Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec? - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-05-15, 18:20   #121
rembertowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

Cytat:
Napisane przez Black Rainbow Pokaż wiadomość
Dziewczyny, większość z Was pisze o tym, że goszczenie rodziny to normalna sprawa i zaraz wspomina siostrę czy brata. Zauważmy, że autorka nie odmawia noclegu własnemu rodzeństwu, ale ciotce, której nie widziała ładnych kilka/naście lat
nie, Autorka nie odmawia gościny ciotce - ona odmawia pomocy własnej siostrze i własnej matce, które usiłują rozparcelować gości weselnych. Rozumiesz, wesele robią. To kosztuje. Mnóstwo kosztuje. I wpadły na to, że jak część gości zamieszka po rodzinie, będzie taniej. Że nocleg tej cholernej ciotki i tego jej cholernego męża to kilkaset złotych, które można wydać na cokolwiek innego. Rozumiesz. Siostrunia ma dwa wolne pokoje. Mogłaby dać w ramach siostrzańskich więzi, w ramach ułatwienia życia matce własnej. Trzy dni się pomęczyć z ciotką, żeby siostra te kilkaset złotych zaoszczędziła. Ale Autorka, która tylko liczy, ile dostała od ciotki, pomóc nie chce, bo jest stworzeniem egoistycznym, które nie dostrzega, że ludziom trzeba pomagać. Ludziom, czyli siostrze i matce. Równie dobrze mogłyby poprosić ją o przenocowanie osób jej zupełnie obcych i w bliskiej relacji nie powinno to być problemem.

Swoją drogą ciekawe, że tacy ludzie są. Ja obracam się w towarzystwie, w którym całe większe, otwarte imprezy robi się metodą - my jako grupa organizujemy zlot, więc żeby więcej osób mogło do nas przyjechać, żeby oszczędniej było, oferujemy swoje kanapy. Przyjmujemy do domu obcych ludzi i jesteśmy przez obcych ludzi przyjmowani - to nawet nie są przyjaciele naszych przyjaciół, to ludzie, którzy chcą przyjechać na naszą imprezę.
rembertowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-15, 19:01   #122
szprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar szprotka_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 451
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

Cytat:
Napisane przez rembertowa Pokaż wiadomość

Swoją drogą ciekawe, że tacy ludzie są. Ja obracam się w towarzystwie, w którym całe większe, otwarte imprezy robi się metodą - my jako grupa organizujemy zlot, więc żeby więcej osób mogło do nas przyjechać, żeby oszczędniej było, oferujemy swoje kanapy. Przyjmujemy do domu obcych ludzi i jesteśmy przez obcych ludzi przyjmowani - to nawet nie są przyjaciele naszych przyjaciół, to ludzie, którzy chcą przyjechać na naszą imprezę.
no i fajnie, że ty tak robisz, ale reszta ludzkości nie musi. ja bym obcego do domu nie wpuściła, i bym nie przenocowała, nawet jakby 10 znajomych za tą osobę poręczyło. takie mam zasady i już. czy to oznacza, że jestem niegościnna/dziwna/źle wychowana/skąpiradłem (nie potrzebne skreślić i/lub dopisać co potrzebne)?

zależy jak to było załatwione. jeżeli to było powiedziane. jeżeli to było postawienie przed faktem dokonanym, typu "ciotka będzie u ciebie spać", to bym z czystej przekory się nie zgodziła. a jeżeli to było załatwione po ludzku, tak jak trzeba, czyli zapytania się czy autorka może przenocować ciocie, to by to też inaczej wyglądało.
szprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-15, 19:10   #123
kwiatek101
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 250
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

rembertowa - spokojnie, skąd w Tobie tyle nerwów ? To przecież o autorce rozmawiamy, a zachowujesz się, jakby Ciebie dotyczył temat. Dziwne, że niektórzy nie potrafią zrozumieć, że każdy może mieć swój pogląd na życie. Nie każdy uważa, że w takiej sytuacji trzeba pomagać. Ja doskonale rozumiem, że Ty tak uważasz, że tak zostałaś wychowana, że masz takie chęci i byś pomogła. Natomiast myślę, że powinnaś wykazać się większym zrozumieniem dla osób, które mają inne zdanie.

Nigdy nie rozumiałam ludzi, którzy czegoś wymagają, tak jakby im się to należało.
Tutaj - noclegu. On się nie należy. Autorka może ją przenocować jeśli zechce. Jeśli nie to ta ciotka nie ma prawa jej obgadywać / być na nią zła / denerwować się, że nie chciała jej gościć, bo każdy ma prawo do swojego zdania na ten temat.

Rozumiem, że dla Ciebie pomoc siostrze to świętość, że Ty byś tak zrobiła nie dla ciotki ale dla siostry, a są ludzie, którzy by tego dla siostry nie zrobili. Skoro autorka nie zna tej ciotki to skąd zna ją siostra? Może trzeba zmniejszyć listę gości i zafundować hotel dla tych bliższych? Widzisz, ktoś napisał, że widocznie nie mam takich dobrych stosunków z bratem skoro MUSZĘ nocować w hotelu.
Nie muszę - CHCĘ Nigdy nie lubiłam spać u kogoś, w czyimś domu. Nie lubię jeździć na wycieczki grupowe ze znajomymi, gdzie oni wynajmują wszystko aby taniej i śpią po 4-5 osób w pokoju. Dla mnie to nie do pomyślenia, toż to katorga nie odpoczynek. Tak samo nie lubię widzieć żony brata w piżamie (ktoś to super napisał, czyta w moich myślach) i sama przed nią tak paradować. Tak samo przed bratem. I to nie wyklucza tego, że mamy bardzo dobry kontakt.
Jak raz było wesele u mojego narzeczonego w rodzinie i musieliśmy we dwoje spać w pokoju z jego bratem to myślałam, że się ze wstydu spalę, bo po prostu nie umiem spać z kimś w pokoju. Nigdy nie miałam wspólnego pokoju, dla mnie to katorga.
Mówisz, że jak robicie imprezy to nocuje się kogoś po domach, żeby taniej.. ja bym tak nie mogła - po prostu. Każdy jest inny, ma inne przyzwyczajenia.

Ja musze mieć wszystko dopięte na ostatni guzik, w zyciu nie zrobiłabym wesela bez noclegów, oczywiście budżet będziemy mieć ustalony i zaprosimy po prostu mniej osób, ale wszyscy będą mieć dwuosobowe pokoje co by uniknąć spięć / nieporozumień czy złego samopoczucia gości, skrępowania itd.

Mówisz, że autorka powinna podporządkować się siostrze, zrobić dla niej to o co ją prosi - w życiu nie poprosiłabym nikogo, żeby przenocował mojego gościa tym bardziej nieznanego, bo nie chciałabym sprawiać problemu i nie oczekiwałabym, żeby go ktoś przyjął, to byłby nietakt z mojej strony...

