Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-) - Strona 54 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-02-01, 19:10   #1591
fen_
Rozeznanie
 
Avatar fen_
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: to tu to tam:)
Wiadomości: 860
GG do fen_
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez Little brown Pokaż wiadomość
Nie wiem czy to jest dobre miejsce na takie zwierzenia, ale chciałam się pochwalić, że od kilku dni jestem już narzeczoną
Cytat:
Napisane przez Little brown Pokaż wiadomość
Dziewczyny!!

Właśnie przed chwilą zadzwoniła do mnie babka z firmy gdzie byłam na rozmowie w piątek. I mam jutro przyjść na rozmowę z dokumentami. I jeśli wszystko będzie ok, to zrozumiałam, że mogę zaczynać pracę

Kurcze nie mogę w to uwierzyć Nigdy wcześniej nie pracowałam i to od razu w takim miejscu gdzie ma się kontakt z ludźmi- klientami. Mam mętlik w głowie, jestem podekscytowana ale i się boję ehh

Jak Wy przeżyłyście swoje początki w nowej pracy?

kurcze, jestem w szoku
Gratuluję i jednego i drugiego A o pracę się nie martw, na początku każdy się stresuje, a potem przyzwyczaisz się, może poznasz jakiś sympatycznych ludzi

Cytat:
Napisane przez moniaszelki Pokaż wiadomość

ejj dziecwyzny a ja nie moge zdecydowac sie na studia:<
nie wiem co mnie inetersuje, juz myslalam chyba o wszystkich zawodach, ale nic nie wymyslilam. chcialabym jakos porządnie zarabiać ale nie widzę perspektyw
Pomyśl sobie w czym jesteś dobra i co Cię interesuje. W życiu najważniejsze robić coś co sprawia przyjemnosć.

Cytat:
Napisane przez chryja_bez_ryja Pokaż wiadomość
Chora jestem, 40 stopni, a jutro zaliczenie, pojutrze egzamin
W zeszłym tygodniu pisałam 4 egzaminy z gorączką i lekko nie było, mam nadzieję, że i Tobie się uda, chociaż wiem, że nauka przy gorączce do najefektywniejszych nie należy. Trzymaj się

Cytat:
Napisane przez janee90 Pokaż wiadomość
bierzesz jakieś leki ? kurde biedna .. w takim stanie nie da się uczyć ...

a ja dziś uczę się od rana .. jutro egzamin ( NAJGORSZY ) , trzymajcie za mnie kciuki
W takim razie powodzenia.

Ja jutro ostatni egzamin i kończymy sesję
fen_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-01, 19:13   #1592
Little brown
Raczkowanie
 
Avatar Little brown
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 393
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

beoneself i jak wrażenia? jestem ciekawa opinii
__________________
poprowadź mnie po drogach wyobraźni
od 5.12.2oo9 razem
Little brown jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-01, 19:45   #1593
Rarita
Wtajemniczenie
 
Avatar Rarita
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 675
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Podsumowując dzisiejszy dzień:
Cytat:
Napisane przez Rarita Pokaż wiadomość
Ja dziś mam totalnego lenia, przez tą chorobę nawet spać nie mogę ale przynajmniej dowiedziałam się że zaliczyłam egzamin na 4,5 co i tak nie poprawia mojej tragicznej średniej w tym semestrze od następnego biorę się za siebie ostro
A plan na jutro:
+ pójść do bankomatu, apteki i księgarni
+ oddać poprawioną pracę semestralną
+ posiedzieć w czytelni i nauczyć się na egzamin
-??? zdać egzamin - pewnie nie zdałam, byłam dzisiaj w takim stanie że nawet nie wiedziałam jak się nazywam, chociaż pytania były proste to i tak prawie nic nie napisałam
- pojechać na lekcję próbną włoskiego - nie pojechałam, z ww powodu
+ przerobić słówka z angielskiego i niemieckiego
+ przerobić zagadnienia z gramatyki z angielskiego

- nauczyć się chociaż jednego zagadnienia na piątkowy egzamin - za chwilę będę się uczyć
Cytat:
Napisane przez chryja_bez_ryja Pokaż wiadomość
Chora jestem, 40 stopni, a jutro zaliczenie, pojutrze egzamin
Wiem jak się czujesz, ale trzymaj się, może jakoś się uda

Cytat:
Napisane przez fen_ Pokaż wiadomość
Ja jutro ostatni egzamin i kończymy sesję
Trzymam kciuki i życzę fajnych ferii
Rarita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-01, 19:50   #1594
beoneself
Zakorzenienie
 
Avatar beoneself
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez Little brown Pokaż wiadomość
beoneself i jak wrażenia? jestem ciekawa opinii
Ogólnie to sama nie wiem co powiedzieć
Praca jest świetna, finansowo obecnie średnio ale z perspektywami na o wiele więcej, stanowisko też rozwojowe - właściwie w tej chwili wszystko zależy tylko i wyłącznie ode mnie.
Bo ja się boję, że najzwyczajniej w świecie nie podołam - że nie będę miała umiejętności, których będą ode mnie wymagać - mam wrażenie, że całe szefostwo zupełnie zapomniało, że jestem studentką drugiego roku, a nie architektem z dyplomem
beoneself jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-01, 19:53   #1595
theoneandonly
Wtajemniczenie
 
Avatar theoneandonly
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 275
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez Little brown Pokaż wiadomość
razem jesteśmy 1 rok i dwa miesiące, ale przed tym spotykaliśmy się jeszcze ok 5 miesięcy. Ślub w perspektywie 3,5 lat wzwyż, więc na razie nic nie planujemy.

