Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III - Strona 61 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-05-21, 07:32   #1801
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez bluesky89 Pokaż wiadomość
Bogini, pokaż sukieneczki
Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Czy dobrze kojarze że to to wesele na które tyle km musicie jechać czy coś pomyliłam??
Koniecznie pokaż sukienki. Uwielbiam oglądać zakupy.

wiecie, ze względu na ciążę i "wybrzuszenie" to zakup raczej jednorazowy, szału ni ma
na wesele - mała czarna:
http://www.mohito.com/pl/pl/collecti...houlders-dress
na poprawiny - mała biała
http://www.mohito.com/pl/pl/collecti...x/ladies-dress

tak, to wesele na które mamy jechać prawie 600 km (biorę torbę szpitalną ze sobą). Miałam dylemat - jechać czy nie i w sumie położna mnie namówiła, że to ostatnia taka okazja, gdy jestem jeszcze jednostką
lekarz też nie widzi przeciwwskazań, więc ....jadę
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-21, 08:53   #1802
bluesky89
Zakorzenienie
 
Avatar bluesky89
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 10 773
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Bogini, ta czarna bardzo mi się podoba a nie będzie Ci się podwijac na brzuszku? Bo obcisle sukienki tak sobie lubią...

No i +17 kg


Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
__________________
Kacperek
bluesky89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-21, 08:59   #1803
NecroKitty
Wtajemniczenie
 
Avatar NecroKitty
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Taki gorąc koszmarny, nawet nie chce mi się z domu wychodzić a mam KTG o 13.30. Założyłabym sukienkę ale tak głupi majtkami świecić przed położna a jedyne leginsy mam czarne... chyba się tam upiekę


Cytat:
Napisane przez bluesky89 Pokaż wiadomość
Bogini, ta czarna bardzo mi się podoba a nie będzie Ci się podwijac na brzuszku? Bo obcisle sukienki tak sobie lubią...

No i +17 kg


Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
Gdzie Ty masz te 17kg
__________________
Nadeńka 30.06.2014
NecroKitty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-21, 09:02   #1804
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość

wiecie, ze względu na ciążę i "wybrzuszenie" to zakup raczej jednorazowy, szału ni ma
na wesele - mała czarna:
http://www.mohito.com/pl/pl/collecti...houlders-dress
na poprawiny - mała biała
http://www.mohito.com/pl/pl/collecti...x/ladies-dress

tak, to wesele na które mamy jechać prawie 600 km (biorę torbę szpitalną ze sobą). Miałam dylemat - jechać czy nie i w sumie położna mnie namówiła, że to ostatnia taka okazja, gdy jestem jeszcze jednostką
lekarz też nie widzi przeciwwskazań, więc ....jadę
Super sukienki. I zawsze po ciąży będziesz mogła założyć.
Podziwiam ze odważyłaś się na tak daleką podróż.

Cytat:
Napisane przez bluesky89 Pokaż wiadomość
Bogini, ta czarna bardzo mi się podoba a nie będzie Ci się podwijac na brzuszku? Bo obcisle sukienki tak sobie lubią...

No i +17 kg

a
Matko - gdzie ty podziałaś te kg. Wogóle ich nie widać. Bardzi zgrabnie wyglądasz.

Wczoraj Młody dał mi nieźle popalić. Tak się wiercił w brzuchu cały wieczór że myślalam że oszaleje. Jak nie walił po żebrach to po pęcherzu. Aż krzyknęłam z bólu kilka razy. I mówie do męża że już od brzucha problemy wychowawcze sie zaczynają. Dziś też się wierci na wszystkie strony.
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-21, 09:14   #1805
karolkya
Wtajemniczenie
 
Avatar karolkya
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 332
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Dzień dobry

Blue jakaś Ty zgrabna, nie widać ani nic tych 17 kg nie to co u mnie ...
__________________
Nasze szczęście
karolkya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-21, 09:17   #1806
bluesky89
Zakorzenienie
 
Avatar bluesky89
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 10 773
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

No waga nie kłamie ja u siebie zgrabnosci nie widzę, bo czuje się jak słonica ale dziękuje Wam bardzo za miłe słowa

Necro, ja ostatnio też chciałam na ktg jechać w sukience, ale właśnie też pomyslalam o lezeniu tam w samych majtach i założyłam czarne leginsy pod spod

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
__________________
Kacperek
bluesky89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-21, 09:33   #1807
pater86
Zadomowienie
 
Avatar pater86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Bogini Bastet sukienki świetne, po ciąży spokojnie ubierzesz, więc wcale nie taki jednorazowy zakup no a podróży nie zazdroszczę, ale jeśli czujesz się na siłach i lekarz nie ma nic przeciwko, to faktycznie warto pojechać
Cytat:
Napisane przez bluesky89 Pokaż wiadomość
Bogini, ta czarna bardzo mi się podoba a nie będzie Ci się podwijac na brzuszku? Bo obcisle sukienki tak sobie lubią...

No i +17 kg
Super wyglądasz wżyciu nikt Ci nie uwierzy w 17 kg :P
[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;46545056]
leżysz, a do ręki dostajesz taki guziczek, który naciskasz, jak poczujesz ruchy dziecka, za każdym razem. Ale nie wszędzie mają ten guziczek i wtedy tylko leżysz. Czas też jest różny, w szpitalu u mnie leży się 10min i nie ma guziczka. A u mojego gina jest i leżysz 20min. [/QUOTE]
Hmmm, a jak mały w kółko kopie, przekręca się i coś wypina to się raz ten guzik się naciska czy cały czas klika?
Ślicznie dziś jest i u mnie, na razie upał mi nie przeszkadza, bo siedzę w domku, balkon otworzony i w sumie nigdzie nie muszę iść może wyciągnę męża po pracy na przejażdżkę nad morzę
__________________
Nasze maleństwo
http://www.suwaczki.com/tickers/relgsg180mmhnuyr.png
pater86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-21, 09:35   #1808
bluesky89
Zakorzenienie
 
Avatar bluesky89
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 10 773
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Pater, serio, serio 17 kg
Zazdroszczę morza

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
__________________
Kacperek
bluesky89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-21, 09:55   #1809
TroppoSensibile
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 215
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez kinia8906 Pokaż wiadomość
Jestem po ktg i jednocześnie po wizycie kontrolnej... Niestety nie w humorze :/ Na ktg wyszło niby wszystko w porządku, są pojedyńcze skurcze ale ogólnie ok. Niestety usg już nie wypadło za dobrze Lekarz stwierdził, że mimo, że to jest 37 t. to z usg wychodzi 34 t. i tym samym różnica wychodzi też w wadze malutkiej waży jak na ten tydzień troche za mało i zapytał czy chce do szpitala na kontrole 3 dni czy jeszcze poczekać i za tydzień do niego na wizyte, jeśli wtedy się nic nie zmieni bezwzględnie szpital... Zdecydowałam, że jeszcze poczekamy bo jeśli ten tydzień może coś zmienić to po co mam czekać w szpitalu. Licze, że faktycznie mała przybierze na wadze i doczekamy terminu ech...
ech... oby malutka podrosła a jak coś to lepiej przemęczyć się te 3 dni na obserwacji przynajmniej człowiek będzie spokojniejszy jak się nim zajmą i zrobią odpowiednie badania. Ja mam odwrotny problem, bo wg usg mój "Mały" przekracza termin mniej więcej tyle, ale w drugą stronę tak źle i tak nie dobrze...

Bluesky89 świetnie wyglądasz i ta kiecka

pocieszyłaś mnie z wagą, bo też przytyłam prawie 17 kg, których nie widać niestety już wiem skąd ta piękna waga u mnie i wcale się nie cieszę, bo konkretny pulpecik siedzi u mnie w brzuchu... liczę, że na usg był jakiś błąd , bo jak dla mnie to ta waga to abstrakcja

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Ślicznie dziś jest i u mnie, na razie upał mi nie przeszkadza, bo siedzę w domku, balkon otworzony i w sumie nigdzie nie muszę iść może wyciągnę męża po pracy na przejażdżkę nad morzę
super, korzystajcie z pogody
a przejażdżki nad morze zazdroszczę!!!

