|
|
#1681 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#1682 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Z kontowni
Wiadomości: 1 334
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
Cytat:
czerń, biel, błękit, to moje kolory. Przy czym błękitu wszystkie intensywne odcienie - lodowy, królewski, turkus, nie przepadam za granatem czy odcieniami szarymi lub pastelowymi. Na sobie, oczywiście. ![]() Kolorowych rajstop też nie lubię... tak po prostu. czorne muszą być.
__________________
Niewidzialny jak skała, skała Przybywa z otchłani światła, światła Człowiek widmo! Edytowane przez Agatin-K Czas edycji: 2009-03-08 o 16:00 |
|
|
|
|
|
#1683 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
Cytat:
?
|
|
|
|
|
|
#1684 | |
|
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 400
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
Cytat:
Znaczy bardzo podobne. Gorzej z płaszczykiem. Ale pokombinuję w tym kierunku ![]() Agatin-K dzięki ^^ Co do miniówek to akurat czarno-biała średnio mi się podoba, przez to sznurowanie, wybrałabym pierwszą. Z trampkami, kabaretkami i topikiem będzie świetnie, tak trochę punkowo
|
|
|
|
|
|
#1685 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
Dziewczyny jestem podłamana
Kupując te skórzane portki wzięłam pod uwagę to, że skóra nie jest całkiem sztywna i że się rozciąga, zwłaszcza taka cienka i delikatna jak na spodnie. Zapomniałam jednak, że takie spodnie mają zwykle podszewkę, która już się NIE rozciąga, w ramach czego nie mogę nawet porządnie zmierzyć swojego nabytku, bo... podszewka jest za wąska w łydkach
|
|
|
|
|
#1686 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 320
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
spokojnie, podszewkę powinno dac się wyciąć
zaniesiesz do krawcowej i bedzie ok ![]() grr dalej nie mam kurtki!
|
|
|
|
|
#1687 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 255
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
a ja kupilam przedwczoraj chyba brazowa skore, jestem w niej zakochana
do szczescia (skorzanego) brakuje mi skorzanego zakietu a'la hammet z czasow reload i obcislej przymalej czarnej skorzanej sexy kurteczki, no i ofc spodni, spodni ![]() te kiecusie z 3 linka z kratkowymi spodniczkami sa swietne ja znowu nie wyszlabym w blekicie, nie cierpie niebieskiego, a w polaczeniu z biela to juz w ogole, za to kocham pomarancze, brazy i czerwienie zolci nie lubie, zielen mi obrzydla w ubraiach przez ostatni boom na trawiaste wszystko, ale polaczenie rozo z fioletem i np zlotem mniam
Edytowane przez 201704051255 Czas edycji: 2009-03-15 o 00:27 |
|
|
|
|
#1688 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
;d zaraz lece po moje legginsy z picowanego lateksu
mam opcje na zestaw ;D aaajjjjjj ;d;d;;d
__________________
mgr inż. sztuki ogrodowej: |
|
|
|
|
#1689 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 255
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
ja kupilam satynowy gorsecik w lumpku, widze go do krotkich rekawiczek bez palcow, takich na sama dlon koronkowych i nie wiem, chyba moich pseudo skorzanych (gumowanych) rurek, ale jakie buty? lakierowane sandalki na platformie, czy cos ciezszego?
