Mamusie kwietniowe 2016 - część II

[MiniMonix]

Dobra, koniec tematu bo zaraz będzie tu afera jak z fotelikami Więc podsumuję tak, jak były podsumowane foteliki : każda zrobi jak będzie chciała, według własnego sumienia

WYPRAWKA
Macie może jakieś sprawdzone sklepy internetowe, gdzie można kupić komplet wyprawki dla noworodka? Chciałabym kupić wszystko na raz, na te pierwsze dni na świecie w jednym rozmiarze..

[Martinixxx]

Napisane przez MiniMonix

Martinixxx

Każda szczepionka ma w swoim składzie konserwant. Dlatego jeśli się ich obawiasz, szczep płatnymi skojarzonymi- w jednej dawce skojarzonej będzie go mniej niż w każdej pojedynczej dawce. No i tak jak mówiłam, oszczędzasz dziecku stresu. Ale ja tam urazu z dzieciństwa jakoś nie mam do igieł :P

To jestem niepocieszona tym szczepieniem HPV. Postaram się ominąć.

Mieszkam za granicą, tutaj są chyba 3 szczepienia w ciągu roku, czy jakoś tak. Wszystko za free.

Napisane przez justyna_fli

Ja jestem jak najbardziej za szczepieniami. Nieszczepienie to moim zdaniem cofanie sie do zamierzchlych czasow medycyny. A te powiklania wiadomo, strach troche ale pomyslcie sobie, ze gdyby nie szczepionki to co rusz bylyby jakies epidemie zabijajace tysiace dzieci, wiec chyba lepiej dostac jakiegos powiklania niz umrzec... Nie szczepiac dzieci powodujemy ze odpornosc calego spoleczenstwa jest zaburzona i tym samym jest wieksze ryzyko epidemii - im wiecej ludzi nieszczepionych, tym wiecej organizmow w ktorych rozwija sie wirus. A wiadomo ze wirusy potrafia szybko mutowac i co jesli taka mutacja pozwoli zarazic tez ludzi zaszczepionych? Wtedy moze byc tragedia.

Ale ospa to choroba wirusowa, to czemu antybiotyki

A kiedy to szczepienie na HPV ma byc, w sensie w ktorym miesiacu/roku zycia dziecka? Ja uwazam ze to bardzo dobry pomysl dla nastolatkow, wiadomo z jakiego powodu. Dla maluchow niekoniecznie...

Nie zdziwilabym sie gdyby tak bylo. Przeciez wiadomo ze bogaci ludzie moga sobie oplacic lepsza opieke zdrowotna wiec czemu ze szczepieniami mialoby byc inaczej...

Haha ja nie mam traumy Moja mama miala takie podejscie jak Ty, ja zaczynalam ryczec dopiero jak z gabinetu bylo slychac placzace dzieciaki, ktore byly w kolejce przede mna

Po ospie miała powikłania, coś jej sie przyplątało i musiała brać antybiotki.

Szczepienie przeciv HPV słyszałam,że miałobyobejmować nastolatki. A w innych krajach nie szczepią ze wzgl na główny skutek uboczny bezpodność. Było głośno o tym swego czasu.

Moja bardzo dobrze znosiła szczepienia.Tylko raz była chwile apatyczna.

[madziara889]

Dziewczyny, od soboty w Lidlu będą fajne termometry za 39,90.

[akinomka03]

Witam po kilku dniach nieobecności.
nie miałam dostepu do laptopa a z komorki nie lubie pisac.

Szczepienia
Dostałam od lekarki taka tabelkę z programaem szczepień dla dzieci w pierwszych dwóch latach życia, nie wiem jeszcze czy będę szczepic tylko na te obowiązkowe czy te dodatkowe też, z kim by nie rozmawiać to każdy ma do tego inne podejście i każda z nas musi podjąć decyzję jak postąpić przy swoim dziecku.

