MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VI - czekamy na pierwsze maluszki!!

[Mi6ka]

Napisane przez oliwka__

Mi6ka ja jeszcze znalazłam dziś fajny sklep w Swadzimiu bobomarket mają też sklep internetowy. Ja po słodkim też zaczynam mieć taką zgagę że szok

Nom, bylam tam na poczatku, fajny, ale troche daleko, raczej rzadko tam bywam. Sprobuje jutro podejsc do tego na obornickiej, bo tylko dodatkowo jakies pare ☠☠☠☠☠☠☠ek potrzebuje, wiec nie chce mi sie daleko jezdzic

Dostalam telefon przed godzina, ze kocyk, ktory w akpolu zamowilam przywiezli, juz sie ucieszylam, ze skoro dzwonia, to wszystko przyszlo (wozek, fotelik, lozeczko itd), ale nie, ktos okazal sie nadgorliwy po prostu A prosilam pare razy, ze przyjade, jak wszystko juz skompletuja No ale wiem przynajmniej, ze czuwaja

[oliwka__]

Napisane przez bzinka

Dziewczyny wróciłam z usg 3d/4d. W sumie wszystko wyszło prawidłowo, przepływy itd. ale mała nie bardzo rośnie Zmartwiliśmy się bardzo. 31 tydzień skończony a ona waży trochę ponad 1300g. Lekarz powiedział,że jest 2 tygodnie do tylu i muszę kontrolować jej wzrost przez usg co 2 tygodnie, bo to może być jakaś hipo coś tam i może trzeba leki brać. Smutno mi i mam skichany humor. Jutro mam wizytę u mojego lekarza z wynikami badań, wynikami okulistki i wynikami tego usg i zobaczymy co powie.

bzinka moja też mało rośnie a przepływy niby wszytsko ok,
w czwartek mam wizytę u innego gina bo nie chce mi się jechać do Poznania i na miejscu się umówiłam okazało się że facet jest w ogólę ordynatorem jednego z oddziału na Polnej nie wiedziałam że pod nosem przyjmuje taki specjalista a ja do Poznania się włóczę ale idę właśnie specjalnie zobaczyć ile mała urosła w ciągu tygodnia. Będę mieć 30t2d i jeśli przytyła ok 200g to powinna ważyć 1350g.
lekarz kazał mi jeść póki co dużo białka "żeby małą podtuczyć"
Ponadto biorę poprawkę bo zależy jak lekarz zaznaczy maluszka i taka waga wychodzi. Moja wg wagi i tygodni była też 2 tygodnie do tyłu badanie 29t3d a wg wagi usg 27t4d.
Póki co staram się jeść więcej tego białka a zobaczymy w czwartek czy pomogło
Aaa i mała rośnie wg tabeli którą posiada lekarz prawidłowo wychodzi mi wg 25 centyl jakby było poniżej 10 centyla należało by się martwić powyżej wychodzi że dziecko małe i drobne ale w "normie" ze tak to ujmę. Przynajmniej tak ostatnio wyczytałam.

A i dziś mnie koleżanka jeszcze uspokoiła że jej synek w skończonym 28 tygodniu ważył 1200g więc moja w 29t3d ważąc 1153 nie była tragiczną wagą i jak tu dziewczyny podawały wagę swoich maluszków to źle to nie wygląda więc bez paniki.

A jak dziecko tak mało rośnie to może być wina niskich cukrów hipoglikemia ale cukry muszą być poniżej normy a jak nadczo są ok to chyba nie mogą być już niższe tak myślę ???

[Ptaszysko16]

Napisane przez pani22ka

heh... ja też nie byłam nigdy wcześniej na L4 (ogólnie rzadko choruję). a nie, soryy - byłam raz - po poronieniu.
a teraz?! płaszczka....
jak się musi, to się leży. ale wierzę, że wizja przeraża:ehem :

a dlaczego wolisz urlop niż L4?

ja jak czytam to mdleję....

no wlasnie wiem, i dlatego sie miotam...

zazdraszczam!

miałaś jakieś skurcze czy drętwienia?

szczerze mowiac skurcze to poczulam ostatnio dopiero. Mysle raczej ze chucha na zimne moja. bo jednak ta szyjka sie skrocila i sie zdziwila. do 8 nie dobijam bo stwierdzilam ze nie ma co przesadzac ale 6 to jem. zobaczymy co bedzie na nastepnej wizycie.