i fajny bylby jakis pasek z innej bajki, np metalowy, lekko oriwentalny, tylko ze chyba te rurki majac toporne suwaki na kieszeniach z tylu narzucaja pewien styl, a spodni z satyny nie mam i nie lubie ![]() https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...9&d=1237287630 |
|
|
|
|
#1690 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 678
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
Bardzo dawno tu nie wchodziłam.Zapomniałam w ogóle o tym wątku.I teraz stwierdzam,że jest on po prostu śmieszny.`Ubrania dla metali`?Wyjątkowo nietrafny tytuł.Kiedy zakładałam ten wątek nie wiedziałam wiele o subkulturach i ich konstrukcji.O tym,że większość subkultur ma swoją historię,ideologię.Od jakiś trzech lat wyglądam jak skinhead.Jestem punkówą.Słucham punka,oi,ska...Nie pracuję.Nie uczę się.Mam ogoloną głowę(nie liczac grzywki;p).Jestem dzieckiem z klasy robotniczej.Siedzę na garnuszku matki(ktora malo zarabia).Piję na koncertach za jej kasę,słuchajac swojej ukochanej muzyki.I ogolnie to nie robie nic i dla społeczeństwa pewnie jestem zerem i pasozytem...I pewnie myślą,że razem ze znajomymi bijemy się,jesteśmy rasistami itd.blablabla.Ideologia tradycyjnych punków i skinów,ich spojrzenie na świat,odpowiada temu co i ja mam w glowie i w sercu..Subkultury?To jest określona idea. Kwestia poglądów i zachowania, a nie ubioru. Ten wątek został założony przez niedoinformowaną dziewczynkę,która była zafascynowana metalami,punkami i wszystkimi `inaczej` wygladajacymi ludźmi na ulicy.Ta dziewczynka wrzuciła wszystkie subkultury do jednego worka i ponawklejała róznych zdjęć z różnych worków...Dziecinny ten wątek,jak i dziecinna byłam ja.
W ogóle zamieszczenie tego tematu w dziale `Moda` było żenadą. Edytowane przez Perwati Czas edycji: 2009-03-19 o 22:27 |
|
|
|
|
#1691 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 255
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
tak czy siak, watek sie przyjal
przeciez jest o niczym wiecej tylko ciuchach ideologicznie i pogladowo pewnie pol watku by sie nawzajem wycielo i co z tego jesli i tak nam blizej do siebie tu, niz z dziewczynami z watkow typu msd czy retro a tytul rownie nietrafny jak nasz barbiowy.. mowi sie trudno ![]() fundacja ktora masz w podpisie... znasz osobiscie? Edytowane przez 201704051255 Czas edycji: 2009-03-19 o 22:58 |
|
|
|
|
#1692 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Z kontowni
Wiadomości: 1 334
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
Cytat:
Najbardziej śmieszy mnie dorabianie ideologii do ciuchów. "Bo on nosi glany, a słucha rapu". I co z tego? Glany to porządne buty, dlaczego by ich nie nosić? Poza tym to buty wojskowe, a nie dla metali/punków/i tak dalej. Tak samo rzecz ma się z fryzurą "na lwa" (emo), kratą, trampkami, czaszkami, rurkami, dzwonami, kolczykami w wardze i tak dalej. To tylko ciuchy, obuwie, biżuteria. Nie popadajmy w paranoję. Natomiast zupełnie inaczej ma się sytuacja, kiedy ktoś idzie na wybory w bluzce z anarchią albo pomyka do kościoła nosząc jednocześnie naszywkę z odwróconym pentagramem... to tak, jakby ss-mani nosili emblematy z Gwiazdą Dawida. Ale nie o symbolach mowa. Bo jak widzę tych wszystkich wielkich inkwizytorów wśród punków, metali, emo, gotów i tak dalej, fukających na wszystkich, którzy ubierają się w "ich" stylu, chociaż nie identyfikują się z nimi, to... no cóż, mam się przynajmniej z czego pośmiać.