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość

wiecie, ze względu na ciążę i "wybrzuszenie" to zakup raczej jednorazowy, szału ni ma
na wesele - mała czarna:
http://www.mohito.com/pl/pl/collecti...houlders-dress
na poprawiny - mała biała
http://www.mohito.com/pl/pl/collecti...x/ladies-dress

tak, to wesele na które mamy jechać prawie 600 km (biorę torbę szpitalną ze sobą). Miałam dylemat - jechać czy nie i w sumie położna mnie namówiła, że to ostatnia taka okazja, gdy jestem jeszcze jednostką
lekarz też nie widzi przeciwwskazań, więc ....jadę
sukienki super i podziwiam za odwagę wybrać się w taką podróż

Berenika gratuluję skończenia pracy - teraz możesz już rodzić

Ramona mam nadzieję, że u Ciebie wszystko się ułoży z tymi wynikami...


Życzę wszystkim mamusiom, które chcą szybkiego rozpakowania, a innym żeby dzieciaczki jeszcze poczekały

Piękny dziś dzień, a ja mam doła, nieprzespana noc, łapie mnie infekcja gardła, z zatok spływa świństwo... a od poniedziałku chciałam się nastawić psychicznie żeby mój królewicz powoli szykował się do opuszczenia pałacu...

-----
Dziewczyny czy to badanie na paciorkowce robicie prywatnie czy lekarz wam zlecił?


AAAA i witam nową mamusię Ka rolina, bo jeszcze nie miałam okazji się przywitać Witaj
TroppoSensibile jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-21, 09:59   #1810
bluesky89
Zakorzenienie
 
Avatar bluesky89
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 10 773
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Troppo, nie martw się, zrzucimy szybciutko no to Ty przynajmniej masz wytlumaczenie, a Nasz Maluszek wcale duży nie jest, bo nie cale 3 kg waży a u mnie tyle na plusie
Ja na GBS dostałam skierowanie od ginki i to ona pobrala wymaz

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
__________________
Kacperek
bluesky89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-21, 10:06   #1811
beat@
Zakorzenienie
 
Avatar beat@
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Wiadomości: 10 605
GG do beat@ Send a message via Skype™ to beat@
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez bluesky89 Pokaż wiadomość
Bogini, ta czarna bardzo mi się podoba a nie będzie Ci się podwijac na brzuszku? Bo obcisle sukienki tak sobie lubią...

No i +17 kg


Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
Gdzie ty schowałaś te kilogramy. U mnie z wagą podobnie jest, też jakoś tyle na + no ale u mnie to uważam widać strasznie
Z wyników już wróciłam. Teraz tylko jutro albo w piątek trzeba pójść je odebrać. No i w poniedziałek wizyta u ginki i we wtorek na usg mam nadzieję dowiem się ile mała mniej więcej waży. Przez to że tak na to czekam to ten tydzień strasznie mi się dłuży
__________________
1 cs - 16.10.2013 II kreseczki

Patrycja 28.06.2014

beat@ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-05-21, 10:06   #1812
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Witam się w rozpoczętym 36 tygodniu Czyli w 9 miesiącu
U mnie poranek aktywny, wysprzątałam całe mieszkanie na błysk, bo mają dzisiaj mnie odwiedzić koleżanki w tym jedna z 8-miesięcznym pełzającym szkrabem, więc jak ma dotykać podłóg to wolę, żeby były porządnie wyszorowane
Cytat:
Napisane przez kinia8906 Pokaż wiadomość
Jestem po ktg i jednocześnie po wizycie kontrolnej... Niestety nie w humorze :/ Na ktg wyszło niby wszystko w porządku, są pojedyńcze skurcze ale ogólnie ok. Niestety usg już nie wypadło za dobrze Lekarz stwierdził, że mimo, że to jest 37 t. to z usg wychodzi 34 t. i tym samym różnica wychodzi też w wadze malutkiej waży jak na ten tydzień troche za mało i zapytał czy chce do szpitala na kontrole 3 dni czy jeszcze poczekać i za tydzień do niego na wizyte, jeśli wtedy się nic nie zmieni bezwzględnie szpital... Zdecydowałam, że jeszcze poczekamy bo jeśli ten tydzień może coś zmienić to po co mam czekać w szpitalu. Licze, że faktycznie mała przybierze na wadze i doczekamy terminu ech...
Oby to był tylko bład pomiaru, albo po prostu taka uroda malutkiej, że jest malutka Mój mały jest ponad tydzień do tyłu z wymiarami i lekarz uważa, że jest ok Także trzymam za dobre wiadomości na następnej wizycie
Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
Trzymajcie kciuki za nas jutro. Mam nadzieję że nie będzie aż tak źle i że czegoś się dowiem...
Trzymam mocno Koniecznie daj znać jak już będziesz coś wiedziała
Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
Byłam odebrać wyniki posiewu - GBS pozytywny w sumie to aż tak bardzo się nie zdziwiłam, bo wszystkie syfy w ciąży się mnie czepiają poczytałam trochę w necie i zaczęłam się stresować...pocieszcie mnie trochę
jestem umówiona z lekarzem, że jak wyniki pozytywne to mam się do niego zgłosić w trybie pilnym. Więc jutro idę na wizytę i skonsultuję przy okazji opinię okulisty odnośnie cc....
Gbs-em się nie przejmuj. Dostaniesz antybiotyk przed porodem i mały będzie bezpieczny
Sukienki świetne, na pewno jeszcze ubierzesz po porodzie W ogóle podziwiam Cię, że taki kawał drogi odważyłaś się jechać, bo ja już teraz mam strasznego lenia jeśli chodzi o jakiekolwiek wyjazdy Oby podróż Ci minęła w miarę znośnie, bo przy takiej pogodzie pewnie najprzyjemniej nie będzie...
Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Mam tego pecha, że rano jest słońce z mojej strony bloku i nawet rolety nic nie dają Na dodatek znowu jest mi niedobrze, nie wiem już z czego. Wykończę się do tego czerwca a już w ogóle nie zazdroszczę tym co rodzą w lipcu czy sierpniu
No ja córcię urodziłam 24 sierpnia, więc miałam tą "przyjemność" kulania się (chodzeniem to trudno było nazwać ) przez największe upały...było ciężko, w sumie całymi dniami siedziałam przy wiatraku, żarłam kostki lodu, a spuchnięta byłam okropnie Teraz zdecydowanie lepszy mam termin porodu
Cytat:
Napisane przez bluesky89 Pokaż wiadomość
Bogini, ta czarna bardzo mi się podoba a nie będzie Ci się podwijac na brzuszku? Bo obcisle sukienki tak sobie lubią...

No i +17 kg

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
No ja też się zastanawiam gdzie Ty upchnęłaś te kilogramy Ślicznie wyglądasz i myślę, że szybko wrócisz do swojej figury po porodzie To ja mam 7 kg na plusie, a wyglądam jak waleń
Pater a gdzie dokładnie mieszkasz? Bo ja też znad morza Tzn teraz mieszkam 20 km od niego, ale wychowałam się w Ustce i moi rodzice nadal tam mieszkają, więc często tam jesteśmy
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie

Edytowane przez Ka rolina
Czas edycji: 2014-05-21 o 10:10
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-21, 10:08   #1813
NecroKitty
Wtajemniczenie
 
Avatar NecroKitty
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

co do tego badania na GBS to podobno trzeba zrobić w 35-37 tc a ja miałam robione w szpitalu w 31 tyg i ten wynik wpisała mi lekarka w kartę

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość

wiecie, ze względu na ciążę i "wybrzuszenie" to zakup raczej jednorazowy, szału ni ma
na wesele - mała czarna:
http://www.mohito.com/pl/pl/collecti...houlders-dress
na poprawiny - mała biała
http://www.mohito.com/pl/pl/collecti...x/ladies-dress

tak, to wesele na które mamy jechać prawie 600 km (biorę torbę szpitalną ze sobą). Miałam dylemat - jechać czy nie i w sumie położna mnie namówiła, że to ostatnia taka okazja, gdy jestem jeszcze jednostką
lekarz też nie widzi przeciwwskazań, więc ....jadę
Że Ty masz siłę jechać taki kawał drogi ja mam problem, żeby z domu wyjść
Ta czarna sukienka bardzo fajna

