Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

[Estella]

DZIĘKIIIIIIII

Napisane przez loverynka

Nie wierzę własnym oczom, mówisz na kota kocisław? Moja kotka ma na imię Kocisław!

On ma milion imion mruczyciel, Wacek, kociwąs itp

Napisane przez kochanie

O rety!!!! Rzeczywiście mam szczęście, dzięki
Jakie on jest piękny I jak cudnie rozpycha to pudełko A to jak śpi - no tylko wziąć i go wyściskać Coraz bardziej odkrywam, że chyba kocham koty
A jaki to kolor na paznokciach ma osoba dręcząca Kocisława? Fajny, takiego nie mam

Wg mnie to Astor, ten najchętniej kupowany przez nas gdzieś wcześniej podawałam jego nr, teraz nie mam jak sprawdzić ogólnie ma świetny pędzelek i przy jednej warstwie kryje wystarczająco.

Napisane przez noseknosek

jakie on ma piękne futro

Najfajniejsze ma takie rude kółko z plamkami na środku brzuszka

[iceflower]

Estellko wszystkiego najlepszego piękne masz kocisko!


Też dawno nie pisałam, ale zaglądam na bieżąco. Chyba zaczyna mi przechodzić mania lakierowa, bo już 8 buteleczek stoi odstawionych na bok do ewentualnych poszukiwań nowego domu.

[isa666]

Estello wszystkiego najlepszego z okazji urodzin
A kotek jest prześliczny Miałam kiedyś takiego rudaska, wabił się Klemens

[Organzza]

Estella, wszystkiego co najlepsze, spełnienia marzeń, sukcesów, wora MACowych kosmetyków (jak tyle osób będzie Ci go życzyło, to ma realną szansę się spełnić ), saaamych trafionych kosmetyków i zadowolenia z życia

a kot cudny

Napisane przez iceflower

Chyba zaczyna mi przechodzić mania lakierowa, bo już 8 buteleczek stoi odstawionych na bok do ewentualnych poszukiwań nowego domu.

gorzej jeśli to robienie miejsca na nowe nabytki

[iceflower]

Napisane przez Organzza

gorzej jeśli to robienie miejsca na nowe nabytki

Na HMowe lakierki byłam właśnie wczoraj w Bonarce i nie zauważyłam kosmetyków.

[luskap]

Przyszła mi na maila oferta promocyjna z Esculapa- znów są micele sensibio 2 w cenie 1 i jeszcze podoba mi się ten zestaw
Byłam na zakupach i kupiłam sobie bolerko na sylwestra! To tak zamiast kosmetyków

[Jelonek]

Napisane przez Hosenka*

Tylko że 70 ledwo zapięłam i ledwo oddychałam

To naturalne w przypadku kiedy miska jest za mała Pierś nie mieści się w niej cała, więc obrazowo tłumacząc "szuka sobie miejsca, do którego może uciec"- pod obwód, bułkuje pod pachami, nad miską tworzą się dodatkowe kluseczki itd.

Luskap- obwód biustonosza to nie miarka krawiecka, rozciąga się i to sporo Rzadko się zdarza na tyle ścisły, żeby nie trzeba było go zaniżać, aby spełniał swoją podstawową funkcję, czyli stabilnie trzymał Chociaż nie jesteś jedyną kobietą, która po usłyszeniu czegoś ciaśniejszego niż 70/75 nie dowierza, że można się w to dopiąć Czasami wystarczy zaniżenie o 5cm, czyli jedno rozmiarowe "oczko". Wszystko jest kwestią indywidualnej podatności na ściskanie. Z moich obserwacji wynika, że osoba szczuplutka, która ma niewiele tłuszczu na żebrach, nie musi zaniżać aż tak mocno- noszę 60/ścisłe 65 na 64cm pod biustem i obwód mi się wcale nie przesuwa. Tylko, że ja jestem chudym patyczakiem Osoby mające troszkę ciałka na żebrach, zwykle biorą mniejsze obwody, bo dopiero one zapewniają im wystarczającą stabilność. Trzeba mierzyć, nie ma wyjścia
Żeby nie gadać na wątku, który tematu nie dotyczy Polecam przejrzeć wspomniany modowy "nosimy dobre biustonosze". Dziewczyny doradzą konkretne modele, pomogą ustalić rozmiar, nauczą wszystkiego

