Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII. - Strona 54 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-06-28, 10:58   #1591
ola_k11
Zadomowienie
 
Avatar ola_k11
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 845
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

A ja dziś zaczynam 35tc

Mama wczoraj pojechała do Włoch do siostry, w sobotę przyjedzie z moimi siostrzeńcami. Powiem szczerze, że już się za Nimi stęskniłam i nie mogę się ich doczekać. No i zazdroszczę mamie, że może tulić moją małą 9 miesięczną siostrzenicę! Małą zobacze dopiero koło 20 lipca.

Już chciałabym żeby przyjechali, bo będę miała jakieś zajęcie

Aha... i szczerze mówiąc jakoś nie wierzę lekarzowi, że mogłabym wcześniej urodzić Czuję się rewelacyjnie!

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Cytat:
Napisane przez karolcia228 Pokaż wiadomość
Ja jestem ciekawa jak u mnie bedzie....
Zjadlam sobie sniadanie 2 sniadanie i obiad...spagetty z brokulami, bo po tem jak sie karmi nie mozna jesc
już obiad? ja dopiero śniadanie zjadłam
ola_k11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 10:59   #1592
b80dbfebcb175f5cc16ebc14ca52adc6494c973a_67996f82093b8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 061
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cześć dziewczyny. Widzę,że u nas na razie na wątku spokój.
Trzymam kciukasy za olękolę
Moja "mała" coś niewiele się dzisiaj rusza.
b80dbfebcb175f5cc16ebc14ca52adc6494c973a_67996f82093b8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 10:59   #1593
karolcia228
Zakorzenienie
 
Avatar karolcia228
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ŚWINOUJŚCIE
Wiadomości: 5 024
GG do karolcia228 Send a message via Skype™ to karolcia228
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez ola_k11 Pokaż wiadomość
A ja dziś zaczynam 35tc

Mama wczoraj pojechała do Włoch do siostry, w sobotę przyjedzie z moimi siostrzeńcami. Powiem szczerze, że już się za Nimi stęskniłam i nie mogę się ich doczekać. No i zazdroszczę mamie, że może tulić moją małą 9 miesięczną siostrzenicę! Małą zobacze dopiero koło 20 lipca.

Już chciałabym żeby przyjechali, bo będę miała jakieś zajęcie

Aha... i szczerze mówiąc jakoś nie wierzę lekarzowi, że mogłabym wcześniej urodzić Czuję się rewelacyjnie!

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

już obiad? ja dopiero śniadanie zjadłam
To blizej niz dalej

Ja w sumie 3 w 1 bo sniadania nie jadlam, bo nie poszlam po pieczywo
__________________
______Karolinka i Iruś______
Nasz ślub-08.09.2007
...Anastazja-ur.07.07.2010....
...Nasz Aniołek...20.08.2009...

http://s6.suwaczek.com/20070908640517.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cuay3rd5gps6p.png
karolcia228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 11:00   #1594
hd2005
Zakorzenienie
 
Avatar hd2005
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

tez dzisiaj zaczynam 35 tc
Ola
ale wg twojego licznika to już 36 )
__________________
HAART.pl blog DIY



Edytowane przez hd2005
Czas edycji: 2010-06-28 o 11:01
hd2005 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 11:11   #1595
karolcia228
Zakorzenienie
 
Avatar karolcia228
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ŚWINOUJŚCIE
Wiadomości: 5 024
GG do karolcia228 Send a message via Skype™ to karolcia228
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez hd2005 Pokaż wiadomość
tez dzisiaj zaczynam 35 tc
Ola
ale wg twojego licznika to już 36 )
Ja jutro cale 36tc normalnie jestem w szoku jak zlecialo...czyli zacznie sie 37 tc....co raz blizej
__________________
______Karolinka i Iruś______
Nasz ślub-08.09.2007
...Anastazja-ur.07.07.2010....
...Nasz Aniołek...20.08.2009...

http://s6.suwaczek.com/20070908640517.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cuay3rd5gps6p.png
karolcia228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 11:12   #1596
alutka78
Rozeznanie
 
Avatar alutka78
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 951
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez karolcia228 Pokaż wiadomość
Nio to byla upojna noc A sen hmmm ciekawy

