Rozładunek czas już zacząć, by się cieszyć dzidzią naszą!!! Wrześniówki 2014 cz. 7

[Simran86]

Napisane przez 88madziuszka88

Dziewczyny, czy Wasze maleństwa też tak szaleją w dole brzucha? Cały czas czuję jak mój maleńki kręci główką w okolicach spojenia łonowego, dziś wyjątkowo intensywnie

Moja to bardziej na górze mi wierci... ale na dole też czuję i to bardzo bolesne ucisku.

Napisane przez Denaris

No to tak. W 8 dobie po CC można już zdjąć szew, ja zdjęłam Blizna jest cienka i jak na razie czerwona, jak dotykam to czuć zgrubienie, podobno to ma wracać do normy kilka mc. Najgorsza nie jest blizna/rana, a cały pas brzucha 10cm nad nią. To tam boli, swędzi, jakby ktoś Ci skopał macicę dosłownie. Boli tam gdzie nie było przecięte, tak dziwnie. Do tego mam zdrętwiały ten "pas" i siniaki na brzuchu. W czwartek minie 3 tyg. a ja robię i ruszam się jak chcę Trochę dokucza, ale bez tabletek się obejdzie, Natomiast po zabiegu nie strugaj bohatera i bierz co dają, bo jak leki odpuszczą to mózg się marszczy z bólu

No właśnie ja tego dojścia po cc najbardziej się boję... oby nic się nie działo...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[88madziuszka88]

Napisane przez Aneta???

No ja mam nadzieję,że nic mu nie jest

Na pewno wszystko dobrze, czujesz go, to najważniejsze. To już niedługo zazdroszczę,ale tak bez zawiści

[allckarola]

Napisane przez Aneta???

No ja mam nadzieję,że nic mu nie jest

Napewno jest wszystko dobrze, nie martw sie. Przecież odczuwasz ruchy może nie takie mocne ale są. W sumie cię rozumiem ja pół godz nie czuje ruchów i sie martwię ;-)

[88madziuszka88]

Napisane przez allckarola

Napewno jest wszystko dobrze, nie martw sie. Przecież odczuwasz ruchy może nie takie mocne ale są. W sumie cię rozumiem ja pół godz nie czuje ruchów i sie martwię ;-)

Ja też to mam ale jak nie czuję, to siadam, lub położę się na chwilę i czekam. Zawsze poczuję pływanie. Bo podczas chodzenia to trudniej wychwycić te delikatniejsze ruchy, także dla uspokojenia nerwów polecam się na boku położyć, zawsze się coś poczuje, nawet jak niunio śpi.

[elffirka]

Denaris a no to w sumie dobrze, że powiedziałaś co i jak... Niom kuzynka mi właśnie mówiła, że ją nie bolało i nie wzięła leków od położnej a jak ją złapał ból to myślała że rurę od łóżka zgniecie... I żebym brała wszystko... Niom ja się bardziej boję CC bo jestem panikara i mało odporna na ból, wystarczy że się przetnę czy poparzę to potrafię się rozryczeć... A jak miałam ablaccję i mi się wkłuwali to później się podnieść nie mogłam tak mnie szyja bolała... I powiedziałam, że więcej się temu nie poddam, chociaż nie będę porównywać bo CC to co innego, po tym zobaczę swojego Maluszka...
Madziuszka Twoja babcia to nic, mój dziadek ze strony mamy miał 16 rodzeństwa z czego Jego matka urodziła 14 a pradziadek miał troje z pierwszego małżeństwa... I najlepsze jest to że wszyscy mieszkali w jednym wielkim pokoju a dziadki spali w kuchni na wersalce... Kurde kiedyś to były czasy... Ciekawe co miał zrobić w nocy ten, który spał na końcu pokoju a chciało mu się siusiu... Hehe...
Wiecie co? W sypialni jest rozłożona kołyska i stoi wózek i jak tak patrze, to niedowierzam że to już tak blisko... Cały czas mi się wydaje że to jeszcze sporo czasu albo że to się nie dzieje na prawdę... A to już guzik co zostało...