Wyjazdy za granice
U nas ten temat był wałkowany wiele razy. mąż chiał jechał ze względu na rozpoczętą budowe domu, ja nie chciałam jechac, nie widze sie gdzieś w obcym kraju. Pozostac tu samej też ciężko, musiałabym przypilnować budowy a nie mieszkamy na miejscu, no i wiedziałam że jak pojedzie to nie na 2-3 lata jak zakładał tylko tak jak piszecie jeszcze na to trzeba zarobić, jeszcze na tamto i lata leca, my oddzielnie a gdzie czas na dzieci (nie chciałabym byc tu bez niego w ciąży i potem sama z dzieckiem które od pierwszych dni nie zna taty- jeden wujek męża jeździł za granice, urodziły mu sie w miedzy czasie dwie córki i jego długo nie było w domu więc były przyzwyczajone tylko do mamy i wujek wrócił i jego córka w ryk że to jakis obcy pan i wyganiała go i była zdziwiona jak wieczorem kładł sie spac z mama i płakała- dla mnie sytuacja nie do przyjęcia) póki co zdecydowalismy sie na dziecko, otrzymalismy kredyt, z budowa działamy, co przyniesie czas sie okaże, narazie temat wyjazdu odpuszczony choć wiem że mąż mysli o tym jak odchowamy troche dziecko ale zobaczymy.

Bóle
Bóle które miałam przed weekendem ustapiły, byłam u gin, przebadała mnie, nie stwierdziła aby cos złego sie działo, najprawdopodobniej bóle były od kregosłupa który swoja droga boli coraz częściej.

[kejka90]

Napisane przez Kabriela

"Prawie 670 tys. zł żądają rodzice dziecka z Gliwic. To będzie prawdopodobnie pierwszy taki proces w Polsce - czytamy w "Rzeczpospolitej". Rodzice dziecka z Gliwic, które wkrótce po urodzeniu było szczepione przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B oraz błonicy, tężcowi i krztuścowi (tzw. skojarzona szczepionka) pozwali ministra zdrowia, Narodowy Fundusz Zdrowia, Instytut Biotechnologii Surowic i Szczepionek Biomed oraz producentów szczepionek. Maluch po szczepieniu miał powikłania."
- o to jest ta informacja z DDTV i każdej gazety

Dzięki

Napisane przez Sunmade

Województwo Dolnośląskie mieszkam w miasteczku 30km od Wrocławia

Poczujesz niedługo! Ja gdybym codziennie tak długo nie leżała z rękoma na brzuchu to tez wszystkiego bym nie zauważyła

Ja czuje jelita, o to to. Na pewno. A nie dziecia
A ja mieszkam w lubuskim, ale do dolnośląskiego mam 10 km Do Wrocka jakieś 110 km chyba...ciekawe czy mieszkamy po tej samej stronie Wrocka

Napisane przez MiniMonix

Zgadzam się ! Szczepienie przeciwko ospie pozwoli na jej łagodniejszy przebieg, dlatego ja bym mocno zastanowiła się nad zrezygnowaniem z niego.

Na temat szczepień można jeszcze długo debatować. Ja w każdym razie przyłożyłam się mocno przy pisaniu pracy, opierając się na najnowszych publikacjach. Pediatria to nie był mój konik, ale starałam się już o dziecko i chciałam zagłębić się w temat

No właśnie, ja też bym z ospy nie rezygnowała jednak.
A podobno jest tak, że jak się dziecko do żłobka oddaje to przeciw ospie musi być chyba zaszczepione co? Czy choroby pomyliłam?

Ja na pneumo raczej zaszczepię. Obowiązkowe normalnie, bez dopłat. Ja to przeżyła i miliony innych osób, więc moje dziecię też da radę

[justyna_fli]

Napisane przez Martinixxx

Po ospie miała powikłania, coś jej sie przyplątało i musiała brać antybiotki.

Szczepienie przeciv HPV słyszałam,że miałobyobejmować nastolatki. A w innych krajach nie szczepią ze wzgl na główny skutek uboczny bezpodność. Było głośno o tym swego czasu.

