy raczej nie bardzo w skupisko ludzi?

p4w kiedyś pisała, że im później, tym są lepiej zmineralizowane i chyba ma to sens, nie zastanawiałam się nad tym. Mój i tak konkursu nie wygra, trudno

Raz Zgodnie ze schematem do końca 9. miesiąca wystarczy raz, jeśli nie ma innej potrzeby. A u nas nie ma Daję Tymkowi kaszkę wieczorem, przed snem, tak na oko, ale ilość oscyluje teraz koło 150 ml. Może za jakiś czas zwiększę do ok. 180. Tymek jada kaszki wyłącznie bezmleczne, robię je na wodzie i dodaję do tego owoce z deserków. Także On prawdziwy piersiowiec, nie zna mleka mod. nawet w kaszkach

Hm, nie wiem Pewnie podejmę decyzję na ostatnią chwilę

Napisane przez magi77

My też pójdziemy ze święconką w trójkę. Mam nadzieję, że będzie ładna pogoda, to zapakujemy Malutka do wózia i pojedziemy wozem strażackim

Fajnie, że wysypka przyszła Maciulek śliczny, oczy piękne

Napisane przez p4w

dziewczyny ja się załamię - kolejna niania nie odbiera telefonu - miała się odezwać za 2 tygodnie, które w weekend minęły - nie odezwała się, więc ja zadzwoniłam i nic
nikt nie chce się zająć moim Skarbem
wszystkie znaki wskazują mi, ze mam zostać Matką Polką, a nie chodzić do pracy

O, kurczę. Ci ludzie jacyś nieodpowiedzialni, to już kolejna osoba

~~~~~~~~~~~~

Kobietki - wszystkiego najlepszego

Uśmiałam się dzisiaj z mojego Męża Rano przyniósł mi bukiet kwiatów, ale okazało się, że dodatkowo napisał mi list (mniemam, że miłosny ) i chciał go wsunąć przy okazji wyjścia do sklepu i kwiaciarni do naszej skrzynki, a przez pomyłkę wrzucił do okienka niżej, czyli do sąsiadów Aż się mi przyznał z tego wszystkiego Teraz chodzi do sąsiadów, aby go odzyskać, ale na razie u nich nikogo nie ma
Hehe
Z okazji Dnia Kobiet nawiedził mnie też @, eh

[sylka79]

Napisane przez magi77

My już prawie gotowi do niedzielnych chrzcin. Maciejka ubrany, mama prawie też. Mam tylko mały problemik co na szyję założyć.
Menu już ustalone, tzn. sama sobie napisałam i zaniosłam
Będziemy pewnie mieć przeprawę u fotografa, bo u nas nie ma fajnego, a nie widzą mi się zdjęcia na tle wodospadu czy kiczowatej altanki. No nic powalczę o lepsze tło

Można powiedzieć,że przygotowania dopięte na ostatni guzik

Witajcie dziewczynki!!!
Rano zasiadłam do kompa,poczytałam,pocytowa łam i co,nie zdążyłam wysłać bo wyłączyli prąd
Z dobrych wieści,Bartosz pierwszy raz spał do 7 rano z przerwami na karmienie,a do tej pory różnie 4,5,6 rano
Jutro mam wizytę kontrolną z tą cierpnącą ręką,ciekawe co powie
Niby trochę mniej cierpnieale jeszcze.
Na popołudniu zostawiłam cały stos prasowania
Idę bo kończę gotować zupkę dla Bartosza
Aha,dodałam dla chętnych w kąciku kulinarnym w klubie,przepis na te roladki mięsne.

Miłego popołudnia

[Svinecka]

dziewczyny cos mnie bierze

zle sie czuje glowa mi peka

[sylka79]

Napisane przez Ania0104

Bartosz też jest na nie ... i też bym już chciała odstawić go od cyca, bo muszę się zabrać za siebie ... i mam dylemat

no i moje dziecie sie obudziło o 11, zjadł deserek i teraz rozrabia ... nie ma gorączki - 36,8 ... ale słyszę juz od wczoraj, ze mu coś charczy w gardełku - nie kaszle, nie kicha, katar mu juz prawie przeszedł no chyba, ze mu spływa do gardełka i dlatego tak mu furczy
Wezme go jutro do lekarza ... bo pojutrze znów neurolog i rehabilitacja, wiec wole wiedzieć czy mu cos dolega

Czy odstawić,czy nie?Nie doradzę,to juz musi być Twoja decyzja
Ja będę karmic do roku na pewno,a później się zobaczy.Damiana karmiłam 1,5 roku,z Bartoszkiem może też dociagniemy

aby Bartoszkowi nic nie dolegało.

Napisane przez morska

p4w kiedyś pisała, że im później, tym są lepiej zmineralizowane i chyba ma to sens, nie zastanawiałam się nad tym. Mój i tak konkursu nie wygra, trudno

Raz Zgodnie ze schematem do końca 9. miesiąca wystarczy raz, jeśli nie ma innej potrzeby. A u nas nie ma Daję Tymkowi kaszkę wieczorem, przed snem, tak na oko, ale ilość oscyluje teraz koło 150 ml. Może za jakiś czas zwiększę do ok. 180. Tymek jada kaszki wyłącznie bezmleczne, robię je na wodzie i dodaję do tego owoce z deserków. Także On prawdziwy piersiowiec, nie zna mleka mod. nawet w kaszkach

Hm, nie wiem Pewnie podejmę decyzję na ostatnią chwilę

Uśmiałam się dzisiaj z mojego Męża Rano przyniósł mi bukiet kwiatów, ale okazało się, że dodatkowo napisał mi list (mniemam, że miłosny ) i chciał go wsunąć przy okazji wyjścia do sklepu i kwiaciarni do naszej skrzynki, a przez pomyłkę wrzucił do okienka niżej, czyli do sąsiadów Aż się mi przyznał z tego wszystkiego Teraz chodzi do sąsiadów, aby go odzyskać, ale na razie u nich nikogo nie ma


Hehe

To Tymcio piersiowiec z krwi i kości



ja też sie uśmiałam z Twojego mężaale dla Niego.

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Napisane przez Svinecka

dziewczyny cos mnie bierze

zle sie czuje glowa mi peka

Zaraziłam się od Was,mnie też coś głowa pobolewa

[czekoladka21]

Napisane przez Wojtusia

juz wstawiam do albumu

Dodałam już

ide oblukac

Napisane przez morska

Uśmiałam się dzisiaj z mojego Męża Rano przyniósł mi bukiet kwiatów, ale okazało się, że dodatkowo napisał mi list (mniemam, że miłosny ) i chciał go wsunąć przy okazji wyjścia do sklepu i kwiaciarni do naszej skrzynki, a przez pomyłkę wrzucił do okienka niżej, czyli do sąsiadów Aż się mi przyznał z tego wszystkiego Teraz chodzi do sąsiadów, aby go odzyskać, ale na razie u nich nikogo nie ma
Hehe
Z okazji Dnia Kobiet nawiedził mnie też @, eh

jakby sasiadka przeczytala to pewnie by sie zdziwila

[mariolasl]

Wszystkim dziekuje za mile slowa

Mamusiu Pana Wysypki , ciesze sie, ze tak to sie skonczylo, o ile mi wiadomo podczas trzydniowki moze wystepowac biegunka

p4w trzymam kciuki dalej za znalezienie niani.

a ja dzis nie mam weny

Wstawie za to zagadke:
zdjecie 1: co to?
zdjecie 2: rozwiazanie

[Svinecka]

zrobilam dzis malemu kisiel z bobofruta z biszkoptami bananowymi - ale hicior - jadl az mu sie uszy trzesly

mam jeszcze porcje na jutro


a w ogole mam juz ten stolik i krzeselka co zamowilam Erykowi i najlepsza zabawka Marciego jest teraz krzeslko

ale mnie glowa boli - wzielam tabletke, nie wytrzymam zaraz

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

dziewczyny jak sie wstawia linka zeby zamiast niego byl tekst? bo zapomnialam

[aannuullaa]

Napisane przez p4w

smoczki z 3 dziurkami są idealne do kaszki
obawiam się, ze do soczków musisz mieć sokowirówkę - przez nią możesz przepuścić wszystko - marchewkę, pietruszkę, buraczek...

ja ścieram na tarle i przez gazę wyciskam sok
pyszny jest z jabłka, marchewki, buraczka (ale ten to już chyba przegotować by trzeba...) z gruszki tez na pewno będzie smaczny można zrobić jabłuszko z winogronem

Napisane przez Ania0104

ehhh zazdroszczę weekendu ... my to zawsze do teściów, albo do teściów ... no ewentualnie do teściów pojedziemy

My raczej zabieramy Bartoszka do kościoła małż sie śmiał, ze nawet mu koszyk zrobimy malutki

ale na serio co weekend do nich? to współczuję...

Martynce na pewno zrobię

p4w współczuję sytuacji, szkoda słów nawet...



A u nas..uwaga uwaga..drugi ząb to po pierwsze a po drugie...uwaga uwaga...mała nauczyła się pełzać pierwsze gdzie poszła? no pod biurko z kablami od kompa oczywiście nic ja tak nie interesuje jak kabelki To ma po tacie dla uściślenia

[morska]

Napisane przez Svinecka

dziewczyny jak sie wstawia linka zeby zamiast niego byl tekst? bo zapomnialam

Ja piszę tekst/słowo, zaznaczam , naciskam znaczek "wstaw link" i w okienku wklejam adres.

[aannuullaa]

Napisane przez morska

Uśmiałam się dzisiaj z mojego Męża Rano przyniósł mi bukiet kwiatów, ale okazało się, że dodatkowo napisał mi list (mniemam, że miłosny ) i chciał go wsunąć przy okazji wyjścia do sklepu i kwiaciarni do naszej skrzynki, a przez pomyłkę wrzucił do okienka niżej, czyli do sąsiadów Aż się mi przyznał z tego wszystkiego Teraz chodzi do sąsiadów, aby go odzyskać, ale na razie u nich nikogo nie ma
Hehe
Z okazji Dnia Kobiet nawiedził mnie też @, eh

padłam
a swoją drogą..zazdroszczę tak kochającego męża i takiego romantyka

Napisane przez Svinecka

dziewczyny cos mnie bierze

zle sie czuje glowa mi peka

ojjj..witamy w klubie


Mamusie dziewczynek zobaczcie
http://allegro.pl/item935694848_szyd...y.html#gallery

kupiłam małej kurteczkę i gratis była czapeczka w tym stylu tylko w odcieniach zielonego...ślicznie Martynia w tym wygląda a te widzę taniutkie są

[magi77]

Napisane przez morska

...Fajnie, że wysypka przyszła Maciulek śliczny, oczy piękne




...
Uśmiałam się dzisiaj z mojego Męża Rano przyniósł mi bukiet kwiatów, ale okazało się, że dodatkowo napisał mi list (mniemam, że miłosny ) i chciał go wsunąć przy okazji wyjścia do sklepu i kwiaciarni do naszej skrzynki, a przez pomyłkę wrzucił do okienka niżej, czyli do sąsiadów Aż się mi przyznał z tego wszystkiego Teraz chodzi do sąsiadów, aby go odzyskać, ale na razie u nich nikogo nie ma

Hehe


Z okazji Dnia Kobiet nawiedził mnie też @, eh

Hehe, ja też się uśmiałam Ciekawe kto będzie pierwszy, Małż czy sąsiadka, nie daj Boże sąsiad

Napisane przez Svinecka

dziewczyny cos mnie bierze

zle sie czuje glowa mi peka

Napisane przez mariolasl

...
Mamusiu Pana Wysypki , ciesze sie, ze tak to sie skonczylo, o ile mi wiadomo podczas trzydniowki moze wystepowac biegunka
...
Wstawie za to zagadke:
zdjecie 1: co to?
zdjecie 2: rozwiazanie

Ja nie wiedziałam, że może być biegunka

Napisane przez aannuullaa

...
A u nas..uwaga uwaga..drugi ząb to po pierwsze a po drugie...uwaga uwaga...mała nauczyła się pełzać pierwsze gdzie poszła? no pod biurko z kablami od kompa oczywiście nic ja tak nie interesuje jak kabelki To ma po tacie dla uściślenia

i za zęby i za pełzanie.