Cytat:
Napisane przez bluesky89 Pokaż wiadomość
No waga nie kłamie ja u siebie zgrabnosci nie widzę, bo czuje się jak słonica ale dziękuje Wam bardzo za miłe słowa

Necro, ja ostatnio też chciałam na ktg jechać w sukience, ale właśnie też pomyslalam o lezeniu tam w samych majtach i założyłam czarne leginsy pod spod
Ja mam +9 i dostaje depresji jak patrzę w lustro I jak tu dogodzić kobiecie
__________________
Nadeńka 30.06.2014
NecroKitty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-21, 10:09   #1814
TroppoSensibile
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 215
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez bluesky89 Pokaż wiadomość
Troppo, nie martw się, zrzucimy szybciutko no to Ty przynajmniej masz wytlumaczenie, a Nasz Maluszek wcale duży nie jest, bo nie cale 3 kg waży a u mnie tyle na plusie
Ja na GBS dostałam skierowanie od ginki i to ona pobrala wymaz
z tego stresu od wczoraj schudłam chyba 1 kg, bo waga dziś pokazuje 16 kg na plusie ja tam zrzucaniem się nie martwię pewnie zgubimy w szpitalu ale gorzej jeśli się okaże, że mój mały faktycznie nie jest taki mały... a ja głupia myślałam, że będzie kompaktowy po mamusi W poniedziałek mam wizytę zobaczymy co mój lekarz na takie parametry...

kurcze z tym GBS to nie wiem co robić dziś miałam badanie na czystość pochwy czy tu też może coś wyjść? dotychczas lekarz nie zlecił mi badania na paciorkowce, a w labku kosztuje 45 zł... chyba, że jeszcze mi w poniedziałek wypisze
TroppoSensibile jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-21, 10:10   #1815
karolkya
Wtajemniczenie
 
Avatar karolkya
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 332
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Troppo mi moj gin robil GBS. Zycze Ci zdrowka duzo nich nic Cie tam nie dopadnie konkretnie...


Wyslane za pomoca Tapatalk2
__________________
Nasze szczęście
karolkya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-21, 10:15   #1816
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez TroppoSensibile Pokaż wiadomość

pocieszyłaś mnie z wagą, bo też przytyłam prawie 17 kg, których nie widać niestety już wiem skąd ta piękna waga u mnie i wcale się nie cieszę, bo konkretny pulpecik siedzi u mnie w brzuchu... liczę, że na usg był jakiś błąd , bo jak dla mnie to ta waga to abstrakcja

Dziewczyny czy to badanie na paciorkowce robicie prywatnie czy lekarz wam zlecił?


AAAA i witam nową mamusię Ka rolina, bo jeszcze nie miałam okazji się przywitać Witaj
Witaj
Skoro synek do małych nie należy to po samym porodzie pewnie sporo tych kg Ci spadnie. Ale może to faktycznie tylko błąd pomiaru, wiadomo jak często to się zdarza...
Mnie na paciorkowce kieruje lekarz, zresztą i tak musi wymaz zrobić. Ale do laboratorium już muszę zanieść sama i oczywiście zapłacić, bo mój gin nie ma kontraktu z nfz...
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-21, 10:35   #1817
Mala_Czarno_Biala
Raczkowanie
 
Avatar Mala_Czarno_Biala
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 480
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Witam się Kochane.
Ja dziś od 5:00 rano z tragicznym bólem głowy, o co chodzi? Pierwszy raz w życiu tak mnie boli...


Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Mała_Czarno_Biała to nie są Milovia. Nasz budżet też niestety nie pozwala na takie wydatki choć bardzo bym chciała. Kupuje takie do 25-30 zł max i te Mila stąd są: http://allegro.pl/pieluszki-wieloraz...226204588.html
Rozumiem. Daj znać jak Ci się sprawdziły. Do mnie w tym tygodniu mają przyjść 3 paczki z pieluchami, już nie mogę się doczekać Ale fakt, kasy przy tym idzie tyle...

O jedna właśnie przyszła <jupi> Pan listonosz chyba przywykł do moich dziwnych strojów (otworzyłam mu w bardzo krótkiej piżamce ;p ) Poza tym powiedział mi, że dwa piętra wyżej mieszkają ludzie o tym samym nazwisku

Cytat:
Napisane przez alingles Pokaż wiadomość
Prosze bardzo: mój synek ma przygotowane łóżeczko po wujku i mamusi
Dla ścisłości, łóżeczko ma 25 lat i nie bylo odnawiane - tylko porządnie wyszorowalam.
Cudowne

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
Ja mialam swoj baby shower 2 tyg temu W PL chyba nie jest jeszcze taki popularny?
No właśnie sama nie wiem. Nie chciałabym by ktoś komentował że wydziwiam...

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
I też wczoraj sobie pomyślałam że zniosę dziś wentylator bo gorąco.

A i trzymajcie kciuki. Po południu ma przyjechać dziewczyna mój motocykl oglądać z zamiarem kupna. Oby coś z tego wyszło i wtedy albo kupimy mały samochód dla mnie albo poczekamy do jesieni i kuchnię wyremontujemy.
Ja też zagonię w tym tygodniu Mężulka żeby mi zmontował nasz "klimę dla ubogich" jak mawiamy

Motocykl powiadasz? Trzymam

Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość
Powiedzcie mi jeszcze, czy kupujecie pościel do wózka? Przyjaciółka mówiła, że bardzo jej się przydała, a ja jakoś wątpię w jej użyteczność... teraz wystarczy mi prześcieradło i kocyk, a zimą pewnie jakiś śpiworek..
Ja absolutnie nie, bo na diabła w lecie, a zimą nie wiadomo czy Młoda w ogóle pojeździ w gondoli (chociaż z naszymi gabarytami może i tak ;p) Ale to wystarczy śpiworek, kocyki i te pokrowce od wózka. A w siarczyste mrozy i tak z nią pewnie na długo nie wyjdę, leniwa jestem ;p

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
A chustę zakupiłam i mam zamiar nosić małego, ciekawe co z tego wyjedzie bo na razie nie mam pojęcia jak to wiązać... Ale może umówię się z jakąś mamą, która umie i mnie nauczy, czytałam że tak się robi
Na YT jest masa filmików jak motać chusty, damy radę Ja zakochałam się w tym sposobie noszenia w chwili, gdy pierwszy raz zobaczyłam i wcale mi nie przechodzi. Jak widzę jak dzieci śpią na piersiach mamy jak zabite, to myślę sobie, że to lepsze niż smoczek ;p

Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
Wiesz co ja nie stosowałam się z córcia do żadnej metody w całości tylko czasami coś skądś zaczerpnelam co wydawało mi się przydatne.Jakoś nie wierzę w jakąś jedna właściwą receptę na wychowanie dziecka, trzeba wypracować własne metody,bo dużo zależy od charakteru dziecka i od własnych preferencji. I tak jak piszesz np chustowanie do Ciebie przemawia,ale spanie z dzieckiem juz nie,wiec po prostu wykorzystaj to co Ci odpowiada.Zresztą i tak wszystko wyjdzie w praniu
Ja nie używałam chusty,bo jakoś bardzo skomplikowane wydaje mi się to motanie i nie wiem,czy bym się szybko nie zniechecila i chusta wyladowalaby w kącie
To tylko wygląda na skomplikowane ale babki wiążą je w zaledwie minutkę więc nie jest źle. Kwestia nabrania wprawy, jak we wszystkim.

A co do czerpania z różnych "filozofii" tego co nam odpowiada to też sądzę, żę to najlepsze podejście. Poradniki są super bo warto wiedzieć jakie się ma opcje, ale wyboru każdy musi dokonać sam. Nie wszystko jednakowo sprawdza sie u różnych dzieci. Będziemy badać teren i wybierzemy to, co najlepsze

Cytat:
Napisane przez bluesky89 Pokaż wiadomość
No i +17 kg
To ile Ty ważyłaś przed ciążą? 30kg?? Wyglądasz bosko. Ja przytyłam tylko 8-9kg a nie wyglądam tak zgrabnie jak Ty, chudzinko.

