Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

[loverynka]

Nosku,
wszystkiego najlepszego!

[aante_e]

Napisane przez sleepy

Napisane przez kochanie

Nosku wszystkiego co najlepsze, spełnienia marzeń i tonę najfajniejszych kosmetyków

[lizzie]

Nosku, wszystkiego najlepszego w dniu twojego święta, żeby uśmiech zawsze gościł na twojej twarzy, żebyś zawsze trafiała na mega-promocje w perfumeriach a od Mikołaja dostała wór pieniędzy na swoje zachcianki

Napisane przez sleepy

A propos soboty: mam apel do Warszawianek: jako że specjalnie przyjeżdzam z dalekiego wschodu żeby zaszczycic Was swoją osobą bardzo proszę o ustawienie spotkania na godzinę 11.00.

Mi pasuje


Rzyrafko, trzymam kciuki za twoje dzisiejsze kolokwium, uczyłaś się więc na pewno zaliczenie to tylko kwestia formalna

Aante, bardzo mi przykro

[Hosenka*]

Napisane przez aante_e

Też od tygodnia problem prezentu dla TŻ już mnie nie dotyczy.

[Vibeska]

Cześć
Dagmaro: Wszystkiego najlepszego - moje spóźnione życzenia ale szczere, zdrowia, szcześcia, pomyślności, pięknych kosmetyków oczywiście i uśmiechu na twarzy Sto latt !!

Nosku- Wszystkiego naj! naj! naj!
Zdrowia mnóstwo, uśmiechu moc, szczęścia, pogody ducha, Sto Lat !!

Antee - bardzo mi przykro ale wiesz, widocznie tak musi być żeby prawdziwe szczęście do Ciebie przyszło

[isa666]

Hej dziewczynki
Wróciłam właśnie z biblioteki, oddałam książki i podjechałam jeszcze do G.Krak. Spodobały mi się takie 3 mini błyszczyki z Hello Kitty w H&M Żałuję, że nie kupiłam, ale może następnym razem Nie poszłam za to do żadnej perfumerii ani kosmetycznego, bo dziś powinnam odebrać zamówienie z Avonu i nie chciałam się rozpraszać widokiem innych kosmetyków.
Kupiłam sobie za to kozaczki w CCC - beżowe z takim jakby szachownicowym wzorkiem na górze cholewki. Nie miałam żadnych kozaków w innym kolorze niż czarny, więc myślę, że zakup był dobry - będą mi pasowały do brązowej torebki i ciemnoczekoladowego płaszcza


aante ściskam Cię mocno

noseczku, wszystkiego najlepszego Mnóstwo pachnących prezentów, bo chyba lubisz jeszcze perfumy, prawda?


EDIT: Złożyłam zamówienie z katalogu Avonu:
- żel pod prysznic Winter Warmth
- krem do stóp i łokci z kwasami AHA z serii tropikalnej PS + balsam do ciała z PS Himalajskie Ogrody Goji w promocji 2 za 34.40 zł.

[Organzza]

Sephora chce mnie wykończyć znów dostałam SMS na dni VIP-20% 10-17 grudnia, niby "na świąteczne zakupy"

Napisane przez isa666

Kupiłam sobie za to kozaczki w CCC - beżowe z takim jakby szachownicowym wzorkiem na górze cholewki. Nie miałam żadnych kozaków w innym kolorze niż czarny, więc myślę, że zakup był dobry - będą mi pasowały do brązowej torebki i ciemnoczekoladowego płaszcza

gratuluję nabytku

[rzyrafka]

Nosku- najlepszego szczęścia dla Twojego serduszka, samych fajnych kosmetycznych umilaczy życia no i zdrówka

Napisane przez iceflower

Na micelka jak najbardziej się piszę, bardzo chętnie. Jutro jadę na 13 na praktyki do sądu, ale nie wiem, ile mi zejdzie. W czwartek i piątek jeszcze nie wiem, w jakich godzinach będę dostępna, ale jakoś się zgadamy.
Dra Smagi nie znam, ale jeżeli jest z katedry Prawa gospodarczego publicznego, to nie powinien robić trudnych testów, jeżeli z katedry Prawa gospodarczego prywatnego, to może być gorzej, bo oni dość trudne przedmioty prowadzą. Ale też może inaczej podchodzą do przedmiotów na innych wydziałach i u nas.

A to trzeba zamówić najpierw internetowo?
Pomyliło mi się- to nie prawo gospodarcze tylko katedra polityki gospodarczej

Napisane przez sleepy

Ja od wczoraj pożeram Ferrero Rondnoir, zaliczyłam juz 3/4 całej bombonierki... czuję jak mi się odkłada na brzuchu ale... warto

Pamiętam jak kiedyś w obecności Tżta użyłam określenia rolniczyć się i coś tam mu się zapisało w pamięci i po jakimś czasie zapytał: kiedy będziesz się farmerzyć?

Rondnoir też mam na biurku- rozbroiłam wczoraj i zjadłam 1 kuleczkę, do tego snickersa i marsa delight dzisiaj na razie tylko Marsa zwykłego, a zostało mi już tylko Kinder Bueno, Twis i 3 kulki Rnr

Napisane przez aante_e

Przesyłam wirtualne uściski i dużo siły, abyś podjęła dobrą decyzję
Też od tygodnia problem prezentu dla TŻ już mnie nie dotyczy.

Wytypowano mnie do testów blend-a-med, po raz pierwszy na wizażu udało mi się

dzięki, przyda się. Po ostatnich niezbyt częstych kontaktach wpływ emocji jest niezbyt duzy wiec moge w miarę "na chłodno" duzo rzeczy przemyśleć. Z drugiej strony R. nie jest złym człowiekiem i może ja mam za duże wymagania? No i wiem, że go zranię

A prezent akurat wyjatkowo miałam wybrany zawczasu- z SP Kenzo pour Homme chciałam mu kupić bo strasnzie mnei zaintrygowały nuty i wypowiedzi z kwc

gratulacje testów, ja dostałam pasty wcześniej od s t r e e t c o m u

Napisane przez kochanie

Rzyrafko, strasznie mi przykro
Też kiedyś zaspałam na zaliczenie, na szczęście ćwiczeniowiec był wyrozumiały, mam nadzieję, że ta asystentka się na Ciebie nie obraziła No i trzymam kciuki za jutro

Napisane przez lizzie

Rzyrafko, trzymam kciuki za twoje dzisiejsze kolokwium, uczyłaś się więc na pewno zaliczenie to tylko kwestia formalna

I co dzisiaj? znów siedziałam do późna i rano mnie strasznei głowa bolała (nigdy mnie nei boli raczej) i postanowiłam pójśc na drugą grupę i się okazało, że wszyscy pisali rano razem
nie wiem co mi się dzieje ostatnio i nie mam juz do siebie sił

Napisane przez Hosenka*

rzyrafko: Bądź dobrej myśli

staram się

Napisane przez Vibeska

Cześć

Cześć

[luskap]

aante_e

Rzyrafko, no normalnie masz pecha z tą szkołą, w głowie się nie mieści! Co do TZta, to może porozmawiajcie szczerze i jak coś z tego wyniknie to daj mu jeszcze jedną szansę...

Ja dziś sama sobie zrobiłam prezent na Mikołaja- perfumy w których się zakochalam- Cacharel Eden sama się sobie dziwię, ze mi się tak gust zmienił co do perfum- z owocowych i świeżych słodziaków przeszłam na takie killery...
Ale w tym roku to juz nic nie mogę kupić...

[isa666]

Napisane przez Organzza

gratuluję nabytku

Już kozaczki zaliczyły "chrzest" - poszłam w nich do sklepu. Wygodnie się noszą

Napisane przez rzyrafka

dzięki, przyda się. Po ostatnich niezbyt częstych kontaktach wpływ emocji jest niezbyt duzy wiec moge w miarę "na chłodno" duzo rzeczy przemyśleć. Z drugiej strony R. nie jest złym człowiekiem i może ja mam za duże wymagania? No i wiem, że go zranię

I co dzisiaj? znów siedziałam do późna i rano mnie strasznei głowa bolała (nigdy mnie nei boli raczej) i postanowiłam pójśc na drugą grupę i się okazało, że wszyscy pisali rano razem
nie wiem co mi się dzieje ostatnio i nie mam juz do siebie sił

Biedactwo, faktycznie jakiegoś pecha masz do uczelni ostatnio. Ale wierzę, że pozaliczasz wszystko
I mam nadzieję, że sprawy sercowe też się jakoś rozwiążą

Napisane przez luskap

Ja dziś sama sobie zrobiłam prezent na Mikołaja- perfumy w których się zakochalam- Cacharel Eden sama się sobie dziwię, ze mi się tak gust zmienił co do perfum- z owocowych i świeżych słodziaków przeszłam na takie killery...
Ale w tym roku to juz nic nie mogę kupić...