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Napisane przez oliwka__

Mi6ka ja jeszcze znalazłam dziś fajny sklep w Swadzimiu bobomarket mają też sklep internetowy. Ja po słodkim też zaczynam mieć taką zgagę że szok



Ewkaaa8891 my podobnie termin mamy a ja już 11 na plusie tak więc luzik



Ptaszysko będzie dobrze odpoczywaj i bez stresu to dotrzemy bezpiecznie do 40 tygodnia

pewnie ze tak Pogadalam z Natalka ze ma sie nie wyglupiac bo jeszcze pokoik nie gotowy

[bzinka]

Napisane przez oliwka__

bzinka moja też mało rośnie a przepływy niby wszytsko ok,
w czwartek mam wizytę u innego gina bo nie chce mi się jechać do Poznania i na miejscu się umówiłam okazało się że facet jest w ogólę ordynatorem jednego z oddziału na Polnej nie wiedziałam że pod nosem przyjmuje taki specjalista a ja do Poznania się włóczę ale idę właśnie specjalnie zobaczyć ile mała urosła w ciągu tygodnia. Będę mieć 30t2d i jeśli przytyła ok 200g to powinna ważyć 1350g.
lekarz kazał mi jeść póki co dużo białka "żeby małą podtuczyć"
Ponadto biorę poprawkę bo zależy jak lekarz zaznaczy maluszka i taka waga wychodzi. Moja wg wagi i tygodni była też 2 tygodnie do tyłu badanie 29t3d a wg wagi usg 27t4d.
Póki co staram się jeść więcej tego białka a zobaczymy w czwartek czy pomogło
Aaa i mała rośnie wg tabeli którą posiada lekarz prawidłowo wychodzi mi wg 25 centyl jakby było poniżej 10 centyla należało by się martwić powyżej wychodzi że dziecko małe i drobne ale w "normie" ze tak to ujmę. Przynajmniej tak ostatnio wyczytałam.

A i dziś mnie koleżanka jeszcze uspokoiła że jej synek w skończonym 28 tygodniu ważył 1200g więc moja w 29t3d ważąc 1153 nie była tragiczną wagą i jak tu dziewczyny podawały wagę swoich maluszków to źle to nie wygląda więc bez paniki.

A jak dziecko tak mało rośnie to może być wina niskich cukrów hipoglikemia ale cukry muszą być poniżej normy a jak nadczo są ok to chyba nie mogą być już niższe tak myślę ???

No u mnie niestety niskich cukrów nie widuję, bo mi wyszedł stan przedcukrzycowy i kontroluję je żeby były w normie, jednak nie zawsze mi się udaje.
Wcześniej pisałam o hipotrofii płodu, chyba tak to nazwał, cóż, chyba poczekam co jutro powie mój lekarz na ten temat, może rzeczywiście za bardzo się przejęlam.

[anika_s]

Napisane przez Mi6ka

A tak ogolnie to respect za ten brak L4. Ja jakos czesto nie chodzilam, tak max 2 razy na rok, w zimie, ale tak przez 8 lat ani razu??? Tak bardzo kochasz swoja prace, czy w ogole nie chorujesz, czy jakas niechec do l4 jest u Ciebie ? Niesamowite.

nie choruję specjalnie jakieś lekkie grypy zazwyczaj zwalczam popołudniami lub w weekendy
a swoja pracę bardzo lubię i oczywiście po macierzyńskim - wracam!

[corka_rosy]

Napisane przez czarny flamaster

W czwartek chyba wybierzemy się na Szklaną Pułapką 5.

Też się na to wybieramy, ale na pewno nie w walentynki nie cierpię tłumów.

Napisane przez despa

U mnie dupa, byłąm u gina i dostałam tydzień L-4, mała jest ułozona na pęcherzu, silnie napiera- przez to latam do kibla co chwilę i stwierdziła lekarka że przez to "pchanie" szyjka mi sie skraca.
Przy okazji newsów, od razu skoczyło mi ciśnienie- więc juz w ogóle "urok" się zrobił.

A dużo Ci się skróciła?

Napisane przez moni_ka.g

owszem, mi też położna może mogła powiedzieć a nie rzucić tylko suche proszę wyjść na korytarz i czekać na lekarza, a ja w nerwach bo nie wiem co i jak, ale może nie wolno im udzielać takich informacji żeby potem lekarze się nie wkurzali jak im pacjentka rzuci że położna powiedziała to i to a on co innego sytuacje w szpitalach są skomplikowane niestety kiedyś pracowałam w jednym i nie przekazałabym pacjentowi informacji, które powinien przekazać lekarz bo wiem jaka byłaby reakcja.

Racja, ale powiedzieć, że jest ok, jeśli sytuacja jest jasna, to nie żadna łaska z jej strony, a oszczędza nerwów - jak wielkich, obie wiemy...

Napisane przez Agnjeska

podnieść łóżko do minimum 70 cm...

Twoje łóżko, żeby było łatwiej wstawać?

Napisane przez anika_s

Czy was też już bolą ruchy dzidziusia??? to juz nie jest takie przyjemne

Mój się wwierca w miejsca, gdzie kiedyś miałam talię - uczucie, jakby ktoś mi czymś ostrym od wewnątrz chciał zrobić dziurę. Bardzo nieprzyjemne.

Napisane przez bzinka

Dziewczyny wróciłam z usg 3d/4d. W sumie wszystko wyszło prawidłowo, przepływy itd. ale mała nie bardzo rośnie

Będzie dobrze, ściskam!