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Wczoraj Młody dał mi nieźle popalić. Tak się wiercił w brzuchu cały wieczór że myślalam że oszaleje. Jak nie walił po żebrach to po pęcherzu. Aż krzyknęłam z bólu kilka razy. I mówie do męża że już od brzucha problemy wychowawcze sie zaczynają. Dziś też się wierci na wszystkie strony.
Moja tak samo. Może te zbliżające się burze tak działają na dzieci? Normalnie mi brzuch rozrywa chwilami.
Raz jak Mąż przytulał się do brzuszka Mała ni z tego, ni z owego wierzgnęła z całej pary aż wrzasnęłam z bólu, a ten się tak tego kopa wystraszył że uciekł I już się tego dnia nie chciał przytulać...
__________________
Blog: Projekt Rodzice
Mala_Czarno_Biala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-21, 10:41   #1818
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez TroppoSensibile Pokaż wiadomość
Piękny dziś dzień, a ja mam doła, nieprzespana noc, łapie mnie infekcja gardła, z zatok spływa świństwo... a od poniedziałku chciałam się nastawić psychicznie żeby mój królewicz powoli szykował się do opuszczenia pałacu...

-----
Dziewczyny czy to badanie na paciorkowce robicie prywatnie czy lekarz wam zlecił?
Głowa do góry, chyba wszystkie z nas łapią tu mniejsze bądź większe doły. Mnie też dziś dotknęło takie przerażenie i chęć ucieczki od wszystkiego. Ale za chwile się ciesze że już niedługo tyle się zmieni.

Mi gin zlecił ale za badanie płaciłam bo chodzę prywatnie.

Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
Witam się w rozpoczętym 36 tygodniu Czyli w 9 miesiącu
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-21, 10:43   #1819
Mala_Czarno_Biala
Raczkowanie
 
Avatar Mala_Czarno_Biala
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 480
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
Witam się w rozpoczętym 36 tygodniu Czyli w 9 miesiącu
U mnie poranek aktywny, wysprzątałam całe mieszkanie na błysk, bo mają dzisiaj mnie odwiedzić koleżanki w tym jedna z 8-miesięcznym pełzającym szkrabem, więc jak ma dotykać podłóg to wolę, żeby były porządnie wyszorowane
...
Bo ja też znad morza Tzn teraz mieszkam 20 km od niego, ale wychowałam się w Ustce i moi rodzice nadal tam mieszkają, więc często tam jesteśmy
Gratulacje, ja nawet boję się spojrzeć w tabelkę kiedy ten 9mc się zaczyna i nie wiem w którym jestem
Sama też powinnam zabrać się do roboty ale jakoś nie mogę odkleić tyłka od piłki...
Kochamy z Mężem Ustkę, to najfajniejsze miasteczko nadmorskie w jakim byliśmy, a co roku jeździliśmy gdzie indziej żeby właśnie porównać. Tęsknię za morzem - w zeszłym roku kupiliśmy mieszkanie i nie było mowy o żadnych wakacjach,w tym roku - wiadomo... ale strasznie chciałabym pojechać choć na 3-4 dni...
__________________
Blog: Projekt Rodzice
Mala_Czarno_Biala jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-05-21, 10:44   #1820
Prowansja88
Raczkowanie
 
Avatar Prowansja88
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 316
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cześć,
Witam nową Mamusię!!
Dziś kończymy 37TC, więc oficjalnie ciąża donoszona.
Standardowo musiałam nadrobić kilka str i nie jestem w stanie odnieść się do konkretnych wypowiedzi. Przepraszam, ale totalnie się nie wyrabiam.
Zaczęłam ten tydzień jakaś zdołowana. Spotęgował to chyba fakt, ze zaczełam czytać książke "jezyk niemowląt" i po dosłownie kilku stronach, działach się załamałam i wpadłam w panike, że ja nie jestem gotowa, że nie dam rady (co artykuł książka to inne zdanie: karm na żadanie- absolutnie nie karm na żadanie tylko Ty wprowadz rytm, np. co 3h) i nagle tak mega szkoda zrobiło mi się mojego życia, któro już nigdy nie będzie takie samo. Nagle usiadamiam sobie, ze już nie spotkam się ze znajomymi, ze nie wyjdziemy swobodnie . Jak wiecie mam chorą, umierającą mame, więc nie będe miała zadnej pomocy. Kilka pierwszych lat to będzie jak areszt. Zastanawiam się czy uda mi się wyjść do fryzjera? Mam jakieś totalnie czarne myśli, zamiast się cieszyć. Decyzja o ciąży i dziekcu była w 100% swiadoma.
Dlaczego nie potrafie cieszyc sie tym co mam, tylko rozmyslam czego nie mam. Jak nie byłam w ciazy to nie mogłam napatrzyc sie na mamusie z brzuszkiem czy wozkiem. A teraz kiedy sama mam brzuch mysle tylko o tym, ze znajomi sie pewnie odwrocą i nas oleją, bo bedziemy mieli placzącego bobasa, wiec będa woleli się spotykac z tymi, ktorzy mogą spontanicznie wyskoczyc na weekend coś w tym stylu.I tak ich grono mamy w sumie okrojone, do tego podzielone, tzn. ze raczej znajomi dosc roznia sie wiekiem, zainteresowaniami, więc rzadko spotymay sie w duzych grupach. Raczej indywidalnie, parami. A ja jak nie mam kontaku z ludzmi to depresja milion.

Zaczełam pakowanie torby i przygotowywanie łóżeczka dla małej. I znowu schody. Torby nie potrafie rozplanować, nie zmieszcze sie w taką jedną dużą, wszystko byłoby mega upchane. Znowu z dwiema chyba będe wygladała jak jakas paniusia jadąca na miesiac wczasów..
Ale naprawde tyyle tego, 2 paczki podkladów, koszule, reczniki i już miejsce ucieka....
Co do lozeczko to jak kupowałam posciel i ochraniacz w planie było lozeczko w kolorze sosnowym. A kupiłam takie prawie białe- zakochałam sie jak je zobaczylam. I nie pomyslalam, ze ten ochraniacz srednio bedzie pasował kolorystycznie. Jest taki jakby zolty-brudny przy tym lozeczku..
Tata dorabiał mi polke nad lozeczko i tez oczywiscie problem z kolorem. Pomalowali drewno takim calvadosem, wiec wyszlo bardziej czerwone niz brązowe i tak sie gryzie, ze nie zdecydowalam się powiesić.
Dlaczego tak przeszkadzaja mi takie szczegoly, przeciez to tylko kolor a ja chodze załamana i się zamartwiam, złoszcze, chciałabym nie widzieć kolorów, byłoby łatwiej. Jestem zodiakalną panna i chyba pedantką, bo tak mnie draznią takie rzeczy... :[ nie radze sobie z emocjami. Nie wspomne o tym, ze TŻ tego nie ogarnia. najpierw marudziłam, ze chce półkę a jak zrobili to powiedziałam, ze narazie ma jej nie wieszać, bo nie zniosę jej widoku. (łozeczko jest drewniane, białe-transparentne z ciemniejszym brzegiem teak -drewex Piotr). I ta polka miala być własnie w kolorze tej ciemniejszej krawędzi i wisiec bezposrednio nad nim, tylko, ze im nie poszło i zapamietali sobie, ze to było bardziej w czerwien niż brąz- albo sa slepi..

Kolejny temat- sajgon w mieszkaniu. Nie potrafię sobie poradzic ze sprzataniem. Wystarczy, ze sciagne pranie i już na meblach kurz jakby 100lat nie było sprzatane. Nie tak dawno myłam okna a po tych deszczach znowu zasyfione. Wszedzie kartony i jakies akcesoria, nie miescimy się z niczym. Ja ledwo sie poruszam, zaczełam puchnac, boli mnie ta miednica jak dluzej pochodzę, więc musze sporo polegiwac a wtedy widok tego wszystkiego mnie...... :[

Szykuje szafe dla małej. Poprasowałam i ulozylam narazie ciuszki z romiaru 50, 56 i 62. Nie mam tego jakos bardzo dużo. W sumie po kilka sztuk z kazdego rodzaju (body dł, kr, polspiochy, jakaś sukienka, sweterek, koszulka). Nie potrafie oszacowac ile czego i co się sprawdzi. Chyba będe dokupowała na bierząco...

