Przyczajone Mamy Wizażowe :) - Strona 57 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-05-08, 06:44   #1681
karolinaP103
Zadomowienie
 
Avatar karolinaP103
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cytat:
Napisane przez 22Kamila22 Pokaż wiadomość
Piękna pogoda u nas więc nareszcie jade po te kwiatki i je posadzę. Miały być przymrozki i się jeszcze bałam . Ja też nie mam ręki do kwiatów, nigdy nie sadziłam ale to pierwsza nasza wiosna na swoim mieszkanku i tak bardzo chcę żeby balkon zakwitł .
.
Ja pierwszego roku na naszy mieszkaniu też urządziłam balkon w kwiatkach (pelargonie były) ale przetrwały tylko kilka m-cy bo ja za nic na świecie nie pamiętam by podlewać te kwiatki
W domu miałam jednego kwiatka ale też nie przeżył Teraz mam kaktusa W domu rodzinnym miałam zawsze kwiaty ale ja nie mam do nich ręki-nie podlewam ich

Cytat:
Napisane przez koralik_1982 Pokaż wiadomość
Witajcie


Cały mój wolny dzień poświęciłam na sprzątanie

Słuchajcie!!!

Wczoraj do pracy dzwoni Tż i mówi, że była szwagierka( nie rozmawiamy ze sobą od paru lat) u nas i na 16 dni przed komunią przywiozła nam zaproszenie

Myślałam, że oszaleje do tego ten tekst " nie musicie dawać żadnego prezentu, po prostu przyjedzcie"
A co ja, uboga krewna jestem do ...... czy jak


W nosie mam ich wszystkich, dziś Tż zadzwonił, że nas nie będzie na imprezie !!!!
Poza tym ja w niedziele zawsze idę na nockę do pracy....
Wyszykuję go do Kościoła z Nikosiem, kupię pamiątkę, kwiatka i na prezent pościel. Na tym zakończę ten cyrk!
bardzo dobrze rozwiązałas tę sprawę! Kto zaprasza na komunię 2 tyg przed???



A ja dostałam@-pierwsza po porodzie i czuję się fatalnie-boli mnie głowa i nic mi się nie chce
karolinaP103 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-08, 18:27   #1682
eff8
Zakorzenienie
 
Avatar eff8
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 6 775
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cytat:
Napisane przez Farahh
No wiecie, jak to jest- główną przyczyną tego, że waham się w podjęciu decyzji co do kolejnej ciąży jest strona finansowa... drugi przeciw to moje "rozleniwienie się"..( chłopaki są odchowani praktycznie, śpią w nocy, nie mają kolek, nie robią kup 10 razy dziennie, nie muszę latać z wywieszonym cyckiem itd) oczywiście to dałoby się "naprawić", wystarczyła by moja chęć i samozaparcie, ale zawsze lepsze to co się ma no a dwa to boję się ciąży, porodu, połogu.. znowu masa obaw, niepewności, strachu o dziecko itd... nie, no chyba nie chcę tego znowu przechodzić... tak więc powiedziałam sobie, że dopóki mam choć jedno "ale" przeciw zajściu w ciążę to nie zajdę, bo chcę, żeby to była moja świadoma decyzja i muszę dojść do tego, żeby te wszystkie wątpliwości, które wymieniłam poszły w siną dal Wtedy zdecyduję się na dziecko.
No to faktycznie póki co jest więcej przeciw Ja to nawet nie myślałam o tym wszystkim w ten sposób - ale chyba zacznę

Cytat:
Napisane przez karolinaP103
Ja pierwszego roku na naszy mieszkaniu też urządziłam balkon w kwiatkach (pelargonie były) ale przetrwały tylko kilka m-cy bo ja za nic na świecie nie pamiętam by podlewać te kwiatki
W domu miałam jednego kwiatka ale też nie przeżył Teraz mam kaktusa W domu rodzinnym miałam zawsze kwiaty ale ja nie mam do nich ręki-nie podlewam ich
hehe A ja myślałam że tylko ja tak potrafię że większość dziewczyn potrafi dbać o kwiatki - dobrze, że nie jestem sama

Cytat:
A ja dostałam@-pierwsza po porodzie i czuję się fatalnie-boli mnie głowa i nic mi się nie chce
A ja niestety czekam i czekam dalej na @
__________________

eff8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-09, 08:15   #1683
Farahh
Rozeznanie
 
Avatar Farahh
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 562
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Helloł!

