Studentki na "męskich" kierunkach - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Szkoła i edukacja

Notka

Szkoła i edukacja Szkoła i edukacja, to forum dla osób, które chcą się uczyć. Tu dowiesz się wszystkiego o szkołach, uczelniach, kursach. Na forum NIE odrabiamy prac domowych!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-10-30, 15:57   #181
biedronka91
Zakorzenienie
 
Avatar biedronka91
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

Z tego co piszesz wynika, że lepszy będzie Rzeszów. W Poznaniu też nie ma jakiegoś super poziomu, więc ze względu na zainteresowania i odpowiadający kierunek wybrałabym Rzeszów.
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze!
biedronka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-30, 19:03   #182
Bloou
Rozeznanie
 
Avatar Bloou
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 558
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

Cytat:
Napisane przez mm444 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Dziękuję, Biedronciu!
Też myślę, że Rzeszów będzie lepszy, wydaje mi się, że jest tam lepsza atmosfera, a takie miasta i uczelnie jak np. w Poznaniu czy Warszawie kojarzą mi się jedynie z wyścigiem szczurów i lansem.
Oczywiście, jeśli ktoś tam studiuje to niech się nie obraża! Takie są tylko moje wyobrażenia.

UDANEGO HALLOWEEN, DZIEWCZYNY!
__________________

Nobody
, not even the rain, has such small hands
- Cummings


JESTEM ZA WPROWADZENIEM WIĘKSZYCH KAR DLA OSÓB, KTÓRE ZNĘCAJĄ SIĘ NAD ZWIERZĘTAMI.

Bloou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 19:41   #183
sad_story
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 92
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

Tak przeczytałam sobie te posty i nasuwa mi się pytanie...
Ile z Was tak na prawdę zanim poszło na techniczny kierunek interesowało się tym od chociaż roku?
Niektóre dziewczyny studiujące informatykę (dla mnie jeden z najbardziej damskich kierunków na polibudach) pisały, że w LO były z tego dobre, że lubią się znają - to ok, rozumiem.
Ale dziewczyny studiujące Mechanikę i Budowę Maszyn. Czy idąc na te studia wcześniej zajrzałyście dokładniej pod maskę samochodu, widziałyście ogromny silnik statku, miałyście okazję popracować na warsztacie choćby ślusarskim? Sama opanowana matma z LO nie wystarczy. Wiem, co mówię, bo sama to studiuję i zanim się tam wybrałam postanowiłam iść do szkoły nie ogólnokształcącej a takiej która przygotuje mnie do technicznego profilu studiów. Więc jeśli wybrałyście te studia, bo fajnie jest poszpanować wśród znajomych, że jesteście nietypowe, albo bo nazwa Wam się podobała, bądź co gorsza nie wyobrażacie sobie siebie na studiach humanistycznych to życzę Wam powodzenia, bo na pewno się przyda. W takim przypadku - moja rada- uciekajcie stamtąd jak najprędzej, bo po co się męczyć skoro podejrzewam niewiele z Was wiedziało, a może nawet słyszało o takim podstawowym zagadnieniu jak zbieżny płaski układ sił w mechanice - to dopiero początek góry lodowej, a zapewniam Was, że żadne koleżanki i koledzy na fizyce za ch... nie mogli rozwiązać zdawałoby się (mi przynajmniej) takiego banalnego zadania...
Ja poszłam na te studia bo wiem, że sobie poradzę - wiedziałam to zanim tam poszłam, a co do Was mam pewne wątpliwości - czas pokaże kto zmarnował tam czas, bo zależało mu tylko na nazwie kierunku.

Niech smar będzie z Wami!
sad_story jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 20:04   #184
Bloou
Rozeznanie
 
Avatar Bloou
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 558
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

Cytat:
Napisane przez sad_story Pokaż wiadomość
Tak przeczytałam sobie te posty i nasuwa mi się pytanie...
Ile z Was tak na prawdę zanim poszło na techniczny kierunek interesowało się tym od chociaż roku?
Niektóre dziewczyny studiujące informatykę (dla mnie jeden z najbardziej damskich kierunków na polibudach) pisały, że w LO były z tego dobre, że lubią się znają - to ok, rozumiem.
Ale dziewczyny studiujące Mechanikę i Budowę Maszyn. Czy idąc na te studia wcześniej zajrzałyście dokładniej pod maskę samochodu, widziałyście ogromny silnik statku, miałyście okazję popracować na warsztacie choćby ślusarskim? Sama opanowana matma z LO nie wystarczy. Wiem, co mówię, bo sama to studiuję i zanim się tam wybrałam postanowiłam iść do szkoły nie ogólnokształcącej a takiej która przygotuje mnie do technicznego profilu studiów. Więc jeśli wybrałyście te studia, bo fajnie jest poszpanować wśród znajomych, że jesteście nietypowe, albo bo nazwa Wam się podobała, bądź co gorsza nie wyobrażacie sobie siebie na studiach humanistycznych to życzę Wam powodzenia, bo na pewno się przyda. W takim przypadku - moja rada- uciekajcie stamtąd jak najprędzej, bo po co się męczyć skoro podejrzewam niewiele z Was wiedziało, a może nawet słyszało o takim podstawowym zagadnieniu jak zbieżny płaski układ sił w mechanice - to dopiero początek góry lodowej, a zapewniam Was, że żadne koleżanki i koledzy na fizyce za ch... nie mogli rozwiązać zdawałoby się (mi przynajmniej) takiego banalnego zadania...
Ja poszłam na te studia bo wiem, że sobie poradzę - wiedziałam to zanim tam poszłam, a co do Was mam pewne wątpliwości - czas pokaże kto zmarnował tam czas, bo zależało mu tylko na nazwie kierunku.