Estello- sto lat
Żebyś była piękna młoda, bogata i obrzydliwie szczęśliwa w życiu prywatnym

Ps. Widziałam, że w aptekach stacjonarnych oferujących Avene, pojawiły się zestawy oznaczone "nowa niższa cena" Faktycznie, Cleanance 10zł taniej Reszcie się nie przypatrywałam

[Hosenka*]

Od poniedziałku zaczynam prace Co prawda jak narazie 3-4 miesiące (wtedy wróci osoba która się tym zajmowała i nie wiadomo czy będę im jeszcze potrzebna), ale dobre i to. Akurat w grudniu mam dostać ostatni zasiłek


Jelonku: jak Ty mądra babka jesteś

[fuksjaa]

Estello, wszystkiego dobrego!

[noseknosek]

Napisane przez Jelonek

Ps. Widziałam, że w aptekach stacjonarnych oferujących Avene, pojawiły się zestawy oznaczone "nowa niższa cena" Faktycznie, Cleanance 10zł taniej Reszcie się nie przypatrywałam

Świetna wiadomość, właśnie niedługo będę musiała zakupić

Napisane przez Hosenka*

Od poniedziałku zaczynam prace Co prawda jak narazie 3-4 miesiące (wtedy wróci osoba która się tym zajmowała i nie wiadomo czy będę im jeszcze potrzebna), ale dobre i to. Akurat w grudniu mam dostać ostatni zasiłek

gratulacje!

[isa666]

Napisane przez Hosenka*

Od poniedziałku zaczynam prace Co prawda jak narazie 3-4 miesiące (wtedy wróci osoba która się tym zajmowała i nie wiadomo czy będę im jeszcze potrzebna), ale dobre i to. Akurat w grudniu mam dostać ostatni zasiłek


Jelonku: jak Ty mądra babka jesteś

Gratulacje Hosenko Super wiadomość
Ja też na dniach podpisuję nową umowę, jeszcze tylko badania będę musiała zrobić i dostarczyć moje osobiste papiery, bo pracując na umowę o dzieło nie musiałam załatwiać tego wszystkiego co jest potrzebne do umowy o pracę, a taką teraz będę mieć.
Dziś dowiedziałam się jakie będę mieć nowe obowiązki, czeka mnie więcej pracy typowo sekretarskiej, ale dam radę

[emememsik]

Napisane przez Hosenka*

Toaletki zazdroszcze .
Ja pod choinką znajde namiastkę - http://www.allegro.pl/item813719101_...em_urocza.html

Strasznie droga ta toaletka. Ja mam podobną, tylko większą i z jasnego drewna, kupowałam w sklepie z meblami i z tego co pamiętam była o połowę tańsza.

Napisane przez rzyrafka

A ja mam nadal odrzut od świątecznych aromatów

A czemu?

Napisane przez Jelonek

Tym razem do Em-> pamiętam, że pisałaś sto lat temu o problemach z zębami. Ze swojej strony polecam szczoteczkę elektryczną, bo nic tak dobrze nie czyści jak one (jako nosząca druty przekonałam się o tym swego czasu i od tamtej pory używam tylko takiej). Teraz sieć euro rtv agd ma promocję na Oral B Vitality- 69zł. Wiem, bo kupowałam wczoraj u nich nowe końcówki i widziałam
Do tego żel elmex czerwony, który stosuje się raz w tygodniu. Do kupienia tylko w aptekach. Nici dentystyczne, odpowiednie płukanie ust płynem! Nie żadne gulganie tylko przepuszczanie z jak największą siłą pomiędzy zaciśniętymi zębami, aż policzki będą bolały od intensywnej pracy. Wiem, że to wydaje się śmieszne, ale nawet sobie sprawy nie zdajecie ile osób błędnie płucze zęby, a przecież to taka prosta, mogłoby się wydawać, czynność I ostatnia rzecz- mycie po każdym posiłku. Niestety, ale obserwując choćby znajomych, niewiele osób to robi. Ja gdziekolwiek jestem, po posiłku idę do toalety i szoruję Wszyscy są już przyzwyczajeni, ale od obcych zdarzają się pytania "po co?" <rozkłada bezradnie ręce> No tak, przecież wystarczy rano
Umywalka znajdzie się wszędzie, mini pasta i składana szczoteczka ważą mniej niż komórka
Taki zestaw i nie ma możliwości, żeby działo się coś złego. Chyba, że to objaw jakiegoś procesu chorobowego i należałoby się gruntownie wówczas przebadać
U mnie działa, zadrutowanie człowieka to jednak dobra rzecz