Widze, ze sypia się u nas CC. Przez cały watek wszystkie byłysmy nastawione na SN a teraz okazuje sie, ze duza czesc z nas będzie miała porod operacyjny. Ja tak sie boję, ze pewnie bym się ucieszyła gdyby wyszło u mnie jakies wzkazanie. Oczywiscie jak na zlosc, Wy nie chcecie, to macie, ja chce to nie ma opcji, tylko jakaś lapowka ewentualnie (chyba, ze cos wyjdzie w trakcie- wiadomo).
Przeraza mnie wizja, jak to bedzie jak sie zacznie. Na pewno ze strachu zaczne wymiotować (zdaza mi sie pod wpływem silnego stresu), od skurczy będe miała biegunke (miewam nawet przed @)

Na koniec trochę pozytywów. Zamontowlaismy wczoraj baze do fotelika w samochodzie (gość ze sklepu, w którym kupowlaiśmy kazał podjechać, by nam pokazać raz jak to poprawnie robić i skorzystaliśmy z jego wskazówek, rad i teraz będzie łatwo). A pozniej TŻ wział mnie na zakupy, bo obczaił, ze w Bergsonie są mega wyprzedaże (zakykają sklep) i kupiłam sobie kilka rzeczy Nie pamietam kiedy kupowąłam coś sobie, ostatnio tylko dla Dziecka, wiec baardzo się cieszę. Ciuszki- wiadomo typowo sportowe, ale kurtka wiosenna-letnia nieprzemakalna, oddychajaca, w sportowym stylu z chowanym kapturkiem z 400zł za 89 , do tego rozpinana ocieplana bluza typu polar ale tez oddychajaca za 60zł, kurtka narciarska, bardzo zgrabna z membraną 20 000, swietnie uszyta, lekka, mega wygodna, w fajnym kolorku za 140 przeceniona z 890zł oraz 3 bawełnaine t-sherty za 19 zł. Są to ciuszki sporotowe i na narty w trudne warunki, ale pomyslelismy, ze będą idealne na spacerki z wózkiem w terenie. Ciepło i super wygodnie. Wiadomo będzie jesien, wychodzimy na 2h na spacer, moze zastac nas deszcz czy cos, wiec na pewno się przydadzą, tym bardziej, ze 90% garderoby mam typowo "miejskie", tzn srednio wygodne i ciepłe, takie by wskoczyć do tramwaju a nie spacerkować 2h.
A później pojechaliśmy na krótki spacer nad rzekę. Posiedzieliśmy troszkę nad wodą, powietrze pachniało tak cudnie. Jak w środku lata! Już do późno jest widno... lato, latooooo

Pomarudziła co nie miara a teraz uciekam sprzątać!!
3mam kciuki za Wasze wyniki, wizyty i zdrówko!!

Ciekawe jak tam nasze "świeże" mamy?

Milego dnia!
__________________
Mama Ssaka
CÓRKA 14.06.14
Promotorka zdrowego stylu życia i biznes mam!
Chcesz czuć się, wyglądać i żyć lepiej?
Praca z domu, praca przy dzieciach, dodatkowa podpora finansowa-> napisz!

Edytowane przez Prowansja88
Czas edycji: 2014-05-21 o 10:53
Prowansja88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-21, 11:20   #1821
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość

Ciekawe jak tam Aldrin i Agaga. Wiecie może coś?
Czekam na wiadomość od Aldi że są już w domku ale Dawidek w weekend był troszkę żółty więc pewnie dlatego ich trzymają.
Agaga może już w domku?
Cytat:
Napisane przez TroppoSensibile Pokaż wiadomość
pocieszyłaś mnie z wagą, bo też przytyłam prawie 17 kg, których nie widać niestety już wiem skąd ta piękna waga u mnie i wcale się nie cieszę, bo konkretny pulpecik siedzi u mnie w brzuchu... liczę, że na usg był jakiś błąd , bo jak dla mnie to ta waga to abstrakcja

Dziewczyny czy to badanie na paciorkowce robicie prywatnie czy lekarz wam zlecił?
U mnie z wagą dokładnie tak samo jak u Ciebie 15kg na plusie i mały prawie 4kg mam nadzieje że usg się myli choć lekarz i sprzęt bardzo dobry ehh... zastanawiam się czy jutro jak mały będzie już donoszony nie iść do swojego lekarza i poprosić o masaż szyjki
Zdrówka Ci życzę
GBS robiłam na nfz
Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
Witam się w rozpoczętym 36 tygodniu Czyli w 9 miesiącu
U mnie poranek aktywny, wysprzątałam całe mieszkanie na błysk, bo mają dzisiaj mnie odwiedzić koleżanki w tym jedna z 8-miesięcznym pełzającym szkrabem, więc jak ma dotykać podłóg to wolę, żeby były porządnie wyszorowane
za nowy tydzień i miesiąc i udanej wizytacji
Cytat:
Napisane przez Mala_Czarno_Biala Pokaż wiadomość
Witam się Kochane.
Ja dziś od 5:00 rano z tragicznym bólem głowy, o co chodzi? Pierwszy raz w życiu tak mnie boli...

O jedna właśnie przyszła <jupi> Pan listonosz chyba przywykł do moich dziwnych strojów (otworzyłam mu w bardzo krótkiej piżamce ;p ) Poza tym powiedział mi, że dwa piętra wyżej mieszkają ludzie o tym samym nazwisku

Moja tak samo. Może te zbliżające się burze tak działają na dzieci? Normalnie mi brzuch rozrywa chwilami.
Raz jak Mąż przytulał się do brzuszka Mała ni z tego, ni z owego wierzgnęła z całej pary aż wrzasnęłam z bólu, a ten się tak tego kopa wystraszył że uciekł I już się tego dnia nie chciał przytulać...
Ładnie to tak zawstydzać listonosza
Waleczną masz małą
Współczuje bólu głowy
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-21, 11:30   #1822
zophiee
Zakorzenienie
 
Avatar zophiee
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 134
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cześć dziewczyny
Beranika Ja też musiałam się dziś wybrać do dobrze zaopatrzonej apteki, i padło na najbliższe CH, musiałam kupić sinupret bo zatoki mimo inhalacji nie ruszyły
No i przy okazji nabyłam ten 2-pak koszulek na ramiączkach do karmienia. Kupiłam rozmiar M, ale wydają mi się jakoś strasznie duże. Na szczęście 28 dni na zwrot
Zaszłam też do rossmana po pierdółki i teraz odpoczywam
Ka rolina za 9 miesiąc
bluesky Pięknie wyglądasz a kg wcale nie widać, ja mam +14 i czuję się jak słoń
TroppoSensibile Witam w klubie zatokowców polecam sinupret i inhalacje... szybciej się pozbędziesz tego badziewia. A na bolące gardło szałwia plus tantum verde
Oby szybko Ci przeszło
zaaaabcia Tak, u nas tego typu imprezy mniej popularne, moja siostra wspominała, że może mi zorganizować, ale jakoś się nie złożyło
Bogini Bastet Witam w klubie pozytywnych GBS-ów
Ja też się naczytałam, lekarka powiedziała, że na tym etapie ciąży nie ma sensu mnie już leczyć, że pozostaje antybiotyk okołoporodowo dla mnie i dziecka
Sukieneczki bardzo fajne, a z jazdą na wesele podziwiam
My za to mamy wesele 14.06, to bliska rodzina, mam nadzieję, że będę w formie po porodzie
__Sylwia__88 Powodzenia z prasowaniem i praniem, obyś się szybciutko uwinęła
Kucyk_Truskawkowy Cieszę się, że wszystko w porządku, ja też chustę dostaję w spadku. Całkiem mi się podoba noszenie, choć na początek pewnie będzie mnie trochę stresowało... No zobaczymy, w sumie oboje będziemy musieli to polubić

Co do tego rodzicielstwa bliskości, to pewnie będzie tak jak ze wszystkim- przetestuję wskazówki i wybiorę to co odpowiada...

