Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

[virginia]

Już 5 stron w nowym wątku? Dziewczyny szalejecie!!
Wróciłam z basenu, pani ratownik i instruktor pływania pytała czy chcę się zapisać do jakiejś zaawansowanej grupy. Ale się zdziwiła jak się dowiedziała, że ja w ciąży. Aż tak nie widać?

Cambria a jak to zrobić - szzepiliśmy 5w1 i teraz też tak planuję.

asialll i Trisdom za udane wizyty!

Lutien za studniówkę!

JustiLbn za 35tc!

i zmykać już muszę, dziś do 20 uczę, w sumie to powinnam do 21 ale chyba odwołam te ostatnie bo już nie wyrabiam na zakrętach...
buziaki dla Was

[koziemleko]

Napisane przez czbasia

Koziemleko kurcze cena zachęcająca tego laktatora. A juz byłąm PRAWIE zdecydowana na aventa. Ale tu cena mnei pfrzekonuje bardzo Już sama nie wiem czy i jaki brac., czy będzie potrzebny i wogole. Może wstrzymam się na "po porodzie". Obłęd No i szalona leże i hihram bo wyobrazilam sobie jak ten policzek zasysasz

Musiałam na czymś wypróbować, nie mogłam wytrzymać

Ja kupiłam ten, bo ma w miarę dobre opinie, a jak za tą cenę to chyba lepszego nie znajdziesz
Z tego co go wstępnie przejrzałam to jestem zadowolona.

I tak to czy będziemy zadowolone z laktatora zależy w dużej mierze od naszej laktacji. Jak będziemy miały dużo pokarmu to na każdym ręcznym się zajedziemy.

Jedyny minus - ale myślę, że większość ręcznych laktatorów to ma- wkurzający dźwięk zasysanego powietrza Już sobie wyobrażam jak tż będzie mnie wyklinał jak w nocy w kompletnej ciszy będę nim machać

[monkaa321]

agunia4ever i dobrze, że cię ginka na l4 wywaliła będziesz z nami spamować


pola_m ja zazwyczaj te kapsułki twist off ucinam nożyczkami to mi nie wykapowały (kapsułki do pielęgnacji skóry)

[frogutka]

Napisane przez elunka88

Mnie pasuje na 03.03 mam termin z 1 strony Frogutka pasuje Ci?

pasi jesteśmy umówione

Napisane przez Castia

to jak frogutce bedzie pasować to jesteśmy umówione
porodówka 3 marca należy do nas
cytując Piersi- Bałkanice - "Będzie się działo!
I znowu nocy będzie mało.
Będzie głośnooooooo............. będzie radośnie?

Napisane przez monkaa321

a ja się jeszcze spytam ile kaps bierzecie DHA? Albo ile mg? Bo ja zażywam pregna DHA i biorę 2 kaps (500mg DHA) a właśnie te zakupy na gemini zbieram no a takie opakowanie 30 kaps to mi starcza na 0,5 miesiąca a kosztuje 20 zł i jak wezmę 5 to już 100 nie moja

biorę od 3m-ca po 2 kapsułki ale to jest Omega3, a osobno biorę Femibion Classic 1szt. plus magnez od miesiąca

Trisdom pięknie Malutka rośnie
ja mam jutro wizytę i to będzie 33t5d więc podobnie, mam nadzieję, że moja też ma już ponad 2kg

Nadzwyczajna dobrze, że pojechałaś na IP będziesz spokojniejsza i przebadana porządnie!