Dziś piękna pogoda u nas, więc zaraz kończy mi się gotować zupa i wybywamy na dwór... mam zamiar do wieczora spacerować i siedzieć na placu zabaw

Koraliku ale akcja z tą komunią, pewnie ktoś im odmówił i chcieli Wami "załatać" dziurę, albo po prostu liczyli na jeden prezent więcej.. dobrze zrobiłaś, że odmówiłaś

Ja też nie mam ręki do kwiatów, mam jednego na oknie w kuchni, ale podlewam jak mi się przypomni Ale bardzo lubię kwiaty prawdziwe w wazonie, najlepiej takie polne, albo tulipany

Dobra, uciekam się szykować i zmykamy!
Miłego Dnia!
Zajrzę, jak przyjdziemy na obiad
__________________

Farahh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-09, 09:40   #1684
marejta
Zadomowienie
 
Avatar marejta
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 344
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Dziewczyny, jak nie macie ręki do kwiatów, a największym problemem jest podlewanie to polecam storczyki one potrzebują wody raz na ok 10 dni, więc chyba każdemu się udaje w tym okresie je podlać mi pięknie rosną 3 sztuki na oknie w sypialni
__________________
19.06.2010 Szczęśliwa żonka

Wiktoria 3570, 58 cm
http://www.suwaczek.pl/cache/9f62d41b5c.png


Nie taki diabeł straszny jak go malują obrona zaliczona - Pani Magister
marejta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-09, 09:42   #1685
koralik_1982
Rozeznanie
 
Avatar koralik_1982
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 803
GG do koralik_1982
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cześć!!!

U mnie też pięknie na dworze.
Dziś wcześniej wstałam, bo wybieram się na kawę z Natalką do koleżanki.





Cytat:
Napisane przez Farahh Pokaż wiadomość

Dziś piękna pogoda u nas, więc zaraz kończy mi się gotować zupa i wybywamy na dwór... mam zamiar do wieczora spacerować i siedzieć na placu zabaw
Chłopaki się ucieszą i wyszaleją

Cytat:
Napisane przez Farahh Pokaż wiadomość
Koraliku ale akcja z tą komunią, pewnie ktoś im odmówił i chcieli Wami "załatać" dziurę, albo po prostu liczyli na jeden prezent więcej.. dobrze zrobiłaś, że odmówiłaś
Też tak sobie pomyślałam, że wolne miejsce się zrobiło..... Szkoda słów!!!
Jeszcze teraz na samą myśl podnosi mi się ciśnienie



Życzę Wam miłego, słonecznego dnia
koralik_1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-09, 16:57   #1686
mamz
Zadomowienie
 
Avatar mamz
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Witajcie!

Ale się rozpisałyście nie zaglądałam tu przez kilka dni i tyyyle czytania!

Ja ostatnio nie mam na nic siły, chyba przesilenie wiosenne mnie dopadło, do tego jest mi już okropnie ciężko (chyba trochę za wcześnie ) i każde wyjście na spacer zaczyna być udręką, bo nie mogę sobie spokojnie posiedzieć albo pochodzić, bo trzeba biegać za Ewką ale ok nie będę tu narzekać.

Teraz myślę nad roczkiem, który obchodzimy w sobotę i usiłuję ustalić menu Przy okazji Farahh dzięki za podsunięcie przepisów na tort, wybrałam inny ale z tej strony, którą podesłałaś

Do jutra dziewczyny i miłego wieczory życzę!
mamz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-09, 20:04   #1687
Farahh
Rozeznanie
 
Avatar Farahh
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 562
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Hej!

Dzieci zasnęły! Wymęczyły się cały dzień na dworze, wybiegały, wyszalały i usnęły w dwie minuty!

Mamz myślę, że będziesz zadowolona z tortu, bo tam są naprawdę świetne przepisy, które warto wypróbować... ja nigdy nie potrafiłam piec, a za każdym razem jak coś robię z tamtych przepisów, to wszyscy się nadziwić nie mogą, że ja to sama robiłam i takie dobre!