Zrozum, każdy jest inny i możesz mieć swoje zdanie, ale nie można innych ludzi nazywać egoistami itd, bo po prostu nie chcą "gościć" u siebie kogoś nieznajomego. Nie ważne czy dla siostry czy nie.
Kiedyś w wiejskich chatkach tak było, że każdy każdego przyjmował ale czasy się zmieniły, no nie wiem nie umiem tego inaczej wytłumaczyć... trochę luzu...
kwiatek101 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-15, 19:15   #124
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

Cytat:
Napisane przez rembertowa Pokaż wiadomość
nie, Autorka nie odmawia gościny ciotce - ona odmawia pomocy własnej siostrze i własnej matce, które usiłują rozparcelować gości weselnych. Rozumiesz, wesele robią. To kosztuje. Mnóstwo kosztuje. I wpadły na to, że jak część gości zamieszka po rodzinie, będzie taniej. Że nocleg tej cholernej ciotki i tego jej cholernego męża to kilkaset złotych, które można wydać na cokolwiek innego. Rozumiesz. Siostrunia ma dwa wolne pokoje. Mogłaby dać w ramach siostrzańskich więzi, w ramach ułatwienia życia matce własnej. Trzy dni się pomęczyć z ciotką, żeby siostra te kilkaset złotych zaoszczędziła. Ale Autorka, która tylko liczy, ile dostała od ciotki, pomóc nie chce, bo jest stworzeniem egoistycznym, które nie dostrzega, że ludziom trzeba pomagać. Ludziom, czyli siostrze i matce. Równie dobrze mogłyby poprosić ją o przenocowanie osób jej zupełnie obcych i w bliskiej relacji nie powinno to być problemem.

Swoją drogą ciekawe, że tacy ludzie są. Ja obracam się w towarzystwie, w którym całe większe, otwarte imprezy robi się metodą - my jako grupa organizujemy zlot, więc żeby więcej osób mogło do nas przyjechać, żeby oszczędniej było, oferujemy swoje kanapy. Przyjmujemy do domu obcych ludzi i jesteśmy przez obcych ludzi przyjmowani - to nawet nie są przyjaciele naszych przyjaciół, to ludzie, którzy chcą przyjechać na naszą imprezę.
nie zapominaj,że to siostra robi wesele i powinna mierzyć siły na zamiary.skro nie stac jej na nocelg dla gości nie powinna ich zapraszać
jednocześnie można powiedzieć,że można zrobić sobie kupe dzieci i podrzucać rodzinie,bo przecież należy się pomoc.
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-15, 19:33   #125
KOOL SHEN
Rozeznanie
 
Avatar KOOL SHEN
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 602
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

jednocześnie można powiedzieć,że można zrobić sobie kupe dzieci i podrzucać rodzinie,bo przecież należy się pomoc.[/QUOTE]

Super tekst TmargoT i zgodzę się z nim.
__________________
Jak mawiał kardynał Richelieu " Od przyjaciół Boże strzeż, z wrogami sobie poradzę".
KOOL SHEN jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-15, 20:03   #126
rembertowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
nie zapominaj,że to siostra robi wesele i powinna mierzyć siły na zamiary.skro nie stac jej na nocelg dla gości nie powinna ich zapraszać
jednocześnie można powiedzieć,że można zrobić sobie kupe dzieci i podrzucać rodzinie,bo przecież należy się pomoc.
to jest zły przykład - porównywalnym do spuszczenia siostry w sytuacji jednorazowej, dla wielu najważniejszej w życiu imprezy, jaką wesele, byłoby odesłanie Autorki, która poprosiłaby o zaopiekowanie się młodszym dzieckiem przez czas jakiś, bo starsze byłoby w tym czasie w ciężkim stanie w szpitalu, w którym nie byłoby warunków do siedzenia z młodszym. Tak, siostra może nie robić wesela, a Autorka nie robić dzieci.

No wolno Autorce posłać siostrę z matką na szczaw, wolno im będzie szpilę wsadzić w najmniej oczekiwanym momencie - ja tam bym nie zapomniała, jak z pomocą mi ktoś pobieżył w newralgicznym momencie, sępiąc dwóch wolnych pokojów na włościach.
rembertowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-15, 20:15   #127
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

Cytat:
Napisane przez rembertowa Pokaż wiadomość
t

No wolno Autorce posłać siostrę z matką na szczaw, wolno im będzie szpilę wsadzić w najmniej oczekiwanym momencie - ja tam bym nie zapomniała, jak z pomocą mi ktoś pobieżył w newralgicznym momencie, sępiąc dwóch wolnych pokojów na włościach.
oczywiście,że wolno. musi jednak liczyć się z tym,że sama będąc w sytuacji podbramkowej może zostać na lodzie
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-16, 08:31   #128
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

Autorko, a może po prostu przenocujesz u siebie kogoś innego z rodziny? Kogoś, kto jest Ci bliższy? Nie będzie problemu, że dwa pokoje stoją u Ciebie wolne, a rodzina gnieździ się u innych krewnych, a jednocześnie Ty nie będziesz musiała przyjmować pod swój dach ciotki, za którą nie przepadasz.
Pogadaj z mamą i siostrą, może uda Wam się znaleźć wyjście, które wszystkim będzie odpowiadać.

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Ja sie zgadzam z tym, że matka chrzestna się wcale nie popisała. Tylko czasem sie różnie układa i te stosunki można nawiązać w późniejszym czasie, może akurat teraz by się udało.
Może udałoby się, ale nie ma pewności czy tak i nie ma pewności jakim kosztem. Zresztą, ani ciotka, ani autorka wątku nie wyrażają chęci nawiązania relacji ze sobą, więc ja bym tutaj happy endu nie wróżyła.

Cytat:
Ja mam jeszcze pytanie do autorki. W rodzinie jest wcześniej ślub gdzieś dalej, dobrze zrozumiałam?
Mama autorki na niego jedzie? Siostra? Autorka też? Gdzie tam śpią?
Jeśli w hotelu, to można to samo zorganizować i podczas ślubu siostry.
Chociaż biorę pod uwagę, że np rodziców autorki na to nie stać, to wtedy kiszka.
Oby się tylko nie okazało, że rodzice oszczędzają na kosztach hotelu kosztem autorki wątku, która ma ciotkę oraz jej rodzinę karmić I tak, wiem, pisałaś, że zawsze ciotka może sobie sama płacić za jedzenie, ale co jak tego sama z siebie nie zrobi? Komuś wychowanemu w polskiej kulturze może być zwyczajnie głupio przyjąć gościa pod dach, a potem powiedzieć mu, że nie ma się kasy. A jednak ciotka, wujek i kuzynostwo to już cztery osoby, które mogą się zjawić. Cztery dodatkowe gęby do wyżywienia przez kilka dni to dla dorabiającej się pary może być spore obciążenie budżetu domowego.

Cytat:
Napisane przez Yenes Pokaż wiadomość
Po pierwsze ciotka została jej sproszona na głowę, a po drugie widziała ją kilka razy w życiu, ona jej NIE ZNA po prostu. Mojego chrzestnego widziałam ostatni raz na swojej komunii, nawet jakby na 18 przyjechał, to nie zmieniałoby to faktu, że to dla mnie obcy człowiek i czułabym się źle i niekomfortowo gdyby miał u mnie nocować. To, że są rodziną nic dla mnie nie znaczy, to tylko wpis w papierach, że są spokrewnieni, ważniejsza jest więź emocjonalna. A wpisy "żebyś się nie zdziwiła jak ciotka cię w Niemczech nie ugości" to już w ogóle mnie bawią, już widzę jak autorka leci do kochanej chrzestnej
Też o tym pomyślałam. Co z tego, że biologicznie spokrewniona, skoro emocjonalnie obca.

Cytat:
Napisane przez rembertowa Pokaż wiadomość
Tak czy owak, jak mnie prosi ktoś, kogo uważam za osobę bliska, o przysługę, to staram się pomóc.
Ja również, ale nie znaczy to, że spełnię wszystko, czego nawet bliskie mi osoby będą ode mnie chciały.

Cytat:
W tym przypadku prośba idzie od matki i siostry - tak, one powinny zapewnić gościom nocleg, ale widać uznały, że skoro córka i siostra ma dwa pokoje wolne, to można zaoszczędzić kilkaset złotych na hotelu dla ciotki chrzestnej i ją ulokować u chrześnicy.
Mam nadzieję, że nie zechcą oszczędzić na hotelu kosztem budżetu domowego autorki wątku. To byłoby paskudne.

