Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] - Strona 61 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-09-25, 09:01   #1801
Haniula
Zakorzenienie
 
Avatar Haniula
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 818
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

dzien dobry
jaaaaaki tu spokój na na na na

Ja w domu mam młyn, biało wszedzie, kurzu pełno wczoraj myłam podłoge ok 7 razy a dzis po przebudzeniu znowu biała Ale dzis juz małe poprawki i malowanie więc licze na to, ze uda mi sie wkoncu ogarnąć ten syf

Gotowałam wczoraj rosół i zostawiłam do wystygniecia, niby przykryłam ale ciekawe czy tam tez bedzie gips

ala i danaee po fotach i zadowolonych minach widac, ze spotkanie się udało
Haniula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-25, 09:15   #1802
Anastazja86
Zakorzenienie
 
Avatar Anastazja86
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 8 016
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

witam

ja już dawno u rodziców, dzisiaj dziadkowie przyjeżdżają jak co tydzień

słoneczko u mnie świeci od razu inny humor

teraz popijam kawę i nie długo wskoczę na stepper, dziadkowie będą ok 12 więc chcę skończyć zanim oni przyjadą

dzisiaj na obiad robię piersi z kuraka bo nic innego w mięsnym dzisiaj nie było ale zrobię z ziemniaczkami i duszoną marchewką
wczoraj w ogóle jadłam pyszną surówkę z Marwita-tej firmy co robią soczki jednodniowe marchwiowe, surówka z marchewki z chrzanem-pyszna
Anastazja86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-25, 09:32   #1803
kraven
Zakorzenienie
 
Avatar kraven
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 833
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cześć dziewczyny. Ale ładnie słonko świeci. Szkoda tylko, ze jest tak zimno. U mnie jest teraz 12 stopni. A jeszcze 3 dni temu leżałam na plaży w 30 stopniowym upale. No ale trudno. Trzeba wrócić do rzeczywistości.

Zamieszczam obiecane zdjęcia butów
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG031.jpg (65,4 KB, 52 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG032.jpg (76,7 KB, 26 załadowań)
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty...

Jestem żonką

Dwa szczęścia:
Jaś - 08.11.2012
Hania - 06.11.2015
kraven jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-25, 09:51   #1804
Haniula
Zakorzenienie
 
Avatar Haniula
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 818
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Kraven super buciki ale wydaja sie wysokie
ja zapomnialam sie pochwalic, ale tez nabyłam nową pare jak sie odkopie z tego brudu to postaram sie zrobic zdjecie
Haniula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-25, 10:13   #1805
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez Haniula Pokaż wiadomość
ala i danaee po fotach i zadowolonych minach widac, ze spotkanie się udało

Tak żeśmy się zasiedzieli, że nie zdążyliśmy z mężem zakupów zrobić i dzisiaj nawet chleba na śniadanie nie było Właśnie zaraz ruszamy na podbój sklepów


Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. Ale ładnie słonko świeci. Szkoda tylko, ze jest tak zimno. U mnie jest teraz 12 stopni. A jeszcze 3 dni temu leżałam na plaży w 30 stopniowym upale. No ale trudno. Trzeba wrócić do rzeczywistości.

Zamieszczam obiecane zdjęcia butów
Bardzo fajne butki Mam coś w ten deseń, ale troszkę elegantsze. I teraz szukam płaskich i mam nadzieję, że dzisiaj znajdę, bo chciałabym mieć coś na wyjazd
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-25, 10:55   #1806
Anastazja86
Zakorzenienie
 
Avatar Anastazja86
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 8 016
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. Ale ładnie słonko świeci. Szkoda tylko, ze jest tak zimno. U mnie jest teraz 12 stopni. A jeszcze 3 dni temu leżałam na plaży w 30 stopniowym upale. No ale trudno. Trzeba wrócić do rzeczywistości.

Zamieszczam obiecane zdjęcia butów
super buty

ale się spociłam 25 min na stepperze jeszcze założyłam ten pas neopropenowy czy jakoś tak i normalnie pot mi się lał z brzucha i pleców
Anastazja86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-25, 11:30   #1807
kraven
Zakorzenienie
 
Avatar kraven
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 833
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Butki nie są takie wysokie bo ja na wysokich nie moge chodzić. Są bardzo wygodne.
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty...

Jestem żonką

Dwa szczęścia:
Jaś - 08.11.2012
Hania - 06.11.2015
kraven jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-25, 11:37   #1808
DobraDusza88
Zakorzenienie
 
Avatar DobraDusza88
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 392
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Witam niedzielnie

My już po rosołku Wszystko by było dobrze, gdyby nie to, że skończył nam się makaron nitki i jedliśmy ze wstążkami No ale w końcu makaron to makaron

Na drugie danie planuję kotlety mielone Może z żółtym serem Ale to tak koło 14

Kraven- fajne buciki Wyglądają na bardzo porządne

Haniula- i jak tam rosół? Zabielany ??