Oj to biedna
No jesli nastolatki to ja jestem za. Moja kolezanka sie zarazila HPV od swojego narzeczonego i teraz do konca zycia w stresie ze dostanie raka A jakby byla zaszczepiona zanim sie poznali to by bylo ok... A z ta bezplodnoscia to zrobili jakies dokladne badania czy tylko statystyke? I zalezy czy to bezplodnosc zenska czy meska? Bo wiadomo ze zaszczepia sie nastolatki aktywne seksualnie. Te, ktore nie planuja to raczej zaczekaja. A te aktywne to wiadomo, antykoncepcja hormonalna po kilka ladnych lat (w mlodym wieku i czasem zle dobrana) albo naduzywane tabletki po i to tez moze wplywac zle na plodnosc. Wiec mysle, ze bez dokladnych randomizowanych badan z grupa kontrolna to ciezko powiedziec czy szczepionka powoduje bezplodnosc

[gosiaczek071]

a nie, to do olesnicy mam daleko.

a juz wiem co chcialam... pisala ktoras z Was odnisnie prezntow gwiazdkowych. Ja pare lat temu wymysliam pewien system i sie go trzymamy do tej pory. robimy losowanie, kazdy ma jedną osobę do obdarowania i ustalamy limit kasy, np na poczatku byla to 100zł, teraz robimy za 150 zł. Kazd osoba ma napisac na kartce (lub w mailu, jak kto woli) swoje 3 propozycje co chcialaby dostac. I ta osoba, ktora ją wylosuje (wsyztsko jest tajne) wybiera sobie jedna rzecz z tych 3, wiec jest niespodzianka. Ja wyzlam z taka propozycja po tym, jak mi tesciowa nakupowala badziewnych plastikowych kolczykow i wisiorkow za stowe... stwierdzialm, ze bez sensu kombinowac jak mozna kupic coc, co tenktos naprawde chce czy potrzebuje... to sie przydaje zwalszcza w duzych rodzinach.

jesli chodzi o dzieci, to albo zrzutka na jeden fajny wiekszy prezent, albo jak kto chce. w rodzinie sie pytaja co moje dzieci chca, ja tez pytam. Tak jest od strony meza, natmiast od mojej strony te sie dzielimy, my zawsze mamy dwojke tych samych dzieci (rodzrsnwto zreszta) bo jestemy chrsetnymi, najstarsza siostra jako chrzestna ma mojego Kube, a jescze jedna siostra (mam 3) daje prezent mojej córce a ja ich synowi, bo nie mam kontaktu z hani chrzestną.

wiec mydo obdarowania mamy nasze dzieci, chrzesniakow (lacznie 3) i siostrzenca.

uwazam, ze takie losowanie to fajny pomysl...

[kejka90]

Napisane przez Sunmade

Gosiaczek ja mieszkam obecnie w Oleśnicy taka mala dziura której nie lubię...

Ja jak juz wspomniałam HPV będę szczepić na pewno. Sama jestem zaszczepiona, a moja mama od 16 lat walczy z rakiem szyjki macicy. Moja babcia zmarła z jego powodu i wiem, że nie zawsze kontrolę są w stanie wykryć nowotwór na wczesnym etapie.

Mam do Ciebie 1 h 40 minut
bardzo mi przykro z powodu babci i mamy

Napisane przez gosiaczek071

a juz wiem co chcialam... pisala ktoras z Was odnisnie prezntow gwiazdkowych. Ja pare lat temu wymysliam pewien system i sie go trzymamy do tej pory. robimy losowanie, kazdy ma jedną osobę do obdarowania i ustalamy limit kasy, np na poczatku byla to 100zł, teraz robimy za 150 zł. Kazd osoba ma napisac na kartce (lub w mailu, jak kto woli) swoje 3 propozycje co chcialaby dostac. I ta osoba, ktora ją wylosuje (wsyztsko jest tajne) wybiera sobie jedna rzecz z tych 3, wiec jest niespodzianka. Ja wyzlam z taka propozycja po tym, jak mi tesciowa nakupowala badziewnych plastikowych kolczykow i wisiorkow za stowe... stwierdzialm, ze bez sensu kombinowac jak mozna kupic coc, co tenktos naprawde chce czy potrzebuje... to sie przydaje zwalszcza w duzych rodzinach.