Honey7, ja wysłałam CV do ok 10 różnych miejsc, ale tylko z jednego się odezwali. Zdaję sobie sprawę, że mam nikłe szanse na przyjęcie, ale strasznie się cieszę, że mam pierwszą rozmowę o prace za sobą. Dowiedziałam się o niej w czwartek wieczorem, a rozmowa było następnego dnia o 13. Następnego dnia miałam też dużo stresów na uczelni "stara wersja" mnie sprzed kilku miesięcy raczej w tych okolicznościach nie poszłaby na rozmowę, bo przecież za późno się dowiedziałam, mam za dużo stresów następnego dnia itd- na pewno znalazłabym wiele powodów by nie iśc... Może przez pierwszych kilka sekund właśnie tak sobie pomyślałam, ale później stwierdziłam: "a dlaczego nie, co mi szkodzi?". I prawda jest taka, że nic nie straciłam a tylko zyskałam
No to super, że robisz takie postępy.

Cytat:
Napisane przez nanaaaaa87 Pokaż wiadomość


dziękuje już kończe nadrabiać cały wątek więc będe na bieżąco i będe pisać mam nadzieje że pomoże mi to tak jak Wam, bo może nie zdajecie sobie z tego sprawy jak piszecie tak na bieżąco, ale ja jak czytam teraz wątek od początku to widze jakie większość z Was regularnie się udzielających zrobiła postępy!!


Little brown gratulacje!!!!!
Witaj w wątku

Cytat:
Napisane przez moniaszelki Pokaż wiadomość

ejj dziecwyzny a ja nie moge zdecydowac sie na studia:<
nie wiem co mnie inetersuje, juz myslalam chyba o wszystkich zawodach, ale nic nie wymyslilam. chcialabym jakos porządnie zarabiać ale nie widzę perspektyw
Nic na siłę, nie ma co teraz się głowić, bo to jest bez sesnu.
Ale jeżeli chcesz to poczytaj sobie np chociażby gdzieś w Internecie czy w jakichś informatorach o kierunkach studiów, perspektywach zawodowych po nich i może Cię coś natchnie

Cytat:
Napisane przez Little brown Pokaż wiadomość
Beoneself, Praca w sekretariacie szkoły językowej (tylko j. angielski), praca administracyjno- biurowa . Oczywiście wszystko rozstrzygnie się jutro, ale skoro mam przyjść z dokumentami to wierzę, że będzie ok. No i będzie to praca po części albo w większości 'po angielsku' tak mi to zostało przedstawione. Na rozmowie rekrutacyjnej została mi przedstawiona lista obowiązków i była dość długa.
Jest to praca na 5h dziennie. Nie mam pojęcia jakie są stawki dla studentów i czego mogłabym się spodziewać. Nie ma się co oszukiwać, że na korkach można nawet i sporo zarobić o ile dużo godzin nie odpada, a u mnie ostatnio tak jest.
Gratuluję znalezienia pracy!
też kiedyś pracowałam w szkole językowej w tym samym charakterze co Ty, ale dosłownie przez chwilę, bo to była masakra, strasznie nieprzyjemnie wspominam
No i praca miała być stanowczo dłuższa niż 5 h dziennie
A skoro piszesz , że kończysz anglistykę to myślę, że masz dużo perspektyw jeśli chodzi później o pracę. Nie wiem jak jest w Twoim mieście, ale u mnie szkoły językowe wyrastają jak grzyby po deszczu i na gwałt potrzebują ludzi, praktycznie po licencjacie są już duże szanse na znalezienie zatrudnienia.
Powodzenia w nowej pracy
theoneandonly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-01, 19:59   #1596
Little brown
Raczkowanie
 
Avatar Little brown
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 393
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

beoneself cieszę się. Wspominasz o tym, że finansowo średnio tzn nie pytam o szczegóły ale stawka za 1 h niska? czy godzin tygodniowo mało?
Ja muszę się pochwalić, że dostałam tę pracę i wydaje się, że będzie dość fajna tylko, że jest ten sam problem co u Ciebie. Nie oczekiwałam wielkiej stawki, ale myślałam, że jak na duże miasto i na pracę w sekretariacie będzie troszkę więcej. Będę miała umowę zlecenie, czy wiesz jakie są te wszystkie podatki itd dla studentów przy takiej umowie? znam swoją stawkę brutto za 1h ale nie wiem ile będzie netto (nie orientuję się jeszcze w tych wszystkich podatkach i składkach)
__________________
poprowadź mnie po drogach wyobraźni
od 5.12.2oo9 razem
Little brown jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-01, 20:17   #1597
Coma_
Zadomowienie
 