__________________
Niewidzialny jak skała, skała Przybywa z otchłani światła, światła Człowiek widmo! |
|
|
|
|
|
#1693 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 255
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
bycie "tru" mija z wiekiem (no, prawie wszystkim
)glany nie sa butami wojskowymi, nie ma i nie miala ich na wyposazeniu zadna armia, sa wzorowane na dawnych butach mundurowych, ale nie jest to sprzet kontraktowy i nigdy nie byl jesli sie myle, to prosze mnie poprawic (to chyba byly buty robotnicze)przepraszam, taki moj "konik" |
|
|
|
|
#1694 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 320
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
Agatin-k, o ile dobrze Cię zrozumiałam... to ja uważam inaczej. Właśnie mnie śmieszy stylizowanie się na nie wiadomo jakiego punka, gota, czy kogos tam, jeżeli nie ma się z subkulturą gotycką, czy punkową nic wspólnego. Nie dziwię się ludziom, którzy nie lubią, gdy ktoś nosi "ich" ciuchy, bo skoro ktoś twierdzi, że jest punkiem, a nie ma o tej subkulturze pojęcia? No to chyba cos jest nie teges, mi się wydaje
chociaż, może minie mi z wiekiem he
|
|
|
|
|
#1695 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#1696 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 320
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#1697 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Z kontowni
Wiadomości: 1 334
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
Cytat:
Także w drugą stronę - ktoś słucha rocka gotyckiego, zimnej wali, ciemnej fali itp. - a ubiera się w dres. Jest więc pozerem dresem? ![]() Jeszcze inaczej ma się sprawa, kiedy ktoś słucha różnych rodzajów muzyki. Np. Kasia słucha rocka gotyckiego, elektroniki i industrialu, emocore i rapu. I teoretycznie ma prawo ubierać się zarówno jak klasyczna gotka, cyber, emo i raperka, bądź łączyć te style, ale przez każdego przedstawiciela "subkultury" słuchającej daną muzykę może zostać zlinczowana, bo "nosi gorset, koronki i czarno-biały makijaż a lubi Paktofonikę, pozerka". Jak więc Kasia powinna się ubierać? A teraz Basia. Tak więc nasza Basia jest emo, rasowym i tru. Kupuje sobie co miesiąc nowe buty, co dwa miesiące nowe spodnie i co tydzień nowe malowidła. Dlaczego? Bo nadużywa ich. Na każde wyjście, czy to na spacer z psem do lasu w błoto, czy w skwar, czy po domu, Basia tapiruje włosy, nosi ubrania "wyjściowe" i maluje się, przez co niszczy ubrania, włosy, cerę i zużywa oczywiście kosmetyki. A wszystko dlatego, żeby za wszelką cenę być true, bo koledzy i koleżanki emo krytykują takich, co "raz się ubiorą jak emo a raz w dres/jak zwykły człowiek". Czy znajomi Basi mają rację? Na końcu Zosia. Tak więc Zosia nie lubi muzyki, a jeśli już coś zdarza się jej posłuchać, to starych polskich piosenek (no wiecie, takich jak 'ta ostatnia niedziela, itp.). Jej ulubionym kolorem jest czarny, który pasuje do jej jasnej cery i ciemnych włosów. Ma też słabość do koronek i długich spódnic. W niepogodę nosi glany, bo to porządne buty i ma je na kilka lat, a inne strasznie niszczy. Ktoś z boku mógłby pomyśleć: ona na pewno jest fanką rocka gotyckiego. Na jakiej podstawie to sądzi? Koronki i czerń nie są przypisane do żadnego stylu, to styl gotycki, który jest niejednorodnym stylem, przypisał je do siebie, bo one istniały na dłuuuuuugo przed tym, zanim Peter Murphy zaczął tapirować włosy i śpiewać o Beli Lugosi. Co innego, gdyby nosiła koszulkę Sisters of Mercy, nie wiedząc, co oni grają. Sama lubię rock gotycki lat '80 i '90, jak i wiele innych gatunków również. I nie chcę być szufladkowana do jakiejś grupy. Styl zaś uważam za zabawę, nie chcę męczyć nóg glanami to ich nie noszę, zresztą nie podobają mi się jakoś specjalnie, wolę zgrabniejsze obuwie. Nie chcę męczyć talii gorsetami, bo lubię swobodnie oddychać i poruszać się. Białego pudru nie używałabym z tego samego powodu, co ciemnopomarańczowego. Bo jeśli już miałabym się pudrować (czego nie robię) to pudrem w kolorze mojej skóry. Oczy maluje na czarno, bo lubię i dobrze się z tym czuję. Usta i paznokcie maluję na perłowo, różowo - Barbiowe kolory. Ok. Podoba mi się, bo nie lubię czerwieni, a czarne usta to już w ogóle pomyłka. Słowem - noszę to, co mi się podoba, a raczej to, co mi się podoba i na co mnie stać. i nie dorabiam ideologii do stylu.
