Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-03-10, 02:10   #151
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta

Cytat:
Napisane przez fiolka208 Pokaż wiadomość
mój Boże wywołałam wojnę
W kilku słowach napisałam o cyt "istnych zawodach",podkreślam słowo "istnych".To nie jest tak,że wieczorem mówię do TŻta-"kochanie mam plany dla nas na wieczór,siadamy i robimy zawody w kto mocniej walnie bączysko."A on na to-"świetnie kochanie,uwielbiam nasze prostackie zabawy,rodem z chlewa".Na trzy cztery zaczynamy zawody,a hasłem przewodnim jest - "oby z gruzem nie poszło" i naparzamy głośnymi,odrażająco śmierdzącymi pierdami,a nad ranem w szczelnie zamkniętym pokoju smród jak z szamba i strach zapałkę zapalić
Nasze "istne zawody" to po prostu zdrowe podejście do fizjologi.Ot dla przykładu zjemy pizzę,popijemy piwem,oglądamy razem film.Drożdże z pizzy+piwo również na drożdżach "pompuje" brzuch.Jedynym ujściem dla powietrza w tym wypadku jest dolny wentylek potocznie zwany d*pą.No drodzy państwo pierdnie mi się (pardom wrażliwym-jestem tylko człowiekiem jak jem to i pierdzę) to mam się rumienić i kajać przed wieloletnim partnerem,że to nie ja,że pewnie coś za oknem,a jak już się przyznam to mam mówić,że pierwszy raz w życiu takie zjawisko mnie dopadło?No nie bardzo-po prostu puszczam bąka.Bez radości,ale i bez smutku-po prostu ulatuje.A gdy po tej przykładowej pizzy i piwie jesteśmy oboje to oboje pierdzimy.To miałam na myśli pisząc "istne zawody".Bo zdarza się nam pierdzieć na zmiany.Czasami coś na ten temat zażartujemy czy coś,no podchodzimy do tego naturalnie.Nie wyobrażam sobie za każdym razem lecieć do wc,bo po niektórym żarciu pewnie razem z TŻtem musieli byśmy spędzać tam wieczory,by nie skalać przypadkiem bąkami innych pomieszczeń w domu
Dajcie ten wątek do przeczytania jakiemuś samcowi-ale będzie miał KUPĘ,że tak się wyrażę śmiechu,gdy poczyta jakie problemy niektóre z Was mają.
Poza tym morał jest krótki i niektórym znany-głośne bąki nie śmierdzą,gorzej z cichaczami
Padłam I ja dodam coś: gdybie nie wdech to by człowiek zdechł
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 06:40   #152
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta

Cytat:
Napisane przez fiolka208 Pokaż wiadomość
mój Boże wywołałam wojnę
W kilku słowach napisałam o cyt "istnych zawodach",podkreślam słowo "istnych".To nie jest tak,że wieczorem mówię do TŻta-"kochanie mam plany dla nas na wieczór,siadamy i robimy zawody w kto mocniej walnie bączysko."A on na to-"świetnie kochanie,uwielbiam nasze prostackie zabawy,rodem z chlewa".Na trzy cztery zaczynamy zawody,a hasłem przewodnim jest - "oby z gruzem nie poszło" i naparzamy głośnymi,odrażająco śmierdzącymi pierdami,a nad ranem w szczelnie zamkniętym pokoju smród jak z szamba i strach zapałkę zapalić
Nasze "istne zawody" to po prostu zdrowe podejście do fizjologi.Ot dla przykładu zjemy pizzę,popijemy piwem,oglądamy razem film.Drożdże z pizzy+piwo również na drożdżach "pompuje" brzuch.Jedynym ujściem dla powietrza w tym wypadku jest dolny wentylek potocznie zwany d*pą.No drodzy państwo pierdnie mi się (pardom wrażliwym-jestem tylko człowiekiem jak jem to i pierdzę) to mam się rumienić i kajać przed wieloletnim partnerem,że to nie ja,że pewnie coś za oknem,a jak już się przyznam to mam mówić,że pierwszy raz w życiu takie zjawisko mnie dopadło?No nie bardzo-po prostu puszczam bąka.Bez radości,ale i bez smutku-po prostu ulatuje.A gdy po tej przykładowej pizzy i piwie jesteśmy oboje to oboje pierdzimy.To miałam na myśli pisząc "istne zawody".Bo zdarza się nam pierdzieć na zmiany.Czasami coś na ten temat zażartujemy czy coś,no podchodzimy do tego naturalnie.Nie wyobrażam sobie za każdym razem lecieć do wc,bo po niektórym żarciu pewnie razem z TŻtem musieli byśmy spędzać tam wieczory,by nie skalać przypadkiem bąkami innych pomieszczeń w domu
Dajcie ten wątek do przeczytania jakiemuś samcowi-ale będzie miał KUPĘ,że tak się wyrażę śmiechu,gdy poczyta jakie problemy niektóre z Was mają.
Poza tym morał jest krótki i niektórym znany-głośne bąki nie śmierdzą,gorzej z cichaczami

oby wszyscy mieli takie poczucie humoru i dystans do siebie jak Ty
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 08:22   #153
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta

Cytat:
Napisane przez fiolka208 Pokaż wiadomość
mój Boże wywołałam wojnę
W kilku słowach napisałam o cyt "istnych zawodach",podkreślam słowo "istnych".To nie jest tak,że wieczorem mówię do TŻta-"kochanie mam plany dla nas na wieczór,siadamy i robimy zawody w kto mocniej walnie bączysko."A on na to-"świetnie kochanie,uwielbiam nasze prostackie zabawy,rodem z chlewa".Na trzy cztery zaczynamy zawody,a hasłem przewodnim jest - "oby z gruzem nie poszło" i naparzamy głośnymi,odrażająco śmierdzącymi pierdami,a nad ranem w szczelnie zamkniętym pokoju smród jak z szamba i strach zapałkę zapalić
Nasze "istne zawody" to po prostu zdrowe podejście do fizjologi.Ot dla przykładu zjemy pizzę,popijemy piwem,oglądamy razem film.Drożdże z pizzy+piwo również na drożdżach "pompuje" brzuch.Jedynym ujściem dla powietrza w tym wypadku jest dolny wentylek potocznie zwany d*pą.No drodzy państwo pierdnie mi się (pardom wrażliwym-jestem tylko człowiekiem jak jem to i pierdzę) to mam się rumienić i kajać przed wieloletnim partnerem,że to nie ja,że pewnie coś za oknem,a jak już się przyznam to mam mówić,że pierwszy raz w życiu takie zjawisko mnie dopadło?No nie bardzo-po prostu puszczam bąka.Bez radości,ale i bez smutku-po prostu ulatuje.A gdy po tej przykładowej pizzy i piwie jesteśmy oboje to oboje pierdzimy.To miałam na myśli pisząc "istne zawody".Bo zdarza się nam pierdzieć na zmiany.Czasami coś na ten temat zażartujemy czy coś,no podchodzimy do tego naturalnie.Nie wyobrażam sobie za każdym razem lecieć do wc,bo po niektórym żarciu pewnie razem z TŻtem musieli byśmy spędzać tam wieczory,by nie skalać przypadkiem bąkami innych pomieszczeń w domu
Dajcie ten wątek do przeczytania jakiemuś samcowi-ale będzie miał KUPĘ,że tak się wyrażę śmiechu,gdy poczyta jakie problemy niektóre z Was mają.
Poza tym morał jest krótki i niektórym znany-głośne bąki nie śmierdzą,gorzej z cichaczami
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 11:17   #154
fiolka208
Rozeznanie
 
Avatar fiolka208
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 587
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość

oby wszyscy mieli takie poczucie humoru i dystans do siebie jak Ty
DziękiUważam,że nie ma co się nad małymi problemami pochylać,bo świat jest paskudny i ludzie mają niekiedy większe kłopoty od naszych.Dlatego do wszystkiego podchodzę z uśmiechem na buzi,stres też likwiduję śmiechem i optymizmem-wtedy łatwiej żyć
__________________
http://www.niewyparzonapudernica .pl/
fiolka208 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 11:43   #155
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta

Cytat:
Napisane przez fiolka208 Pokaż wiadomość
DziękiUważam,że nie ma co się nad małymi problemami pochylać,bo świat jest paskudny i ludzie mają niekiedy większe kłopoty od naszych.Dlatego do wszystkiego podchodzę z uśmiechem na buzi,stres też likwiduję śmiechem i optymizmem-wtedy łatwiej żyć
zgadzam się w 100%
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 12:52   #156
forumkowiczka
Zadomowienie
 
Avatar forumkowiczka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 059
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta

Co kto lubi...i co komu pasuje
Tyle w tym temacie
__________________
,,Wiesz Prosiaczku...miłość jest wtedy, kiedy kogoś lubimy...za bardzo"
forumkowiczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 14:21   #157
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta

Uwielbiam takie tematy zawsze można dowiedzieć się czegoś ciekawego swoją drogą na wizażu dziewczyny mogą się pokłócić nawet o gazy

