|
|||||||
| Notka |
|
| Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1771 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 098
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
.
Edytowane przez ogolnie Czas edycji: 2013-03-28 o 16:59 |
|
|
|
#1772 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 359
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Ratunku!!!
zostałam sama w domu , pełno żarcia ... I zdałąm sobie sprawe że mój schemat jest taki - drzwi sie zamykaja a ja do lodówki ... ---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ---------- Dodam że jem umiarkowanie dietetycznie - ale na razie trzymam się w ryzach Oczywiście musiałam zarzucić niejedzenie miesa w Wielkim Tygodniu ... no ale jutro już post Furry smutno byłoby bez Ciebie Jak mawia kwiatuszek nie spinaj się jak agrafka więcej![]() ---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ---------- A w ogole to kupiłam spodnie - troche jak kretynka - za małe ...Tj kupowałam dzinsy, jak pisałam kupuje w tesco mam tam swój model ... rozmiar 42 leciał mi z tyłka (mam w szafie też 44 ) poszłam kupić 40... no i oczywiście 42 jest, 38 też a 40 nie ma ... Ale uznałam że za 50 zł to moge kupić dla mobilizacji...A w szafie odkryłam kupione w tym samym celu spodnie rozmiar ... 34.... nie musze mówić że w życiu ich nie miałam na sobie...Co za pomysł w ogóle A dziś kupiłam to 38 - wiec chyba uwierzyłam że naprawde schudne jak widać głupota jest nieuleczalna ... I ponieważ nikt na mnie nie krzyczał że mam nie jeśc to poszłam sobie je przymierzyć żeby sie zmobilizować do nie żarcia ... sa ciasne w udach ale dopinam bez problemu Dodam ze wczoraj w h&m 40 w ogole mi nie weszła na tyłek ![]() ---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ---------- Ze wstydem przyznam również że zważyłam sie rano na wadze rodziców - jest jak trzeba 75 (waga wskazókowa)... Może i to ważenie jest obsesyjne - ale mnie trzyma w ryzach ...I szczerze to bede jakdłą w świeta normalnie itd ..ale świeta są od nd i trwaja dwa dni wiec póki co bede sie pilnować Ide orbitrekować
|
|
|
|
#1773 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
, już opłakiwałam carle.....więc nie rób mi tegono dobra idę robić przysiady ......całe 50 ![]() ---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ---------- Cytat:
ja wchodzę w 40 .......chyba się napiję jak wejdę w 38 .....tylko nie mam kompana. która chętna ?
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
||
|
|
|
#1774 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
Co do treningow to ja sie nie zgodzie, lepiej robic umiarkowanym temmpem te 40 min niz zrywac sie i zalewac potem i ledwo co zyc po 15 min. Przypominam, ze nasz organizm zaczyna czerpac energie z tluszczu (czyli go spalac) po 30/40 min. Ja mialam meeega klotnie z K., okazalo sie, ze wyjezdza dopiero okolo 15 kwietnia, dostalam kwiatka na przeprosiny. Najlepsze jest to, ze po klotni on wyszedl a ja chcialam sie z tego wszystkiego najesc... no i nalozylam sobie na obiad pol czarnej bulionowki fasolki po bretonsku i pol grahamki i oczywiscie chcialam sie tak naaajesc, a ledwo co to zjadlam Ja zaraz biore sie za przysiady i moze cos innego wyczaruje? Moze skalpel II do tego ![]() PS. Joanno precz od lodowki bo kijem pogonie!
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach ![]() http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
|
|
|
|
#1775 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 213
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Hejka. A te przysiady to mają stworzyć wystający tyłek? Ja w sumie mam, ale moze jeszcze troche ;p robicie milenka z kwiatuszkiem tak?
Na pietach to sie ciezko robi ;( ja najpierw to musze zrobic test, ale cos zebrac sie nie moge ;/ moze poczekam na okres... Edytowane przez anuszka21 Czas edycji: 2013-03-28 o 18:39 |
|
|
|
#1776 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
jaki test? cos przegapilam?Ja juz po cwiczeniach! CZUJE, ZE ZYJE! ogolnie Tobie na poprawe humoru tez radze pomachac reka albo noga, albo na spacerek isc marszem!
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach ![]() http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
|
|
|
|
#1777 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
A ja miałam dziś kocioł w pracy
![]() I jeszcze ta wredna @ mnie męczy,mąż dopiero jutro wraca,chyba zaraz biore prysznic i się kłade bo naprawde padam z nóg
__________________
ŻONA MAMA LENKI |
|
|
|
#1778 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 098
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Ja mam dobry humor. I codziennie idę na spacer kilkukilometrowy.
