Mąż mnie nie rozumie - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-08-11, 22:58   #121
Nette
Wtajemniczenie
 
Avatar Nette
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 690
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

Cytat:
Napisane przez Lumimi Pokaż wiadomość
Ale co z tego ze stary kurs jest wazny jak ona i tak musi godziny wykupic zeby jezdzic. Przeciez pójście z marszu na egzamin to strata pieniedzy. Tak z 10-15h godzin to musi wykupic zeby sobie przypomniec. Plus egzaminy bo zakladanie ze sie zda za pierwszym to optymizm. Z tym cwiczeniem parkowania to duzo zalezy od tego jaki ma samochod w domu, a na jakim bedzie zdawac. Lepiej zeby sie uczyla na takim samochodzie jakim bedzie zdawac. Te kilka stow w kieszeni to chyba max 2-3 taniej.
A to, że kurs na prawo jazdy kosztuje ok. 1.200 pln. A te 10-15 godzin to ok. 400-600 pln.
To podałam prostą receptę jak znacząco zredukować koszt.

Dodatkowo nie jest zmuszona rozpisywać godzin tak powoli, jak na normalnym kursie - da się to załatwić ekspresowo: już zorganizować sobie jazdy i w międzyczasie ogarniać założenie PKK.

Ponadto skoro już się uczyła, to nie musi bezsensownie marnować godzin np. na jazdę po łuku. Z mężem może poćwiczyć też np. ruszanie pod górkę. Jak na jakimś aucie się to opanuje, to inne auto nie jest aż tak znacząco różne.
Oczywiście, że jazdy z mężem nie wystarczą, bo z nim nie pojedzie do miasta na "trasę egzaminacyjną", ani na drogę poćwiczyć manewry, bo jest to nielegalne i niebezpieczne.
Nette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-12, 00:54   #122
Pati100
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 529
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

Cytat:
Napisane przez Anewik Pokaż wiadomość
Ale ja byłam przy sporządzaniu tego aktu. Więc znam bardzo dobrze jego treść. Wiem co powiedział notariusz który jest także adwokatem. Sama znam się na wielu przepisach.
Notariusz w Polsce nie może być adwokatem, bo nie pozwala na to zarówno ustawa o adwokaturze, jak i prawo o notariacie.
__________________
wymiana kosmetyków
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=737446
Pati100 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-12, 01:20   #123
sylwia989
Zadomowienie
 
Avatar sylwia989
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 277
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

Coraz bardziej skłaniam się ku wersji, że to żałosny troll.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sylwia989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-12, 06:32   #124
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

Cytat:
Napisane przez Anewik Pokaż wiadomość
Ale ja byłam przy sporządzaniu tego aktu. Więc znam bardzo dobrze jego treść. Wiem co powiedział notariusz który jest także adwokatem. Sama znam się na wielu przepisach.
Albo jestes trollem albo klamiesz i mydlisz oczy bo nie wiesz nic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-12, 11:43   #125
Anewik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 35
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

Ja pierdziele czy ja muszę się wam tłumaczyć. Teraz żałuję ,że cokolwiek wspomniałam o tym akcie. Byłam w kancelarii podczas spisywania. Nie wiem czy może notariusz być adwokatem czy nie może. W każdym bądź razie ma kancelarie notarialną oraz adwokacką. Być może jest adwokatem jego brat czy żona. Wiem co mi powiedział i wiem sama jak to jest. Skończcie ten temat bo o tym akcie bo już mnie zaczyna to męczyć. Nie po to zakładałam ten temat żeby tłumaczyć się z tym jaką podjęłam decyzję co do aktu. Ja nie potrzebuję jakiegoś papierka. Mam inne podejście do takich spraw niż wy.
Anewik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-12, 12:20   #126
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

Wątek długi, rad wielu udzielono, spraw wiele poruszono i powiem tak: dawno nie przeczytałam tak smutnego wątku na tym forum. I tego, jak ważna jest komunikacja odnośnie ważnych rzeczy.
Anewik , zmień parę rzeczy, w tym komunikowanie u siebie, aby zwyczajnie córki nie załapały z domu takiego sposobu komunikacji i sprowadzenia roli kobiety do bycia służącą w domu- bo tak, zajmowanie się dziećmi jest momentami niełatwe, ale też całe mnóstwo spraw nie jest przypisane odnośnie bycia kobietą.
Smutny wątek "chciałabym, ALE...."

