Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

[kala2505]

Napisane przez Nicole`_

Mi na słodyczoholizm pomaga owsianka z owocami rano

Mi tak samo

Napisane przez izuulkaa

O matko, dziewczyny! Podziwiam Was za to bieganie
Należę do osób niebiegających Nigdy tego nie robiłam i bardzo nie lubię

Gdzieś już to tu słyszałam
Pogadaj z Asmeną ona miała takie samo podejście do biegania, a teraz ???
Biega jak Korzeniowski

[asmenaa]

Napisane przez Nicole`_

Ja też nie lubię biegać, ale jakoś tam sobie truchtam, wlekę się Po bieganiu jestem mega szczęśliwa, że dałam radę więc warto się zmusić

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Owsianką się nie najadasz? Może rób większą porcję? Mnie owsianka trzyma tak do 12 lekko, a jem ok 9. Czasem przed.

Ja np na drugie sniadanie jem: owsianka z trzech lyzek, jogurt owocowy i w nim mandarynka i jestem glodna za chwile

[Nicole`_]

Kala, ja jestem zwolennikiem teorii, że trening na czczo okej, ale tylko lekki, niewycieńczający...

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Asmena, jedna mandarynka? Ja robię zawsze z większą ilością owoców. Np dziś miałam z nektarynkami to dodałam 3 sztuki.

[asmenaa]

Napisane przez kala2505

Mi tak samo



Gdzieś już to tu słyszałam
Pogadaj z Asmeną ona miała takie samo podejście do biegania, a teraz ???
Biega jak Korzeniowski

na pewno nienawidze biegac

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------

Napisane przez kala2505

No i co powiecie... ?

http://potreningu.pl/artykuly/235/tr...--fakty-i-mity

Dyskusję proszę !!!

Ja na czczo cwiczyla nie bede bo bym zemdlala rano jestem okropnie glodna

[izuulkaa]

Napisane przez kala2505

No i co powiecie... ?

http://potreningu.pl/artykuly/235/tr...--fakty-i-mity

Dyskusję proszę !!!

Ostatnio widziałam filmik z jakąś instruktorką fitness (nie dam sobie głowy urwać ale wydaje mi się, że była to Ewa Chodakowska) mówiła o ćwiczeniach rano i wieczorem, które lepsze, bo często mówi się, że najlepiej jest ćwiczyć rano. No i w efekcie doszła do wniosku, że efekty są identyczne więc obala mit o tym, że ćwicząc wieczorem nie osiągniemy tego, co można zrobić męcząc się rano. To tak przy okazji

A co do ćwiczeń na czczo... generalnie nie wyobrażam sobie, jak z kompletnie pustym żołądkiem można ćwiczyć. Chyba myślałabym bez przerwy o głodzie a nie o ilości serii ćwiczeń Faktem jest, że najlepiej przed treningiem wybrać posiłek lekki, co by się ociężałym nie czuć, bo nic nie wyjdzie z ruszania się, przy dwóch podskokach można pokazać co się jadło Tak to wygląda w moim przypadku

Gdzieś natknęłam się na info, że najlepiej jest zacząć ćwiczenia 1,5-2 h po posiłku, część zdąży się już strawić i organizm nie spala tłuszczu z pożywienia tylko właśnie z tkanki tłuszczowej. Ale dalej nie wiem co o tym myśleć

[kala2505]

Napisane przez asmenaa

Bije!! ja mam tabelke i wykreslam codziennie a Wy sie obijacie

to było ostatni raz - przysięgam !!!

Napisane przez Nicole`_

Kala, ja jestem zwolennikiem teorii, że trening na czczo okej, ale tylko lekki, niewycieńczający...[COLOR="Silver"]

Napisane przez asmenaa

Ja na czczo cwiczyla nie bede bo bym zemdlala rano jestem okropnie glodna

Czy myślicie laski, że jak ja dobrze się czuję rano ćwicząc to mogłabym biegać sobie np.... ?
Ale nie interwałowo tylko normalnie.... ?