[anika_s]

Napisane przez bzinka

Dziewczyny wróciłam z usg 3d/4d. W sumie wszystko wyszło prawidłowo, przepływy itd. ale mała nie bardzo rośnie Zmartwiliśmy się bardzo. 31 tydzień skończony a ona waży trochę ponad 1300g. Lekarz powiedział,że jest 2 tygodnie do tylu i muszę kontrolować jej wzrost przez usg co 2 tygodnie, bo to może być jakaś hipo coś tam i może trzeba leki brać. Smutno mi i mam skichany humor. Jutro mam wizytę u mojego lekarza z wynikami badań, wynikami okulistki i wynikami tego usg i zobaczymy co powie.

będzie dobrze nie smuć się

[Leonikowa]

hej melduje się w dwupaku
dziewczyny Wy też jesteście takie senne ja już nie wiem jak sobie z tym radzić rano wstaje zjem śniadanie i myk do łóżka i tak do późnego popołudnia :/ czuje się jakbym była w 12 tyg ciąży


jedyne pocieszenie to, że nie mam od kilku dni zgagi

[Dragusia88]

Napisane przez bzinka

Dziewczyny wróciłam z usg 3d/4d. W sumie wszystko wyszło prawidłowo, przepływy itd. ale mała nie bardzo rośnie Zmartwiliśmy się bardzo. 31 tydzień skończony a ona waży trochę ponad 1300g. Lekarz powiedział,że jest 2 tygodnie do tylu i muszę kontrolować jej wzrost przez usg co 2 tygodnie, bo to może być jakaś hipo coś tam i może trzeba leki brać. Smutno mi i mam skichany humor. Jutro mam wizytę u mojego lekarza z wynikami badań, wynikami okulistki i wynikami tego usg i zobaczymy co powie.

31 tc 1189 gram (10 centyl) 1738 gram (50 centyl) 2392 gram (90 centyl)
twoja mala miesci sie w normie, glowa do góry może bedzie poprostu malutka

no co tak słabo napisałyście się

jutro proszę o kciuki bo jadę kolokwium poprawiać

[jolanT]

Napisane przez anika_s

Czy was też już bolą ruchy dzidziusia??? to juz nie jest takie przyjemne
albo noga czy ręka w pachwinie, takie wygibasy mała uskutecznia że mam wrażenie że pęknie mi brzuch a kopniaki mi takie sprzedaje że szok!

uhmm.. moja jak czasem uderzy to się zginam w pół.. ale nie jest to aż nie wiadomo jak bolesne; no i od czasu do czasu wierci dziurę w brzuchu mój ginekolog powiedział, że teraz będzie tylko mocniej :P

Napisane przez bzinka

Dziewczyny wróciłam z usg 3d/4d. W sumie wszystko wyszło prawidłowo, przepływy itd. ale mała nie bardzo rośnie Zmartwiliśmy się bardzo. 31 tydzień skończony a ona waży trochę ponad 1300g. Lekarz powiedział,że jest 2 tygodnie do tylu i muszę kontrolować jej wzrost przez usg co 2 tygodnie, bo to może być jakaś hipo coś tam i może trzeba leki brać. Smutno mi i mam skichany humor. Jutro mam wizytę u mojego lekarza z wynikami badań, wynikami okulistki i wynikami tego usg i zobaczymy co powie.

uszy do góry! odganiamy czarne myśli!
jest wszystko pod kontrolą i na pewno będzie ok
moja mała też nie największa

a co do tych metek to musiałam przeoczyć.. w sumie te większe obcięłam te mniejsze zostawiam..
poprasowałam całą siatę ciuszków.. jeszcze tylko jedna została i będzie wszystko

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Napisane przez Leonikowa

hej melduje się w dwupaku
dziewczyny Wy też jesteście takie senne ja już nie wiem jak sobie z tym radzić rano wstaje zjem śniadanie i myk do łóżka i tak do późnego popołudnia :/ czuje się jakbym była w 12 tyg ciąży


jedyne pocieszenie to, że nie mam od kilku dni zgagi

myślałam, że tylko ja tak mam
mnie senność dopada też podczas kąpieli.. ostatnio myślałam, że zasnę w wannie

Napisane przez Dragusia88

31 tc 1189 gram (10 centyl) 1738 gram (50 centyl) 2392 gram (90 centyl)
twoja mala miesci sie w normie, glowa do góry może bedzie poprostu malutka

no co tak słabo napisałyście się

jutro proszę o kciuki bo jadę kolokwium poprawiać

[Zaciazona]

O ja dziekuje, od dzis zaczelam moj urlop macierzynski i stram sie was nadrobic i wlasnie odkrylam, ze zaczelyscie juz nowy watek.... to oznacza, ze mam 70 STRON do nadrobienia!!!! O szaolne!! A i nadal nie ma mnie na liscie, prosze od opisanie
Magda lat 30, termin na 16/03 urodze Milenke

Wracam do nadrabiania... Odezwe sie jak nadrobie, a umieram z ciekawosci czy juz sie jakas nie wypakowala!!!