To, że nie spowiadam się z ruchu to nie znaczy, że całe dnie leżę na kanapie
|
|
|
|
#1779 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
![]() W ogóle to ile najwięcej ważyłaś? Tyle co na studniówce? |
|
|
|
|
#1780 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 098
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
|
|
|
|
#1781 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
No to super Ci idzie. Jestem z Ciebie dumna
|
|
|
|
#1782 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 098
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
|
|
|
|
#1784 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
fury wrzucam kolejną porcję moich wypocin. dzisiaj serwuję
![]() 1- na obiad zjadlam 2 jajka i saładka (1/4 lodowej, 5-6 zielonych oliwek, 3lyżki czerwonej fasolki, plaster fety, papryka czerwona i żolta. standardowo nie przyprawiam 2- zapiekanka brokółowa. ( 1 cały brokól- różyczki obgotować około 6-7 minut we wrzątku. ułożyć do naczynia i polać jogurtem greckim 200 ml+ czosnek, sól, pieprz. i inne przyprawy - ja dałam trochę curry i majeranku), posypać odrobiną sera żóltego. zapiec 15 minut w piekarniku 180 stopni
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
|
|
|
#1785 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ---------- milenka melduję że zrobiłam przysiady- całe 50
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
|
|
|
|
#1786 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
to jest MÓJ zasadniczy problem
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
|
|
|
|
#1787 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 359
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
No to jest problem każdej z nas poza kwiatuszkiem i nadalka(jeśli kogos pomijam to sorry
![]() Bo mam wrażenie że tylko one sa na takiej naprawde restrykcyjnej diecie bez grzeszków... Nazwałabym to dietą niskokaloryczna - choc chyba akurat obie kalorii nie liczą Ale sukcesy maja niewątpliwe - no i przoduja w "zrzutach"... Potem jest gromadka "grzesznic progresywnych" - wybacz mi ogolnie ale tu bym dała Ciebie i siebie Jemy czasem i ciacha i inne i to nie tak rzadko za ostatni spadek - 99 jest juz prawie twoje Wydaje mi się że ogolnie rzadziej grzeszy - ale jak patrze co pisze to mm wrażenie że grzeszy towarzysko - ciacho albo pizza z psiapsióła itd - mam to samo Ja z kolei wyciskam ciacha z potem .. tak czy owak wychodzi na minus -chudniemy No i są kobietki które chudna wolniej choc w sumie jedza lepiej od nas z grupy nr dwa W sensie - lepiej czyli mniej i mniej grzeszków .. Przemyślcie to bo cos w tym jest - ja jednak grzesze w miare czesto a uważam że mam spadek "zadowalajacy"... I dieta wcale mnie nie krzywdzi - moje życie towarzyskie w miare istnieje , jem ukochane rzeczy itd Zmierzam do tego i to już wniosek - że nie każdy może byc Kwiatuszkiem/Nadalka Im słuza twarde reguły i są zdolne do samodyscypliny- ideał ... ale inni nie są ... Róbmy to co jest w naszych możliwościach ... I co nas mniej boli ... Furry to akurat do ciebie - gdzies istnieje Twoja specjalna metoda odchudzania i w końcu ją znajdziesz Grunt to sie nie łamać i szukać dalej Ja wierze mocno w Twoj sukces bo widze ze tego CHCESZ---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ---------- No ja jak juz pisze to elaborat Zapomniałam podzielić sie refleksja że moje zestawy jedzeniowe sa naprawde okropne M. nie rozumie idei sałatek z kasza (głównie jaglana) które uwielbiam![]() Dziś przy kolacji bylam "w miare"grzeczna... Zjadłąm wątróbke która była co prawda smażona na oleju ale bez cebulki bo wiem że ona chłonie tłuszcz i bez chleba.. za to z sałata z pomidorem... Której zreszta nie ruszył nikt z mojej rodziny ... Wiadomo sałata moze cie zabic ---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ---------- Co do kwestii spalania tłuszczu dopiero po 30-40 minutach - to już chyba przestarzała wiedza... Wiele badań wykazuje że interwały dużo szybciej przyśpieszajja metabolizm i spalaja tłuszczyk nawet po treningu Polecam hasło "protokół tabaty" Killer i turbo Ewy to 40 min , Shred - 30 ... Mi też 30 -40 wydaje sie optymalne... Również z psychologicznego punktu widzenia - 40 minut pare razy w tygodniu wycisku - niby nic a efekty mega Kto ma czas i ochote na godzine, 1,5 h ćwiczeń? Ale te 30-40 min sie jakoś wyskrobie![]() ---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ---------- Poza tym przekonałam przyjaciółke do ćwiczeń z Ewą To ta co pytała gdzie mi brzuch tak spadł - poleciłam własnie skalpelka i spółkę... teraz sie zastanawiam czy nie jednak A6W - ale tego nikomu kogo lubie nie polecam![]() kwiatuszek wybierz sie do Tesco - tam wejdziez w 38
Edytowane przez Joanna XL Czas edycji: 2013-03-28 o 22:05 |
|
|
|
#1788 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 438
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Dobry wieczór
Dzisiaj jedzenie w sumie dobrze, chociaż jakoś mnie wieczorem żołądek bolał ![]() Co do przysiadów to i ja się skusiłam i z siostrą robiłam A jeśli chodzi o dietę ogólnie to ja staram się nie grzeszyć i w sumie tego robie za bardzo, teraz w święta wiem, że coś wpadnie, ale nie chudłam po to, żeby w święta (które trwają przecież 2 dni) przytyć nie wiadomo ile. ![]() Idę spać Dobranoc
__________________
?