fajny pomysł, tylko u mojej teściowej to na pewno nie przejdzie...ona musi każdemu konkretnie, czyli my też musimy...kupę kasy na prezenty do męża rodziców i brata zawsze wydajemy... a z moimi jestem tak umowiona, ze święta to zawsze perfum a że wiemy kto jaki lubi to po kłopocie

[madziara889]

Właśnie dzwoniłam umówić się na usg, mam w następny wtorek, a w środę wizytę u gina.

[Agnessssa]

Koniec stresów co ma być co będzie jadę na wizytę... trzymajcie kciuka.

[justyna_fli]

Napisane przez gosiaczek071

a nie, to do olesnicy mam daleko.

a juz wiem co chcialam... pisala ktoras z Was odnisnie prezntow gwiazdkowych. Ja pare lat temu wymysliam pewien system i sie go trzymamy do tej pory. robimy losowanie, kazdy ma jedną osobę do obdarowania i ustalamy limit kasy, np na poczatku byla to 100zł, teraz robimy za 150 zł. Kazd osoba ma napisac na kartce (lub w mailu, jak kto woli) swoje 3 propozycje co chcialaby dostac. I ta osoba, ktora ją wylosuje (wsyztsko jest tajne) wybiera sobie jedna rzecz z tych 3, wiec jest niespodzianka. Ja wyzlam z taka propozycja po tym, jak mi tesciowa nakupowala badziewnych plastikowych kolczykow i wisiorkow za stowe... stwierdzialm, ze bez sensu kombinowac jak mozna kupic coc, co tenktos naprawde chce czy potrzebuje... to sie przydaje zwalszcza w duzych rodzinach.

jesli chodzi o dzieci, to albo zrzutka na jeden fajny wiekszy prezent, albo jak kto chce. w rodzinie sie pytaja co moje dzieci chca, ja tez pytam. Tak jest od strony meza, natmiast od mojej strony te sie dzielimy, my zawsze mamy dwojke tych samych dzieci (rodzrsnwto zreszta) bo jestemy chrsetnymi, najstarsza siostra jako chrzestna ma mojego Kube, a jescze jedna siostra (mam 3) daje prezent mojej córce a ja ich synowi, bo nie mam kontaktu z hani chrzestną.

wiec mydo obdarowania mamy nasze dzieci, chrzesniakow (lacznie 3) i siostrzenca.

uwazam, ze takie losowanie to fajny pomysl...

Pomysl bardzo fajny! My w sumie sobie i tak raczej robimy tansze prezenty bo teraz nikt nie ma kasy... Siostrze sie maly urodzil dopiero co, nasze w drodze, rodzice maja kredyt i auto beda zmieniac, wiadomo. Tylko dla dzieciakow cos porzadnego zawsze jest. Ja planuje w tym roku kazdemu zestaw obowiazkowy : jakis fajny kosmetyk (ale dobrany dla konkretnej osoby, nie ten zestaw swiateczny jaki mozna kupic w supermarkecie), cieple skarpety/rekawiczki i slodycz. Nie mam nawet glowy wymyslac kazdemu cos z osobna. Rodzicom i babci to jeszcze mam serce wymyslac ale od siostry zawsze dostaje jakas dziwna rzecz ktora akurat byla w promocji w Makro (jej maz tam pracuje). W zeszlym roku dostalam komplet kubek, miseczka i talerzyk, a na wielkanoc zestaw nozy
A na tego zeba moze lod sobie przyloz? Powinna przestac leciec krew i moze troche znieczuli

[Sunmade]

Napisane przez Agnessssa

Koniec stresów co ma być co będzie jadę na wizytę... trzymajcie kciuka.

