Panny Młode 2008 cz.II

[Biricchina]

Napisane przez tiffi1

Ależ piękna pogoda, słońce świeci (warszawa) także pięknie miło i wiosennie. Wszystkiego dobrego, a ja lecę na zakupy mamy do kupienia kilka rzeczy

Potwierdzam, w Warszawie jest pięknie!! Wszystkiego najlepszego Dziewczyny w tym najważniejszym i najpiękniejszym dniu

Ja podzieliłam kartkę na tygodnie i wypisałam co w każdym muszę załatwić i powiem Wam, że bardzo ułatwiło mi to sprawę.
Znalazłam w końcu makijażystkę
Kupiliśmy alkohol - wódkę Wyborową za niecałe 19zł za 0,5 w Leclercu.
Oddałam obrączki do wygrawerowania.
9 maja mam próbną fryzurę, makijaż i przymiarkę sukienki. Mam nadzieje, że wszystko będzie jakoś sensownie wyglądało.

Jeśli chodzi o podziękowania dla rodziców tam gdzie zamawialiśmy zaproszenia były takie podziękowania wykrukowane chyba na papierze czerpanym, ale zastanawiam się jeszcze czy kupić je czy sobie darować.

No i mam już pierwsze spięcie z przyszłą teściową za sobą. Byliśmy u niej w Przasnyszu tydzień temu i Łukasz przymierzał garnitur żebym zobaczyła i jego mama mówiła, że do tego ma białą koszulę. Odpowiedziałam, że moja sukienka jest ecri i że koszula nie może być biała, bo będzie brzydko wyglądało.
Potem wymiana zdań (...) i stanęło w końcu na tym, że sama kupię mu koszulę, bo wg jego mamy to między białym a kolorem mojej sukienki nie ma dużej różnicy.
Następngo dnia znowu zaczęła dyskusję, bo oglądaliśmy u naszego kamerzysty film ze ślubu i Pan młody miał taką samą kamizelkę jak mój Łukasz. I teściowa potem do mnie, że Pan młody miał białą koszulę. Odpowiedziałam, że tam Panna młoda miała białą sukienkę a nie ecri wrrrryyy.
Ech te mamy potrafią napsuć krwi

Toverku to ja 27 września pomyślę o Tobie

Pozdrawiam

[kina2807]

Dzisiejszym Pannom Mlodym zycze pieknego slubu, hucznego wesela i duzo szczescia we wspolnym zyciu

[agunia82]

A ja się niedawno dowiedziałam że część przygotowań do ślubu będzie u mnie przymusowo opóźniona, to znaczy ta część którą mam załatwiać razem z moim TŻ-tem (zaproszenia, USC, kancelaria parafialna i pewnie poradnia rodzinna). Mieliśmy zacząć się tym zajmować w czerwcu, to mój TŻ w pracy usłyszał, że do końca czerwca ma sobie nie planować żadnego urlopu, póki co w robocie siedzi po 10 godzin dziennie a dodatkowo musi przychodzić do pracy też w sobotę, i jeszcze nie wiadomo czy go w czerwcu na wdrożenie nie wyślą Ehhh, mam nadzieję że za bardzo nam to nie pokrzyżuje planów i uda się wszystko na czas załatwić

A tak żeby nie było że tylko narzekam- wszystkim dzisiaj ślubującym wszystkiego NAJ, buziaki dla Was ogrooooooomne

[kasiuleks]

i ja rowniez dolaczam sie do zyczen wszystkiego najlepszego w tym szczegolnym dniu i szczescia na nowej drodze zycia

[lulucelo]

AgataR prosze oto adres, ja tam nie bylam b znalazlam butki w jaskrowie

*Udanej soboty zycze, ide na spacerek i zakupy , u nas tez pieknie

Zalbut Artur Zalasiński. 42-420 Rudniki k/Częstochowy. ul. Warszawska 44. tel. +48 34 32 79 773. tel. kom. +48 691 711 311. e-mail: biuro@zalbut.com.pl

[Agata R]

Napisane przez lulucelo

Zalbut Artur Zalasiński. 42-420 Rudniki k/Częstochowy. ul. Warszawska 44. tel. +48 34 32 79 773. tel. kom. +48 691 711 311. e-mail: biuro@zalbut.com.pl

dzieki

[asiuk]

Witam! Wszystkim ślubującym dziś, a zwłaszcza Robaczkowi, życzę szczęścia i pomyślności na nowej drodze życia
Pogoda rzeczywiście piekna, choć na Śląsku rano nie było za ciekawie.