Dodaja- i gdzie te fotki?
__________________
1.09.2012 (...) i ślubuję Ci...
DobraDusza88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-25, 13:35   #1809
dodaja
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 018
GG do dodaja
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez kobietasukcesu Pokaż wiadomość
Zazdroszcze, ze umiesz tak nie zazdroscic ludziom. U mnie latwo o to uczucie, nawet bardzo
Nie ma czego zazdrościć. Wiem, że to uczucie wcale nie jest dobre, bo ludzie potrafią nim zabijać to co najlepsze, a poza tym każdy kowalem swojego losu

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość

Zamieszczam obiecane zdjęcia butów
Ładne

Cytat:
Napisane przez Anastazja86 Pokaż wiadomość
ale się spociłam 25 min na stepperze jeszcze założyłam ten pas neopropenowy czy jakoś tak i normalnie pot mi się lał z brzucha i pleców
O widzisz, też musze kupić ten pas na stepper Miałam kiedyś, ale T. mi zaczęła go używać

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Dodaja- i gdzie te fotki?
Dodaja dochodzi do siebie po intensywnym wieczorze
W sumie była zmiana planów i zamiast rodzinnego weekendu z bratanicą tż, poszliśmy do nich na małą imprezkę. Matko jak mnie siekło. Nie umiałam słów sklecić Ale fajnie było

U nas dziś obiad bardzo śląski Rosołek i kluski z roladą i modrą kapustą. Oczywiście nie w moim wykonaniu. Pan przywiózł nam z knajpki, ale wszystko bardzo tanie i pyszne, bo nasza znajoma tam pracuje i powiedziała, że się postara

Teraz lenimy się, ale koniecznie musimy wybrać się na spacer i może do moich rodziców na kawkę Muszę odebrać list gratulacyjny z uczelni


Aaa i co do mojej diety i ogólnego zrzucania balastu, to bardzo poważnie musze o tym myśleć, bo poprostu czuję się ze sobą źle. Jak jeszcze siedze w domu w dresach jest ok, ale jak mam ubrać ciuchy wyjściowe- jest katastrofa. Mam wrażenie, że owijam się jakimś bandażem i zaraz wszystko mi wypłynie
dodaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-25, 14:26   #1810
Anastazja86
Zakorzenienie
 
Avatar Anastazja86
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 8 016
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez dodaja Pokaż wiadomość

O widzisz, też musze kupić ten pas na stepper Miałam kiedyś, ale T. mi zaczęła go używać





Aaa i co do mojej diety i ogólnego zrzucania balastu, to bardzo poważnie musze o tym myśleć, bo poprostu czuję się ze sobą źle. Jak jeszcze siedze w domu w dresach jest ok, ale jak mam ubrać ciuchy wyjściowe- jest katastrofa. Mam wrażenie, że owijam się jakimś bandażem i zaraz wszystko mi wypłynie
fajny efekt z tym pasem, dzisiaj pierwszy raz załozyłam

no to w sumie masz lepiej ode mnie bo ja prawie w nic nie wchodzę, więc nawet nie czuję się jak w bandażu

dziadkowie byli, była kłótnia miesiąca, masakra

teraz piję kawusię a jak wypiję to biorę się za hh

niestety wpadło kilka ciastek do herbaty z dziadkami
Anastazja86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-25, 14:28   #1811
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Butki znalezione Takie cudeńka:

4473_big.jpg

Nie do końca miały takie być, ale są OK. Na żywo o wiele ładniejsze niż na zdjęciu. I w ogóle tego koturnika nie czuć Od czwartku zacznie się bieganie.

Bo jutro na szkolenie, więc adidaski, polarek i wsio. Nie będę się stroić dla obcych ludzi. Poza tym oczka odpoczną od soczewek - mam tydzień przerwy Tylko zastanawia mnie, z kim mnie ulokują w pokoju, jak ja tam nikogo nei znam


kashmirka, ijaa, aaby meldować się proszę! Pusto bez Was!

Edytowane przez 201701300931
Czas edycji: 2011-09-25 o 14:34
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-25, 17:53   #1812
kraven
Zakorzenienie
 
Avatar kraven
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 833
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Danae super buciki
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty...

Jestem żonką

Dwa szczęścia:
Jaś - 08.11.2012
Hania - 06.11.2015
kraven jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-25, 18:25   #1813
alazkrainy
Zakorzenienie
 
Avatar alazkrainy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 675
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Zamieszczam obiecane zdjęcia butów
Ładne butki

Danaeee Twoje butki też śliczne a reszta zakupów?
__________________
Aby miłość trwała przez całe życie, trzeba ją pielęgnować starannie jak ogród.


alazkrainy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-25, 19:45   #1814
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Danae super buciki
Cytat:
Napisane przez alazkrainy Pokaż wiadomość
Ładne butki

Danaeee Twoje butki też śliczne a reszta zakupów?
Dzięki
A kupiłam tylko butki. No i jedzenie, ale tego raczej wrzucać nie będę

Spakowałam się właśnie na szkolenie. Oczywiście zamiast do walizeczki na kółkach, to do plecaka zwykłej wielkości. Bo tradycyjnie uznałam, że to starczy. I nieważne, że mi będzie ciężko i będę wyglądać jak jakiś tragarz Ale jadę PKS'em, nie wiem jak tam jest z większym bagażem i w ogóle, więc wolę nie ryzykować. Mam tylko nadzieję, że będą miejsca siedzące
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-25, 19:49   #1815
alazkrainy
Zakorzenienie
 
Avatar alazkrainy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 675
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

A ja myslalam ze wieksze zakupy byly

To udanej podrozy na szkolenie i niech dni szybko leca
__________________
Aby miłość trwała przez całe życie, trzeba ją pielęgnować starannie jak ogród.


alazkrainy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-25, 19:55   #1816
Haniula
Zakorzenienie
 
Avatar Haniula
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 818
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

duszko rosołek okazał sie bez pyłu ostał sie jako jeden z nielicznych w tym domu jutro znowu bede sprzatac, ale juz chyba najgorsze za nami jeszcze ta paskudna podłoga i wynoszenie mebli z sypialni

tz pomalował sciany dzis , dopiero 1 warstwa ale juz widze ze bedzie cudnie
Haniula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 06:46   #1817
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Było genialnie. Wypoczęłam za wsze czasy a jeszcze cały weekend do odpoczynku przede mną. Zdjęcia pokaże jak odkopie aparat z bagażu.