Niech smar będzie z Wami!
Tu wcale nie chodzi o to, że fajnie jest poszpanowac, ani o to, że nie nadajemy się na studia humanistyczne. Idzie się na takie i takie studia, bo jest się zainteresowanym tym. Człowiek ma różne pasje w życiu.
I wcale nie musisz nam udowadniac jak to trzeba iśc do technikum i zaglądac w silniki. Nie musimy się od razu stawac, nie wiem, "męskie"? By isc na ten kierunek? Pasja to nie tylko oglądanie silników, ale także czytanie literatury fachowej. Jak ktoś idzie na Budowę Maszyn to wcale nie musi ojcu pomagac w naprawie auta. Idzie tam, bo interesują go inne przedmioty, nie tylko te związane typowo z silnikami, bo kierunek na pewno samymi silnikami nie żyje, lecz także związane z historią maszyn i tym podobne.

Udanego wieczoru Sad_Story!
__________________

Nobody
, not even the rain, has such small hands
- Cummings


JESTEM ZA WPROWADZENIEM WIĘKSZYCH KAR DLA OSÓB, KTÓRE ZNĘCAJĄ SIĘ NAD ZWIERZĘTAMI.

Bloou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 20:15   #185
Fela Von Helvete
Zakorzenienie
 
Avatar Fela Von Helvete
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 4 955
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

Cytat:
Napisane przez sad_story Pokaż wiadomość
Tak przeczytałam sobie te posty i nasuwa mi się pytanie...
Ile z Was tak na prawdę zanim poszło na techniczny kierunek interesowało się tym od chociaż roku?
Niektóre dziewczyny studiujące informatykę (dla mnie jeden z najbardziej damskich kierunków na polibudach) pisały, że w LO były z tego dobre, że lubią się znają - to ok, rozumiem.
Ale dziewczyny studiujące Mechanikę i Budowę Maszyn. Czy idąc na te studia wcześniej zajrzałyście dokładniej pod maskę samochodu, widziałyście ogromny silnik statku, miałyście okazję popracować na warsztacie choćby ślusarskim? Sama opanowana matma z LO nie wystarczy. Wiem, co mówię, bo sama to studiuję i zanim się tam wybrałam postanowiłam iść do szkoły nie ogólnokształcącej a takiej która przygotuje mnie do technicznego profilu studiów. Więc jeśli wybrałyście te studia, bo fajnie jest poszpanować wśród znajomych, że jesteście nietypowe, albo bo nazwa Wam się podobała, bądź co gorsza nie wyobrażacie sobie siebie na studiach humanistycznych to życzę Wam powodzenia, bo na pewno się przyda. W takim przypadku - moja rada- uciekajcie stamtąd jak najprędzej, bo po co się męczyć skoro podejrzewam niewiele z Was wiedziało, a może nawet słyszało o takim podstawowym zagadnieniu jak zbieżny płaski układ sił w mechanice - to dopiero początek góry lodowej, a zapewniam Was, że żadne koleżanki i koledzy na fizyce za ch... nie mogli rozwiązać zdawałoby się (mi przynajmniej) takiego banalnego zadania...
Ja poszłam na te studia bo wiem, że sobie poradzę - wiedziałam to zanim tam poszłam, a co do Was mam pewne wątpliwości - czas pokaże kto zmarnował tam czas, bo zależało mu tylko na nazwie kierunku.

Niech smar będzie z Wami!
Mi powyższa wypowiedź wygląda na syndrom "Jestem super, bo mam cycki i studiuję mega męski kierunek" Ja praktycznie od 6 roku życia wiedziałam, że będę się zajmować informatyką, ale nie odmawiam nikomu możliwości spróbowania się na technicznym kierunku - jeśli laska chce, radzi sobie i ma zacięcie to da sobie radę
__________________

Edytowane przez Fela Von Helvete
Czas edycji: 2010-10-31 o 20:42
Fela Von Helvete jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 20:25   #186
Bloou
Rozeznanie
 
Avatar Bloou
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 558
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

Cytat:
Napisane przez Fela Von Helvete Pokaż wiadomość
Mi to wygląda na syndrom "Jestem super, bo mam cycki i studiuję mega męski kierunek" Ja praktycznie od 6 roku życia wiedziałam, że będę się zajmować informatyką, ale nie odmawiam nikomu możliwości spróbowania się na technicznym kierunku - jeśli laska chce, radzi sobie i ma zacięcie to da sobie radę
A kto w ogóle powiedział, że to TYPOWO MĘSKI KIERUNEK? Studia są jak każde inne, a kto przeleciał Atlantyk? Amelia Earhart. Kobieta.