Dziękuję.
Ja z zębami mam ten problem, że psują się one od środka. Oczywiście dbam o zęby jak mogę, ale to nie wystarcza.
A elektryczną szczoteczkę odradził mi dentysta, przerzuciłam się wtedy na zwykłe. Już nawet nie pamiętam czemu.

Napisane przez xxxDAGMARAxxx

CEm wiem że bardzo, bardzo spóźnione ale szczere wszystkiego najlepszego

Napisane przez kochanie

Któraś z Was pytała o serię z rumiankiem YR.

A właśnie, ja miałam żel do mycia twarzy i mleczko+tonik i byłam zadowolona.

Napisane przez Estella

Wacek

Napisane przez iceflower

Na HMowe lakierki byłam właśnie wczoraj w Bonarce i nie zauważyłam kosmetyków.

Niestety w Bonarce nie ma kosmetyków, a tak na to liczyłam.

Napisane przez Hosenka*

Od poniedziałku zaczynam prace Co prawda jak narazie 3-4 miesiące (wtedy wróci osoba która się tym zajmowała i nie wiadomo czy będę im jeszcze potrzebna), ale dobre i to. Akurat w grudniu mam dostać ostatni zasiłek

Super, napiszesz coś więcej?

Ja dalej nie mam neta, ale nieźle mi z tym.
I pochwalę się, że jako jedyna dostałam maksa punktów z kolosa z hiszpańskiego i bardzo się cieszę.

[Jelonek]

Hosenko gratulacje Wszystko zaczyna Ci się powoli układać, fajnie

Em- wielu stomatologów ma obiekcje, bo pacjenci często nie potrafią właściwie się nimi posługiwać Zresztą to się tyczy też zwykłych szczoteczek. 30 sekund szczotkowania byle jakiego, w niewłaściwych kierunkach, zamiast wymiatać balast, który między nimi bytuje przejadą kilka razy i zadowoleni
Ja ze swojej strony gorąco polecam. Osad z pokarmów/płynów usuwa genialnie, a przecież stanowi on pożywkę dla bakterii i w dużej mierze przyczynia się do psucia zębów.

Estello, zapomniałam dopisać- ale wyrósł skubany Zdjęcie z przewróconym pudełkiem jest boskie

[Estella]

Dzięki za wspaniałe życzenia
Kotu strasznie urósł, a w pudełku zasnął i później się przewrócił

[rzyrafka]

Estello wszystkiego naj, spełnienia marzeń i dużo radości

Napisane przez Jelonek

Rzyrafko- parę postów wyżej podawałam link do balkonetki. Tam masz i specjalnie wąteko Effuniakach na forum, a przede wszystkim zdjęcia i opisy pod nimi, w katalogu gdy sortujesz wg marki
Obecna kolekcja z poprawioną konstrukcją to nie moja bajka (zresztą poprzednie wzory również uważałam za totalne nieporozumienie ), ale tutaj czepiam się niedbalstwa, w dalszym ciągu kiepskich surowców i kształtów misek, które na mnie raczej leżeć nie będą
W Krakowie masz też stacjonarne sklepy Ja z dopasowaną nie miałam żadnych problemów, a robiłam tam zakupy kilka razy

A, jakos przegapiłam tego linka
Może się uda przed świętami już coś kupic

Napisane przez isa666

No pewnie, ja myślę, że studia póki co powinnaś traktować jako priorytet
A w którym Joyu są te zniżki? Bo ja tej gazetki dawno nie kupowałam.

w obecnym

Napisane przez Organzza

ja kupowałam jakoś w wakacje, jak były duże obniżki i chyba to była seria wycofywana, tak samo jak migdał - przynajmniej od tamtej pory ich nie widziałam.. potem żałowałam, że nie kupiłam olejku marakujowego w sprayu