Ale gorąco
zophiee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-21, 11:37   #1823
poziomkka
Zadomowienie
 
Avatar poziomkka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 141
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Witam się w upalny dzień, cieknie ze mnie pot, nogi mam jak balony i tak jak kiedyś uwielbiałam upały, tak teraz wcale ich nie chcę.
Wy tu narzekacie na kg, a co ja mam powiedzieć, przybyło mi już 22 kg i gin dzisiaj mnie chyba zabije sama bym to zrobiła na jego miejscu, gdzie to tyle przytyć
Cytat:
Napisane przez bluesky89 Pokaż wiadomość
No i +17 kg
piękna sukienka, a +17 kg to chyba jakaś pomyłka :P

Bogini śliczne sukienki

Prowansja chyba większość z nas ma takie myśli, wiadomo, zaczyna się inny poważny rozdział w naszym życiu, ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia...Z czasem na pewno Wasi znajomi też będą mieli dzieci, także oni również zaczną spędzać czas trochę inaczej niż dotychczas. Zresztą pewnie na jakimś spacerze, w przychodni, czy w przedszkolu poznasz jakąś mamę z dzieckiem w wieku Waszego i tak nawiążą się nowe znajomości, także głowa do góry. Kto powiedział, że musisz być uwiązana z dzieckiem w domu? Zaplanujcie sobie z mężem na jesień jakiś wyjazd, z dzieckiem też da się fajnie spędzić czas - a przynajmniej ja mam taką nadzieję
poziomkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-21, 11:51   #1824
ANTERIA
Zakorzenienie
 
Avatar ANTERIA
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Graz/Austria
Wiadomości: 3 730
GG do ANTERIA
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Witam się po wizycie. Mały troszkę nadrobił ale dalej jest za mały No nic do 28 tyg ciąży mam mieć cc, więc nie dużo czasu zostało. W pon mam kolejną wizytę w szpitalu. A jutro u mojego gina. Mam wrażenie że ci ginekolodzy walczą między sobą o mnie jeden mówi inaczej drugi inaczej. Ale ja pewnie zostanę przy swoim i jutro mam nadzieję już dokładnie się dowiem co i jak.

Jedyne co mnie zaniepokoiło to wyszła mi spora glukoza w moczu i krwi, chociaż lekarz stwierdził że to dlatego że zjadłam śniadanie, ale nie wydaje mi się żeby płatki z mlekiem i melisa aż tak mi cukier podniosła bo z krwi z palca wyszło mi ponad 170

No i miałam wysokie ciśnienie przez co muszę teraz trzy razy dziennie je mierzyć w domu...
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama
ANTERIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-21, 11:53   #1825
Mala_Czarno_Biala
Raczkowanie
 
Avatar Mala_Czarno_Biala
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 480
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość
Zaczęłam ten tydzień jakaś zdołowana. Spotęgował to chyba fakt, ze zaczełam czytać książke "jezyk niemowląt" i po dosłownie kilku stronach, działach się załamałam i wpadłam w panike, że ja nie jestem gotowa, że nie dam rady (co artykuł książka to inne zdanie: karm na żadanie- absolutnie nie karm na żadanie tylko Ty wprowadz rytm, np. co 3h)

Kochanie, przecież nikt nie powiedział że masz ślepo słuchać poradników. One Ci tylko podpowiedzą co MOŻESZ, ale absolutnie NIE MUSISZ. Wybierzesz co lepsze obserwując dzidziusia, jestem pewna że jak tylko pobędziesz z nim parę chwil, poczujesz w środku taki mega instynkt, już on Ci podpowie co i jak zrobić. Nie martw się, na pewno mamy to w sercu.

i nagle tak mega szkoda zrobiło mi się mojego życia, któro już nigdy nie będzie takie samo. Nagle usiadamiam sobie, ze już nie spotkam się ze znajomymi, ze nie wyjdziemy swobodnie . Jak wiecie mam chorą, umierającą mame, więc nie będe miała zadnej pomocy. Kilka pierwszych lat to będzie jak areszt.

Jaki areszt, co Ty opowiadasz! Dziecko to nie koniec świata, to początek przygody Będzie wspaniale! Będziesz zabierać Maleństwo na spacery do parku, pokazywać mu kwiaty, ptaszki, wiesz jaki będzie szał jak pierwszy raz zobaczy psiaka? Będzie sie na Ciebie patrzeć i się do Ciebie uśmiechać, jakbyś była całym światem, Bogiem i całą resztą w jednym. A Ty będziesz miała w nosie fryzjera, bo frajdą będzie zabrać je na plac zabaw i patrzeć jak nieporadnie próbuje wyleźć na czworaka z piaskownicy

Zastanawiam się czy uda mi się wyjść do fryzjera? Mam jakieś totalnie czarne myśli, zamiast się cieszyć. Decyzja o ciąży i dziekcu była w 100% swiadoma.
Dlaczego nie potrafie cieszyc sie tym co mam, tylko rozmyslam czego nie mam. Jak nie byłam w ciazy to nie mogłam napatrzyc sie na mamusie z brzuszkiem czy wozkiem. A teraz kiedy sama mam brzuch mysle tylko o tym, ze znajomi sie pewnie odwrocą i nas oleją, bo bedziemy mieli placzącego bobasa, wiec będa woleli się spotykac z tymi, ktorzy mogą spontanicznie wyskoczyc na weekend coś w tym stylu.I tak ich grono mamy w sumie okrojone, do tego podzielone, tzn. ze raczej znajomi dosc roznia sie wiekiem, zainteresowaniami, więc rzadko spotymay sie w duzych grupach. Raczej indywidalnie, parami. A ja jak nie mam kontaku z ludzmi to depresja milion.

Myślę, że na codzień nie będziesz za nimi tęsknić, a od czasu do czasu i tak uda się spotkać. Będzie tyle do roboty każdego dnia, że nie będziemy o tym myśleć.

Zaczełam pakowanie torby i przygotowywanie łóżeczka dla małej. I znowu schody. Torby nie potrafie rozplanować, nie zmieszcze sie w taką jedną dużą, wszystko byłoby mega upchane. Znowu z dwiema chyba będe wygladała jak jakas paniusia jadąca na miesiac wczasów..
Ale naprawde tyyle tego, 2 paczki podkladów, koszule, reczniki i już miejsce ucieka....

Sama widzisz ile kłopotu każda z nas ma z torbą, nie ma w tym nic niezwykłego, musimy przygotować się na coś, czego nigdy nie doświadczyłyśmy, a to budzi stres. Spokojnie, jeśli czegoś nie zabierzesz, Mąż Ci podrzuci. A jak nie to pisz do nas, któraś na pewno da radę wpaść

Co do lozeczko to jak kupowałam posciel i ochraniacz w planie było lozeczko w kolorze sosnowym. A kupiłam takie prawie białe- zakochałam sie jak je zobaczylam. I nie pomyslalam, ze ten ochraniacz srednio bedzie pasował kolorystycznie. Jest taki jakby zolty-brudny przy tym lozeczku..
Tata dorabiał mi polke nad lozeczko i tez oczywiscie problem z kolorem. Pomalowali drewno takim calvadosem, wiec wyszlo bardziej czerwone niz brązowe i tak sie gryzie, ze nie zdecydowalam się powiesić.
Dlaczego tak przeszkadzaja mi takie szczegoly, przeciez to tylko kolor a ja chodze załamana i się zamartwiam, złoszcze, chciałabym nie widzieć kolorów, byłoby łatwiej. Jestem zodiakalną panna i chyba pedantką, bo tak mnie draznią takie rzeczy... :[ nie radze sobie z emocjami. Nie wspomne o tym, ze TŻ tego nie ogarnia. najpierw marudziłam, ze chce półkę a jak zrobili to powiedziałam, ze narazie ma jej nie wieszać, bo nie zniosę jej widoku. (łozeczko jest drewniane, białe-transparentne z ciemniejszym brzegiem teak -drewex Piotr). I ta polka miala być własnie w kolorze tej ciemniejszej krawędzi i wisiec bezposrednio nad nim, tylko, ze im nie poszło i zapamietali sobie, ze to było bardziej w czerwien niż brąz- albo sa slepi..