Avatar Coma_
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 552
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez Little brown Pokaż wiadomość
(...)Będę miała umowę zlecenie, czy wiesz jakie są te wszystkie podatki itd dla studentów przy takiej umowie? znam swoją stawkę brutto za 1h ale nie wiem ile będzie netto (nie orientuję się jeszcze w tych wszystkich podatkach i składkach)
http://www.pensje.net/kalkulator
__________________

Coma_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-01, 20:52   #1598
Honey7
Zakorzenienie
 
Avatar Honey7
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 4 441
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

widzę tylko ja znów bezrobotna jestem


ale gratuluję dziewczyny dostania pracy
__________________
BLOGUJĘ
Honey7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-01, 22:30   #1599
regularkate
Zadomowienie
 
Avatar regularkate
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 977
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Honey - ja też jestem bezrobotna, co w perspektywie tylko 3 dni 'uczelnianych' nie zapowiada się rozwojowo. Chociaż coś drobnego by się przydało, ale w moim regionie to można sobie żyły wypruć, a a roboty dalej będę szukać

Gratulacje dziewczyny, pokażcie szefostwu, że z Wami to nie przelewki, tylko świetna i efektywna praca
__________________
stop what you're doin', get into this groove, can't you see the signs?

Encore Precission Bass Player.
Lancia Kappa 2.0 driver.

regularkate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 06:25   #1600
beoneself
Zakorzenienie
 
Avatar beoneself
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Dziewczyny macie jakiś sposób na to, żeby nie czuć się wiecznie ospałe i zmęczone? Bo to, jak ja się ostatnio czuję to jest jakaś przesada.
Wczoraj położyłam się o 22 a dzisiaj po prostu nie byłam w stanie się o tej 6 obudzić. I tak ostatnio było codziennie - po 7-8 godzin snu, a ja ledwo zaczynam funkcjonować
beoneself jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 09:06   #1601
Honey7
Zakorzenienie
 
Avatar Honey7
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 4 441
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez beoneself Pokaż wiadomość
Dziewczyny macie jakiś sposób na to, żeby nie czuć się wiecznie ospałe i zmęczone? Bo to, jak ja się ostatnio czuję to jest jakaś przesada.
Wczoraj położyłam się o 22 a dzisiaj po prostu nie byłam w stanie się o tej 6 obudzić. I tak ostatnio było codziennie - po 7-8 godzin snu, a ja ledwo zaczynam funkcjonować

a może kawa z rana ? albo jakiś energy drink ?
ja to nawet jakbym dłużej spała to też będę czuć się zmęczona i obolała, myślałam już o jakiś witaminach
__________________
BLOGUJĘ
Honey7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 09:19   #1602
fioleciasto
Zakorzenienie
 
Avatar fioleciasto
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 781
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Dziewczyny, umarł wczoraj nagle mój najukochańszy i najlepszy na świecie dziadek. ;( Szok straszny, nie mogę w to w ogóle uwierzyć. To był człowiek jakich naprawdę mało na tym świecie. Wczoraj obydwie z siostrą płakałyśmy przez telefon (mieszka za granicą) to tylko wzajemnie mówiłyśmy, że wszystkim dookoła przez całe życie chwaliłyśmy się jakiego mamy cudownego dziadka.

A życie się toczy i trzeba iść dalej, ale kurde.
Miałam dziś mieć drugą poprawę matmy, nawet tam nie poszłam. Mam nadzieję, że da mi inny termin.
Nie wierzę.
I przepraszam, że tu tak piszę, ale chyba mam taką potrzebę.
__________________
08.2017 (8tc)[*]
12.2017 (15tc)[*]

Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama



2021 :82
2022 :26
fioleciasto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 11:10   #1603
moniaszelki
Zadomowienie
 
Avatar moniaszelki
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 834
Unhappy Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

zaraz szału dostane ;<<<<<<<<
mam ferie i od dwóch dni siedziałam sama w domu, bo wszyscy są zbyt zajęci żeby się spotkać. cieszyłam sie ze w koncu jest sroda bo mialam isc z kolezanka na lyzwy, do kina, do kfc i do niej... i co ? ona nie moze.
powód rozumiem, bo jej mama zachorowała. tylko ze mialam sie z nią spotkac w piątek - odwołała. w poniedzialek też. i dziś tez. ale miało być na 100%.
ją jeszcze zrozumiem.
ale pisze do innych kolezanek
to jedna jest ciągle ze swoim chłopakiem
a reszta jest zajęta.
cholery dostaje
już sie rozryczałam, bo *******ę takich przyjaciol;/
znowu caly dzien w domu, nicnierobienia i rozpaczy.
mam dosyc ;<<<<<<<<<<<<<

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Cytat:
Napisane przez fioleciasto Pokaż wiadomość
Dziewczyny, umarł wczoraj nagle mój najukochańszy i najlepszy na świecie dziadek. ;( Szok straszny, nie mogę w to w ogóle uwierzyć. To był człowiek jakich naprawdę mało na tym świecie. Wczoraj obydwie z siostrą płakałyśmy przez telefon (mieszka za granicą) to tylko wzajemnie mówiłyśmy, że wszystkim dookoła przez całe życie chwaliłyśmy się jakiego mamy cudownego dziadka.

