![]() |
#181 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
![]() Ale za kilkanaście lat, jak uda się nam z TZem zarobić nieco grosza, to planujemy wybudować sobie jakiś domek...Marzy mi się jakiś...na wsi ![]() Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2009-06-03 o 13:16 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#182 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]() Cytat:
Cytat:
Jakbym zakładała w życiu wersje pesymistyczną to doszłabym wkrótce do wniosku, że po co używać kremu - i tak za 10 lat będę miała zmarszczki, z kremem czy bez... Cytat:
![]() ![]() Tak sobie teraz myślę, że jeśli mielibyśmy dziecko to musielibyśmy zmienić mieszkanie na większe, bo inaczej dziecko nie miało by swojego pokoju i musiało by spać w jednym z nami (bo mój drugi pokój to otwarty salonik, bez ścian, połączony z kuchnią, nijak się z tego pokoju sypialnego nie zrobi) ewentualnie przebudować mieszkanie, ale raczej wolałabym wtedy zmienić.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#183 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 206
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
Cytat:
![]() ![]()
__________________
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#184 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
![]() ![]()
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
![]() bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie) |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#185 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]() Cytat:
![]() Jednak zawsze się dziwiłam i zawsze będę się dziwić ludziom, którzy w żaden sposób nie dążą do usamodzielnienia, ale dyskusja odbiegła od pierwotnego tematu ![]() Wydaje mi się, że czasem rodzice czują się tak "luźno" przy dzieciach bo zazwyczaj dziecko od momentu narodzin śpi w ich pokoju i od początku seks uprawiają przy nim (przy noworodku śpiącym np. w łóżeczku obok łóżka/we wózku/względnie na tym samym łóżku), a potem złe przyzwyczajenie nie znika gdy dziecko ma 2 lata, 4 lata, 7 lat, 10 lat czy 15 lat... z biegiem lat staje się to dla nich "normalne"...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#186 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 206
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
a wątpliwości jakieś były?
![]() Cytat:
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#187 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
![]() Z rodziną mzożna zawsze dojsć do porozumienia bo to jednak czyjaś mama i tata, przez jakiś czas pójdzie sie dogadac jak wspolnie korzystać z kuchni, łazienki, telewizora żeby się nawzajem nie pozabijać a z inną parą może być różnie... na początku mieszkania relacje przyjacielskie i życie jak na studiach ale później moga pojawić się problemy, kłótnie o rachunki o korzystanie z pomieszczeń, znajoma para może zacząc spodziewać sie dziecka i co wtedy? Ja jestem za tym aby mieszkać we własnym mieszkaniu, ale z dwojga złego chyba wolałabym z rodzicami przez jakiś czas miezkać niż ze znajomymi których nigdy do konca nie można być pewnym. (Ja mam takie zdanie bo nigdy nie mieszkałam z nikim innym niż z rodzicami, moze gdybym prze zjakiś czas pomieszkała w mieszkaniu studenckim z ludźmi w moim wieku to zmieniłabym zdanie ale na dzien dzisiejszy mimo, że w moim domu jest baredzo róznie to chyba wolałabym z mężem tu mieszkać przez jakis czas) Edytowane przez 201707171556 Czas edycji: 2009-06-03 o 19:33 |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#188 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Nie przypominam sobie bym rodzicow na czyms przylapala. A do 6 roku mojego zycia mieszkalismy na jednopokojowym lokum. Pozniej mialam swoj pokoj ale sypialnia rodzicow byla pokojem przechodnim-salonem. Pozniej duze mieszkanie z sypialnia rodzicow kolo kuchni ale jedyne co slyszalam zawsze to...chrapanie.