Jem kolacyjkę i czekam na męża, może jakiś film w końcu uda nam się obejrzeć

Dobrej nocki!
__________________

Farahh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-10, 11:27   #1688
ciaputka01
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Łódzkie
Wiadomości: 147
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cześć
Ale napisałyście przez te kilka dni mojej nieobecności , ja byłam zabiegana ciągłą pracą i obowiązkami, dopiero w niedziele odetchnęłam i skorzystałam z pięknej pogody . Siedzieliśmy z Tż na grillu ze znajomymi i rozkoszowaliśmy się piękną pogodą . Mały tak się wybawił u nas na działce że w domu padł normalnie jak długi .
A wczoraj byliśmy na długiej wycieczce w Warszawie, byliśmy w zoo, na spacerku a wieczorem wróciliśmy do domu.

~~~~


Cytat:
Napisane przez Farahh Pokaż wiadomość

No wiecie, jak to jest- główną przyczyną tego, że waham się w podjęciu decyzji co do kolejnej ciąży jest strona finansowa... drugi przeciw to moje "rozleniwienie się"..( chłopaki są odchowani praktycznie, śpią w nocy, nie mają kolek, nie robią kup 10 razy dziennie, nie muszę latać z wywieszonym cyckiem itd) oczywiście to dałoby się "naprawić", wystarczyła by moja chęć i samozaparcie, ale zawsze lepsze to co się ma no a dwa to boję się ciąży, porodu, połogu.. znowu masa obaw, niepewności, strachu o dziecko itd... nie, no chyba nie chcę tego znowu przechodzić... tak więc powiedziałam sobie, że dopóki mam choć jedno "ale" przeciw zajściu w ciążę to nie zajdę, bo chcę, żeby to była moja świadoma decyzja i muszę dojść do tego, żeby te wszystkie wątpliwości, które wymieniłam poszły w siną dal Wtedy zdecyduję się na dziecko.
Oj jak ja dobrze znam te wątpliwości
Mój mały już odchowany, a do tego jak pomyślę o stresach związanych z ciążą to wszystkiego mi się odechciewa ale kto wie.............. może kiedyś
~~~~
Cytat:
Napisane przez koralik_1982 Pokaż wiadomość
Słuchajcie!!!

Wczoraj do pracy dzwoni Tż i mówi, że była szwagierka( nie rozmawiamy ze sobą od paru lat) u nas i na 16 dni przed komunią przywiozła nam zaproszenie

Myślałam, że oszaleje do tego ten tekst " nie musicie dawać żadnego prezentu, po prostu przyjedzcie"
A co ja, uboga krewna jestem do ...... czy jak


W nosie mam ich wszystkich, dziś Tż zadzwonił, że nas nie będzie na imprezie !!!!
Poza tym ja w niedziele zawsze idę na nockę do pracy....
Wyszykuję go do Kościoła z Nikosiem, kupię pamiątkę, kwiatka i na prezent pościel. Na tym zakończę ten cyrk!
Mieliście racje , toż to prawie lekceważenie kogoś zapraszać tak na ostatnią chwilę
ciaputka01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-10, 12:57   #1689
Farahh
Rozeznanie
 
Avatar Farahh
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 562
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cześć!

No co za pogoda! Słońce po prostu przypieka, wróciliśmy przed chwilą z dworu, Adaś śpi, a Bartek chce iść z powrotem na dwór... na nic moje tłumaczenia, że jest że jest za gorąco, że pójdziemy jak coś zjemy itd...

Tż w pracy w taką pogodę

Dopiero piątek ma wolny...

Mi się nic nie chce, mam lenia, dobrze, że mam wczorajszą zupę, bo nawet nie mam siły przy garach stać... chyba jednak wolę zimę Ż A R T

No nic, idę się na chwilę wyłożyć

Ciaputka my też się wybieramy pod koniec maja do ZOO do Wawy i poodwiedzać stare kąty, bo troszkę tam mieszkaliśmy wcześniej. Ale nie żałuję, że już nie mieszkamy, bo jakoś mi do gustu nie przypadła stolica...
__________________

Farahh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-10, 13:47   #1690
marejta
Zadomowienie
 
Avatar marejta
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 344
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Kurczę, ale wam dziewczyny zazdroszczę tego bycia na dworze
A ja siedzę w pracy i gapie się w monitor, na szczęście zmieniłam sobie tapetę na bardziej wiosenną i słoneczna, ale też bym sobie posiedziała trochę
__________________
19.06.2010 Szczęśliwa żonka

Wiktoria 3570, 58 cm
http://www.suwaczek.pl/cache/9f62d41b5c.png


Nie taki diabeł straszny jak go malują obrona zaliczona - Pani Magister
marejta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-10, 13:53   #1691
eff8
Zakorzenienie
 
Avatar eff8
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 6 775
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Witam

No pogoda dziś super
My nie dawno właśnie wróciłyśmy ze spacerku żeby mała mogła się przespać...
Coś mi ostatnio strasznie marudzi w wózku i muszę ją brać na rączki - kurde mam nadzieję, że to tylko chwilowe bo się wykończę takimi spacerami a jak bym jej nie wzięła to tak się głośno drze, że każdy się patrzy na mnie czy przypadkiem jej krzywdy nie robię

A co do storczyków to się zgadzam Ja mam jednego i tak mi pięknie kwitnie że każdy się dziwi
__________________

eff8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-05-10, 14:52   #1692
mamz
Zadomowienie
 