Mi też się gust perfumeryjny zmienił i właściwie ciągle się zmienia. Mam takie "okresy", że nie toleruję moich killerów jak Angel czy Alien i wybieram coś lżejszego. Za jakiś czas mi przechodzi i wtedy na słodziaki reaguję kwaśną miną Teraz prawie codziennie używam Gucci EDT odkąd je kupiłam, ale pewnie za jakiś czas będę musiała je odstawić na półkę, bo mi się zapach znudzi.

[noseknosek]

Kurczę, nie zacytowały mi się wszystkie posty, a takie mi napisałyście śliczne życzenia. Baardzo serdecznie Wam dziękuję za pamięć i za tyle ciepłych słów!!! Zniżki, worki pieniędzy i stosy kosmetyków baaardzo mile widziane

Dagmaro spóźnione ale szczere życzenia strasznie Ci zazdroszczę tak pięknego wieku A co do mieszkania............ mam je, mam z samego rana odebrałam klucze i dzisiaj już był tam facet który będzie mi robić meble do kuchni

isa perfumy oczywiście nadal kocham i ostatnio nawet mam nową miłość

aante rzyrafko ściskam Was mocno oby wszystko niezależnie od tego co się teraz dzieje obróciło się na dobre

[Vibeska]

Nosku gratulacje
Sama w tym roku spędzam święta - pierwsze na nowym mieszkanku i bardzo się z tego cieszę

Umówiłam się na wizytę do mojej fryzjerki, idę zrobić odrosty i odrobinkę podciąć końce i zamówiłam siobie też saunę z maską nawilżającą

Fuksjoo, mam nadzieję że nam sie zakupy w sobotę udają bo ja ostatnio nic nie umiem sobie kupić

[kochanie]

Napisane przez lizzie

Mi pasuje

Mi też

Napisane przez luskap

Ale w tym roku to juz nic nie mogę kupić...

Nie kupuj, jutro (mam nadzieję) dotrze do Ciebie paczka

Napisane przez noseknosek

A co do mieszkania............ mam je, mam z samego rana odebrałam klucze i dzisiaj już był tam facet który będzie mi robić meble do kuchni

Gratulacje! Troszeczkę zazdroszczę


Też dostałam smsa od Sephory, ale tym razem to dobrze, miałam nadzieję, że wyślą przed Świętami :se-se-se:

[Organzza]

Napisane przez isa666

Mi też się gust perfumeryjny zmienił i właściwie ciągle się zmienia. Mam takie "okresy", że nie toleruję moich killerów jak Angel czy Alien i wybieram coś lżejszego. Za jakiś czas mi przechodzi i wtedy na słodziaki reaguję kwaśną miną Teraz prawie codziennie używam Gucci EDT odkąd je kupiłam, ale pewnie za jakiś czas będę musiała je odstawić na półkę, bo mi się zapach znudzi.

ja dziś użyłam Aliena (z próbki), całkiem ładny i pasuje do pogody, ale jakoś szczególnie mnie nie uwiódł za to myślę nad Insolence albo L'instant Magic
jeszcze od jutra w Naturze jest setka I Love Love za 129zł od dawna planuję zakup, ale chyba i tym razem się wstrzymam, niby bardzo go lubię, ale jakoś na najbliższe miesiące średnio mi pasuje

Napisane przez kochanie

Też dostałam smsa od Sephory, ale tym razem to dobrze, miałam nadzieję, że wyślą przed Świętami :se-se-se:

a co zamierzasz kupić?

[kochanie]

Napisane przez Organzza

a co zamierzasz kupić?

Tylko prezenty, nuuuda Na razie nie kupuję dla siebie nic, czekam aż mi się praca (sama) napisze, to wtedy pomyślę nad nagrodą

[aante_e]

Napisane przez lizzie

Aante, bardzo mi przykro

Napisane przez Hosenka*

Napisane przez Vibeska

Cześć
Antee - bardzo mi przykro ale wiesz, widocznie tak musi być żeby prawdziwe szczęście do Ciebie przyszło

Napisane przez isa666

aante ściskam Cię mocno

Napisane przez rzyrafka

dzięki, przyda się. Po ostatnich niezbyt częstych kontaktach wpływ emocji jest niezbyt duzy wiec moge w miarę "na chłodno" duzo rzeczy przemyśleć. Z drugiej strony R. nie jest złym człowiekiem i może ja mam za duże wymagania? No i wiem, że go zranię

U mnie właśnie były bardzo częste kontakty, praktycznie od września mieszkaliśmy razem. I chyba to sprawiło, że nasz wzajemny stosunek bardzo się zmienił, działaliśmy sobie na nerwy po prostu. Przed przeprowadzki TŻ do Lbn mieliśmy kryzys, myślałam, że się wszystko ułoży, ale widać się nie dało. A na sam koniec zobaczyłam coś, co mnie przeraziło, a jednocześnie utwierdziło w tej decyzji. Stał się agresywny i po prostu mnie zaszantażował Nie przypuszczałam, że kiedykolwiek tak to będzie wyglądać.
I tak jak Ty, wiedziałam, że go to zrani, ale w całej tej sytuacji po prostu się dusiłam. A pytanie czy za dużo wymagam, zadaje sobie cały czas...

Napisane przez luskap

aante_e

Napisane przez noseknosek

aante rzyrafko ściskam Was mocno oby wszystko niezależnie od tego co się teraz dzieje obróciło się na dobre

Dziękuję dziewczyny za wsparcie. Ciężko mi się przyzwyczaić po 2 latach, że nie ma 'tej' osoby, samotne wieczory i noce. Przeraża mnie to i tyle. Mam nadzieję, że powoli wrócę do równowagi.

[Koshatka]

Nosku, gratuluję mieszkania.

Rzyrafko, jak ta dalej pójdzie to z tego pzredmiotu będziesz mogła zagiąć największego kujona.

Napisane przez aante_e

U mnie właśnie były bardzo częste kontakty, praktycznie od września mieszkaliśmy razem. I chyba to sprawiło, że nasz wzajemny stosunek bardzo się zmienił, działaliśmy sobie na nerwy po prostu. Przed przeprowadzki TŻ do Lbn mieliśmy kryzys, myślałam, że się wszystko ułoży, ale widać się nie dało. A na sam koniec zobaczyłam coś, co mnie przeraziło, a jednocześnie utwierdziło w tej decyzji. Stał się agresywny i po prostu mnie zaszantażował Nie przypuszczałam, że kiedykolwiek tak to będzie wyglądać.
I tak jak Ty, wiedziałam, że go to zrani, ale w całej tej sytuacji po prostu się dusiłam. A pytanie czy za dużo wymagam, zadaje sobie cały czas...

Dziękuję dziewczyny za wsparcie. Ciężko mi się przyzwyczaić po 2 latach, że nie ma 'tej' osoby, samotne wieczory i noce. Przeraża mnie to i tyle. Mam nadzieję, że powoli wrócę do równowagi.

Tak to właśnie bywa że dopiero wspólne mieszkanie pozwala otworzyć oczy na wiele rzeczy.
I na pewno nie wymagasz za wiele. Skoro się dusiłaś to podjęłaś słuszną decyzję. Życie jest jedno i nie ma sensu go tracić na "bylejakość". No i ta jego agresja tym bardziej przemawia za Twoim wyborem.

Ja odeszłam chyba po 6 latach wspólnego bycia (nie pamiętam dokładnie) i nie żałowałam tego ani przez moment.

[rzyrafka]

Napisane przez Vibeska

Umówiłam się na wizytę do mojej fryzjerki, idę zrobić odrosty i odrobinkę podciąć końce i zamówiłam siobie też saunę z maską nawilżającą

O, przypomniałąś mi o saszetce Joanny którą dziś kupiłam, tym razem będzie to kasztanowy brąz- pewnie wyjdzie czerwona kapusta ale co tam
No i też by się przydało podciąć kudełki, tylko znów nie wiem czy wycieniować czy też skrócić o jakieś 15 cm i pocieniowac krótsze? A moż ejednak zostawić drastyczne skrócenie na wiosnę?

Napisane przez aante_e

U mnie właśnie były bardzo częste kontakty, praktycznie od września mieszkaliśmy razem. I chyba to sprawiło, że nasz wzajemny stosunek bardzo się zmienił, działaliśmy sobie na nerwy po prostu. Przed przeprowadzki TŻ do Lbn mieliśmy kryzys, myślałam, że się wszystko ułoży, ale widać się nie dało. A na sam koniec zobaczyłam coś, co mnie przeraziło, a jednocześnie utwierdziło w tej decyzji. Stał się agresywny i po prostu mnie zaszantażował Nie przypuszczałam, że kiedykolwiek tak to będzie wyglądać.
I tak jak Ty, wiedziałam, że go to zrani, ale w całej tej sytuacji po prostu się dusiłam. A pytanie czy za dużo wymagam, zadaje sobie cały czas...

Gdyby mój się zachował w taki sposób to bym była bardziej pewna słuszności o rzuceniu go.
Przyjacielskie meskie głosy podpowiadają mi, ze jednak te moje wymagania nie są wygórowane Jutro będę słuchac przyjacielskich głosów kobiecych

Napisane przez Koshatka

Rzyrafko, jak ta dalej pójdzie to z tego pzredmiotu będziesz mogła zagiąć największego kujona.

akurat z tego przedmiotu nie nastąpi to nigdy

[Koshatka]

Napisane przez rzyrafka

Przyjacielskie meskie głosy podpowiadają mi, ze jednak te moje wymagania nie są wygórowane Jutro będę słuchac przyjacielskich głosów kobiecych

akurat z tego przedmiotu nie nastąpi to nigdy

A jakie masz te wymagania?

Taki trudny ten przedmiot?

[rzyrafka]

Napisane przez Koshatka

A jakie masz te wymagania?

Taki trudny ten przedmiot?

Nie chcę tu pisać dokładnie, ale dotyczą kwestii podstawowych jak np. odpowiedzialnośc za druga osobę itp.

Nie tyle trudny co po prostu sama pamięciówka i do tego na poziomie lekarskim czyli o wiele za dużo dla analityków med.

[luskap]

Napisane przez noseknosek

A co do mieszkania............ mam je, mam z samego rana odebrałam klucze i dzisiaj już był tam facet który będzie mi robić meble do kuchni

Noseczku, ale super że masz własne mieszkanie! zazdroszczę!

Napisane przez kochanie

Nie kupuj, jutro (mam nadzieję) dotrze do Ciebie paczka

Suuuper dziekuję Może choć na jakiś czas mnie ona zaspokoi i nie będę kupować!

Napisane przez Organzza

jeszcze od jutra w Naturze jest setka I Love Love za 129zł od dawna planuję zakup, ale chyba i tym razem się wstrzymam, niby bardzo go lubię, ale jakoś na najbliższe miesiące średnio mi pasuje
a co zamierzasz kupić?

Ja przedwczoraj wąchalam właśnie I Love love i jakoś mi się nie spodobał. mam jeszcze bloterek i się w niego wwąchuję, ale jakoś nie lubię cytrusowych nut, a tam wyczuwam jakiś grejpfrut itp. Nie lubię żadnych kosmetyków o cytrusowych zapachach, może dlatego wcale nie kusiła mnie seria pomarańczowa ziai
Mnie z nowej gazetki kusi Kenzo L'eau par, ale jak już kupiłam eden to ten zakup odłożę na nowy rok


Tak piszecie o rozstaniach, a my dziś mieliśmy małą wojnę... było dość dramatycznie, ale nie chcę tu o tym pisać

[Koshatka]

Napisane przez rzyrafka

Nie chcę tu pisać dokładnie, ale dotyczą kwestii podstawowych jak np. odpowiedzialnośc za druga osobę itp.

Nie tyle trudny co po prostu sama pamięciówka i do tego na poziomie lekarskim czyli o wiele za dużo dla analityków med.

No to rzeczywiście sprawy podstawowe i na pewno nie wymagasz za dużo.

Nie znosiłam takich. Na każdy termin musiałam się uczyć od nowa bo wszystko wylatywało z głowy.

Napisane przez luskap

Tak piszecie o rozstaniach, a my dziś mieliśmy małą wojnę... było dość dramatycznie, ale nie chcę tu o tym pisać

Wojny są potrzebne, oczyszczają atmosferę.

[fuksjaa]

Nosku, ode mnie również wszystkiego co najlepsze, w tym kosmetyków także. i duuużo szczęścia.
Przepraszam, że dopiero dziś, ale nie było mnie wczoraj.

Napisane przez sleepy

Pamiętam jak kiedyś w obecności Tżta użyłam określenia rolniczyć się i coś tam mu się zapisało w pamięci i po jakimś czasie zapytał: kiedy będziesz się farmerzyć?

Właśnie, grunt że coś zakodował.

Napisane przez isa666

Kupiłam sobie za to kozaczki w CCC - beżowe z takim jakby szachownicowym wzorkiem na górze cholewki. Nie miałam żadnych kozaków w innym kolorze niż czarny, więc myślę, że zakup był dobry - będą mi pasowały do brązowej torebki i ciemnoczekoladowego płaszcza

Gratuluję zakupu. Wydaje mi się, że moja koleżanka ma te kozaki, z tego co wiem to jest zadowolona z nich.

Napisane przez Organzza

Sephora chce mnie wykończyć znów dostałam SMS na dni VIP-20% 10-17 grudnia, niby "na świąteczne zakupy"

Ja też dostałam zniżkę na zakupy, ale nie mam pojęcia czy z niej skorzystam.

Napisane przez rzyrafka

dzięki, przyda się. Po ostatnich niezbyt częstych kontaktach wpływ emocji jest niezbyt duzy wiec moge w miarę "na chłodno" duzo rzeczy przemyśleć. Z drugiej strony R. nie jest złym człowiekiem i może ja mam za duże wymagania? No i wiem, że go zranię

Bardzo mi przykro, że tak się u Was porobiło. Mam nadzieję, że podejmiesz dobrą decyzję i wszystko się jakoś ułoży. A może porozmawiajcie jeszcze o tym wszystkim? Czy już raczej nie ma szans na nic?

Napisane przez Vibeska

Umówiłam się na wizytę do mojej fryzjerki, idę zrobić odrosty i odrobinkę podciąć końce i zamówiłam siobie też saunę z maską nawilżającą

Fuksjoo, mam nadzieję że nam sie zakupy w sobotę udają bo ja ostatnio nic nie umiem sobie kupić

Ja też mam nadzieję, że uda mi się coś kupić.
Btw. co to za fryzjerka?

Napisane przez aante_e

U mnie właśnie były bardzo częste kontakty, praktycznie od września mieszkaliśmy razem. I chyba to sprawiło, że nasz wzajemny stosunek bardzo się zmienił, działaliśmy sobie na nerwy po prostu. Przed przeprowadzki TŻ do Lbn mieliśmy kryzys, myślałam, że się wszystko ułoży, ale widać się nie dało. A na sam koniec zobaczyłam coś, co mnie przeraziło, a jednocześnie utwierdziło w tej decyzji. Stał się agresywny i po prostu mnie zaszantażował Nie przypuszczałam, że kiedykolwiek tak to będzie wyglądać.
I tak jak Ty, wiedziałam, że go to zrani, ale w całej tej sytuacji po prostu się dusiłam. A pytanie czy za dużo wymagam, zadaje sobie cały czas...

Może po prostu się nie dopasowaliście.. A skoro stał się agresywny i zaborczy to chyba dobrze zrobiłaś.
Jednak wierzę, że musi być Ci bardzo ciężko..

Napisane przez luskap

Tak piszecie o rozstaniach, a my dziś mieliśmy małą wojnę... było dość dramatycznie, ale nie chcę tu o tym pisać

Coś ostatnio jakaś czarna seria tu na wątku.

[isa666]

Napisane przez Organzza

ja dziś użyłam Aliena (z próbki), całkiem ładny i pasuje do pogody, ale jakoś szczególnie mnie nie uwiódł za to myślę nad Insolence albo L'instant Magic

Ja Aliena bardzo dobrze znoszę na sobie, ale nie wiem dlaczego na innych osobach mnie drażni 2 czy 3 razy mi się zdarzyło wyczuć go na ulicy na jakiejś kobiecie/dziewczynie i za każdym razem wydał mi się niesamowicie duszący, odpychający i aż mnie odrzucało.


Dziewczyny, widzę, że problemy sercowe i z TŻ-ami jakoś się nasiliły ostatnio. Przesyłam moc pozytywnej energii wszystkim smutaskom

[luskap]

Mam już swoje EDM-y
Kochanie, bardzo dziękuję

No właśnie też zauważyłam, że ostatnio jakoś wiele z nas ma problemy z TŻtami może to przez tą pogodę, brak światła wszystko widzimy w ciemnych barwach

Co do moich nowych nabytków to pędzle są świetne (chociaż przy moim skunksie też z EDMu to są malutkie ) jestem bardzo zadowolona z różów, świetne kolory; podkłady trochę za jasne sobie wzięłam, ale te dwa jaśniejsze kolory będę używać pod oczy na cienie. Właśnie zrobiłam sobie makijaż i cienie też super wyglądają. Następnym razem wezmę ciemniejszy podkład, jakieś cienie i pędzel do różu i cieni

Przyszła mi też z wymiany brązująca czekoladka Bourjois i woda też Bourjois sweet kiss- taki slodziak

[loverynka]

Dzień dobry, strasznie długo spałam. Ale kot (zwierzak, nie TŻ ) tak się do mnie przytulił, że zasnęłam znowu i spałam do 10.
Trzymajcie się dziewczyny. Ja sama rozstań nie znoszę.

[Koshatka]

Napisane przez loverynka

Trzymajcie się dziewczyny. Ja sama rozstań nie znoszę.

A dla mnie rozstania są czymś pozytywnym, szansą na coś lepszego. Skoro poprzedni związek się wypalił, nie spełnia oczekiwań itd to najwyższy czas iść dalej wykorzystując dotychczasowe doświadczenia do zbudowania czegoś wartościowszego.

[Estella]

Napisane przez luskap

Co do moich nowych nabytków to pędzle są świetne (chociaż przy moim skunksie też z EDMu to są malutkie ) jestem bardzo zadowolona z różów, świetne kolory; podkłady trochę za jasne sobie wzięłam, ale te dwa jaśniejsze kolory będę używać pod oczy na cienie. Właśnie zrobiłam sobie makijaż i cienie też super wyglądają. Następnym razem wezmę ciemniejszy podkład, jakieś cienie i pędzel do różu i cieni

A które wzięłaś?

Przemknął mi temat maseł do ciała - mam karotenowe Bielendy, jest bardzo fajnie, pachnie delikatnie jak perfumy.

[emememsik]

Napisane przez fuksjaa

Coś ostatnio jakaś czarna seria tu na wątku.

To prawda. Pamiętacie czarną serię w 2008 r.?

[kochanie]

Napisane przez luskap

Mam już swoje EDM-y
Kochanie, bardzo dziękuję

No właśnie też zauważyłam, że ostatnio jakoś wiele z nas ma problemy z TŻtami może to przez tą pogodę, brak światła wszystko widzimy w ciemnych barwach

Co do moich nowych nabytków to pędzle są świetne (chociaż przy moim skunksie też z EDMu to są malutkie ) jestem bardzo zadowolona z różów, świetne kolory; podkłady trochę za jasne sobie wzięłam, ale te dwa jaśniejsze kolory będę używać pod oczy na cienie. Właśnie zrobiłam sobie makijaż i cienie też super wyglądają. Następnym razem wezmę ciemniejszy podkład, jakieś cienie i pędzel do różu i cieni

Przyszła mi też z wymiany brązująca czekoladka Bourjois i woda też Bourjois sweet kiss- taki slodziak

O, super, bardzo się cieszę, że doszły
A ja miałam skunksa i to był jedyny pędzel od nich, którego się pozbyłam, bo nie umiałam go używać Ale fakt - mogłyby mieć dłuższe rączki - ten nowy do różu i do cieni Smudge już mają długie, może wszystkim wymienią kiedyś

Napisane przez Koshatka

A dla mnie rozstania są czymś pozytywnym, szansą na coś lepszego. Skoro poprzedni związek się wypalił, nie spełnia oczekiwań itd to najwyższy czas iść dalej wykorzystując dotychczasowe doświadczenia do zbudowania czegoś wartościowszego.

Ale zauważa się to zazwyczaj dopiero po jakimś czasie, bo na początku smutno...

Napisane przez Estella

Przemknął mi temat maseł do ciała - mam karotenowe Bielendy, jest bardzo fajnie, pachnie delikatnie jak perfumy.

O, a ono jest lekkie czy bardziej "treściwe"? Bo dla mnie masło jest najlepszy gdy przypomina prawdziwe masło, a nie balsam

Napisane przez emememsik

To prawda. Pamiętacie czarną serię w 2008 r.?

Ja pamiętam. Jeszcze tu nie pisałam, ale podczytywałam Was wtedy i dokładnie w tym czasie zostawił mnie ex...

Edycja:
Zapomniałam wrzucić zdjęcia - dla Lizzie i Sleepy - Robione dzisiaj, niestety światło jest marne, więc to raczej orientacyjne zdjęcia... Wydaje mi się, że najbardziej żółty jest Winged Butter.