Teraz czeka na mnie tona prania i zrobienie porządku w domu. Naszła mnie ochota na zrobienie jesiennych porządków ale zaczne od poniedziałku.

Aaby gratuluje podwyżki dla Ł.
Super! Bardzo się cieszę, że odpoczęłaś po tym ciężkim roku jeszcze cięższych dyżurów.

Ja też za jesienne porządki powoli się zabieram, ale czuję w kościach, że będzie tak jak z prasowaniem Nie wiem, co się stało, ale kiedyś miałam więcej chęci na wszystko, więcej samozaparcia, jak coś sobie postanowiłam, to to zrobiłam. Starość czy lenistwo?

Dziękuję


Cytat:
Napisane przez marta1986222 Pokaż wiadomość
Ja od wczoraj mam takiego doła jak stąd nie wiem sama dokąd.
Siedzę i płaczę od wczoraj z małymi przerwami.
Wiem że powinnam się cieszyć i może uznacie że jestem okropna ale moja najlepsza kumpela zaszła w ciążę a ja nawet nie umiałam jej wczoraj pogratulować,czułam się jak tracę grunt pod nogami,oczy mi się zaszkliły i nie byłam w stanie nic powiedzieć a ona jeszcze do mnie mówi że nie za bardzo się cieszy,to mnie dobiło.
Nie obwiniaj się za takie myślenie... Mówisz wprost, co czujesz i czego pragniesz - każdy ma prawo do marzeń. Ja cały czas trzymam kciuki, by upragniony dzidziuś wkrótce ukazał się na usg
Ps. Ja niestety też czasem zazdroszczę... Zazdrość chyba ludzka rzecz

Cytat:
Napisane przez dodaja Pokaż wiadomość
Mogę zostać Twoją ciocią

Z braku laku kupiłam 2 pary, ale nie jestem do nich do konca przekonana.

Aha stwierdziłam jeszcze, że albo potrzebuje stylisty albo ze mną jest coś nie tak, bo w niczym się sobie nie podobam Oczywiście zrobię zdjęcia jeśli macie ochotę. Dziś też upadło moje myślenie, że zaakceptowałam siebie taką jaka jestem i przede wszystkim swoje biodra. Guzik prawda
Zostań moją ciocią!

I gdzie fotki, no gdzie?

Stylista! Tak! Ja też go potrzebuję! (choć mój portfel już raczej niekoniecznie )
Czego bym nie ubrała, to nie czuję się do końca dobrze. Pomijam już fakt zakupów, kiedy to kompletnie nic dla siebie nie widzę... A jeszcze kiedyś moja siostra powiedziała, że ubieram się jak księgowa. Wyobrażacie to sobie? Poczułam się jak 50letnia baba w garsonce
Fakt, zazdroszczę jej (o, proszę, zazdrość ) wyczucia stylu, umiejętności dobioru jednej rzeczy do drugiej, kasy na te rzeczy i rozmiaru 34 - czyli znajdzie dla siebie wszystko i wszędzie. Ale mogłaby oszczędzić sobie takich komentarzy, bo nie wszyscy są stworzeni, żeby wyglądać tak, jak ona


Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
I zaczęłam sprzątać. Aż się nie chce wierzyć ile człowiek ma w domu niepotrzebnych rzeczy.
Od dzisiaj zaczynam uważać co kupuje - koniec z zachciankami i niepotrzebnymi rzeczami.
Ja też mam ich mnóstwo Niestety co zabieram się za porządki, to zawsze stwierdzam, że jest mi wszystko potrzebne. Potrzebny mi ktoś bez sentymentów, kto by wrzucił wszystko do jednego wora i wyrzucił do śmietnika.

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
I w ooogóóóleee.... mam już plan. Jako promotora (mamy projekt inż. i jest 1 promotor dla całego roku) mamy takiego doopka, że głowa mała!! Gorzej trafić na prawdę nie mogliśmy. Jestem załamana... Do tego mam wolny wtorek, a w resztę dni po jednych zajęciach... zamiast nam to upchnąć jakoś bardziej to nie w dodatku każde zajęcia po 2,5-3 godz...
Ooo, a myślałam, że tylko ja trafiłam na tak skopaną promotorkę...
Planu współczuję - też miałam taki na dziennych w którymś semestrze. I to zaczynaliśmy np. o 12 do 15 czy 16, więc nie było mnie w domu od 10 do 18. A na uczelni byłam 3h. Czasem nie pomyślą ci planiści

Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
Zrób kupony Koszt żaden, a radość wielka
Tak, radość wielka, powiedz to Ł.
Kiedyś zrobiłam mu kupony, ślęczałam nad nimi kilka dni, a on co? Użył może jeden i słuch po nich zaginął. Taka radość Od tamtego czasu skończyłam z takimi niespodziankami


Cytat:
Napisane przez Anastazja86 Pokaż wiadomość
dobrze że do końca roku dostanę ze szkoły zaświadczenie że mogę biuro rachunkowe otworzyć i w styczniu firmę otwieram i może w końcu coś się ruszy
Trzymam kciuki

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Zamieszczam obiecane zdjęcia butów
Bardzo ładne, ale dla mnie za toporne. Na kimś mi się podobają, ja niestety chyba nie miałabym do czego nosić takich butów

Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
Butki znalezione Takie cudeńka:

kashmirka, ijaa, aaby meldować się proszę! Pusto bez Was!
Ooo, te chciałabym znaleźć w swojej szafie Dużo dałaś?