Włąśnie wczoraj pani mnie uświadomiła że już ich nie będzie i nic nie zostało

Napisane przez Estella

Iza to Twój szczęśliwy dzień, bo wczoraj wieczorem zgrałam fotki kocisława (wlazł do małego pudełka od butów

sliczny mrukolek

Napisane przez iceflower

Też dawno nie pisałam, ale zaglądam na bieżąco. Chyba zaczyna mi przechodzić mania lakierowa, bo już 8 buteleczek stoi odstawionych na bok do ewentualnych poszukiwań nowego domu.

ja mam na zbyciu tylko bambusa SH- ktoś reflektuje?

Napisane przez iceflower

Na HMowe lakierki byłam właśnie wczoraj w Bonarce i nie zauważyłam kosmetyków.

Czyli siostry miały rację I jak sama Bonarka się prezentuje?

Napisane przez Jelonek

To naturalne w przypadku kiedy miska jest za mała Pierś nie mieści się w niej cała, więc obrazowo tłumacząc "szuka sobie miejsca, do którego może uciec"- pod obwód, bułkuje pod pachami, nad miską tworzą się dodatkowe kluseczki itd.

Luskap- obwód biustonosza to nie miarka krawiecka, rozciąga się i to sporo Rzadko się zdarza na tyle ścisły, żeby nie trzeba było go zaniżać, aby spełniał swoją podstawową funkcję, czyli stabilnie trzymał Chociaż nie jesteś jedyną kobietą, która po usłyszeniu czegoś ciaśniejszego niż 70/75 nie dowierza, że można się w to dopiąć Czasami wystarczy zaniżenie o 5cm, czyli jedno rozmiarowe "oczko". Wszystko jest kwestią indywidualnej podatności na ściskanie. Z moich obserwacji wynika, że osoba szczuplutka, która ma niewiele tłuszczu na żebrach, nie musi zaniżać aż tak mocno- noszę 60/ścisłe 65 na 64cm pod biustem i obwód mi się wcale nie przesuwa. Tylko, że ja jestem chudym patyczakiem Osoby mające troszkę ciałka na żebrach, zwykle biorą mniejsze obwody, bo dopiero one zapewniają im wystarczającą stabilność. Trzeba mierzyć, nie ma wyjścia

Ja jak się ściśle mierzę to mam 77 a jak normalnie to 83- więc jestem małościsliwa jak na 15 kg tłuszczu za dużo Do tej pory nosiłam 65 z angielskich ale jednak mi się za bardzo odznacza ostatnio i pije no i miski G zaczynają być małe więc zwiększenie obwodu będzi emiało dodatkowy plus w postaci dostępności modeli szytych zwykle do G

Napisane przez Hosenka*

Od poniedziałku zaczynam prace Co prawda jak narazie 3-4 miesiące (wtedy wróci osoba która się tym zajmowała i nie wiadomo czy będę im jeszcze potrzebna), ale dobre i to. Akurat w grudniu mam dostać ostatni zasiłek

Gratulacje

Napisane przez emememsik

I pochwalę się, że jako jedyna dostałam maksa punktów z kolosa z hiszpańskiego i bardzo się cieszę.

Gratulacje, a jak załatwianie zaliczeń do wyjazdu?

Napisane przez Jelonek

Ja ze swojej strony gorąco polecam. Osad z pokarmów/płynów usuwa genialnie, a przecież stanowi on pożywkę dla bakterii i w dużej mierze przyczynia się do psucia zębów.

Jak to dobrze, że moje zęby nie są podatne na bakterie. A szczoteczkę najbardziej lubię OralB taka najprostszą za 1,90zł bez żadnych udziwnień

[Jelonek]

Napisane przez rzyrafka

Ja jak się ściśle mierzę to mam 77 a jak normalnie to 83- więc jestem małościsliwa jak na 15 kg tłuszczu za dużo Do tej pory nosiłam 65 z angielskich ale jednak mi się za bardzo odznacza ostatnio i pije no i miski G zaczynają być małe więc zwiększenie obwodu będzi emiało dodatkowy plus w postaci dostępności modeli szytych zwykle do G