Edytowane przez madana
Czas edycji: 2016-08-12 o 14:28
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-12, 13:30   #127
Anewik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 35
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

Może trochę to smutne i jest bo sama się trochę w to wpakowałam. Ale jest jak narazie ok. Po nowym roku ruszam na prawko.
Anewik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-12, 13:32   #128
Minui
Raczkowanie
 
Avatar Minui
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 450
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

Cytat:
Napisane przez Anewik Pokaż wiadomość
Ale jest jak narazie ok. Po nowym roku ruszam na prawko.
To jest dopiero smutne.
__________________
Cytat:
Napisane przez Szybkobiegacz
To nic takiego, może po prostu w twoim mieszkaniu są wrota do piekła.

- Are you an idiot?
- No, sir, I'm a dreamer.
Minui jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-12, 14:43   #129
201703061429
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 423
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

Cytat:
Napisane przez Anewik Pokaż wiadomość
Ja nie potrzebuję jakiegoś papierka. Mam inne podejście do takich spraw niż wy.
A czy ty w ogole czegos potrzebujesz do szczescia? Prawka nie masz bo to mąż powinnien Cię wozić i jeszcze sie domyślać że gdzieś potrzebujesz pojechać, żadnego hobby, znajomych też nie masz i o to też masz żal niby do męża bo on swoich posiada. Ze wszystkim masz problem, na wszystko znajdziesz argument na nie, 0 ambicji. Na prawko tez niby chcesz iść dopiero w 2017 roku, ale założę się ze do tego czasu Ci sie odechce. Z Tego co widzę ze potrafisz tylko obwiniać męża za własną nieporadność życiową, ale wcześniej Ci to nie przeszkadzało bo no właśnie nie bylo tak że bylo Ci wygodnie? Tylko no wlaśnie nagle cos Ci sie zmienilo. I jeszcze nie wiem jak niektóre wiązanki mogą całą winę na meża zwalac, to nie 3letnie dziecko ktore nie potrafi sie odezwać tylko dorosła kobieta.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
201703061429 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-12, 15:25   #130
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

Cytat:
Napisane przez kori12 Pokaż wiadomość
A czy ty w ogole czegos potrzebujesz do szczescia? Prawka nie masz bo to mąż powinnien Cię wozić i jeszcze sie domyślać że gdzieś potrzebujesz pojechać, żadnego hobby, znajomych też nie masz i o to też masz żal niby do męża bo on swoich posiada. Ze wszystkim masz problem, na wszystko znajdziesz argument na nie, 0 ambicji. Na prawko tez niby chcesz iść dopiero w 2017 roku, ale założę się ze do tego czasu Ci sie odechce. Z Tego co widzę ze potrafisz tylko obwiniać męża za własną nieporadność życiową, ale wcześniej Ci to nie przeszkadzało bo no właśnie nie bylo tak że bylo Ci wygodnie? Tylko no wlaśnie nagle cos Ci sie zmienilo. I jeszcze nie wiem jak niektóre wiązanki mogą całą winę na meża zwalac, to nie 3letnie dziecko ktore nie potrafi sie odezwać tylko dorosła kobieta.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dokladnue.

IDZ OD RAZU NA PRAWO JAZDY.
Tu nie ma co zwlekac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-12, 16:02   #131
olenkasz
Zakorzenienie
 
Avatar olenkasz
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 801
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

Cytat:
Napisane przez Anewik Pokaż wiadomość
Może trochę to smutne i jest bo sama się trochę w to wpakowałam. Ale jest jak narazie ok. Po nowym roku ruszam na prawko.
No, to faktycznie niebawem. Ahoj, przygodo!
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.
olenkasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-12, 18:04   #132
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 179
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

Cytat:
Napisane przez Anewik Pokaż wiadomość
Ale ja byłam przy sporządzaniu tego aktu. Więc znam bardzo dobrze jego treść. Wiem co powiedział notariusz który jest także adwokatem. Sama znam się na wielu przepisach.
Podczytuję wątek, teraz widzę, że nie ma sensu karmić trolla.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-12, 18:14   #133
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 084
GG do vretka
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

Już dawno żaden wątek nie wprawił mnie w takie osłupienie. Mam szczerą nadzieję, że to troll, bo nie ogarniam jak można być tak naiwnym i bezmyślnym Jak można wyprowadzić się na totalne zadupie bez prawa jazdy, bez pracy, z małymi dziećmi i absolutnie nie zastanowić się co będzie za rok/5/10/20 lat, bo przecież mąż (którego większość czasu nie ma i z którym komunikacja ogranicza się do telefonów) OBIECAŁ że nic się nie zmieni Ciekawa jestem, czy jak by obiecał że wygra szóstkę w totka, autorka wątku też by uwierzyła i dziwiła się potem, że kasy nie ma, a przecież mówił że będzie.
__________________
R 08.2013, K 09.2016
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-12, 23:16   #134
Anewik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 35
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

I tu jest problem ,że nie rozumiecie podstaw. Po nowym roku pójdę na prawko dlatego ,że teraz nie mam kasy. Może wam jest łatwo zagospodarować 1400 zł mi nie. Nigdzie nie napisałam także ,że mojego męża cały czas nie ma i ,że rozmowy ograniczają się do telefonów. To ,że teraz musieliśmy tak sprawę załatwić to nie znaczy ,że jest tak cały czas. Nie wiem co w tym takiego smutnego. Nie jestem żadnym trollem. A można się wyprowadzić i także prowadzić szczęśliwe życie. Jedynie czego mi brakuję to właśnie prawa jazdy. Bo tak naprawdę brak tego mnie ograniczyło. Hobby mam tylko nie będę o nich pisać bo już i tak za dużo napisałam. A niestety nie którzy tu podchwytują za bardzo wyrwane z tekstu słowa. Widać wy w swoich partnerach szukacie z której strony was oszuka. Moim zdaniem miłość jednak polega na zaufaniu do drugiej osoby. A tak jak napisałam potrzebowałam kopniaka trochę i może potwierdzenia tego co sama już wiedziałam ,ale może coś nie pozwalało mi tego głośno powiedzieć. Nie wiem na jakie dodatkowe zajęcia chodzą wasze dzieci ,ale myślę ,że i tak mają dużo nauki jak na swój wiek.

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

kori12 Masz trochę racji. Może nie we wszystkim ,ale masz.
Anewik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-12, 23:38   #135
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 084
GG do vretka
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

Cytat:
Napisane przez Anewik Pokaż wiadomość
I tu jest problem ,że nie rozumiecie podstaw. Po nowym roku pójdę na prawko dlatego ,że teraz nie mam kasy. Może wam jest łatwo zagospodarować 1400 zł mi nie. Nigdzie nie napisałam także ,że mojego męża cały czas nie ma i ,że rozmowy ograniczają się do telefonów. To ,że teraz musieliśmy tak sprawę załatwić to nie znaczy ,że jest tak cały czas. Nie wiem co w tym takiego smutnego. Nie jestem żadnym trollem. A można się wyprowadzić i także prowadzić szczęśliwe życie. Jedynie czego mi brakuję to właśnie prawa jazdy. Bo tak naprawdę brak tego mnie ograniczyło. Hobby mam tylko nie będę o nich pisać bo już i tak za dużo napisałam. A niestety nie którzy tu podchwytują za bardzo wyrwane z tekstu słowa. Widać wy w swoich partnerach szukacie z której strony was oszuka. Moim zdaniem miłość jednak polega na zaufaniu do drugiej osoby. A tak jak napisałam potrzebowałam kopniaka trochę i może potwierdzenia tego co sama już wiedziałam ,ale może coś nie pozwalało mi tego głośno powiedzieć. Nie wiem na jakie dodatkowe zajęcia chodzą wasze dzieci ,ale myślę ,że i tak mają dużo nauki jak na swój wiek.
Czyli jednym słowem małżeńska sielanka, a my szukamy dziury w całym bo nie ufamy naszym partnerom. I pomyśleć, że wystarczyło założyć wątek, dowiedzieć się że istnieje coś takiego jak prawo jazdy i że można je zrobić i wszystkie problemy rozwiązane. Magia wizażu w pigułce
__________________
R 08.2013, K 09.2016
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-13, 00:03   #136
Anewik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 35
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

Może nie sielanka. Bo raczej nie znam takiego małżeństwa w którym by nie dochodził do kłótni czy sprzeczek. Ale to nie znaczy ,że zaraz mam sprzedać dom zrobić prawko itp. Dzieci moje są szczęśliwe a za 5 lat czas pokaże co będzie. Fakt powinnam od razu iść na prawko jak tylko się przeprowadzałam ,ale niestety nie mogłam bo leżałam w szpitalu (byłam w tym czasie w ciąży). Tak zaraz mi ktoś napiszę ,że jak to w ciąży przeprowadzka. Druga sprawa to była taka ,że nie mogłam się przełamać do zrobienia prawa jazdy. Ale wiem ,że teraz muszę. Bo narzekanie na złą sytuację ,że siedzę w domu i takie tam się nie zmieni ,a wręcz przeciwnie będzie wracać. To co opisałam tu na forum zdaję sobie sprawę ,że trochę chaotycznie i dlatego tak piszecie a nie inaczej. Uwierzcie mi ,że są kobiety które moją gorzej. I wcale się tym nie pocieszam. Dziewczyny nie zrozumcie mnie źle ,ale w cale mi nie zależy na jakimś tam akcie. Bo Kocham swojego męża i to bardzo a także mu ufam. A każdy ma prawo się poradzić bo chyba po to to jest. A znajomych też mam.
Anewik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-13, 01:01   #137
Shar14
Zadomowienie
 
Avatar Shar14
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 565
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

Cytat:
Napisane przez Anewik Pokaż wiadomość
Może nie sielanka. Bo raczej nie znam takiego małżeństwa w którym by nie dochodził do kłótni czy sprzeczek. Ale to nie znaczy ,że zaraz mam sprzedać dom zrobić prawko itp. Dzieci moje są szczęśliwe a za 5 lat czas pokaże co będzie. Fakt powinnam od razu iść na prawko jak tylko się przeprowadzałam ,ale niestety nie mogłam bo leżałam w szpitalu (byłam w tym czasie w ciąży). Tak zaraz mi ktoś napiszę ,że jak to w ciąży przeprowadzka. Druga sprawa to była taka ,że nie mogłam się przełamać do zrobienia prawa jazdy. Ale wiem ,że teraz muszę. Bo narzekanie na złą sytuację ,że siedzę w domu i takie tam się nie zmieni ,a wręcz przeciwnie będzie wracać. To co opisałam tu na forum zdaję sobie sprawę ,że trochę chaotycznie i dlatego tak piszecie a nie inaczej. Uwierzcie mi ,że są kobiety które moją gorzej. I wcale się tym nie pocieszam. Dziewczyny nie zrozumcie mnie źle ,ale w cale mi nie zależy na jakimś tam akcie. Bo Kocham swojego męża i to bardzo a także mu ufam. A każdy ma prawo się poradzić bo chyba po to to jest. A znajomych też mam.
Autorko naprawdę życzę Ci, żebyś nigdy nie musiała się przekonywać jak naiwne jest Twoje myślenie. To co tu pisałaś nie wygląda dobrze i sprawa z prawkiem to tylko jedna z kilku rzeczy. Oby Twój mąż naprawdę był tak dobry jak piszesz, bo takie układy różnie się mogą skończyć.
Poza tym czy fakt, że ktoś ma gorzej ma jakikolwiek wpływ na Twoje małżeństwo i nieporozumienia w nim? Zawsze znajdziesz kobiety, które mają gorzej, a także te, które mają lepiej. Trzeba starać się równać do tych drugich.
Jeśli już teraz odkładasz prawko (a to tylko pierwszy krok) to coś mi się zdaje, że zawsze będzie coś ważniejszego. Dziewczyny już pisały, że da się to rozłożyć na raty. Ale nie, bo szukasz wymówek. Po drugie w styczniu, gdy będzie zima, ślisko i masa innych obowiązków w domu (ogrzewanie itd.) tym bardziej nie wierzę, że będziesz na tyle zmotywowana. Ale cóż, jakie życie wybieramy takie ono jest. W każdym razie życzę jak najlepiej i ogarnięcia pewnych spraw, ponieważ życie płata różne figle, a warto być zabezpieczonym w razie czego.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
__________________
Niemożliwe jest tylko to, co sami takim uczynimy...
Shar14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-13, 08:47   #138
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 084
GG do vretka
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

Tu już nawet nie chodzi o to, że nie zrobiłaś tego prawka zaraz po przeprowadzce. Dużo bardziej przeraża mnie to, że w ogóle zdecydowałaś się na przeprowadzkę w takie miejsce nie interesując się w ogóle wyborem domu i okolicy, w której spędzisz ogromną część swojego życia. Naprawdę nie wyobrażałaś sobie jak może wyglądać Twoje życie na takim odludziu, bez pracy, bez perspektyw na rozwój, bez możliwości ruszenia się do lekarza, z dziećmi do ich kolegów czy nawet do głupiej galerii handlowej?

Wprawdzie nie popieram tego i sama nigdy nie zdecydowałabym się na bycie na wyłącznym utrzymaniu męża, ale powiedzmy że mogę zrozumieć w pewnym stopniu kobiety, których faceci zarabiają krocie a one sobie żyją jak pączki w maśle za ich pieniądze. Wy natomiast potrzebujecie prawie pół roku, żeby odłożyć półtora tysiąca. Czym będziesz jeździć jak już zrobisz to prawo jazdy? Za co kupicie samochód dla Ciebie? Bo to, że weźmiesz auto od męża jak on będzie w domu nadal nie rozwiąże sytuacji z brakiem Twojej mobilności, gdy będziesz potrzebowała ruszyć się z domu pod jego nieobecność. Was najzwyczajniej w świecie nie stać na ten dom i taki układ finansowy. Samo prawo jazdy to dopiero początek, a nie remedium na wszystkie wasze problemy.
__________________
R 08.2013, K 09.2016

Edytowane przez vretka
Czas edycji: 2016-08-13 o 08:48
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-13, 09:47   #139
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 046
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

Po co Ci aż 1400 zł na same jazdy ? Już Ci tutaj tłumaczono, że kursy robione po roku 1998 zachowują ważność a do teorii wystarczy kupić na allegro dostęp do testów za 20 zł...
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-13, 11:41   #140
Anewik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 35
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

Vretka to nie jest tak w tej chwili dla mnie najważniejsze jest ogrzewanie. Drewno kosztuję trochę więcej. Po nowym roku mamy zawsze dodatkowe pieniądze które zagospodarujemy na takie wydatki jak prawko. Piszesz ,że na dom mnie nie stać. Nie no pewnie mogłam wynająć mieszkanie za 1300 zł i iść do Mopsu o pomoc. A tak mam dom i sobie radzę. Może i muszę poczekać na takie coś jak zrobienie prawka ,ale by najmniej nikogo nie proszę o pieniądze. Temat trochę który zaczęłam zszedł na boczny tor. Ale coś wam napiszę bo zaraz ktoś mi powie ,że z dziećmi mogłam poczekać. Nie pracuję bo wychowuję dzieci. Bo to rodzice powinni je wychowywać nie niańki. Wolę płacić za własny dom niż za czyjeś mieszkanie. Prawko zrobię a czy wy mi w to wierzycie czy nie to już mnie nie obchodzi.
Anewik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-13, 11:58   #141
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 945
GG do 201803111829
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

No to powodzenia, może nawet w tym dziesięcioleciu uda ci się wyjść do kina!
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-13, 12:26   #142
Fortuna1
Zakorzenienie
 
Avatar Fortuna1
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

Dajcie spokój, to troll jak nic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano,
Come una barca che non esce mai dal porto.
Fortuna1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-13, 14:02   #143
Lumimi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 159
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

Cytat:
Napisane przez Nette Pokaż wiadomość
A to, że kurs na prawo jazdy kosztuje ok. 1.200 pln. A te 10-15 godzin to ok. 400-600 pln.
To podałam prostą receptę jak znacząco zredukować koszt.

Dodatkowo nie jest zmuszona rozpisywać godzin tak powoli, jak na normalnym kursie - da się to załatwić ekspresowo: już zorganizować sobie jazdy i w międzyczasie ogarniać założenie PKK.

Ponadto skoro już się uczyła, to nie musi bezsensownie marnować godzin np. na jazdę po łuku. Z mężem może poćwiczyć też np. ruszanie pod górkę. Jak na jakimś aucie się to opanuje, to inne auto nie jest aż tak znacząco różne.
Oczywiście, że jazdy z mężem nie wystarczą, bo z nim nie pojedzie do miasta na "trasę egzaminacyjną", ani na drogę poćwiczyć manewry, bo jest to nielegalne i niebezpieczne.
Ja za godzine dodatkowej jazdy placilam 50zl. Czyli 15h to 750zl. Zakladajac ze te godziny wystarcza. Naprawde lepiej kupic wiecej godzin i miec pewnosc ze jest sie dobrze przygotowanym.
Poza tym nie uwazam ze cwiczenie luku na kursie to marnowanie godzin. Pamietaj ze luki sa rozne i podchwytliwe (u mnie np w jednym jest do gory i trzeba dac troszke gazu, w innym z dolu wiec trzeba w odpowiednim momencie przyhamowac).

Na innym samochodzie tez jest roznica. Pamietaj ze to egzamin i wszystko ma byc prefekt. Sa samochody w ktorym musisz dac wiecej gazu, a sa takie ktore wystarczy dotknac. Miedzy duzym samochodem, a malym tez jest roznica.
Lumimi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-13, 14:27   #144
Nette
Wtajemniczenie
 
Avatar Nette
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 690
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

Cytat:
Napisane przez Lumimi Pokaż wiadomość
Ja za godzine dodatkowej jazdy placilam 50zl. Czyli 15h to 750zl. Zakladajac ze te godziny wystarcza. Naprawde lepiej kupic wiecej godzin i miec pewnosc ze jest sie dobrze przygotowanym.
Poza tym nie uwazam ze cwiczenie luku na kursie to marnowanie godzin. Pamietaj ze luki sa rozne i podchwytliwe (u mnie np w jednym jest do gory i trzeba dac troszke gazu, w innym z dolu wiec trzeba w odpowiednim momencie przyhamowac).

Na innym samochodzie tez jest roznica. Pamietaj ze to egzamin i wszystko ma byc prefekt. Sa samochody w ktorym musisz dac wiecej gazu, a sa takie ktore wystarczy dotknac. Miedzy duzym samochodem, a malym tez jest roznica.
Jak dla mnie osoba, która potrafi jeździć tylko i wyłącznie jednym modelem samochodu, nie powinna zdać egzaminu, bo stanowi zagrożenie na drodze.
Nette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-13, 14:36   #145
olenkasz
Zakorzenienie
 
Avatar olenkasz
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 801
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

Cytat:
Napisane przez Nette Pokaż wiadomość
Jak dla mnie osoba, która potrafi jeździć tylko i wyłącznie jednym modelem samochodu, nie powinna zdać egzaminu, bo stanowi zagrożenie na drodze.
I osoba, która za trudność na łuku postrzega nierówności drogi.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.
olenkasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-13, 16:00   #146
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 059
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

dziewczyny, ja wiem, że staracie się pomóc i zmotywować do działania, ale serio, koszt prawa jazdy i ważność wyjeżdżonych godzin to jest OSTATNI problem autorki. jak pisała rembertowa, kobieta robi za paprotkę w związku i zdanie łuku niestety tego nie zmieni. tu się trzeba skupić na faktycznym problemie, a nie na przykrywce.

Cytat:
Napisane przez Anewik Pokaż wiadomość
Może nie sielanka. Bo raczej nie znam takiego małżeństwa w którym by nie dochodził do kłótni czy sprzeczek.
w Twoim małżeństwie to nie kłótnie czy sprzeczki są prawdziwym problemem.