[strippi]

nadrobiłam was, ale skasowałam wszystko, jakoś nie mam humoru
ehh aż się poryczałam

[Demeter]

Witam w 30 tygodniu
Rzadziej piszę na forum, bo załatwiamy ślub, a jest trochę rzeczy do ogarnięcia...

Napisane przez bzinka

Dziewczyny wróciłam z usg 3d/4d. W sumie wszystko wyszło prawidłowo, przepływy itd. ale mała nie bardzo rośnie Zmartwiliśmy się bardzo. 31 tydzień skończony a ona waży trochę ponad 1300g. Lekarz powiedział,że jest 2 tygodnie do tylu i muszę kontrolować jej wzrost przez usg co 2 tygodnie, bo to może być jakaś hipo coś tam i może trzeba leki brać. Smutno mi i mam skichany humor. Jutro mam wizytę u mojego lekarza z wynikami badań, wynikami okulistki i wynikami tego usg i zobaczymy co powie.

Będzie dobrze - musi być!

[Sorceresss]

Napisane przez Agnjeska

No i wyszło że Mała sobie już w główką w kanale rodnym siedzi...

i za USG

Napisane przez Ptaszysko16

asmag forte do 8 tabletek na dobe.

o rety! duuuużo....

Napisane przez despa

jest na szczęście zamknięta, czy twarda nie pamiętam- bo mnie zaskoczyła, asmag mam 6 na dobę

ja również 3x2 asmagi forte ale szyjkę mam we wzorowej kondycji...

Napisane przez takinna

dziewczyny drętwieją Wam, dłonie? czy ja jakaś dziwna jestem? rano nie mogę wyprostować palców

tak

Napisane przez anika_s;39174638[COLOR=Silver

][/COLOR]
Czy was też już bolą ruchy dzidziusia???

tak

Napisane przez takinna

co do ruchów to faktycznie są bardzo intensywne, czasem bolesne, szczególnie jak rozpycha się w prawy bok . Ale fajnie, że daje o sobie znać

dokładnie tak z tymi znakami i prawym bokiem

Napisane przez bzinka

Dziewczyny wróciłam z usg 3d/4d. W sumie wszystko wyszło prawidłowo, przepływy itd. ale mała nie bardzo rośnie Zmartwiliśmy się bardzo. 31 tydzień skończony a ona waży trochę ponad 1300g. Lekarz powiedział,że jest 2 tygodnie do tylu i muszę kontrolować jej wzrost przez usg co 2 tygodnie, bo to może być jakaś hipo coś tam i może trzeba leki brać. Smutno mi i mam skichany humor. Jutro mam wizytę u mojego lekarza z wynikami badań, wynikami okulistki i wynikami tego usg i zobaczymy co powie.

nie smutaj się... narazie wszystko jest w normie... mój gin mi powiedział, że dzieci mają różne tempa wzrostu... ja się akurat martwiłam, że nasz maluch jest wielki i grubaśny... jest szansa, że on przystopuje, a Twoja mała ruszy z kopytka!

Napisane przez anika_s

nie choruję specjalnie jakieś lekkie grypy zazwyczaj zwalczam popołudniami lub w weekendy

w myśl zasady: dobry pracownik choruje w dni wolne od pracy

Napisane przez Dragusia88

jutro proszę o kciuki bo jadę kolokwium poprawiać

proszę Cię bardzo

Napisane przez strippi

nadrobiłam was, ale skasowałam wszystko, jakoś nie mam humoru
ehh aż się poryczałam

co się dzieje Strippi?

[joanna200]

Napisane przez LiwkaO

aaaaaaaaa dziewczyny! dziś myślałam rano, że to już ale przeszło uffff!! tak mnie brzuch napierdzielał łacznie z krzyżem, że myślałam, że padne!! ale wstałam rozchodziłam i na razie przeszło! bóle typowo skurczowe - narastające i znikające! ale nie patrzałam na zegarek! się zestresowałam!

no no.. już niedługo..

Napisane przez bzinka

Dziewczyny wróciłam z usg 3d/4d. W sumie wszystko wyszło prawidłowo, przepływy itd. ale mała nie bardzo rośnie Zmartwiliśmy się bardzo. 31 tydzień skończony a ona waży trochę ponad 1300g. Lekarz powiedział,że jest 2 tygodnie do tylu i muszę kontrolować jej wzrost przez usg co 2 tygodnie, bo to może być jakaś hipo coś tam i może trzeba leki brać. Smutno mi i mam skichany humor. Jutro mam wizytę u mojego lekarza z wynikami badań, wynikami okulistki i wynikami tego usg i zobaczymy co powie.

będzie ok.. tak jak piszą dziewczyny, malutka mieści się w tabeli..