Pisząc o tym, że ktoś jest ściśliwy bardziej lub mniej, nie chodziło mi o różnicę w pomiarze na ekstra wydechu i luzie Wiesz doskonale, że każdy nas po maksymalnym wydechu pozbywa się ERV, więc nie ma możliwości, żeby różnicy w pomiarach centymetrowych pod biustem, nie było
Miałam na myśli tłuszczyk na żebrach. Jesteś doskonałym przykładem na to, że osoby nie wysuszone na wiór jak ja zaniżają obwody bardziej- nosić 65 na 77 ciasno/83 normalnie to spory przeskok.
Ja fanką ściskania nie jestem, bo nie w tym rzecz Ma być wygodnie i stabilnie (obwód ma stać na miejscu, nie jeździć po plecach), dlatego z większości biustonoszy proponowałabym jednak 70 Powinny wystarczyć w zupełności
Jeżeli chcesz Effuniaki z tej kolekcji to uważaj na obwód- są ponoć strasznie ściśliwe. Dziewczyny kupują na realny wymiar, a i tak niektóre twierdzą, że nie mogą wytrzymać ścisku. To już uważam za przegięcie w drugą stronę Żeby mając np. 70 pod biustem, być zmuszonym do wzięcia 75, bo inny byłby dusicielem? Paranoja

Napisane przez rzyrafka

Jak to dobrze, że moje zęby nie są podatne na bakterie. A szczoteczkę najbardziej lubię OralB taka najprostszą za 1,90zł bez żadnych udziwnień

Moje też nie są Nawyki, o których wspomniałam, wykształciłam w trakcie noszenia drutów i tak już zostało Dla mnie to naturalne
Szczoteczka jest najmniej istotna, liczy się technika szczotkowania Niemniej, elektryczna to świetna sprawa.

[Hosenka*]

Napisane przez noseknosek

gratulacje!

Napisane przez isa666

Gratulacje Hosenko Super wiadomość
Ja też na dniach podpisuję nową umowę, jeszcze tylko badania będę musiała zrobić i dostarczyć moje osobiste papiery, bo pracując na umowę o dzieło nie musiałam załatwiać tego wszystkiego co jest potrzebne do umowy o pracę, a taką teraz będę mieć.
Dziś dowiedziałam się jakie będę mieć nowe obowiązki, czeka mnie więcej pracy typowo sekretarskiej, ale dam radę

Napisane przez emememsik

Super, napiszesz coś więcej?

Napisane przez Jelonek

Hosenko gratulacje Wszystko zaczyna Ci się powoli układać, fajnie

Napisane przez rzyrafka

Gratulacje

Dzięki dziewczyny

Praca jest w tym biurze projektowym, w którym byłam ponad miesiąc temu na rozmowie. Wybral wtedy inną osobę, ale w piątek dostałam maila, że jeśli dalej szukam pracy to żebym się skontaktowała. Zadzwonialm ale powiedział, że oddzwoni "za godzinę" Nie zadzwonil jednak, a moich telefonów nie odbierał Nie odbieral też w poniedziałek, nie odpisał na maila w którym pytałam, czy wiadomość jest aktualna. Dziś też dzwoniłam, znowu nei odbierał. Aż w końcu sam zadzwonił.
Fajnie, że nie dawał nowego ogłoszenia, tylko pomyślał o mnie

Narazie jest to praca na 3-4 za osobę której nie ma i nie wiadomo czy będzie później miejsce dla mnie, no ale dobre i to


Em: nie chodze po sklepach meblarskich, nawet nie wiem, gdzie tego typu rzeczy można kupić A przez Allegro wygodniej

Isa: Gratuluję umowy o prace
Co teraz będzie z Twoim licencjatem?

[emememsik]

Napisane przez rzyrafka

Gratulacje, a jak załatwianie zaliczeń do wyjazdu?

Nijak.

Moje ulubione szczoteczki są z Rossmanna za 1,99 zł w promocji. Też uważam, że szczoteczka jest mało ważna. Jak ja zazdroszczę ludziom niemającym problemów z zębami.. Szkoda gadać.