A życie się toczy i trzeba iść dalej, ale kurde.
Miałam dziś mieć drugą poprawę matmy, nawet tam nie poszłam. Mam nadzieję, że da mi inny termin.
Nie wierzę.
I przepraszam, że tu tak piszę, ale chyba mam taką potrzebę.
biedna :< mi kilka lat temu umarła babcia, wiem co przeżywasz.
ale nic nie da się zrobić. możesz jedynie umocnić swą rodzinę w relacjach, jeśli są złe. czas ci pomoże. trzymaj sie
moniaszelki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 12:41   #1604
theoneandonly
Wtajemniczenie
 
Avatar theoneandonly
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 275
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez beoneself Pokaż wiadomość
Dziewczyny macie jakiś sposób na to, żeby nie czuć się wiecznie ospałe i zmęczone? Bo to, jak ja się ostatnio czuję to jest jakaś przesada.
Wczoraj położyłam się o 22 a dzisiaj po prostu nie byłam w stanie się o tej 6 obudzić. I tak ostatnio było codziennie - po 7-8 godzin snu, a ja ledwo zaczynam funkcjonować
Może prysznic z rana od razu po przebudzeniu? Jakieś ćwiczenia fizyczne na rozgrzewkę?
Są takie specjalne herbaty yerba mate, które dodają energii

Cytat:
Napisane przez fioleciasto Pokaż wiadomość
Dziewczyny, umarł wczoraj nagle mój najukochańszy i najlepszy na świecie dziadek. ;( Szok straszny, nie mogę w to w ogóle uwierzyć. To był człowiek jakich naprawdę mało na tym świecie. Wczoraj obydwie z siostrą płakałyśmy przez telefon (mieszka za granicą) to tylko wzajemnie mówiłyśmy, że wszystkim dookoła przez całe życie chwaliłyśmy się jakiego mamy cudownego dziadka.

A życie się toczy i trzeba iść dalej, ale kurde.
Miałam dziś mieć drugą poprawę matmy, nawet tam nie poszłam. Mam nadzieję, że da mi inny termin.
Nie wierzę.
I przepraszam, że tu tak piszę, ale chyba mam taką potrzebę.
Ojej, trzymaj się
Nic nie jest w życiu nam dane na zawsze,ludzie przychodzą i odchodzą, ważne, że mamy ich w sercu
Dużo siły Ci życzę, wytrwasz na pewno !

Cytat:
Napisane przez moniaszelki Pokaż wiadomość
zaraz szału dostane ;<<<<<<<<
mam ferie i od dwóch dni siedziałam sama w domu, bo wszyscy są zbyt zajęci żeby się spotkać. cieszyłam sie ze w koncu jest sroda bo mialam isc z kolezanka na lyzwy, do kina, do kfc i do niej... i co ? ona nie moze.
powód rozumiem, bo jej mama zachorowała. tylko ze mialam sie z nią spotkac w piątek - odwołała. w poniedzialek też. i dziś tez. ale miało być na 100%.
ją jeszcze zrozumiem.
ale pisze do innych kolezanek
to jedna jest ciągle ze swoim chłopakiem
a reszta jest zajęta.
cholery dostaje
już sie rozryczałam, bo *******ę takich przyjaciol;/
znowu caly dzien w domu, nicnierobienia i rozpaczy.
mam dosyc ;<<<<<<<<<<<<<

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------



biedna :< mi kilka lat temu umarła babcia, wiem co przeżywasz.
ale nic nie da się zrobić. możesz jedynie umocnić swą rodzinę w relacjach, jeśli są złe. czas ci pomoże. trzymaj sie
Nie przejmuj się, po pierwsze mamy zimę i wielu ludziom się nie chce wychodzić z domu a po drugie ferie, więc też dużo wyjeżdza. Nie ma się czym przejmować, wykorzystaj ten czas dla siebie Zrób sobie jakieś domowe spa, obejrzyj film na DVD, poczytaj książkę słowem wszystko to na co nie zawsze masz czas kiedy masz szkołę.
To aż 2 tygodnie, ale też tylko 2 tygodnie, jak wróci szkoła to będziesz żałować, że nie cieszyłaś się z wolnego czasu( wiem co mówię)
theoneandonly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 13:08   #1605
chryja_bez_ryja
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 531
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez fen_ Pokaż wiadomość
W zeszłym tygodniu pisałam 4 egzaminy z gorączką i lekko nie było, mam nadzieję, że i Tobie się uda, chociaż wiem, że nauka przy gorączce do najefektywniejszych nie należy. Trzymaj się


W takim razie powodzenia.