Avatar mamz
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

No to widzę, że dziś wszyscy prawie zaliczyli spacerki My właśnie też wróciliśmy, jest po prostu gorąco i przyznam, że jestem wykończona. Nie mam siły ani ochoty zabrać się za obiad. Mój mąż właśnie ma ostatni dzień tacierzyńskiego, zatem od jutra znów będę siedzieć sama w domu całymi dniami
mamz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-10, 16:09   #1693
ciaputka01
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Łódzkie
Wiadomości: 147
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Chyba dziś taki dzień dziewczyny że każdy wykończony
Ja też po spacerze ledwo zipie, bo musiałam biegać z 1,5 godziny za rowerem małego .
Ale teraz siedzę już z kawką, po obiadku, i gruntownych porządkach w sypialni.
Teraz dopiero wieczorkiem wyjdziemy już całą rodzinką na spacer z psiakiem .
Pozdrawiam wszystkie
ciaputka01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-10, 18:59   #1694
Farahh
Rozeznanie
 
Avatar Farahh
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 562
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

No moje dzieci już słodką śpią, a ja zaraz pójdę do sklepu kupić sobie chipsy i coś słodkiego i zasiądę przed tv obejrzeć M jak Miłość Daaaawno nie oglądałam...

Dzisiaj się wkurzyłam, bo poszłam z dziećmi do koleżanki, do której dzwoniłam wcześniej, że przyjdę.. No i zachodzę, siadam, maluchy pobiegły się bawić z jej dziećmi i jej siostry, która była tam też z synkiem... no i gadka szmatka, a ta siostra mówi, że ona i jej synek mają jelitówkę chyba, bo srają na rzadko No myślałam, że padnę... na szczęście chwilę po tym zadzwonił mój telefon i udałam, że muszę pilnie iść do szwagierki popilnować jej dziecka Zwiałam szybko, mam nadzieję, że nie zdążyli mi podłapać tego dziadostwa... Szybko wymyłam im ręce u szwagierki, bo tam na serio poszłam heheh... no ale do tej pory nic się nie dzieje, więc może jakoś poszło
No ale mogła chociaż powiedzieć, że jest u niej siostra co ma prawdopodobnie jelitówkę to bym wcale nie poszła... wrrrr....

No dobra, teściowa na chwilę zajrzała spojrzeć na dzieci, w razie jakby się obudzili, a ja biegnę do sklepu!

Miłego wieczorku!
__________________

Farahh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-10, 19:33   #1695
ciaputka01
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Łódzkie
Wiadomości: 147
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cytat:
Napisane przez Farahh Pokaż wiadomość
Dzisiaj się wkurzyłam, bo poszłam z dziećmi do koleżanki, do której dzwoniłam wcześniej, że przyjdę.. No i zachodzę, siadam, maluchy pobiegły się bawić z jej dziećmi i jej siostry, która była tam też z synkiem... no i gadka szmatka, a ta siostra mówi, że ona i jej synek mają jelitówkę chyba, bo srają na rzadko No myślałam, że padnę... na szczęście chwilę po tym zadzwonił mój telefon i udałam, że muszę pilnie iść do szwagierki popilnować jej dziecka Zwiałam szybko, mam nadzieję, że nie zdążyli mi podłapać tego dziadostwa... Szybko wymyłam im ręce u szwagierki, bo tam na serio poszłam heheh... no ale do tej pory nic się nie dzieje, więc może jakoś poszło
No ale mogła chociaż powiedzieć, że jest u niej siostra co ma prawdopodobnie jelitówkę to bym wcale nie poszła... wrrrr....

No dobra, teściowa na chwilę zajrzała spojrzeć na dzieci, w razie jakby się obudzili, a ja biegnę do sklepu!

Miłego wieczorku!
Nienawidzę takiego postępowania , nie rozumiem takich ludzi , ja bardzo zwracam uwagę na to czy jesteśmy wszyscy zdrowi jak idziemy gdzieś gdzie są dzieci. Do mnie niedawno też przyszła daleka znajoma z synkiem, podobno zdrowy a jak się później okazało przyszedł z karatem, kaszlem, na następny dzień pisała że ma zapalenie oskrzeli .
ciaputka01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-10, 20:36   #1696
mamz
Zadomowienie
 