Cytat:
To się nazywa tępy, bezmyślny egoizm i chciwość. Nie ma nic wspólnego ze stawianiem granic i liczeniem na siebie - tylko z zamknięciem się w kokonie domku z teżecikiem, do którego rodzina i przyjaciele wstępu nie mają. Prędzej czy później się takiej postawy żałuje, no ale ta lekcja pewnie przyjdzie z czasem dopiero.
Zamknięcie się w kokonie domku z teżecikiem, do którego rodzina i przyjaciele wstępu nie mają? Czy autorka pisała coś o tym, że nikogo w domu nie gości? Odmówiła noclegu komuś, kto jest jej bliski? Ja się doczytałam tylko tego, że autorka nie chce gościć u siebie ciotki, za którą nie przepada i która jest dla niej prawie obcą osobą.

Cytat:
Napisane przez madzia0007 Pokaż wiadomość
Twoja postawa jest bardzo egoistyczna zwłaszcza ze nie chodzi o wakacje ciotki tylko o ślub Twojej siostry na które notabene ciotka bedzie sie musiała wykosztowac i na które tak na dobra sprawę wcale nie ma obowiązku przyjeżdżać.
Jeśli autorka nie przepada za tą ciotką, to raczej nie jej zależy na tym, by ciotka przyjechała na wesele siostry. Niekoniecznie też w ogóle ją interesuje, że ciotka będzie musiała wydać pieniądze na przyjazd. To nie ma właściwie żadnego wpływu na życie autorki
Jeśli coś ma ją interesować, to raczej to, jak goszczenie ciotki wpłynie na jej komfort mieszkania i budżet domowy.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-16, 08:42   #129
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Oby się tylko nie okazało, że rodzice oszczędzają na kosztach hotelu kosztem autorki wątku, która ma ciotkę oraz jej rodzinę karmić I tak, wiem, pisałaś, że zawsze ciotka może sobie sama płacić za jedzenie, ale co jak tego sama z siebie nie zrobi? Komuś wychowanemu w polskiej kulturze może być zwyczajnie głupio przyjąć gościa pod dach, a potem powiedzieć mu, że nie ma się kasy. A jednak ciotka, wujek i kuzynostwo to już cztery osoby, które mogą się zjawić. Cztery dodatkowe gęby do wyżywienia przez kilka dni to dla dorabiającej się pary może być spore obciążenie budżetu domowego.
Autorka napisała, że na brak forsy nie narzeka. Czyli jednak nie biedne małżeństwo na dorobku, ale dobrze sytuowana para posiadająca własny dom z dwoma wolnymi pokojami.
Poza tym.
Powiedzmy sobie szczerze, ileż ta ciotka u niej zje. Trzy śniadania, obiady, kolacje. To nie jest taki aż majątek.
No i po weselu zawsze coś zostaje, to jak się siostra z nią podzieli, to jej się jedzenie zwróci.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-16, 08:56   #130
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Autorka napisała, że na brak forsy nie narzeka.
To w takim razie przegapiłam ten post

Cytat:
Poza tym.
Powiedzmy sobie szczerze, ileż ta ciotka u niej zje. Trzy śniadania, obiady, kolacje. To nie jest taki aż majątek.
Trzy śniadania, trzy obiady i trzy kolacje... Razy cztery, bo ma też pojawić się jej mąż oraz być może jej dzieci.

Cytat:
No i po weselu zawsze coś zostaje, to jak się siostra z nią podzieli, to jej się jedzenie zwróci.
O ile coś po weselu zostanie, o ile siostra się z nią podzieli i o ile to jedzenie będzie można jeść przez kolejnych 6 dni. Tak, wtedy się zwróci.

Jeśli jednak pieniądze nie są problemem, to ja bym na miejscu autorki próbowała się dogadać z rodziną, żeby nielubiana ciotka zamieszkała u kogoś innego, a sama przenocowałabym bardziej lubianego krewnego.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-16, 09:18   #131
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Trzy śniadania, trzy obiady i trzy kolacje... Razy cztery, bo ma też pojawić się jej mąż oraz być może jej dzieci.
To nadal nie są niesamowite koszty.

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
O ile coś po weselu zostanie, o ile siostra się z nią podzieli i o ile to jedzenie będzie można jeść przez kolejnych 6 dni. Tak, wtedy się zwróci.
Nie bywałam na wielu weselach, ale jeszcze nie słyszałam o takim z którego nic nie zostało. Ja po swoim weselu (a było malutkie) spożywałam pozostałości jeszcze chyba tydzień
Co do podzielenia sie, to może byc różnie, szczególnie jeśli teraz autorka na siostrę się wypnie albo będzie jej pupkę zawracała smędzeniem bo ja nieeee lubieee tej ciotkiiii.



Serio, bądzmy dorośli i nie zachowujmy się jak dzieci, życie nie składa sie tylko ze spotkań z miłymi ludzmi, których chętnie widzimy. Tylko dziecko wyobraża sobie, że człowiek dorosły może robić co chce i żadne prawa czy zwyczaje go nie obowiązują. Tylko dziecko nie będzie widziało związku przyczynowo skutkowego kiedy to ktoś się też na nie wypnie. Tylko dziecko będzie smędziło mamie czy siostrze (zwłaszcza siostrze, przed ważnym dla niej dniem) że nie przyjmie cioci, bo to czy tamto (wybaczcie, ale argument, że się cioci nie zna prawie, jest dla mnie co najmniej śmieszny, to nie bezdomny z ulicy ale siostra matki. Trzy dni w jej towarzystwie to nie jest jakaś trauma. Jak jedziecie np na konferencję, to tam tak wszytskich znacie? A też spędzacie z tymi ludzmi całe dnie, jecie razem posiłki, pijecie kawę i rozmawiacie)
Tylko dziecko uważa, że zasada liczenia tylko na siebie i olewanie innych ludzi jest dobra. Człowiek potrzebuje innych ludzi, nigdy nie jest w pełni samowystarczalny, czasem potrzebuje małej pomocy a czasem dużej i okazuje się, że został sam, bo wcześniej innych uczył że na niego nie mogą liczyć.

Wydaje mi się, ze coraz wiecej na świecie ludzi niby dorosłych, ale tak naprawdę mentalnych dzieci, którzy wykręcają się jak dzikie owsiki przed tym, żeby komuś pomóc kosztem jakiegoś swojego choćby małego dyskomfortu. Chcą żeby zawsze było im miło i przyjemnie i nie dopuszczają do sytuacji, kiedy musieliby trochę zrezygnować ze swojej wygody, by komuś pomóc czy kogoś wesprzeć.
A jednoczesnie wyrażają wielkie oburzenie w momencie, kiedy otrzymują to samo co dawali, kiedy ludzie nie bardzo chcą pomóc im i też wykręcają się rurami, bólem gardła, remontem.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-16, 10:43   #132
rnm
Wtajemniczenie
 
Avatar rnm
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 014
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Serio, bądzmy dorośli i nie zachowujmy się jak dzieci, życie nie składa sie tylko ze spotkań z miłymi ludzmi, których chętnie widzimy. Tylko dziecko wyobraża sobie, że człowiek dorosły może robić co chce i żadne prawa czy zwyczaje go nie obowiązują. (...)
Wydaje mi się, ze coraz wiecej na świecie ludzi niby dorosłych, ale tak naprawdę mentalnych dzieci, którzy wykręcają się jak dzikie owsiki przed tym, żeby komuś pomóc kosztem jakiegoś swojego choćby małego dyskomfortu. Chcą żeby zawsze było im miło i przyjemnie i nie dopuszczają do sytuacji, kiedy musieliby trochę zrezygnować ze swojej wygody, by komuś pomóc czy kogoś wesprzeć.
A jednoczesnie wyrażają wielkie oburzenie w momencie, kiedy otrzymują to samo co dawali, kiedy ludzie nie bardzo chcą pomóc im i też wykręcają się rurami, bólem gardła, remontem.
Luba, gdzieś w głebi serca bardzo się z Tobą zgadzam. Zastanawiam sie, czy ten świat tak poszedł "do przodu" (tylko to raczej dla mnie duży krok wstecz ), że dzieją się takie rzeczy. Przeraża mnie trochę to ekonomiczne podejście i przeliczanie ile kosztuje każdy posiłek gościa pamiętam jeszcze sprzed lat, kiedy ludziom żyło się inaczej (skromniej), to jednak nikt nie wyliczał nam (ani nie dawał odczuć), ciężarów związanych z poczęstowaniem obiadem itp.