Nie wiem o co wam chodzi, może to też jakiś syndrom jest, że żeby studiowac kierunki techniczne to trzeba byc facetem. Bo jakże inaczej. Przecież kobieta nie może miec takich aspiracji.
Średniowiecze, kurcze.

Nikt tu się nie wychwala pod niebiosa, jak to jest na studiach takich, a wy od razu atakujecie, że to tylko gdy szpera się w silnikach to można iśc na takie coś albo gdy ma się wielkie marzenie od 6 roku życia, że będzie studiowac się informatykę. Okej, w porządku, ale to nie znaczy, że wy nie wyglądacie na taki syndrom, jak to Felo określiłaś: "Jestem super, bo mam cycki i studiuję mega męski kierunek".

Odrobinkę zrozumienia.
__________________

Nobody
, not even the rain, has such small hands
- Cummings


JESTEM ZA WPROWADZENIEM WIĘKSZYCH KAR DLA OSÓB, KTÓRE ZNĘCAJĄ SIĘ NAD ZWIERZĘTAMI.

Bloou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 20:39   #187
Fela Von Helvete
Zakorzenienie
 
Avatar Fela Von Helvete
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 4 955
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

Cytat:
Napisane przez Bloou Pokaż wiadomość
A kto w ogóle powiedział, że to TYPOWO MĘSKI KIERUNEK? Studia są jak każde inne, a kto przeleciał Atlantyk? Amelia Earhart. Kobieta.

Nie wiem o co wam chodzi, może to też jakiś syndrom jest, że żeby studiowac kierunki techniczne to trzeba byc facetem. Bo jakże inaczej. Przecież kobieta nie może miec takich aspiracji.
Średniowiecze, kurcze.

Nikt tu się nie wychwala pod niebiosa, jak to jest na studiach takich, a wy od razu atakujecie, że to tylko gdy szpera się w silnikach to można iśc na takie coś albo gdy ma się wielkie marzenie od 6 roku życia, że będzie studiowac się informatykę. Okej, w porządku, ale to nie znaczy, że wy nie wyglądacie na taki syndrom, jak to Felo określiłaś: "Jestem super, bo mam cycki i studiuję mega męski kierunek".

Odrobinkę zrozumienia.
Matko, o co Ci chodzi dziewczyno? To sad_story twierdzi, że jak laska poszła na techniczne studia dlatego, że jest dobra z matmy, to lepiej niech stamtąd zwiewa... Ja napisałam wyraźnie, że jeśli dziewczyna chce i ma predyspozycje/zacięcie to tylko się cieszyć, że się realizuje Radzę poćwiczyć czytanie ze zrozumieniem...
__________________
Fela Von Helvete jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-10-31, 20:47   #188
SzpiegZKrainyDeszczowców
Zakorzenienie
 
Avatar SzpiegZKrainyDeszczowców
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

Cytat:
Ja poszłam na te studia bo wiem, że sobie poradzę - wiedziałam to zanim tam poszłam, a co do Was mam pewne wątpliwości - czas pokaże kto zmarnował tam czas, bo zależało mu tylko na nazwie kierunku.
Heh, ja poszlam na studia, bo darzę szaloną miłością przedmiot z moimi studiami związany, i nie wyobrażam sobie życia bez tego...
Nie wiem czy sobie poradze na nich, bo kto wie, moge miec wypadek i zrobią mi lobotomie, i wtedy wszelkie moje zdolnosci szlag strzelil.
I wcale mi nie zalezało na tym żeby mówić nowo poznanym ludziom "Cześć, jestem X. Studiuje matematykę", ponieważ w mojej grupie na 30 osob jest tylko 4 facetów i tak jest w każdej grupie na moim roku, że facetów jest max. 10 w kazdej z grup

W sumie można śmiało wywnioskować, że poszłam na studia dlatego że jestem dobra z matmy XD I jeszcze borze wszechlistny bylam na tyle bezczelna że poszłam na te studia po szkole wieczorowej. No to w ogole totalny glab i powinnam zapewne wg. kolezanki sad_story wybrać się na jakieś studium krzak
Niestety, uniwersytet przyjał mnie z otwartymi ramionami
__________________
handmade

-A ty kto?
-Dobra wróżka.
-Z siekierą?
-A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?


Edytowane przez SzpiegZKrainyDeszczowców
Czas edycji: 2010-10-31 o 20:51
SzpiegZKrainyDeszczowców jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 20:50   #189
Fela Von Helvete
Zakorzenienie
 
Avatar Fela Von Helvete
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 4 955
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

Cytat:
Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców Pokaż wiadomość
Heh, ja poszlam na studia, bo darzę szaloną miłością przedmiot z moimi studiami związany, i nie wyobrażam sobie życia bez tego...
Nie wiem czy sobie poradze na nich, bo kto wie, moge miec wypadek i zrobią mi lobotomie, i wtedy wszelkie moje zdolnosci szlag strzelil.
I wcale mi nie zalezało na tym żeby mówić nowo poznanym ludziom "Cześć, jestem X. Studiuje matematykę", ponieważ w mojej grupie na 30 osob jest tylko 4 facetów i tak jest w każdej grupie na moim roku, że facetów jest max. 10 w kazdej z grup