Melduję się!


Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
Spakowałam się właśnie na szkolenie. Oczywiście zamiast do walizeczki na kółkach, to do plecaka zwykłej wielkości. Bo tradycyjnie uznałam, że to starczy. I nieważne, że mi będzie ciężko i będę wyglądać jak jakiś tragarz Ale jadę PKS'em, nie wiem jak tam jest z większym bagażem i w ogóle, więc wolę nie ryzykować. Mam tylko nadzieję, że będą miejsca siedzące
Ja pewnie wzięłabym walizkę na kółkach. Raczej nie martwiłabym się miejscem w PKSie, tylko tym, że będą mnie plecki od dźwigania bolały Zbyt wygodna się zrobiłam.



Dzień dobry Bobry!
Ależ mi weekend zleciał!
W piątek oglądaliśmy jakiś film, ale że mnie nie wciągnął, to zatopiłam wzrok w Zabawach z kotem Spaliśmy na kanapie, więc nie byłam jakoś super wyspana (Kłaki nie rozumieją, że w weekend nie wstajemy o 5.20 i już koło 5 zaczynają się gonitwy - a że spaliśmy w dużym pokoju, to były to gonitwy po nas ). W sobotę rano pojechaliśmy na uczelnię. Złożyłam wniosek o warunek () i odebrałam 5 książek z biblioteki. Naprawdę mam ambitne plany wziąć się za mgr - niech tej su.ce w pięty pójdzie.
Tak w ogóle pani w dziekanacie nie mogła uwierzyć, że promotor nie zaliczył mi seminarium, w dodatku na pierwszym roku. Sama przyznała, że pracę pisze się na drugim roku i takie zagrania to jakaś szopka. Jak promotorka zapyta mnie, czy dostałam warunek, to nie omieszkam jej powiedzieć, że miło mi tworzyć historię uczelni, bo takich rzeczy wydział jeszcze nie widział...


Po uczelni pojechałam do rodziców nakarmić kota, potem wzięłam się za sprzątanie mieszkania, po czym wrócił Ł. od rodziców i zakomunikował, że jutro teściowie będą na kawie... Wszystko super, tylko mógł to wcześniej ze mną uzgodnić
Wieczorem jeszcze pojechałam do kota (poczułam już typową zimę: zamglenie pomieszane z dymem z kominów, opatuleni ludzie), wróciłam i znów pochłonęła mnie książka.
A wczoraj? Wczoraj rano do kota (rodzice wracali dopiero po południu, a kot głodny ), jak wróciłam, to Kłaki poczuły zew i pół godziny drapały drzwi, zawiasy, klamkę, Hera wieszała się na kluczach, więc je zebrałam i zeszłam z nimi przed blok. Oczywiście Olek wtulił się pazurami w schody i trzeba było go nieść. Także schodzenie w dół zabrało więcej czasu, niż siedzieliśmy na dworze
Oczywiście kto nie przechodził, to się zachwycał (jakby kota nie widzieli ). Chwilę posiedzieliśmy i wróciliśmy do domu.
Ogarnęłam mieszkanie do końca (podłogi na świeżo i odkurzanie po raz kolejny, bo już zdążyły tygrysy paradować w kątach), zrobiłam obiad, po 16 byli teściowie (o dziwo było miło, bez zbędnych uwag, nawet bym powiedziała, że wygląda na to, że teściowa pewne sprawy przemyślała i zmieniła nastawienie), wyszli przed 19. A potem co? Książka Niestety pół godzinki i się skończyła. Muszę zrobić listę chcianych tytułów - jak teściowie będą chcieli zrobić jakiś prezent na urodziny (do tej pory dawali kasę), to niech kupią jakąś book. Wolę to, niż kasę, bo kasa prezentowa ostatnio zawsze idzie na życie. A dostać książkę jest miło - ja przynajmniej lubię dostawać książki.
Potem obejrzeliśmy The Social Network (bardzo polecam!) i poszliśmy spać.

I gdzie ten weekend? No gdzie?



No, nie miałyście mnie 3 dni, to teraz się rozpisałam i musicie męczyć oczy


__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 06:59   #1818
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Aaa, nie wspomniałam o dość ważnej rzeczy. W sobotę pojawił się plan. Że zajęcia co tydzień, to mnie wcale nie dziwi i byliśmy tego pewni Ale mamy z Ł. kilka dni takich, że on np. ma od 8 do 13, a ja od 11 do 18. Także zawsze któreś czeka i to kilka godzin. Jeśli to będą np. 4 godziny lub więcej, to pewnie wrócimy do domów, i przyjedziemy po zajęciach odebrać, ale jeśli mniej, to nie opłaca nam się wracać. Pomijam sprawę kosztów podwójnego paliwa.
Nawet jak weźmiemy laptopa, to ileż można w necie siedzieć Chociaż, może warto ten czas wykorzystać na pisanie pracy Bo wszystkie wiemy, jak w domu ciężko się do tego zabrać.
Także od najbliższej soboty zaczynamy A w pracy mamy rajd integracyjny i miałam ochotę jechać... To sobie pojadę, ale w drugim kierunku
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 07:24   #1819
ijaa
Zakorzenienie
 