Gosiu, trzymaj się

[malutka_24]

Ja też życzę pannom dzisiaj ślubującym dużo szczęścia i żeby wszystkie wasze dni bycia razem były jak dzień waszego ślubu. Wszystkiego naj naj naj

PS. A pogoda w Szczecinie wymarzona na takie uroczystości

[m.a.r.t.a]

Napisane przez Agata R

tylko pozazdroscic... ja nie mam jeszcze nic... chce zaczac od butow i bardzo opornie mi to idzie z reszta jak rozworzenie zaproszen... dzisiaj mamy zamiar rozdac wiecej niz 2

My od poniedziałku działamy z zaproszeniami, część wysyłamy część rozdajemy. Jedna ciotka już nam napomknęła, że mamy do niej bez auta przyjeżdżać bo ma ochotę się z nami napić .

Napisane przez Biricchina

Potwierdzam, w Warszawie jest pięknie!! Wszystkiego najlepszego Dziewczyny w tym najważniejszym i najpiękniejszym dniu

Wrocław też miał przepiękną pogodę i dlatego cały dzień byliśmy poza domem. Pojechaliśmy zobaczyć okolicę naszej sali, trawka ładnie już się zazieleniła ech.


Dzisiaj byliśmy u teściowej, akurat była tam też siostra Filipa z dzieckiem. Cały czas rozmawialiśmy o ślubie, aż tak miło mi się zrobiło naprawdę. Lubie widzieć jak ktoś szczerze cieszy się z naszego szczęścia.


Pozdrawiam

[katia0117]

Napisane przez m.a.r.t.a

My od poniedziałku działamy z zaproszeniami, część wysyłamy część rozdajemy. Jedna ciotka już nam napomknęła, że mamy do niej bez auta przyjeżdżać bo ma ochotę się z nami napić .




Wrocław też miał przepiękną pogodę i dlatego cały dzień byliśmy poza domem. Pojechaliśmy zobaczyć okolicę naszej sali, trawka ładnie już się zazieleniła ech.


Dzisiaj byliśmy u teściowej, akurat była tam też siostra Filipa z dzieckiem. Cały czas rozmawialiśmy o ślubie, aż tak miło mi się zrobiło naprawdę. Lubie widzieć jak ktoś szczerze cieszy się z naszego szczęścia.


Pozdrawiam

Oooo to fajna ciocia Ja dziś sama siedzę,więc korzystam z okazji i browarka sączę

Co to pogody to dziś była boska,cały dzien na dworze spędziłam, i też ostatnio byłam pod swoim lokalem zobaczyc co tak jak tam i juz tak zielono i soczyście się wokól zrobiło,że aż mi się buzia śmiała

Faktycznie miłe jest to,jesli odczuwasz,że są osoby,którym zależy na Twoim szczęści i cieszą sie nim razem z Tobą...

[m.a.r.t.a]

Napisane przez katia0117

Faktycznie miłe jest to,jesli odczuwasz,że są osoby,którym zależy na Twoim szczęści i cieszą sie nim razem z Tobą...

Dokładnie, w dodatku od nowa zaczęłam się cieszyć przygotowaniami, bo jakoś przez ostatnie kilka dni wszelkie emocje mi opadły. Może też dlatego, że człowiek nie jest w stanie dzień w dzień szczerzyć zęby na myśl o ślubie. Ech. Teraz nie mogę się doczekać swoich ostatecznych przymiarek sukni ślubnej, zaczynam od 23.07 a kończę 5.08 i odbieram 13.08 to dopiero będzie frajda .

Robaczek85 pewnie teraz ostro baluje

[tiffi1]

Dziewczyny ja po zakupach jestem wykończona, ale jestem zadowolona mój TŻ ma garnitur na 1 dzień i na drugi zakupiliśmy równiez krawaty na dwa dni, ma koszulę na drugi dzień, jeszcze została ta na pierwszy ;-) i spinki do koszuli buty sa - jest dobrze.
Ja troche dzisiaj się wyedukowałam jeśli chodzi o garnitury wiec mogę coś podpowiedzieć.

