Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013 - Strona 61 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł kolejnej części?
Mama w necie, do kontaktu palce wsadza dziecię - mamusie maj czerwiec 2013 2 3,77%
Do majowo-czerwcowych kurator wkracza, kończy patologię, każda rozpacza - mamusie maj czerwiec 2013 10 18,87%
Dziecko nie przebrane, obiad nie gotowy, zawsze jest czas na wizażowe rozmowy - mamy V VI 2013 4 7,55%
Majówki od wizażu uzależnione, dzieci zaniedbane, samotne, nie nakarmione.- mamy maj czerwiec 2013 2 3,77%
W domu syf, w domu smród przez Internet cierpię głód - dzieci majowo-czerwcowe 2013 5 9,43%
Każda mama jak sarenka po wizażu hasa, a dzieci ich brudne i gile do pasa- mamusie maj czerwiec 2013 5 9,43%
Jem warzywek kilkanaście, budzę się, gdy mama zaśnie- mamusie maj czerwiec 2013 14 26,42%
Już mamusie lamentują, czy nam żółtka posmakują- mamusie maj czerwiec 2013 2 3,77%
Jak ten czas nam szybko leci, pierwsza gwiazdka naszych dzieci - mamusie maj czerwiec 2013 21 39,62%
Wątek wolno nam leci, bo pilnujemy dzieci- mamusie maj czerwiec 2013 0 0%
Kto rano wcześnie wstaje, temu dziecię spać nie daje - mamusie maj czerwiec 2013 5 9,43%
Większość dzieci już ząbkuje, a Emil to nawet raczkuje - mamusie maj czerwiec 2013 0 0%
Na dworze chłód doskwiera, a u nas gorąca atmosfera- mamusie maj czerwiec 2013 0 0%
Pierwsze ząbki i obiadki, jak dobrze nam w roli matki - mamusie maj czerwiec 2013 2 3,77%
Ząbki, marchewki, gluteny i cuda – za nami jesień złotoruda! - mamusie maj czerwiec 2013 0 0%
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013 na odchowalni, cz.6 2 3,77%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 53. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-11-19, 13:15   #1801
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
ale Wam fajnie,w szystko w planie, a my nawet marchewkę nei wiem kiedy szamniemy
to tylko jedzenie, ze spaniem się męczymy, a już ze spaniem w nocy szczególnie

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
hejka
aż się zastanawiałam czy tu wchodzić czy nie. Bo po co? was nadrobić nie dam rady i tylko mogę narzekać i nic więcej.
Nie mam już sił, jestem wykończona psychicznie.
Uczulenie nadal jest ale tym razem sama zawiniłam (chyba) ale o tym napisze kiedy indziej (długa historia).
Karola nie chce spać. W dzień to jest 30 min w nocy pobudki i śpiewy, a treraz i wrzaski. Dziś wprawdzie ładnie spała, przebudzała się ale nie na długo ale za to w dzień
usypiałam ją półtorej godziny! był wrzask i płacz. Nic nie pomagało, ani głaskanie, ani butelka, ani smok, ani lulanie. W końcu sama zwątpiłam i dałam za wygraną. Włożyłam ją do bujaczka, nawet nie zdążyłam jej zapiąć jak zaśmiała mi się prosto w twarz! i oczywiście zadowolona, heja! bawimy się!
kurde co ja robię nie tak?
powiedziałam sobie dość, wiem że moja wina bo przyzwyczajałam ją do usypiania z butelką/smoczkiem/trzymaniem za rękę/głaskaniem po główce. Dziś zaczynam z tym "walkę". Tak walkę! bo inaczej tego nazwać nie mogę. Muszę nauczyć Karolę żeby zasypiała sama. Ma pół roku, najwyższy czas. Powinnam to zrobić dawno temu, ale ciągle uważałam że "jeszcze za wcześnie" no to mam!
trzymajcie kciuki, pewnie będę mieć jakiś tydz wyjęty z życiorysu. Postaram się chociaż zerknąć co tam u was na fb.
powodzenia i daj znać jak poszło
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 13:35   #1802
Mysia mysz
Zakorzenienie
 
Avatar Mysia mysz
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 578
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
podczytywalam ostatnio nowinki o fotelikach...(fotliki.inf o) i opisywali adaptery do wozkow, na których montuje się foteliki. 90% rodzicow ma wtedy opuszczony palak. podali dwa przykłady: mama szla z dzieckiem w foteliku-nosidle po schodach (odczepila je z wozka, wiec niosła po bokach (nie za palak, bo jego nie rozlozyla), spadla...
drugi: nieoryginalne adaptery pekly i fotelik spadl ze stelaża, palak zlozony. brrr.
o masakra:/ ja zawsze noszę za uchwyt i przeważnie mam postawiony zresztą adaptery mam oryginalne bo i wózek maxi cosi, ale aż mnie dreszcz przeszedł

Cytat:
Napisane przez klarites Pokaż wiadomość
Diabli, pisałaś kilka dni temu, że Bebiko ma DHA- czy masz jakieś potwierdzone źródło? Bo już mam mętlik w głowie. Bebiko 1 na 100% miało, a Bebiko 2 raczej nie ma- na pudełku się nie chwalą, w składzie nie jest wyszczególnione i na infolinii mówili że nie ma.
Mój plan był taki: kupić podstawowe mleko i dokładać ewentualne dodatki samodzielnie...

Mysia, piszesz, że Piotruś szybko głodnieje po obiadku- jeżeli chcesz to spróbuj dawać mu troszkę więcej- już chyba Ci ktoś pisał Mój Aruś też szybko głodniał po warzywkach, jak dawałam mu mało. Teraz zjada do syta- porcję zupy z mięskiem- słoiczek po chrzanie polonaise (sama gotuję).

A co sądzicie w ogóle o kaszach? Próbowałam małemu dać kukurydzianą (gotowałam) i mu bardzo smakowała. Myślicie, żeby dawać, czy lepiej nie? Bo spotkałam się wiele razy z opinią, że "kasze są złe" ale nie rozumiem czemu...
właśnie on więcej nie chce niż pół słoiczka, no ale ma dopiero 5 miesięcy więc może z czasem

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
hejka
aż się zastanawiałam czy tu wchodzić czy nie. Bo po co? was nadrobić nie dam rady i tylko mogę narzekać i nic więcej.
Nie mam już sił, jestem wykończona psychicznie.
Uczulenie nadal jest ale tym razem sama zawiniłam (chyba) ale o tym napisze kiedy indziej (długa historia).
Karola nie chce spać. W dzień to jest 30 min w nocy pobudki i śpiewy, a treraz i wrzaski. Dziś wprawdzie ładnie spała, przebudzała się ale nie na długo ale za to w dzień
usypiałam ją półtorej godziny! był wrzask i płacz. Nic nie pomagało, ani głaskanie, ani butelka, ani smok, ani lulanie. W końcu sama zwątpiłam i dałam za wygraną. Włożyłam ją do bujaczka, nawet nie zdążyłam jej zapiąć jak zaśmiała mi się prosto w twarz! i oczywiście zadowolona, heja! bawimy się!
kurde co ja robię nie tak?
powiedziałam sobie dość, wiem że moja wina bo przyzwyczajałam ją do usypiania z butelką/smoczkiem/trzymaniem za rękę/głaskaniem po główce. Dziś zaczynam z tym "walkę". Tak walkę! bo inaczej tego nazwać nie mogę. Muszę nauczyć Karolę żeby zasypiała sama. Ma pół roku, najwyższy czas. Powinnam to zrobić dawno temu, ale ciągle uważałam że "jeszcze za wcześnie" no to mam!
trzymajcie kciuki, pewnie będę mieć jakiś tydz wyjęty z życiorysu. Postaram się chociaż zerknąć co tam u was na fb.
biedna mała i biedna Ty może warto zasięgnąć rady pediatry? może to zęby? może skok
a czemu chcesz ją oduczać tych rekwizytów? ona jest jeszcze malutka a one same w sobie złe nie są, Piotrek zasypia w łożeczku ze szmatką i smokiem a czasem padnie przy cycu, czasem ssie smoka, a ja go głaskam i to w niczym nie skzodzi, śpi 3 albo 4x dziennie po 40 minut bez problemu