[88madziuszka88]

Napisane przez elffirka

Denaris a no to w sumie dobrze, że powiedziałaś co i jak... Niom kuzynka mi właśnie mówiła, że ją nie bolało i nie wzięła leków od położnej a jak ją złapał ból to myślała że rurę od łóżka zgniecie... I żebym brała wszystko... Niom ja się bardziej boję CC bo jestem panikara i mało odporna na ból, wystarczy że się przetnę czy poparzę to potrafię się rozryczeć... A jak miałam ablaccję i mi się wkłuwali to później się podnieść nie mogłam tak mnie szyja bolała... I powiedziałam, że więcej się temu nie poddam, chociaż nie będę porównywać bo CC to co innego, po tym zobaczę swojego Maluszka...
Madziuszka Twoja babcia to nic, mój dziadek ze strony mamy miał 16 rodzeństwa z czego Jego matka urodziła 14 a pradziadek miał troje z pierwszego małżeństwa... I najlepsze jest to że wszyscy mieszkali w jednym wielkim pokoju a dziadki spali w kuchni na wersalce... Kurde kiedyś to były czasy... Ciekawe co miał zrobić w nocy ten, który spał na końcu pokoju a chciało mu się siusiu... Hehe...
Wiecie co? W sypialni jest rozłożona kołyska i stoi wózek i jak tak patrze, to niedowierzam że to już tak blisko... Cały czas mi się wydaje że to jeszcze sporo czasu albo że to się nie dzieje na prawdę... A to już guzik co zostało...

No, to wprost nie do uwierzenia, a i dzieci tak nie chorowały.
Tak, to już niedługo, śmiesznie niedługo, zastanawiam się jak będzie, cieszę się jak wariatka i mam też pełno obaw, chciałabym być najlepszą mamą jak się da, oby nie było żadnych depresji i tych innych głupich myśli, a będzie dobrze. Już niedługo będę odpowiedzialna za takiego maleńkiego bezbronnego żywego człowieka

[etusiaaa]

Napisane przez agnes 20

O matko dziewczyny ale produkujecie,ja teraz rzadko zagladam bo od srody mam swoja niunie przy sobie, a ze ksiezniczka jest humorzasta i czasem ciezko u niej z jedzeniem to wiekszosc dnia spedzam na odciaganiu pokarmu, nauke karmienia cycem i jedzenie butelka.lenkapowoli rosnie, teraz wazy 2120 g.przyjmuje jeszcze zelazo po ktorym boli ja brzuszek,ale jest dzielna i nie placze duzo.jak malutkiej poprawi sie morfologia i dzisiejsze usg wyjdzie dobre to lekarze pomysla o wypuszczeniu nas do domu.

super ze jestescie juz razem teraz na pewno szybciej dojdzie do siebie

a u mnie 18 dni do konca

[Asia19x]

Napisane przez 88Ekaterina88

4

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie żartuj

Dzień dobry
standardowo sniło mi się dzisiaj, że odchodzą mi wody

[88madziuszka88]

Napisane przez Asia19x

Nie żartuj

Dzień dobry
standardowo sniło mi się dzisiaj, że odchodzą mi wody

Głowa produkuje takie myśli o porodzie, to i Ci się śni
Ja tam rzadko pamiętam sny.
Asia, jak tam Twoja córcia?

[Asia19x]

Latte, Magda śliczne brzuszki, mój też jest tak nisko jak Twój, Latte Naprawdę nisko jest...

Agnes nawet nie wiesz jak się cieszę, że u Was lepiej Lenka to silne maleństwo

Z tymi mdłościami to i ja tak mam... Ale nie panikujcie, że to na poród Może być tak, że dziecko uciska, bo przecież jest coraz większe, a ja mam wrażenie, że na żołądek mi naciska.