[rzyrafka]

Napisane przez Jelonek

Pisząc o tym, że ktoś jest ściśliwy bardziej lub mniej, nie chodziło mi o różnicę w pomiarze na ekstra wydechu i luzie Wiesz doskonale, że każdy nas po maksymalnym wydechu pozbywa się ERV, więc nie ma możliwości, żeby różnicy w pomiarach centymetrowych pod biustem, nie było
Miałam na myśli tłuszczyk na żebrach. Jesteś doskonałym przykładem na to, że osoby nie wysuszone na wiór jak ja zaniżają obwody bardziej- nosić 65 na 77 ciasno/83 normalnie to spory przeskok.
Ja fanką ściskania nie jestem, bo nie w tym rzecz Ma być wygodnie i stabilnie (obwód ma stać na miejscu, nie jeździć po plecach), dlatego z większości biustonoszy proponowałabym jednak 70 Powinny wystarczyć w zupełności
Jeżeli chcesz Effuniaki z tej kolekcji to uważaj na obwód- są ponoć strasznie ściśliwe. Dziewczyny kupują na realny wymiar, a i tak niektóre twierdzą, że nie mogą wytrzymać ścisku. To już uważam za przegięcie w drugą stronę Żeby mając np. 70 pod biustem, być zmuszonym do wzięcia 75, bo inny byłby dusicielem? Paranoja

Znaczy ja właśnie miałam na myśli ściśliwośc tłuszczyku na żebrach
A w effuniakowym kalkulatorze wyskakuje mi 75FF ale właśnie rozważam 80tkę No i też te półtora roku temu jednak miałam mniej tłuszczyku na sobie

Napisane przez emememsik

Nijak.

Moje ulubione szczoteczki są z Rossmanna za 1,99 zł w promocji. Też uważam, że szczoteczka jest mało ważna. Jak ja zazdroszczę ludziom niemającym problemów z zębami.. Szkoda gadać.

No to na co czekasz

A jak tam Twoje zdrowie ogólne, robiłas drugi raz te bedania co wyszły takie wysokie?

Edit: albo sama juz nie wiem jaką ściśliwośc miałam na myślim mierzyłam się jakieś 2 miesiące temu i w sumie nie pamiętam

[emememsik]

rzyrafko, jeszcze nie robiłam, ale postaram się w przyszłym tygodniu.

[isa666]

Napisane przez Hosenka*

Narazie jest to praca na 3-4 za osobę której nie ma i nie wiadomo czy będzie później miejsce dla mnie, no ale dobre i to

Isa: Gratuluję umowy o prace
Co teraz będzie z Twoim licencjatem?

Rodzi się w ciężkich bólach W przyszłą sobotę jadę do biblioteki oddać książki i wypożyczyć jakieś nowe. I do promotorki znów z podaniem, bo do końca roku się nie wyrobię, ale kiedyś w końcu na pewno się obronię

A co do Twojej pracy - na pewno się sprawdzisz, często taka praca na zastępstwo to duża szansa i może akurat już ta osoba nie wróci albo ktoś inny odejdzie i będziesz mogła liczyć na etat Trzymam kciuki żeby praca była fajna i przyjemna

[Koshatka]

Napisane przez isa666

Ja też na dniach podpisuję nową umowę, jeszcze tylko badania będę musiała zrobić i dostarczyć moje osobiste papiery, bo pracując na umowę o dzieło nie musiałam załatwiać tego wszystkiego co jest potrzebne do umowy o pracę, a taką teraz będę mieć.

Super. W tym samym miejscu?

Napisane przez emememsik

I pochwalę się, że jako jedyna dostałam maksa punktów z kolosa z hiszpańskiego i bardzo się cieszę.

Kujon.

A tak na poważnie, gratuluję.

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Fuksjo miałam sprawdzić w TBS serię monoi?
Jeżeli tak to jest tylko jakiś olejek ale nie przypomina z opakowania tego co pamiętam z linka. Mają coś nowego dostać ale pani nie wiedziała co.

[fuksjaa]

Napisane przez Koshatka

Fuksjo miałam sprawdzić w TBS serię monoi?
Jeżeli tak to jest tylko jakiś olejek ale nie przypomina z opakowania tego co pamiętam z linka. Mają coś nowego dostać ale pani nie wiedziała co.

Bardzo Ci dziękuję! W takim razie poczekam na nową dostawę, może właśnie nowe monoi przyjedzie.