Kupiłam również gatki do mojej sukni (zdecydowałam na "normalne" bo jakoś stringo mi nie pasowały pod ślubną).

[katey]

no tak dziewczyny dziś chyba sobie czyms zasłużyły że taka pogodę dostały pięknie było

za nami już prawie połowa zaproszęń rozdana i też w większości to chcą kawki sie z nami napić,ciasteczkami częstuja a ze znajomymi to %
nauki i poradnia za nami poradnię udało nam się załatwić tylko w 2 spotkaniach bo dwie ostatnie pani nam podpisała za jednym zamachem to ten plus brania tabletek
a teraz mamy zamiar zacząć robic coś z albumem dla rodziców bo mamy zrobić taki z nasyzmi zdjęciami (chyba kilka z nas takie planuje ) i zdjęcia już poskanowaliśmy a teraz trzeba je wywołać i powklejać...

[katia0117]

Napisane przez m.a.r.t.a

Dokładnie, w dodatku od nowa zaczęłam się cieszyć przygotowaniami, bo jakoś przez ostatnie kilka dni wszelkie emocje mi opadły. Może też dlatego, że człowiek nie jest w stanie dzień w dzień szczerzyć zęby na myśl o ślubie. Ech. Teraz nie mogę się doczekać swoich ostatecznych przymiarek sukni ślubnej, zaczynam od 23.07 a kończę 5.08 i odbieram 13.08 to dopiero będzie frajda .

Robaczek85 pewnie teraz ostro baluje

No mi też jakoś emocje opadły i teaz jakbym w ogóle nie miała świadomości tego,co ma się wydarzyć...Np dzisiaj rozmawiałam ze swoim szwagrem,który jest budowlańcem,że zrobi jeszcze to i owow w moim rodzinnym dom,u przed weselem,a ja tak sidziałam i słuchałam i przytakiwałam,ale nie dochodziło do mnie to o jakie wesele chodzi W przyszłym tygosniu idę zamówić suknie,wiec myśle,że od nowa zacznie mi się korba na punkcie wesela(Ach jak dobrze,ze jest wizaż )
A co do robaczka,naszej świeżutko upieczonej żonki,to pewnie teraz wywija u własnym weselu..ach och ech..rozmarzyłąm się

Napisane przez tiffi1

Dziewczyny ja po zakupach jestem wykończona, ale jestem zadowolona mój TŻ ma garnitur na 1 dzień i na drugi zakupiliśmy równiez krawaty na dwa dni, ma koszulę na drugi dzień, jeszcze została ta na pierwszy ;-) i spinki do koszuli buty sa - jest dobrze.
Ja troche dzisiaj się wyedukowałam jeśli chodzi o garnitury wiec mogę coś podpowiedzieć.

Kupiłam również gatki do mojej sukni (zdecydowałam na "normalne" bo jakoś stringo mi nie pasowały pod ślubną).

Oooo towidzę,że konkretne zakupy były,fajnie,że aż tyle udało się zakupić
A jak ubierasz męża na drugi dzień wesela??

[monai]

Witajcie też biorę ślub w 2008, a dokladniej 16 sierpnia
Strasznie się cieszę i nie mogę się doczekać
Aktualnie mamy nauki przedmałżeńskie i jakieś tam mini sprawy organizacyjne - robimy tylko obiad dla rodziny, więc będzie tego niedużo, taki nasz wybór chcieliśmy jak najszybciej, chcieliśmy w sierpniu, chcieliśmy w św. Annie w Warszawie i już pół roku po zaręczynach nasze marzenia się spełnią łiiii

Wcześniej mam obronę mgr ale jakoś nie mam na to głowy ;p śni mi się tylko ślub a po głowie chodzi pytanie "jaka fryzura i biżuteria będzie najlepiej pasować do mojej suknie"

Pozdrawiam wszystkie Panny Młode musiałam znaleźć jakieś miejsce, żeby nie zamęczyć do sierpnia otoczenia ;p

[katia0117]

Napisane przez monai

Witajcie też biorę ślub w 2008, a dokladniej 16 sierpnia
Strasznie się cieszę i nie mogę się doczekać
Aktualnie mamy nauki przedmałżeńskie i jakieś tam mini sprawy organizacyjne - robimy tylko obiad dla rodziny, więc będzie tego niedużo, taki nasz wybór chcieliśmy jak najszybciej, chcieliśmy w sierpniu, chcieliśmy w św. Annie w Warszawie i już pół roku po zaręczynach nasze marzenia się spełnią łiiii