uwaga uwaga !!!! chce pochwalić moje dziecko ! zjadł niecałe 100 ml bebiko bez płaczu, na początku się chwilę pokrzywił i zjadł od mamy już się nie boję odstawiania od cyca teraz będę dawała codziennie trochę a pod koniec roku zaczniemy odstawiać
__________________
Piotruś 8.06.13
Michaś 02.07.16
Mysia mysz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 14:33   #1803
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
hejka
aż się zastanawiałam czy tu wchodzić czy nie. Bo po co? was nadrobić nie dam rady i tylko mogę narzekać i nic więcej.
Nie mam już sił, jestem wykończona psychicznie.
Uczulenie nadal jest ale tym razem sama zawiniłam (chyba) ale o tym napisze kiedy indziej (długa historia).
Karola nie chce spać. W dzień to jest 30 min w nocy pobudki i śpiewy, a treraz i wrzaski. Dziś wprawdzie ładnie spała, przebudzała się ale nie na długo ale za to w dzień
usypiałam ją półtorej godziny! był wrzask i płacz. Nic nie pomagało, ani głaskanie, ani butelka, ani smok, ani lulanie. W końcu sama zwątpiłam i dałam za wygraną. Włożyłam ją do bujaczka, nawet nie zdążyłam jej zapiąć jak zaśmiała mi się prosto w twarz! i oczywiście zadowolona, heja! bawimy się!
kurde co ja robię nie tak?
powiedziałam sobie dość, wiem że moja wina bo przyzwyczajałam ją do usypiania z butelką/smoczkiem/trzymaniem za rękę/głaskaniem po główce. Dziś zaczynam z tym "walkę". Tak walkę! bo inaczej tego nazwać nie mogę. Muszę nauczyć Karolę żeby zasypiała sama. Ma pół roku, najwyższy czas. Powinnam to zrobić dawno temu, ale ciągle uważałam że "jeszcze za wcześnie" no to mam!
trzymajcie kciuki, pewnie będę mieć jakiś tydz wyjęty z życiorysu. Postaram się chociaż zerknąć co tam u was na fb.
Ojoj
U mnie też kilka razy tak wyglądało zasypianie. I zdarzyło się że dałam za wygraną, wyniosłam do huśtawki, pohusiał sie 10min i z powrotem do spania. I zasnął. Wydaje mi się że te nasze szkraby już się nauczyły że krzyk i płacz może coś zdziałać i to wykorzystują

Z drugiej strony są jeszcze na tyle malutkie że potrzebują naszej bliskości i poczucia bezpieczeństwa jak się usypiają. Gdzieś czytałam żeby odzwyczajać maluchy nie ze wszystkiego naraz. A może ma wspomniany skok rozwojowy? Tym bardziej wydaje mi się że ciężej będzie znosić odzwyczajanie.

Trzymam kciuki żebyś doszła do ładu


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu...
Bartuś
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 14:47   #1804
ankaaa206
Wtajemniczenie
 
Avatar ankaaa206
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 726
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

hej
u nas mały sukces, nie pozwalam już usypiać przy piersi - bo mały zrobił sobie z niej smoczek, pociumka sekunde i zasypia - oczywiście budząć się przy tym ok 10 razy -więc zrobiliśmy stop
na wieczór dostał nurofen - bo może i zęby, cycuś i do łóżeczka, zaczął marudzić ale nie płakał i tata go uspał na rękach i odkladal - tak kilka razy i zasnął - o dziwo na 6 godzin, gdzie tydzień temu było to nie do pomyślenia żeby tyle spał, obudził się na cycy potem z powrotem do łóżeczka- i tatuś znowu uspał - obudził się dopiero nad ranem mam nadzieję że dziś będzie podobnie
__________________
Nikoś

Julka
ankaaa206 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 15:03   #1805
antoinettee
Zadomowienie
 
Avatar antoinettee
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 407
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cześć Wam U Nas OK. Mała poprawiła mi się z jedzeniem. Nie wiem co działo się w tamtym tygodniu ale to była masakra. Nie chciała wcale jeść. Wydłużałam czas od karmienia do karmienia ale i tak musiałam wciskać. Jak zassała to zjadła ale zanim zassala to pół godziny odpychania butelki i płaczu.
Mleko ble, zupki ble, deserki ble.
Na dzień dzisiejszy jest lepiej. Je więcej, zupki smakują tzn warzywka ale deserki coś jej nie podchodzą. Jeszcze kilka dni i spróbuje dać jej już słoiczki z mięskiem. Podobno po nich kupa to aromatyczny armagedon Przekonamy się
__________________
Nasze szczęście Julia
antoinettee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 15:05   #1806
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Ojoj
U mnie też kilka razy tak wyglądało zasypianie. I zdarzyło się że dałam za wygraną, wyniosłam do huśtawki, pohusiał sie 10min i z powrotem do spania. I zasnął. Wydaje mi się że te nasze szkraby już się nauczyły że krzyk i płacz może coś zdziałać i to wykorzystują
ja się śmieję że I. ma zapędy terrorystyczne czasem, ale w gruncie rzeczy nie wierzę że mógłby próbować coś wymuszać płaczem na tym etapie. on próbuje coś powiedzieć, a rodzice niekumaci..
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 15:17   #1807
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
ja się śmieję że I. ma zapędy terrorystyczne czasem, ale w gruncie rzeczy nie wierzę że mógłby próbować coś wymuszać płaczem na tym etapie. on próbuje coś powiedzieć, a rodzice niekumaci..
U mnie to nieraz ewidentne widać jak leży sobie, krzyczy i marudzi, obserwuje moją reakcję i jak go tylko wezmę na rączki to jest spokój. A co to innego jak nie wymuszanie żeby go trochę ponosić


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
hej
u nas mały sukces, nie pozwalam już usypiać przy piersi - bo mały zrobił sobie z niej smoczek, pociumka sekunde i zasypia - oczywiście budząć się przy tym ok 10 razy -więc zrobiliśmy stop
na wieczór dostał nurofen - bo może i zęby, cycuś i do łóżeczka, zaczął marudzić ale nie płakał i tata go uspał na rękach i odkladal - tak kilka razy i zasnął - o dziwo na 6 godzin, gdzie tydzień temu było to nie do pomyślenia żeby tyle spał, obudził się na cycy potem z powrotem do łóżeczka- i tatuś znowu uspał - obudził się dopiero nad ranem mam nadzieję że dziś będzie podobnie
Pozazdrościć, ja nie wiem co to znaczy sen dłuższy niż 2,5h

Twój TŻ pięknie się sprawdził. U mnie to wygląda tak - jestem na dole i słyszę : Bartek się zerzygał, magdaaaaaaa, chodź szybkooooo. No to lecę bo nie wiem co się dzieje a tu malutki pawik. Może łyżkę ulał. A żeby go uśpił? Matkoooo nie wyobrażam sobie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Cytat:
Napisane przez antoinettee Pokaż wiadomość
Cześć Wam U Nas OK. Mała poprawiła mi się z jedzeniem. Nie wiem co działo się w tamtym tygodniu ale to była masakra. Nie chciała wcale jeść. Wydłużałam czas od karmienia do karmienia ale i tak musiałam wciskać. Jak zassała to zjadła ale zanim zassala to pół godziny odpychania butelki i płaczu.
Mleko ble, zupki ble, deserki ble.
Na dzień dzisiejszy jest lepiej. Je więcej, zupki smakują tzn warzywka ale deserki coś jej nie podchodzą. Jeszcze kilka dni i spróbuje dać jej już słoiczki z mięskiem. Podobno po nich kupa to aromatyczny armagedon Przekonamy się
Nooo tak u nas kupa po indyku nos urywała


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu...
Bartuś
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 15:29   #1808
puchatkowa
Zakorzenienie
 
Avatar puchatkowa
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 8 925
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
pewnie i można ale ja np. przetworów mlecznych nie chcę wprowadzać aż tak szybko
No właśnie wydaje mi się, że to za szybko

Cytat:
Napisane przez candace1 Pokaż wiadomość
Czesc
młodemu wyszly 4 żeby naraz.
dolne dwojki i gorne jedynki
na razie ma kreseczki
dlatego tak cierpiał w weekend
O mamo Raz a porządnie W sumie chociaż to już ma z górki

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
noc nie była zła...tzn o 2:30 Wojtek miał atak (chyba kolki), wrzeszczał, wił się, prężył u mnie na rękach ,tak że go utrzymać nie mogłam.. trwało to 20min.. potem trochę odbeknął,puścił bączka ,położyłam go do łożeczka i już spał
Biedny Wojtuś
Trzymam kciuki za wizytę.

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
uwaga uwaga !!!! chce pochwalić moje dziecko ! zjadł niecałe 100 ml bebiko bez płaczu, na początku się chwilę pokrzywił i zjadł od mamy już się nie boję odstawiania od cyca teraz będę dawała codziennie trochę a pod koniec roku zaczniemy odstawiać
Super

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Nooo tak u nas kupa po indyku nos urywała


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Oho strach się bać bo u nas dziś pierwsze mięsko
__________________
Lenka 18.06.2013
Nasza królewna

Ząbki
puchatkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 16:01   #1809
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

http://www.dada.pl/swiateczna-limitowana-edycja kolejna promocja dady - edycja limitowana z RENIFERAMI (21.11-04.12)

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Cytat:
Napisane przez Hawwa87 Pokaż wiadomość
Na razie tyle udało mi się nadrobić, maleństwo pewnie zaraz się obudzi. Na szybko tylko chciałabym się poradzić - przy wprowadzaniu nowych produktów ze słoiczków za pierwszym razem zawsze małej smakuje, dostaje słoiczek wyciągnięty z szafki, w temperaturze pokojowej. Potem słoiczek idzie do lodówki, na drugi dzień podgrzanie i mała nie chce jeść, płacze... Próbowałam dawać cieplejsze, ale jest to samo. Może musiałabym podać bez podgrzewania, tylko wtedy ile wcześniej wyciągnąć z lodówki, żeby nie było popsute? Czy powinnam uznać, że ona zjada tylko świeżo otwarte jedzonko, a później już nie?
ja podgrzewam zawsze, nawet zawartość słoiczka wyciągniętego przed momentem z szafki w sumie deserki tez.

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
witam się
Młody ma drzemkę, potem obiadek (dziś pierwszy raz dostanie mięsko
a potem jedziemy do lekarza zobaczymy co nam powie...

noc nie była zła...tzn o 2:30 Wojtek miał atak (chyba kolki), wrzeszczał, wił się, prężył u mnie na rękach ,tak że go utrzymać nie mogłam.. trwało to 20min.. potem trochę odbeknął,puścił bączka ,położyłam go do łożeczka i już spał

rano wzięłam go do siebie, a on od rana gimnastykę urządzał , co chwilę na czworaka gibał się do przodu i do tyłu i się cieszył
podziwiam Cie, ze pomimo jelitowych problemów masz odwage wprowadzać nowe rzeczy ja pewnie minimalizowalabym wszystko żeby się przekonać co wywoluje te gazy.

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ----------

Cytat:
Napisane przez klarites Pokaż wiadomość
Diabli, pisałaś kilka dni temu, że Bebiko ma DHA- czy masz jakieś potwierdzone źródło? Bo już mam mętlik w głowie. Bebiko 1 na 100% miało, a Bebiko 2 raczej nie ma- na pudełku się nie chwalą, w składzie nie jest wyszczególnione i na infolinii mówili że nie ma.
Mój plan był taki: kupić podstawowe mleko i dokładać ewentualne dodatki samodzielnie...
kochana, ja chyba nie doczytałam, ze Tobie chodzi o Bebiko DWA. bylam przekonana, ze ogolnie chodzi Ci o to mleko. w necie znalazłam etykiete jedynki i w składzie jest kwas dokozahesaenowy
http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p4225-Bebiko_1_proszek_350_g
teraz dopiero dotarlo do mnie, ze myslalas o dwojce.
http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p4229-Bebiko_2_proszek_350_g i tu faktycznie już go w składzie nie wymienili...ale napisali, ze zawiera mieszaninę tluszczow roślinnych i kwas kwas α-linolenowy dla rozwoju mózgu. hmm, az sprawdze jak sprawa ma sie w bebilonie

(dopiero w trojce znika dha)
sorki za wprowadzenie w blad, zle Cie zrozumiałam. my mm już nie używamy, stad informacje czerpałam tylko z neta.

Edytowane przez diabli
Czas edycji: 2013-11-19 o 15:36
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 16:24   #1810
Veronic
Wtajemniczenie
 
Avatar Veronic
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ciechocinek
Wiadomości: 2 398
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
http://www.dada.pl/swiateczna-limitowana-edycja kolejna promocja dady - edycja limitowana z RENIFERAMI (21.11-04.12)

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------


podziwiam Cie, ze pomimo jelitowych problemów masz odwage wprowadzać nowe rzeczy ja pewnie minimalizowalabym wszystko żeby się przekonać co wywoluje te gazy.

---------- Dopisano o 17:01 --

widziałam dzisiaj te dady, ale ostatnio tż kupił pakę pampersów 4 więc mamy zapas, i stwierdzam, że jednak oryginalne pampki lepsze, dady szybko robią się wilgotne

diabli
- wszystkie produkty mega ostrożnie wprowadzam, Młody jutro kończy 7 miechów, więc musi już jesć coś innego niż mleko (choć podejrzewam,że mleko też by mu wystarczyło)

sharp- pisz co u WaS ! zdrówka dla Karolci !


byliśmy dzisiaj u lekarki (innej niż ta ktora mówi "bo to facet dlatego tak płacze)
powiedziałam wszystko, ona zbadała Młodego, pooglądała, osłuchała, zważyliśmy go ma 8150g (także w ponad miesiąc przybrał niecałe 300g) ,w centylach ładnie się plasuje

Wojtuś był bardzo grzeczny, nawet na plecach spokojnie uleżał, a potem pokazał, że potrafi stać na czworakach

no i jaka diagnozA?
TAKA jak myślałam- ze względu na wcześniactwo ma niedojrzałe jelita i wg niej do roku powinno to się unormalizować
po prostu musimy to przetrwać :P

pytałam o gastrologa, to stwierdziłą, że dolegliwości są na tyle małe , że bezsensu robić gastroskopię,bo to inwazyjne badanie, a usg brzuszka nic nie da (zresztą miał robione po porodzie i było wszystko ok)

mam spokojnie rozszerzać dietę i dawać probiotyki, i ona uważa , że dobrze mu zrobią kaszki na noc (ja nie byłabym tego taka pewna)
w każdym razie muszę powoli zacząć mu dawać kaszki, bo on jeszcze nie jadł
generalnie niczzego się nie dowiedziałam
dostałam tylko skierowanie na bad. ogólne moczu

potem poszliśmy do pizzeri
najedliśmy się jak mopsy
WOjtusia posadziłam w ikeowskim krzesełku (o dziwo pięknie prosto w nim siedział), dostał brzeg pizzy do gryzienia i był zadowolony


--
a co do jogurcików po 6 miesiącu, to sorry nie widzę sensu ich dawania w takim wieku ,, jaki to ma sens??
Veronic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 16:55   #1811
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość

byłam na spotkaniu z doradcą laktacyjnym dziś fajnie było
i co mowił/a ciekawego??

Cytat:
Napisane przez candace1 Pokaż wiadomość
Czesc
młodemu wyszly 4 żeby naraz.
dolne dwojki i gorne jedynki
na razie ma kreseczki
dlatego tak cierpiał w weekend
to się namęczył biedaczek a Wy razem z nim...