Jak ktoś chce to niech sobie urządza zawody na wybekanie alfabetu i wypierdzenie ulubionej piosenki...byle tego nie robił przy mnie bo mnie to nie bawi, a znałam taką parę która niestety nie bawiła się tylko w swoim towarzystwie ona puszczała bąka a on na to, "czekaj 'zaśpiewamy' razem" po czym też pierdział i śmiali się z tego głośno i radośnie ku własnej tylko uciesze.
Natomiast gdybym miała się wstydzić i zastanawiać po jakimś tam okresie trwania związku: o jacie a co będzie jak zrobię TO lub puszczę TAMTO przypadkowo? chyba bym zwariowała lub padła na zawał

Ale to zabawne że jednak na początku to zazwyczaj właśnie tak jest, miałam to samo dokładnie. Tym bardziej jak pojechałam na wakacje z byłym TŻ. Jakoś tam sobie zawsze radziłam i nigdy nie było tak żebym przez tydzień nie chodziła do toalety. Jednak miałam z tym problem i wiedziałam doskonale że to głupie ale jednocześnie silniejsze ode mnie.
Ciekawa jestem czy wynika to z tego że podświadomie staramy się być zawsze piękne, cudne, delikatne, pachnące i inne ahy i ohy a pierdy do tego nie pasują bo przecież żaden facet raczej nie ma wyobrażenia fiołków wylatujących z tylnej części ciała

Co do problemu autorki. Ja myślę że to musi upłynąć jakiś czas, po tym czasie nie ma tego typu problemów, a przynajmniej być nie powinno.
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 17:29   #158
YipYip
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 665
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta

Cytat:
Napisane przez effcia82 Pokaż wiadomość
Najgorsze są bąki waginalne - tych się nie da powstrzymać
Że jakie? Poważnie?
Ło matko, strach się bać. Naprawdę takie istnieją?

Ja mam zawsze takie dolegliwości u wszystkich obcych - brat, mama i tata nie wpływają na mnie stresująco
A najgorsze są "posiadówy" - czy to domówki, czy spotkania na piwku
__________________

YipYip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 17:34   #159
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta

Cytat:
Napisane przez YipYip Pokaż wiadomość
Że jakie? Poważnie?
Ło matko, strach się bać. Naprawdę takie istnieją?
A czego tu się bać? Przecież to nie są prawdziwe bąki (jak to brzmi )
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 17:40   #160
YipYip
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 665
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta

Nie, nie, to o "strachu-się-baniu" to tak, ja wiem, tak mi się napisało
__________________

YipYip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 18:54   #161
paula_mysza
Raczkowanie
 
Avatar paula_mysza
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 123
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta

Nawet nie sądziłam, że ten temat bąków może być na tyle wciągający, że przeczytam cały wątek... I szczerze, myślałam, że tylko ja miałam ten problem ;pp
Ale wiecie co, skoro to się zdarza na początku związku, to może są to te słynne motyle w brzuchu, hę?

PS. Jeśli chodzi o ogólne podejście do fizjologii w życiu, to zgadzam się z Kalincią.
__________________

paula_mysza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 20:15   #162
tinpanalley
Zadomowienie
 
Avatar tinpanalley
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 490
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta

Cytat:
Napisane przez maryanna3 Pokaż wiadomość
Uwielbiam takie tematy zawsze można dowiedzieć się czegoś ciekawego swoją drogą na wizażu dziewczyny mogą się pokłócić nawet o gazy

Jak ktoś chce to niech sobie urządza zawody na wybekanie alfabetu i wypierdzenie ulubionej piosenki...byle tego nie robił przy mnie bo mnie to nie bawi, a znałam taką parę która niestety nie bawiła się tylko w swoim towarzystwie ona puszczała bąka a on na to, "czekaj 'zaśpiewamy' razem" po czym też pierdział i śmiali się z tego głośno i radośnie ku własnej tylko uciesze.
Natomiast gdybym miała się wstydzić i zastanawiać po jakimś tam okresie trwania związku: o jacie a co będzie jak zrobię TO lub puszczę TAMTO przypadkowo? chyba bym zwariowała lub padła na zawał

Ale to zabawne że jednak na początku to zazwyczaj właśnie tak jest, miałam to samo dokładnie. Tym bardziej jak pojechałam na wakacje z byłym TŻ. Jakoś tam sobie zawsze radziłam i nigdy nie było tak żebym przez tydzień nie chodziła do toalety. Jednak miałam z tym problem i wiedziałam doskonale że to głupie ale jednocześnie silniejsze ode mnie.
Ciekawa jestem czy wynika to z tego że podświadomie staramy się być zawsze piękne, cudne, delikatne, pachnące i inne ahy i ohy a pierdy do tego nie pasują bo przecież żaden facet raczej nie ma wyobrażenia fiołków wylatujących z tylnej części ciała