Wcześniej mam obronę mgr ale jakoś nie mam na to głowy ;p śni mi się tylko ślub a po głowie chodzi pytanie "jaka fryzura i biżuteria będzie najlepiej pasować do mojej suknie"

Pozdrawiam wszystkie Panny Młode musiałam znaleźć jakieś miejsce, żeby nie zamęczyć do sierpnia otoczenia ;p

Witamy


A tymczasem ja uderzam w kimono

[katey]

Napisane przez monai

Pozdrawiam wszystkie Panny Młode musiałam znaleźć jakieś miejsce, żeby nie zamęczyć do sierpnia otoczenia ;p

to najlepsze miejsce dla tego tematu wszystkie jesteśmy "monotematyczne" ale żadnej to nie przeszkadza więc witamy serdecznie
btw ja tez ślubuje 16 sierpnia

[asiuk]

Napisane przez monai

Witajcie też biorę ślub w 2008, a dokladniej 16 sierpnia
Strasznie się cieszę i nie mogę się doczekać
Aktualnie mamy nauki przedmałżeńskie i jakieś tam mini sprawy organizacyjne - robimy tylko obiad dla rodziny, więc będzie tego niedużo, taki nasz wybór chcieliśmy jak najszybciej, chcieliśmy w sierpniu, chcieliśmy w św. Annie w Warszawie i już pół roku po zaręczynach nasze marzenia się spełnią łiiii

Wcześniej mam obronę mgr ale jakoś nie mam na to głowy ;p śni mi się tylko ślub a po głowie chodzi pytanie "jaka fryzura i biżuteria będzie najlepiej pasować do mojej suknie"

Pozdrawiam wszystkie Panny Młode musiałam znaleźć jakieś miejsce, żeby nie zamęczyć do sierpnia otoczenia ;p

Witam! Również po drodze czeka mnie obrona mgr i tak jak Ty nie mam do tego głowy

[kasiuleks]

witaj monai

ciekawej jak tam swierzo upieczone mezatki

[soffera]

Oj pogoda ładna i wszystkie pewnie na spacerach a nie na wizazu Ja zaraz też zmykam, nadrobiłam zaległości w czytaniu to jest ważne
Wczoraj mieliśmy oficjalne zaręczyny z rodzicami, było tak miło, że aż trudno uwierzyć
W poniedziałek - PORADNIA - Miejcie nas w opiece.... Pani która to prowadzi niereformowalna :/

[katia0117]

U mnie dziś pogoda niby nie najgorsza,ale jakieś podejżane chmurki mi się tu zbierają
Wczoraj wieczorem napadł mnie pierwszy komar w tym roku i zostawił 4 znaki swojej obecności

[asiuk]

Napisane przez katia0117

Wczoraj wieczorem napadł mnie pierwszy komar w tym roku i zostawił 4 znaki swojej obecności

Proszę Cię, nie strasz. Ja mam straszne uczulenie na ten środek wpuszczany przez te ohydztwa, szczególnie na nogach. Robią mi się po ich ukąszeniu obrzydliwe krwiaki, które schodzą miesiącami.

[malutka_24]

witaj monai ślubujemy tego samego dnia, ja o godz. 17, a ty?

Dzisiaj znowu jest ładniusia i cieplusia pogoda. My zaraz się ogarniemy i idziemy na świeże powietrze się dotlenić

[tiffi1]

Napisane przez katia0117

No mi też jakoś emocje opadły i teaz jakbym w ogóle nie miała świadomości tego,co ma się wydarzyć...Np dzisiaj rozmawiałam ze swoim szwagrem,który jest budowlańcem,że zrobi jeszcze to i owow w moim rodzinnym dom,u przed weselem,a ja tak sidziałam i słuchałam i przytakiwałam,ale nie dochodziło do mnie to o jakie wesele chodzi W przyszłym tygosniu idę zamówić suknie,wiec myśle,że od nowa zacznie mi się korba na punkcie wesela(Ach jak dobrze,ze jest wizaż )
A co do robaczka,naszej świeżutko upieczonej żonki,to pewnie teraz wywija u własnym weselu..ach och ech..rozmarzyłąm się


Oooo towidzę,że konkretne zakupy były,fajnie,że aż tyle udało się zakupić
A jak ubierasz męża na drugi dzień wesela??