Hosenko, gratuluję pracy! Super, że odezwał się właśnie do Ciebie.

U mnie dużo spraw, dużo zmian i jeszcze więcej stresu, ale jakoś daję radę.
Byłam dziś na mini zakupach kosmetycznych i wyszłam z tym co zaplanowałam:
-2x farby do włosów
- glinka w proszku.

Przy okazji zużyłam 2 saszetkowe maseczki i balsam do ciała.

[Hosenka*]

Napisane przez isa666

A co do Twojej pracy - na pewno się sprawdzisz, często taka praca na zastępstwo to duża szansa i może akurat już ta osoba nie wróci albo ktoś inny odejdzie i będziesz mogła liczyć na etat Trzymam kciuki żeby praca była fajna i przyjemna

Na taką się zapowiada

Poszliśmy wczoraj z TŻ do kina na Rec 2. Jedynkę też oglądaliśmy i rzadko sie zdarza, żeby druga częśc filmu była zdecydowanie lepsza od pierwszej.

Fuksja: dzięki
Fajnie, że zamiast dać nowe ogłoszenie, zadzownił do mnie
W następnym tygodniu będę musiała pozałatwiać formalności w UP (wyrejestrowanie, złożenie wniosku o dodatek aktywizacyjny), na co już mi się słabo robi


Praca jest 8-16, więc TŻ już się zadeklarował, że będzie wcześniej wychodził z pracy (tez pracuje do 16) i zawozil mnie na ten kurs, który jest od 16.

[Parsifal]

pomyliłam wątki, przepraszam

[emememsik]

Napisane przez Koshatka

Kujon.

A tak na poważnie, gratuluję.

Żaden kujon, po prostu bez pamięci zakochałam się w tym języku.

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Wczoraj oglądałam Labirynt fauna i cieszyło mnie, że już sporo słów i wyrażeń rozumiem.

[lizzie]

Hosenko, gratuluję pracy! Super, że wreszcie coś się ruszyło i pracodawca pomyślał o tobie zamiast robić kolejny nabór.

Słuchajcie dziewczyny, już sama nie wiem co o tym myśleć. Dostałam wczoraj maila, że ten chłopak, co dostał się na te studia doktoranckie tam gdzie ja też aplikowałam niespodziewanie zrezygnował i czy nadal byłabym zainteresowana ofertą. Oczywiście napisałam, że jak najbardziej więc dostałam przed chwilą kolejnego maila (od dyrektora tego Instytutu), że w takim razie gratuluje mi dostania się na studia doktoranckie no i żebym im wysłała tam wszystkie potrzebne informacje.
Mam nadzieję, że za 2 dni nie napiszą mi, że to jednak nieaktualne, bo ja chodzę tak zestresowana i przerażona wyjazdem za niecały miesiąc, że szkoda gadać.
Wychodzi więc chyba na to, że jednak będę robić ten doktorat Kurcze, tak mało czasu zostało a jest tyle rzeczy do załatwienia. Jednak wasze kciuki zdziałały cuda

[fuksjaa]

Napisane przez Hosenka*

Fuksja: dzięki
Fajnie, że zamiast dać nowe ogłoszenie, zadzownił do mnie
W następnym tygodniu będę musiała pozałatwiać formalności w UP (wyrejestrowanie, złożenie wniosku o dodatek aktywizacyjny), na co już mi się słabo robi

Niech wizja fajnej pracy Cię zmotywuje to załatwienia tego wszystkiego w miarę bezboleśnie.

Napisane przez lizzie

Słuchajcie dziewczyny, już sama nie wiem co o tym myśleć. Dostałam wczoraj maila, że ten chłopak, co dostał się na te studia doktoranckie tam gdzie ja też aplikowałam niespodziewanie zrezygnował i czy nadal byłabym zainteresowana ofertą. Oczywiście napisałam, że jak najbardziej więc dostałam przed chwilą kolejnego maila (od dyrektora tego Instytutu), że w takim razie gratuluje mi dostania się na studia doktoranckie no i żebym im wysłała tam wszystkie potrzebne informacje.
Mam nadzieję, że za 2 dni nie napiszą mi, że to jednak nieaktualne, bo ja chodzę tak zestresowana i przerażona wyjazdem za niecały miesiąc, że szkoda gadać.
Wychodzi więc chyba na to, że jednak będę robić ten doktorat Kurcze, tak mało czasu zostało a jest tyle rzeczy do załatwienia. Jednak wasze kciuki zdziałały cuda

lizzie, ogromne gratulacje!! Świetnie Ci się to ułożyło.