Ja tez tesknie za sexem, po prostu jak urodze to go chyba zajezdze juz nie moge sie doczekac....mimo jakiegos doswiadczenia sex z moimTZ po prostu mnie rozwala i nie moge jak mnie caluje to sie rozplywam...z kazdym dniem kocham go bardziej jesli jest to mozliwe...
Tak kochana to jest mozliwe. Ja mam tak samo. Juz mu powiedzialam, ze jak dojde do siebie po porodzie to chyba go zjem...
Cytat:
Napisane przez jusdan77 Pokaż wiadomość
Tak sobie myślę że te moje wczorajsze i nocne rewolucje z brzuszkiem to wina nerwów, jak juz wam wczoraj pisałam byliśmy u teśćiów no i ...
Jak ja nie lubie jak ktos mi sie w zycie wtraca. wcale sie nie dziwie, ze sie zdenerwowalas.
Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
Ja się na chwilę kłade bo mi się coś duszno robi... muszę skontrolować ciśnienie i puls

Itakasia nadal nie odpisuje!
Odpoczywaj.
Cytat:
Napisane przez hd2005 Pokaż wiadomość
Dzień dobry
słoneczko świeci, nie jest jeszcze za gorąco

Wczoraj wieczorem miałam przygodę.
.
Dobrze zrobilas.

Cytat:
Napisane przez hd2005 Pokaż wiadomość
Alutka, a jak Ty się czujesz?
A dziekuje. Ogolnie dobrze. Jedyne co to zgaga i puchnace nogi.
Powiem tak, myslalam, ze ciaze w moim wieku bede gorzej przechodzic.
Do tego mam jeszcze tylozgiecie macicy i tez mi za dobrze nie wrozono.
Nie zapeszam. Jest ok.
__________________
25.02.1997 24.12.2006
20.06.200910.08.2010http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv734rjke2qp.png
alutka78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 11:13   #1597
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

no u mnie 33 tydzień i 4 dzień... ale myślę, że tak z dwa tygodnie i coś może zacząć się dziać...
My dzisiaj na obiad będziemy mieć pizze, Łucja je zupkę pomidorową... byłyśmy teraz chwilę na spacerku, kupiłam kilka rzeczy do domu... swoją drogą dziewczyny jakie ceny owoców u Was są?
Za łubiankę malin u nas 6-8zł... za kg jagód 15-20zł, truskawki od 5,5-9zł za kg, czereśnie coś ok 15zł za kg...
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 11:15   #1598
hd2005
Zakorzenienie
 
Avatar hd2005
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez alutka78 Pokaż wiadomość

A dziekuje. Ogolnie dobrze. Jedyne co to zgaga i puchnace nogi.
Powiem tak, myslalam, ze ciaze w moim wieku bede gorzej przechodzic.
Do tego mam jeszcze tylozgiecie macicy i tez mi za dobrze nie wrozono.
Nie zapeszam. Jest ok.
to dobrze
__________________
HAART.pl blog DIY


hd2005 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 11:16   #1599
agravka
Wtajemniczenie
 
Avatar agravka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 378
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
swoją drogą dziewczyny jakie ceny owoców u Was są?
Za łubiankę malin u nas 6-8zł... za kg jagód 15-20zł, truskawki od 5,5-9zł za kg, czereśnie coś ok 15zł za kg...
malinki 8 zl, czeresnie tez 15 a na reszte nie patrzylam

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

wlasnie gotuje sobie bob a potem parowance z jagodkami))
agravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 11:16   #1600
hd2005
Zakorzenienie
 
Avatar hd2005
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
swoją drogą dziewczyny jakie ceny owoców u Was są?
Za łubiankę malin u nas 6-8zł... za kg jagód 15-20zł, truskawki od 5,5-9zł za kg, czereśnie coś ok 15zł za kg...
maliny po 12 zł
jagody 20 zł
truskawki 4,5- 8 zł
czeresnie 10 - 16 zł
Swoją drogą, narobiłaś mi chęci na owoce. Chyba skocze później na bazarek po jakieś pyszności
__________________
HAART.pl blog DIY