Co do problemu autorki. Ja myślę że to musi upłynąć jakiś czas, po tym czasie nie ma tego typu problemów, a przynajmniej być nie powinno.
racja w 100%. przy obcych nie wyobrażam sobie puścić bąka, ale przy TŻ nie spłonę jeżeli się zdarzy, bo wiem, że mnie kocha nawet kiedy czasem się sprykam. I ja go kocham pomimo bąków (z których ma radochę) i nie jest przez to dla mnie mniej męski.
tinpanalley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 19:28   #163
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta

To ten typ rozmowy, gdy każdy i tak zostaje przy swoim. Ale temat okazał się wciągający na kilka stron.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-19, 23:29   #164
esor
Mamusia Luty 2016
 
Avatar esor
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 122
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta

Cytat:
Napisane przez fiolka208 Pokaż wiadomość
mój Boże wywołałam wojnę
W kilku słowach napisałam o cyt "istnych zawodach",podkreślam słowo "istnych".To nie jest tak,że wieczorem mówię do TŻta-"kochanie mam plany dla nas na wieczór,siadamy i robimy zawody w kto mocniej walnie bączysko."A on na to-"świetnie kochanie,uwielbiam nasze prostackie zabawy,rodem z chlewa".Na trzy cztery zaczynamy zawody,a hasłem przewodnim jest - "oby z gruzem nie poszło" i naparzamy głośnymi,odrażająco śmierdzącymi pierdami,a nad ranem w szczelnie zamkniętym pokoju smród jak z szamba i strach zapałkę zapalić
Nasze "istne zawody" to po prostu zdrowe podejście do fizjologi.Ot dla przykładu zjemy pizzę,popijemy piwem,oglądamy razem film.Drożdże z pizzy+piwo również na drożdżach "pompuje" brzuch.Jedynym ujściem dla powietrza w tym wypadku jest dolny wentylek potocznie zwany d*pą.No drodzy państwo pierdnie mi się (pardom wrażliwym-jestem tylko człowiekiem jak jem to i pierdzę) to mam się rumienić i kajać przed wieloletnim partnerem,że to nie ja,że pewnie coś za oknem,a jak już się przyznam to mam mówić,że pierwszy raz w życiu takie zjawisko mnie dopadło?No nie bardzo-po prostu puszczam bąka.Bez radości,ale i bez smutku-po prostu ulatuje.A gdy po tej przykładowej pizzy i piwie jesteśmy oboje to oboje pierdzimy.To miałam na myśli pisząc "istne zawody".Bo zdarza się nam pierdzieć na zmiany.Czasami coś na ten temat zażartujemy czy coś,no podchodzimy do tego naturalnie.Nie wyobrażam sobie za każdym razem lecieć do wc,bo po niektórym żarciu pewnie razem z TŻtem musieli byśmy spędzać tam wieczory,by nie skalać przypadkiem bąkami innych pomieszczeń w domu
Dajcie ten wątek do przeczytania jakiemuś samcowi-ale będzie miał KUPĘ,że tak się wyrażę śmiechu,gdy poczyta jakie problemy niektóre z Was mają.
Poza tym morał jest krótki i niektórym znany-głośne bąki nie śmierdzą,gorzej z cichaczami
__________________

03.10.2015 żona

22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka
esor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-20, 21:50   #165
Quietly92
Raczkowanie
 
Avatar Quietly92
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 212
Dot.: Krępujące fizjologiczne dolegliwości u TŻta

Uśmiałam się, czytając wasze komentarze Temat jest jak najbardziej życiowy i czasami kłopotliwy. Miałam problem, by się załatwić u rodziny - łazienka umiejscowiona przy kuchni i salonie, bałam się, że będzie słychać. Po paru dniach przestałam się krępować, ale na początku zawsze chodziłam wtedy, gdy wiedziałam, że telewizor mnie zagłuszy
Przy byłym Tż nie zdażyło mi się mieć problemów, nie nocowaliśmy u siebie, spędzaliśmy razem przeważnie wieczory, więc sprawę załatwiałam wcześniej. Jeżeli chodzi o bekanie, to mi się to praktycznie nie zdarza, a jak już, to zaraz przepraszam. Zauważyłam, że im dłużej byliśmy ze sobą, to nie krępował się, ale zawsze tłumił i przepraszał Robiliśmy siku przy sobie, ale każdy był odwrócony i to było dla nas normalne
Quietly92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.