U nas też idą następne zębole. Tylko u Maćka to całą zgrają wychodzą, najpierw dwie dolne 1. .Później górne 1. i 2. i to jednocześnie. Trzy zęby przebiły się jednego dnia Ciekawe ile teraz się dobija.

A swoją drogą ciekawe dlaczego dzieciom podoba się to co zakazane

---

Ufff... skończyłam (prawie) sprzątanko pochorobowe. Bałagan był co nie miara, ale udało się
A w ogóle zapomniała się pochwalić, że ściełam włosy i to sporo. Z tyłu już do łopatek mi sięgały, a teraz za ucho. Robię wiosenne porządki

[angy]

Napisane przez aannuullaa

ja ścieram na tarle i przez gazę wyciskam sok
pyszny jest z jabłka, marchewki, buraczka (ale ten to już chyba przegotować by trzeba...) z gruszki tez na pewno będzie smaczny można zrobić jabłuszko z winogronem




ale na serio co weekend do nich? to współczuję...

Martynce na pewno zrobię

p4w współczuję sytuacji, szkoda słów nawet...



A u nas..uwaga uwaga..drugi ząb to po pierwsze a po drugie...uwaga uwaga...mała nauczyła się pełzać pierwsze gdzie poszła? no pod biurko z kablami od kompa oczywiście nic ja tak nie interesuje jak kabelki To ma po tacie dla uściślenia

Gratulacje dla Martynki!

Ja tak bardzo pobieżnie nadrabiam. Powiem tylko, że Zosia około 10 rano miała już 38,4 temp. Siedze w pracy jak na szpilkach. Jak do jutra jej nie przejdzie to idę do lekarza.
Do tego mnie rozkłada dokumentnie, ledwo siedzę. Nic nie mogę robić, katar dosłownie kapie mi na biurko

[Ania0104]

Napisane przez Texasik

Ale dzisiaj sloneczko u mnie pieknie swieci!!! Az mam normalnie od razu lepszy humor .

u mnie tez świeci, ale mroźno

Napisane przez syla39

Super ze macie tak zroznicowany wybor

nooo ... to przez małza, bo on zawsze do mamusi musi jechać ... a Oni u nas byli od narodzin Bartoszka - 1 raz na chrzcinach juz mnie to powoli denerwuje! Nic sobie nie mogę na weekend zaplanować

Napisane przez magi77

My już prawie gotowi do niedzielnych chrzcin. Maciejka ubrany, mama prawie też. Mam tylko mały problemik co na szyję założyć.
Menu już ustalone, tzn. sama sobie napisałam i zaniosłam
Będziemy pewnie mieć przeprawę u fotografa, bo u nas nie ma fajnego, a nie widzą mi się zdjęcia na tle wodospadu czy kiczowatej altanki. No nic powalczę o lepsze tło

a fotki? Pochwal sie

Napisane przez sylka79

Trzymam Cię za słowo

Ja daję kaszkę 2 razy dnia


Koszyczki widziałam u nas na targu fajne za 10 zeta,gotowe takie co nic z nich nie wyleci.Nie kupiłam,bo mi się jeszcze za wcześnie widziało,ale zakupę

postaram sie Cie nie zawieźć

ja pewnie tezż taki kupię

Napisane przez magi77

Przypomniało mi się, od dzisiaj w Bierdonce będą różne dekoracje świąteczne. Jajeczka, maty filcowe, girlandy i inne dooperele. Jak chcecie looknijcie na stronę Bierdony.

Mam nadzieję, że to nic poważnego. Maćkowi też czasami furczy, jak zrobi się Mu duży babsztyl.

A do kiedy macie jeździć na rehabilitacje? Pewnie pisałaś, ale nie było mnie długo na forum.

oooo wybrała bym się ale w portfelu pustkami świeci ...