Dziewczyny tak pędzicie z postami, że daje nam na wątek max 2 tyg

[monkaa321]

i to w kawalerce gdzie każde pierdnięcie słychać

[kate1623]

Napisane przez agunia4ever

I ja witam się w kolejnej części wątku

Wczoraj byłam na wizycie i KTG. Najpierw KTG. Mały sobie poszedł najpierw spać i miał głeboko w poważaniu KTG, ale w końcu go dobudziłyśmy i zaczęło się szaleństwo No ale przez tę jego ospałość 40 min leżałam na tym KTG. Niedobrzalec mały W każdym razie wyniki KTG wyszły dobrze.
No a teraz co do gorszych spraw Jestem już na L4. W pracy wszystko niedokończone. Nie wiem kto i jak to wszystko przejmie Muszę jakoś część spraw przekazać. Ehhh. Ostatnio mnie troszkę ciągnął brzuszek i pare razy zakuło więc przekazałam to pani doktor no i było ok dopóki nie dowiedziała się że jeszcze pracuje Zbadała mnie i stwierdziła, że możliwe że szyjka się tyćkę skróciła. Przepisała duphaston. Stwierdziła, że albo idę na zwolnienie albo ona nie chce prowadzić mojej ciąży. No i ma leżeć, odpoczywać i relaksować się. Oszaleje chyba. Jak ja ponad 2 miesiące tak wytrzymam No ale dzidek najważniejszy.

No pięknie czas odpocząć teraz masz spamować razem z nami

[koziemleko]

Napisane przez kate1623

Baaaaardzo polecam tą karuzele Kupiliśmy Ją dla córki siostry męża i do 3 roku życia się z nie nie rozstała (dopiero jak się druga córka urodziła to małą jakoś odzwyczaili, ale było ciężko ). Później ściągasz zwierzątka i na suficie dzieciaczek ma śliczne obrazki .Cena też jest świetna my ją kupiliśmy za ponad 200zł ale to dawno temu. Ja osobiście polecam

To na pewno ta sama Jak jest wykonana?
Bo trochę się na nią napaliłam już
Ciekawe czy tż - owi się spodoba

[kate1623]

Napisane przez koziemleko

To na pewno ta sama Jak jest wykonana?
Bo trochę się na nią napaliłam już
Ciekawe czy tż - owi się spodoba

Tamta na pewno była Fisher Price tu na aukcji nigdzie nie ma nazwy firmy, ale widzę że mają sklep niedaleko mnie może namówię mężą i pojedziemy tam i sprawdzimy co i jak sami też byśmy ją wzieli jak by była okej

[pola_m]

Napisane przez koziemleko

Jedyny minus - ale myślę, że większość ręcznych laktatorów to ma- wkurzający dźwięk zasysanego powietrza Już sobie wyobrażam jak tż będzie mnie wyklinał jak w nocy w kompletnej ciszy będę nim machać

a czemu masz w nocy używać laktatora?
Jak dziecię będzie w nocy głodne, to możesz dać mu cyca po prostu

[mmhym]

Napisane przez wewillrockyou

Mój tż wrócił dziś wcześniej z pracy :O i właśnie robi obiad

Mój też

Napisane przez koziemleko

Dziewczyny co o tym myślicie??
http://allegro.pl/karuzela-z-projekt...848592202.html

Mnie się bardzo podoba
Ja jakoś nie myślałam o zakupie karuzelki - musze się rozglądnąć na necie czy coś taniego znajdę ale na najbliższy czas mam zamiar upolować super przytulankę, coś w stylu jak Mariola ma

Napisane przez Trisdom

Byłam u gina- u mnie wszystko w porządku, a te zawroty głowy to z niższego dużo ciśnienia- mogę pic zatem więcej kawy
Mała ma 2180g w 33t3d (to dla mmhym)
czyli już nie jest mała.

Brawo za wizytę i przeszło dwukilogramową Emilkę
Ja już się wagami nie zajmuję, bo zaspałam

Napisane przez agunia4ever

Wczoraj byłam na wizycie i KTG. Najpierw KTG.