Edytowane przez hd2005
Czas edycji: 2010-06-28 o 11:20
hd2005 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 11:17   #1601
karolcia228
Zakorzenienie
 
Avatar karolcia228
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ŚWINOUJŚCIE
Wiadomości: 5 024
GG do karolcia228 Send a message via Skype™ to karolcia228
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
no u mnie 33 tydzień i 4 dzień... ale myślę, że tak z dwa tygodnie i coś może zacząć się dziać...
My dzisiaj na obiad będziemy mieć pizze, Łucja je zupkę pomidorową... byłyśmy teraz chwilę na spacerku, kupiłam kilka rzeczy do domu... swoją drogą dziewczyny jakie ceny owoców u Was są?
Za łubiankę malin u nas 6-8zł... za kg jagód 15-20zł, truskawki od 5,5-9zł za kg, czereśnie coś ok 15zł za kg...
dowiem sie o cenach jak pojedziemy z TZ jak wroci z pracy
__________________
______Karolinka i Iruś______
Nasz ślub-08.09.2007
...Anastazja-ur.07.07.2010....
...Nasz Aniołek...20.08.2009...

http://s6.suwaczek.com/20070908640517.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cuay3rd5gps6p.png
karolcia228 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-06-28, 11:22   #1602
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 329
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Weście się wogóle uspokójcie z tymi tygodniami, tylko mi przypominacie ze... w srode zaczynamy 4o tydzień
Tylko dlaczego ja nie mam tej świadomości????
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 11:24   #1603
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

A po ile bób u Was jest? U nas za woreczek (nie wiem ile w woreczku) 10zł babka miała cenę...
Ja chcę jagód i malin
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 11:24   #1604
serduszkoiz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: dublin
Wiadomości: 1 656
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez marta_d1 Pokaż wiadomość
Dzień dobry!
Dzisiaj w nocy myślałam, że zaczynam rodzic. Ok 1 dostałam 1 skurcz, potem co 4-5 minut kolejne. Bolesne, silne jak na okres. Wystraszyłam się nie na żarty. Od razu sprawdzaliśmy opis 1 fazy porodu. Skurcze miałam za często. Myslę sobie no to pięknie już sie pewnie 2 faza zaczęła a facet ma dziś piecyk wymieniać, łazienka nie pomalowana, nie mam papci do szpitala i w ogóle nie teraz. A tak chciałam już urodzić. Trochę pochodziłam i sie położyłam. Jeszcze pare skurczy było i zasnęłam. Ale powiem Wam, że bolało. Zauważyłam coś chyba bardzo istotnego. Najważniejsze to głęboko oddychać jak przychodzi skurcz, na prawdę mniej boli. Mąż był dzielny, masował mi plecy i pozwalał wbijać sobie paznockie przy skurczach
ty masz taki sam prawie termin co ja a mnie nic do tej pory nie obudzi w nocy, no poza siku ale bole to nie

Cytat:
Napisane przez karolcia228 Pokaż wiadomość
Ja z reguly nie mam mocnych bolow okresowych , ale jak boli to pomoaga mi kąpiel i ulozenie w odpowiedniej pozycji
Choc przed chwila tez zlapalo mnie kilka skurczy...




Nio tez sie ciesze Jutro mam zaczac wyciagac sutki, pokazala mi jak mam robic i musze meza zatrudnic
opisz opisz jak to ma wygladac

Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
Trafiłaś Z tym,że nie pomaga nie dlatego,że nie umie tylko nie chce Przed ciążą umawialiśmy się,że będziemy się wspólnie zajmować dzieckiem,że będzie mi pomagał,wszystko pięknie,a teraz okazuje się,że to wszystko bajki tylko Po pracy wraca i twierdzi,że jest zmęczony i nic nie chce przy małej robić.O wstaniu w nocy nie ma nawet mowy.On pracuje i to jego zdaniem wystarczy,a ja mam sobie radzić.W dodatku wymyslił żebym pojechała do rodziców na kilka tygodni żeby oni mi pomogli,a on zostanie tutaj-200km od nas.No i jeszcze najlepiej żebym nie mieszkała u swoich rodziców,bo tam pies,blok,tylko u niego z teściami Chyba bym się zaryczała tam... To,że teraz nie pomaga to jeszcze pół biedy,ale przecież ja mam jeszcze studia do skończenia i jak to będzie jak wrócę na zajęcia jak wszystko będzie na mojej głowie? Nie ma mowy o nauce i chodzeniu na zajęcia,jeśli nie okaże mi żadnego wsparcia Nie tak miało być
mam nadzieje ze o chwilewe tylko, 3 maj sie