Ja jutro ostatni egzamin i kończymy sesję
Cytat:
Napisane przez Rarita Pokaż wiadomość
Wiem jak się czujesz, ale trzymaj się, może jakoś się uda


Trzymam kciuki i życzę fajnych ferii
Dzięki dziewczyny, jakoś poszło, choć dostałam jeszcze zapalenia spojówek i za dużo to sobie nie poczytałam. Zaliczyć zaliczę, no ale 5 nie będzie Ale co tam

Cytat:
Napisane przez fioleciasto Pokaż wiadomość
Dziewczyny, umarł wczoraj nagle mój najukochańszy i najlepszy na świecie dziadek. ;( Szok straszny, nie mogę w to w ogóle uwierzyć. To był człowiek jakich naprawdę mało na tym świecie. Wczoraj obydwie z siostrą płakałyśmy przez telefon (mieszka za granicą) to tylko wzajemnie mówiłyśmy, że wszystkim dookoła przez całe życie chwaliłyśmy się jakiego mamy cudownego dziadka.

A życie się toczy i trzeba iść dalej, ale kurde.
Miałam dziś mieć drugą poprawę matmy, nawet tam nie poszłam. Mam nadzieję, że da mi inny termin.
Nie wierzę.
I przepraszam, że tu tak piszę, ale chyba mam taką potrzebę.
Trzymaj się Szczere wyrazy współczucia... Znam Twój ból... niestety...

Cytat:
Napisane przez janee90 Pokaż wiadomość
bierzesz jakieś leki ? kurde biedna .. w takim stanie nie da się uczyć ...

a ja dziś uczę się od rana .. jutro egzamin ( NAJGORSZY ) , trzymajcie za mnie kciuki
No kuruję się jakimiś polopirynkami, codiparami i innymi badziewiami, nie mam czasu iść do lekarza. Kurcze, zaraziłam TŻ-ta, mogliśmy w oddzielnych pokojach spać, nie pomyśleliśmy

Ale ... jeszcze jutro egzamin z chirurgii i wolnee!!
chryja_bez_ryja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 13:22   #1606
fioleciasto
Zakorzenienie
 
Avatar fioleciasto
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 781
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Dzięki dziewczyny za wsparcie, ciężko jest, ale jakoś to będzie, musi być.
Dzisiaj mama jedzie do babci na noc, a do mnie przyjeżdża tż, bo też nie chcę być sama.

PS. Dostałam czwórkę z wczorajszego egzaminu.
__________________
08.2017 (8tc)[*]
12.2017 (15tc)[*]

Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama



2021 :82
2022 :26

Edytowane przez fioleciasto
Czas edycji: 2011-02-02 o 13:26
fioleciasto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 14:19   #1607
Little brown
Raczkowanie
 
Avatar Little brown
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 393
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Beoneself ja Cię niestety nie pocieszę, bo mi nic nie pomaga, ani żadne zimne prysznice, ani kawa (teraz będę piła już 3....czasami trochę pomoże, ale bez szału ) ani energy drink. Czasami kawa i energy działaja na tej zasadzie że nie mogę usnąć, ale siły żeby zrobić cokolwiek i tak nie mam... więc to mija się z celem.

Wczoraj na korepetycjach u pewnej rodziny zakomunikowałam, że znalazłam pracę na pół etatu i że raczej będę musiała zrezygnować z prywatnych lekcji. Z mamą dzieciaków których uczę mam dobry kontakt, więc spytała mnie o stawkę. Stawka za godzinę którą jej podałam jest brutto, ale specjalnie powiedziałam, że to stawka już "do ręki" (domyślałam się jaka będzie jej reakcja). Zrobiła kwaśną minę i powiedziała, że w firmie jej męża sprzątaczka która pracuje 2 razy w tygodniu po 4h zarabia 12000zł... Nie wiem czy było to z troski czy zwyczajnie była ironiczna.

Troszkę mnie to zirytowało, bo dała mi do zrozumienia, że będę pracować za marne grosze- według niej. Sama jednak nie widzi, że mimo, że jej dzieci uczę już drugi rok szkolny to ani ja nie zażądałam, tym bardziej ona nie zaproponowała mi większej stawki niż ta początkowa. Moje koleżanki nawet te które mieszkają w 'biedniejszych' miastach biorą za 1h korków nawet 10zł więcej. Poza tym ja jeszcze do nich dojeżdżam i za dojazd (koszt biletów+stracony czas) nie doliczam! Co więcej, mam już tytuł licencjata, za pół roku zdobędę magistra, mam ukończony kurs metodyczny, odbyte praktyki w Lo i gimnazjum oraz prawie 5 lat nauczania indywidualnego.

Ja z nowej pracy bardzo się cieszę chociaż przyznam, że mam teraz sesję i z tego względu mam troszkę nastrój nerwowo-depresyjny. Przede wszystkim jest to stała praca, którą znalazłam w ciągu niecałego tygodnia. Miejsce pracy jest 1-2 minuty na piechotę o moich uczelni i ok 20 minut od mojego domu. Babka powiedziała, że jeśli wszystko będzie zrobione to nie muszę bezczynnie siedzieć i gapić się w sufit tylko, że mogę poczytać książkę (pouczyć się ). Bedę sie posługiwać też angielskim więc praca związana poniekąd z moim kierunkiem. Naprawdę widzę dużo plusów . Oczywiście są ludzie którzy zarabiają krocie, nawet studenci... Ale moim priorytetem teraz jest przede wszystkim być jak najbardziej niezależna finansowo i nie liczyć na pomoc rodziców, którym też jest ciężko. Nie mam doświadczenia, praca też nie jest mega ciężka więc tylko się cieszyć. A jak będę mieć już w kieszeni dwa "magistry" to wtedy mogę wybrzydzać, i to chyba i tak dopiero jak zdobędę jakieś doświadczenie. Teraz cieszę się z tego co mam i jak najbardziej to doceniam
__________________
poprowadź mnie po drogach wyobraźni
od 5.12.2oo9 razem
Little brown jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 14:48   #1608
Rarita
Wtajemniczenie
 