Brawo dla obojga za dobre KTG A zwolnienie pewnie Ci się należało - jeśli coś się działo, to najlepszy jednak jest odpoczynek. Wizażuj i 2 miesiące na L4 miną jak z bicza trzasł

Napisane przez monkaa321

pola_m ja zazwyczaj te kapsułki twist off ucinam nożyczkami to mi nie wykapowały (kapsułki do pielęgnacji skóry)

Ja obgryzam jedną płetwę rybki

[baja_86]

Napisane przez agunia4ever

I ja witam się w kolejnej części wątku

Wczoraj byłam na wizycie i KTG. Najpierw KTG. Mały sobie poszedł najpierw spać i miał głeboko w poważaniu KTG, ale w końcu go dobudziłyśmy i zaczęło się szaleństwo No ale przez tę jego ospałość 40 min leżałam na tym KTG. Niedobrzalec mały W każdym razie wyniki KTG wyszły dobrze.
No a teraz co do gorszych spraw Jestem już na L4. W pracy wszystko niedokończone. Nie wiem kto i jak to wszystko przejmie Muszę jakoś część spraw przekazać. Ehhh. Ostatnio mnie troszkę ciągnął brzuszek i pare razy zakuło więc przekazałam to pani doktor no i było ok dopóki nie dowiedziała się że jeszcze pracuje Zbadała mnie i stwierdziła, że możliwe że szyjka się tyćkę skróciła. Przepisała duphaston. Stwierdziła, że albo idę na zwolnienie albo ona nie chce prowadzić mojej ciąży. No i ma leżeć, odpoczywać i relaksować się. Oszaleje chyba. Jak ja ponad 2 miesiące tak wytrzymam No ale dzidek najważniejszy.


Nie, nie, nie. Nie zgadzam się Ja mam syna i nie chcę żeby był duży



I dobrze zrobiłaś. Tak to byś się niepotrzebnie denerwowała a stres tylko szkodzi Niech się tam Tobą dobrze zajmują Ale w ogóle nie czułaś ruchów?

W sumie popieram ultimatum prowadzącej. Musisz leżeć i basta-robisz to dla dobra dziecka, choć wiem, że cieżko przestać myśleć o pracy.

koziemleko fajna karuzelka. Ja choruję na Tiny Love Wyspa marzeń! Kupimy po chrzcinach,albo jak będzie dopływ lewej gotówki

[cayenneOna]

Dziewczyny,pomecze Was jeszcze trochę, który szlafrok Wam się lepiej podoba, befosy czy szary?
Zamówiłam beżowy, ale jednak za mały, muszę odesłać, ale zastanawiam się czy nie wziac jednak szarego, bo ten beżowy, uszyty jak sobie wyobrażałam, ale dupy nie urywa, choć uwielbiam bezę, ale ra tej takie szlachetne..

http://www.amazon.de/gp/aw/d/B00BKX3IZ0?vs=1


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[koziemleko]

Napisane przez kate1623

Tamta na pewno była Fisher Price tu na aukcji nigdzie nie ma nazwy firmy, ale widzę że mają sklep niedaleko mnie może namówię mężą i pojedziemy tam i sprawdzimy co i jak sami też byśmy ją wzieli jak by była okej

Ale by było super
Czekam na relację

Napisane przez pola_m

a czemu masz w nocy używać laktatora?
Jak dziecię będzie w nocy głodne, to możesz dać mu cyca po prostu

A bo ja wiem Pierwszy raz jestem w ciąży, nie wiem kiedy będzie potrzebny

[Trisdom]

Napisane przez cayenneOna

A co ja mam powiedzieć??

Odpowiedziała Ci już monkaa -->

Napisane przez monkaa321

CayenneOna Ty będziesz mieć wikinga

Napisane przez nadzwyczajna

W ogóle ja troche mialam wyrzuty sumienia ze spanikowalam ale sam ordynator mi powiedzial ze wlasnie dobrze ze nie bagatelizuje bo lepiej dmuchac na zimne.