Nasuwa mi się jeden wniosek - nie można mieć nikomu za złe, że nie ma ochoty podtrzymywać więzów rodzinnych (bo jak inaczej tłumaczyć tak wielką niechęć?). Fajnie jednak, że gdzieś w narodzie tkwią te fajne, niepisane zasady, które pamiętam. Mi bardzo brakuje kontaktu z młodszym pokoleniem mojej dość licznej rodziny. Jeszcze moi rodzice jakiś kontakt zachowują, prezentują podobne podejście do Twojego. To jednak widać, że wszystko się zmienia...
__________________
...jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z tobą skontaktować


rnm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-16, 10:59   #133
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
To nadal nie są niesamowite koszty.
Niesamowite nie, ale jednak są. A powiedzmy sobie szczerze, kto z nas lubi ponosić koszty goszczenia u siebie kogoś, kogo się nie lubi?

Cytat:
Nie bywałam na wielu weselach, ale jeszcze nie słyszałam o takim z którego nic nie zostało. Ja po swoim weselu (a było malutkie) spożywałam pozostałości jeszcze chyba tydzień
Ja na wielu weselach nie byłam, a jak już byłam, to nie interesowałam się tym, czy może zostało coś do jedzenia po nich Więc na słowo przyjmuję, że po wielu weselach zostaje jedzenie. Choć (uwaga, robię offtop) ja chyba jakaś dziwna jestem, bo nawet odgrzewany obiad z poprzedniego dnia niezbyt mi zwykle smakuje. Dojadanie przez tydzień tego, co zostało po weselu chyba by mnie wykończyło

Cytat:
Serio, bądzmy dorośli i nie zachowujmy się jak dzieci, życie nie składa sie tylko ze spotkań z miłymi ludzmi, których chętnie widzimy.
To prawda, ale to nie znaczy, że mamy obowiązek przyjmować pod swój dach kogoś, kogo nie lubimy. Jeśli nie chcemy tego i mamy możliwość odmówienia, to naszym prawem jest z tego skorzystać.

Cytat:
Tylko dziecko wyobraża sobie, że człowiek dorosły może robić co chce i żadne prawa czy zwyczaje go nie obowiązują.
Tyle, że nie dotyczy to tylko autorki wątku, ale i jej rodziny. To jej rodzina, tak jak zwyczaj nakazuje, powinna ją poprosić o to, by przenocowała ciotkę. Jeśli w ogóle powinna o to prosić, bo moim zdaniem proszenie o przenocowanie kogoś prawie obcego to jednak faux pas.

Cytat:
Tylko dziecko nie będzie widziało związku przyczynowo skutkowego kiedy to ktoś się też na nie wypnie.
Ja tam nie radzę autorce wątku wypięcia się na rodzinę, tylko dogadania się z rodziną. Autorka wątku mogłaby przyjąć pod swój dach krewnego, którego lubi, a ciotka pojechałaby do kogoś, kto nie ma do niej urazy jak autorka wątku. To byłoby moim zdaniem dobre rozwiązanie.

Cytat:
wybaczcie, ale argument, że się cioci nie zna prawie, jest dla mnie co najmniej śmieszny, to nie bezdomny z ulicy ale siostra matki
Która dla autorki wątku jest emocjonalnie niemalże obca. Autorka wątku widziała ją w życiu kilka razy, to nie jest żadna bliższa znajomość. Pewnie dobre koleżanki mamy widziała już częściej.

Cytat:
Trzy dni w jej towarzystwie to nie jest jakaś trauma.
Może nie trauma, ale pewnie spory dyskomfort.

Cytat:
Jak jedziecie np na konferencję, to tam tak wszytskich znacie? A też spędzacie z tymi ludzmi całe dnie, jecie razem posiłki, pijecie kawę i rozmawiacie
Ale co z tego? To, że ktoś jeździ na konferencje oznacza od razu, że musi przyjmować pod swój dach każdego, kogo rodzina podeśle? Bez przesady. Zresztą, zupełnie co innego przebywać z kimś obcym na konferencji, a co innego gościć go u siebie w domu. Relacja uczestnik konferencji-uczestnik konferencji, a gość-gospodarz, to dwie różne relacje. Nie mówiąc już o tym, że miejsce konferencji jest miejscem obcym emocjonalnie, a dom jest dla wielu osób miejscem osobistym.

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Cytat:
Napisane przez rnm Pokaż wiadomość
Przeraża mnie trochę to ekonomiczne podejście i przeliczanie ile kosztuje każdy posiłek gościa pamiętam jeszcze sprzed lat, kiedy ludziom żyło się inaczej (skromniej), to jednak nikt nie wyliczał nam (ani nie dawał odczuć), ciężarów związanych z poczęstowaniem obiadem itp.
Owszem, wiele osób tego nie robiło, bo zwyczajnie czuło, że „nie wypada”, ale co sobie w głowach te osoby myślały, to już ich. Sama zresztą pisałaś o swojej babci, która gości nie lubiła, ale i tak ich przyjmowała. Nie wiem czy takie podejście jest lepsze

Zresztą, co innego chciany gość, a co innego niechciany. Jak się kogoś lubi, to się go z otwartymi ramionami przyjmuje i nie myśli o kosztach obiadu, ale jak rodzina próbuje zakwaterować u nas kogoś, do kogo czujemy niechęć, to nic dziwnego, że od razu sprawdzamy ile na tym stracimy.

Cytat:
Nasuwa mi się jeden wniosek - nie można mieć nikomu za złe, że nie ma ochoty podtrzymywać więzów rodzinnych (bo jak inaczej tłumaczyć tak wielką niechęć?). Fajnie jednak, że gdzieś w narodzie tkwią te fajne, niepisane zasady, które pamiętam. Mi bardzo brakuje kontaktu z młodszym pokoleniem mojej dość licznej rodziny. Jeszcze moi rodzice jakiś kontakt zachowują, prezentują podobne podejście do Twojego. To jednak widać, że wszystko się zmienia...
Tylko tutaj to nie młodsze, a starsze pokolenie doprowadziło do takiej sytuacji. Jeśli siostra matki i do tego chrzestna nie podtrzymywała kontaktu ze swoją siostrzenicą, to nie ma się co dziwić, że siostrzenica nie ma z nią dobrego kontaktu i nie czuje potrzeby podtrzymywania go.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-16, 11:05   #134
rnm
Wtajemniczenie
 
Avatar rnm
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 014
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość

Owszem, wiele osób tego nie robiło, bo zwyczajnie czuło, że „nie wypada”, ale co sobie w głowach te osoby myślały, to już ich. Sama zresztą pisałaś o swojej babci, która gości nie lubiła, ale i tak ich przyjmowała. Nie wiem czy takie podejście jest lepsze
jesli argumentem jest to, że "to rodzina", a o rodzine trzeba dbac, to chyba moim zdaniem lepsze nie zawsze najwazniejsza jest nasza wygoda (choc sama nie wiem jakie podejscie bym zaprezentowała w podobnej sytuacji)
Cytat:
Zresztą, co innego chciany gość, a co innego niechciany. Jak się kogoś lubi, to się go z otwartymi ramionami przyjmuje i nie myśli o kosztach obiadu, ale jak rodzina próbuje zakwaterować u nas kogoś, do kogo czujemy niechęć, to nic dziwnego, że od razu sprawdzamy ile na tym stracimy.



