brak własnego Tż ;(, czy tylko ja jestem sama ...

[BJean]

m0niq ja Cię podziwiam, że masz motywację i chęć! U mnie jest tak gorąco że nawet siedzenie przed kompem męczy : )) hihi

[m0niq]

u mnie się troszkę ochłodziło i jest w sam raz a też było niemiłosiernie gorąco.

a z tym bieganiem to najgorzej było zacząć a teraz to tak sobie lubię pobiegać^^
i niech nikt teraz ze mnie nie robi lenia hehe!

[tyneczka]

WhiteCherry trzymam kciuki i życzę powodzenia
Mam nadzieję, że powoli wszystkie będziemy z uśmiechem na twarzy wpisywać się do tego wątku, a nie tylko przepełnione smutkiem i żalem I tego Wam i sobie życzę

[m0niq]

Tyneczko wypijmy za to!

[szarlotka90]

Ja też nie moge wbić się znów w rytm, bo ciągle te jazdy, byłam dziś na teści i 4 byki, ale osioł ze mnie :P
Wybieram się w czwartek do Wrocławia, bo muszę zawieżć dokumenty na stypendium socjalne, a tak to nudy...
Coraz bardziej mi brakuje JEGO. Kiedy on ma mnie zamiar znalezc???

A widzę, że Monika Ty naprawdę jesteś zuch dziewczyna Ja mam słabą wolę, znudziłabym się po kilku dniach, beznadziejny ten mój zapał

[evenstar]

Napisane przez m0niq

WhiteCherry po prostu bądź z nim szczęśliwa, bierz życie garściami!

ja zaglądałam regularnie, ale jakoś nie mogłam się wbić w temat i łoo.

poza tym - wspominałam już jak nie cierpię moich jesiennych malin?
no właśnie.


moje plany na dziś to iść biegać! bo ostatnio biegałam hohooo temu.
trzeba nadrabiać straty.

no no, ja też wczoraj zaczęłam prawie 30 min biegłam! dziś zakwasy na potęgę, ale trzeba coś ze sobą zrobić po tej jakże mało aktywnej klasie maturalnej. jutro może jeszcze na basen skoczę.

ahh i odebrałam dziś prawo jazdy )))

[BJean]

szarlotka pojawi sie pojawi ! I lepiej żeby odpowiedni się pojawił później niż jakis powalony ale wcześniej hihi

ajajaja, moja odpowiedz jeeestt długa, jak przeczytasz to podziwiam Cię

[m0niq]

Napisane przez szarlotka90

Ja też nie moge wbić się znów w rytm, bo ciągle te jazdy, byłam dziś na teści i 4 byki, ale osioł ze mnie :P
Wybieram się w czwartek do Wrocławia, bo muszę zawieżć dokumenty na stypendium socjalne, a tak to nudy...
Coraz bardziej mi brakuje JEGO. Kiedy on ma mnie zamiar znalezc???

A widzę, że Monika Ty naprawdę jesteś zuch dziewczyna Ja mam słabą wolę, znudziłabym się po kilku dniach, beznadziejny ten mój zapał

ON na Ciebie czeka na bank! znajdzie Cię jeszcze w tym roku, zaufaj wróżce Monice

taaaa...zuch dziewczyna tylko, że wczoraj nie biegałam jednak, bo wyszłam na dwór, patrzę a tu z każdej strony pioruny no to wolałam przełożyć to na dziś

Napisane przez evenstar

no no, ja też wczoraj zaczęłam prawie 30 min biegłam! dziś zakwasy na potęgę, ale trzeba coś ze sobą zrobić po tej jakże mało aktywnej klasie maturalnej. jutro może jeszcze na basen skoczę.

ahh i odebrałam dziś prawo jazdy )))

no właaaaśnie

a na basenie to ja ostatnio w tamtym roku byłam xD


ale Ci dobrze z tym prawem jazdy ale ja się biorę za to w następnym roku, bo w tym już za późno

[szarlotka90]