Dobrze, że z Małym ok. No i dobrze, że mały normalnie rośnie. Mówiłyśmy, że masz dobre cukry

Napisane przez cayenneOna

Laski, podoba Wam się ta chusta? Przy okazji, na styczniowkach jest świetny link o chustach, max

http://m.kleinanzeigen.ebay.de/s-anz...content=ViewAd

Ładne kolory i długa. Ja mam od siostry taka z elastycznymi włóknami, ale swoją drogą zamówiłam nosidełko manduki, bo mój tż stwierdził, że w chuście latac nie będzie.

Napisane przez monkaa321

kapsułki są lipidowe więc najlepiej ich nie łączyć z witaminami rozp z wodą. Ja biorę podczas posiłku a kolejne witaminy przy następnym posiłku i tak cały dzień

U mnie to samo- kapsułki, żelazo i magnez.. Ale juz żelaza za duzo nie muszę, więc odpadnie jeden "deserek".

[Castia]

dziewczyny karuzela to super sprawa
zawsze to dziecko się nią zajmie - moja bardzooo długoo potrafiła pod karuzelą wyleżeć
wiadomo ze kazde dziecko inne ale z reguły dzieci lubią się wylegiwać pod interesującą karuzelą

[cayenneOna]

Tris bratki za wizytę

Co do chusty naczytalam się dziś, elastycznej nie chce, a w życiu Romana nie wiem jak jest splot jakistam-krzyżowy po niemiecku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[teQiba]

Napisane przez Trisdom

Hej Laseczki
No i znowu mam 4 strony nowego i 3 starego wątku do nadrabiania
Jak tak pójdzie dalej, to Kate nie zdąży urodzić w tym wątku
Byłam u gina- u mnie wszystko w porządku, a te zawroty głowy to z niższego dużo ciśnienia- mogę pic zatem więcej kawy
Mała ma 2180g w 33t3d (to dla mmhym)
czyli już nie jest mała. Po 2 tygodniach brania żelaza podskoczyła mi tez ładnie hemoglobina i w ciągu 14 dni przybyło mi 200g- czyli Emilka przytyła więcej niż mamusia
Następna wizyta 29..01 o 9 rano

Ok, lece nadrabiać ale najpierw coś zjem

Napisane przez monkaa321

a ja się jeszcze spytam ile kaps bierzecie DHA? Albo ile mg? Bo ja zażywam pregna DHA i biorę 2 kaps (500mg DHA) a właśnie te zakupy na gemini zbieram no a takie opakowanie 30 kaps to mi starcza na 0,5 miesiąca a kosztuje 20 zł i jak wezmę 5 to już 100 nie moja

Ja biorę 1 kapsułkę Omegamed - to jest 250 mg.

Napisane przez agunia4ever

I ja witam się w kolejnej części wątku

Wczoraj byłam na wizycie i KTG. Najpierw KTG. Mały sobie poszedł najpierw spać i miał głeboko w poważaniu KTG, ale w końcu go dobudziłyśmy i zaczęło się szaleństwo No ale przez tę jego ospałość 40 min leżałam na tym KTG. Niedobrzalec mały W każdym razie wyniki KTG wyszły dobrze.
No a teraz co do gorszych spraw Jestem już na L4. W pracy wszystko niedokończone. Nie wiem kto i jak to wszystko przejmie Muszę jakoś część spraw przekazać. Ehhh. Ostatnio mnie troszkę ciągnął brzuszek i pare razy zakuło więc przekazałam to pani doktor no i było ok dopóki nie dowiedziała się że jeszcze pracuje Zbadała mnie i stwierdziła, że możliwe że szyjka się tyćkę skróciła. Przepisała duphaston. Stwierdziła, że albo idę na zwolnienie albo ona nie chce prowadzić mojej ciąży. No i ma leżeć, odpoczywać i relaksować się. Oszaleje chyba. Jak ja ponad 2 miesiące tak wytrzymam No ale dzidek najważniejszy.