Tylko tutaj to nie młodsze, a starsze pokolenie doprowadziło do takiej sytuacji. Jeśli siostra matki i do tego chrzestna nie podtrzymywała kontaktu ze swoją siostrzenicą, to nie ma się co dziwić, że siostrzenica nie ma z nią dobrego kontaktu i nie czuje potrzeby podtrzymywania go.
zgadzam się, to nie podlega dyskusji
__________________
...jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z tobą skontaktować


rnm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-16, 14:16   #135
tajkuna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

Cytat:
Napisane przez kwiatek101 Pokaż wiadomość
rembertowa - spokojnie, skąd w Tobie tyle nerwów ? To przecież o autorce rozmawiamy, a zachowujesz się, jakby Ciebie dotyczył temat. Dziwne, że niektórzy nie potrafią zrozumieć, że każdy może mieć swój pogląd na życie. Nie każdy uważa, że w takiej sytuacji trzeba pomagać. Ja doskonale rozumiem, że Ty tak uważasz, że tak zostałaś wychowana, że masz takie chęci i byś pomogła. Natomiast myślę, że powinnaś wykazać się większym zrozumieniem dla osób, które mają inne zdanie.

Nigdy nie rozumiałam ludzi, którzy czegoś wymagają, tak jakby im się to należało.
Tutaj - noclegu. On się nie należy. Autorka może ją przenocować jeśli zechce. Jeśli nie to ta ciotka nie ma prawa jej obgadywać / być na nią zła / denerwować się, że nie chciała jej gościć, bo każdy ma prawo do swojego zdania na ten temat.

Rozumiem, że dla Ciebie pomoc siostrze to świętość, że Ty byś tak zrobiła nie dla ciotki ale dla siostry, a są ludzie, którzy by tego dla siostry nie zrobili. Skoro autorka nie zna tej ciotki to skąd zna ją siostra? Może trzeba zmniejszyć listę gości i zafundować hotel dla tych bliższych? Widzisz, ktoś napisał, że widocznie nie mam takich dobrych stosunków z bratem skoro MUSZĘ nocować w hotelu.
Nie muszę - CHCĘ Nigdy nie lubiłam spać u kogoś, w czyimś domu. Nie lubię jeździć na wycieczki grupowe ze znajomymi, gdzie oni wynajmują wszystko aby taniej i śpią po 4-5 osób w pokoju. Dla mnie to nie do pomyślenia, toż to katorga nie odpoczynek. Tak samo nie lubię widzieć żony brata w piżamie (ktoś to super napisał, czyta w moich myślach) i sama przed nią tak paradować. Tak samo przed bratem. I to nie wyklucza tego, że mamy bardzo dobry kontakt.
Jak raz było wesele u mojego narzeczonego w rodzinie i musieliśmy we dwoje spać w pokoju z jego bratem to myślałam, że się ze wstydu spalę, bo po prostu nie umiem spać z kimś w pokoju. Nigdy nie miałam wspólnego pokoju, dla mnie to katorga.
Mówisz, że jak robicie imprezy to nocuje się kogoś po domach, żeby taniej.. ja bym tak nie mogła - po prostu. Każdy jest inny, ma inne przyzwyczajenia.

Ja musze mieć wszystko dopięte na ostatni guzik, w zyciu nie zrobiłabym wesela bez noclegów, oczywiście budżet będziemy mieć ustalony i zaprosimy po prostu mniej osób, ale wszyscy będą mieć dwuosobowe pokoje co by uniknąć spięć / nieporozumień czy złego samopoczucia gości, skrępowania itd.

Mówisz, że autorka powinna podporządkować się siostrze, zrobić dla niej to o co ją prosi - w życiu nie poprosiłabym nikogo, żeby przenocował mojego gościa tym bardziej nieznanego, bo nie chciałabym sprawiać problemu i nie oczekiwałabym, żeby go ktoś przyjął, to byłby nietakt z mojej strony...

Zrozum, każdy jest inny i możesz mieć swoje zdanie, ale nie można innych ludzi nazywać egoistami itd, bo po prostu nie chcą "gościć" u siebie kogoś nieznajomego. Nie ważne czy dla siostry czy nie.
Kiedyś w wiejskich chatkach tak było, że każdy każdego przyjmował ale czasy się zmieniły, no nie wiem nie umiem tego inaczej wytłumaczyć... trochę luzu...
Zgadzam się z tobą.
tajkuna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-16, 16:01   #136
madzia0007
Zadomowienie
 
Avatar madzia0007
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 1 734
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość

Jeśli autorka nie przepada za tą ciotką, to raczej nie jej zależy na tym, by ciotka przyjechała na wesele siostry. Niekoniecznie też w ogóle ją interesuje, że ciotka będzie musiała wydać pieniądze na przyjazd. To nie ma właściwie żadnego wpływu na życie autorki
Jeśli coś ma ją interesować, to raczej to, jak goszczenie ciotki wpłynie na jej komfort mieszkania i budżet domowy.

No wlasnie - ONA, ona i ona. A wcale nie o nia sie tutaj rozchodzi i nawet nie o ta ciotke tylko o wesele wlasnej siostry. I mimo wszystko wypadaloby w wyjatkowej sytuacji pomoc rodzinie nawet kosztem swojego dyskomfortu przez kilka dni. Bo moze jej nie zalezy na tym zeby ciotka byla na weselu ale jej siostrze juz tak? Bo w koncu siostra matki to bylo nie bylo bliska rodzina? I przyjechala na wesele choc wcale nie musiala, tak jak autorka wcale nie musi jej nocowac? Dziewczyna jej nie trawi bo ciotka probowala jej dac 20 zl i malo sie nia interesowala jako chrzestna - dla mnie powod z dupy wziety, mam podobna chrzestna i szczerze mowiac zwisa mi to jak sie mna interesuje i ile mi daje bo ja mam od tego swoich rodzicow, ona ma swoje dzieci a instytucja matki chrzestnej ogranicza sie tak naprawde do potrzymania dziecka przy chrzcie i sypniecia groszem od wielkiego dzwonu. Smieszy mnie i zenuje wyliczanie ile oni by zjedli i pradu zuzyli przez te kilka dni, zalatuje sknerstwem i samolubnoscia - bo ona nie musi, bo nie jej wesele, bo najwazniejsze zeby sie komfortowo czula w domu itd. Jak autorka bedzie wychodzila za maz to tez bedzie potrzebowala pomocy innych ale kazdy dostaje to co od siebie daje ludziom i zeby sie kiedys nie zdziwila... Oslawiona polska goscinnosc to chyba jednak bujda na resorach.