[Arschen]

Witajcie
zwarzyłam Sie Ja sie zwarzyłam
i ?
61,4 zaokrąglam to do 60
jestem w szoku bo byłam pewna ze bedzie albo moje nieszczesne 62kg od paru miesiecy albo więcej bo ja przez ostatni miesiac grzeszyłam okropnie...potrafiłam w dwa dni zjesz litrowe lody ....
Więc jest dobrze organizm sie broni mimo wszystko
chciałabym wkoncu 5 z przodu czy mi sie to kiedys uda

[kala2505]

Napisane przez izuulkaa

Ostatnio widziałam filmik z jakąś instruktorką fitness (nie dam sobie głowy urwać ale wydaje mi się, że była to Ewa Chodakowska) mówiła o ćwiczeniach rano i wieczorem, które lepsze, bo często mówi się, że najlepiej jest ćwiczyć rano. No i w efekcie doszła do wniosku, że efekty są identyczne więc obala mit o tym, że ćwicząc wieczorem nie osiągniemy tego, co można zrobić męcząc się rano. To tak przy okazji

A co do ćwiczeń na czczo... generalnie nie wyobrażam sobie, jak z kompletnie pustym żołądkiem można ćwiczyć. Chyba myślałabym bez przerwy o głodzie a nie o ilości serii ćwiczeń Faktem jest, że najlepiej przed treningiem wybrać posiłek lekki, co by się ociężałym nie czuć, bo nic nie wyjdzie z ruszania się, przy dwóch podskokach można pokazać co się jadło Tak to wygląda w moim przypadku

Gdzieś natknęłam się na info, że najlepiej jest zacząć ćwiczenia 1,5-2 h po posiłku, część zdąży się już strawić i organizm nie spala tłuszczu z pożywienia tylko właśnie z tkanki tłuszczowej. Ale dalej nie wiem co o tym myśleć

A przeczytałaś ten artykuł ?
Bo on własnie obala mity, że trening na czczo jest gorszy od wieczornego właśnie...
I że dla osób odchudzających jest w porządku bo później organizm przyswaja z posiłków więcej witamin, mikroelementów i w ogóle składników odżywczych

A ja właśnie dobrze się czuję ćwicząc rano i czasem nie mam czasu już wieczorem na ćwiczenia, dlatego ja lubię


Znalazłam "nowe" info o orzeszkach:

Ziemne, zwane arachidowymi lub fistaszkami, nie są orzechami, lecz bliskimi krewnymi fasoli i grochu. Nasiona rosną i dojrzewają pod ziemią, skąd są wykopywane. Ich składniki odżywcze są porównywalne do orzechów i wpływają na zdrowie równie korzystnie, jak one. Dodatkowo, jako roślina strączkowa, dostarczają pełnowartościowego białka, są więc polecane wegetarianom, młodzieży, sportowcom oraz osobom intensywnie pracującym umysłowo. Są dobrym źródłem błonnika, cynku, fosforu oraz witamin z grupy B, a szczególnie B3, która jest ważna dla zdrowej skóry i poprawnego funkcjonowania układu nerwowego.

ORZESZKI TO NIE ORZESZKI !!!

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Napisane przez Arschen

Witajcie
zwarzyłam Sie Ja sie zwarzyłam
i ?
61,4 zaokrąglam to do 60
jestem w szoku bo byłam pewna ze bedzie albo moje nieszczesne 62kg od paru miesiecy albo więcej bo ja przez ostatni miesiac grzeszyłam okropnie...potrafiłam w dwa dni zjesz litrowe lody ....
Więc jest dobrze organizm sie broni mimo wszystko
chciałabym wkoncu 5 z przodu czy mi sie to kiedys uda

UDA SIĘ, UDA !!!

Brawo kochanie Spadają nam kilogramy
Nananananaaaa

[Arschen]

zaokrąglam do 61 pomyłka w zapiskach
ciesze sie ale to nie tooo ja chce juz widziec 59...

[kala2505]

Napisane przez Arschen

zaokrąglam do 61 pomyłka w zapiskach
ciesze sie ale to nie tooo ja chce juz widziec 59...