Kciuki!!!!!

Napisane przez kejka90

Mam do Ciebie 1 h 40 minut
bardzo mi przykro z powodu babci i mamy

To nie tak daleko :p


U nas odkąd w rodzinie pojawiły się maluchy to każdy skupia się na nich, no i oczywiście coś dla rodziców. Dla siebie już od pewnego czasu nie kupujemy nic bo każdy poszedłby z torbami. Jest nas 6 rodzeństwa, doliczyć do tego współmałżonkow to mamy 12 osób, rodzice, dziewczynki to już 16, plus dwie ciotki z wulkami to 20 i teściowe moich sióstr to razem 22 osoby na wigilii... Kupić dla każdego prezent = bankructwo. A do losowań jakoś nikt chętny nie jest. Wiec my jako dzieci kupujemy rodzicom i każdy skupia się żebym naszym dwóm gwiazdom dać coś fajnego a za rok jeszcze będzie nasz gwiazdor

U teściów kupujemy każdemu, ale tam jest nas 6 osób w sumie wiec nie jest źle.

A ja mam jeszcze teraz w niedziele urodzinki siostrzenicy, później mikołaj i prezent dla 4, później roczek TZta chrzesnicy, później urodzinki drugiej mojej siostrzenicy, gwiazdka i początkiem stycznia 2 urodzinki mojej chrzesnicy... Także ten :p

[GGI]

[QUOTE=gosiaczek071;533965 83]witam sie poniedzialkowo strasznie cierpiąco wyrwal mi tego zęba... jezu jak sie bałam, a jeszcze meza ze mna nie bylo... znieczulenie moce, ale okropne...gorzkie, paskudne, w dziaslo i podniebienie. Jak złapalo a on jeszcze nie zaczal robic nic to malo mu se tam nie shaftalam...takie glupie uczucie. No i potem samo wyrywanie nie boli, ale to szarpanie (i tu wlasnie mi sie CCprzypomina...) i to rozdziawianie paszczy.Jak znieczulenie puscilo, to boli cholernie, ale nie biore jeszcze leku, zreszta nie mam jak popic do 16 mam nie jesc i nie pic... do 18 mam nie lezec, bo moze wysapic krwotok. wie siedze z lapsem jak dupa... glodna jestem, łeb mnie boli... i krew leci z tej dziury i mnie zamula... feeeeeeee

Gosia wsółczuje znam ten ból miałam 3 wyrywane 8-ki bleeeeeee...... ta krew i wszystko na wierzchu mnie strasznie bolało miejmy nadzieję że lepiej zniesiesz


l

[Kabriela]

Gosiaczek fajny pomysł, tylko u mnie to niestety nie przejdzie. Prawda jest taka, że mam specyficzne relacje z Rodziną. Ja zawsze marze o tym, żeby święta choć raz były magiczne, fajne ale zawsze coś jest nie tak. Nie mówiąc już o sprzeczkach a nawet awanturach, obrażaniach się i płaczu.

Nawet jak jest postanowione, że nikt nie ma pieniędzy, symbolicznie po czekoladzie pod choinkę sobie kupmy, to moja Mama wszystko psuje. Każdemu dziecku coś i tak robią się koszta nie z tej ziemi.

A pomysł na serio bardzo udany.

[lucy111]

Gosiaczek071 zamroz wodę w woreczku i owin w jakąś szmatke i tak przykładaj do policzka, albo kup w aptece takie saszetki z żelem, które schładza się i przykłada. Dzięki temu jest szansa ze nie pojawi się opuchlizna.

Usuwalam 4 ósemki chirurgicznie wiec mam doświadczenie. ☺

[Kabriela]

Współczuje dentysty, nie lubię! I już mam ciarki na plecach jak sobie pomyślę, co przechodzisz.