Napisane przez Dragusia88

jutro proszę o kciuki bo jadę kolokwium poprawiać

powodzenia

Napisane przez strippi

nadrobiłam was, ale skasowałam wszystko, jakoś nie mam humoru
ehh aż się poryczałam

ojej.. a co się stało?

[Leonikowa]

Napisane przez klementyna1

witam sie z rana z łózka Mam taki ppradnik ciazowy i tam pisza, ze w 9 miesiacu powino sie ubywac na wadze ok. 0,5kg na tydzien z powodu czestego oddawania moczu... Mi nie doś, że podwójnie to jeszcze w druga strone idzie, bo przybywa;p
Czytam sobie ten wątek i mysle jak to bedzie u mnie... https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=420526

no nieźle to u mnie to się w ogóle nie sprawdza w ciągu tyg przytyłam 2,5 kg

Napisane przez mooonis17

Cześć
Dzisiaj w końcu trójeczka z przodu,zaczynam 30 tydzień

Dziś również szkoła rodzenia- denerwuje się jak to będzie

Napisane przez nestelle

mój kuba trzepnął podobnie ....
w ogóle to jak pisałam mam pełno zapisanych tego typu tekstów.
z ostatnich dni :
kuba w sklepie "mamo siusiak mi sie wyprosostował"
ninka też w sklepie (stojąc w kolejce i się nudząc )przeczesuje jej ręką włosy i mówię ,że ma przepiekne ,długie włosy a ona na to :"ja wszystko mam piękne ,prawda? włosy ,nogi nawet pipkę . Ty też masz piękną pipkę .Ale włosów nie masz tak długich jak ja..... "
Normalka .

rewelacyjne teksty

Napisane przez corka_rosy

No ciekawe, na ile sprawdzą się Twoje wyliczenia
Ja po ktg. Ale mnie położna nastraszyła - zamiast obiecanych przez nią 15 min leżałam 45, a jak zapytałam, czy wszystko w porządku, odpowiedziała, że musi to obejrzeć lekarz i żebym znalazła swojego, bo pracuje w tym szpitalu. Okazało się, że właśnie zaczął operację i będzie niedostępny przez 2-3 godz. W końcu poszłam do innego i okazało się, że wszystko jest ok na szczęście, mogła to od razu powiedzieć, a nie kazać mi szukać lekarza bez najmniejszego potwierdzenia, że nie jest źle...

co za głupie babsko........

Napisane przez Ewkaaa8891

Witam sie w skończonym 29 tyg zaczynamy 30 tydzień
troche zaczyna mnie przerażać te jeszcze małe 10 tygodni
chyba uczcimy dziś to pizzą

Napisane przez Dragusia88

31 tc 1189 gram (10 centyl) 1738 gram (50 centyl) 2392 gram (90 centyl)
twoja mala miesci sie w normie, glowa do góry może bedzie poprostu malutka

no co tak słabo napisałyście się

jutro proszę o kciuki bo jadę kolokwium poprawiać

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

Napisane przez strippi

nadrobiłam was, ale skasowałam wszystko, jakoś nie mam humoru
ehh aż się poryczałam

hallo strippi co się dzieje????

[Ptaszysko16]

Napisane przez Sorceresss

i za USG

o rety! duuuużo....



ja również 3x2 asmagi forte ale szyjkę mam we wzorowej kondycji...



tak




tak


dokładnie tak z tymi znakami i prawym bokiem



nie smutaj się... narazie wszystko jest w normie... mój gin mi powiedział, że dzieci mają różne tempa wzrostu... ja się akurat martwiłam, że nasz maluch jest wielki i grubaśny... jest szansa, że on przystopuje, a Twoja mała ruszy z kopytka!



w myśl zasady: dobry pracownik choruje w dni wolne od pracy



proszę Cię bardzo



co się dzieje Strippi?

dlatego celem mojego dr bylo wymyslenie receptur tabletek ktorych nie trzeba polykac bo po prostu przy takiej ilosci idzie sie zalamac ...

[Leonikowa]

megi megi tobie to zazdroszczę takiego sikania mnie nawet jak się nie chce to sikam w majty dzisiaj tż coś śmiesznego powiedział i już gacie miałam mokre

[Dragusia88]

Napisane przez strippi

nadrobiłam was, ale skasowałam wszystko, jakoś nie mam humoru
ehh aż się poryczałam

Napisane przez Demeter

Witam w 30 tygodniu

dobra idę , do jutra

[Sorceresss]

Napisane przez Ptaszysko16

dlatego celem mojego dr bylo wymyslenie receptur tabletek ktorych nie trzeba polykac bo po prostu przy takiej ilosci idzie sie zalamac ...

hehe, dobre

ja mam problem z pamiętaniem, żeby 3 x na dzień łyknąć...
na początku jak brałam duphaston to się trzymałam tych 8 godzin - wiadomo... poważna sprawa... a teraz troszkę olewam i mi wstyd

[oliwka__]

Napisane przez strippi

nadrobiłam was, ale skasowałam wszystko, jakoś nie mam humoru
ehh aż się poryczałam

Strippi Co się dzieje

[Mokka_83]

Napisane przez bzinka

Dziewczyny wróciłam z usg 3d/4d. W sumie wszystko wyszło prawidłowo, przepływy itd. ale mała nie bardzo rośnie Zmartwiliśmy się bardzo. 31 tydzień skończony a ona waży trochę ponad 1300g. Lekarz powiedział,że jest 2 tygodnie do tylu i muszę kontrolować jej wzrost przez usg co 2 tygodnie, bo to może być jakaś hipo coś tam i może trzeba leki brać. Smutno mi i mam skichany humor. Jutro mam wizytę u mojego lekarza z wynikami badań, wynikami okulistki i wynikami tego usg i zobaczymy co powie.

bzinka, nasz mały w 31t5d ważył lekko ponad 1500g. Też ginka trochę alarm podniosła, bo niby to w normie ale lepiej mieć rękę na pulsie... Tyle, że u mnie po jednej stronie przepływy z macicy okazały się słabe. No i w sumie od 3 tygodni mam wizyty kontrolne co tydzień... Mały dociągnął do 2kg ale i tak dostałam heparynę i muszę sobie codziennie aplikować zastrzyki...
A Ty będziesz mieć dziewczynkę, więc wiadomo, że dodatkowo troszkę drobniejsza będzie

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Napisane przez strippi

nadrobiłam was, ale skasowałam wszystko, jakoś nie mam humoru
ehh aż się poryczałam

strippi, co się dzieje?

[takinna]

Napisane przez Sorceresss

i za USG

o rety! duuuużo....



ja również 3x2 asmagi forte ale szyjkę mam we wzorowej kondycji...



tak




tak


dokładnie tak z tymi znakami i prawym bokiem



nie smutaj się... narazie wszystko jest w normie... mój gin mi powiedział, że dzieci mają różne tempa wzrostu... ja się akurat martwiłam, że nasz maluch jest wielki i grubaśny... jest szansa, że on przystopuje, a Twoja mała ruszy z kopytka!



w myśl zasady: dobry pracownik choruje w dni wolne od pracy



proszę Cię bardzo



co się dzieje Strippi?

od razu mi lepiej, że nie tylko ja tak mam

Napisane przez Leonikowa

megi megi tobie to zazdroszczę takiego sikania mnie nawet jak się nie chce to sikam w majty dzisiaj tż coś śmiesznego powiedział i już gacie miałam mokre

przepraszam wiem, że to nie jest śmieszne ale
ja za to wieczorem układam sobie majtki w zasięgu ręki, żeby założyć jeszcze w łóżku, bo jak wstanę bez to jestem mokra po kostki (nie od sikania)

a tak w ogóle to w nocy wstaję ok 5 razy, a w dzień opróżniam pęcherz ok 10

[moni_ka.g]

Napisane przez klementyna1

Dziwi mnie wybór urlopu zamaist l4. W końcu zwolnienie jest 100% a urlop sie moze przydac po narodzinach. Dziewczyny czy ktos sie dowiadywał, gdzie odbiera sie becikowe i czy nadal przysługuje tacie po narodzinach 2 dni wolnego? I czy te 2 tygodnie opieki, to jest tak jakz wolnienei, tylko na zone?

jest 100% płatne, ale nie jestem pewna czy liczy się do 13-stki i różnych dodatków tak jakby to były przepracowane dni a oto czasem chodzi.

becikowe nie wiem gdzie

tacie przysługuje 2 dni okolicznościowego w pierwszej kolejności, potem (jeśli jest mężem) może wziąć 2 tyg L4 z tytułu opieki nad żoną (chyba płatne jak zwykłe L4, 80%), a potem ojcowski - 2 tygodnie.

Napisane przez Leonikowa

dziewczyny Wy też jesteście takie senne ja już nie wiem jak sobie z tym radzić rano wstaje zjem śniadanie i myk do łóżka i tak do późnego popołudnia :/ czuje się jakbym była w 12 tyg ciąży

tak. od jakiegoś czasu jem śniadanie, piję kawę i kładę się spać na godzinkę-dwie, dopiero potem wstaję i jakoś funkcjonuję, choć łóżko prawie cały dzień mnie woła

[despa]

Napisane przez klementyna1

Dziwi mnie wybór urlopu zamaist l4. W końcu zwolnienie jest 100% a urlop sie moze przydac po narodzinach. Dziewczyny czy ktos sie dowiadywał, gdzie odbiera sie becikowe i czy nadal przysługuje tacie po narodzinach 2 dni wolnego? I czy te 2 tygodnie opieki, to jest tak jakz wolnienei, tylko na zone?

ale dlaczego?
Mam urlop zaległy, więc po co mam siedzieć na zwolnieniu, wolę być na urlopie. Tym bardziej że u nas każde zwolnienie jest liczone do premii, uznaniówek, dodatków- i to się ciągnie przez cały rok. (Urlop zaległy muszę wykorzystac w określonym terminie, u nas pracodawca jeśli nie wykorzystamy w określonym terminie wysyła przymusowo, niekoniecznie w takim terminie jaki mi będzie pasował)

Napisane przez moni_ka.g

jest 100% płatne, ale nie jestem pewna czy liczy się do 13-stki i różnych dodatków tak jakby to były przepracowane dni a oto czasem chodzi.

dokładnie- ja na becikowe nie mam co liczyć, więc przynajmniej liczę na trzynastkę- do której liczy mi się wszystko (pensja, premie a nawe prowizja)- i która jest opłacalna nawet jeśli miałaby to być jej połowa.

[kasia86bgo]

Napisane przez bzinka

Dziewczyny wróciłam z usg 3d/4d. W sumie wszystko wyszło prawidłowo, przepływy itd. ale mała nie bardzo rośnie

oj na pewno bedzie wszytsko w porzadeczku ... po prostu urodzi sie malusia ... paczaj na mnie .. mialam 50cm i niecale 2900 a jaka teraz duzzzza jestem ... wiec glowa do gory nie smutamy sie

Napisane przez Leonikowa

hej melduje się w dwupaku
dziewczyny Wy też jesteście takie senne ja już nie wiem jak sobie z tym radzić rano wstaje zjem śniadanie i myk do łóżka i tak do późnego popołudnia :/ czuje się jakbym była w 12 tyg ciąży


jedyne pocieszenie to, że nie mam od kilku dni zgagi

yhmm wsatje rano .. switkiem kolo poludnia ..
aaa no tez ost zauwazylam ze czesciej mnie Lozko wola ... ale jak sie juz poloze nie umiem miejsca sobie wyszukac a czasmi to juz tak mi biodra drentwieja ze ehh ... taki uroki ciazowe

Napisane przez Dragusia88

jutro proszę o kciuki bo jadę kolokwium poprawiać

sa .... powodzenia ... ew zacznij rodzic :P na pewno zaliczysz na 5 hahaha

Napisane przez strippi

nadrobiłam was, ale skasowałam wszystko, jakoś nie mam humoru
ehh aż się poryczałam

oj matulu moja droga .... glowa do gory oc nie wiem co sie dzieje ... pamietaj ze nie jest az tak zle ... i ze mogloby byc gorzej ... wiec po raz kolejny piszem ( tym razem Tobie ) GLOWA DO GORY I SIE NIE SMUTAMY



ja lece spac .. ew zapuszcze sobie jakis film .. choc juz 1 z nimi obejrzalam ale narzarlam sie lodow i pewnie mlody bedzie szalal haha ... oby nie za bardzo ...

buziole i milego dnia jutrzejszego .. nowy dzien ... nowe mozliwosci

[strippi]

Napisane przez Sorceresss

co się dzieje Strippi?

Napisane przez joanna200

ojej.. a co się stało?

Napisane przez Leonikowa

hallo strippi co się dzieje????

Napisane przez oliwka__

Strippi Co się dzieje

Napisane przez Mokka_83

strippi, co się dzieje?

Nie wiem, mam ostatnio jakieś dziwne złe przeczucia..
zaczęłam się bać porodu, a wcześniej na luzaka do tego podchodziłam. Jeszcze jak mamy zakaz rodzinnych to już całkiem panikuję.
Boję się.
Chodzę i ryczę od wczoraj, nie wiem czemu tak mamy, ale strasznie się boję.
Do tego cały czas jestem wkurzona, nie wiem na co... no i dziś ogarnął mnie szał sprzątania, a nie miałam czasu, więc znowu wkurzona.
Ale za to kupiliśmy ostatnie rzeczy i brakuje mi tylko stanika do karmienia, więc trochę się uspokoiłam, jak już wiem, że wszystko mam.

Ja wiem, że to jest głupie myślenie, że nie powinnam tak myśleć, że wszystko będzie ok, ale niestety to jest silniejsze ode mnie.
Nagle potrafią mi zacząć lecieć łzy, nawet jak byliśmy na stacji i tankowaliśmy auto, to zaczęły mi cieknąć, albo jak rozmawiałam z babką o umowie z Play to tak samo...
powiedziałam, że oczy mnie bolą i właśnie lecą mi same łzy.. ale mi to jakoś tak ze smutku.

Czy ja zwariowałam?

[Chanel_Coco]

Napisane przez Sorceresss

Dziewczyny... no chyba padnę...jak tylko siadam do komputera to obrywam od małego w żebra... i to zawsze z prawej strony... chyba zainwestuję w laptopa, żebym mogła na leżąco surfować... bo te kuksańce coraz to silniejsze zaczynają się robić Kto by pomyślał, że ok 2,5kg żywej wagi potrafi z taką siłą kopać

Znam to, z tym że u mnie młody atakuje żebra z lewej strony.

Napisane przez mooonis17

zaczynam 30 tydzień

Napisane przez bzinka

U mnie kończy się 31, a jutro zaczyna 32 tydzień

Napisane przez jolanT

u nas dziś zaczynamy 31tc

Napisane przez Ewkaaa8891

Witam sie w skończonym 29 tyg zaczynamy 30 tydzień

Napisane przez Dragusia88

jutro proszę o kciuki bo jadę kolokwium poprawiać

Napisane przez strippi

nadrobiłam was, ale skasowałam wszystko, jakoś nie mam humoru
ehh aż się poryczałam

Strippi co jest grane??

Napisane przez Leonikowa

megi megi tobie to zazdroszczę takiego sikania mnie nawet jak się nie chce to sikam w majty dzisiaj tż coś śmiesznego powiedział i już gacie miałam mokre

Też mi się to zdarza, czasem nie jestem w stanie utrzymać moczu, zazwyczaj jak kicham

Nadrobiłam Was
U mnie dziś ogólnie kiepski dzień, nie wiem czy to hormony tak mnie z równowagi wyprowadzają czy co się dzieje
Rano byłam na fitnesie, potem miałam za zadanie poszukać albumu na wklejane zdjęcia, bo wymyśliłam sobie że będę maluszkowi prowadzić taki album z najważniejszych wydarzeń (po kilka zdjęć). I nawet dało mi się znaleźć odpowiedni i satysfakcjonującej mnie cenie. Po czym ciężko mi się z nim chodziło po mieście bo taki dosyć nieporęczyny z niego bagaż, a musiałam jeszcze odwiedzić bibliotekę, kilka sklepów, fotografa, cukiernię i na końcu smyka w galerii. Dotrałam do domu po 5h z wielką reklamówą zakupów i ledwo żywa. I co Na początek okazało się że ciastka które kupiłam na poczęstunek dla dzisiejszych gości(rodziców moich i tż) są całe zgniecione, a wszystko dlatego że pańcia w cukierni zapakowała mi je w za małe opakowanie, potem następny nie fart to Tż, jak wrócił z pracy, wziął się za oglądanie moich dzisiejszych zakupów, w tym albumu i co miał tłuste paluchy i mi zapaprał całą okładkę, no myślałam że mnie szlak trafi Album wygląda fatalnie. Tak mi się to wszystko skumulowało do tego dochodziło mega zmęczenie że rozryczałam się i zaczęłam krzyczeć tak że chyba cała klatka słyszała. Nie mogłam się aż uspokoić. Jestem nerwowa, ale że aż tak
To chyba hormony tak szaleją...bo nie widzę innego sensownego wytłumaczenia

Dziś byli u nas rodzice oglądać pokoik dla małego. Byli zachwyceni, więc to mnie trochę podbudowało i humor się polepszył
Porobiłam foty pokoju, jutro postaram się tu wstawić.

Odebrałam zdjęcia z sesji, jestem zadowolona, co chwilę je oglądam i żal mi że wkrótce rozstanę się z moim brzuszkiem.

Oki to chyba tyle mojego marudzenia. Przepraszam że tak się rozpisałam, ale chciałam się trochę wyżalić. Naszczęście ten okropny dzień pełen nerwów dobiega do końca Miejmy nadzieję że jutro będzie lepiej...Dobranoc wszystkim.

---------- Dopisano o 23:52 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------

Napisane przez strippi

Czy ja zwariowałam?

Wiem co czujesz, rozumiem, bo sama siebie nie poznaję, albo krzyczę, albo ryczę, wszystko z byle powodu.
Może mamy podobnie i u Ciebie też hormony się rozszalały bo do porodu blisko??
Ja tylko tak potrafię sobie to wytłumaczyć...bo naprawdę czuję się jak nie ja!

[Agnjeska]

Dziewczyny... leżę sobie w łóżku i naglę czuję taki jakby hm pyk i coś mokrego polało mi się na nogi... przez chwile nie jarzyłam a potem wielkie aaa wody?!
Choroba pociekło mi dość trochę i teraz nawet się sączy. Zadzwoniłam do położnej ma zaraz być. Mam jednak nadzieję że to fałszywy alarm bo jest zdecydowanie za wcześnie... to dopiero 35 tydzień!~
Chwilowo jestem przerażona.

[myaja]

Napisane przez Agnjeska

Dziewczyny... leżę sobie w łóżku i naglę czuję taki jakby hm pyk i coś mokrego polało mi się na nogi... przez chwile nie jarzyłam a potem wielkie aaa wody?!
Choroba pociekło mi dość trochę i teraz nawet się sączy. Zadzwoniłam do położnej ma zaraz być. Mam jednak nadzieję że to fałszywy alarm bo jest zdecydowanie za wcześnie... to dopiero 35 tydzień!~
Chwilowo jestem przerażona.

ooo matko z córka...

pisz zaraz jak coś bd wiedzieć...