Właściwie to już bylo wszystko ok, dopóki Bartek nie zaczął pełzać /na poczatku odpychał sie tylko jedna ręka i jedną nogą/ i pani rehabilitantka stwierdziła, ze znów wychodzi na jaw to, ze ma silniejsze mieśnie z jednej strony i trzeba ćwiczyc
No i jeszcze nie prostował rak w łokciach i podpierał sie na piąstkach ... ale teraz już wszystko ładnie robi i w środę sie okarze, co pani neurolog powie.
Szczerze mówiąc to mam juz dość tej rehabilitacji, bo przecież każde dziecko się rozija w swoim tempie, a pani rehabilit. by chciała, zeby On robił jak w ksiażkach

[Ania0104]

Napisane przez morska

Raz Zgodnie ze schematem do końca 9. miesiąca wystarczy raz, jeśli nie ma innej potrzeby. A u nas nie ma. Daję Tymkowi kaszkę wieczorem, przed snem, tak na oko, ale ilość oscyluje teraz koło 150 ml. Może za jakiś czas zwiększę do ok. 180. Tymek jada kaszki wyłącznie bezmleczne, robię je na wodzie i dodaję do tego owoce z deserków. Także On prawdziwy piersiowiec, nie zna mleka mod. nawet w kaszkach.

Uśmiałam się dzisiaj z mojego Męża. Rano przyniósł mi bukiet kwiatów, ale okazało się, że dodatkowo napisał mi list (mniemam, że miłosny ) i chciał go wsunąć przy okazji wyjścia do sklepu i kwiaciarni do naszej skrzynki, a przez pomyłkę wrzucił do okienka niżej, czyli do sąsiadów Aż się mi przyznał z tego wszystkiego Teraz chodzi do sąsiadów, aby go odzyskać, ale na razie u nich nikogo nie ma

Z okazji Dnia Kobiet nawiedził mnie też @, eh

to mnie zaskoczyłaś z tymi kaszkami ...

a małż dał strzał piękny ... ale i tak jest kochany

@ nie zazdroszcze ... to pierwsza?
Moja jak nigdy - bardzo obfita

Napisane przez sylka79

Witajcie dziewczynki!!!
Rano zasiadłam do kompa,poczytałam,pocytowa łam i co,nie zdążyłam wysłać bo wyłączyli prąd
Z dobrych wieści,Bartosz pierwszy raz spał do 7 rano z przerwami na karmienie,a do tej pory różnie 4,5,6 rano
Jutro mam wizytę kontrolną z tą cierpnącą ręką,ciekawe co powie.
Niby trochę mniej cierpnie ale jeszcze.
Na popołudniu zostawiłam cały stos prasowania
Idę bo kończę gotować zupkę dla Bartosza.
Aha,dodałam dla chętnych w kąciku kulinarnym w klubie,przepis na te roladki mięsne.

Miłego popołudnia

dla śpiocha

za wizytę!

przepis zaraz oblukam

Napisane przez Svinecka

dziewczyny cos mnie bierze

zle sie czuje glowa mi peka

mnie też od rana głowa boli ... jak by mi ktoś przywalił

Napisane przez sylka79

Czy odstawić,czy nie?Nie doradzę,to juz musi być Twoja decyzja
Ja będę karmic do roku na pewno,a później się zobaczy.Damiana karmiłam 1,5 roku,z Bartoszkiem może też dociagniemy

aby Bartoszkowi nic nie dolegało.

no właśnie sie ciagle zastanawiam czy odstawić ... mam straszzny problem z cerą i dopóki będę karmic to nic nie mogę na nią brać ... i jeszcze ten nieszczęsny paznokiec - kiedys Wam pisałam, ze dermatolog mi pow że to grzybica, potem okazało się, ze wcale nie, a teraz zrobiłam badania i wyszło, ze to drożdzyca - powinnma wziąść antybiotyk, ale podczas karmienia piersia też nie mogę /podobno to nie jest zaraźliwe - inaczej już bym nie karmiła/
I tak sie męczę, ale to wszystko dla Bartoszka

Napisane przez mariolasl

Wstawie za to zagadke:
zdjecie 1: co to?
zdjecie 2: rozwiazanie

fajna zagadka

[aannuullaa]

Napisane przez magi77

i za zęby i za pełzanie.
U nas też idą następne zębole. Tylko u Maćka to całą zgrają wychodzą, najpierw dwie dolne 1. .Później górne 1. i 2. i to jednocześnie. Trzy zęby przebiły się jednego dnia Ciekawe ile teraz się dobija.

A swoją drogą ciekawe dlaczego dzieciom podoba się to co zakazane

---

Ufff... skończyłam (prawie) sprzątanko pochorobowe. Bałagan był co nie miara, ale udało się
A w ogóle zapomniała się pochwalić, że ściełam włosy i to sporo. Z tyłu już do łopatek mi sięgały, a teraz za ucho. Robię wiosenne porządki

mojemu wyglądowi tez porządki wiosenne by się przydały..a raczej remont

Svi ten kisielek to taki całkiem gęsty robiłaś jak normalny kisiel? Podajesz całkiem chłodny?

[Svinecka]

TZ ma niedlugo przyjechac - i dobrze bo sie tak czuje, ze nie dam rady sobie sama z ta mala jeczydoopka

Napisane przez morska

Ja piszę tekst/słowo, zaznaczam , naciskam znaczek "wstaw link" i w okienku wklejam adres.

dzieki

Napisane przez aannuullaa

Svi ten kisielek to taki całkiem gęsty robiłaś jak normalny kisiel? Podajesz całkiem chłodny?

no taki raczej gesty - bardzo podobny do normalnego
podaje mu jak jest letni, ale jutro druga porcje nie bede podgrzewac tylko dam w temp pokojowej

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

maly zasnal ide sie zdrzemnac tez

[magi77]

Napisane przez sylka79

Można powiedzieć,że przygotowania dopięte na ostatni guzik

...

Prawie

Napisane przez Ania0104

u mnie tez świeci, ale mroźno

nooo ... to przez małza, bo on zawsze do mamusi musi jechać ... a Oni u nas byli od narodzin Bartoszka - 1 raz na chrzcinach juz mnie to powoli denerwuje! Nic sobie nie mogę na weekend zaplanować

a fotki? Pochwal sie
...
Właściwie to już bylo wszystko ok, dopóki Bartek nie zaczął pełzać /na poczatku odpychał sie tylko jedna ręka i jedną nogą/ i pani rehabilitantka stwierdziła, ze znów wychodzi na jaw to, ze ma silniejsze mieśnie z jednej strony i trzeba ćwiczyc
No i jeszcze nie prostował rak w łokciach i podpierał sie na piąstkach ... ale teraz już wszystko ładnie robi i w środę sie okarze, co pani neurolog powie.
Szczerze mówiąc to mam juz dość tej rehabilitacji, bo przecież każde dziecko się rozija w swoim tempie, a pani rehabilit. by chciała, zeby On robił jak w ksiażkach

U mnie też świeci, ale Pan Wysypka w domu i zero spaceru

a daleko mają?

Pochwalę się jak będą, chrzciny w tą niedzielę

Dzięki za wyjaśnienie. Widać, że Baruś robi postępy i dobrze
Zgadzam się z tym, że każde dziecko robi postępy w swoim czasie. Sama wiem to po Maciulku i wizycie u Pani rehab. Też chciała książkowo.

Napisane przez Ania0104

...no właśnie sie ciagle zastanawiam czy odstawić ... mam straszzny problem z cerą i dopóki będę karmic to nic nie mogę na nią brać ... i jeszcze ten nieszczęsny paznokiec - kiedys Wam pisałam, ze dermatolog mi pow że to grzybica, potem okazało się, ze wcale nie, a teraz zrobiłam badania i wyszło, ze to drożdzyca - powinnma wziąść antybiotyk, ale podczas karmienia piersia też nie mogę /podobno to nie jest zaraźliwe - inaczej już bym nie karmiła/
I tak sie męczę, ale to wszystko dla Bartoszka

...

Wspaniała z Ciebie Mamusia przez duże "M"

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Miramejku, hop, hop gdzie jesteś ???

[Svinecka]

to se pospalam 15min
i dalej jeczy
nie zniose tego zaraz

co do karmienia piersia....ja juz nie karmie ponad tydzien i tez mam wyrzuty sumienia, pocieszam sie, ze przeciez juz by mnie pogryzl no ale troche mi brakuje