Wczoraj znowu dostałam pampki Tym razem małą paczkę 1 Pampersa, także mam Babydream, dada i Pampers i się okaże, które najlepsze dla małej I dostałam piękny pluszowy kombinezon z uszkami dla małej Beżowy, śliczny.
Koleżanka mnie rozpieszcza.

Napisane przez 88madziuszka88

Głowa produkuje takie myśli o porodzie, to i Ci się śni
Ja tam rzadko pamiętam sny.
Asia, jak tam Twoja córcia?

Niedobra, oj niedobra, kopie jak szalona. Teraz póki co spokój

Dziś idziemy do lekarza i oglądać wózek - wreszcie
Mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze. I tak za dużo chodzę po domu już, ale mam dość. Pewnie dzisiaj nadal będzie kazał mi leżeć Ale wózek muszę pójść obejrzeć i koniec.

Ja codziennie myślę o porodzie i stąd te sny pewnieW nocy regularnie sprawdzam majtki czy nie są mokre

[201610121609]

A ja sobie pomalutku i z doskoku nadrabiam co napisałyście i powoli cytuje

Napisane przez carolciuska

To mnie pocieszylas

Dobra w takim razie w ogole o tym nie mysle, w piatek wizyta, zobaczymy do moj gin powie

Nawet wizytę mamy w ten sam dzień
Juz sie nie moge doczekać bo zaraz mamy termin a ja nie wiem na czym stoję

Napisane przez aa2

moze cie wymasuje

masaz moze cos tu pomóc, ale jak jestes przed terminem to moze nei chcieć

Kurczę mam nadzieje rodzic przed terminem albo w terminie bo ten masaż mnie przeraża...chociaz sa rożne opinie co do tego czy to boli czy nie

Napisane przez Latte88

Tak wiem, 7-5 minut Szpital,ale ile mają trwać czasu? Czy to nie ma znaczenia jak długo trwają tylko ważne jak często?

Ja to chyba ruszę jak poczuje co 10minut albo i 15 wiadomo, ze to moze trwać dluuugo ale jak sie okaże, ze poszłam po mamie i zrobie to w moment? a jeszcze dojazd do szpitala...no spanikuje i od razu ruszę :p




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[allckarola]

Widze ze nie tylko ja sama w piatek mam wizyte
Juz sie jakos denerwuje przed nia i oby do piatku

[evelina33]

Witam Was Wszystkie
Ja od rana panika, bo ciała ketonowe wyszły w moczu (średnia ilość) a przez cały czas nie miałam no i panika, pakowanie do szpitala, śniadanie, insulina, potem cukier skoczył 170 z nerwów... Pojechałam, zbadali, kazali pić dużo wody i nie stresować się AWróciłam do domu, zmęczona, zdenerwowana bo dietetyk inaczej, mój lekarz inaczej, na IP inaczej, oszaleć można było Na szczęście wróciłam do domu i wszystko się unormowało humor wraca, ale rano to myślałam, że padnę

Zostało 21 dni do cc

[88madziuszka88]

Napisane przez evelina33

Witam Was Wszystkie
Ja od rana panika, bo ciała ketonowe wyszły w moczu (średnia ilość) a przez cały czas nie miałam no i panika, pakowanie do szpitala, śniadanie, insulina, potem cukier skoczył 170 z nerwów... Pojechałam, zbadali, kazali pić dużo wody i nie stresować się AWróciłam do domu, zmęczona, zdenerwowana bo dietetyk inaczej, mój lekarz inaczej, na IP inaczej, oszaleć można było Na szczęście wróciłam do domu i wszystko się unormowało humor wraca, ale rano to myślałam, że padnę

Zostało 21 dni do cc

No to super, że się uspokoiło, biedna, tyle stresu. Odpoczywaj teraz żeby opadły emocje.