__________________
Niewidzialny jak skała, skała Przybywa z otchłani światła, światła Człowiek widmo! |
|
|
|
|
|
#1698 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 678
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
taa,rób co chcesz.
ALE...niektóre(!) style łączą się z daną ideologią. i nie trzeba jej `dorabiac`,bo ona juz jest. wynika z historii danej subkultury. i warto byloby o tym wiedziec. no chyba,ze np podoba Ci sie irokez to sobie go zrob. i załóż gotycką bluzkę. kazdy ubiera sie jak lubi. ale nie w tym rzecz. a ja np.tak z życiowego nastawienia jestem punkówą.ideologia punków jest moją. słucham punka,ska punka,ale tez oi!(skinhead muzyka),rocka i roznych alternatywnych rzeczy. na moj styl składają się ciuchy ze stylów punków i skinheadów. nie jestem rasitką,faszystką,nazistk ą itd. noszę za to glany z białymi sznurówkami,czerwone szelki itd. miałam nawet łysą głowę. uważam,że kazdy ma swoje miejsce na tym swiecie(również w Polsce). i przez to połączenie stylow punk i skinhead nie raz musieliśmy szybko uciekac ze znajomymi.. większość moich znajomych uczestniczyła w bojkach. nie z własnej inicjatywy. zostali skopani przez grupy `tru skinheadow.`rasistów,fasz ystów itd. bo uznali,ze jestesmy pozerami. szkoda tylko,ze nie wiedzą,ze ubrania ktore noszą mają swoją historię i symbolikę.. ciężkie buty nosili emigranci,jamajscy robotnicy,czyli po prostu murzyni.nosili je masowo do pracy,bo byly trwale i tanie. podwijane dzinsy?murzynscy robotnicy podwijali je do pracy,zeby sie nie ubrudzily. lyse glowy?po prostu latwiej im bylo umyc glowe po ciezkiej pracy. białe sznurowki w glanach?przeciw rasizmowi!zjednoczenie bialych i czarnych. większosc ludzi mysli,ze skinhead jest zły,skinhead jest chuliganem.(ci ktorzy chodzą na mecze sie bic,rozwalaja przystanki,bija niewinnych ludzi to pseudo skinheadzi tak naprawde). różne subkultury mają różne odłamy. szkoda,ze niektorzy `należący` do danych subkultur nic o nich nie wiedzą... Edytowane przez Perwati Czas edycji: 2009-03-21 o 13:56 |
|
|
|
|
#1699 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Z kontowni
Wiadomości: 1 334
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
Białe sznurówki w glanach są symbolem białej supremacji. Zaś kiedy w jednym bucie jest sznurówka biała, a w drugim czarna, mamy do czynienia z antyrasizmem. Nie wiem, czy teraz też się na to patrzy, ale kiedyś za białe sznurówki dostałoby się od czarnego albo punka.
![]() Cytat:
a zwłaszcza deathrockerzy, jako hybryda punka (bądź horrorpunkowca), gota i miłośnika psychobilly. Cytat:
![]() A skoro niektóre tylko style łączą się z ideologią, inne zaś tylko z muzyką, a sam temat brzmi "ubrania dla metali" (a nie dla punków np.) to co w nim jest niewłaściwego? Cytat:
__________________
Niewidzialny jak skała, skała Przybywa z otchłani światła, światła Człowiek widmo! |
|||
|
|
|
|
#1700 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 678
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
Cytat:
-- Właśnie tak.Subkultura(a własciwie kontrkultura)skinhead`ów ma wiele paradoksów.. Skinheadów w ogóle by nie było,gdyby nie jamajka i właśnie murzyni. Skini tradycyjni spotykali się na koncertach,żeby potańczyć do muzyki reggae i ska,nie było wtedy mowy o żadnej dyskryminacji.Skinheadzi byli biali i czarni.Nikt nie zwracał uwagi na kolor skóry. Bawili się z punkami itd. Prawdziwy skin powinien być antyrasistą. Ale cóż zrobić,kiedy nagle zrobiło się kiedyś BUM!i narodziło się pełno pseudoskinów,którzy sprawili,że społeczeństwo zaczęło uważać skinów za bandytów,neonazistów i rasistów.. Oni kaleczą pamięć o skinach,ich historię.To nie są prawdziwi skinheadzi. A skini tak samo jak i punki,pielęgnują pewien mit.Sposób życia i poglądy.I pamięć o tych subkulturach. I dlatego my punki,razem z prawdziwymi skinami nigdy nie będziemy czuć więzi z tymi pseudoskinami. Nigdy nie będziemy razem.Możemy sie tylko bić. A to tak,jakby ktoś był ciekawy;] (chyba nie wyszlo mi to cytowanie..) Edytowane przez Perwati Czas edycji: 2009-03-22 o 12:38 |
|
|
|
|
|
#1701 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 255
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
lubie takie dyskusje, w koncu coś na modzie innego niz "wygladasz jak spod latarni, jak smialas zalozyc mini!"