Avatar mamz
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cytat:
Napisane przez Farahh Pokaż wiadomość
Dzisiaj się wkurzyłam, bo poszłam z dziećmi do koleżanki, do której dzwoniłam wcześniej, że przyjdę.. No i zachodzę, siadam, maluchy pobiegły się bawić z jej dziećmi i jej siostry, która była tam też z synkiem... no i gadka szmatka, a ta siostra mówi, że ona i jej synek mają jelitówkę chyba, bo srają na rzadko No myślałam, że padnę... na szczęście chwilę po tym zadzwonił mój telefon i udałam, że muszę pilnie iść do szwagierki popilnować jej dziecka Zwiałam szybko, mam nadzieję, że nie zdążyli mi podłapać tego dziadostwa... Szybko wymyłam im ręce u szwagierki, bo tam na serio poszłam heheh... no ale do tej pory nic się nie dzieje, więc może jakoś poszło
No ale mogła chociaż powiedzieć, że jest u niej siostra co ma prawdopodobnie jelitówkę to bym wcale nie poszła... wrrrr....
No kurcze ludzie są dziwni czasami albo bezmyślni. Jeszcze na dodatek to paskudztwo łatwo złapać, mam nadzieję, że Twoim chłopakom się udało.

Ja dziś sobie zjadłam zamiast obiadu truskawki ze śmietanką i na samo wspomnienie aż mi ślinka cieknie Nie były wprawdzie jeszcze takie dobre jak te nasze "prawdziwe", ale zawsze coś. W zeszłym roku tylko mogłam powąchać truskawki, bo karmiłam małą, ale już zapowiedziałam że tym razem sobie odbiję
mamz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-11, 09:44   #1697
marejta
Zadomowienie
 
Avatar marejta
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 344
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Farahh wcale ci się nie dziwię, no niektórzy ludzie czasami to mnie po prostu zadziwiają, rozumiem, ze jakby była sama to mogłaby nie pomyśleć o tym, ale jak ma się swoje dzieci to już chyba zwraca sie uwagę na takie rzeczy jak choroba

mamz
no nie wytrzymam, od kilku dni chodzą za mną truskawki, niestety u mnie w sklepie jeszcze nie mieli a te w ogródku teścia to jeszcze długo muszę poczekać, a ty mi tu opowiadasz jakie dobre truskawki jadłaś no i teraz to aż mi ślina cieknie
__________________
19.06.2010 Szczęśliwa żonka

Wiktoria 3570, 58 cm
http://www.suwaczek.pl/cache/9f62d41b5c.png


Nie taki diabeł straszny jak go malują obrona zaliczona - Pani Magister
marejta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-11, 11:32   #1698
koralik_1982
Rozeznanie
 
Avatar koralik_1982
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 803
GG do koralik_1982
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Witajcie!!!!


Pięknie ciepło się zrobiło !!!
Jak wracam z pracy nad ranem ptaki cudnie ćwierkają
Nadchodzi lato.....


Farahh mam nadzieję, że chłopaki zdrowe...?


Muszę ogarnąć po drugim śniadaniu, wstawić jakieś pranko i wypuścić Natalkę na ogród.... a ja wtedy zrobię sobie kawę i będę się relaksować!!!
koralik_1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-11, 11:56   #1699
Farahh
Rozeznanie
 
Avatar Farahh
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 562
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

cześć!

chłopaki zdrowe mam nadzieję, że tak już zostanie!
u nas dosłownie lato! Zaraz kończę gotować obiad, zjemy i zmykamy na dwór do wieczora!

truskawki!!! u nas są w markecie, ale widać, że takie sztuczne i nafaszerowane chemią, chyba poczekam, aż na rynku gospodarze będą mieli swoje!

miłego dnia! zajrzę wieczorem!
__________________

Farahh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-11, 12:36   #1700
mamz
Zadomowienie
 
Avatar mamz
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Witajcie!

Ja się dziś relaksuję, bo mąż z teściową poszli z młodą na spacer mam chwile dla siebie i to tak w 100%


marejta mi dziś na wczorajsze wspomnienie truskawek też ślinka leci, tak codziennie nie jadam niestety, bo kurcze drogie jeszcze jak diabli...A Tobie już zazdroszczę, że będziesz miała takie zupełnie swoje z działki


Cytat:
Napisane przez Farahh Pokaż wiadomość
cześć!

chłopaki zdrowe mam nadzieję, że tak już zostanie!
u nas dosłownie lato! Zaraz kończę gotować obiad, zjemy i zmykamy na dwór do wieczora!

truskawki!!! u nas są w markecie, ale widać, że takie sztuczne i nafaszerowane chemią, chyba poczekam, aż na rynku gospodarze będą mieli swoje!

No to najważniejsze, że dzieciaki nic nie złapały, no i w sumie Ty też.