Jakie pianinko polecacie?? i coś mowilyscie o jakieś kuli co ucieka?? jednak muszę dokupić zabawki bo małego już malo co interesuje.. najlepiej zeby grało ładne piosenki - ale nie jakieś
badziewne midi ktore fałszuje, dobrze jakby swieciło.. niech ma dziecko full wypas:p

I co jeszcze jest na topie teraz oprocz sofie??
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 17:02   #1812
Hawwa87
Zakorzenienie
 
Avatar Hawwa87
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 5 268
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez Kinga_20 Pokaż wiadomość
Heloł Lili kończy pół roku i zaczęła dzisiaj raczkować, nie jest to już pełzanie czy takie niby raczkowanie tylko prawdziwe łażenie, była dzisiaj już prawie wszędzie jeśli chodzi o salon. Torta zrobiłam, biszkopt wyszedł super, a robiłam ten rzucany, masa nutellowa i waniliowa super, ale krem masełkowy MASAKRA, paskudny w smaku, więc torcik jest bez superanckich różyczek
Brawo za pół roczku i za raczkowanie

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Moja dzidzia cierpi nie mógł zasnąć, strasznie płakał
a jak już zasnął to płakał przez sen
Biedulek mały

Cytat:
Napisane przez Kinga_20 Pokaż wiadomość
Dziękujemy bardzo

Ash Lili zasnęła dopiero przed 21 i też lazila po całym łóżeczku... widzę że nie tylko u nas problemy z zasypianiem :/
Problemy z zasypianiem to u nas codzienność... Wieczorem tylko rączki, a i tak jest dużo krzyku, mam nadzieję, że niebawem to minie...

Cytat:
Napisane przez happy blue Pokaż wiadomość
a kto już się zbiera do raczkowania, doczytałam tylko o Lili ?
jak wygląda u Was ten rzut do przodu?
Nasza też się zbiera do raczkowania

Cytat:
Napisane przez Kinga_20 Pokaż wiadomość
Nie robiłam bo ten krem jest niedobry :/ więc wyszło tak:

P.S Ten wielki kawał zezarl mój mąż

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Tort musiał być pyszny

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
ja muszę najpierw jakąś pracę znaleźć żeby mieć umowę i macierzyński
Ja tak samo

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
No mi się wydawało, że ja co chwilkę tutaj czytam, że któryś z dzieciaczków staje na czworaka.
A rzut wygląda tak, że Daro staje najpierw na kolanka i kuper do góry, później na rączki ( obecnie już na prawie wyprostowane, bo wcześniej było na łokciach), zaczyna się bujać przód tył, przód tył i później przód i rzut do przodu i już jest nieco bliżej zabawki
Jeszcze nie załapał że może do niej dojść, ale myślę, że do 6 czy też 6,5 mies. się zorientuje
Nasza też tak się rzuca



My dołączamy do grona niewyspanych - skok za nami, a parę dni temu zaczęłam robić w nocy za smoczek I też myślałam, czy jakiejś kaszki na noc nie dawać, ale żal mi małego brzuszka, a pewnie to i tak nie pomoże... A o zastąpieniu piersi smoczkiem nie było mowy, od razu się kapowała mała spryciula

Idę dalej nadrabiać, póki tatuś z małą na spacerze
__________________

Powód do śmiechu dał mi Bóg

Rdz 21,6



Postanowienia 2014:
Czytam 13/25
Oglądam 13/25
Gram 23/50


Razem
Zaręczeni
Szczęśliwa żona
Hawwa87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 17:02   #1813
vvgh
Wtajemniczenie
 
Avatar vvgh
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 2 291
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
mnie też kusi iść... ALe się boję... A nie mam nic....

-----
..

Ja chcę za rok studia,ale jeszczae nie wiem co chore. Na ASP nie pójdę, bo bez sensu, a tym bardziej, że musiałabym do innego miasta jeździć.
__________________
"Je suis Saint Esprit
Je suis sain d'esprit."
vvgh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 17:06   #1814
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
biedactwo, ale przynajmniej ma juz z głowy U nas 2 wystają już ale młody zaciekle gryzie więc pewnie co innego idzie

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------
U nas podobnie i w sumie też się zastanawiam czy coś nie idzie ale NIC absolutnie NIC nie widać.
Jutro idę na szczepienie, więc poproszę pediatrę by też zerknęła.


Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
hejka
aż się zastanawiałam czy tu wchodzić czy nie. Bo po co? was nadrobić nie dam rady i tylko mogę narzekać i nic więcej.
Nie mam już sił, jestem wykończona psychicznie.
Uczulenie nadal jest ale tym razem sama zawiniłam (chyba) ale o tym napisze kiedy indziej (długa historia).
Karola nie chce spać. W dzień to jest 30 min w nocy pobudki i śpiewy, a treraz i wrzaski. Dziś wprawdzie ładnie spała, przebudzała się ale nie na długo ale za to w dzień
usypiałam ją półtorej godziny! był wrzask i płacz. Nic nie pomagało, ani głaskanie, ani butelka, ani smok, ani lulanie. W końcu sama zwątpiłam i dałam za wygraną. Włożyłam ją do bujaczka, nawet nie zdążyłam jej zapiąć jak zaśmiała mi się prosto w twarz! i oczywiście zadowolona, heja! bawimy się!
kurde co ja robię nie tak?
powiedziałam sobie dość, wiem że moja wina bo przyzwyczajałam ją do usypiania z butelką/smoczkiem/trzymaniem za rękę/głaskaniem po główce. Dziś zaczynam z tym "walkę". Tak walkę! bo inaczej tego nazwać nie mogę. Muszę nauczyć Karolę żeby zasypiała sama. Ma pół roku, najwyższy czas. Powinnam to zrobić dawno temu, ale ciągle uważałam że "jeszcze za wcześnie" no to mam!
trzymajcie kciuki, pewnie będę mieć jakiś tydz wyjęty z życiorysu. Postaram się chociaż zerknąć co tam u was na fb.
Biedni jesteście i życzę powodzenia, ale chcę powiedzieć, że Karola ma już 6 mies., więc jest możliwość, że nie chce za bardzo snu w dzień. Ja podobno jak skończyłam pół roczku to otwierałam oczy rano i do wieczora nie było żadnej drzemki.
Może Karola to ten sam typ i drzemek nie lubi.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 17:12   #1815
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 643
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Sharp juz ze dwie.godziny temu przeczytalam to co napisalas o.Waszych problemach i nie moge przestac myslec o Twojej wypowiedzi...
Rozumiem Cie doskonale u nas usypianie czy to w dzien czy na noc to droga przez meke... Ale nie widze w tym zadnej zlosliwosci dziecka, a raczej jego niemoc
piszesz, ze probujesz wszystkego po czym Karolinka smieje Ci sie w twarz. Chcesz przez to powiedziec,ze wg Ciebie ona robi Ci na zlosc? I teraz walczac z tym jej usypianien chcesz pokazac kto tu rzadzi? kochana zameczycie sie z takim podejsciem....

Mi sie wydaje, ze nasze dzieci nie moga zasnac bo zwyczajnie ich nowe umiejetnosci nie daja im spac! Dorosly czlowiek nie moze spac jak w jego zyciu cos sie zmienia diametralnie. Dorzucmy do tego jeszcze bol zeba to mamy mieszanke, z ktora kazdej z nas byloby Ciezko spac. A nasze dzieciaki wlasnie nauczyly sie przemieszczac. To krok milowy w rozwoju i zupelna zmiana w ich codziennym funkcjonowaniu. To plus ciagle podrazbione dziasla sa moim zdaniem przyczyna problemu. A nie chec zrobienia mamie na zlosc...
Jak jeszcze zabierzesz Karoli to co pomaga jej sie wyciszyc to tym trudniej bedzie jej sobie poradzic... Mam nadzieje, ze poradzicie sobie z zasypianiem i obie odetchniecie.