W sumie można śmiało wywnioskować, że poszłam na studia dlatego że jestem dobra z matmy XD


Zwłaszcza, że to, czy ktoś się nadaje na dany kierunek najlepiej weryfikuje sesja, a nie internetowy autorytet w temacie kobiet na kierunkach technicznych
__________________
Fela Von Helvete jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 21:12   #190
Bloou
Rozeznanie
 
Avatar Bloou
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 558
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

Cytat:
Napisane przez Fela Von Helvete Pokaż wiadomość


Zwłaszcza, że to, czy ktoś się nadaje na dany kierunek najlepiej weryfikuje sesja, a nie internetowy autorytet w temacie kobiet na kierunkach technicznych
Dokładnie!
__________________

Nobody
, not even the rain, has such small hands
- Cummings


JESTEM ZA WPROWADZENIEM WIĘKSZYCH KAR DLA OSÓB, KTÓRE ZNĘCAJĄ SIĘ NAD ZWIERZĘTAMI.

Bloou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 21:35   #191
mm444
Władca Wizażu
 
Avatar mm444
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

Treść usunięta
mm444 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 22:04   #192
panierrka
Zadomowienie
 
Avatar panierrka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 323
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

I po takich wypowiedziach powstają mity, że techniczne kierunki to męskie kierunki, wymagają magicznej wiedzy i trzeba non stop siedzieć w silniku/kompie/koparce/.... I że do pisania programów trzeba mieć tę iskrę!

Szkoda tylko, że magister nie jest od brudnej roboty , tylko maksymalnie człowiek po technikum.
__________________
1. Anonimowość w internecie to mit.
2. Wszystko wrzucone do internetu zostanie w nim na zawsze.
3. Jeżeli wyśmiewasz czyjś błąd ortograficzny to znaczy, że nie masz argumentów.

Rozsądek przede wszystkim.

Pisz poprawnie zamiast szukać wymówek...!
...albo chociaż się staraj - tak jak ja
panierrka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-31, 22:33   #193
cosmo20
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 612
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

Cytat:
Napisane przez sad_story Pokaż wiadomość
Tak przeczytałam sobie te posty i nasuwa mi się pytanie...
Ile z Was tak na prawdę zanim poszło na techniczny kierunek interesowało się tym od chociaż roku?
Niektóre dziewczyny studiujące informatykę (dla mnie jeden z najbardziej damskich kierunków na polibudach) pisały, że w LO były z tego dobre, że lubią się znają - to ok, rozumiem.
Ale dziewczyny studiujące Mechanikę i Budowę Maszyn. Czy idąc na te studia wcześniej zajrzałyście dokładniej pod maskę samochodu, widziałyście ogromny silnik statku, miałyście okazję popracować na warsztacie choćby ślusarskim? Sama opanowana matma z LO nie wystarczy. Wiem, co mówię, bo sama to studiuję i zanim się tam wybrałam postanowiłam iść do szkoły nie ogólnokształcącej a takiej która przygotuje mnie do technicznego profilu studiów. Więc jeśli wybrałyście te studia, bo fajnie jest poszpanować wśród znajomych, że jesteście nietypowe, albo bo nazwa Wam się podobała, bądź co gorsza nie wyobrażacie sobie siebie na studiach humanistycznych to życzę Wam powodzenia, bo na pewno się przyda. W takim przypadku - moja rada- uciekajcie stamtąd jak najprędzej, bo po co się męczyć skoro podejrzewam niewiele z Was wiedziało, a może nawet słyszało o takim podstawowym zagadnieniu jak zbieżny płaski układ sił w mechanice - to dopiero początek góry lodowej, a zapewniam Was, że żadne koleżanki i koledzy na fizyce za ch... nie mogli rozwiązać zdawałoby się (mi przynajmniej) takiego banalnego zadania...
Ja poszłam na te studia bo wiem, że sobie poradzę - wiedziałam to zanim tam poszłam, a co do Was mam pewne wątpliwości - czas pokaże kto zmarnował tam czas, bo zależało mu tylko na nazwie kierunku.

Niech smar będzie z Wami!
to teraz dałaś. prawdziwe sad story
__________________

cosmo20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-01, 00:40   #194
parodia
Zakorzenienie
 
Avatar parodia
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: /
Wiadomości: 6 532
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

A ja się trochę zgodzę po tym, co usłyszałam od koleżanki z grupy (na kierunku dokładnie 20% dziewczyn): "przyszłaś tutaj, bo Cię to interesuje czy tak sobie, bo matematyka, fizyka,wysoki próg, a do tego fajnie brzmi? ". Pytanie nie złośliwe, zadane z czystej ciekawości. Odpowiedziałam, że mnie interesuje... I chociaż przez 19 lat moje doświadczenie z elektroniką ograniczało się do składania komputerów i rozbierania pilotów to po miesiącu mogę powiedzieć. że to kierunek zdecydowanie dla mnie .