Cytat:
Napisane przez Anewik Pokaż wiadomość
Ale to nie znaczy ,że zaraz mam sprzedać dom zrobić prawko itp. Dzieci moje są szczęśliwe a za 5 lat czas pokaże co będzie.
dojrzałe, dorosłe, odpowiedzialne podejście
Cytat:
Napisane przez Anewik Pokaż wiadomość
Uwierzcie mi ,że są kobiety które moją gorzej.
i to jest dla Ciebie argument, by akceptować kijowość sytuacji, w której jesteś?
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-13, 17:14   #147
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 027
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

Cytat:
Napisane przez Anewik Pokaż wiadomość
Nie pracuję bo wychowuję dzieci. Bo to rodzice powinni je wychowywać nie niańki.
O, rodzice? Czy matka?

Cytat:
Napisane przez Anewik Pokaż wiadomość
Wolę płacić za własny dom niż za czyjeś mieszkanie.
Szalony pomysł. A jakby tak płacić za dom w mieście? Ewentualnie mieszkanie? Albo chociaż poszukać w wiosce tuż pod dużym miastem, która jest dobrze skomunikowana?

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

I nie ty, tylko mąż. Z tego, co tu piszesz nie miałaś nic do gadania z zakupem mieszkania...

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Cytat:
Napisane przez Anewik Pokaż wiadomość
Dzieci moje są szczęśliwe a za 5 lat czas pokaże co będzie.
Tak, bo na razie nie mają innych potrzeb poza zabawą w ogródku i słodyczami. Ale zobaczysz, nie będę cię na siłę przekonywać.

Najgorsze jest to, że mąż tak cię wpakował dożywotnio, bo domu na takie wsi raczej nikt tak szybko nie kupi, będziecie mieli szczęście, jeśli w ogóle go sprzedacie.

Taki dom to fajnie jest mieć jako drugi, wakacyjny. Albo jak się taki dziedziczy, no to się w nim mieszka. Ale żeby się tak na całe życie pakować?

Za parę lat twoje dzieci będą czuły DOKŁADNIE to samo, co ty teraz. Zamknięcie, brak kontaktu ze znajomymi i brak czegokolwiek do powiedzenia, bo o wszystkim decyduje ojciec.

Ciebie to już mi nawet nie szkoda.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-13, 20:49   #148
jjakjoannka
Przyczajenie
 
Avatar jjakjoannka
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 12
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

Cytat:
Napisane przez Ingrid80 Pokaż wiadomość
Ja też się dziwię ale w żadnym wypadku nie podziwiam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A ja podziwiam bo się poświęciła ponad miarę swoich sił i za to szacun a ze rozum doszedł do głowy to większy RESPECT


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
jjakjoannka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-13, 20:54   #149
sylwia989
Zadomowienie
 
Avatar sylwia989
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 277
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

Cytat:
Napisane przez jjakjoannka Pokaż wiadomość
A ja podziwiam bo się poświęciła ponad miarę swoich sił i za to szacun a ze rozum doszedł do głowy to większy RESPECT


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Poświęciła? Z tego co pisała, to nie było poświęcenie, tylko przekonanie, że nic się nie zmieni, bo przecież Pan Mąż tak powiedział.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sylwia989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-13, 21:08   #150
Minui
Raczkowanie
 
Avatar Minui
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 450
Dot.: Mąż mnie nie rozumie

Cytat:
Napisane przez sylwia989 Pokaż wiadomość
Poświęciła? Z tego co pisała, to nie było poświęcenie, tylko przekonanie, że nic się nie zmieni, bo przecież Pan Mąż tak powiedział.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dokładnie. Nie ma tu żadnego poświęcenia, tylko skrajna naiwność i życiowe kalectwo.
__________________
Cytat:
Napisane przez Szybkobiegacz
To nic takiego, może po prostu w twoim mieszkaniu są wrota do piekła.

- Are you an idiot?
- No, sir, I'm a dreamer.
Minui jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-14 14:10:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.