Ja wiem, że te truskawki, to jeszcze nie to co w czerwcu, ale nie mogłam się powstrzymać. Zdecydowanie wolę te nasze, ale te co są teraz tak kuszą...
mamz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-11, 13:27   #1701
eff8
Zakorzenienie
 
Avatar eff8
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 6 775
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cytat:
Napisane przez Farahh
Dzisiaj się wkurzyłam, bo poszłam z dziećmi do koleżanki, do której dzwoniłam wcześniej, że przyjdę.. No i zachodzę, siadam, maluchy pobiegły się bawić z jej dziećmi i jej siostry, która była tam też z synkiem... no i gadka szmatka, a ta siostra mówi, że ona i jej synek mają jelitówkę chyba, bo srają na rzadko No myślałam, że padnę... na szczęście chwilę po tym zadzwonił mój telefon i udałam, że muszę pilnie iść do szwagierki popilnować jej dziecka Zwiałam szybko, mam nadzieję, że nie zdążyli mi podłapać tego dziadostwa... Szybko wymyłam im ręce u szwagierki, bo tam na serio poszłam heheh... no ale do tej pory nic się nie dzieje, więc może jakoś poszło
No ale mogła chociaż powiedzieć, że jest u niej siostra co ma prawdopodobnie jelitówkę to bym wcale nie poszła... wrrrr....
Dziwne, że ona się o swoje dzieci nie bała Też nie rozumie takich ludzi, każdy wie że nawet jak dziecko ma mały katarek to nie powinno się z innymi widzieć a co dopiero jelitówkę
Całe szczęście że dzieciaki zdrowe

Cytat:
Napisane przez mamz
Ja dziś sobie zjadłam zamiast obiadu truskawki ze śmietanką i na samo wspomnienie aż mi ślinka cieknie Nie były wprawdzie jeszcze takie dobre jak te nasze "prawdziwe", ale zawsze coś. W zeszłym roku tylko mogłam powąchać truskawki, bo karmiłam małą, ale już zapowiedziałam że tym razem sobie odbiję
Ale nam wszystkim narobiłaś ochoty Ja niestety jeszcze nie mogę jeść truskawek bo dalej karmię piersią - ale takich z pola z targu za jakiś czas to na pewno sobie nie odmówię - choćby parę

Moja niunia wczoraj zrobiła sobie noc od 17.30 hehe ale na szczęście spała do 8 rano oczywiście z pobudkami na cyca
__________________

eff8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-11, 15:12   #1702
marejta
Zadomowienie
 
Avatar marejta
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 344
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cytat:
Napisane przez mamz Pokaż wiadomość

marejta mi dziś na wczorajsze wspomnienie truskawek też ślinka leci, tak codziennie nie jadam niestety, bo kurcze drogie jeszcze jak diabli...A Tobie już zazdroszczę, że będziesz miała takie zupełnie swoje z działki
.
No ja mam zawsze sporo swoich truskawek bo teść ma całkiem duży skrawek ziemi gdzie je ma a w tym roku nawet dorobił kilka krzaczków bo stwierdził, ze ja je uwielbiam a dla wnuka wszystko (on twierdzi, ze nie ma innej opcji i że na pewno będzie wnuk ) a do tego mój dziadek też ma kilka krzaczków więc czasami jem tylko truskawki ale w każdej postaci

Jestem tak ciekawa czy na następnej wizycie lekarz będzie wstanie mi powiedzieć kto tam mieszka
__________________
19.06.2010 Szczęśliwa żonka

Wiktoria 3570, 58 cm
http://www.suwaczek.pl/cache/9f62d41b5c.png


Nie taki diabeł straszny jak go malują obrona zaliczona - Pani Magister
marejta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-11, 15:20   #1703
mamz
Zadomowienie
 
Avatar mamz
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cytat:
Napisane przez marejta Pokaż wiadomość
Jestem tak ciekawa czy na następnej wizycie lekarz będzie wstanie mi powiedzieć kto tam mieszka
Też jestem ciekawa
mamz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-11, 15:43   #1704
marejta
Zadomowienie
 
Avatar marejta
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 344
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

W dodatku wczoraj wyszło mi coś na brodzie, taki jakiś ropny kawałek i zamienił sie zaraz w wielki strup i trochę się zastanawiam czy to nie opryszczka a w ciąży ponoć jest niebezpieczna
__________________
19.06.2010 Szczęśliwa żonka

Wiktoria 3570, 58 cm
http://www.suwaczek.pl/cache/9f62d41b5c.png


Nie taki diabeł straszny jak go malują obrona zaliczona - Pani Magister
marejta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-11, 19:17   #1705
Farahh
Rozeznanie
 
Avatar Farahh
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 562
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cytat:
Napisane przez eff8 Pokaż wiadomość
Ja niestety jeszcze nie mogę jeść truskawek bo dalej karmię piersią
Jak długo zamierzasz karmić? Kurcze, pamiętam jak ja karmiłam, to było tak niedawno... A jak mleko leciało mi strumieniami, robiły mi się zastoje, to myślałam, że będę już wiecznie matką karmiącą, że ten stan się już nie zmieni... a tu chwila cyk, pyk, dwójka wykarmiona i zostały tylko dwa flaki i piękne wspomnienia...