Przy okazji przykład kolegi (bo zauważyłam tu takie samo podejście ze strony facetów). Przy składaniu dokumentów na uczelnię wybierał alternatywne kierunki, "który ma najfajniejszy opis". Zresztą pierwszy z listy taki, jak wujo doradził wylądował na automatyce i robotyce, po klasie biol-chem, z rozszerzoną biokogią i podstawową matmą na maturze, na razie sobie radzi...
__________________


Edytowane przez parodia
Czas edycji: 2010-11-01 o 00:48
parodia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-01, 09:48   #195
sad_story
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 92
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

Któraś z Was napisała, że max po technikum robi się brudną robotę - to widać, że technikum nie kończyłaś... Ale zdaje się, że na studiach też będziesz miała praktyki? Oj no pewnie!! A jeśli chodzi o MiBM, to nie zdziwcie się jak będziecie musiały się pobrudzić, bo nie da się być dobrym inżynierem jak klepie się tylko teorię. Zawsze byłam uczona, że żeby coś wiedzieć, umieć coś komuś wytłumaczyć sami musimy poznać wszystko od tej "brudniejszej"strony, bo co to za inż. który sam nie umie czegoś naprawić... Co wy od razu chciałybyście tylko w papierkach robić i technologie wypisywać...
Ja w przeciwieństwie do was nie mam żadnego syndromu. Gdybym miała napisałabym posta w innym stylu. Tylko nie pojmuję jak to jest iść na studia i dopiero na sesji przekonać się czy się nadaję czy nie... To tak jakbym poszła na prawo - w ogóle nie interesuję się historią (wiem o koniecznych faktach), i innymi społecznymi sprawami - a w myśl waszego rozumowania - idę na prawo i się dopiero przekonam czy sobie poradzę czy nie. Na tle większości studentów byłabym marna bez żadnej wiedzy.
Któraś wspomniała literatura fachowa... Ty myślisz że literaturą fachową jest książeczka o historii maszyn? Że Ci się na studia przyda? To ty na pewno na Polibudę poszłaś? Taką książkę możesz sobie ewentualnie w domku poczytać. Ja nie mówię, że macie z ojcami (widzicie same stereotypujecie zwalając na innych, bo czemu tylko z ojcami?) czy matkami od razu silniki naprawiać, to był tylko przykład tego, że interesowanie się czy pasja takim kierunkiem jak MiBM i podobne (elektronika, mechatronika, automatyka) nie polegają tylko na lekturze, ale także na wykorzystaniu wiedzy w praktyce przekładając ją na umiejętności.
Ja nie mówię, że chłopaki nie mają problemów - bo mają, ale naukowo zostało udowodnione że mają oni umysły ścisłe (no wiem, są wyjątki) i dlatego ich obecność na takich studiach nie dziwi, ale tu temat jest poświęcony dziewczynom, więc tylko do nich się zwracam.
Mój post jest taki a nie inny - czytając Wasze aż mi się ciśnienie podniosło. Ja nie chciałabym sobie radzić byle jak na studiach, bo nie ma sensu się męczyć i udawać, że się rozumie, w końcu kierunek tak fajnie brzmi...

Wśród Was są pewnie takie, które sobie poradzą, nie mówię, że nie, ale patrząc po dziewczynach idących niekiedy na takie studia wiem co jest z ich większością...
I powtarzam że dla nie absurdem jest iść np na MiBM a nie znać choć jednego pojęcia z mechaniki - to są studia dla ludzi, którzy nie tyle nauczą się na pamięć historii powstania i zasady działania np kesonu (jak nie wiecie co to to się nawet nie przyznawajcie), tylko zrozumieją dlaczego tak a nie inaczej. No ewidentnie studia dla tych którzy nie lubią ostrej kujawy, a wystarczają im wykłady i ćwiczenia by ZROZUMIEĆ - moje zdanie.

Niech smar będzie z Wami!
sad_story jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-01, 10:19   #196
mm444
Władca Wizażu
 
Avatar mm444
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

Treść usunięta
mm444 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-01, 10:31   #197
sad_story
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 92
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

mm44
No właśnie - w końcu trzeba poznać wszystko od podstaw, a jak później się znajdzie zatrudnienie, to już kwestia predyspozycji i po części szczęścia.
Z tym, że jak ktoś napisał, wywnioskowałam, że na studiach "brudzić się" nie będziemy - mylne spostrzeżenie i starałam się to w delikatny sposób wyjaśnić

Skoro ja np. dalej pójdę w specjalizację inżynierii spawalniczej, to wg niektórych tylko teorii będę się uczyła, a jak zacznę pracować to co najmniej stanowisko prezesa?? No niestety tak nie ma i trzeba się pogodzić z tym, że trzeba przejść przez każdy etap. A jak się komuś nie podoba, to niech na nauczyciela idzie.