Nie slyszalam i nie widzialam. I ciesze sie bo mimo, ze seks nie byl w domu tematem tabu to jako dziecku pewne rzeczy ciezko mi bylo ogarnac. Pozniej ojciec wyjechal i nie bylo go w domu miesiacami ale na logike - potrzeby pewnie mieli i maja. Ale na szczescie ja nie musialam w tym 'uczestniczyc. Chcialabym zeby moje dziecko wiedzialo, ze kocham jego ojca. Ze potrzebuje czulosci ale nie chcialabym by poznawalo intymne szczegoly. Na wszystko przyjdzie czas. Uprawianie seksu gdy dziecko spi na jednym lozku, w jedym pokoju jest dla mnie do pojecia. Jak se cieszyc seksem ze swiadomoscia, ze zaraz moze sie obudzic. Zawsze mozna zamknac drzwi do swojej sypialni, oddychac nieco ciszej, przygotowac jakis kocyk do okrycia tylka jesli dziecie ma w zwyczaju wparowac do pokoju. A jak dzieci nie ma to sobie korzystac z zycia jak sie chce. Pamietam jak moja kolezanka opowiadala jak swoich przylapala, pozniej znalazla u nich pornola, inne tez ... Nie wiem.... ten seks wtedy kojarzyl sie z czym wyuzdanym i brudnym... Dobrze uswiadomic dziecko ale to, ze dziecko wie, ze chlopiec na penisa dziewczyna wagine oraz, ze by doszlo do zaplodnia czlonek musi zostac wprowadzony do pochwy, nie oznacza, ze jest gotowe na naoczne 'swiadkowanie' z pelnym zrozumieniem i wyrozumialoscia 'bo sie rodzicom cos od zycia nalezy'. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#189 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
a ja znam takich, którzy zamiast oszczędzać wolą mieszkać z rodzicami i szaleć z kasą....wycieczki zagraniczne.....markowe ciuchy...super jedzenie.... i tak jest w większości przypadków....ludzie nie potrafią oszczędzać....od razu chcą bogactw....
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#190 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
A co do koleżanki Przepraszam ale jak koleżanka "przyłapała" rodziców???? To oni mieszkają u niej i ona ich utrzymuje i nimi rządzi i dyryguje i wychowuje i mówi co wolno a co nie???? ciekawa sytuacja... I znalazła pornola???? a przepraszam bardzo - co ONA ma do szukania w ich pokoju??? bo sorry ale jakos nie rozumiem?? to może jeszcze im uszy sprawdza czy umyli przed wyjściem do pracy??? ![]() no litości. Co ma za przeproszeniem "gówniara" do szukania w ich pokoju??? A pewnie jakby mama weszła do pokoju i kazała jej sobie posprzatać - to jeszcze z buzią wyleci, że to jej pokój. Wszystko stoi na głowie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#191 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
Wiec przylapac mogla latwo. A ze grzebala w popularnych wtedy kasetach, ktore staly pod popularnym wtedy video... no coz ![]() Ona wtedy miala z 13-14 lat. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#192 |
Zadomowienie
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
dlatego w takim mieszkaniu ja bym dzieciaczka umieściła w przechodnim pokoju
![]() proste??? i niechże sobie śpi smacznie na środku salonu i pokoju gościnnego. Przynajmniej się nie narazi na traumę, a rodzice w sypialni i tyle. A tak na serio.... Biedni starzy, pewnie dali jej lepszy pokój żeby się czuła dobrze, miała swoje miejsce i spokój, miała się gdzie uczyc itd... a oni śpią na "skrzyżowaniu" i jeszcze sie im dostało. Powinna ich wyrzucac na noc do kuchni. Może wtedy by sie jej nie narazili. A kasety spalić. ![]() powtarzam: świat stanął na głowie i fiknął koziołka Oj stuknął mi własnie 777 post ![]() fajnie szczęśliwa liczba Edytowane przez dobrarada Czas edycji: 2009-06-03 o 21:49 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#193 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
I o to mi chodzi. Ja dokladnie wiem, gdzie to porno bylo u niej 'ukryte' po wszytskie dzieciaki z podwroka byly zaproszone na seans (do tej pory pamietam lol). A co spania na skrzyzowaniu, no skoro jzu oddajesz swojemu dziecku, z wlasnej woli ten inny pokoj, a ty spisz i nie spisz na 'wystawieniu' to sie z tym licz. Nie mowie - mezowi obetnij, sobie zaszyj i zyj w celibacie ale licz sie, ze dni beztroskiego seksu sie skonczyly. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#194 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#195 |
Zadomowienie
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
hecate - punkt widzenia zmienia się w zalezności od punktu siedzenia.
jak będziesz mężatką 15 lat i będziesz mieć dzieci to wtedy sobie przypomnij naszą rozmowę, usmiejesz się - gwarantuję. jestem w stałym związku 19 lat (11 lat z pierwszym mężem i 8 z drugim). Mam 3 dzieciaków, w tym jedno już dorosłe (19 lat) i troszkę wiem jak wygląda życie. Z praktyki i z obydwóch stron: dziecka i rodzica. a teoretyzowac to sobie mogę np. o prowadzeniu promu do Szwecji, albo pilotowaniu airbasa. Bo nie znam tego z praktyki tylko z TV. jak poznasz zycie od strony dorosłej osoby, będącej w stałym związku - przez długi okres, mającej dzieci, mającej dorastające dzieci i pełnoletnie dzieci - to wtedy możemy polemizować. Jak mam dziecko - to dni beztroskiego seksu się skończyły ![]() Litości nie masz dla mnie..... ![]() Mój syn najstarszy ma 19 lat oj to już 19 lat temu powinnam sobie odpuścić beztroskie dni seksu ![]() kurcze, jaka karma nic tylko ![]() przykro mi ale nie zrezygnowałam z seksu po urodzeniu dziecka, czego Ci również życzę a zwłaszcza Twojemu Partnerowi życzę dużo szczęścia - będzie mu potrzebne kiedy zostanie tatą - przy takim Twoim podejściu do sprawy...... ---------- Dopisano o 23:52 ---------- Poprzedni post napisano o 23:50 ---------- lady Karen - życzyłabym sobie takie dyskrecji u moich dzieci. Zachowałaś się z klasą i najlepiej jak mogłaś. Dla mnie super. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#196 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Z zamku...
Wiadomości: 98
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
Nawet małżeństwo z długim stażem ma do tego prawo, każdy ma do tego pełne przywileje:P. To miłe, jeśli małżeństwo z długim stażem cieszy się beztroskim seksem. Każdy dorosły człowiek ma prawo się tym rozkoszować. Nie bądźmy tak bardzo konserwatywni ![]()
__________________
'Taniec myśli uporczywych trwa'. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#197 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Myślę, że hecate nie miała na myśli , że wraz z pojawieniem się dzieci trzeba z seksu zrezygnować, ale to, że trzeba go trochę "ograniczyć" Ten seks nie powinien już być beztroski ale bardziej dyskretny
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#198 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]() Cytat:
![]() ![]()
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#199 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 52
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
ja jak byłam mała to kiedyś przyszłam rano do pokoju rodziców i jak to dziecko tu zajrzy tam spojrzy i za łóżkiem znalazłam prezerwatywy...nie wiedziałam co to jest i otworzyłam i zaczęłam sobie nadmuchiwać i idę do mamy i się pytam czemu te baloniki nie chcą się nadmuchać a mamuśka ZONK!!
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#200 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 016
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Tak sobie czytam i czytam ten wątek i trochę zbiega z tropu,bo obecnie to sie zaczęło wykłócanie odnośnie zachowania rodzicow odnośnie seksu.
Cchiałam zauważyć,ze pisane "nigdy nie dopuszcze aby moje dziecko widziało mnie podczas seksu" i tym podobne są bezsensowne.Chyba,że po urodzeniu zamierzacie już w ogole go nie uprawiać,albo wysłać do jakiegoś domu opieki itp. . Takie sytuacje się zdarzają i zarowno wy jak i wasi rodzice nie są w stanie przeidzieć kiedy dziecko idzie spac a kiedy faktycznie śpi.Myślem,że jeśli mają ochote to i tak długo odczekali aż do nocy i ponej godziny,że nikt nie powinen robić im wyrzutów. Są u siebie,są dorośli i jeśli się kochaja to dlaczego mają uprawiać seks akurat kiedy WAM się to podoba?Demonstrowanie tego,że "Halo jestem w domu może byście nie wiem..sie nie pieprzyli?" jest idiotyczne,w końcu dziecko ma być scementowaniem miłości a nie zagrzebaniem do grobu i celibat "bo dziecko zobaczy !".Jesli macie własny pokoj,to takie podejście jest nieuzasadnione.W końcu macie zapewniony azyl,własny kąt i prywatność w ten sposob wasi rodzice zapewnili ją też sobie-to wy same ją naruszacie. Co innego kochanie się przy dziecku...może niektoryc to kręci,mnie osobiście brzydzi,ale to zalezy rownież od warunków mieszkalnych-jeśli jest jeden pokoj i dziecko to uważam,zę się wogole nie powinno na dzieciaka decydować,bo każdy powinien mieć wlasne miejsce i swoj kąt,ale jesli już do tego doszło to uprawianie seksu przy dziecku jest wtedy i tylko wtedy uzasadnione. Małego dziecka przeciez nie odeślesz do koleżanki/kolegii a ciotka czy dziadek też nie muszą zostać niewolnikami opieki nad dzieckiem (może oni i tego wieczoru tez chcieliby się pokochać?). Problemem jest rownież tworzenie tabu o seksie, z tym się zgodzę-jeśli samym jest się nie fair wobec pociechy to nie można wymagać szacunku i zrozumienia,ale tak jak czytam to w większości dziewczny same jesteście nie sprawiedliwe wobec swoich rodziców. Swoją drogą zastanawia mnie odwrotna sytuacja gdyby tak te wasze matki i ojcowie przyłapali Was . Moim zdaniem to,ze rodzice po iluś tam latach mają jeszcze na siebie ochotę to naprawdę dobry obaw i sobie i Wam życze aby tak też było i u nas. ---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ---------- czytaj NUDNY; Jak dla mnie to dziecko nie powinno zmieniać podejćia rodzicow do seksu,bo zostawiając im tylko to co wypada sprawiamy ,że ten seks staje się szary i nudny-oni tez mają prawo do fantazji i erotycznych zabaw. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#201 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#202 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
juz poruszalysmy kwestie ograniczen i naszych reakcji... wiekszosc zgodnie uznala, ze ta kwestia wygladalaby inaczej, gdyby rodzice poza glosnymi igraszkami potrafili także porozmawiać (tak jak to wygladalo w domach, z ktorych dziewczyny wypowiadaja sie w sposob podobny do twojego)...