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Umyłam 3 okna i powiem szczerze, że mam dość, a powinnam jeszcze ogarnąć kuchnię, poodkurzać i jeszcze ogarnąć całe mieszkanie tak mniej więcej, bo jutro się tym nie zajmę, gdyż będę przywiązana do kuchni, będę piec i gotować.
A tak jeszcze poważniej za mniej więcej godzinę powinnam odebrać dziecko, że żłobka a wiem, że przy niej dużo nie zrobię.
Dziewczyny dajcie mi kopniaka do roboty.

[gosiaczek071]

kabriela masz, przejmuj moja cala moc!! a co ty jakas impreze mam? jestem do tylu z postami...

a oklad zaraz zrbie wlasnie sie zebrac do zamrazarki nie moe. Tez zaraz po dzieci jade, pewnie znow beda sie drzec a mi lep pęka.. maz wraca o 18 dopiero

[patryska0804]

Kajaja myślę że w Edenie i obok w sklepie. Ost koleżanka tam kupowała takie właśnie luzniejsze a tak to nie mam pojęcia. . Może jeszcze w tym potrojnym kolo parku. . Najlepiej jedz w niedziele na giełdę
Gosiaczek współczuję wyrwania. .
Prezenty
U nas kupuje się tylko dla najmłodszych
Dziewczyny może któraś będzie dobrze wiedziała. . Macierzyński wylicza się z 12 miesięcy przed porodem czyli jak my rodzimy w kwietniu to od marca wstecz? I nawet jak jestem 3 miesiące na l4 to te 3 miesiące tez się liczą?

Wogole to mam mega dola. . Decyzja zapadła. . Zamykam swój salon.. nie znalazłam pracownicy. . Pracuje tylko do końca grudnia. .

[kejka90]

Sunmade takze ten, jakbys sie mega nudzila to mozna sie np spotkac w polowie drogi hehe pociag do Ciebie dojezdza?

[NieIdealna82]

Gosiaczek fajny pomysł,jak Wszystkim pasuje to czemu nie

My dorośli mamy przyjęte że prezentów sobie nie robimy,tylko dzieciom,a że dzieci od M i ode mnie plus chrześniaki mamy 12 to i tak mamy co myśleć
Starszym dajemy kase (13,13,15,15,18 lat) a reszcie prezenty po wcześniejszym uzgodnieniu

Każdy ma jakąś swoją taktykę

[Polinezyjka]

Napisane przez MiniMonix

Dobra, koniec tematu bo zaraz będzie tu afera jak z fotelikami Więc podsumuję tak, jak były podsumowane foteliki : każda zrobi jak będzie chciała, według własnego sumienia

WYPRAWKA
Macie może jakieś sprawdzone sklepy internetowe, gdzie można kupić komplet wyprawki dla noworodka? Chciałabym kupić wszystko na raz, na te pierwsze dni na świecie w jednym rozmiarze..

Uuu taka wyprawka to też bym kupiła by nie kupować wszystkiego pojedynczo :P

I zgadzam się by dyskusję zakończyć

Napisane przez gosiaczek071

a nie, to do olesnicy mam daleko.

a juz wiem co chcialam... pisala ktoras z Was odnisnie prezntow gwiazdkowych. Ja pare lat temu wymysliam pewien system i sie go trzymamy do tej pory. robimy losowanie, kazdy ma jedną osobę do obdarowania i ustalamy limit kasy, np na poczatku byla to 100zł, teraz robimy za 150 zł. Kazd osoba ma napisac na kartce (lub w mailu, jak kto woli) swoje 3 propozycje co chcialaby dostac. I ta osoba, ktora ją wylosuje (wsyztsko jest tajne) wybiera sobie jedna rzecz z tych 3, wiec jest niespodzianka. Ja wyzlam z taka propozycja po tym, jak mi tesciowa nakupowala badziewnych plastikowych kolczykow i wisiorkow za stowe... stwierdzialm, ze bez sensu kombinowac jak mozna kupic coc, co tenktos naprawde chce czy potrzebuje... to sie przydaje zwalszcza w duzych rodzinach.