Dla mnie po prostu jest głupotą iść tam, gdzie o niczym nie mam pojęcia, bo historia powstania maszyny parowej no się raczej nie przyda... chyba że na konkurs OWoW, ale to już tylko dla średniaków.
sad_story jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-01, 11:04   #198
SzpiegZKrainyDeszczowców
Zakorzenienie
 
Avatar SzpiegZKrainyDeszczowców
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

Cytat:
Gdybym miała napisałabym posta w innym stylu. Tylko nie pojmuję jak to jest iść na studia i dopiero na sesji przekonać się czy się nadaję czy nie...
Wiesz, ja bardzo lubie slowa mojego wykladowcy: "Wiec spotykamy się jutro o 8.30, o ile jakiś student mnie nie zastrzeli, albo nie zgine w inny sposob". Chodzi o to, że nigdy nie wiesz co Cie może spotkać i w zasadzie to czy sie nadajesz na dane studia definiuje dopiero sesyjny stres. Na dobra sprawe jak juz wspomnialam, mozna miec wypadek który organiczy zdolnosci umyslowe, i szlag studia scisle strzelil.
Cytat:
bo mają, ale naukowo zostało udowodnione że mają oni umysły ścisłe (no wiem, są wyjątki) i dlatego ich obecność na takich studiach nie dziwi
Nie rozpedzaj sie
Matematyka - 70% studentów to kobiety
Informatyka i ekonometria - pół na pół
informatyka - patrz matematyka
Na kierunku nauki ścisłe dopiero pojawia się wieksza ilosc facetów niż kobiet Ale i tak, jest to tak zachwiane, że na całym wydziale u mnie na jednego faceta przypadają dwie kobiety. Co więcej, do V roku dociera zazwyczaj więcej kobiet niż mężczyzn...
Wiec moze i faceci maja umysly ścisłe, ale z reguły są leniwi.
__________________
handmade

-A ty kto?
-Dobra wróżka.
-Z siekierą?
-A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?

SzpiegZKrainyDeszczowców jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-01, 12:17   #199
panierrka
Zadomowienie
 
Avatar panierrka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 323
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

sad_story

Co do "brudnej' roboty, to nie chodziło mi o brak zajęć praktycznych, ale o to, że np po budownictwie nie kopie się profesjonalnie rowów (własnoręcznie), bo do tego studiów nie trzeba.

Z założenia technika tworzą rzemieślników.

Nie wiem jak jest u Ciebie, ale u mnie uczą od podstaw danego kierunku i liczą się predyspozycje. Nie rozumiem, z jakiej paki oceniasz tak negatywnie dziewczyny? Najwyżej sobie nie poradzą.
__________________
1. Anonimowość w internecie to mit.
2. Wszystko wrzucone do internetu zostanie w nim na zawsze.
3. Jeżeli wyśmiewasz czyjś błąd ortograficzny to znaczy, że nie masz argumentów.

Rozsądek przede wszystkim.

Pisz poprawnie zamiast szukać wymówek...!
...albo chociaż się staraj - tak jak ja
panierrka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-11-01, 12:38   #200
sad_story
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 92
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

Statystycznie chłopaki mają ścisły umysł - nie rozpędzam się, to konkret.
To, że np na matematyce jest więcej dziewczyn, nie neguje wyników naukowców. Poza tym ścisły kierunek studiów, a techniczny, to dwie inne bajki. My zdaje się mówimy o technicznych... bo nie powiedziałabym, że matematyka, to kierunek męski - tam zawsze było pełno dziewczyn.

A że są leniwi, to fakt. W porównaniu do nich dziewczyna jak czegoś nie kuma nadrobi pracowitością i systematycznością. (to też uogólnienie)

panierrka
Z tym kopaniem rowów, to żebyś się nie zdziwiła... Zazwyczaj jak przychodzi świeży absolwent, to na początku się nim wyręczają. I albo pyskujesz mówiąc, że masz skończone studia i powinnaś robić coś ponad to i wylatujesz, albo w myśl zasady 'pokorne ciele 2 matki ssie' zgadzasz się na początku, a później doceniają Cię i w końcu robisz to po co tam przyszłaś. Kwestia czasu i firmy do jakiej trafisz.

Z założenia to licea miały kształcić ludzi renesansu, a wyszło jak wyszło z powierzchowną wiedzą i niesprecyzowaną młodzieżą.
Technika zostały stworzone, by wykształcić ludzi na poziomie średnim dodatkowo dając im możliwość uzyskania zawodu, co wynikało albo z ich zainteresowań czy panów na przyszłość albo z asekuracji, gdyby na studiach się nie powiodło.
Istniało takie przekonanie (gdy matura z matmy nie była obowiązkowa), że Technik musi być wykształcony i humanistycznie i ściśle (matura+dyplom), a licealista jedynie humanistycznie (chyba że sam chce jeszcze ściśle) - większą 'kulturę naukową' niosła nauka w technikum.
Rzemieślników, to kształci zawodówka. Ja jako technik na budowie (załóżmy) po wdrożeniu się w prace firmy nie kopałabym na spółkę rowu z kimś z zawodówki, tylko siedziałabym w biurze konstrukcyjnym czy technologicznym.
Nie uwłaczajmy technikom, ok?
I właśnie to jest zaściankowe myślenie, że tylko po liceum nie idąc dalej na studia możesz pracować w biurze, a ten z technikum to do harówy... załamać się można...