mam nadzieje, ze mnie do konca nie ominela, bo rzadko mam okazje porozmawiac z ludzmi bardziej "swoimi" Cytat:
nie mam super sily przebicia, krepuje sie troche wytykania palcami, a teraz wiocha, tak wiocha, bo wytykanie i chichoty swiadcza o poziomie, obezna sie z tym, co modne, przetrawi, zobaczy, ze ludzie nosza, moda minie, a ja zostane z pelna szafa ukochanych ciuchow, ktore teraz moge dostac w sklepach inna sprawa, ja naprawde kocham pozne lata 80 wczesne 90, ten rockowy obdarty styl i jesli to wyjdzie na ulice, niech to nawet beda 13 letnie dzieci sluchajace (nie wiem czego sie teraz slucha, jestem dinozaurem), to moje poczucie estetyki i tak przezyje orgazm ja wiem, ze wiekszosc sie ze mna nie zgodzi, ale tak wlasnie mam, tak to czuje jest takie cos jak symbole, agatin-k moim zdaniem swietnie to wszystko ujela, ze nie mozna sie celowo ograniczac, bo to jest zarezerwowane dla tych, a tamto dla tamtych jestem i bylam wielka przeciwniczka arafatek noszonych przez dzieci i mimozowate panienki, bo to symbol tak jak koszulki z guevara, koszulki zespolow ktorych sie nie slucha, ale ich noszenie pozwala wyrwac laske, kurtka z protektorami u kogos, kto w zyciu nie siedzial na motocyklu itd.. a z drugiej strony czy kazdy z nas jest zdefiniowany? nie jestem chyba punkiem, nie trawie punkowej muzyki (a moze nie wiem ktora to punkowa) hipisem? no raczej nie, za duzo we mnie agresji wrzucam na rząd, zlodziei, wyscig szczurow i szarych bezplciowych ludzi bez jaj nie umiejacych wziasc zycia we wlasne rece, ale nie latam po manifestacjach, nie chce zmieniac swiata, nie czuje sie w zadnym razie anarchista mam swiat bardzo głęboko ( przyp. A.D.D. S.O.A.D) uwielbiam teksty staszewskiego, jestem troche polityczna nie jestem prawdziwym metalem, slucham system of a down i muzyki klasycznej lubie muzyke nowatorska, wolna, zabawe, eksperymenty pochodze z rodziny muzykow i trudno mi dzielic coś na "wolno mi sluchac" badz "nie wolno" mimo, ze muzycznie jest genialne, badz odwrotnie, muzycznie jest jak projekt dzieci z podstawowki, ale odpowiada pogladowo. jestem rozkochana od dziecinswa w cyberpunku, ale to nie subkultura... Moze jestem zbyt "zachodnia", nie wiem, modna(oj jak ja ie lubie tego slowa)? Lubie byc freakiem, dziwakiem, kolorowym ptakiem czy jak jeszcze to nazwac. W międzyczasie zapomniałam o co mi w ogóle chodziło.. Aaa Perwati, ja sie na tym nie znam, ale mam kolege, ktory uwaza sie za Oiowca. Miły, kulturalny, ale ciagle czepia sie tematu homoseksualistow, zarzekajac, ze dwie kobiety w łóżku, na co poleci chyba kazdy facet, są obrzydliwe, głosuje na lewicę, utrzymuje, ze nie jest rasista, ale co chwila jedzie po "brudasach"(punkach). . tak mocno upiera sie przy zwoich kontrowersyjnych wywodach, ktore non stop prawi, ze pare lat temu poszlo na pięści, nie jest rzekomo nazista, ale ma tatuaz 88 jego koledzy poglady maja podobne, wszyscy sie ze soba zgadzaja, sluchaja nazi muzyki co to ma byc? skin, pozer, pseudoskin? I pytałam Cie o fundacje, bo powiedzmy ze ma identyczna historie jak moja. przepraszam za ten belkot, dzis wyjatkowo nie moge zebrac mysli w kupe
Edytowane przez 201704051255 Czas edycji: 2009-04-11 o 13:56 |
|
|
|
|
|
#1702 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
Spam!