[allckarola]

https://www.youtube.com/watch?v=XU_9yi6xvRs
hehe

[Metamfetaminax]

Napisane przez 88madziuszka88

Ja tej nocy ani razu nie wstawałam za to rano sikałam ze 3 minuty

Haa ja tak samo normalnie nie wiedziałam kiedy skończyć

Napisane przez carolciuska

dla Lenki i Ciebie!
Super, ze mala ladnie rosnie! A w domu obydwie poczujecie sie pewnie lepiej


Ja dzis po raz kolejny budze sie z mdlosciami kto mi powie co to ma znaczyc? Normalnie powrot do 1 trymestru

Może poród tuż tuż..

[Mo_onika_ika]

Witam Was.
Denaris i Agnes super że coraz lepiej u Was i Maluszków.
Aniu mam nadzieję że u Ciebie szybciej pójdzie po odstawieniu leków... U mnie odstawili w 36 tygodniu. W czwartek zaczynam 38... W sobotę cały dzień miałam skurcze co 30 minut a potem co 15. Były coraz mocniejsze i co?? Ok 21 pojawiły się cztery co 5 minut i koniec brzuch mi zwisa, pepek mam na Bozence i nic... A od wczoraj Mały prawie się nie rusza. Coś tam poplywa delikatnie a ja się stresuje ciągle. I tak coś czuję że przez to że powstrzymywali wszystko Mały wyjdzie po terminie... Także mam nadzieję że u Ciebie skurcze przyjdą szybko i szybko wszystko się skończy z Dzidzia przy cycu
U mnie rozwarcie na 1 cm było w srode, teraz idę jutro sprawdzić i mam nadzieję że po tych sobotnich skurczach będzie dużo większe

Ogólnie Mały jest tak nisko że mam wrażenie że jego główka jest między moimi nogami i to dosłownie. Jak się rusza na dole to czuję klucie w Bozenie i jest bardzo nieprzyjemne. Do tego in niżej schodzi tym bardziej bolą mnie biodra. Najgorzej jak chodzę bo mam wrażenie że zaraz mi miednica pęknie

I widzę że coraz więcej z Was jest jedną nogą na porodowce kciuki że wszystkie Mamusie i Maluszki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[88madziuszka88]

Napisane przez allckarola

https://www.youtube.com/watch?v=XU_9yi6xvRs
hehe

jaką minę zrobiła!

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Napisane przez Mo_onika_ika

Witam Was.
Denaris i Agnes super że coraz lepiej u Was i Maluszków.
Aniu mam nadzieję że u Ciebie szybciej pójdzie po odstawieniu leków... U mnie odstawili w 36 tygodniu. W czwartek zaczynam 38... W sobotę cały dzień miałam skurcze co 30 minut a potem co 15. Były coraz mocniejsze i co?? Ok 21 pojawiły się cztery co 5 minut i koniec brzuch mi zwisa, pepek mam na Bozence i nic... A od wczoraj Mały prawie się nie rusza. Coś tam poplywa delikatnie a ja się stresuje ciągle. I tak coś czuję że przez to że powstrzymywali wszystko Mały wyjdzie po terminie... Także mam nadzieję że u Ciebie skurcze przyjdą szybko i szybko wszystko się skończy z Dzidzia przy cycu
U mnie rozwarcie na 1 cm było w srode, teraz idę jutro sprawdzić i mam nadzieję że po tych sobotnich skurczach będzie dużo większe

Ogólnie Mały jest tak nisko że mam wrażenie że jego główka jest między moimi nogami i to dosłownie. Jak się rusza na dole to czuję klucie w Bozenie i jest bardzo nieprzyjemne. Do tego in niżej schodzi tym bardziej bolą mnie biodra. Najgorzej jak chodzę bo mam wrażenie że zaraz mi miednica pęknie

I widzę że coraz więcej z Was jest jedną nogą na porodowce kciuki że wszystkie Mamusie i Maluszki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Cześć Monika, miło Cię poznać
kurczę, jak tak nisko czujesz dzidzia, to faktycznie już niedługo do końca mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze u Was, jak się niepokoisz tymi ruchami, to od razu powiedz na wizycie, nie ma co z tym zwlekać nigdy. Trzymam kciuki

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Napisane przez Asia19x

Latte, Magda śliczne brzuszki, mój też jest tak nisko jak Twój, Latte Naprawdę nisko jest...