Nie, nie, nie. Nie zgadzam się Ja mam syna i nie chcę żeby był duży



I dobrze zrobiłaś. Tak to byś się niepotrzebnie denerwowała a stres tylko szkodzi Niech się tam Tobą dobrze zajmują Ale w ogóle nie czułaś ruchów?

No to ostro ginka sprawę potraktowała - ale w sumie ma rację. W pracy na pewno sobie poradzą, nie stresuj się tym
No i witamy w gronie nierobów

[Castia]

aguna4ever ja też popieram panią doktor!
masz leżec i wypoczywać - 2 miesiące to malutko - zajmiesz się wizazem i przygotowaniami do przyjscia synka!

[Ela87]

Napisane przez Trisdom

Hej Laseczki
No i znowu mam 4 strony nowego i 3 starego wątku do nadrabiania
Jak tak pójdzie dalej, to Kate nie zdąży urodzić w tym wątku
Byłam u gina- u mnie wszystko w porządku, a te zawroty głowy to z niższego dużo ciśnienia- mogę pic zatem więcej kawy
Mała ma 2180g w 33t3d (to dla mmhym)
czyli już nie jest mała. Po 2 tygodniach brania żelaza podskoczyła mi tez ładnie hemoglobina i w ciągu 14 dni przybyło mi 200g- czyli Emilka przytyła więcej niż mamusia
Następna wizyta 29..01 o 9 rano

Ok, lece nadrabiać ale najpierw coś zjem

Napisane przez agunia4ever

I ja witam się w kolejnej części wątku

Wczoraj byłam na wizycie i KTG. Najpierw KTG. Mały sobie poszedł najpierw spać i miał głeboko w poważaniu KTG, ale w końcu go dobudziłyśmy i zaczęło się szaleństwo No ale przez tę jego ospałość 40 min leżałam na tym KTG. Niedobrzalec mały W każdym razie wyniki KTG wyszły dobrze.
No a teraz co do gorszych spraw Jestem już na L4. W pracy wszystko niedokończone. Nie wiem kto i jak to wszystko przejmie Muszę jakoś część spraw przekazać. Ehhh. Ostatnio mnie troszkę ciągnął brzuszek i pare razy zakuło więc przekazałam to pani doktor no i było ok dopóki nie dowiedziała się że jeszcze pracuje Zbadała mnie i stwierdziła, że możliwe że szyjka się tyćkę skróciła. Przepisała duphaston. Stwierdziła, że albo idę na zwolnienie albo ona nie chce prowadzić mojej ciąży. No i ma leżeć, odpoczywać i relaksować się. Oszaleje chyba. Jak ja ponad 2 miesiące tak wytrzymam No ale dzidek najważniejszy.

2 miesiące szybko zlecą pospamujesz z nami i zleci

Napisane przez virginia

Już 5 stron w nowym wątku? Dziewczyny szalejecie!!
Wróciłam z basenu, pani ratownik i instruktor pływania pytała czy chcę się zapisać do jakiejś zaawansowanej grupy. Ale się zdziwiła jak się dowiedziała, że ja w ciąży. Aż tak nie widać?

Musisz naprawde zgrabnie wyglądać

[kate1623]

Napisane przez koziemleko

A bo ja wiem Pierwszy raz jestem w ciąży, nie wiem kiedy będzie potrzebny

Jak podczytuje styczniówki to niektóre odciągają na noc mleko i wtedy mąż może je odciążyć i zająć się w nocy maleństwem, a dziewczyny mają czas na regenerację

[ag9]

Napisane przez bebe97

3. gdy wracasz z dzieckiem ze szpitala, niech pies będzie na zewnątrz i wejdzie, gdy już dziecko będzie w domu.