Avatar ijaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 984
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Ogólnie jestem jakby na NIE!
Przyjdę na dłużej jak mi trochę przejdzie.
__________________

...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!
ijaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-26, 07:47   #1820
201604250957
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. Wróciłam.
Było genialnie. Wypoczęłam za wsze czasy a jeszcze cały weekend do odpoczynku przede mną. Zdjęcia pokaże jak odkopie aparat z bagażu.

czeeeść! no nareszcie jesteś! tęskniłyśmy a na zdjęcia ofkors czekamy no i nie zazdroszczę tego bolesnego powrotu do szarej rzeczywistości- dobrze, ze pogoda jeszcze nie najgorsza- a przynajmniej u nas cały weekend iście letni


Cytat:
Napisane przez marta1986222 Pokaż wiadomość
Ja od wczoraj mam takiego doła jak stąd nie wiem sama dokąd.
Siedzę i płaczę od wczoraj z małymi przerwami.
Wiem że powinnam się cieszyć i może uznacie że jestem okropna ale moja najlepsza kumpela zaszła w ciążę a ja nawet nie umiałam jej wczoraj pogratulować,czułam się jak tracę grunt pod nogami,oczy mi się zaszkliły i nie byłam w stanie nic powiedzieć a ona jeszcze do mnie mówi że nie za bardzo się cieszy,to mnie dobiło.

Co ja bym oddała by być w jej stanie,wszystko co mam.

Przepraszam ze tak marudzę ale musiałam się wyżalić.

Marta to takie ludzkie i naturalne, że człowiek zazdrości innym tego czego sam nie ma a czego ogromnie pragnie ale nie martw się, jestem pewna, że i na Ciebie przyjdzie czas


Cytat:
Napisane przez Anastazja86 Pokaż wiadomość
wczoraj w ogóle jadłam pyszną surówkę z Marwita-tej firmy co robią soczki jednodniowe marchwiowe, surówka z marchewki z chrzanem-pyszna

ooo to muszę spróbować, a sama polecam od nich surówkę tajską- niebo w gębie!


Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość

A wczoraj? Wczoraj rano do kota (rodzice wracali dopiero po południu, a kot głodny ), jak wróciłam, to Kłaki poczuły zew i pół godziny drapały drzwi, zawiasy, klamkę, Hera wieszała się na kluczach, więc je zebrałam i zeszłam z nimi przed blok. Oczywiście Olek wtulił się pazurami w schody i trzeba było go nieść. Także schodzenie w dół zabrało więcej czasu, niż siedzieliśmy na dworze
Oczywiście kto nie przechodził, to się zachwycał (jakby kota nie widzieli ). Chwilę posiedzieliśmy i wróciliśmy do domu.
no pewnie takiego jak Twój nie widzieli bo to nie byle jaki kot jest- i wiem co mówię! byliśmy wczoraj z M. na wystawie kotów w palmiarni i widziałam jednego osobnika leśnego kota norweskiego- naprawdę piękny co nie zmienia faktu, że najbardziej spodobał mi się kot brytyjski M. mnie musiał niemal siłą odciągać od tego stoiska, jakbym miała przy sobie 1100zł to nie ręczę za siebie, zapłaciłabym, kota pod pachę i do domuuu! no i od wczoraj nie chce słyszeć o innych kociakach- chce mieć brytyjczyka ofkors nie muszę mówić, że NIE STAĆ MNIE żeby kupić sobie takiego kociaka no ale pomarzyć można

Ala i Danuśka- super, że spotkanie się udało, takie spotkania są świetne i uważam, że należy je uskuteczniać jak często się da


Hania współczuję tego bałaganu, doskonale wiem co czujesz, ale na efekty warto czekać!

Wybaczcie kochane, ze się w weekend nie odzywałam ale jak zwykle był bardzo intensywny a wczoraj poznałam rodziców M. i jego brata z żoną i córką jestem nimi zachwycona, bardzo sympatyczni, ciepli i spontaniczni ludzie od razu się polubiliśmy i czułam się wśród nich bardzo swojsko i miło, nawet w najśmielszych oczekiwaniach nie spodziewałam sie takiego przyjęcia no i mama M. jest fantastyczną, żywiołową i niezwykle radosną osobą ma 60lat i ciężką na szczęście wygraną walkę z rakiem za sobą, a jest przepiękna, zgrabna, świetnie się ubiera i maluje, normalnie nie mogłam się na nią napatrzeć w ogóle rodzice M. wrócili z Zakopanego więc przywieźli wszystkim prezenty- mnie równiez co mnie baaardzo mile zaskoczyło, nie spodziewałam się a jeszcze wieczorem M. był u mnie (został na noc bo oglądaliśmy "30 dni mroku" i trochę się bałam ) i jego Mama wysłała mu smsa, że wszyscy byli mną zachwyceni- nie powiem, że nie zrobiło mi się miło

miłego dnia Kochane!