Edytowane przez madzia0007
Czas edycji: 2013-05-16 o 16:04
madzia0007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-16, 16:10   #137
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

Cytat:
Napisane przez kwiatek101 Pokaż wiadomość
Kiedyś w wiejskich chatkach tak było, że każdy każdego przyjmował ale czasy się zmieniły, no nie wiem nie umiem tego inaczej wytłumaczyć...
Kiedyś, moja droga, to właśnie w wiejskich chatkach ludzie niezbyt chętnie gościli obcych czy nawet rodzinę, bo ledwie jedzenia straczało dla domowników. Nie raz zdarzało się, że staruszki, niezdatne już do niczego, wyrzucano z domu, żeby utrzymanie sobie wyżebrały.
Kiedyś to akurat szlachta, półszlachta czy też mieszczaństwo bogatsze słynęło z gościnności i chętnie gościli pod swoim dachem, nawet miesiącami, przyjaciól czy przyjaciół przyjaciół, nie wspomnę o rodzinie.

No i tak czasy, jak wspominasz się zmieniły, ale widać (jakby) co w kim siedzi po przodkach że tak odpłacę się złośliwością.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-16, 16:22   #138
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

Cytat:
Napisane przez madzia0007 Pokaż wiadomość
No wlasnie - ONA, ona i ona. A wcale nie o nia sie tutaj rozchodzi i nawet nie o ta ciotke tylko o wesele wlasnej siostry.
O nią też się rozchodzi, bo to ona miałaby gościć u siebie ciotkę. Gdyby nie chodziło między innymi o autorkę wątku i jej dom, to w ogóle tego wątku by nie było.

Cytat:
I mimo wszystko wypadaloby w wyjatkowej sytuacji pomoc rodzinie nawet kosztem swojego dyskomfortu przez kilka dni.
Ja akurat uważam inaczej. Myślę, że w tej sytuacji uzasadnione jest nieprzyjęcie ciotki pod dach.

Cytat:
Bo moze jej nie zalezy na tym zeby ciotka byla na weselu ale jej siostrze juz tak?
A może autorce wątku zależy na tym, by nie gościć u siebie kogoś, kogo się nie lubi i nie utrzymywać przez kilka dni kogoś, kto się przechwala tym, ile ma pieniędzy?

Cytat:
Bo w koncu siostra matki to bylo nie bylo bliska rodzina?
Genetycznie może i bliska, a w praktyce, jak widać po tym wątku, niekoniecznie. Nie wiem jakie relacje ma z tą ciotką siostra autorki wątku, ale sama autorka nie ma bliższego kontaktu ciotką.

Cytat:
Dziewczyna jej nie trawi bo ciotka probowala jej dac 20 zl i malo sie nia interesowala jako chrzestna - dla mnie powod z dupy wziety, mam podobna chrzestna i szczerze mowiac zwisa mi to jak sie mna interesuje i ile mi daje bo ja mam od tego swoich rodzicow, ona ma swoje dzieci a instytucja matki chrzestnej ogranicza sie tak naprawde do potrzymania dziecka przy chrzcie i sypniecia groszem od wielkiego dzwonu.
Ta kobieta jest też jej ciotką, siostrą jej matki, a mimo to się nią nie interesowała. Skądś się przecież wziął brak relacji między nimi. Sama piszesz, że „kazdy dostaje to co od siebie daje ludziom”, a ciotka właśnie nie interesowała się autorką wątku, więc teraz autorka wątku nie interesuje się tym, gdzie ciotka będzie nocować.

Oczywiście pod warunkiem, że autorka nie przesadziła w żadną stronę ze swoim opisem. Może naprawdę sytuacja wyglądać inaczej niż ją przedstawiła, co nawet by mnie nie zdziwiło, gdyż autorka ma już na koncie jeden kontrowersyjny i prowokacyjny wątek
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-16, 16:28   #139
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Ja na wielu weselach nie byłam, a jak już byłam, to nie interesowałam się tym, czy może zostało coś do jedzenia po nich Więc na słowo przyjmuję, że po wielu weselach zostaje jedzenie. Choć (uwaga, robię offtop) ja chyba jakaś dziwna jestem, bo nawet odgrzewany obiad z poprzedniego dnia niezbyt mi zwykle smakuje. Dojadanie przez tydzień tego, co zostało po weselu chyba by mnie wykończyło
Widocznie Cię stać na takie wybrzydzanie, mnie wtedy stać nie było

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
To prawda, ale to nie znaczy, że mamy obowiązek przyjmować pod swój dach kogoś, kogo nie lubimy. Jeśli nie chcemy tego i mamy możliwość odmówienia, to naszym prawem jest z tego skorzystać.
Nie no jasne, tylko jakby co, to potem nie drzyjmy buzi, że ktoś nam odmawia.
Ciekawe kiedy autorka założy watek pt mama nie chce mi coś tam
Ciekawe ile wątków na wizażu powstaje w momencie, kiedy ktoś dostaje od siostry czy brata to samo co mu dał

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Tyle, że nie dotyczy to tylko autorki wątku, ale i jej rodziny. To jej rodzina, tak jak zwyczaj nakazuje, powinna ją poprosić o to, by przenocowała ciotkę. Jeśli w ogóle powinna o to prosić, bo moim zdaniem proszenie o przenocowanie kogoś prawie obcego to jednak faux pas.
Tak, najlepiej na kolanach.
To juz się któryś raz powtarza, że mama paskudna pozwoliła sobie na zbyt swobodną formę w stosunku do córki i zamiast pokornie poprosić to powiedziała, córko moja Genowefo, przenocuj ciotkę. No faktycznie problem i straszne faux pas rodzinne.
Ciekawostka, czy jak kiedyś tam autorka chciała iść do kina to też musiała mamunię o forsę na kino prosić formalnym podaniem z trzema zdjęciami, czy wystarczyło powiedzieć: mamo idę do kina, daj trochę grosza.


Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Może nie trauma, ale pewnie spory dyskomfort.
No i? Cos się stanie dorosłej kobiecie jeśli poczuje przez krótki czas dyskomfort?

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Owszem, wiele osób tego nie robiło, bo zwyczajnie czuło, że „nie wypada”, ale co sobie w głowach te osoby myślały, to już ich. Sama zresztą pisałaś o swojej babci, która gości nie lubiła, ale i tak ich przyjmowała. Nie wiem czy takie podejście jest lepsze
Jasne, że było lepsze. Przynajmniej kwasów w rodzinie nie było. Teraz samolubstwo przekracza wszelkie normy, to ja naprawdę nie uważam, że to jest lepsze.

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Oczywiście pod warunkiem, że autorka nie przesadziła w żadną stronę ze swoim opisem. Może naprawdę sytuacja wyglądać inaczej niż ją przedstawiła, co nawet by mnie nie zdziwiło, gdyż autorka ma już na koncie jeden kontrowersyjny i prowokacyjny wątek
Aa, wiedziałam, że ją kojarzę
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-16, 16:51   #140
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Widocznie Cię stać na takie wybrzydzanie, mnie wtedy stać nie było
W takiej sytuacji pewnie nie robiłabym wesela.
A jakby mnie sytuacja życiowa przymusiła, to wiadomo, i sam suchy chleb bym jadła.

Cytat:
Tak, najlepiej na kolanach.
To juz się któryś raz powtarza, że mama paskudna pozwoliła sobie na zbyt swobodną formę w stosunku do córki i zamiast pokornie poprosić to powiedziała, córko moja Genowefo, przenocuj ciotkę. No faktycznie problem i straszne faux pas rodzinne.
Ciekawostka, czy jak kiedyś tam autorka chciała iść do kina to też musiała mamunię o forsę na kino prosić formalnym podaniem z trzema zdjęciami, czy wystarczyło powiedzieć: mamo idę do kina, daj trochę grosza.
Wiesz, dla mnie faux pas nie jest to, jak matka powiedziała córce, żeby przenocowała ciotkę, ale to, że zaproponowała jej goszczenie kobiety, która dla autorki wątku jest prawie obca.
Szkoda tylko, że autorka wątku od razu nie powiedziała mamie wprost, że jej się ten pomysł nie podoba, bo z ciotką dobrych relacji nie ma. Wtedy mama mogłaby od razu zareagować i np. zapytać czy w takim razie autorka wątku ugościłaby innego krewnego, do którego nie czuje niechęci. A im dłużej autorka wątku zwleka z odmówieniem ciotce noclegu, tym bardziej ona się męczy, i tym więcej problemów może mieć z tego powodu reszta rodziny, która będzie miała mniej czasu na znalezienie zakwaterowania dla ciotki.