Edytowane przez Jelonek Czas edycji: 2009-04-12 o 14:44 |
|
|
|
|
#1703 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 255
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
o lol .. "piekna"
|
|
|
|
|
#1704 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Z kontowni
Wiadomości: 1 334
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
Tia... też specjalnie nie przepadam za tymi długimi spódnicami. Jestem fanką zwiewnych mini
![]() Natomiast do symboli wracając... właściwie to może i można uznać mnie za "tą pieprzoną hipokrytkę", bo mówiłam o "anarchistach" idących na wybory i "szatanistach" pomykających do kościoła, podczas gdy ja, zadeklarowana agnostyczka, noszę z dumą wisior przedstawiający krzyż celtycki, chociaż nie mam nic wspólnego z chrześcijaństwem (za wyjątkiem tego, iż z tej religii jak większość współczesnych Polaków się wywodzę), za to celtyckie i słowiańskie legendy lubię, jak i ten cały klimat. Ale pierwotnie jest to symbol jedności z naturą, żywiołami i mocami nadprzyrodzonymi, amulet przynoszący szczęście i dający siłę. A to mi odpowiada. ![]() Właściwie z tymi symbolami jest zamieszanie. Pentagram jest uważany za zły, chociaż pierwotnie był symbolem bodajże Wenus i jej odpowiedniczek w innych kulturach, pogański, ale przecież nie satanistyczny. Podobnie swastyka, która miała przynosić szczęście i powodzenie w różnych kulturach, od zachodnioeuropejskich po indyjskie. Krzyż słoneczny, od którego zresztą i mój celtycki pochodzi i ma podobne znaczenie, często jest wykorzystywany przez ruch skinhead (ten nazi i fazi). Osobiście zaś nie chciałabym zostać uznana za nazistkę z powodu noszenia symbolu, który nic z nimi wspólnego nie ma, a został jedynie przez nich przejęty, powiedziałabym wręcz - skradziony. Mimo to krzyża nie przestanę nosić, w jego moc jako amuletu oczywiście nie wierzę, ale samo znaczenie i powiązanie z kulturą starożytnych celtyckich ludów jest mi bliskie. To tak ode mnie.
__________________
Niewidzialny jak skała, skała Przybywa z otchłani światła, światła Człowiek widmo! |
|
|
|
|
#1705 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 255
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
nie chcialam juz komplikowac pentagramem jako znakiem ochronnym, swasta jako symbolem slonca i krzyzem jako rzymskim narzedziem tortur skradzionym przez chrzescijan...
moj ex kiedys sie zastanawial, czy jakby jezusa posadzili na krzesle, to klekalibysmy przed krzeslem elektrycznym ja kiedys jako ambitna nastka zrobilam blad wytatuowalam sobie cos blackmetalowego i zmeczyly mnie lata tlumaczenia setkom ludzi, ze to nie jest faszystowskie a dlaczego ambitna? ano chcialam nawracac, tlumaczyc, szerzyc prawde
|
|
|
|
|
#1706 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Z kontowni
Wiadomości: 1 334
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
Oj tak... tyle, że ludzie nie chcą znać prawdy, skoro sami wiedzą lepiej.