Avatar Rarita
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 675
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez Little brown Pokaż wiadomość
Ja z nowej pracy bardzo się cieszę chociaż przyznam, że mam teraz sesję i z tego względu mam troszkę nastrój nerwowo-depresyjny. Przede wszystkim jest to stała praca, którą znalazłam w ciągu niecałego tygodnia. Miejsce pracy jest 1-2 minuty na piechotę o moich uczelni i ok 20 minut od mojego domu. Babka powiedziała, że jeśli wszystko będzie zrobione to nie muszę bezczynnie siedzieć i gapić się w sufit tylko, że mogę poczytać książkę (pouczyć się ). Bedę sie posługiwać też angielskim więc praca związana poniekąd z moim kierunkiem. Naprawdę widzę dużo plusów . Oczywiście są ludzie którzy zarabiają krocie, nawet studenci... Ale moim priorytetem teraz jest przede wszystkim być jak najbardziej niezależna finansowo i nie liczyć na pomoc rodziców, którym też jest ciężko. Nie mam doświadczenia, praca też nie jest mega ciężka więc tylko się cieszyć. A jak będę mieć już w kieszeni dwa "magistry" to wtedy mogę wybrzydzać, i to chyba i tak dopiero jak zdobędę jakieś doświadczenie. Teraz cieszę się z tego co mam i jak najbardziej to doceniam
Co prawda szkoda, że taka niska stawka, ale pieniądze naprawdę nie są najważniejsze, a widzę że twoja praca ma jeszcze sporo plusów, więc naprawdę gratuluję a studiujesz zaocznie czy dziennie?
Rarita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 15:20   #1609
Ewelajna140
Zadomowienie
 
Avatar Ewelajna140
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 445
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

hej dziewczyny, nieustannie próbuję zmieniać się i swoje życie na plus jak na razie zmieniłam mieszkanie, zdrowo się odżywiam i nabrałam sporo dystansu do niektórych relacji z ludźmi zaliczyłam wszystko na studiach i leniuchując natrafiłam na stronę internetową policealnej szkoły... obecnie studiuję dziennie filologię angielską, ale zainteresował mnie kierunek technik organizacji reklamy w tej szkole policealnej.. zajęcia dobywałyby się w trybie zaocznym i były by za darmo. Myślicie, że warto?
__________________
Instagram
Ewelajna140 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 16:09   #1610
Normalnie_Nienormalna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 273
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez beoneself Pokaż wiadomość
Dziewczyny macie jakiś sposób na to, żeby nie czuć się wiecznie ospałe i zmęczone? Bo to, jak ja się ostatnio czuję to jest jakaś przesada.
Wczoraj położyłam się o 22 a dzisiaj po prostu nie byłam w stanie się o tej 6 obudzić. I tak ostatnio było codziennie - po 7-8 godzin snu, a ja ledwo zaczynam funkcjonować
Też tak mam i mam tego dość.
Nie wiem co jest tego powodem.
W ogóle na nic nie mam ochoty, wszystko mnie zniechęca na dodatek.
Jak wrócę, że szkoły to padam poprostu.

Idę wypić kawkę, a potem muszę się wsiąść za geografie.
__________________
Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. Więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


Edytowane przez Normalnie_Nienormalna
Czas edycji: 2011-02-02 o 16:12
Normalnie_Nienormalna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 16:10   #1611
Honey7
Zakorzenienie
 
Avatar Honey7
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 4 441
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez Ewelajna140 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny, nieustannie próbuję zmieniać się i swoje życie na plus jak na razie zmieniłam mieszkanie, zdrowo się odżywiam i nabrałam sporo dystansu do niektórych relacji z ludźmi zaliczyłam wszystko na studiach i leniuchując natrafiłam na stronę internetową policealnej szkoły... obecnie studiuję dziennie filologię angielską, ale zainteresował mnie kierunek technik organizacji reklamy w tej szkole policealnej.. zajęcia dobywałyby się w trybie zaocznym i były by za darmo. Myślicie, że warto?

pewnie, że warto


a ja przyznaję się bez bicia, że cały poniedziałek w wtorek nic nie robiłam totalny leń.
ale za to dziś nadrobiłam
-posprzątać - zrobione
-zadbać o paznokcie- zrobione
-zrobić pranie- zrobione
-obiad- zrobiony
-zakupy- zrobione
-znaleźć czas na wizaż - jest ;D
-znów szukać pracy (oby się znalazła jakaś ciekawa gdzie mnie zechcą )
__________________
BLOGUJĘ
Honey7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 17:03   #1612
verda
Inkwizytor
 