Co do ubrań to garnitur na drugi dzień kupiliśmy tydzień wczesniej ale odbieralismy dzisiaj, bo trzeba było spodnie skrócić.

Na pierwszy dzień mój TŻ ma czrany garnitur (zapinany na jeden guzik) do tego koszula ecru (jeszcze nie kupiona, mam sukienke ecru) + krawat w kolorze ecru z lekkim polyskiem i czarne buty.

Na drugi dzien ma garnitur w kolorze stalowym (i tak musielismy kupic, potem ten z drugiego dnia bedzie mial tez do pracy, a tenz pierwszego dnia na jakies uroczystosci), zapinany na dwa guziki do tego biala koszula i niebieskie krawat (bo ja bede miala niebieska sukienke). Obydwie koszule sa na spinki, ale jeszcze spinek nie zakupilismy.

[robaczek-85]

Witam po dniu i nocy pełnej wrażen Pisze szybciutko bo mój mąż jeszcze śpi a ja tu satukam do Was
Dzień był cudowny
Wstałam o 5 rano cała zestresowana z biegunką i bólem brzucha:/ ale odprężyłam sie u fryzjera i stres już nie wrócił
Dziś napiszę tylko tyle że to NAPRAWDĘ najwspanialsza chwila w życiu, chciałabym zatrzymać każdy moment, każde spojrzenie mojego męża w trakcie Przysiegi uścis dłoni, każdy gest...
pogoda była piękna, od rana napełniała mnie optymizmem
Pamiętajcie o tym że nie warto się stresowac bo przez to uleca wam tak piękne chwile
I jeszcze dodam że wesele skończyło się o 5 rano a orkiestra dała takiego czadu ze słów brakWszyscy wychodzili z wielkim bananem na twarzy i mówili ze wesele super
ubieram się jade dso fryzjera i na poprawiny buziaki
dziękujemy za wszystkie życzenia

[katia0117]

Napisane przez robaczek-85

Witam po dniu i nocy pełnej wrażen Pisze szybciutko bo mój mąż jeszcze śpi a ja tu satukam do Was
Dzień był cudowny
Wstałam o 5 rano cała zestresowana z biegunką i bólem brzucha:/ ale odprężyłam sie u fryzjera i stres już nie wrócił
Dziś napiszę tylko tyle że to NAPRAWDĘ najwspanialsza chwila w życiu, chciałabym zatrzymać każdy moment, każde spojrzenie mojego męża w trakcie Przysiegi uścis dłoni, każdy gest...
pogoda była piękna, od rana napełniała mnie optymizmem
Pamiętajcie o tym że nie warto się stresowac bo przez to uleca wam tak piękne chwile
I jeszcze dodam że wesele skończyło się o 5 rano a orkiestra dała takiego czadu ze słów brakWszyscy wychodzili z wielkim bananem na twarzy i mówili ze wesele super
ubieram się jade dso fryzjera i na poprawiny buziaki
dziękujemy za wszystkie życzenia

Czyli wszystko się udało super
Życzę udanych poprawin i czekamy na bardziej obszerną relację z pięknego dnia

[malutka_24]

robaczek-85 gratuluję udanego wesela i też czekamy na szerszą relację i zdjęcia

[katalinka17]

Robaczek85 tak się cieszę, że wszystko się udało.Mam nadzieje, że poprawiny będą przynajmniej do północy

Pogoda wczoraj była boska, coś pięknego, chodząc po parku spotkaliśmy 3 pary młode, aż im pozazdrościłam tej pogody

[monai]

Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia robaczek-85 ;*
)))) przez sam wpis czuć to szczęście i pozytywną energię )) super!!!! piękną pogodę miałaś


ja w pewnym momencie jak sobie już tak wyobrażałam sobie jak idę w tej sukni główną nawą - na etapie przymierzania sukni ;p to się nagle przeraziłam, bo ja tak strasznie nie lubię jak wszyscy patrzą na mnie i jestem w centrum i wogóle i normalnie taki przypływ paniki poczułam!!! ale sobie zaraz przypomniałam, że obok będzie ON i już się nie boję

a ślub będzie o 14 malutka_24

[babeczka1985]

robaczku tak pieknie o tym napisalas, ze sie rozmarzyłam

GRATULACJE