![]() Ja zaś pozwolę sobie pochwalić się nowymi bluzkami: moich ukochanych Type O Negative (wprawdzie wolałabym czarną z białym nadrukiem, ale damskich takich nie było...) i zombiaczką + jedna fotka z zimy, w sznurowanych kozakach, czego nie widać. Ostatnia zaś fotka to taki mały psikus (a co to różowy, gorszy? Nie wszystko musi być blek namber łan ), można to podpiąć pod imoł bądź też nie. ![]() Myślałam też o czymś na ręce. Miałam rękawiczki bez palców, ale w upały są męczarnią, poza tym jest obawa, że ręce się głupio opalą. Zastanawiałam się nad takimi samymi, ale z kabaretkowej siateczki, pomyślę jeszcze trochę. No i pieszczocha. Ale nie z kolcami, jeśli już to piramidki albo kółka.
__________________
Niewidzialny jak skała, skała Przybywa z otchłani światła, światła Człowiek widmo! Edytowane przez Agatin-K Czas edycji: 2011-10-18 o 10:11 |
|
|
|
|
#1707 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 255
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
ja mam z koroki rekawiczki i bez placow ale z cieniutkiej bawelny z lycra, te kabaretkowe wydaja mis ie starsznie "tanie"
no i skorzane z palcami i bez https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...5&d=1239557129 - gratuluje odwagi, zawsze obawialam sie zalozyc spodenki i kabaretki ja choruje na koszulke CB GB i chyba stuninguje za pomoca jakiejs koszulki tyl dzinsowej kurtki, znaczy w sztalcie glownego klina z tylu naszyje przod koszulki zespolu z nadrukiem Edytowane przez 201704051255 Czas edycji: 2009-04-12 o 22:52 |
|
|
|
|
#1708 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Z kontowni
Wiadomości: 1 334
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
Hmm mnie znowu koronkowe by nie pasowały do niczego... kabaretkowe już nieco lepiej.
![]() Natomiast kabaretki i spodenki to kicz zamierzony, założyłam to tylko do zdjęcia. Na ulicę też bałabym się w tym wyjść, chociaż na imprezę... kto wie
__________________
Niewidzialny jak skała, skała Przybywa z otchłani światła, światła Człowiek widmo! |
|
|
|
|
#1709 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
ja mam pytanie do Was dziewczęta o paski z ćwiekami i pieszczochy - gdzie kupujecie? Niestety na tyle ile ja sobie tego kupiłam wszystko okazywało się być shitem, który po miesiącu nadawał się do wyrzucenia... Już podczas zakupu wiedziałam, że fajerwerków nie będzie bo to liche było, ale nie kupowałam tańszych z wyboru, a dlatego że nic porządnego nie spotkałam. W końcu lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu. No ale wreszcie chciałbym mieć porządny naćwiekowany pasek, który mi wytrzyma dłużej, będzie porządny i ogólnie kól. Tak samo pieszczocha. Tak więc proszę o namiary
__________________
Wizażowe mądrości: - "To była logika kompletnie nielogiczna, jakaś matematyczna" |
|
|
|
|
#1710 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Z kontowni
Wiadomości: 1 334
|
Dot.: Ubrania dla metali:]
Ja mój pasek z ćwiekami kupiłam jeden na Allegro, drugi zaś w markecie z ubraniami, i jest to straszny szajs, łamie się, ćwieki odpadają... ale szkoda mi wydać 50 zł na porządny pasek
__________________
Niewidzialny jak skała, skała Przybywa z otchłani światła, światła Człowiek widmo! |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Moda
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:25.







Może jakbyś sie rozejrzała po sklepach albo na allegro za kolorowymi rajstopkami, to byś jednak zmieniła zdanie? 
czorne muszą być.









![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)
Ostatnia zaś fotka to taki mały psikus (a co to różowy, gorszy? Nie wszystko musi być blek namber łan 