Na pocieszenie powiem Ci, ze Sofia.miala dzis tylko.poranna drzemke 9.30-10.30. zazwyczaj jeszcze spi na spacerze i po poudniu w domu. Dzis nie zasnela na dworze. A w domu usypianie przeplatane aktywnoscia trwalo 3h... Sofia nie mogla zasnac, ciagle wstawala na czworaka, przekrecala sie na plecki, znow na brzuszek, pelzala, spiewala, kladla glowke na materacu po czym znow szalala. Widac, ze nie moze sobie poradzic z tymi nowosciami. A ja? Cierpliwie czekalam bo co innego.moglam zrobic? Kiedys bedzie lepiej, a teraz trzeba zacisnac zeby i przeczekac. Jednoczesnie wspierajac naszych malych odkrywcow.
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-11-19, 17:18   #1816
Veronic
Wtajemniczenie
 
Avatar Veronic
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ciechocinek
Wiadomości: 2 398
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

też mam podobne odczucie co Ty Ash

Wojtuś też nie może spać, ani w dzień ,a w nocy to same wiecie jakie cyrki są u nas,
wszystko się na siebie nakłada- intensywny rozwój i fizyczny i psychiczny, zdobywanie nowych umiejętności, ząbkowanie i tak dalej... ( u nas dochodzi jeszcze do tego ból brzuszka)

dziecko nie robi nam na złość, to niemożliwe w takim wieku

musimy to przetrwać ! i "wspierać" nasze dzieci
Veronic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 17:19   #1817
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

http://www.youtube.com/watch?v=qIM-w8ji9zQ hehehee uwielbiam Cezika!
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 17:22   #1818
Veronic
Wtajemniczenie
 
Avatar Veronic
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ciechocinek
Wiadomości: 2 398
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość

I co jeszcze jest na topie teraz oprocz sofie??
my nie mamy sophie ale na topie są (uwaga znowu się powtarzam)
laczki i butelki plastikowe
wszystkie inne zabawki są fajne tylko na chwilę

chociaż ostatnio zainteresował się kostką grającą smily play którą dostał od mojej koleżanki na chrzest spoko jest, ładnie gra


aaa i W. ostatnio uwielbia uderzec łapka w grzejnik

dzisiaj zainteresowala go tez biala sciana w przedpokoju i ją lizał

mam wrazenie,ze moj syn zachowuje sie jak pies;p

Edytowane przez Veronic
Czas edycji: 2013-11-19 o 17:24
Veronic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 17:25   #1819
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 643
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Sofia pospala cale 15min
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 17:27   #1820
szprotka_mada
Wtajemniczenie
 
Avatar szprotka_mada
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 2 298
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013



Wieki mnie tu nie było. Przy moim marudzie (nie mam pojęcia czy to skok, czy to zęby, czy co innego...) jakoś prościej mi zerkać na czat na fb niż nadrabiać wizaż

Jak już wspomniałam Kuba jest na etapie mega marudzenia. Mamy problemy z usypianiem i spokojnym karmieniem. Kurdę, zaczynam się bać, że moje dziecię ma jakieś ADHD bo ciężko Go w ogóle na rękach utrzymać Poza tym jesteśmy na 3 w ciągu miesiąca antybiotyku- znowu oskrzela
Nie wiem co robię źle... Nie przegrzewam Go, nie wychładzam, dbam jak najlepiej mogę... Jest tylko na piersi (pomijając jeden dzień z marchewką)... A wychodzi na to, że odporność ma do du.py.
Powiedzcie mi- czy to, że ja mam obniżoną odporność (wiem, że tak jest, bo mam mega nawrót choroby) może powodować, że w moim mleku jest mniej p/ciał dla Kuby? Wspomagam się już od jakiegoś czasu tabsami na odporność, poza tym biorę witaminy, a poprawy brak


To tyle narzekania...


Pochwalę się, że szprotka poznała osobiście Lonely, a Kubuś zakumplował się z Wiktorkiem
__________________
29. 01. 2002 09. 02. 2011 10. 09. 2011

Kubuś

ex-aparatka
góra- 30.06.10- 17.11.11
dół- 01.09.10- 26.08.11

koszt leczenia- 6225 zł


szprotka_mada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 17:30   #1821
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
i co mowił/a ciekawego??



to się namęczył biedaczek a Wy razem z nim...


Jakie pianinko polecacie?? i coś mowilyscie o jakieś kuli co ucieka?? jednak muszę dokupić zabawki bo małego już malo co interesuje.. najlepiej zeby grało ładne piosenki - ale nie jakieś
badziewne midi ktore fałszuje, dobrze jakby swieciło.. niech ma dziecko full wypas:p

I co jeszcze jest na topie teraz oprocz sofie??
Ja dzisij kupuilam kule hule z vtechu fajna duzo przyciskow , dzwiekow itp. Pianinko ogladalam z fp super jest





Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
o masakra:/ ja zawsze noszę za uchwyt i przeważnie mam postawiony zresztą adaptery mam oryginalne bo i wózek maxi cosi, ale aż mnie dreszcz przeszedł



właśnie on więcej nie chce niż pół słoiczka, no ale ma dopiero 5 miesięcy więc może z czasem



biedna mała i biedna Ty może warto zasięgnąć rady pediatry? może to zęby? może skok
a czemu chcesz ją oduczać tych rekwizytów? ona jest jeszcze malutka a one same w sobie złe nie są, Piotrek zasypia w łożeczku ze szmatką i smokiem a czasem padnie przy cycu, czasem ssie smoka, a ja go głaskam i to w niczym nie skzodzi, śpi 3 albo 4x dziennie po 40 minut bez problemu



uwaga uwaga !!!! chce pochwalić moje dziecko ! zjadł niecałe 100 ml bebiko bez płaczu, na początku się chwilę pokrzywił i zjadł od mamy już się nie boję odstawiania od cyca teraz będę dawała codziennie trochę a pod koniec roku zaczniemy odstawiać

brawo moze sie przelamie




Cytat:
Napisane przez antoinettee Pokaż wiadomość
Cześć Wam U Nas OK. Mała poprawiła mi się z jedzeniem. Nie wiem co działo się w tamtym tygodniu ale to była masakra. Nie chciała wcale jeść. Wydłużałam czas od karmienia do karmienia ale i tak musiałam wciskać. Jak zassała to zjadła ale zanim zassala to pół godziny odpychania butelki i płaczu.
Mleko ble, zupki ble, deserki ble.
Na dzień dzisiejszy jest lepiej. Je więcej, zupki smakują tzn warzywka ale deserki coś jej nie podchodzą. Jeszcze kilka dni i spróbuje dać jej już słoiczki z mięskiem. Podobno po nich kupa to aromatyczny armagedon Przekonamy się

hehe o takk aromat unosi sie przez dlugi czas hehehe

dobrze ze je i oby snakowaly miesne obiadki


Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
http://www.dada.pl/swiateczna-limitowana-edycja kolejna promocja dady - edycja limitowana z RENIFERAMI (21.11-04.12)

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------



ja podgrzewam zawsze, nawet zawartość słoiczka wyciągniętego przed momentem z szafki w sumie deserki tez.

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------



podziwiam Cie, ze pomimo jelitowych problemów masz odwage wprowadzać nowe rzeczy ja pewnie minimalizowalabym wszystko żeby się przekonać co wywoluje te gazy.