jesli chodzi o dzieci, to albo zrzutka na jeden fajny wiekszy prezent, albo jak kto chce. w rodzinie sie pytaja co moje dzieci chca, ja tez pytam. Tak jest od strony meza, natmiast od mojej strony te sie dzielimy, my zawsze mamy dwojke tych samych dzieci (rodzrsnwto zreszta) bo jestemy chrsetnymi, najstarsza siostra jako chrzestna ma mojego Kube, a jescze jedna siostra (mam 3) daje prezent mojej córce a ja ich synowi, bo nie mam kontaktu z hani chrzestną.

wiec mydo obdarowania mamy nasze dzieci, chrzesniakow (lacznie 3) i siostrzenca.

uwazam, ze takie losowanie to fajny pomysl...

Uaaa ale fajny pomysł! Wprowadziłabym coś takiego u mnie

Napisane przez patryska0804

Kajaja myślę że w Edenie i obok w sklepie. Ost koleżanka tam kupowała takie właśnie luzniejsze a tak to nie mam pojęcia. . Może jeszcze w tym potrojnym kolo parku. . Najlepiej jedz w niedziele na giełdę
Gosiaczek współczuję wyrwania. .
Prezenty
U nas kupuje się tylko dla najmłodszych
Dziewczyny może któraś będzie dobrze wiedziała. . Macierzyński wylicza się z 12 miesięcy przed porodem czyli jak my rodzimy w kwietniu to od marca wstecz? I nawet jak jestem 3 miesiące na l4 to te 3 miesiące tez się liczą?

Wogole to mam mega dola. . Decyzja zapadła. . Zamykam swój salon.. nie znalazłam pracownicy. . Pracuje tylko do końca grudnia. .

Och szkoda, czy to oznacza, że po ciąży ponownie otworzysz? A co zrobisz z działalnością na ten czas?

Promocje:
http://www.smyk.com/promocja/ubrania-ciazowe/facebook

W Smyku promocja na ubrania ciążowe. Teraz wybrane produkty kupimy nawet o 70% taniej! Jeśli skorzystamy z kodu rabatowego, obniżymy ceny o kolejne 10%!

kod rabatowy: mama10

[lulka19]

Ja mam do Wrocka coś koło 50 km. Ale rzadko tam bywam, autem ciężko się tam poruszać. Byliśmy miesiąc temu to jakiś kosmos

Palce mnie coś bolą

Wybieram się zaraz do biblioteki

[patryska0804]

Polinezyjka pewnie nie bo będzie ciężko pewnie będę szukać u kogoś pracy. .. do grudnia jestem później będę miała normalnie działalność ale będzie zamknięte. .

[GGI]

Napisane przez patryska0804

Kajaja myślę że w Edenie i obok w sklepie. Ost koleżanka tam kupowała takie właśnie luzniejsze a tak to nie mam pojęcia. . Może jeszcze w tym potrojnym kolo parku. . Najlepiej jedz w niedziele na giełdę
Gosiaczek współczuję wyrwania. .
Prezenty
U nas kupuje się tylko dla najmłodszych
Dziewczyny może któraś będzie dobrze wiedziała. . Macierzyński wylicza się z 12 miesięcy przed porodem czyli jak my rodzimy w kwietniu to od marca wstecz? I nawet jak jestem 3 miesiące na l4 to te 3 miesiące tez się liczą?

Wogole to mam mega dola. . Decyzja zapadła. . Zamykam swój salon.. nie znalazłam pracownicy. . Pracuje tylko do końca grudnia. .

Patryśka!!!!!! co to za rezygnacja!!!!! Masz jeszce 2 miesiące na szukanie nie poddawaj się choćby sama młoda laska została na placu boju to zawsze ją możesz doglądać!!!!!!!!!!! Kopniaka w tyłek dostaniesz pisz na fejsie okalnych gazet o ofercie pracy itd....