Nie oceniam negatywnie, ale trzeba mierzyć siły na zamiary. Na MiBM jest tyle materiału, że podstawy już niektórych odstraszają, a łudzenie się na to, że znajdzie się przedmiot taki jak historia wynalazków jest naiwne...
sad_story jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-01, 13:11   #201
panierrka
Zadomowienie
 
Avatar panierrka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 323
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

Cytat:
Napisane przez sad_story Pokaż wiadomość
panierrka
Z tym kopaniem rowów, to żebyś się nie zdziwiła... Zazwyczaj jak przychodzi świeży absolwent, to na początku się nim wyręczają. I albo pyskujesz mówiąc, że masz skończone studia i powinnaś robić coś ponad to i wylatujesz, albo w myśl zasady 'pokorne ciele 2 matki ssie' zgadzasz się na początku, a później doceniają Cię i w końcu robisz to po co tam przyszłaś. Kwestia czasu i firmy do jakiej trafisz.

Z założenia to licea miały kształcić ludzi renesansu, a wyszło jak wyszło z powierzchowną wiedzą i niesprecyzowaną młodzieżą.
Technika zostały stworzone, by wykształcić ludzi na poziomie średnim dodatkowo dając im możliwość uzyskania zawodu, co wynikało albo z ich zainteresowań czy panów na przyszłość albo z asekuracji, gdyby na studiach się nie powiodło.
Istniało takie przekonanie (gdy matura z matmy nie była obowiązkowa), że Technik musi być wykształcony i humanistycznie i ściśle (matura+dyplom), a licealista jedynie humanistycznie (chyba że sam chce jeszcze ściśle) - większą 'kulturę naukową' niosła nauka w technikum.
Rzemieślników, to kształci zawodówka.
Ja jako technik na budowie (załóżmy) po wdrożeniu się w prace firmy nie kopałabym na spółkę rowu z kimś z zawodówki, tylko siedziałabym w biurze konstrukcyjnym czy technologicznym.
Nie uwłaczajmy technikom, ok?
I właśnie to jest zaściankowe myślenie, że tylko po liceum nie idąc dalej na studia możesz pracować w biurze, a ten z technikum to do harówy... załamać się można...

Nie oceniam negatywnie, ale trzeba mierzyć siły na zamiary. Na MiBM jest tyle materiału, że podstawy już niektórych odstraszają, a łudzenie się na to, że znajdzie się przedmiot taki jak historia wynalazków jest naiwne...
Oceniasz negatywnie. Fakt, jeżeli ktoś nie wie, co będzie na tych studiach to ok, nie podchodzi do tego poważnie. Jeżeli ktoś ma predyspozycje do przyjmowania pewnego rodzaju wiedzy, to te odstraszające podstawy też ogarnie, nawet bez wcześniejszego przygotowania.

Właśnie: to, po co się tam przyszło.
Pierwsze czytam Ja nie napisałam nic takiego.
Mogę twierdzić jedynie, że łatwiej znaleźć dobry ogólniak niż dobre technikum, które będzie trampoliną na studia.



__________________
1. Anonimowość w internecie to mit.
2. Wszystko wrzucone do internetu zostanie w nim na zawsze.
3. Jeżeli wyśmiewasz czyjś błąd ortograficzny to znaczy, że nie masz argumentów.

Rozsądek przede wszystkim.

Pisz poprawnie zamiast szukać wymówek...!
...albo chociaż się staraj - tak jak ja

Edytowane przez panierrka
Czas edycji: 2010-11-01 o 13:12
panierrka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-01, 13:41   #202
Bloou
Rozeznanie
 
Avatar Bloou
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 558
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

Sad_Story, ja akurat wiem, że za biureczkiem na pewno siedzieć nie będę i mi to odpowiada, nie wiem skąd wysunęłaś opinię, że tu takie paniusie są. A co do tych przedmiotów, uwierz mi, na pewno nie każdy tam jest po technikum, a studia są, zwłaszcza kierunki typowo mechaniczne, są po to by po ogarniętej wiedzy z matematyki zrozumieć dopiero kolejne "działy", a nie: pierwszy wykład i już masz wszystko umieć. No bo jak. Nie wszyscy zajmują się w domu rozkładaniem pilota, bo to nie tylko to się robi, jak jest się zainteresowanym.

Oceniłaś nas, a przynajmniej mnie to dotknęło, bardzo negatywnie. Zdaję sobie sprawę z materiału, który mnie czeka i mam swoje ambicje, dlatego podejmuję się tego. Jestem gotowa na pochłanianie wielkiej ilości materiału, a przede wszystkim jestem gotowa, by spróbować. Jeżeli nagle okaże się, że to nie jest to, co chcę robić w życiu, to najwyraźniej zrezygnuję, ale będzie to dalej moja pasja i będę wiedzieć, że zrobiłam wszystko, co mogłam, by ją spełnić.

I denerwuję się, tym, że mogę sobie nie dać rady, bo słyszę po raz pierwszy takie nazwy przedmiotów i nie wiem czego mogą ode mnie wymagać - to chyba zrozumiałe. Interesuję się tym, ale nie wiadomo co studia przyniosą.

Nie oceniaj wszystkich tą samą miarą.
__________________

Nobody
, not even the rain, has such small hands
- Cummings


JESTEM ZA WPROWADZENIEM WIĘKSZYCH KAR DLA OSÓB, KTÓRE ZNĘCAJĄ SIĘ NAD ZWIERZĘTAMI.