Cytat:
Napisane przez hd2005 Pokaż wiadomość
Dzień dobry
słoneczko świeci, nie jest jeszcze za gorąco

Wczoraj wieczorem miałam przygodę. Pod nami mieszkają jacyś studenci. Kilka razy robili imprezy nic nie mówiliśmy. Raz M przez balkon "poprosił" o ściszenie muzyki. Ściszyli.

Wczoraj znowu nie mogłam zasnąć bo "fani radia zet " czy innej stacji musieli dokładnie słyszeć każdą nutę... Laska siedziała na balkonie w piżamie (widziałam tylko jej nogi) i gadała przez telefon a muzyki napiep..... na całego. Wkuurzyłam się, wypięłam brzuch i poszłam na dół. Chciałam spojrzeć w twarz fance muzyki "upa upa".

Stałam przed drzwiami i waliłam z całej siły bo nie mieli dzwonka. Obudziałąm pół piętra bo stukanie niosło się po klatce. Słyszałam jak sąsiedzi z naprzeciwka rozmawiają przy drzwiach. Dobrze, narobiłam im obciachu Po dwóch długich piosenka panienka załapała, że ktoś się dobija do drzwi. Otrworzyła... w piżamce, okularkach, zażenowana. Wypiełam się jak mogłam aby na pewno nie przeoczyła mojego brzucha i miała świadomość, że za chwilę na świecie pojawi się mały człowiek... Powiedziałam, że proszę o ściszenie muzyki, że jest poi 22giej. Przeprosiła, powiedziała, że oczywiście

Następnym razem zadzwonię na policję...



tak juz prawie skończona
twojego brzuszka nie da sie przeoczyc


ja dzis tez jakos wyjatkowo glodna jestem,
co do lisci malin , ja pije juz pewnie ze 2 tygodnie i jeszcze nie rodze wiec smialo
__________________
Mama Alexa 18-07-2010
Zonka 10-07-2009

Wizazanka
Bloggerka
www.aajonaa.blogspot.com/
serduszkoiz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 11:25   #1605
karolcia228
Zakorzenienie
 
Avatar karolcia228
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ŚWINOUJŚCIE
Wiadomości: 5 024
GG do karolcia228 Send a message via Skype™ to karolcia228
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Linka24 Pokaż wiadomość
Weście się wogóle uspokójcie z tymi tygodniami, tylko mi przypominacie ze... w srode zaczynamy 4o tydzień
Tylko dlaczego ja nie mam tej świadomości????
Bo czujesz sie dobrze jak bys miala kilka skurczy i innych to tez bys liczyla by dzidzia mogla spokojnie wyjsc....to znaczy ze powoli czas na ciebie
__________________
______Karolinka i Iruś______
Nasz ślub-08.09.2007
...Anastazja-ur.07.07.2010....
...Nasz Aniołek...20.08.2009...

http://s6.suwaczek.com/20070908640517.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cuay3rd5gps6p.png
karolcia228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 11:26   #1606
agravka
Wtajemniczenie
 
Avatar agravka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 378
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
A po ile bób u Was jest? U nas za woreczek (nie wiem ile w woreczku) 10zł babka miała cenę...
Ja chcę jagód i malin
ja tez wlasnie dyche placilam za taki spory woreczek
LINKA a Ty co, objawow brak?jak plytki?kiedy planujesz rodzic?
FARMINKO nie wiem co Ci radzic... smutna sprawa, ale moze mu przejdzie? moze jak nie prosba to grozba?
agravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 11:26   #1607
dzidziadziumdzia
Zakorzenienie
 