Agnes nawet nie wiesz jak się cieszę, że u Was lepiej Lenka to silne maleństwo

Z tymi mdłościami to i ja tak mam... Ale nie panikujcie, że to na poród Może być tak, że dziecko uciska, bo przecież jest coraz większe, a ja mam wrażenie, że na żołądek mi naciska.

Wczoraj znowu dostałam pampki Tym razem małą paczkę 1 Pampersa, także mam Babydream, dada i Pampers i się okaże, które najlepsze dla małej I dostałam piękny pluszowy kombinezon z uszkami dla małej Beżowy, śliczny.
Koleżanka mnie rozpieszcza.





Niedobra, oj niedobra, kopie jak szalona. Teraz póki co spokój

Dziś idziemy do lekarza i oglądać wózek - wreszcie
Mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze. I tak za dużo chodzę po domu już, ale mam dość. Pewnie dzisiaj nadal będzie kazał mi leżeć Ale wózek muszę pójść obejrzeć i koniec.

Ja codziennie myślę o porodzie i stąd te sny pewnieW nocy regularnie sprawdzam majtki czy nie są mokre

Asia, zazdroszczę darczyńcow, ja na razie dostaję rzeczy od mamy i teściowej.
Trzymam kciuki za wizytę i koniecznie napisz jak już wybierzesz wózek

[Asia19x]

Monia byłam pewna, że urodziłaś już W sumie dobrze, że powstrzymali, mimo, że bezpieczny tydzień miałaś, ale dla Młodego zawsze lepiej 3mam kciuki mocno i daj znać jak się coś rozkręci albo jak już urodzisz

Ciągle jestem głodna, chyba z tego stresu przed wizytą

Madzia napiszę na pewno, jak zawsze
Koleżance zostały pampki po jej córeczce, kombinezon też nowy z metką, kupiła a rodziła w lipcu i do zimy będzie za mały

[88madziuszka88]

Mo_onika_ika masz termin tego samego dnia co ja

[allckarola]

Ja za to jakos coraz mniej jem nie wiem czy to dobrze czy zle waga tez stoi w miejscu
Jesli mowa o jedzieniu to czas najwyzszy isc robic cos na obiad tylko co hymm...

[Simran86]

Napisane przez evelina33

Witam Was Wszystkie
Ja od rana panika, bo ciała ketonowe wyszły w moczu (średnia ilość) a przez cały czas nie miałam no i panika, pakowanie do szpitala, śniadanie, insulina, potem cukier skoczył 170 z nerwów... Pojechałam, zbadali, kazali pić dużo wody i nie stresować się AWróciłam do domu, zmęczona, zdenerwowana bo dietetyk inaczej, mój lekarz inaczej, na IP inaczej, oszaleć można było Na szczęście wróciłam do domu i wszystko się unormowało humor wraca, ale rano to myślałam, że padnę

Zostało 21 dni do cc

Super, że się unormowalo: ) U nas do cc zostało 20 dni
Nastawilam pranie, ogarnelam kuchnie i zaraz jakiś obiad trzeba sklecic bo Małżonek niedługo wraca z pracy chwila odpoczynku i ruszam z koksem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[88madziuszka88]

Napisane przez allckarola

Ja za to jakos coraz mniej jem nie wiem czy to dobrze czy zle waga tez stoi w miejscu
Jesli mowa o jedzieniu to czas najwyzszy isc robic cos na obiad tylko co hymm...