Znam ten ból, naprawdę... Teraz już mi powoli przechodzi, ale latami było tak, że jak jakiś drobiazg nie był dokładnie taki jak chciałam, wpadałam w szał i depresję. Cóż, każdy ma swojego bzika Ale jestem na 100% pewna, że jak pod tą czerwoną półką położysz bobaska, przestaniesz na nią patrzeć, będzie ważny tylko ON!

Kolejny temat- sajgon w mieszkaniu. Nie potrafię sobie poradzic ze sprzataniem. Wystarczy, ze sciagne pranie i już na meblach kurz jakby 100lat nie było sprzatane. Nie tak dawno myłam okna a po tych deszczach znowu zasyfione. Wszedzie kartony i jakies akcesoria, nie miescimy się z niczym. Ja ledwo sie poruszam, zaczełam puchnac, boli mnie ta miednica jak dluzej pochodzę, więc musze sporo polegiwac a wtedy widok tego wszystkiego mnie...... :[

Szykuje szafe dla małej. Poprasowałam i ulozylam narazie ciuszki z romiaru 50, 56 i 62. Nie mam tego jakos bardzo dużo. W sumie po kilka sztuk z kazdego rodzaju (body dł, kr, polspiochy, jakaś sukienka, sweterek, koszulka). Nie potrafie oszacowac ile czego i co się sprawdzi. Chyba będe dokupowała na bierząco...

I to jest super podejście - zadaniowo. To że masz niewiele tych ubranek to nie problem, to metoda. Sama sprawdzisz co Ci pasuje i to kupisz, po co wydawać kupę kasy w ciemno?

Widze, ze sypia się u nas CC. Przez cały watek wszystkie byłysmy nastawione na SN a teraz okazuje sie, ze duza czesc z nas będzie miała porod operacyjny. Ja tak sie boję, ze pewnie bym się ucieszyła gdyby wyszło u mnie jakies wzkazanie. Oczywiscie jak na zlosc, Wy nie chcecie, to macie, ja chce to nie ma opcji, tylko jakaś lapowka ewentualnie (chyba, ze cos wyjdzie w trakcie- wiadomo).
Przeraza mnie wizja, jak to bedzie jak sie zacznie. Na pewno ze strachu zaczne wymiotować (zdaza mi sie pod wpływem silnego stresu), od skurczy będe miała biegunke (miewam nawet przed @)

Z biegunkami też tak mam, caaałe życie... Trudno, będziemy srać i rzygać, co poradzimy Już nie takie rzeczy widzieli na porodówkach, powstydzimy się trochę i zapomnimy.

Na koniec trochę pozytywów. Zamontowlaismy wczoraj baze do fotelika w samochodzie (gość ze sklepu, w którym kupowlaiśmy kazał podjechać, by nam pokazać raz jak to poprawnie robić i skorzystaliśmy z jego wskazówek, rad i teraz będzie łatwo). A pozniej TŻ wział mnie na zakupy, bo obczaił, ze w Bergsonie są mega wyprzedaże (zakykają sklep) i kupiłam sobie kilka rzeczy Nie pamietam kiedy kupowąłam coś sobie, ostatnio tylko dla Dziecka, wiec baardzo się cieszę. Ciuszki- wiadomo typowo sportowe, ale kurtka wiosenna-letnia nieprzemakalna, oddychajaca, w sportowym stylu z chowanym kapturkiem z 400zł za 89 , do tego rozpinana ocieplana bluza typu polar ale tez oddychajaca za 60zł, kurtka narciarska, bardzo zgrabna z membraną 20 000, swietnie uszyta, lekka, mega wygodna, w fajnym kolorku za 140 przeceniona z 890zł oraz 3 bawełnaine t-sherty za 19 zł. Są to ciuszki sporotowe i na narty w trudne warunki, ale pomyslelismy, ze będą idealne na spacerki z wózkiem w terenie. Ciepło i super wygodnie. Wiadomo będzie jesien, wychodzimy na 2h na spacer, moze zastac nas deszcz czy cos, wiec na pewno się przydadzą, tym bardziej, ze 90% garderoby mam typowo "miejskie", tzn srednio wygodne i ciepłe, takie by wskoczyć do tramwaju a nie spacerkować 2h.
A później pojechaliśmy na krótki spacer nad rzekę. Posiedzieliśmy troszkę nad wodą, powietrze pachniało tak cudnie. Jak w środku lata! Już do późno jest widno... lato, latooooo
Będzie dobrze, świetnie że dzielisz sie lękami i smutkami.
Każda z nas przechodzi chwile zwątpienia, naprawdę KAŻDA. A Ty dodatkowo masz cholernie ciężki moment w życiu i cała ta kumulacja sprawia, że widzisz życie w ciemniejszych kolorach. Nie dziwi mnie że trudno cieszyć się oczekiwaniem na dziecko kiedy tyle się dzieje.
Ale musisz uwierzyć, że z dzieckiem będzie fajnie, musisz to sobie powtarzać do znudzenia! Że będziecie rewelacyjnymi rodzicami, że ze wszystkim sobie poradzicie tym czy innym sposobem. Musisz samą siebie podnieść na duchu, bo jak nie Ty to kto? Mężczyźni nie mają pojęcia co przeżywamy i nie są w stanie pomóc tak jak byśmy chciały.
A Ty masz narzędzia do tego, by znieść poród, pomóc swojemu skarbowi przyjść i potem dać mu wszystko czego potrzebuje. A potrzebuje głównie szczęśliwej mamy, żeby sam był szczęśliwy.
Tylko musisz w to uwierzyć
__________________
Blog: Projekt Rodzice
Mala_Czarno_Biala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-21, 12:23   #1826
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Mala_Czarno_Biala Pokaż wiadomość
Witam się Kochane.
Ja dziś od 5:00 rano z tragicznym bólem głowy, o co chodzi? Pierwszy raz w życiu tak mnie boli...

Rozumiem. Daj znać jak Ci się sprawdziły. Do mnie w tym tygodniu mają przyjść 3 paczki z pieluchami, już nie mogę się doczekać Ale fakt, kasy przy tym idzie tyle...

O jedna właśnie przyszła <jupi> Pan listonosz chyba przywykł do moich dziwnych strojów (otworzyłam mu w bardzo krótkiej piżamce ;p ) Poza tym powiedział mi, że dwa piętra wyżej mieszkają ludzie o tym samym nazwisku

Motocykl powiadasz? Trzymam

To ile Ty ważyłaś przed ciążą? 30kg?? Wyglądasz bosko. Ja przytyłam tylko 8-9kg a nie wyglądam tak zgrabnie jak Ty, chudzinko.
Matko, współczuje bólu głowy. Bierz apap i odpoczywaj bo podejrzewam że wysiłek ten ból potęguje.
Jakie pieluszki zamawiałaś jeszcze? Dużo ich już masz?
Ja gryzę się z myślami czy jeszcze jakieś dokupować czy narazie poczekać czy dam radę to ogarnąć. Strasznie chce pieluchować w wielorazowych. Ale początki mogą być ciężkie i może bedę mieszkać z jednorazówkami?

To samo nazwisko to nic- naprzeciw nas mieszka sąsiad który ma tak samo na imie i nazwisko jak mój mąż. I numer domu my mamy 190 on 191 i ciekawe bo do męża ani jeden list jeszcze nie przyszedł

Tak- motocykl- zrobiłam prawko kat A, pojeździłam jeden sezon i teraz nie będe miała jak jeździć więc szkoda żeby stał w garażu i się kurzył. Laska przełożyła oglądanie na piątek ;(

Malutko przytyłaś. Ja przytyłam 10 kg i od kąd jestem na diecie cukrzycowej czyli prawie 2 mce waga tylko 1 kg poszła w górę

Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
Witam się po wizycie. Mały troszkę nadrobił ale dalej jest za mały No nic do 28 tyg ciąży mam mieć cc, więc nie dużo czasu zostało. W pon mam kolejną wizytę w szpitalu. A jutro u mojego gina. Mam wrażenie że ci ginekolodzy walczą między sobą o mnie jeden mówi inaczej drugi inaczej. Ale ja pewnie zostanę przy swoim i jutro mam nadzieję już dokładnie się dowiem co i jak.