Cytat:
No i? Cos się stanie dorosłej kobiecie jeśli poczuje przez krótki czas dyskomfort?
A to, że będzie czuła dyskomfort to za mało? Musi jej się coś jeszcze stać?

Cytat:
Jasne, że było lepsze. Przynajmniej kwasów w rodzinie nie było. Teraz samolubstwo przekracza wszelkie normy, to ja naprawdę nie uważam, że to jest lepsze.
Ja akurat jestem odmiennego zdania. Co z tego, że oficjalnie kwasów nie było, jak każdy myślał swoje. To się musiało przekładać na relacje rodzinne.
Do tego wiele delikatniejszych osób pozwalało sobie wchodzić na głowę i zamiast gość czuć, że się narzuca i na cudzy koszt żyje, to gospodarz się martwił, że może nie mieć czym gości wykarmić. Tutaj też było wielkie pole manewru dla osób samolubnych, tylko bardziej po stronie gości niż gospodarzy.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-16, 16:52   #141
madzia0007
Zadomowienie
 
Avatar madzia0007
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 1 734
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość



Ta kobieta jest też jej ciotką, siostrą jej matki, a mimo to się nią nie interesowała. Skądś się przecież wziął brak relacji między nimi. Sama piszesz, że „kazdy dostaje to co od siebie daje ludziom”, a ciotka właśnie nie interesowała się autorką wątku, więc teraz autorka wątku nie interesuje się tym, gdzie ciotka będzie nocować.
Moja chrzestna tez jest moja ciotka i tez mieszka za granica a mimo wszystko nie oczekuje od niej niczego bo mieszka daleko i nie jest na biezaco z moimi sprawami, widywalysmy sie na tyle rzadko ze na nawiazanie jakies szczegolnej wiezi czy przyjazni nie bylo czasu ani okazji i z jej ciotka pewnie bylo tak samo. Czego ona tak naprawde oczekiwala od tej kobiety, ze bedzie obsypywala ja prezentami, pieniedzmi i pocztowkami tylko dlatego ze zgodzila sie potrzymac ja do chrztu? Byc moze gdyby autorka byla w prawdziwej potrzebie i poprosila ta ciotke o pomoc to ona akurat by jej pomogla? I dlatego ze nie spelnila jej oczekiwan, bo zamiast grubszej kasiory chciala dac 20 zl to ona teraz wymysli ze maja remont albo ze maz sie nie zgadza ja przenocowac? Nie musi nocowac tej kobiety - jej prawo. Ale powody dla ktorych nie chce tego zrobic sa conajmniej dziwne. I nie podoba mi sie taka postawa, postawa osoby egoistycznej, zamknietej na potrzeby innych, jakby jej korona z glowy spadla gdyby raz pomogla chrzestnej bezinteresownie. Mnie byloby glupio wysylac ja na tydzien do hotelu albo "niech sobie wraca do Niemiec i tam przeczeka" podczas gdy u mnie dwa pokoje stalyby puste. Zwykla przyzwoitosc nakazywalaby pomoc. W zyciu roznie sie uklada i co bedzie jezeli kiedys autorka bedzie w Niemczech i bedzie potrzebowala jakies pomocy? Pomagac nikt nie ma obowiazku. Ale z ludzmi warto miec dobre stosunki (nawet kosztem chwilowego dyskomfortu), tak po prostu - to sie przydaje.
madzia0007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-16, 17:22   #142
sarraa
Zakorzenienie
 
Avatar sarraa
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 095
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

Cytat:
Napisane przez madzia0007 Pokaż wiadomość
Moja chrzestna tez jest moja ciotka i tez mieszka za granica a mimo wszystko nie oczekuje od niej niczego bo mieszka daleko i nie jest na biezaco z moimi sprawami, widywalysmy sie na tyle rzadko ze na nawiazanie jakies szczegolnej wiezi czy przyjazni nie bylo czasu ani okazji i z jej ciotka pewnie bylo tak samo. Czego ona tak naprawde oczekiwala od tej kobiety, ze bedzie obsypywala ja prezentami, pieniedzmi i pocztowkami tylko dlatego ze zgodzila sie potrzymac ja do chrztu? Byc moze gdyby autorka byla w prawdziwej potrzebie i poprosila ta ciotke o pomoc to ona akurat by jej pomogla? I dlatego ze nie spelnila jej oczekiwan, bo zamiast grubszej kasiory chciala dac 20 zl to ona teraz wymysli ze maja remont albo ze maz sie nie zgadza ja przenocowac? Nie musi nocowac tej kobiety - jej prawo. Ale powody dla ktorych nie chce tego zrobic sa conajmniej dziwne. I nie podoba mi sie taka postawa, postawa osoby egoistycznej, zamknietej na potrzeby innych, jakby jej korona z glowy spadla gdyby raz pomogla chrzestnej bezinteresownie. Mnie byloby glupio wysylac ja na tydzien do hotelu albo "niech sobie wraca do Niemiec i tam przeczeka" podczas gdy u mnie dwa pokoje stalyby puste. Zwykla przyzwoitosc nakazywalaby pomoc. W zyciu roznie sie uklada i co bedzie jezeli kiedys autorka bedzie w Niemczech i bedzie potrzebowala jakies pomocy? Pomagac nikt nie ma obowiazku. Ale z ludzmi warto miec dobre stosunki (nawet kosztem chwilowego dyskomfortu), tak po prostu - to sie przydaje.
dla ciebie to potrzymanie do chrztu, dla osoby wierzącej pewne zobowiązanie

wg mnie jeśli nie chce żeby ciotka u niej nocowała to powinna powiedzieć wprost
sarraa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-16, 17:25   #143
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

Przeczytałam tylko pierwszą stronę i mi w oczy rzuciło się coś innego
Cytat:
Napisane przez lovely_xd Pokaż wiadomość
Zawsze ciocia podczas pobytu w PL mieszkała u tej drugiej ciotki.... teraz ciotka zadzwoniła do mojej mamy i powiedziała, że jak przyjedzie ta z Niemiec to ja mogę też ją kilka dni przenocować, bo jestem jej chrześnica...... pewnie jej chodzi o koszty... ale dlaczego ja!?!? ona ma tu w Polsce 4 siostry... sprytnie to sobie wymyśliła, u mnie mieli by spać, śniadanka, obiadki i kolacje a do nich by jeździła na kawki ....
To nie ciotka z Niemiec zadzwoniła i chamsko się wprosiła, tylko CIOTKA "tutejsza" wpadła na ten cudowny pomysł Tak więc zadzwoniłabym do tej ciotki i powiedziała że słyszałąm o jej pomyśle i mi się on nie podoba, a poza tym jeśli wpadła na coś takiego to do chrześnicy wypadałoby zadzwonić a nie wpychać gości przez osoby trzecie! Powiedziałabym że nie i tyle, przecież ciotka (o ile jeszcze nie powiedziala tej z Niemiec o swoim pomyśle, to jeśli jej się wybije to z głowy to tego nie zrobi raczej)