A ja 63

[Arschen]

Napisane przez kala2505

A ja 63

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[Arschen]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

orajt
ja poprosze okolice brzuszyska

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[Arschen]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

to jest prawie nie chudniecie że tak powiem

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[Arschen]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

wiemy ja ponad 4 I co i dupa

[kala2505]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Ja też
A czemu "smutas"
Powinnaś się cieszyć, że jesteś tu z nami tak długo i że się kochamy i że odnalazłaś swoją sister (mnie )

Ile Ci poszło kg przez te 4 msc ???
Albo inaczej - ile procent kg zgubiłaś

[moooniek]

Napisane przez Arschen

zaokrąglam do 61 pomyłka w zapiskach
ciesze sie ale to nie tooo ja chce juz widziec 59...

Skoncz grzeszyc, to zobaczysz swoje 59
Ile masz wzrostu, bo mam wrazenie, ze mamy wspolny cel

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Arschen]

Napisane przez moooniek

Skoncz grzeszyc, to zobaczysz swoje 59
Ile masz wzrostu, bo mam wrazenie, ze mamy wspolny cel

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a no jak nie grzeszyłam to tez nie chudłam a jak zaczełam notorycznie grzeszyc to coś mi spadło

164

[Nicole`_]

Arschen, gratulacje Fajnie, że waga ruszyła!

[kala2505]

Napisane przez Arschen

a no jak nie grzeszyłam to tez nie chudłam a jak zaczełam notorycznie grzeszyc to coś mi spadło

Dokładnie
Ja mam podobnie

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[kala2505]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Jaaaaa ???
O Tobie ????

Ciebie nie ma tu prawie, a ja Cię szukam i znajduję jak pożerasz marchwkę leniuchu

Kochaj mnie !!!

[asmenaa]

pobiegalam

Napisane przez kala2505

to było ostatni raz - przysięgam !!!





Czy myślicie laski, że jak ja dobrze się czuję rano ćwicząc to mogłabym biegać sobie np.... ?
Ale nie interwałowo tylko normalnie.... ?

Ja jestem zwolennikiem chociaz lekkiego sniadania nawet pol kromki

Napisane przez Arschen

Witajcie
zwarzyłam Sie Ja sie zwarzyłam
i ?
61,4 zaokrąglam to do 60
jestem w szoku bo byłam pewna ze bedzie albo moje nieszczesne 62kg od paru miesiecy albo więcej bo ja przez ostatni miesiac grzeszyłam okropnie...potrafiłam w dwa dni zjesz litrowe lody ....
Więc jest dobrze organizm sie broni mimo wszystko
chciałabym wkoncu 5 z przodu czy mi sie to kiedys uda

tylko mi nie spada, porazka

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

[kala2505]

Napisane przez asmenaa

pobiegalam

Brawo

Napisane przez asmenaa

tylko mi nie spada, porazka

Nie wiesz tego bo się nie ważyłaś ostatnio

[asmenaa]

Napisane przez kala2505

Brawo



Nie wiesz tego bo się nie ważyłaś ostatnio

ale troche malo biegania w tym bieganiu

wazyyylammm

[izuulkaa]

Asmena Spadnie i Tobie, doczekasz się

Cholera, potrzebuję chyba trzeciej wagi Moja stancjowa pokazuje o 1,5kg więcej niż domowa... i której tu wierzyć ? Domowa była droższa dużo I bardziej ją lubię za mniejsze cyferki :brzyda l:

[kala2505]

Napisane przez asmenaa

ale troche malo biegania w tym bieganiu

wazyyylammm

Jeżeli Tobie za mało biegania to przejdź do kolejnego tygodnia
Bo to rzeczywiście za mało, jak Ci mało Rozumiesz ?

I nic nie mówiłaś ??? ,
I co ?? NIC ?
Ja już bym dawno tą Twoją wagę za okno wywaliła

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Napisane przez izuulkaa

Asmena Spadnie i Tobie, doczekasz się

Cholera, potrzebuję chyba trzeciej wagi Moja stancjowa pokazuje o 1,5kg więcej niż domowa... i której tu wierzyć ? Domowa była droższa dużo I bardziej ją lubię za mniejsze cyferki :brzyda l:

Też bym tej droższej (czyli z mniejszą ilości kg) wierzyła

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Jestem w niebie

Bo w sobotę wypije chyba z 10

[izuulkaa]

Piwo to moje paliwo : hahaha: