Gorrrące i pikantne rozmówki przy robótkach odcinek 26!

[rudasek]

Dzień dobry. Moje towarzystwo znowu hałasowało o szóstej , obydwoje wracali do domu po wyjściu. Tatuś i nieodrodna córcia , sklerotycy, ja ich kiedyś

[mirosek]

Przynajmniej będziesz miała dłuższy dzień bo wcześnie wstałaś

[jola2243]

Dzień dobry
mam nadzieję dziś pierwszy raz w tym roku na grzybki wyskoczyć

[kalina1984]

Dżem dobry, ale dzisiaj będzie ciężki dzień, nie mogłam się rano dobudzić
No to strzelam w posta, tylko ciekawe kto to będzie pamiętał - 2576

[agnes99]

Napisane przez kalina1984

Dżem dobry, ale dzisiaj będzie ciężki dzień, nie mogłam się rano dobudzić
No to strzelam w posta, tylko ciekawe kto to będzie pamiętał - 2576

Dżem bardzo bobry (zwłaszcza morelowy własnej produkcji )

Basia może dopisz do pierwszego posta wylosowany, nowy numerek

Znów mam kaszel

[kalina1984]

Masz rację już dopisałam

[agnes99]

Muszę tylko pamietać, żeby między 2570, a 2580 postem się nie udzielać, bo jak znam swoje kulawe szczęście to znów trafię sama siebie

[kalina1984]

Ja właśnie wcinam croissanta i faktycznie ten dżem brzoskwiniowy by się przydał

[AnnaOstapiuk]

Witam

TAk zajrzałam sprawdzić, czy ktoś pamiętał o przepisie na sopk pomidorowy, ale chyba nikt

No nic, idę go sama dosmaczać, choć nie mam nawet pojęcia, jak powinien smakować

Wczoraj byłam na zebraniu od 15.30 do 18.20
I nasłuchałam się o tym, jak to się dzieci nie uczą, że jeszcze nie wskoczyły w tryb szkoły i nie pamiętają nic z tamtego roku...
Poza tym jak zwykle jestem w trójce klasowej, i dodatkowo jako zastępca przewodniczącego Rady Rodziców. W sumie nie wiem, po co się zgodziłam Ale co tam, wypadłam z obiegu tylko na czas ciąży, to teraz wracam

A tak ogólnie to dziś mammy znów słonko, ładny dzień się zapowiada. Zaraz nakarmię Oliwię i biorę się za sprzątanko, bo kurzem zarastam, a do tego mam komórkę do sprzątnięcia, bo już nie mam gdzie słoików ustawiać.

Aga śliczna córcia NIech zdrowo rośnie. A ubranko ma śliczne, to drutowe?

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Kurczę, kurczę, kurczę... Ostatnio miałam 14.08 @ i coś do tej pory nie ma

[kalina1984]

Aniu ja tam też nie wiem jak robić sok pomidorowy ale dopraw porządnie żeby mdły nie był
podobno bardzo dobry na kaca jest

[mirosek]

Do stomatologa zaraz śmigam trutkę na szczury mi wsadzili wiec trza się tego pozbyć
jak ja uwielbiam specjalistów dzczególnie dwóch- stomatolog i .....
nie będę kończyć wystarczy, że się rymuje

[AnnaOstapiuk]

to mi się przyda, jak będę miała kaca A biorąc pod uwagę, że ja raczej niepijąca, to kto wie, jakiej mocy ten sok nabierze
Na razie się zagotowuje. Wsypałam trochę soli (podobno dużo nie można, bo się wytrąci), cukru i pieprzu, ale i tak czuję że on tylko kwaśny
A tak w sumie to ja go robię tylko po to, co by potem wlać go zamiast wody do zupy, bo u mnie nikt soku jako takiego nie pije. Po prostu dam mniej wody na zupę i doleję to z butelki. To tak żeby użyć to, co zostało po produkcji gęstych koncentratów, skoro już jest.

[SilverAguti]

dzień dobry u mnie kolejny dzień docieplania. ciągle tylko słyszę, jak tata nawija na zmianę z tym facetem, a to podobno kobiety takie gaduły

Agata wszystkiego co najszydełkowiejsze, najwłóczkowiejsze i najkoralikowiejsze spokojnych rytmów w pracy i klientów nieprzeszkadzających w robótkowaniu

[little_ola]

witam

wpadam do was na kawké i lecé dalej do obowiázków...


Agatko 100 calusków, 1000 kilometrów wlóczki i 1000000 koralików

[AnnaOstapiuk]

Agatko wszystkiego co najlepsiejsze

Nałożyłam własnie tą rudowczerwoną szamponetkę, ciekawe, co wyjdzie

[SilverAguti]

Ania oby wyszedł fajny kolor, a nie włosy

[kalina1984]

O proszę to ja nie doinformowana jestem dzisiaj.

Agatko wszystkiego co najlepsze, samych słonecznych dni, tony koralików i nieskończonych kilometrów włóczek i kordonków

[Monika_75]

Napisane przez beata1718

ja też już wróciłam
tylko 2godziny byłam
w radzie nie jestem wiec spoko

a ja tam lubię być w radzie, przynajmniej mam jakiś wpływ na to co się dzieje

[jola2243]

100 latek Agatko!!!!

no i z grzybów, wykopki mamy i ziemniaki przebieraliśmy

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Aniu, jak Twoja Natalka w tamtym roku do 4 kl poszła też takie problemy z matmą miała? bo mi już ręce opadają do mojego Kuby a tak szybko z programem idą, że szok

[gagatu]

Dzień dobry

Dziękuję Wam Kochane za życzenia

Ktoś się chyba będzie wprowadzał do mieszkania nad nami, bo od rana ktoś nam po suficie skrobie I TŻ jakiś czas temu podsłuchał rozmowy sąsiadek na klatce, z których też tak wynikało. Z jednej strony dobrze, bo jak puste stało to zimą nam nasze ciepło uciekało, ale z drugiej, ten nasz sufit to cienki jest i nie wiadomo kto tam będzie mieszkał i czy będzie cisza.

[AnnaOstapiuk]

Jola trudno mi powiedzieć, czy miała problemy...
Ogólnie dawała radę, choć na koniec roku miała czwórkę.
Obliczenia, geometria - szły ok, ale gorzej z logicznymi zadaniami. No ale ona szła do czwartej, a powinna była do 3-iej, więc sobie tłumaczyliśmy, że jej umysł jeszcze musi dojrzeć do tego. Opanowała co prawda cały materiał i w końcu i zadania logiczne zaczęły iść, ale trzeba było na to poświęcić ciut więcej czasu, też mi czasem ręce opadały. Obliczenia pól i obwodów szły świetnie, jeśli liczyła np na prostokątach. Jak szło zadanie z treścią o jakimś ogrodzie czy płocie okalającym, to gdzieś się wiedza rozmywała, brakowało jej wyobraźni chwilami. Ale to też szybko nadrabiała.
Ale jak to dziecko, wczoraj rano wyszło jej w tabliczce mnożenia, że 5x7 to siedemdziesiąt coś Na szczęście zaraz się poprawiła.

Mnie się wydaje, że oni właśnie jakoś mało utrwalają konkretne tematy, a te gonią jak szalone. Jakby chciano uczyć dużo, ale niekoniecznie dużo NAuczyć

[kalina1984]

Mówiłam już dzisiaj że mi się nie chce?

[AnnaOstapiuk]

Wczoraj nam zarzuciał dyrektorka (przy okazji uczy moją Natkę polskiego), że nasze dzieci nie mają utrwalonych wiadomości z polskiego z tamtego roku... Że nie każemy im powtarzać, czytać z zeszytu.
No ja tego nie mogę powiedzieć o Natalce, robi co może, jak sama zapomina to ją zaganiam do przeczytania ostatniego tematu, albo trzech wstecz. No ale przez wakacje chyba dzieci miały prawo trochę pozapominać co to epitet chociażby - bo o to się podobno najbardziej rozeszło... Albo o definicję głoski.

Wyszło mi na to, że wakacje są dziecku niepotrzebne, bo wszystko zapomina

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Basiu weź nic nie mów, ja też mam niechcieja, ale musiałam wziąć w troki. Już posprzątałam łącznie z odkurzaniem jeden pokój, umyłam wszystkie drzwi wewnętrzne (jak ja nie cierpię szkła mlecznego ), nastawiłam zupę pomidorową, pomalowałam włoski...
I jakoś tak się ogranęłam powoli...
Aaa, i mięsko mielone rozmrażam, bo 3 dni temu obiecałam Natalce spaggetti. A że mam dużą porcję mięsa, to trochę pójdzie do sosu, a z reszty mam ambitny plan zrobić po praz pierwszy gołąbki, ale nie zawijane, tylko te z szatkowaną kapustą.

[AnnaOstapiuk]

No a jeśli rozchodzi się o moje włosy, to na szczęście wyjszły w kolorze a nie z głowy

Pierwsze zdjęci - przed
2-3 - PO
niestety siwe włosy widać

Ale kolor mi się podoba Na zdjęciu mało to widać, ale w słońcu fajny jest kolorek, taki żywy
Niestety to tylko szamponetka i nie farbuje równo, więc został gdzieniegdzie mój kolor, a gdzieniegdzie siwy

[gagatu]

Napisane przez kalina1984

Mówiłam już dzisiaj że mi się nie chce?

Mogę dołączyć?

Ania, fajny kolorek Ci wyszedł

[aga__tka]

Napisane przez AnnaOstapiuk

Witam

TAk zajrzałam sprawdzić, czy ktoś pamiętał o przepisie na sopk pomidorowy, ale chyba nikt

No nic, idę go sama dosmaczać, choć nie mam nawet pojęcia, jak powinien smakować

Wczoraj byłam na zebraniu od 15.30 do 18.20
I nasłuchałam się o tym, jak to się dzieci nie uczą, że jeszcze nie wskoczyły w tryb szkoły i nie pamiętają nic z tamtego roku...
Poza tym jak zwykle jestem w trójce klasowej, i dodatkowo jako zastępca przewodniczącego Rady Rodziców. W sumie nie wiem, po co się zgodziłam Ale co tam, wypadłam z obiegu tylko na czas ciąży, to teraz wracam

A tak ogólnie to dziś mammy znów słonko, ładny dzień się zapowiada. Zaraz nakarmię Oliwię i biorę się za sprzątanko, bo kurzem zarastam, a do tego mam komórkę do sprzątnięcia, bo już nie mam gdzie słoików ustawiać.

Aga śliczna córcia NIech zdrowo rośnie. A ubranko ma śliczne, to drutowe?

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Kurczę, kurczę, kurczę... Ostatnio miałam 14.08 @ i coś do tej pory nie ma

dzięki, ja nie robiłam nigdy soku
ubranko drutowe, dla Oli robiłam...

[gagatu]

Zobaczcie jakiego mam gościa na balkonie

[aga__tka]

Agata: 100 lat z włóczkami, kordonkami, koralikami i innymi przydasiami

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Ania; fajny kolorek

Agata: kot w pozie jak z obrazka

[kalina1984]

Agatka przygarnij kropka

[AnnaOstapiuk]

Aga capnij kocia do domku Będzie miał Ci kto grzać nerki