Zresztą wiem co to znaczy, moja siostra (mieszka z mężem i dziećmi w bloku) wpadła jakieś 3 lata temu na "cudowny" pomysł odnowienia kontaktów z rodziną z drugiego końca Polski i przez komunikator ich w rozmowie zaprosiła do siebie Śmiechem żartem ku jej zaskoczeniu, zaproszenie przyjęli i wybrali się na 10 dni, żeby było ciekawiej - 7 osób!!! Siostra trochę zgłupiała bo ma 3 pokoje, mieszkanie małe więc zadzwoniła do naszej mamy bo przecież ma dom jednorodzinny i musi ją teraz z opresji wyciągnąć I tak mama została postawiona przed faktem dokonanym, zwaliła się cała chałupa gości w tym dwie strasznie wścibskie ciotki:/ Mama do dziś ma jej to za złe... i wcale się nie dziwię, mieszkałam wtedy z rodzicami i to był koszmar.... Tak więc wk*** bym się ostro na miejscu autorki gdyby plan ciotki wypalił, tak się po prostu nie robi!!
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-16, 17:27   #144
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

Cytat:
Napisane przez madzia0007 Pokaż wiadomość
Moja chrzestna tez jest moja ciotka i tez mieszka za granica a mimo wszystko nie oczekuje od niej niczego bo mieszka daleko i nie jest na biezaco z moimi sprawami, widywalysmy sie na tyle rzadko ze na nawiazanie jakies szczegolnej wiezi czy przyjazni nie bylo czasu ani okazji i z jej ciotka pewnie bylo tak samo. Czego ona tak naprawde oczekiwala od tej kobiety, ze bedzie obsypywala ja prezentami, pieniedzmi i pocztowkami tylko dlatego ze zgodzila sie potrzymac ja do chrztu?
Nie chodzi już nawet o sam chrzest, choć kurczę no, głupio jak ktoś zgadza się być rodzicem chrzestnym, a potem ma tak nikły kontakt ze chrześniakiem, że ten ledwo jego wygląd pamięta, a co tu mówić o relacji, która pozwalałaby rodzicowi chrzestnemu na wzmacnianie wiary chrześniaka

Tu chodzi głównie o to, że ta ciotka nie zabiegała o kontakt ze chrześnicą, gdy ta była mała (zresztą, gdy podrosła, to też). Efektem tego jest brak kontaktu siostrzenicy z ciotką. A jak nie ma bliskiej relacji, to nie wiem jak tu mówić, że siostra matki to bliska osoba. Genetycznie tak, ale pod względem uczuciowym to już ktoś obcy.
Niekoniecznie trzeba od razu mieć pretensje do ciotki o to, że się nie starała, ale skoro ona wybrała opcję „brak kontaktu” to wzięła ją ze wszystkimi jej zaletami i wadami. Wadą jest to, że jest traktowana przez siostrzenicę jak osoba obca, ledwie kilka razy w życiu widziana. Tak jak sama mówiłaś – „kazdy dostaje to co od siebie daje ludziom”.

Cytat:
Byc moze gdyby autorka byla w prawdziwej potrzebie i poprosila ta ciotke o pomoc to ona akurat by jej pomogla?
Być może. A gdyby to ciotka była w prawdziwej potrzebie, to sama autorce wątku radziłabym, by się przemęczyła z ciotką, która pilnie potrzebuje pomocy. Tutaj jednak ciotka nie jest w podbramkowej sytuacji.

Cytat:
Mnie byloby glupio wysylac ja na tydzien do hotelu albo "niech sobie wraca do Niemiec i tam przeczeka" podczas gdy u mnie dwa pokoje stalyby puste.
Mnie z kolei głupio byłoby oczekiwać kilkudniowego noclegu od kogoś, kogo sama olewałam przez kilkanaście lat.

Cytat:
jakby jej korona z glowy spadla gdyby raz pomogla chrzestnej bezinteresownie
Równie dobrze można stwierdzić, że ciotce by korona z głowy nie spadła, gdyby chociaż z życzeniami dzwoniła do swojej siostrzenicy. A tu się okazuje, że ciotka nawet nie zachowuje pozorów, ale na nocleg u siostrzenicy liczy. Niefajnie to wygląda.

Cytat:
I nie podoba mi sie taka postawa, postawa osoby egoistycznej, zamknietej na potrzeby innych, jakby jej korona z glowy spadla gdyby raz pomogla chrzestnej bezinteresownie. (…) Ale z ludzmi warto miec dobre stosunki (nawet kosztem chwilowego dyskomfortu), tak po prostu - to sie przydaje.
Kłóci mi się trochę ta bezinteresowność z utrzymywaniem z ludźmi dobrych kontaktów, bo to się przydaje Zresztą, radę, że warto mieć z ludźmi dobre stosunki, bo jest to korzystne, to można by też i do ciotki autorki kierować A i samo patrzenie na potrzeby innych działać powinno w dwie strony. Rodzina ma potrzebę ulokowania gdzieś ciotki, a autorka ma potrzebę komfortu we własnym domu. I jak już mówiłam, moim zdaniem można by spokojnie sprawę rozwiązać poprzez powiedzenie, że chętnie się pomoże, ale poprzez przenocowanie innego krewnego.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-16, 17:29   #145
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Równie dobrze można stwierdzić, że ciotce by korona z głowy nie spadła, gdyby chociaż z życzeniami dzwoniła do swojej siostrzenicy. A tu się okazuje, że ciotka nawet nie zachowuje pozorów, ale na nocleg u siostrzenicy liczy. Niefajnie to wygląda.
A kto powiedział że liczy? Z pierwszego postu wynika że wciśnięcie tej chrzestnej autorce to pomysł ciotki mieszkającej w Polsce, ciotka z Niemiec moze jeszcze nawet nie wie o tym pomyśle
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-16, 17:30   #146
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
W takiej sytuacji pewnie nie robiłabym wesela.
Jak szykowałam wesele to nasza sytuacja była inna niż po weselu. Zreszta, tak jak pisałam, było małe i skromne Tylko goście jakoś mało żerte były
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-16, 17:34   #147
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

Cytat:
Napisane przez GrumpyCat Pokaż wiadomość
A kto powiedział że liczy? Z pierwszego postu wynika że wciśnięcie tej chrzestnej autorce to pomysł ciotki mieszkającej w Polsce, ciotka z Niemiec moze jeszcze nawet nie wie o tym pomyśle
Autorka pisała też:
Cytat:
Napisane przez lovely_xd Pokaż wiadomość
ona sama ok 2 lata temu jak była w PL, to się zapowiedziała, że następnym razem u nas chętnie przenocuje.....
Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Jak szykowałam wesele to nasza sytuacja była inna niż po weselu. Zreszta, tak jak pisałam, było małe i skromne Tylko goście jakoś mało żerte były
Rozumiem
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-16, 17:36   #148
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Autorka pisała też:
Gadać w luźnej rozmowie to sobie można:P A konkrety to co innego
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-16, 17:37   #149
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

Cytat:
Napisane przez GrumpyCat Pokaż wiadomość
Gadać w luźnej rozmowie to sobie można:P A konkrety to co innego
Też racja Choć warto też uważać na to, co się mówi
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-16, 17:42   #150
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
Dot.: Jak odmówić noclegu rodzinie z Niemiec?

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Też racja Choć warto też uważać na to, co się mówi
No tak tylko chodzi o to że wszyscy jak jeden mąż najechali na tą biedną chrzestną podczas gdy pomysł rzuciła właśnie jedna z jej siostr:P Ja tam czasem też gadam jak spotkam kogoś że wpadnę kiedyś na kawę chociaż wcale nie mam takiego zamiaru;P
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.