Z tym punktem się akurat kompletnie nie zgadzam. Wyobraź sobie taką sytuację: pies, który nie widzi swojej pani przez kilka dni, wpuszczony do domu pierwsze co to nie idzie i nie szuka nowego domownika tylko skacze, cieszy się z powrotu długo niewidzianej pani. Jest szał i zabawa. Nie interesuje go w pierwszym momencie to, że "ktoś nowy" jest w domu, bo on i tak będzie tak podekscytowany twoim powrotem. Takie postępowanie jest w pełni zasadne gdy wprowadzamy do domu (do stada) nowego psa. Wtedy jak najbardziej tak, ale przy dziecku zdecydowanie nie.

Trzeba po powrocie ze szpitala przywitać się z psem, dać mu czas na ostudzenie emocji, na radość z twojego powrotu do domu i dopiero gdy się uspokoi pokazać mu dziecko. Pozwolić mu je obwąchać na spokojnie i wtedy nagrodzić (np. kawałkiem mięsa czy innym smakołykiem).

Trzeba to zrobić ze spokojem, bez nerwów, bo psy doskonale wyczuwają nasze emocje i je przejmują.
Nie wolno krzyczeć na psa gdy ten jest zainteresowany dzieckiem. Wręcz przeciwnie - gdy pies zachowuje się poprawnie w obecności dziecka należy go nagradzać. Musi zrozumieć, że pojawienie się nowego domownika wiąże się dla niego z czymś pozytywnym (smaczki itp.) a nie z negatywnym (odganianie, krzyk).

[czbasia]

Napisane przez (t)asia

Witam się i ja w nowej części!!!

Przy okazji witam się w III trymestrze!!!! Nie wiem kiedy to zleciało, ale zaczynam się poważnie bać końcówki.

Ponieważ moja chatka prawie skończona i mam nadzieję, że teraz będę miała trochę więcej czasu na odpoczynek biorę się za wyprawkę, a co za tym idzie muszę uważnie jeszcze raz przeczytać 4 część. Jakoś dam radę.

W poniedziałek mam wizytę, a od wczoraj jestem na lekach bo oczywiście po raz kolejny przypałętała się infekcja. U mnie standardowo raz na 2 miesiące

Gratuluję Teraz już z górki

[Filistynka83]

Napisane przez ag9

Z tym punktem się akurat kompletnie nie zgadzam. Wyobraź sobie taką sytuację: pies, który nie widzi swojej pani przez kilka dni, wpuszczony do domu pierwsze co to nie idzie i nie szuka nowego domownika tylko skacze, cieszy się z powrotu długo niewidzianej pani. Jest szał i zabawa. Nie interesuje go w pierwszym momencie to, że "ktoś nowy" jest w domu, bo on i tak będzie tak podekscytowany twoim powrotem. Takie postępowanie jest w pełni zasadne gdy wprowadzamy do domu (do stada) nowego psa. Wtedy jak najbardziej tak, ale przy dziecku zdecydowanie nie.

Trzeba po powrocie ze szpitala przywitać się z psem, dać mu czas na ostudzenie emocji, na radość z twojego powrotu do domu i dopiero gdy się uspokoi pokazać mu dziecko. Pozwolić mu je obwąchać na spokojnie i wtedy nagrodzić (np. kawałkiem mięsa czy innym smakołykiem).

Trzeba to zrobić ze spokojem, bez nerwów, bo psy doskonale wyczuwają nasze emocje i je przejmują.
Nie wolno krzyczeć na psa gdy ten jest zainteresowany dzieckiem. Wręcz przeciwnie - gdy pies zachowuje się poprawnie w obecności dziecka należy go nagradzać. Musi zrozumieć, że pojawienie się nowego domownika wiąże się dla niego z czymś pozytywnym (smaczki itp.) a nie z negatywnym (odganianie, krzyk).

No ma to sens jak najbardziej. Ja się po prostu martwię, bo moja sunia jest jeszcze młoda (ma półtorej roczku) i chyba bardzo do mnie przywiązana (bardziej niż do męża bo to wstawałam do niej w nocy jak była szczeniaczkiem, ja ją karmię itp)... Ale że rasa duża (owczarek niemiecki) to też niełatwo czasami nad nią zapanować - jest na tyle duża, że będzie dosięgać do łóżeczka, więc muszę zainwestować w takie specjalne drzwi. No i do tej pory spała z nami w pokoju choć posłanie ma w korytarzu - ale i tak upodobała sobie dywan w sypialni i zawsze w nocy przychodzi. Już wiem że muszę ją tego oduczyć zanim Mały się pojawi, ale i tak mam stresa jak to będzie. Kocham to moje psisko i mam nadzieję że wszystko się ułoży i sunia pokocha Maluszka tak że będę jeszcze im zazdrościć więzi

[czbasia]

Napisane przez mmhym

No ja wczoraj zasnęłam po 24, wstałam raz na sikanko, jak mąż do pracy się zbierał i potem z trudem zwaliłam się łóżka o tej 11.30 - nie mam zupełnie problemów.
A powiem Wam, że mi się zdarzają noce, gdzie ani raz nie musze siku wstawać

Zazdroszczę niewstawania. JA min 4 wyprawy na siku I polprzytomna z zamknietymi oczami jak tż by mi drzwi zamknal albo cos na mojej drodze nieprzewidzianego by stanelo to chyba wyrabalabym jak dluga..

[teQiba]

Napisane przez kate1623

Jak podczytuje styczniówki to niektóre odciągają na noc mleko i wtedy mąż może je odciążyć i zająć się w nocy maleństwem, a dziewczyny mają czas na regenerację

Zastanawiam się jak mój TŻ by się na to zapatrywał, bo mam wrażenie że on by stwierdził że musi się wyspać, bo idzie do pracy...

[czbasia]

Napisane przez asialll

dwie godziny to takie wiesz wieczorem wtedy kiedy wiesz, że dziecko się wtedy najwięcej rusza. Ważne żeby tyle naliczyć.

Lekarz powiedział, że lepiej żebym nie doczekała do 40 tc żeby naprawdę nie był z niego klocek. Ja jestem drobna raczejale podobno waga dziecka jest wagą zależną od genów rodziców czyli jacy się oni rodzili, ja miałam 4200 a mąż 3900 także czego ja się spodziewałam.

Aaa.. czyli wtedy jak max sie rusza bo zastanawiałam sie czy jakies okreslone pory a jak wypadnie ze wtedy dziec spi..
No z ta srednia to u nas chyba w normie ja 2700 tż 4kg.. To sliczna srednia wychodzi 3350g) Oby

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Napisane przez lutien

A ja mam dziś 100-dniówkę

[koziemleko]

Napisane przez kate1623

Jak podczytuje styczniówki to niektóre odciągają na noc mleko i wtedy mąż może je odciążyć i zająć się w nocy maleństwem, a dziewczyny mają czas na regenerację

Napisane przez teQiba

Zastanawiam się jak mój TŻ by się na to zapatrywał, bo mam wrażenie że on by stwierdził że musi się wyspać, bo idzie do pracy...

Ja swojemu sama powiedziałam, że dam mu się wyspać, bo on pracuje. On będzie wstawał w weekendy Zobaczymy jak ten system się sprawdzi

[czbasia]

Napisane przez nadzwyczajna

Cześć. Ja jestem w szpitalu. Wczoraj przyjechalam na IP bo od niedzieli nie czulam za wyraźnie ruchow i sie zaniepokoilam. Od razu mnie przyjęli do szpitala na obserwacje.
Z malym ok. W szpitalu sie rozbrykal i kopał w ktg. Mial gorsze dni wyraznie. Ale mnie gowniarz nastraszyl.
Mam infekcje po antybiotyku i dostalam leki. USG robili. Maly w 31 tyg ma 1700 g wiec raczej malenstwo. Brak cech makrosomii i hipotrofii wiec ok. W piątek wyjde.