No mi też waga stoi od ostatniej wizyty 29 lipca. I się dziwię trochę

[Niestabilna]

Hello

U mnie znowu skurcze sue pojawiły ale jyz się e poszły hihi
No i czop schodzi...
No i co jest najsmieszniejsze moj M ktory zawsze mówił ze nic sue nie dzueje i jest wszystko ok zaczyna wariowac... jak mu powiedzialam ze skurcze mialam hihihi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[allckarola]

Napisane przez Niestabilna

Hello

U mnie znowu skurcze sue pojawiły ale jyz się e poszły hihi
No i czop schodzi...
No i co jest najsmieszniejsze moj M ktory zawsze mówił ze nic sue nie dzueje i jest wszystko ok zaczyna wariowac... jak mu powiedzialam ze skurcze mialam hihihi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No to juz niedługo synus bedzie z wami skoro coraz częściej masz skurcze ;-) nie dziwię sie mężczyźni zawsze bardziej panikuja ;-)

[Asia19x]

Niestabilna dużo tego czopu odchodzi? Jaką ma barwę?

[88madziuszka88]

Napisane przez Niestabilna

Hello

U mnie znowu skurcze sue pojawiły ale jyz się e poszły hihi
No i czop schodzi...
No i co jest najsmieszniejsze moj M ktory zawsze mówił ze nic sue nie dzueje i jest wszystko ok zaczyna wariowac... jak mu powiedzialam ze skurcze mialam hihihi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Hola hola, nie spiesz się tak
Nie, no żartuję, byle wszystko było dobrze . Trzymajcie oboje rękę na pulsie, skoro już czop odchodzi.
To dziwne, chyba nie każda ma predyspozycje do takiego wczesnego odchodzenia czopa, ani moja mama, ani siostra nie zaobserwowały nic takiego, to raczej tuż przy porodzie musiał odejść.

[allckarola]

Napisane przez 88madziuszka88

Hola hola, nie spiesz się tak
Nie, no żartuję, byle wszystko było dobrze . Trzymajcie oboje rękę na pulsie, skoro już czop odchodzi.
To dziwne, chyba nie każda ma predyspozycje do takiego wczesnego odchodzenia czopa, ani moja mama, ani siostra nie zaobserwowały nic takiego, to raczej tuż przy porodzie musiał odejść.

Ja w ogóle nie mam skurczy i nic mi sie nie dzieje ;-) nie mówiąc o czopie. Aż sie boję ze ja w tej ciąży bede cały czas Hehe ;-)

[nmartyna]

Czesc dziewczyny

Agnes bardzo sie ciesze ze u Was juz lepiej jeszcze chwila i bedziecie w domku cieszyc sie soba

Aniu u Ciebie po tych lekach pewnie lada dzien akcja sie rozwinie i Mikolajek bedzie z Wami

kiepski dzien wczoraj mialam... do tego musialam Mamusi zalatwic transport do domu z De bo przewoznik ja wykiwal jest w miejscu gdzie strasznie malo busow jezdzic i znalezienie czegos graniczylo z cudem. Na szczescie udalo sie i w sobote rano bedzie juz w domu
Malz wroci dopiero jutro tak wiec siedze sama. Tescie juz na wczasach, babcia pojechala to mam spokoj. Zbieram sie i jade do siostry,bo nie chce mi sie samej kolejny dzien siedziec.
i tez pokaze swoj bebenek poczatek 38 tygodnia...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Aneta???]

A ja znów się źle czuję. Podbrzusze pobolewa, zaczęłam się dziwnie pocić i nie dobrze mi.Zjadłam jakąś kanapkę siłą, bo nawet jeść mi się nie chce i wypiłam kakao.I tak siedzę na kanapie 😐.Mały się wierci.
A co do kłucia, mój jest już chyba tak nisko, że jak chodzę i mnie zakłuje to aż się wpół zginam,najgorzej jak jestem w sklepie, staram się z mężem chodzić już na zakupy, bo zwyczajnie się schizuję ☺
Czekam czy znów przejdzie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.