|
|
|
|
#1789 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: tajemnica
Wiadomości: 1 277
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
cześć dziewczyny ...
w pracy odnośnie mojej wypłaty wszytko załatwione zaległe pieniądze z 3mc dostane w następny piątek na konto mam to na piśmie ... wiec jestem szczęśliwa .... drugi powód do szczęścia to to ze moja mała czuje się już znacznie lepiej... a jak Twoi synek Furry??idę lulu bo padam na ..... Monia ty prócz spacerów ćwiczysz coś?? |
|
|
|
#1790 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
cześć kobietki.....ja zaliczam wlaśnie poranną kawkę
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
|
|
|
#1792 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 176
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Witajcie
nie pisalam wczoraj bo nie mialam czasu. Teraz siedze juz nad owsianka boo zaraz lece do pracy. Wczoraj na silowni zaliczylam 140min spalania a koszulke i spodnie musiialam wycisnac nad umywalka przed wyjsciem Efekt?? Waga jak w ,podpisie Witam nowe a zarazem znajome twarze
|
|
|
|
#1793 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
piękny poemat walnełaś ale patrzysz na mnie chyba przez rózowe okulary!!! ja też czasami grzeszę, powiedzmy raz na 2 tygodnie pocisnę jakieś ciasto - i to nie koniecznie dietetyczne, przyjełam jednak regułę ze jak grzeszę to do południa. tak mam przy @ . tak mnie skręca na słodkie , że szok!!! wtedy lecę do biedronkowej piekarni ( pisałam już o niej - ciasta mają masakryczne- milenka ma chyba tę samą) i kupuję kawał ciasta i jem je na 2 śniadanie a jeśli chodzi o ciastka, czekolady, batony, lody -to ja ich nigdy nie lubiłam . dla mnie prawdziwe wyzwanie to ciasto ![]() po 2 asiu do ideału to mi daleko ......a gdzieś o tym czytałam ze można się zablokować tak samo w odchudzaniu jak i przy zajściu w ciążemasz rację asiu że każdy musi znaleść swój sposób odchodzania, fury ja też w ciebie wierzę nie poddawaj się tylko kombinuj dalej.....najwidoczniej to co przerabiałas nie było dla ciebie .....szukaj dalej a co do ubrań zz tesco - to ostatni kupiłam Danielowi 2 pary spodni z tej firmy f&f . i jest bardzo zadowolony ![]() muszę poszperać w spodniach. chociaż ja ostatnio kupiła jeginsy w lidlu- też są fajne- za 30 zł i nawet nie farbują ![]() ps, aśka - nie przsaszaj zjedz tę cebulę!!!!!!!! ps2- co to za saładki z kaszą . wrzuć zdjęcie i przepis
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
|
|
|
|
#1794 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 144
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Witam się w wielki piątek.. oczywiście dziecie mi nie da pospać jak mama nie pracuje tylko o 6,00 pobudka
Dziś wraca mąż z delegacji jestem wniebowzięta i czekam z utęsknieniem stamęłam dziś na wadze i waga pokazała 77.4 ratunku włosy mi wypadają ale bardzo a co do tych przysiadów to pomysł mi się bardzo podoba ![]() Joanna jeśli chodzi o kwestie grzeszków to ja dwa miesiące raz w tygodniu kawałek ciasta miałam i wpadła pizza domowej roboty..ze 2razy.. było ok ale jak poszłam do pracy to od 3 tyg popsułam się zapotrzebowanie kaloryczne dzienne też nie licze haha
__________________
START: 07.01.2013r. 89,5......Teraz-73,3 72,5...70,5 i oby dalej ![]() 69,5...65,51 cel: 1 marca zobaczyć 7 z przodu - Cel osiągnięty 2 cel: 75kg... 3 cel: 70kg... już 16kilo za mną. |
|
|
|
#1795 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 213
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Ja tez lubie ciuszki z tesco