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Dziewczyny gdzie sprawdzałyście to że w biedronce bedą cotton baLSY ???? nie widze nigdzie gazetki grudniowej podeślecie linka

[Kabriela]

Lecę po dziecko. Kuchnia ogarnięta nawet szafki pomyłam. Ufff. Szafka z butami ogarnięta, mą ztylko letnie buty do piwnicy będzie musiał wynieść, bo ja tam nie schodzę. Został mi jeszcze duży pokój, sypialnia i pokój dziecka i będzie git.


Tak w środę mam, robię 2 urodziny Mojej Księżniczki, w sobotę zaś będzie powtórka z programu ale dla drugiej części Rodziny. Drugie pranie wstawione, lecę po dziecko.

[RoseLady]

ja dzisiaj cały dzięń pod kocem, sił mi brak

[gosiulka22]

---BŁAŻEJ---

Nie wiem co Wy chcecie od tego imienia. Stare, proste, rzadko spotykane jak dla mnie idealne. Jesli kiedyś będzie syn to na pewno Błażej :P

CLCHE i na pewno nie porównalabym go do imienia Oliwier które jest jak dla mnie zbyt nowoczesne wymyślne nie brzmi fajnie polsko no ale to moje zdanie

Lubie imiona krótkie mało popularne ale stare klasyczne

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

MiniMonix ja bym poleciła smyka na pewno jeśli chodzi o ubranka i bardzo często sa fajne promocje. Czasem szczególnie na maluchy sa bardzo tanie ciuszki

[patryska0804]

GGI musze mieć kogoś takiego kogo będę mogła zostawić samego.. była jedna babka ale kompletnie nie potrafiła strzyc. .. nie postawie byle kogo bo mi klienci odejdą. . wszędzie dałam ogłoszenie przez 2,5 msc zgłosiła się ta właśnie jedna kobieta. . No trudno. .
Kabriela jak skończysz u siebie zapraszam do mnie

[gosiulka22]

praca w delegacji
Mój mąż pracował tak zawsze odkąd go znam. Nigdy nie pracował "na miejscu". mieszkamy w górach, na wsi do najbliższego większego miasta 50 km i tam tez z praca słabo zwłaszcza w męza branży. mój tata całe życie pracuje w delagacji i żyjemy do tego można się przyzwyczaić u nas 80 % mężczyzn pracuje na wyjazdach i to jest norma. Mój mąz gdy byliśmy jeszcze przed ślubem zaczął pracować w Niemczech wiadomo kolorowo nie było ale za to jak przyjechał było super i jakoś nie zaważyło to na naszym związku nawet bym powiedziała ze umocniło go. pracował tak 3 lata zarobił na ślub, remont domu, kupił samochód i zjechał do polski gdy córka miała pół roczku. teraz od dwóch lat pracuje w Polsce wyjeżdza nad ranem w poniedziałek przyjezda późnym wieczorem w piątek. Nie jest źle nie mam co narzekać. Gdyby nawet pracował tu gdzie mieszkamy to nie zarobiłby tyle co na wyjeździe i na pewno nie byłoby nas stać na utrzymanie domu, samochodu i dwojki dzieci bo ja nie pracuje i na prace się nie zanosi narazie

[madzia2409]

Kabriela do mnie też możesz wpaść, jak Ci tak.dobrze idzie. Ja dzisiaj miałam duże plany. Skończyli się na ogarnieciu naczyń i wstawieniu prania... już się wybrało, a ja nie mam siły się ruszyć.


RoseLady czujemy się dzisiaj podobnie. Jakąś tragedia. Jak wczoraj z rana miałam siłę za troje... dzisiaj katastrofa. Także odpuszczam, tyle że pranie rozwiesze, kąpiel i.spać.

Ciastka piernikowe.

Ze względu na czas zamierzam jutro zarobić ciasto na pierniki. Muszę znaleźć gdzieś przepis na dlugolezakujace ciasto na pierniki staropolskie. Za 3 tygodnie będę je piec 😃.