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ----------



kochana, ja chyba nie doczytałam, ze Tobie chodzi o Bebiko DWA. bylam przekonana, ze ogolnie chodzi Ci o to mleko. w necie znalazłam etykiete jedynki i w składzie jest kwas dokozahesaenowy
http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p4225-Bebiko_1_proszek_350_g
teraz dopiero dotarlo do mnie, ze myslalas o dwojce.
http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p4229-Bebiko_2_proszek_350_g i tu faktycznie już go w składzie nie wymienili...ale napisali, ze zawiera mieszaninę tluszczow roślinnych i kwas kwas α-linolenowy dla rozwoju mózgu. hmm, az sprawdze jak sprawa ma sie w bebilonie

(dopiero w trojce znika dha)
sorki za wprowadzenie w blad, zle Cie zrozumiałam. my mm już nie używamy, stad informacje czerpałam tylko z neta.

ja tez podgrzewam
W pepti nie ma tego DHA chyba hehe bo w skladzie nie znalazlam




Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
podczytywalam ostatnio nowinki o fotelikach...(fotliki.inf o) i opisywali adaptery do wozkow, na których montuje się foteliki. 90% rodzicow ma wtedy opuszczony palak. podali dwa przykłady: mama szla z dzieckiem w foteliku-nosidle po schodach (odczepila je z wozka, wiec niosła po bokach (nie za palak, bo jego nie rozlozyla), spadla...
drugi: nieoryginalne adaptery pekly i fotelik spadl ze stelaża, palak zlozony. brrr.

oo majj gat




Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
hejka
aż się zastanawiałam czy tu wchodzić czy nie. Bo po co? was nadrobić nie dam rady i tylko mogę narzekać i nic więcej.
Nie mam już sił, jestem wykończona psychicznie.
Uczulenie nadal jest ale tym razem sama zawiniłam (chyba) ale o tym napisze kiedy indziej (długa historia).
Karola nie chce spać. W dzień to jest 30 min w nocy pobudki i śpiewy, a treraz i wrzaski. Dziś wprawdzie ładnie spała, przebudzała się ale nie na długo ale za to w dzień
usypiałam ją półtorej godziny! był wrzask i płacz. Nic nie pomagało, ani głaskanie, ani butelka, ani smok, ani lulanie. W końcu sama zwątpiłam i dałam za wygraną. Włożyłam ją do bujaczka, nawet nie zdążyłam jej zapiąć jak zaśmiała mi się prosto w twarz! i oczywiście zadowolona, heja! bawimy się!
kurde co ja robię nie tak?
powiedziałam sobie dość, wiem że moja wina bo przyzwyczajałam ją do usypiania z butelką/smoczkiem/trzymaniem za rękę/głaskaniem po główce. Dziś zaczynam z tym "walkę". Tak walkę! bo inaczej tego nazwać nie mogę. Muszę nauczyć Karolę żeby zasypiała sama. Ma pół roku, najwyższy czas. Powinnam to zrobić dawno temu, ale ciągle uważałam że "jeszcze za wcześnie" no to mam!
trzymajcie kciuki, pewnie będę mieć jakiś tydz wyjęty z życiorysu. Postaram się chociaż zerknąć co tam u was na fb.
Bedzie dobrze
Trzymam kciukii ) uda sie


U mnie achh maly kaszle smarcze juz 3 tydz. Szkola lekcje ciag dalszy netvwnkom. Mi zwolnil wiec ciezko mi odpisywac bo to trwaa wiwki ale dzisiaj moze juz bedzie naprawiony ruter... to postaram sie Was ogarnacc
Powoli nadrabiam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 17:34   #1822
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
mam wrazenie,ze moj syn zachowuje sie jak pies;p
Miałam dzisiaj to samo porównanie bączka do małego zwierzątka (psa lub kota) w rozmowie z moim tatą
Trzyma zabawkę za metkę w buzi i robi samolot
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 17:36   #1823
Veronic
Wtajemniczenie
 
Avatar Veronic
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ciechocinek
Wiadomości: 2 398
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Sofia pospala cale 15min
szał

Wojtek spal dzisiaj pol godziny ok 11:30 i pol godziny ok 14 i tyle

teraz zamyka oczy przy cycku...a jeszcze kapiel nas czeka...
Veronic jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-11-19, 17:56   #1824
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez szprotka_mada Pokaż wiadomość


Wieki mnie tu nie było. Przy moim marudzie (nie mam pojęcia czy to skok, czy to zęby, czy co innego...) jakoś prościej mi zerkać na czat na fb niż nadrabiać wizaż

Jak już wspomniałam Kuba jest na etapie mega marudzenia. Mamy problemy z usypianiem i spokojnym karmieniem. Kurdę, zaczynam się bać, że moje dziecię ma jakieś ADHD bo ciężko Go w ogóle na rękach utrzymać Poza tym jesteśmy na 3 w ciągu miesiąca antybiotyku- znowu oskrzela
Nie wiem co robię źle... Nie przegrzewam Go, nie wychładzam, dbam jak najlepiej mogę... Jest tylko na piersi (pomijając jeden dzień z marchewką)... A wychodzi na to, że odporność ma do du.py.
Powiedzcie mi- czy to, że ja mam obniżoną odporność (wiem, że tak jest, bo mam mega nawrót choroby) może powodować, że w moim mleku jest mniej p/ciał dla Kuby? Wspomagam się już od jakiegoś czasu tabsami na odporność, poza tym biorę witaminy, a poprawy brak


To tyle narzekania...


Pochwalę się, że szprotka poznała osobiście Lonely, a Kubuś zakumplował się z Wiktorkiem
Z tym marudzeniem to myślę, że taki wiek. Daro to kochane dziecko naprawdę, ale jest bardzo żywy i towarzyski więc ewidentnie potrzebuję ciągle kogoś obok siebie, usypianie wymaga taktyki i też się powoli nastawiam na to, że snu będzie coraz mniej.
Do tego wchodzimy w wiek "koszmarów nocnych" przynajmniej wg. skoków i moim zdaniem dziś miał swoje pierwsze koszmarki.

Odnośnie odporności niestety nie wiem i drżę na myśl, że moje dziecko miałoby mieć coś więcej niż katar, a samego kataru też już więcej nie chcę. Raz nam wystarczy.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 18:01   #1825
Hawwa87
Zakorzenienie
 
Avatar Hawwa87
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 5 268
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość

aa i żebym nie była gołosłowna , że Wojtuś potrafi już stanąć na czworakach dodaję fotkę

a dzisiaj dobrał się do szuflady ,otworzył ją, podniósł się na rękach, stanął na kolana, a potem na nogi
byliśmy w szoku on chyba, też bo się za moment popłakał
nie zdążyłam pstryknąć fotki, bo trwało to dosłownie chwilę


Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
My też mamy spore opóźnienie. Daro ma 5 mies i tydzień a w sumie jesteśmy na etapie testowania słoiczków z 4 miesiąca i w dodatku jeszcze kombinowaniu jakby tutaj podać warzywka. Pół słoiczka to pewno podam po raz pierwszy za dobre 2 tygodnie bo do całego to w ogóle daleko, więc pewno słoiczki od 5 mies. zaczniemy próbować gdzieś po skończonym 6tym
Hm, my mamy skończone 6 miesięcy i kupuję różne słoiczki odpowiednie dla wieku, choć staram się na początek te jedno-, ewentualnie dwuskładnikowe podawać.

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
byłam na spotkaniu z doradcą laktacyjnym dziś fajnie było
Czego ciekawego się dowiedziałaś?

Cytat:
Napisane przez candace1 Pokaż wiadomość
Czesc
młodemu wyszly 4 żeby naraz.
dolne dwojki i gorne jedynki
na razie ma kreseczki
dlatego tak cierpiał w weekend
Wow, mały bohater

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
ja twierdzę że tak. przynajmniej ze spaniem nie mają takich problemów
Dla mnie to dobry żart
Choć ostatnio przynajmniej na spacerze nauczyła się zasypiać

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
weź mnie nie stresuj bo zaraz porzucę to całe rozszerzanie i glutenowanie i do 18-stki będę ją cyckiem karmić
Też mam czasem takie myśli Zwłaszcza, że ze słoiczka ledwie parę łyżeczek zje...