Nooo super wieści A teraz przestań się już zamartwiac, jest ok i bedzie ok

[(t)asia]

Napisane przez koziemleko

A jesteś pewna, że za każdym razem doleczasz tą infekcję Bo jakoś za często ją masz

Zawsze biorę tabletki wg zaleceń, na kolejnej wizycie gin sprawdza i mówi że jest ok. Na kolejnej znowu infekcja, później jej nie ma itd... Ja niestety miałam z tym zawsze problemy, nie mam pojęcia dlaczego.

Napisane przez Ela87

No ja też mam noce bez sikanka chyba, że akurat to noc bezsenna, to latam co chwilę, ale ogółem ostatnio od 24 do 8 rano nic, tak te 7-8 godzin jeszcze potrafię przespać

Przed ciążą wstawałam przynajmniej raz w nocy, a teraz potrafię i z 4... Mało to przyjemne. Zawsze w drodze powrotnej z łazienki do łóżka mały porządnie mnie kopie =)
Mąż się ze mnie śmieje, że wstaje dopiero o 9. No ale jak ja tyle razy w nocy wstaje...

Ja się urodziłam raczej mała 3300, ale mój mąż 4600!!!!!! Mam nadzieję, że syn będzie chciał iść raczej w mamusie...

Napisane przez lutien

A ja mam dziś 100-dniówkę

Napisane przez kate1623

A co to za spam w naszym idealnym początku
Tak jak Ela zdążyła zauważyć mam zamiar w tym wątku urodzić

Widziałam właśnie ten spam rano, ale widzę że dziewczyny sobie cudnie poradziły

Więc ogromne kciuki za realizację tego zamiaru!
nadzwyczajna dobrze, że dzieciaczkiem ok! I dobrze że pojechałaś na IP.Ja bym jeździła średnio 2 razy w tygodniu, ale wtedy mąż mnie uspokaja, przeprowadza męską rozmowę z synem i wszystko wraca do normy. Także już wiem kogo syn będzie się słuchał
trisdom za wizytę

Zanim Was nadrobiłam i poodpisywałam napisałyście już parę stron =)

[ag9]

Napisane przez cayenneOna

Tris bratki za wizytę

Co do chusty naczytalam się dziś, elastycznej nie chce, a w życiu Romana nie wiem jak jest splot jakistam-krzyżowy po niemiecku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Poszukaj sobie w necie dobrych firm robiących chusty, one mają sploty skośno-krzyżowe i nie robią badziewia. A potem na pewno znajdziesz takie na dojczlandzkim ebayu albo amazonie

Napisane przez Filistynka83

No ma to sens jak najbardziej. Ja się po prostu martwię, bo moja sunia jest jeszcze młoda (ma półtorej roczku) i chyba bardzo do mnie przywiązana (bardziej niż do męża bo to wstawałam do niej w nocy jak była szczeniaczkiem, ja ją karmię itp)... Ale że rasa duża (owczarek niemiecki) to też niełatwo czasami nad nią zapanować - jest na tyle duża, że będzie dosięgać do łóżeczka, więc muszę zainwestować w takie specjalne drzwi. No i do tej pory spała z nami w pokoju choć posłanie ma w korytarzu - ale i tak upodobała sobie dywan w sypialni i zawsze w nocy przychodzi. Już wiem że muszę ją tego oduczyć zanim Mały się pojawi, ale i tak mam stresa jak to będzie. Kocham to moje psisko i mam nadzieję że wszystko się ułoży i sunia pokocha Maluszka tak że będę jeszcze im zazdrościć więzi

Ale jeśli pies śpi na podłodze to czemu koniecznie chcesz je wyeksmitować z pokoju? To znaczy, Twoja decyzja oczywiście... Ale wszelkie zmiany w życiu psa należy wprowadzić przed pojawieniem się dziecka, a nie po.
Spójrz na to, tzn. obejrzyj filmiki

http://www.dogomania.pl/forum/thread...4#post21735224

I bez stresu, pies nie ma z reguły instynktu morderczego względem noworodków.