Jedyne co mnie zaniepokoiło to wyszła mi spora glukoza w moczu i krwi, chociaż lekarz stwierdził że to dlatego że zjadłam śniadanie, ale nie wydaje mi się żeby płatki z mlekiem i melisa aż tak mi cukier podniosła bo z krwi z palca wyszło mi ponad 170

No i miałam wysokie ciśnienie przez co muszę teraz trzy razy dziennie je mierzyć w domu...
Dobrze że choć trochę Maluch przybrał na wadze. A ciśnienie może masz przez stres związany z wizytą podniesione?


Prasowanie skończone. Ale jeszcze cała suszarka prania schnie a pralka pierze dalej
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-21, 12:31   #1827
kamilla123
Rozeznanie
 
Avatar kamilla123
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 952
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Witam! Coś cisza z porodami nastała U mnie też na razie żadnych widoków

Gratuluję kolejnych tygodni Jak widzę 38, 39 to

W ndz wrócił mój syn Cieszę się, ale tydzień wolności też był fajny Za tydzień mamy Dzień matki i ojca w przedszkolu już nie mogę się doczekać, tylko żebym nie urodziła z wrażenia

GBS - u mnie wyszedł ujemny Lekarz pobrał mi go na wizycie, zawiozłam do labo sama, płaciłam jakieś 30 zł

CHUSTY - ja bardzo jestem napalona na chustowanie, ale... ani nie mam chusty jeszcze, ani nikogo kto by mnie nauczył

A w ogóle zaczynam mieć coraz większe schizy przedporodowe W pt wieczorem poszłam do wc na siku i tyle tego ze mnie leciało i pod takim ciśnieniem, że wkręciłam sobie, że mi wody odeszły Ale miałam jazdę, puls to mi chyba skoczył do 150, ręce zaczęły mi się trząść i nie wiedziałam czy jechać na IP czy co Oczywiście wody to nie były, ale pół nocy ze stresu nie spałam i w sb co chwila twardniał mi brzuch z nerwów. Eh... Co to dopiero będzie przy prawdziwym porodzie, chyba najpierw zawał mnie czeka Teraz tż mnie ściga, że mam w końcu torbę spakować

Bluesky śliczny brzuszek uwielbiam takie długie sukienki
kamilla123 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-05-21, 12:34   #1828
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Dziewuchy, ale się rozpisałyście chyba przez pół Was nadrabiam, ale jakoś nie mogę się skupić na niczym może kawa zrobi ze mną porządek, bo jest kiepsko

odnośnie GBS : ja chodzę na niby prywatnie (pakiet służbowy Medicover), wymaz pobrał mi mój gin i mam to badanie w abonamencie, więc za nie nie płaciłam. Dziś byłam z wynikami u niego i dał mi antybiotyk doustnie i dopochwowo na 7 dni kolejna partia przy porodzie

odnoście cc: mam straszny dylemat! lekarz powiedział, że jak jest nawet cień szansy, że poród może mi zaszkodzić nie powinnam decydować się na naturalny
poza tym byłam dziś odwiedzić koleżankę, która urodziła w poniedziałek przez cc. Wygląda super, dobrze się czuje a cięcie jest naprawdę nie aż takie duże jak sobie wyobrażałam. Z tym, że ona leży w prywatnej klinice i ma super warunki i opiekę nad sobą i malutką a w szpitalach wiadomo jak jest

odnośnie wagi wg USG
: ku pokrzepieniu serc: częściej słyszę o zawyżonych wynikach koleżance wyliczyli 2900 m-c temu a w poniedziałek urodziła dziewczynkę o wadzę 2900 g jej współtowarzyszka z pokoju wg usg miała 4800 g a urodziła 4200. usg zawyża i tego kobitki z małymi gigantami w brzuchach się trzymajmy
choć u mojej siostry było odwrotnie

odnośnie wagi:
sama już nie wiem ile mam na plusie, chyba 10. wyglądam i czuję się jak słoń, choć otoczenie uważa inaczej, więc chyba ta ociężałość siedzi nam w głowach Blue wyglądasz fantastycznie

odnośnie czarnych myśli: mam je codziennie
w tej klinice dostałam małęgo ataku paniki: boże , przecież ja nie wiem jak się obchodzić z takim maleństwem!!!
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-21, 12:35   #1829
Mala_Czarno_Biala
Raczkowanie
 
Avatar Mala_Czarno_Biala
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 480
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Matko, współczuje bólu głowy. Bierz apap i odpoczywaj bo podejrzewam że wysiłek ten ból potęguje.
Jakie pieluszki zamawiałaś jeszcze?

Ja tylko bazuję na otulaczach bo wydają mi się najbardziej ekonomiczne; najwięcej mam od Bambino Mio, poza tym Tots Bots, Kokosi i jakies pojedyncze innych marek. Co do wkładów to różnie, najwięcej mam tych które sama uszyłam z polarku i Bambino Mio.

Dużo ich już masz?
Ja gryzę się z myślami czy jeszcze jakieś dokupować czy narazie poczekać czy dam radę to ogarnąć. Strasznie chce pieluchować w wielorazowych. Ale początki mogą być ciężkie i może bedę mieszkać z jednorazówkami?

Mam chyba sporo ale to wciąż za mało by polegać tylko na wielorazówkach:
  • <5kg mam 7 otulaczy i 17 wkładów + 2 formowanki
  • do 8 kg mam 6 otulaczy i 20 wkładów
  • OS mam 4 otulacze a wkłady nadadzą się już wszystkie jakie mam, będę używać po 2 jak będzie potrzeba
Początki NA PEWNO lekkie nie będą, ale damy radę Jak już się wdrożymy to pójdzie gładko. A też będę zamiennie z jednorazówkami używać, na nocki przede wszystkim żeby Mała przesypiała w spokoju jak najdłużej, bo jednak dają dziecku większy komfort i nie trzeba przebierać tak często.


To samo nazwisko to nic- naprzeciw nas mieszka sąsiad który ma tak samo na imie i nazwisko jak mój mąż. I numer domu my mamy 190 on 191 i ciekawe bo do męża ani jeden list jeszcze nie przyszedł

Ciekawe Musicie się zaprzyjaźnić, wtedy będzie mu głupio nie przekazać poczty

Malutko przytyłaś. Ja przytyłam 10 kg i od kąd jestem na diecie cukrzycowej czyli prawie 2 mce waga tylko 1 kg poszła w górę

Okazuje się, że jednak dieta cukrzycowa to nie tylko samo zło ;p Widać po tym jak strasznie węglowodany nam psują szyki jeśli chodzi o zdrowe odżywianie i dbanie o sylwetkę


Prasowanie skończone. Ale jeszcze cała suszarka prania schnie a pralka pierze dalej
Jest tak gorąco że po dwóch godzinkach powinnaś mieć suche jak pieprz
__________________
Blog: Projekt Rodzice

Edytowane przez Mala_Czarno_Biala
Czas edycji: 2014-05-21 o 12:37
Mala_Czarno_Biala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-21, 12:43   #1830
kinia8906
Raczkowanie
 
Avatar kinia8906
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 206
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
Nie martw się, warto poczekać jeszcze ten tydz i sprawdzić, może lekarz się pomylił. Wcześniej nie było takich odchyleń w usg?
było ale na samym początku i to tylko kilka dni a potem wszystko sie unormowało aż do teraz...


[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;46545056]nie martw się, może to błąd pomiaru.? Jeśli przepływy i wszystko poza tym jest ok, to będzie dobrze [/QUOTE]

tak, wszystkie wyniki razem z przepływami są ok dlatego zdecydowałam sie wstrzymać z pobytem w szpitalu. Zobaczymy co wyjdzie za tydzień i wtedy jak coś to ide... Licze, że faktycznie albo źle pokazuje usg albo ten tydzień zmieni sytuację i będzie tak jak trzeba.
__________________
Ceń się wysoko,a uwierzy,że jesteś jego wygraną na loterii

22.09.2012r. - nasz wielki dzień
http://www.suwaczek.pl/cache/4c5a0d8ede.png
kinia8906 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-14 13:10:49


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.