Cytat:
Napisane przez marejta Pokaż wiadomość
No ja mam zawsze sporo swoich truskawek bo teść ma całkiem duży skrawek ziemi gdzie je ma a w tym roku nawet dorobił kilka krzaczków bo stwierdził, ze ja je uwielbiam a dla wnuka wszystko (on twierdzi, ze nie ma innej opcji i że na pewno będzie wnuk ) a do tego mój dziadek też ma kilka krzaczków więc czasami jem tylko truskawki ale w każdej postaci

Jestem tak ciekawa czy na następnej wizycie lekarz będzie wstanie mi powiedzieć kto tam mieszka
Mój teść ma obsesję na punkcie dziewczynki... tak bardzo chciałby mieć wnuczkę... niestety(chyba to nieodpowiednie słowo, bo teść powinien się cieszyć, że ma zdrowych, dorodnych wnuków)- u pierwszego syna dwóch chłopców, u drugiego jeden, teraz szwagierka czuje presję, bo planują kolejne dziecko i normalnie wszyscy w rodzinie liczą na dziewczynkę Sami faceci w męża rodzinie...

Cytat:
Napisane przez marejta Pokaż wiadomość
W dodatku wczoraj wyszło mi coś na brodzie, taki jakiś ropny kawałek i zamienił sie zaraz w wielki strup i trochę się zastanawiam czy to nie opryszczka a w ciąży ponoć jest niebezpieczna
Wiesz co, podobno jest niebezpieczna, ale opryszczka narządów płciowych, a nie ta wargowa, ale jeśli się mylę to mnie poprawcie...
Ja pamiętam, że miałam jakoś w pierwszym trymestrze też opryszczkę i nic się nie stało.. lekarka powiedziała, że groźna jest dla płodu opryszczka właśnie tam na dole że wtedy przy porodzie można dziecko zarazić i lepiej zrobić cc...


Moje dzieci śpią, a ja właśnie wszamałam jajecznicę ze szczypiorkiem prosto z ogródka cisza, spokój, uwielbiam takie wieczory
Mąż do 22 w pracy, więc poczekam za nim...
Dzisiaj się pokłóciliśmy, więc trzeba się chyba pogodzić... powiedziałam mu kilka przykrych słów i teraz żałuję... bo chyba zrobiłam mu przykrość.. No ale wkurzył mnie konkretnie...

Karolina coś zamilkła... mam nadzieję, że wszystko ok u niej..

A ja się dziś dowiedziałam, że kuzynka mojego męża, a moja dawna dobra koleżanka, która mieszka w Anglii, poszła ze swoim synkiem 10 miesięcznym do lekarza, bo kaszlał od półtora miesiąca, no i prawdopodobnie ma astmę Mam nadzieję, że jednak ten kaszelek to nie astma, tylko coś na tle alergicznym... No ale jej mąż, czyli tata tego malucha ma astmę, więc może odziedziczył po nim... ehhh

No nic, chyba sobie włączę tv... może leci coś ciekawego...
__________________

Farahh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-11, 20:07   #1706
marejta
Zadomowienie
 
Avatar marejta
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 344
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Farahh no właśnie o tej opryszczce też w internecie dzisiaj trochę się naczytałam i też wywnioskowałam, ze ta dolna jest niebezpieczna, ale wydaje mi się że kobiety wrzucają wszystko do jednego worka nazywając opryszczka ale na wątku mamusiowym, jedna ma to jej nie kazały nawet do jutra czekać tylko dzisiaj biegiem do lekarza bo to niebezpieczne więc się wystraszyłam
__________________
19.06.2010 Szczęśliwa żonka

Wiktoria 3570, 58 cm
http://www.suwaczek.pl/cache/9f62d41b5c.png


Nie taki diabeł straszny jak go malują obrona zaliczona - Pani Magister
marejta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 06:13   #1707
mamz
Zadomowienie
 