[Hosenka*]

Napisane przez lizzie

Hosenko, gratuluję pracy! Super, że wreszcie coś się ruszyło i pracodawca pomyślał o tobie zamiast robić kolejny nabór.

Dziękuję

Napisane przez lizzie

Słuchajcie dziewczyny, już sama nie wiem co o tym myśleć. Dostałam wczoraj maila, że ten chłopak, co dostał się na te studia doktoranckie tam gdzie ja też aplikowałam niespodziewanie zrezygnował i czy nadal byłabym zainteresowana ofertą. Oczywiście napisałam, że jak najbardziej więc dostałam przed chwilą kolejnego maila (od dyrektora tego Instytutu), że w takim razie gratuluje mi dostania się na studia doktoranckie no i żebym im wysłała tam wszystkie potrzebne informacje.
Mam nadzieję, że za 2 dni nie napiszą mi, że to jednak nieaktualne, bo ja chodzę tak zestresowana i przerażona wyjazdem za niecały miesiąc, że szkoda gadać.
Wychodzi więc chyba na to, że jednak będę robić ten doktorat Kurcze, tak mało czasu zostało a jest tyle rzeczy do załatwienia. Jednak wasze kciuki zdziałały cuda

Same super wieści

Gratuluję

(Jesteśmy w podobnej sytuacji: po pierwszej odmowie dostałyśmy teraz druga szansę )

Napisane przez fuksjaa

Niech wizja fajnej pracy Cię zmotywuje to załatwienia tego wszystkiego w miarę bezboleśnie.

Mam nadzieję

[sleepy]

Napisane przez emememsik

Żaden kujon, po prostu bez pamięci zakochałam się w tym języku.

Doskonale Cię rozumiem bo ja też jestem zakochana w języku, tyle że w angielskim(a właściwie brytyjskim). Z łatwością przychodziła mi wszelka nauka i była to dla mnie przyjemność.

Napisane przez fuksjaa

U mnie dużo spraw, dużo zmian i jeszcze więcej stresu, ale jakoś daję radę.
Byłam dziś na mini zakupach kosmetycznych i wyszłam z tym co zaplanowałam:
-2x farby do włosów
- glinka w proszku.

Fuksjo, nie stresuj się za mocno, to szkodzi urodzie

Jak napisałaś o farbie to przypomniało mi się, że mam gdzieś pół szamponu takiego do 28 myć i powinnam niedługo pofarbować odrosty bo mam za dużo siwych przebłysków nad czołem...

Napisane przez lizzie

Słuchajcie dziewczyny, już sama nie wiem co o tym myśleć. Dostałam wczoraj maila, że ten chłopak, co dostał się na te studia doktoranckie tam gdzie ja też aplikowałam niespodziewanie zrezygnował i czy nadal byłabym zainteresowana ofertą. Oczywiście napisałam, że jak najbardziej więc dostałam przed chwilą kolejnego maila (od dyrektora tego Instytutu), że w takim razie gratuluje mi dostania się na studia doktoranckie no i żebym im wysłała tam wszystkie potrzebne informacje.
Mam nadzieję, że za 2 dni nie napiszą mi, że to jednak nieaktualne, bo ja chodzę tak zestresowana i przerażona wyjazdem za niecały miesiąc, że szkoda gadać.
Wychodzi więc chyba na to, że jednak będę robić ten doktorat Kurcze, tak mało czasu zostało a jest tyle rzeczy do załatwienia. Jednak wasze kciuki zdziałały cuda

Elu, to super wiadomość! Bardzo się cieszę Mam nadzieję że już tylko formalności przed Tobą i wszystko będzie dobrze.



A we mnie znów obudził się zwierz- leniwiec... Nic mi się nie chce. Najchętniej spędziłabym cały dzień na kanapie z książką w jednej ręce i kawą w drugiej.

Hosenko, też gratuluję pracy!