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
hej
u nas mały sukces, nie pozwalam już usypiać przy piersi - bo mały zrobił sobie z niej smoczek, pociumka sekunde i zasypia - oczywiście budząć się przy tym ok 10 razy -więc zrobiliśmy stop
na wieczór dostał nurofen - bo może i zęby, cycuś i do łóżeczka, zaczął marudzić ale nie płakał i tata go uspał na rękach i odkladal - tak kilka razy i zasnął - o dziwo na 6 godzin, gdzie tydzień temu było to nie do pomyślenia żeby tyle spał, obudził się na cycy potem z powrotem do łóżeczka- i tatuś znowu uspał - obudził się dopiero nad ranem mam nadzieję że dziś będzie podobnie
Ech, też powinnam wrócić do karmienia poza łóżkiem, bo zaczęłam robić za smoczek... Ale wysypiam się w sumie bardziej, bo tak to mała w nocy potrafiła nawet godzinę ciągnąć i nie dać się odłożyć...

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość

ja podgrzewam zawsze, nawet zawartość słoiczka wyciągniętego przed momentem z szafki w sumie deserki tez.
Mojej właśnie prosto z szafki pasuje, a podgrzane nie - jak to obejść?

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
byliśmy dzisiaj u lekarki (innej niż ta ktora mówi "bo to facet dlatego tak płacze)
powiedziałam wszystko, ona zbadała Młodego, pooglądała, osłuchała, zważyliśmy go ma 8150g (także w ponad miesiąc przybrał niecałe 300g) ,w centylach ładnie się plasuje

Wojtuś był bardzo grzeczny, nawet na plecach spokojnie uleżał, a potem pokazał, że potrafi stać na czworakach

no i jaka diagnozA?
TAKA jak myślałam- ze względu na wcześniactwo ma niedojrzałe jelita i wg niej do roku powinno to się unormalizować
po prostu musimy to przetrwać :P

pytałam o gastrologa, to stwierdziłą, że dolegliwości są na tyle małe , że bezsensu robić gastroskopię,bo to inwazyjne badanie, a usg brzuszka nic nie da (zresztą miał robione po porodzie i było wszystko ok)

mam spokojnie rozszerzać dietę i dawać probiotyki, i ona uważa , że dobrze mu zrobią kaszki na noc (ja nie byłabym tego taka pewna)
w każdym razie muszę powoli zacząć mu dawać kaszki, bo on jeszcze nie jadł
generalnie niczzego się nie dowiedziałam
dostałam tylko skierowanie na bad. ogólne moczu

potem poszliśmy do pizzeri
najedliśmy się jak mopsy
WOjtusia posadziłam w ikeowskim krzesełku (o dziwo pięknie prosto w nim siedział), dostał brzeg pizzy do gryzienia i był zadowolony


--
a co do jogurcików po 6 miesiącu, to sorry nie widzę sensu ich dawania w takim wieku ,, jaki to ma sens??
Dobrze, że coś się wyjaśniło Oby jak najszybciej jelitka Wojtusia dojrzały.

U lekarza byliście w Ciechocinku czy w Toruniu?



Uff, udało mi się nadrobić, a rodzinka jeszcze nie wróciła, bo maleństwo zasnęło - dłuuuugi wieczór przed nami

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Ha, zdążyłam kliknąć wyślij i wrócili
__________________

Powód do śmiechu dał mi Bóg

Rdz 21,6



Postanowienia 2014:
Czytam 13/25
Oglądam 13/25
Gram 23/50


Razem
Zaręczeni
Szczęśliwa żona
Hawwa87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 18:01   #1826
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
U mnie to nieraz ewidentne widać jak leży sobie, krzyczy i marudzi, obserwuje moją reakcję i jak go tylko wezmę na rączki to jest spokój. A co to innego jak nie wymuszanie żeby go trochę ponosić
ano potrzeba bliskosci, moja droga
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 18:07   #1827
Veronic
Wtajemniczenie
 
Avatar Veronic
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ciechocinek
Wiadomości: 2 398
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez Hawwa87 Pokaż wiadomość




Dobrze, że coś się wyjaśniło Oby jak najszybciej jelitka Wojtusia dojrzały.

U lekarza byliście w Ciechocinku czy w Toruniu?



Uff, udało mi się nadrobić, a rodzinka jeszcze nie wróciła, bo maleństwo zasnęło - dłuuuugi wieczór przed nami

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------
wszyscy
Ha, zdążyłam kliknąć wyślij i wrócili
no oby szybko dojrzały, wtedy w koncu wszyscy sie wyspimy

ale boje sie,ze to tak szybko nie nastapi, bo on te dolegliwosci chyba po mnie ma...odkad pamietam mialam mega wzdecia, niezaleznie od tego co zjadlam
a w pracy dyzury nocne to koszmar tak mnie bolal brzuch, teraz tez miewam takie ataki
z tym,ze mi pomaga leżenie, a Wojtusiowi to szkodzi...

a bylismy w Aleksandrowie Kujawskim
Veronic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 18:09   #1828
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Sharp juz ze dwie.godziny temu przeczytalam to co napisalas o.Waszych problemach i nie moge przestac myslec o Twojej wypowiedzi...
Rozumiem Cie doskonale u nas usypianie czy to w dzien czy na noc to droga przez meke... Ale nie widze w tym zadnej zlosliwosci dziecka, a raczej jego niemoc
piszesz, ze probujesz wszystkego po czym Karolinka smieje Ci sie w twarz. Chcesz przez to powiedziec,ze wg Ciebie ona robi Ci na zlosc? I teraz walczac z tym jej usypianien chcesz pokazac kto tu rzadzi? kochana zameczycie sie z takim podejsciem....

Mi sie wydaje, ze nasze dzieci nie moga zasnac bo zwyczajnie ich nowe umiejetnosci nie daja im spac! Dorosly czlowiek nie moze spac jak w jego zyciu cos sie zmienia diametralnie. Dorzucmy do tego jeszcze bol zeba to mamy mieszanke, z ktora kazdej z nas byloby Ciezko spac. A nasze dzieciaki wlasnie nauczyly sie przemieszczac. To krok milowy w rozwoju i zupelna zmiana w ich codziennym funkcjonowaniu. To plus ciagle podrazbione dziasla sa moim zdaniem przyczyna problemu. A nie chec zrobienia mamie na zlosc...
Jak jeszcze zabierzesz Karoli to co pomaga jej sie wyciszyc to tym trudniej bedzie jej sobie poradzic... Mam nadzieje, ze poradzicie sobie z zasypianiem i obie odetchniecie.

Na pocieszenie powiem Ci, ze Sofia.miala dzis tylko.poranna drzemke 9.30-10.30. zazwyczaj jeszcze spi na spacerze i po poudniu w domu. Dzis nie zasnela na dworze. A w domu usypianie przeplatane aktywnoscia trwalo 3h... Sofia nie mogla zasnac, ciagle wstawala na czworaka, przekrecala sie na plecki, znow na brzuszek, pelzala, spiewala, kladla glowke na materacu po czym znow szalala. Widac, ze nie moze sobie poradzic z tymi nowosciami. A ja? Cierpliwie czekalam bo co innego.moglam zrobic? Kiedys bedzie lepiej, a teraz trzeba zacisnac zeby i przeczekac. Jednoczesnie wspierajac naszych malych odkrywcow.