Ja próbuję zrobić, ale dopiero jestem po 14 godzinach i nadal mam kłopoty z szybkim ruszaniem :O

[evenstar]

m0niq, nie ma, że za późno ;p ja prawo jazdy robiłam hmm ok. 1,5 roku więc trzeba liczyć się z tym, że nie każdy zdaje za pierwszym razem. ja za 6 ;p

ale teraz jest wygoda, nie ma wymówek w stylu: "ojaa, nie wyschną mi włosy, przeziębię się" i na basen się będzie chodziło :P

szarlotka90, jeśli wciąż masz problemy z jazdą, wykup dodatkowe godziny przed egzaminem. mnóstwo moich znajomych pozdawało za pierwszym razem, ale jeździli łącznie ok. 40 godzin.

[m0niq]

ale chodzi mi o to, że za późno dlatego, że teraz jak idę na studia to nie będę miała czasu i głowy do tego, żeby robić prawo jazdy, więc zapiszę się w nast. roku jak będą się zbliżać wakacje

[evenstar]

Napisane przez m0niq

ale chodzi mi o to, że za późno dlatego, że teraz jak idę na studia to nie będę miała czasu i głowy do tego, żeby robić prawo jazdy, więc zapiszę się w nast. roku jak będą się zbliżać wakacje

o tam, koleżanka na studiach robiła ;p jak się chce to można ale faktycznie, w wakacje zawsze czas znajdziesz. w każdym razie powodzenia

[nieznajoma0]

o widzę, że jest temat prawka . Ja na szczęście egzamin mam za soba, teraz zbieram na swój samochód ale muszę jeszcze sporo dozbierać :/

[evenstar]

ale jak już uzbierasz, to będziesz się woziła gdzie tylko będziesz chciała

[brzoskwiniowa]

daje znak życia, jesli ktos jeszcze mnie pamieta!
ja w sumie teraz żyje pracą i mało czasu wolnego...

jak znajde chwilke to nadrobie wszyyyyyyyyystko

[m0niq]

Napisane przez nieznajoma0

o widzę, że jest temat prawka . Ja na szczęście egzamin mam za soba, teraz zbieram na swój samochód ale muszę jeszcze sporo dozbierać :/

no to zbierak, zbieraj ale wiesz, trzeba też trochę ruchu, a nie wyręczać się tylko samochodem np... pobiegać!
no właśnie, jak tam Ci idzie bieganie?

Napisane przez evenstar

o tam, koleżanka na studiach robiła ;p jak się chce to można ale faktycznie, w wakacje zawsze czas znajdziesz. w każdym razie powodzenia

nie dziękuję hehe

Napisane przez brzoskwiniowa

daje znak życia, jesli ktos jeszcze mnie pamieta!
ja w sumie teraz żyje pracą i mało czasu wolnego...

jak znajde chwilke to nadrobie wszyyyyyyyyystko

hmm..zdaje mi się, że coś tam pamiętam hehe, no oczywiście, że pamiętam! wszystkie pamiętamy! jak śmiesz w to wątpić

to nadrabiaj i dawaj znać jak tam w pracy Ci się wiedzie

[perseusz]

tak tu było smuuuutno.....
tak niefajnie....
a teraz proszę!! każda samotna uśmiechnięta

[nieznajoma0]

monq u mnie chwilowo zastój z bieganiem, bo ostatnio nie mam kiedy :rrk:. Ten dzień jakiś taki krótki ale może w weekendy przynajmniej trochę podbiegam.

perseuszu a u Ciebie jak tam sprawy sercowe ?

[tyneczka]

Napisane przez m0niq

Tyneczko wypijmy za to!

Napisane przez perseusz

tak tu było smuuuutno.....
tak niefajnie....
a teraz proszę!! każda samotna uśmiechnięta

To wszystko przez to piwko i winko haha

A propos prawka, to i ja się wtrącę. Jeszcze 6h do wyjeżdżenia mi zostało, ale coś czuję, że na tym się nie skończy... A ta wizja, że wsiądę sobie do autka i pojadę gdzie będę chciała i o której będę chciala wisi nade mną i wisi...