Avatar dzidziadziumdzia
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Szczecin/Bydgoszcz
Wiadomości: 3 841
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
A tak wogólet o śniło mi się dziś, że urodziłam jakoś wcześnie w 32 czy 33 tygodniu ciąży, wszystko ok, choć maleństwo bardzo bardzo malutkie... i moja mama kupowała dla dzidziola rzeczy w sklepie z zabawkami
Też dzisiaj śniłam poród- oczywiście pierwsze wyszły nóżki. Potem mocno trzymałam, żeby karetka zdążyła przyjechać, a potem... to może lepiej nie powiem
Cytat:
Napisane przez agravka Pokaż wiadomość
aaa!!! zapomnialam Wam napisac, ze dzis mi sie snila moja dzidzia!........
ONA BYLA PRZESLICZNA!!!
Za to taki sen to miałam wczoraj. Aliska miała już ze 2 latka a ja nosiłam pod serduszkiem jej braciszka . Była ślicznotką . Mała blondyneczka .
Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj mam kiepski dzień,bo całą noc nie zmrużyłam oka i w dodatku jestem zła na TŻta,strasznie mnie rozczarowuje i martwię się co będzie dalej
To nakarm i wyjdź. Tak jak dziewczyny pisały.
Nie zmieniaj pieluchy, nie przebieraj przed wyjściem. Nakarm a potem sru. Założę się, że za pół godziny będziesz odbierać telefon zestresowanego faceta, który nie wie w co włożyć ręce.

Cytat:
Napisane przez anuszka1401 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Bardzo bardzo dziękuję za gratulacje
Jestem dziś zmęczona i niewyspana, wczoraj pokłóciłam się z tż i załapałam doła
A Ty mówiłaś, że masz fajnego sąsiada nie? .
Jak ja się cieszę, że mieszkamy tak daleko od Mamy Ł. Ona też z tych wtryniających 3 grosze. Łukasz niby nie popiera w pełni jej zdania, ale widzę też, że się gubi i nie wie czasem po czyjej stanąć stronie.

Cytat:
Napisane przez hd2005 Pokaż wiadomość
..............
Dodatkowo okazało się, że zapisał się na studia podyplomowe i każdy weekend będzie spędzał na uczelni. Mój M powiedział wprost (znają sie dobrze) - ucieka z domu.
Kurcze, my decyzje o dalszych studiach podejmowaliśmy wspólnie. Nie wyobrażam sobie, jak mój facet mógłby tak postąpić.

Ale mi się skrajności śnią ostatnio. I coraz większe mam obawy, że kopniaki nóżkami w szyjkę są bardziej niebezpieczne, niż napieranie główką .
__________________
Wituś przyszedł na świat 18.09.2013; (33Hbd)

Aliska przyszła na świat 18.08.2010
. Witaj Kochanie


Aniołki 05.2009 i 08.2009 oraz Aniołek bliźniak 03.2013
dzidziadziumdzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 11:29   #1608
jaszczka
Zadomowienie
 
Avatar jaszczka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Waterford, Irlandia
Wiadomości: 1 066
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Linka24 Pokaż wiadomość
Weście się wogóle uspokójcie z tymi tygodniami, tylko mi przypominacie ze... w srode zaczynamy 4o tydzień
Tylko dlaczego ja nie mam tej świadomości????
no właśnie, w środę zaczynamy 40 tydzień a to uparte stworzenie zamieszkujące mój brzuch nie chce wyjść

dziewczyny nie bójcie się, że sobie coś wywołacie!!! ja robiłam już chyba wszystko co się da żeby już rodzić i nic nie działa
coś tam kłuje, coś tam ciągnie i nic poza tym

Edit:
9 dni do terminu!
__________________
It's nice to be important but it's more important to be nice

Edytowane przez jaszczka
Czas edycji: 2010-06-28 o 11:30
jaszczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 11:30   #1609
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 329
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

No i właśnie... objawy są. Skurcze baardzo nie regularne i częsty tęy ból jak na okres, a poza tym jestem juz niepełnosprawna i na nic nie mam już sił. a płytki jeszcze nie zaczęte..