Avatar verda
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: zabita dechami...
Wiadomości: 2 452
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Dzisiaj napisałam egzamin i teraz staram się jakoś zmusić do nauki na jutrzejszego kolosa, niestety zbieram się już 3 godzine i nie umiem zacząc Za to pouczylam się angielskiego
__________________
“Never forget what you are, for surely the world will not. Make it your strength. Then it can never be your weakness. Armor yourself in it, and it will never be used to hurt you.” Martin

wymianka książkowa
verda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 20:59   #1613
janee90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wawa
Wiadomości: 256
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez verda Pokaż wiadomość
Dzisiaj napisałam egzamin i teraz staram się jakoś zmusić do nauki na jutrzejszego kolosa, niestety zbieram się już 3 godzine i nie umiem zacząc Za to pouczylam się angielskiego
ja też napisałam i eh nie wiem jak mi poszło...
w piątek ostatni egzamin
jutro :
* francuski
* nauka na egzzamin piątkowy

i oby do piątkowego wieczoru
janee90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 21:27   #1614
Normalnie_Nienormalna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 273
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez janee90 Pokaż wiadomość
ja też napisałam i eh nie wiem jak mi poszło...
w piątek ostatni egzamin
jutro :
* francuski
* nauka na egzzamin piątkowy

i oby do piątkowego wieczoru
Ja również żyję z ta myślą byle do piątku.
__________________
Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. Więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .

Normalnie_Nienormalna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 22:15   #1615
makeupnotwar
Wtajemniczenie
 
Avatar makeupnotwar
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 670
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

jutro ostateczna mobilizacja, bo w piątek wieczorem ustny - trzymajcie kciuki!
__________________

makeupnotwar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 22:34   #1616
theoneandonly
Wtajemniczenie
 
Avatar theoneandonly
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 275
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez Little brown Pokaż wiadomość
Beoneself ja Cię niestety nie pocieszę, bo mi nic nie pomaga, ani żadne zimne prysznice, ani kawa (teraz będę piła już 3....czasami trochę pomoże, ale bez szału ) ani energy drink. Czasami kawa i energy działaja na tej zasadzie że nie mogę usnąć, ale siły żeby zrobić cokolwiek i tak nie mam... więc to mija się z celem.

Wczoraj na korepetycjach u pewnej rodziny zakomunikowałam, że znalazłam pracę na pół etatu i że raczej będę musiała zrezygnować z prywatnych lekcji. Z mamą dzieciaków których uczę mam dobry kontakt, więc spytała mnie o stawkę. Stawka za godzinę którą jej podałam jest brutto, ale specjalnie powiedziałam, że to stawka już "do ręki" (domyślałam się jaka będzie jej reakcja). Zrobiła kwaśną minę i powiedziała, że w firmie jej męża sprzątaczka która pracuje 2 razy w tygodniu po 4h zarabia 12000zł... Nie wiem czy było to z troski czy zwyczajnie była ironiczna.

Troszkę mnie to zirytowało, bo dała mi do zrozumienia, że będę pracować za marne grosze- według niej. Sama jednak nie widzi, że mimo, że jej dzieci uczę już drugi rok szkolny to ani ja nie zażądałam, tym bardziej ona nie zaproponowała mi większej stawki niż ta początkowa. Moje koleżanki nawet te które mieszkają w 'biedniejszych' miastach biorą za 1h korków nawet 10zł więcej. Poza tym ja jeszcze do nich dojeżdżam i za dojazd (koszt biletów+stracony czas) nie doliczam! Co więcej, mam już tytuł licencjata, za pół roku zdobędę magistra, mam ukończony kurs metodyczny, odbyte praktyki w Lo i gimnazjum oraz prawie 5 lat nauczania indywidualnego.

Ja z nowej pracy bardzo się cieszę chociaż przyznam, że mam teraz sesję i z tego względu mam troszkę nastrój nerwowo-depresyjny. Przede wszystkim jest to stała praca, którą znalazłam w ciągu niecałego tygodnia. Miejsce pracy jest 1-2 minuty na piechotę o moich uczelni i ok 20 minut od mojego domu. Babka powiedziała, że jeśli wszystko będzie zrobione to nie muszę bezczynnie siedzieć i gapić się w sufit tylko, że mogę poczytać książkę (pouczyć się ). Bedę sie posługiwać też angielskim więc praca związana poniekąd z moim kierunkiem. Naprawdę widzę dużo plusów . Oczywiście są ludzie którzy zarabiają krocie, nawet studenci... Ale moim priorytetem teraz jest przede wszystkim być jak najbardziej niezależna finansowo i nie liczyć na pomoc rodziców, którym też jest ciężko. Nie mam doświadczenia, praca też nie jest mega ciężka więc tylko się cieszyć. A jak będę mieć już w kieszeni dwa "magistry" to wtedy mogę wybrzydzać, i to chyba i tak dopiero jak zdobędę jakieś doświadczenie. Teraz cieszę się z tego co mam i jak najbardziej to doceniam
Co do niesutannego braku sił na cokolwiek to może wina generalnie złego odżywiania, za mało witamin, warzyw , owoców, a takie rzeczy bardzo odbijają się na organiźmie. Co do kawy to na dłuższą metę picie jej zbyt dużo wywołuje odwrotny skutek od zamierzonego, ja kawę bardzo lubię, ale staram się ograniczać już od jakiegoś czasu i zamiast 2 czt 3 kawy wolę wypić np zieloną herbatę.
Co do pracy to świetnie, że dostałaś. Ciesz się, że zdobędziesz doświadczenie szczególnie w pracy administracyjno-biurowej a pytanie obcej tak naprawdę dla Ciebie osoby o to ile będziesz zarabiać jest trochę niezręczne a rzucanie na ten temat jakichś komentarzy tym bardziej. Potraktuj to z przymróżeniem oka Nie od razu Rzym zbudowano, od czegoś trzeba zacząć, wg mnie znalazłaś świetną posadę ; ja sama też udzielam korepetycji i też najchętniej znalazłabym taką pracę najlepiej na pół etatu, ale na cały etat jest ciężko znaleźć a co dopiero na takich warunkach, dlatego powinnaś się tylko cieszyć
Może ta praca da Ci dużego kopa i od razu wniesie więcej siły w Twoje życie, w wielu wypadkach znalezienie dobrej, ciekawej pracy działa mobilizująco.