U mnie też ciut lepiej. Napisałam w końcu do niego maila - krótkiego. Odpisał mi smsem, że trochę zajęty itp. itd. i czy możemy się spotkać po jego poprawce. Teraz ja sobie trochę pomilczę, choć ciekawa jestem jak długo wytrzymam

[nieznajoma0]

tyneczko bądź silna i na razie nie odpisuj. Niech poczeka

[BJean]

dziewuszki, zawiecha.

wegetacja, uśpienie...


daję sobie siana 2 raz, rezygnuje, PASS.



chociaz bardzo cierpie to muszę uciekac, zreszta jak przez cale zycie boje sie sprawdzic co sie stanie, klasyczne : /
jestem tchórzem.

błagam, niech mnie ktoś pochlasta

[Alisse]

Ja też sama ... heh ;P ale mam jeszcze na to czas

[perseusz]

u mnie sprawy sercowe....
leżą, dno,dno, właściwie to dno już przebite. Ostatnio się zorientowałem że problem chyba nie leży po stronie dziewczyn tylko po mojej. Ja po prostu nie spotkałem jeszcze kogoś z kim zapaliła by mi się ta iskierka. Zdarzają się fajne dziewczyny, a ja zawsze głupek sobie myślę "za gruba,za chuda,krzywa,za głupia, za mądra,za ładna,za brzydka". Nic mi nie pasuje... A ja chcę się ostatni raz w życiu zakochać,pokochać,być kochanym i .... żyli długo i szczęśliwie.

[evenstar]

perseusz, ja też się złapałam na tym, że wybrzydzam. ideału się podobno nie znajdzie, ale nie tak łatwo się z tym pogodzić.

BJean, chyba za dużo odległych metafor, co się dzieje w prostych słowach?

tyneczka, weź tyle dodatkowych godzin, żeby zdać za pierwszym razem, potem zaczynają się nerwy, stres i nawet nie zauważysz, kiedy będzie 6 egzamin ;p

a winko i piwko faktycznie poprawia samopoczucie ;p

[BJean]

evenstar,
zrywam z nim kontakt, nie chce sie łudzić.
moja sytuacja nie jest kolorowa, paręnaście stron wcześniej jest wszystko wyjaśnione.

perseusz, miałam przez pewien czas wrażenie, że jesteś bardzo zdesperowany ; )
Ostra 'selekcja' i wyszukiwanie wad to reakcja obronna, wyprzedzanie faktów, myślenie na zaś, żeby sie nie przejechac po raz n-ty.
To normalne.

[evenstar]

Napisane przez BJean

evenstar,
zrywam z nim kontakt, nie chce sie łudzić.
moja sytuacja nie jest kolorowa, paręnaście stron wcześniej jest wszystko wyjaśnione.

okay, już pamiętam sytuację + Twój opis.. niestety każdy popełnia błędy, ale zerwanie kontaktu to na pewno dobre wyjście z sytuacji, bo pozwoli Ci się uwolnić od myśli o nim.

[m0niq]

BJean ! obudź się! i to już!

spróbuj! ja nie spróbowałam, bo też bałam się jak głupia no i mi to wyszło bokiem, że do teraz żałuję! chociaż Ty nie rób tego błędu bo więcej sierot niż jedna (czyt. ja) tu nie potrzeba


a poza tym. ja tez wybrzydzam. cholernie to głupie zachowanie no ale tak samo głupie jak i na porządku dziennym.
no cóż.

[BJean]

evenstar, widzę, że myślisz logicznie

ale słowa m0niq znowu namąciły mi w głowie, że tak szybko się poddaję...
m0niq doskonale wie co to znaczy uciekać, uciekać... czuję się jak sierota, dosłownie tak jak mówisz. Strach przed niewiadomo czym. (no w sumie to wiadomo... ; ))

[evenstar]

no no, bo ja przyszła pani prawnik, także u mnie racjonalizm górą

[BJean]

no proszę