AAA no faktycznie Jaszczurzyco my na jednym wózku
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 11:33   #1610
papeteria
Zakorzenienie
 
Avatar papeteria
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez agravka Pokaż wiadomość
a potem parowance z jagodkami))
mniam ja wlasnie wrzuciłam pierożki z jagodami
basienka nie wiem jak z cenami u mnie bo kilka dni nie bylam
__________________
Moja wymianka mineralna

papeteria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 11:36   #1611
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Dziewczyny miałam jeszcze coś pytać... o wasze spanie. Ja od kilku dni mam straszny problem z biodrami... niedługo śpię na każdym z boków, często je zmieniam, a i tak czuje, że mam tak obolałe biodra, że to coś okropnego. Ciężko mi się wyspać, bo często się budzę, biodra bolą jakbym co najmniej 2 dni leżała na jednym boku... Też tak macie?

Na szczęście ból pachwin trochę popuścił... ale np dzisiaj byłam z Łucją na spacerze, blisko domu... i ledwo co chodzę, męczę się jak mały dzik, poza tym brzuch mnie trochę ciągnie, no i co najgorsze ucisk na pęcherz... dzisiaj jest masakryczny. W dodatku mała tak się wierci i kopie, że aż boli
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 11:41   #1612
papeteria
Zakorzenienie
 
Avatar papeteria
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

basienka mnie tylko krzyz pobolewa i spuchniete stopy a tak to ok
__________________
Moja wymianka mineralna

papeteria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 11:47   #1613
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

No ja na szczęście nie mam problemu ani spuchniętych stóp... w sumie to nic mi nie puchnie, po prostu jestem pulpecik. I z krzyżem też spokój od czasu jak ucisk puścił kilka miesięcy temu...
ale te biodra masakra... tak samo problem z żebrami i pęcherzem, ale to wiem przez co
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 11:47   #1614
serduszkoiz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: dublin
Wiadomości: 1 656
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez jaszczka Pokaż wiadomość
no właśnie, w środę zaczynamy 40 tydzień a to uparte stworzenie zamieszkujące mój brzuch nie chce wyjść

dziewczyny nie bójcie się, że sobie coś wywołacie!!! ja robiłam już chyba wszystko co się da żeby już rodzić i nic nie działa
coś tam kłuje, coś tam ciągnie i nic poza tym

Edit:
9 dni do terminu!
ja sie aktualnie bujam na pilce i tez nic hehe,
herbate z malin pije juz ze 2-3 tygodnie,
pracowalam do 36mtygodnia i jak widac tez narazie nic nie dziala

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
Dziewczyny miałam jeszcze coś pytać... o wasze spanie. Ja od kilku dni mam straszny problem z biodrami... niedługo śpię na każdym z boków, często je zmieniam, a i tak czuje, że mam tak obolałe biodra, że to coś okropnego. Ciężko mi się wyspać, bo często się budzę, biodra bolą jakbym co najmniej 2 dni leżała na jednym boku... Też tak macie?

Na szczęście ból pachwin trochę popuścił... ale np dzisiaj byłam z Łucją na spacerze, blisko domu... i ledwo co chodzę, męczę się jak mały dzik, poza tym brzuch mnie trochę ciągnie, no i co najgorsze ucisk na pęcherz... dzisiaj jest masakryczny. W dodatku mała tak się wierci i kopie, że aż boli
ja moze nie czuje bolu w biodrach czy pachwinach ale w nocy ciagle zmieniam bok, jakos mi niewygodnie jest dluzej na innym i tylko sie rozbudzam lekko zeby sie przeturlac z lewego na prawy i na odwrot
__________________
Mama Alexa 18-07-2010
Zonka 10-07-2009

Wizazanka
Bloggerka
www.aajonaa.blogspot.com/
serduszkoiz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 11:48   #1615
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Serduszko to i tak dobrze, że dasz radę się przeturlać. U mnie najczęściej wygląda to tak, by przewrócić się z boku na bok, to muszę usiąść, przekręcić się i na drugi bok dopiero... czasem uda się przekręcić normalnie, ale to wszystko trwa...
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 11:53   #1616
alutka78
Rozeznanie
 
Avatar alutka78
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 951
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
Dziewczyny miałam jeszcze coś pytać... o wasze spanie. Ja od kilku dni mam straszny problem z biodrami... niedługo śpię na każdym z boków, często je zmieniam, a i tak czuje, że mam tak obolałe biodra, że to coś okropnego. Ciężko mi się wyspać, bo często się budzę, biodra bolą jakbym co najmniej 2 dni leżała na jednym boku... Też tak macie?