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
![]() bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie) |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#203 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 712
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
chyba tylko raz w w wieku jakis 13 lat tak mialam... slyszalam tylko sapanie w nocy za sciana, ale i tak bylam wystraszona (o tych sprawach mialam male pojecie) i potem przez pewien czas czulam jakas forme obrzydzenia do rodzicow.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#204 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
![]() Spora w tym, jak sądzę, zasługa moich rodziców - temat seksu nigdy nie był tabu. A poza tym byłam już dużą dziewczynką, z tego co pamiętam to już było po moim pierwszym razie, więc wiedziałam, że sfera intymna ma się najlepiej, jak nikt się nie wtrąca ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#205 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
![]() ee... nie ma się co oburzać - zniesmaczone które nienawidzą rodziców, zrozumieją to jak same będą mieć dzieci. *a w liceum, na studiach to gdzie to robiliście ludzie?;p od razu mieliście swoje mieszkanie? (to tak odnosnie zacytowanej wypowiedzi) Cytat:
gdynia - mieszkanie w złej dzielnicy w wieżowcu, dwupokojowe 1300 plus opłaty więc to nie jest tak hopajsiupaj bo za przyzwoite mieszkanie wyjdzie +/- 1700 zł to zależy od regionu ![]()
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
![]() Edytowane przez rapifen Czas edycji: 2009-06-06 o 08:15 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#206 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
![]() bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#207 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 32
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Jak byłam mała moze z 7/8 lat w czasie dnia rodzice mówili żebym poszła do swojego pokoju się pobawic albo specjalnie udawałam że idę do łazienki a jako dziecko długo tam siedziałam
![]() ![]() ![]() Raz nawet znalazłam u nich w kasetach porno jak chciałam sobie coś obejrzeć to było że się pomylili i dali im takie zamiast innych filmów - mogli ale aż 3 kasety? ![]() Wszystko zmieniło się jak rodzice się rozstali i mama znalazła sobie faceta (ja już jako nastolatka) Matkę było słychać aż do mnie na górę , nabrałam do niej obrzydzenia ![]() ![]() Dobrze że już z tym facetem nie jest nie dość że głupi to jeszcze do mnie miał ciągle zboczone teskty o lodzikach,minetkach,sexie itd ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#208 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
![]() Nadal jestem zdania, że przyłapanie kogoś na stosunku jest kwestią przypadku i nie da się całkowicie wyeliminować ryzyka. Dziecko wysłane do kolegi, też w każdej chwili może wpaść do domu, bo zapomniało coś zabrać albo na przykład źle się poczuło. Czy jeśli wtedy wpadając do domu jak burza zobaczy rodziców baraszkujących na dywanie, można im cokolwiek zarzucić?
__________________
R 08.2013, K 09.2016 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#209 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#210 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 274
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Kurcze przeczytalam caly watek i widze, ze Ty robisz ze wszystkiego jakis problem, ciagle sie krzywisz, cos sobie dopowiadasz itp:/ odpusc juz.
A ja zawsze pukalam ^^
__________________
"Wiedzę buduje się z faktów, jak dom z kamienia; ale zbiór faktów nie jest wiedzą, jak stos kamieni nie jest domem" H. Poincare ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:34.