Edytowane przez 201604250957
Czas edycji: 2011-09-26 o 07:48
201604250957 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 08:42   #1821
ssnowdrop
Zadomowienie
 
Avatar ssnowdrop
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 093
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Dzień dobry
mi też weekend minął ekspressowo...
w piątek po pracy zaliczyliśmy z tżtem szybkie sprzątanie i gotowanie, bo wieczorem odwiedzili nas znajomi. było bardzo miło. oglądaliśmy zdjęcia z ich ślubu i wesela, pojedliśmy pysznych rzeczy... wieczorem jeszcze zdążyłam sprawdzić plan na nowych studiach i zasnęłam jak dziecko
btw. nie wiem czy Wam mówiłam, ale okazało się że nie muszę płacić za ten kurs wyrównawczy jest on płatny tylko dla studentów zaocznych (nie rozumiem dlaczego???). nie wiem jeszcze w której grupie jestem, ale może jak będzie mało zajęć to uda mi sie zapisać do międzywydziałowego studium pedagogicznego i w ciągu tych dwóch lat uda mi się zrobić jeszcze uprawnienia nauczycielskie?

w sobotę rano ogarnęliśmy dom po gościach i wyruszyliśmy na zakupy. przez cały weekend była tak piękna pogoda że postanowiliśmy że zrobimy sobie spacerek
w tesco kupiliśmy pierdoły, a poszło prawie 90 zł;/ (ale w tym żel do twarzy i krem dla tż prawie 40 zł), a po powrocie posnuliśmy się troszkę po domu i zasiadłam do oglądania the voice

niedziela minęła leniwie....

kash- wcale się nie dziwię że oczarowałaś rodzinę M. i bardzo się cieszę że trafiłaś na tak sympatycznych i miłych ludzi, wśród których czujesz się tak dobrze

ala, danaee- super że spotkanie udane

haniula- już sobie wyobraziłam jak pięknie wyglądać będzie pokój Lenki warto przecierpieć troszkę dla taaakiego efektu

aaby- kciuki za Twoją pracę, udowodnisz tej s.ce, co to znaczy zadrzeć z aaby taki weekend książkowy, bardzo przyjemny

iija- no zarzuć mięsem, humor się poprawi co się stało?
__________________
so what if it hurts me
so what if i break down
so what if this world just throws me off the edge
my feet run out of ground
i gotta find my place
i wanna hear my sound
don't care about other pain infront of me
cause im just tryin be happy
ssnowdrop jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 10:00   #1822
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez kashmirka Pokaż wiadomość
M. mnie musiał niemal siłą odciągać od tego stoiska, jakbym miała przy sobie 1100zł to nie ręczę za siebie, zapłaciłabym, kota pod pachę i do domuuu! no i od wczoraj nie chce słyszeć o innych kociakach- chce mieć brytyjczyka ofkors nie muszę mówić, że NIE STAĆ MNIE żeby kupić sobie takiego kociaka no ale pomarzyć można

a wczoraj poznałam rodziców M. i jego brata z żoną i córką jestem nimi zachwycona, bardzo sympatyczni, ciepli i spontaniczni ludzie od razu się polubiliśmy i czułam się wśród nich bardzo swojsko i miło, nawet w najśmielszych oczekiwaniach nie spodziewałam sie takiego przyjęcia no i mama M. jest fantastyczną, żywiołową i niezwykle radosną osobą ma 60lat i ciężką na szczęście wygraną walkę z rakiem za sobą, a jest przepiękna, zgrabna, świetnie się ubiera i maluje, normalnie nie mogłam się na nią napatrzeć
Ale Brytyjczyki takie pultaśne są
Jeśli kiedyś zdecydujesz się na jakieś nie-dachowca, to poczytaj wcześniej o nich - bo np. syjamskie wbrew pozorom potrzebują mega dużo ruchu.


Super, że rodzina M. taka sympatyczna No i ten sms



Cytat:
Napisane przez ssnowdrop Pokaż wiadomość
btw. nie wiem czy Wam mówiłam, ale okazało się że nie muszę płacić za ten kurs wyrównawczy jest on płatny tylko dla studentów zaocznych (nie rozumiem dlaczego???). nie wiem jeszcze w której grupie jestem, ale może jak będzie mało zajęć to uda mi sie zapisać do międzywydziałowego studium pedagogicznego i w ciągu tych dwóch lat uda mi się zrobić jeszcze uprawnienia nauczycielskie?

aaby- kciuki za Twoją pracę, udowodnisz tej s.ce, co to znaczy zadrzeć z aaby taki weekend książkowy, bardzo przyjemny
Super! 800zł to wielka kasa przecież
Fajnie by było, gdyby udało Ci się zrobić studium, ale prawdę mówiąc nigdy nie zarejestrowałam, że chcesz iść w kierunku nauczania Może przegapiłam.


Weekend książkowy bardzo przyjemny, miła odmiana po ciągłym siedzeniu przed komputerem. I niby jedna mała książka, a już poczucie straconego czasu poszło sobie w kąt
Mam jeszcze trzy książki do skończenia i kilka na liście "Do przeczytania" (a wcześniej do kupienia ), zatem zbliżające się chłodne wieczory zapowiadają się całkiem przyjemnie




Wspominałam, że moja aktualna waga za chwilę przekroczy rekordową?! Niestety rekordowo wysoką aaby, opanuj się z tym żarciem!
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 10:05   #1823
ssnowdrop
Zadomowienie
 
Avatar ssnowdrop
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 093
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

aaby- bo ja nigdy ciągot do nauczania nie miałam ale mam tajny plan pozostania na uczelni więc takie uprawnienia byłby mi zdecydowanie na rękę
a co to za ksiązki do przeczytania?