Na szczęście ból pachwin trochę popuścił... ale np dzisiaj byłam z Łucją na spacerze, blisko domu... i ledwo co chodzę, męczę się jak mały dzik, poza tym brzuch mnie trochę ciągnie, no i co najgorsze ucisk na pęcherz... dzisiaj jest masakryczny. W dodatku mała tak się wierci i kopie, że aż boli
Mi tez od niedawna dokucza taki bol.
__________________
25.02.1997 24.12.2006
20.06.200910.08.2010http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv734rjke2qp.png
alutka78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 11:53   #1617
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Cytat:
Napisane przez niezawsze Pokaż wiadomość
Powiedzialabym nawet, ze jest tak nisko ze zwisa no i ja rozstepow nadal nie widze.
Cytat:
Napisane przez wiolek1 Pokaż wiadomość
Siala niezawsze dobrze mówi on ci praktycznie wisi więc musisz już rodzić coby ci nie odpadł
Cytat:
Napisane przez papeteria Pokaż wiadomość
siala no dziewczyny dobrze gadają
Wreszcie można mieć coś raz w życiu co zwisa i nie mieć na tym punkcie kompleksów
Na zdjęciu zwisa.. ale to było prawie tydzień temu.. teraz to ja go mam prawie między kolanami

Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny! Widzę,że jakieś fałszywe alarmy się pojawiły,więc tylko patrzeć aż coś się naprawdę zacznie
Ja dzisiaj mam kiepski dzień,bo całą noc nie zmrużyłam oka i w dodatku jestem zła na TŻta,strasznie mnie rozczarowuje i martwię się co będzie dalej
Farmincia....
Spierz tyły temu swojemu
Przetłumacz, że dziecko to nie jest zabawka, którą można odstawić w kąt i się przestać bawić. Że to nie piesek, którego się oddaje do schroniska! Że on się wypiął i ma w nosie obowiązki a Ty też chciałabyś czasem odpocząć i nie masz wyjścia tylko musisz zaiwaniać przy dziecku. A na koniec po prostu zapytaj dlaczego? I nie daruj tematu póki nie dostarczy Ci sensownej konkretnej odpowiedzi - wtedy można o czymś więcej rozmawiać.

Ja bym zrobiła wersję Hard.. nie pomagasz to do widzenia.. pakuję się i do mamusi Ale nie licz, że jak mały podrośnie to wtedy będziesz ojcem, żegnamy się i tyle "żegnaj Gienia, świat się zmienia".. a on by wiedział, że jestem do tego zdolna.
Oczywiście to tylko moja wizja jak ja bym rozwiązała problem gdyby wszelkie cywilizowane metody zawiodły. A ja to raptus jestem i złośliwiec.

Cytat:
Napisane przez anuszka1401 Pokaż wiadomość
Ja też myślałam, że jak zamieszkamy razem to będzie ok, a tu ciągle widmo mamuśki...
Kochana.. moja koleżanka ma to samo.. Jej Damianek dosłownie słucha mamuni na każdym kroku.. Ale Paula (podobnie jak ja) reaguje nerwicą z ****icą na takie zachowania... żyjesz z żoną czy z matką?!
Mój na szczęście słucha mnie Brzmi okrutnie ale jest praktyczne, ma swoje zdanie ale liczy się z tym co ja postanowię.
Powiedziałabym mu, że jest mamin-cyc.. mimo wieku


Cytat:
Napisane przez marta_d1 Pokaż wiadomość
Jak nie pomoże to sie przynajmniej z toksyn oczyszczę. A pierwszą faze bym chciałą w domu spędzić, tylko muszę do szpitala dojechac ponad 40 km i nie wiem jak to będzie. Ale przecież nie urodze w aucie, takich cudó to nie ma.
No kochana.. na wątku majówek napisała własnie dziewczyna, która urodziła miesiąc temu.. 2:30 odeszły jej wody a o 3:05 mały był na świecie - ledwo co dojechali do szpitala
Ja sama mam 30 minut dojazdu do szpitala i nieco się tym zestrachałam
Cytat:
Napisane przez ola_k11 Pokaż wiadomość
No nie mogę! Ja to bym sama poszła po to łóżeczko (poprosiłabym jakiegoś kolegę aby mi przytaskal). A teściowej bym powiedziała, że to moja sprawa kiedy rozlożę łóżeczko dla mojego dziecka. ooo!
O to to! Też bym poszła.. choćbym je miała zrzucać ze schodów. A mamunia niech zachowa swoje poglądy dla siebie