Cytat:
Napisane przez Ewelajna140 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny, nieustannie próbuję zmieniać się i swoje życie na plus jak na razie zmieniłam mieszkanie, zdrowo się odżywiam i nabrałam sporo dystansu do niektórych relacji z ludźmi zaliczyłam wszystko na studiach i leniuchując natrafiłam na stronę internetową policealnej szkoły... obecnie studiuję dziennie filologię angielską, ale zainteresował mnie kierunek technik organizacji reklamy w tej szkole policealnej.. zajęcia dobywałyby się w trybie zaocznym i były by za darmo. Myślicie, że warto?
No to gratuluję dotychczasowych sukcesów a co do szkoły policealnej- jak najbardziej powinnaś spróbować, tym bardziej jak to Cię interesuje. Ludzie za szkoły policealne płacą czasami ciężkie pieniądze, dlatego tym bardziej nie powinno się tracić takiej okazji.

Cytat:
Napisane przez Normalnie_Nienormalna Pokaż wiadomość
Też tak mam i mam tego dość.
Nie wiem co jest tego powodem.
W ogóle na nic nie mam ochoty, wszystko mnie zniechęca na dodatek.
Jak wrócę, że szkoły to padam poprostu.

Idę wypić kawkę, a potem muszę się wsiąść za geografie.
Może metoda małych kroczków?
Codziennie po powrocie ze szkoły 30 minut np nauki czy robienia czegoś konstruktywnego.
Na początek warto stawiać sobie właśnie takie małe cele, aby się nie zniechęcać, a potem zacząć stawiać sobie wyższe wyzwania.
theoneandonly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 06:48   #1617
beoneself
Zakorzenienie
 
Avatar beoneself
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Zaczynam łykać magnez i lecytynę... może coś pomogą. Pamiętam, że lecytyna zawsze dawała mi niezłego kopa

A w nowej pracy... póki co jest bardzo fajnie, na razie się "urządzam", prawdziwa praca zacznie się za tydzień-dwa i wtedy wszystko się okaże...
beoneself jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 07:13   #1618
Little brown
Raczkowanie
 
Avatar Little brown
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 393
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Beoneself a mogłabyś napisać coś więcej o swojej pracy? na czym ona polega itd? Widzę, że też jesteś rannym ptaszkiem?

Ja zaczynam dziś, ale idę tylko na 3-5h. Dostałam taki folder informacji, które muszę przyswoić

theoneandonly robiłam badani i są ok (mimo, że nie jem mięsa od 8 lat). U mnie stwierdzono hipotonię pierwotną- po prostu bardzo niskie ciśnienie krwi. Teraz łykam tylko magnez i potas, ale ostatnio coś zapominam

Coma_ dzięki za link do obliczania pensji, z tego co widzę, to dla studentów pracujących na umowę zlecenie odciągają trochę mnie. Dziś się okaże, czy będę mogła zatrzymać jeszcze kilka godzin korków co też by się przydało.
__________________
poprowadź mnie po drogach wyobraźni
od 5.12.2oo9 razem
Little brown jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 08:46   #1619
Honey7
Zakorzenienie
 
Avatar Honey7
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 4 441
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

ja też mam niskie ciśnienie krwi, byłam u lekarza i nawet nic mi na to nie przepisał, bo stwierdził, że nie chce bym potem przychodziła z wysokim ciśnieniem ;/
__________________
BLOGUJĘ
Honey7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 11:23   #1620
Rarita
Wtajemniczenie
 
Avatar Rarita
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 675
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

A u mnie kolejny dzień chorowania, masakra, nie mam na nic siły a jutro egzamin... na szczęście zaraz po nim jadę do domu na ferie, więc może się jakoś wyleczę. Jak tylko wrócę do zdrowia to wracam do swoich wszystkich postanowień, ale póki co robię tylko to, co konieczne, czyli nauka na egzamin
Rarita jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.