co do jedzenia "milczę"- niedługo okres i wszystko co w zasięgu wzroku co do jedzenia, zjadam :/
__________________
so what if it hurts me
so what if i break down
so what if this world just throws me off the edge
my feet run out of ground
i gotta find my place
i wanna hear my sound
don't care about other pain infront of me
cause im just tryin be happy
ssnowdrop jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 10:14   #1824
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez ssnowdrop Pokaż wiadomość
aaby- bo ja nigdy ciągot do nauczania nie miałam ale mam tajny plan pozostania na uczelni więc takie uprawnienia byłby mi zdecydowanie na rękę
a co to za ksiązki do przeczytania?

co do jedzenia "milczę"- niedługo okres i wszystko co w zasięgu wzroku co do jedzenia, zjadam :/
Aaa, no chyba że tak To zdecydowanie Ci się przyda
Czyli - jeśli dobrze rozumiem - za kilka lat nasze grono zasili pani dr


Książki do skończenia:
- Sherry Argov - Dlaczego mężczyźni kochają zołzy
- Elizabeth Gilbert - Jedz, módl się, kochaj(co prawda widziałam film, ale bardzo chętnie ją dokończę)
- David Brunner - Kot. Instrukcja obsługi: rozwiązywanie problemów technicznych oraz dożywotnia konserwacja

Teraz przypomniało mi się, że mam jeszcze jedną niezaczętą: Jake Page - Jak koty widzą świat i ludzi.
No, czyli w sumie chwilowo mam co czytać Pomijam stos gazet, chyba z 5 m-cy wstecz



No widzisz, a ja do okresu jeszcze daleko, a żrę co najmniej za pięciu
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 10:21   #1825
kraven
Zakorzenienie
 
Avatar kraven
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 833
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cześć dziewczyny.

U mnie dzisiaj w pracy do d..y. Napisze wieczorem z domu.

Kash super, że rodzina M tak miło Cię przyjęła.
Ja też jestem napalona na brytyjczyka, ale z braku czasu nie da rady

Aaby pokaż promotorce co potrafisz.

Ijaa ja też dzisiaj na nie jestem i mam nadzieje, że mi przejdzie.
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty...

Jestem żonką

Dwa szczęścia:
Jaś - 08.11.2012
Hania - 06.11.2015
kraven jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 10:25   #1826
dodaja
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 018
GG do dodaja
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez ijaa Pokaż wiadomość
Ogólnie jestem jakby na NIE!
Przyjdę na dłużej jak mi trochę przejdzie.
Co się stało ?

Cytat:
Napisane przez kashmirka Pokaż wiadomość
Wybaczcie kochane, ze się w weekend nie odzywałam ale jak zwykle był bardzo intensywny a wczoraj poznałam rodziców M. i jego brata z żoną i córką jestem nimi zachwycona, bardzo sympatyczni, ciepli i spontaniczni ludzie od razu się polubiliśmy i czułam się wśród nich bardzo swojsko i miło, nawet w najśmielszych oczekiwaniach nie spodziewałam sie takiego przyjęcia no i mama M. jest fantastyczną, żywiołową i niezwykle radosną osobą ma 60lat i ciężką na szczęście wygraną walkę z rakiem za sobą, a jest przepiękna, zgrabna, świetnie się ubiera i maluje, normalnie nie mogłam się na nią napatrzeć w ogóle rodzice M. wrócili z Zakopanego więc przywieźli wszystkim prezenty- mnie równiez co mnie baaardzo mile zaskoczyło, nie spodziewałam się a jeszcze wieczorem M. był u mnie (został na noc bo oglądaliśmy "30 dni mroku" i trochę się bałam ) i jego Mama wysłała mu smsa, że wszyscy byli mną zachwyceni- nie powiem, że nie zrobiło mi się miło

miłego dnia Kochane!
Matko rodzina idealna Bardzo się cieszę, że masz do czynienia z tak fajnymi ludźmi i poniekąd zazdroszczę

Dzień dobry
Wczoraj zaczęło mnie coś rozkładać, wzięłam leki i zasnęłam jak dziecko. Dziś tż szykowałam do pracy- tzn szyłam mu spodnie Matko jak ja to nieudolnie zorbiłam Nic to, ważne, że poszyte

Dziś mam ostatni dzień wakacji i zamierzam iść połazić po mieście. Chcę zahaczyć o lumpeks, może rossman i ogólnie dotlenić się

Zdjęcia dziś oczywiście wrzucę Może coś jeszcze upoluję
dodaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 10:31   #1827
201604250957
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Ale Brytyjczyki takie pultaśne są
Jeśli kiedyś zdecydujesz się na jakieś nie-dachowca, to poczytaj wcześniej o nich - bo np. syjamskie wbrew pozorom potrzebują mega dużo ruchu.


Super, że rodzina M. taka sympatyczna No i ten sms

no właśnie ta pulchna puszystość jest super co do charakteru to jasne, że już poczytałam(nie jestem naiwną samobójczynią żeby kupować kota ze względu na wygląd jedynie ) i pasuje do mnie idealnie a najbardziej cieszy mnie to: "Ich usposobienie nie wymaga wielkich przestrzeni – doskonale odnajdą się i w niewielkich mieszkaniach."

mało tego M. zaproponował mi żebyśmy sobie zrobili wspólny prezent na gwiazdkę i kupili razem Artura zgodziłam się pod warunkiem, że zazwyczaj bedzie mieszkał u mnie i że mi go nie zabierze jak się odkocha




Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Kash super, że rodzina M tak miło Cię przyjęła.
Ja też jestem napalona na brytyjczyka, ale z braku czasu nie da rady

u mnie z czasem nie bedzie problemu a jeszcze jak to bedzie nasz kot to i koszty utrzymania zmniejszą się o połowę co mi bardzo na rękę bo jak wiadomo nie śpię ostatnio na kasie
201604250957 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 10:35   #1828
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez kashmirka Pokaż wiadomość
no właśnie ta pulchna puszystość jest super co do charakteru to jasne, że już poczytałam(nie jestem naiwną samobójczynią żeby kupować kota ze względu na wygląd jedynie ) i pasuje do mnie idealnie a najbardziej cieszy mnie to: "Ich usposobienie nie wymaga wielkich przestrzeni – doskonale odnajdą się i w niewielkich mieszkaniach."

mało tego M. zaproponował mi żebyśmy sobie zrobili wspólny prezent na gwiazdkę i kupili razem Artura zgodziłam się pod warunkiem, że zazwyczaj bedzie mieszkał u mnie i że mi go nie zabierze jak się odkocha
Miej na uwadze jednak, że zdarzają się odstępstwa od reguły, np. norwegi nie miewają fochów, a Hera nie miewa chwil bez fochów

Nooo, to piękny prezent będzie! Aczkolwiek warunki bardzo przemyślane, zwłaszcza ten drugi
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 10:41   #1829
ssnowdrop
Zadomowienie
 
Avatar ssnowdrop
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 093
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Aaa, no chyba że tak To zdecydowanie Ci się przyda
Czyli - jeśli dobrze rozumiem - za kilka lat nasze grono zasili pani dr


Książki do skończenia:
- Sherry Argov - Dlaczego mężczyźni kochają zołzy
- Elizabeth Gilbert - Jedz, módl się, kochaj(co prawda widziałam film, ale bardzo chętnie ją dokończę)
- David Brunner - Kot. Instrukcja obsługi: rozwiązywanie problemów technicznych oraz dożywotnia konserwacja

Teraz przypomniało mi się, że mam jeszcze jedną niezaczętą: Jake Page - Jak koty widzą świat i ludzi.
No, czyli w sumie chwilowo mam co czytać Pomijam stos gazet, chyba z 5 m-cy wstecz



No widzisz, a ja do okresu jeszcze daleko, a żrę co najmniej za pięciu
tak, jest taki plan, ale na razie się nie nastawiam po prostu gdyby się tak stało to chcę być przygotowana Argova czytałam- fajne szczególnie tekst o maczankach zapadł mi w pamięć
i widzę że literatura jest tematyczna jak przystało na kocią mamę

u mnie okres na dniach co widać po moim opuchnięciu, niechęci strupków do gojenia, ogólnym w****wie na wszystko (szczególnie tż się obrywa) i skłonności do pożerania wszystkiego.



Cytat:
Napisane przez kashmirka Pokaż wiadomość

mało tego M. zaproponował mi żebyśmy sobie zrobili wspólny prezent na gwiazdkę i kupili razem Artura zgodziłam się pod warunkiem, że zazwyczaj bedzie mieszkał u mnie i że mi go nie zabierze jak się odkocha
musze powiedzieć że M. ma świetny pomysł
__________________
so what if it hurts me
so what if i break down
so what if this world just throws me off the edge
my feet run out of ground
i gotta find my place
i wanna hear my sound
don't care about other pain infront of me
cause im just tryin be happy
ssnowdrop jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-26, 11:22   #1830
alazkrainy
Zakorzenienie
 
Avatar alazkrainy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 675
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Dzień dobry

Chyba dobry, mi w pracy podnieść ciśnienie. Wymyślają niestworzone rzeczy

kash co do rodziców Twojego M. to mam nadzieję, że im się nie odmieni po jakimś czasie.
Ja po pierwszych spotkaniach z rodzicami mojego Tż też byłam zachywcona, a teraz nóż mi się w kieszni otwiera jak sobie o nich pomyślę.
Jak np teraz robili nam pretensje, że pojechaliśmy na weekend odpocząć. Zamiast tego powinniśmy siedzieć w domu i pryzjmować ich w gościach, bo w naszym miasteczku był festyn i to nic że w zeszłymr oku byli i mówili, że lipa, ale meiliśmy ich zaprosić i tyle



A do do spotkania z Danaee to było bardzo miło A stresowaliśmy się wszyscy bardzo. Jednak mam nadzieję, że to nie było ostatnie spotkanie
A teraz czekamy kiedy do nas przyjedziecie


Wczoraj cały dzień wygrzewałąm się na słońcu a dziś mi szkoda, że muszę siedzieć w pracy, bo taka piękna pogoda.
I na szczęście znów siłownia się zaczyna i będzie męczarnia i pocenie.
Sauna jeszcze musi poczekać, bo okres niedługo i przez to twarz mam jakby ospa mnie dopadła

aaby mam nadzieję, że jakoś dacie radę z tym planem zajęć, bo to straszna masakra co piszesz
ale zawsze ten czas możesz spędzić na czytaniu książek, czy nawet tak jak pisałaś na skrobaniu mgr i wiem z doświadczenia, że lepiej sie skupić będąc z dala od domu i tylu pokus jak np pranie, sprzątanie czy nawet pieczenie ciasta.

Mi jeszcze szkoły nie brakuje, ale już łapię się na tym, że zastanawiam sie co ja będę robić w weekendy.
__________________
Aby miłość trwała przez całe życie, trzeba ją pielęgnować starannie jak ogród.


alazkrainy jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.