Coś jeszcze miałam napisać... nie pamiętam

A co do fałszywych alarmów to tez miałam.. okresowy ból połączony tym razem z bólami pleców.. rozchodzenie skurczybyków pomogło
A tż już walił w galoty ze stresu

A w ciągu dnia tez się z nim pożarłam.. o kebaba
Rodzice wracając od babci zakomunikowali, że nam przywiozą po kebabie.. no i tż wiedział.. przyjechała mamuśka, położyła zafoliowane w siatce i poszła bo się spieszyła...
a ten do mnie "co to jest?" no to ja już wnerw, że przecież jak to co to... a on, że nie wie.. no to pytam już w nerwem.. a po co niby mieli co nas przyjeżdżać.. no to że z kebabami.. no to fuczę, że oto one - wskazując na siatkę.. a on że nie są w cieście no i wezbrało we mnie już no przepraszam, że nie spełnili twoich oczekiwań i nie kupili ci w cieście!
Zamiast okazać nieco wdzięki za to, że wogóle nam kupili to ten jeszcze wybrzydza... już nie poruszyłam kwestii, że jego mamuśka to nawet by mu spleśniałej zielonej kromy chleba nie dała w chwili śmierci głodowej.. to byłby cios ostateczny i poniżej pasa.
Obraziłam się i się do siebie nie odzywaliśmy... jak poszłam się kąpać to zeżarł ze smakiem a ja obrażona też na kebaba zeżarłam go dopiero jak tż poszedł spać

A dodatkowo moją złośc potęgował fakt, że w ogóle nie zainteresował się moimi wynikami badań i tym co wyczytałam o zakrzepicy.. że skrzep żyłami do serca i śmierć na miejscu...
w nocy sie przebudził i mu wygarnęłam bo mi się ryczeć chciało (podczas tego nocnego fałszywego alarmu) on do mnie co wyczytałam na ten temat.. no to mówię a on tekst "tylko tyle" ? Jak to TYLKO? To, że umrę to tylko? (oczywiście wyolbrzymiłam problem ale jak tu inaczej zwrócić jego uwagę?!)
No i wielce skruszon pytał czy ma się zwolnić z pracy zeby jechac ze mną do lekarza ale pojadę sama... nie złośliwie tylko szkoda by urywał dniówkę w połowie.
O! wyżaliłam się

Dzień dobry baby kochane
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 11:55   #1618
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Alutka78 muszę poszukać w sieci coś na ten temat... wkurza mnie to tak strasznie, bo nie potrafię się przez to wyspać

Siala Bala tyś to jest zaczepna! Wojak jak sie patrzy
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 11:57   #1619
hd2005
Zakorzenienie
 
Avatar hd2005
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Hurra ! przyszłapaczka z Tajlandii z ciuszkami
te tuniki i sukieneczki sa śliczne, zwiewne, delikatne SUPER
__________________
HAART.pl blog DIY


hd2005 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-28, 11:58   #1620
karolcia228
Zakorzenienie
 
Avatar karolcia228
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ŚWINOUJŚCIE
Wiadomości: 5 024
GG do karolcia228 Send a message via Skype™ to karolcia228
Talking Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII

Co do ciagniecia, to ostanio ciagnie co raz mocniej i czesciej...no ale to juz co raz blizejo super

HD - to super
__________________
______Karolinka i Iruś______
Nasz ślub-08.09.2007
...Anastazja-ur.07.07.2010....
...Nasz Aniołek...20.08.2009...

http://s6.suwaczek.com/20070908640517.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cuay3rd5gps6p.png

Edytowane przez karolcia228
Czas edycji: 2010-06-28 o 12:00
karolcia228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.