podpisuje sie, o!
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 18:33   #1829
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
hejka
aż się zastanawiałam czy tu wchodzić czy nie. Bo po co? was nadrobić nie dam rady i tylko mogę narzekać i nic więcej.
Nie mam już sił, jestem wykończona psychicznie.
Uczulenie nadal jest ale tym razem sama zawiniłam (chyba) ale o tym napisze kiedy indziej (długa historia).
Karola nie chce spać. W dzień to jest 30 min w nocy pobudki i śpiewy, a treraz i wrzaski. Dziś wprawdzie ładnie spała, przebudzała się ale nie na długo ale za to w dzień
usypiałam ją półtorej godziny! był wrzask i płacz. Nic nie pomagało, ani głaskanie, ani butelka, ani smok, ani lulanie. W końcu sama zwątpiłam i dałam za wygraną. Włożyłam ją do bujaczka, nawet nie zdążyłam jej zapiąć jak zaśmiała mi się prosto w twarz! i oczywiście zadowolona, heja! bawimy się!
kurde co ja robię nie tak?
powiedziałam sobie dość, wiem że moja wina bo przyzwyczajałam ją do usypiania z butelką/smoczkiem/trzymaniem za rękę/głaskaniem po główce. Dziś zaczynam z tym "walkę". Tak walkę! bo inaczej tego nazwać nie mogę. Muszę nauczyć Karolę żeby zasypiała sama. Ma pół roku, najwyższy czas. Powinnam to zrobić dawno temu, ale ciągle uważałam że "jeszcze za wcześnie" no to mam!
trzymajcie kciuki, pewnie będę mieć jakiś tydz wyjęty z życiorysu. Postaram się chociaż zerknąć co tam u was na fb.
kochana nie daj się zlamac tesciowa nie ma racji hehe. nie jesteś niczemu winna i dobrze to wiesz
a z tym usypianiem...może jeśli mala ewidentnie nie chce i nie wspolpracuje to jej odpuśćcie? zrob polmrok, wlacz kołysanki i niech się bawi...w końcu sama zacznie marudzić i da znac, ze jest gotowa. bez sensu półtorej godziny walczyc i się wkurzac (emocje tez wyczuwa i jej się udzielają), skoro można jeszcze ja "dobic" chyba, ze to już był czas kiedy przegapiliście jej zmeczenie i stad ta wojenka? sciskam kciuki żeby było już ok i żeby wysypka Wam odpuscila

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
widziałam dzisiaj te dady, ale ostatnio tż kupił pakę pampersów 4 więc mamy zapas, i stwierdzam, że jednak oryginalne pampki lepsze, dady szybko robią się wilgotne
u nas dady sprawdzają się calkiem niezle jakos się już do nich przyzwyczailiśmy.

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
diabli- wszystkie produkty mega ostrożnie wprowadzam, Młody jutro kończy 7 miechów, więc musi już jesć coś innego niż mleko (choć podejrzewam,że mleko też by mu wystarczyło)
jasne, ze tak, napisałam tylko, ze podziwiam, bo przy taaakich gazach, kolkach i placzu to mało która mamusia bylaby na tyle odwazna żeby jeszcze wprowadzać kolejne cuda :P a ta pizza mnie zabilas! szaaaaloooonaaaa!

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
Jakie pianinko polecacie?? i coś mowilyscie o jakieś kuli co ucieka?? jednak muszę dokupić zabawki bo małego już malo co interesuje.. najlepiej zeby grało ładne piosenki - ale nie jakieś
badziewne midi ktore fałszuje, dobrze jakby swieciło.. niech ma dziecko full wypas:p

I co jeszcze jest na topie teraz oprocz sofie??
kula hula albo edukacyjna kula kubusia puchatka obejrzyj filmiki na YT.

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Rozumiem Cie doskonale u nas usypianie czy to w dzien czy na noc to droga przez meke... Ale nie widze w tym zadnej zlosliwosci dziecka, a raczej jego niemoc
oj tak, mnie tez wydaje się, ze to nie jest uśmiech zawadiaki tylko cos w stylu "hura, mamusia zrozumiala moje problemy. dziekuje" od razu latwiej wybaczyć krzyki i placz

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

Cytat:
Napisane przez szprotka_mada Pokaż wiadomość
Jak już wspomniałam Kuba jest na etapie mega marudzenia. Mamy problemy z usypianiem i spokojnym karmieniem. Kurdę, zaczynam się bać, że moje dziecię ma jakieś ADHD bo ciężko Go w ogóle na rękach utrzymać Poza tym jesteśmy na 3 w ciągu miesiąca antybiotyku- znowu oskrzela
Nie wiem co robię źle... Nie przegrzewam Go, nie wychładzam, dbam jak najlepiej mogę... Jest tylko na piersi (pomijając jeden dzień z marchewką)... A wychodzi na to, że odporność ma do du.py.
Powiedzcie mi- czy to, że ja mam obniżoną odporność (wiem, że tak jest, bo mam mega nawrót choroby) może powodować, że w moim mleku jest mniej p/ciał dla Kuby? Wspomagam się już od jakiegoś czasu tabsami na odporność, poza tym biorę witaminy, a poprawy brak
kope lat
musi mieć cos po mamusi...może pediatra podpowiedziałby Wam co moglabys Ty lykac? małemu podawalabym profilaktycznie bebion multi albo jakiś inny wynalazek z witaminami niby nie wierze w suuuper skuteczność witaminy c, ale lepsze to niż nic.

Cytat:
Napisane przez szprotka_mada Pokaż wiadomość
Pochwalę się, że szprotkapoznała osobiście Lonely, a Kubuś zakumplował się z Wiktorkiem
ooo, ale Wam fajnie. a fotka gdzie? bardzo broili?
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-19, 18:48   #1830
Kinga_20
Zakorzenienie
 
Avatar Kinga_20
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 427
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Sharp juz ze dwie.godziny temu przeczytalam to co napisalas o.Waszych problemach i nie moge przestac myslec o Twojej wypowiedzi...
Rozumiem Cie doskonale u nas usypianie czy to w dzien czy na noc to droga przez meke... Ale nie widze w tym zadnej zlosliwosci dziecka, a raczej jego niemoc
piszesz, ze probujesz wszystkego po czym Karolinka smieje Ci sie w twarz. Chcesz przez to powiedziec,ze wg Ciebie ona robi Ci na zlosc? I teraz walczac z tym jej usypianien chcesz pokazac kto tu rzadzi? kochana zameczycie sie z takim podejsciem....

Mi sie wydaje, ze nasze dzieci nie moga zasnac bo zwyczajnie ich nowe umiejetnosci nie daja im spac! Dorosly czlowiek nie moze spac jak w jego zyciu cos sie zmienia diametralnie. Dorzucmy do tego jeszcze bol zeba to mamy mieszanke, z ktora kazdej z nas byloby Ciezko spac. A nasze dzieciaki wlasnie nauczyly sie przemieszczac. To krok milowy w rozwoju i zupelna zmiana w ich codziennym funkcjonowaniu. To plus ciagle podrazbione dziasla sa moim zdaniem przyczyna problemu. A nie chec zrobienia mamie na zlosc...
Jak jeszcze zabierzesz Karoli to co pomaga jej sie wyciszyc to tym trudniej bedzie jej sobie poradzic... Mam nadzieje, ze poradzicie sobie z zasypianiem i obie odetchniecie.

Na pocieszenie powiem Ci, ze Sofia.miala dzis tylko.poranna drzemke 9.30-10.30. zazwyczaj jeszcze spi na spacerze i po poudniu w domu. Dzis nie zasnela na dworze. A w domu usypianie przeplatane aktywnoscia trwalo 3h... Sofia nie mogla zasnac, ciagle wstawala na czworaka, przekrecala sie na plecki, znow na brzuszek, pelzala, spiewala, kladla glowke na materacu po czym znow szalala. Widac, ze nie moze sobie poradzic z tymi nowosciami. A ja? Cierpliwie czekalam bo co innego.moglam zrobic? Kiedys bedzie lepiej, a teraz trzeba zacisnac zeby i przeczekac. Jednoczesnie wspierajac naszych malych odkrywcow.
Podpisujemy się pod tym z Lilcia wszystkimi łapkami. Odkad młoda zaczęła śmigać po pokoju ma za dużo wrażeń, sam fakt że siedzi pod stołem, wsadza łapki w kwiatka, rozumie ze może wpływać na swoje położenie, że mama się oddala - wszystko to fascynuje a jednocześnie przeraża. U nas od tygodnia jednak może krócej usypianie wróciło do normy, je i zasypia i wszystko trwa ok. 20 min. Także to minie za jakiś czas.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

If the sun shuts down and decided not to shine no more, I would still have You...

Kinga_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.