Ja teraz mam dodatkowa motywacje, bo mam troche ciuchów z mojego sklepu dla siebie, tam najwiekszy rozmiar to 38 wie walcze ;pKwiatuszku, jeszcze mi sie @ nie spoznia powiedzmy. I mam nadzieje, ze nie spozni ![]() sagapo, ja tez mam problem z wlosami ostatnio. Musze przede wszystkim podciac, bo mega sie łamią... i kupic jedwab i jakas dwufazowa odzywke... hahah Joanna,teraz juz wiem dlaczego mam spodnice z tesco rozmiar 36 xDD Edytowane przez anuszka21 Czas edycji: 2013-03-29 o 07:22 |
|
|
|
#1797 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 213
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
|
|
|
|
#1799 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 098
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Dzień dobry.
Kinia kiedyś ćwiczyłam regularnie codziennie i dzień przerwy na regenerację był dla mnie katastrofą, ale teraz już nie ćwiczę, bo ja jestem na to zbyt leniwa, aby ćwiczyć w domu. Moje sporty to sporty na powietrzu Joanna przez dwa tygodnie trzymałam się dzielnie diety i stąd taki ładny spadek, więc nie oszukujmy się, ale u mnie dieta prawidłowa działa lepiej niż wersja z podjadaniem Chociaż na obydwóch gubię kilogramy, to na tej drugiej siłą rzeczy chudnę wolniej. Z drugiej strony zdążyłam już siebie poznać w wersji "Monia na diecie" i dobrze wiem, że jeśli przez dłuższy czas będę sobie odmawiać czegoś, co lubię to potem wpadnę w wir żarcia - jak dwa dni temu wpadłam w sidła słodkości. Tak więc wolę sobie pozwolić na pizzę lub coś słodkiego częściej i wpleść to w bilans dzienny, niż nawpierdzielać się jak dzik jednego dnia i bilans dzienny mógłby być trzydniowym I z tego miejsca mówię, że ja nie zrezygnowałam i nie zamierzam rezygnować z przyjemności jaką jest jedzenie bo nie żyję po to, aby wiecznie sobie czegoś odmawiać i przełykać ślinę widząc jak ktoś siedzi obok mnie i wpiernicza serniczek na zimno. Jak przyjdzie pora to będę w wersji slim a jak ta pora nie przyjdzie to będę walczyć dalej i czy to będzie za rok, za dwa czy za cztery lata. Aha, do podżeraczy to ja bym Carlę dodała jeszcze
|
|
|
|
#1800 | ||||||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Hay
![]() Ja dziś zaliczyłam czarny chlebek z serkiem i kawe ![]() Wiecie ze niektórzy tak dziś świrują że piją tylko wode z racji tego że to wielki post ![]() U mnie pruszy śnieg ![]() A tak liczyłam na wielkanocny spacerek z mężem w słoneczku ![]() ---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:04 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:07 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 08:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:10 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ---------- Cytat:
__________________
ŻONA MAMA LENKI |
||||||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:02.




Oczywiście musiałam zarzucić niejedzenie miesa w Wielkim Tygodniu ... no ale jutro już post 
- za małe ...
) poszłam kupić 40... no i oczywiście 42 jest, 38 też a 40 nie ma ... Ale uznałam że za 50 zł to moge kupić dla mobilizacji...A w szafie odkryłam kupione w tym samym celu spodnie rozmiar ... 34.... nie musze mówić że w życiu ich nie miałam na sobie...Co za pomysł w ogóle 

bo tylko na to miałam ochotę jeszcze wczoraj/przedwczoraj.
, już opłakiwałam carle.....więc nie rób mi tego
-20kg 04.05.2013









Killer i turbo Ewy to 40 min , Shred - 30 ... Mi też 30 -40 wydaje sie optymalne... Również z psychologicznego punktu widzenia - 40 minut pare razy w tygodniu wycisku - niby nic a efekty mega