Avatar mamz
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cytat:
Napisane przez marejta Pokaż wiadomość
Farahh no właśnie o tej opryszczce też w internecie dzisiaj trochę się naczytałam i też wywnioskowałam, ze ta dolna jest niebezpieczna, ale wydaje mi się że kobiety wrzucają wszystko do jednego worka nazywając opryszczka ale na wątku mamusiowym, jedna ma to jej nie kazały nawet do jutra czekać tylko dzisiaj biegiem do lekarza bo to niebezpieczne więc się wystraszyłam
Nie jestem ekspertem od opryszczek, bo nawet w życiu czegoś takiego nie miałam, ale już na pewno nie możesz się sugerować wszystkimi złotymi radami na wątkach mamusiowych, bo moim zdaniem często są wyolbrzymione i przesadzone. Po prostu jak masz możliwość to zapytaj swojego lekarza nawet przez telefon żebyś była spokojna.


eff8 Twoje dziecko już duże z tego co kojarzę (5 mies?) więc ja bym na Twoim miejscu zaryzykowała i nie żałowała sobie truskawek, oczywiście tych krajowych. Nie wiem jak Twoje dziecko reaguje na to co zjesz, ale u mnie było tak, że przez 3 mies. trzymałam dietę jak Pan Bóg przykazał, a potem jadłam już wszystko i małej nic nie było.


Dziś zapowiada się znowu piękny dzień. Ja czekam na mamę która mi się dziś Ewką zajmie a sama zabieram się pomału za tort, bo na sobotę musi być gotowy

Miłego dnia Wam życzę i udanych spacerów z pociechami!
mamz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 08:30   #1708
eff8
Zakorzenienie
 
Avatar eff8
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 6 775
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Witajcie

Cytat:
Napisane przez Farahh
Jak długo zamierzasz karmić? Kurcze, pamiętam jak ja karmiłam, to było tak niedawno... A jak mleko leciało mi strumieniami, robiły mi się zastoje, to myślałam, że będę już wiecznie matką karmiącą, że ten stan się już nie zmieni... a tu chwila cyk, pyk, dwójka wykarmiona i zostały tylko dwa flaki i piękne wspomnienia...
Na początku planowałam karmić do roku, ale mała coraz mniej jest zainteresowana cycem (najbardziej w nocy) je tak jeszcze 4 - 5 razy przez cały dzień i noc. Więc zobaczę jak nam to wyjdzie
Z jednej strony już bym chciała przespać całą noc no a z drugiej chciałabym jak najdłużej karmić - więc poczekam aż ona sama zrezygnuje z nocnego karmienia...
Chyba że nie będzie się na to zanosiło to zacznę ją oduczać

Cytat:
Napisane przez mamz
eff8 Twoje dziecko już duże z tego co kojarzę (5 mies?) więc ja bym na Twoim miejscu zaryzykowała i nie żałowała sobie truskawek, oczywiście tych krajowych. Nie wiem jak Twoje dziecko reaguje na to co zjesz, ale u mnie było tak, że przez 3 mies. trzymałam dietę jak Pan Bóg przykazał, a potem jadłam już wszystko i małej nic nie było.
Moja niunia ma już 7,5 miesiąca
U mnie było podobnie, tak do 3 miesięcy uważałam a później zaczęłam jeść prawie wszystko (prawie bo moje dziecko jest dość uczuleniowe więc takich uczulających rzeczy unikam). Także troszkę się boję objadać truskawkami - ale coś na pewno podjem

Też Wam życzę miłego dnia
Znów piękna pogoda
__________________

eff8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 11:12   #1709
karolinaP103
Zadomowienie
 
Avatar karolinaP103
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Wcięło mi długiego posta
Ostatnio mam sporo na głowie i tylko was podczytuję. Latam z mały po lekarzach a to szczepienia... a to pulmonolog... Na dodatek dziś mi się 2 razy zerzygał, raz zkupkował śmierdząco i nie chce jeść
Dużo czasu spędzamy na placu zabaw a jak dotrę do domu to muszę szykować jedzonko, kąpać dzieciaki ... i zostaje mi tyle sił by położyć się spać
Jeszcze mała zrobiła sobie strajk głodowy,czym mnie strasznie wściekła. Za 3 tyg idziemy do gastrologa od którego miała przykaz przytyc (od 2,5 roku waży tyle samo!) i jak nie przybierze to czekaja nas pewnie jakieś kolejne mało przyjemne badania
karolinaP103 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-13, 10:45   #1710
karolinaP103
Zadomowienie
 
Avatar karolinaP103
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Ale tu pusto!
Mały czuje się dobrze-je. Nie wiem co mu zaszkodziło Od 3 tyg zjada marchewkę a od kilku dni dostaje marchewkę z ziemniakiem- ziemniak by go tak załatwił Nie podejrzewam
Z tej całej złości na córe ktora nie chce jeść stwierdziłam,że olewam ta sprawę- szkoda moich nerwów. I o dziwo wczoraj nawet ładnie sobie pojadła Sama prosiła o kanapkę
karolinaP103 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:53.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.