Edytowane przez Bloou
Czas edycji: 2010-11-01 o 13:44
Bloou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-01, 13:46   #203
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

Cytat:
Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców Pokaż wiadomość
Matematyka - 70% studentów to kobiety
Informatyka i ekonometria - pół na pół
informatyka - patrz matematyka

na mojej uczelni na informatyce dziewczyny są w zdecydowanej mniejszości, jak i na całym wydziale elektrotechniki, automatyki, informatyki i elektroniki


ja w każde wakacje mam praktyki terenowe bez względu na pogodę, bo prawdziwy inżynier deszczu i błota się nie boi

a co do przedmiotów w stylu historia maszyn itp ... takich rzeczy to raczej na studiach technicznych nie ma
__________________
sun goes down

Edytowane przez WhiteCherry
Czas edycji: 2010-11-01 o 13:48
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-11-01, 14:29   #204
Bloou
Rozeznanie
 
Avatar Bloou
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 558
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
a co do przedmiotów w stylu historia maszyn itp ... takich rzeczy to raczej na studiach technicznych nie ma
Mi chodziło o lotnictwo i historię lotnictwa.
__________________

Nobody
, not even the rain, has such small hands
- Cummings


JESTEM ZA WPROWADZENIEM WIĘKSZYCH KAR DLA OSÓB, KTÓRE ZNĘCAJĄ SIĘ NAD ZWIERZĘTAMI.

Bloou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-01, 15:56   #205
Fela Von Helvete
Zakorzenienie
 
Avatar Fela Von Helvete
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 4 955
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

Cytat:
Napisane przez sad_story Pokaż wiadomość
Któraś z Was napisała, że max po technikum robi się brudną robotę - to widać, że technikum nie kończyłaś... Ale zdaje się, że na studiach też będziesz miała praktyki? Oj no pewnie!! A jeśli chodzi o MiBM, to nie zdziwcie się jak będziecie musiały się pobrudzić, bo nie da się być dobrym inżynierem jak klepie się tylko teorię. Zawsze byłam uczona, że żeby coś wiedzieć, umieć coś komuś wytłumaczyć sami musimy poznać wszystko od tej "brudniejszej"strony, bo co to za inż. który sam nie umie czegoś naprawić... Co wy od razu chciałybyście tylko w papierkach robić i technologie wypisywać...
Ja w przeciwieństwie do was nie mam żadnego syndromu. Gdybym miała napisałabym posta w innym stylu. Tylko nie pojmuję jak to jest iść na studia i dopiero na sesji przekonać się czy się nadaję czy nie... To tak jakbym poszła na prawo - w ogóle nie interesuję się historią (wiem o koniecznych faktach), i innymi społecznymi sprawami - a w myśl waszego rozumowania - idę na prawo i się dopiero przekonam czy sobie poradzę czy nie. Na tle większości studentów byłabym marna bez żadnej wiedzy.
Któraś wspomniała literatura fachowa... Ty myślisz że literaturą fachową jest książeczka o historii maszyn? Że Ci się na studia przyda? To ty na pewno na Polibudę poszłaś? Taką książkę możesz sobie ewentualnie w domku poczytać. Ja nie mówię, że macie z ojcami (widzicie same stereotypujecie zwalając na innych, bo czemu tylko z ojcami?) czy matkami od razu silniki naprawiać, to był tylko przykład tego, że interesowanie się czy pasja takim kierunkiem jak MiBM i podobne (elektronika, mechatronika, automatyka) nie polegają tylko na lekturze, ale także na wykorzystaniu wiedzy w praktyce przekładając ją na umiejętności.
Ja nie mówię, że chłopaki nie mają problemów - bo mają, ale naukowo zostało udowodnione że mają oni umysły ścisłe (no wiem, są wyjątki) i dlatego ich obecność na takich studiach nie dziwi, ale tu temat jest poświęcony dziewczynom, więc tylko do nich się zwracam.
Mój post jest taki a nie inny - czytając Wasze aż mi się ciśnienie podniosło. Ja nie chciałabym sobie radzić byle jak na studiach, bo nie ma sensu się męczyć i udawać, że się rozumie, w końcu kierunek tak fajnie brzmi...

Wśród Was są pewnie takie, które sobie poradzą, nie mówię, że nie, ale patrząc po dziewczynach idących niekiedy na takie studia wiem co jest z ich większością...
I powtarzam że dla nie absurdem jest iść np na MiBM a nie znać choć jednego pojęcia z mechaniki - to są studia dla ludzi, którzy nie tyle nauczą się na pamięć historii powstania i zasady działania np kesonu (jak nie wiecie co to to się nawet nie przyznawajcie), tylko zrozumieją dlaczego tak a nie inaczej. No ewidentnie studia dla tych którzy nie lubią ostrej kujawy, a wystarczają im wykłady i ćwiczenia by ZROZUMIEĆ - moje zdanie.

Niech smar będzie z Wami!
Kurcze, jak to się wszystko szybko zmienia - jeszcze rok temu jak szłam na studia to brali pod uwagę co i na ile % zdawałaś na maturze

Cytat:
Napisane przez sad_story Pokaż wiadomość
Statystycznie chłopaki mają ścisły umysł - nie rozpędzam się, to konkret.
To, że np na matematyce jest więcej dziewczyn, nie neguje wyników naukowców. Poza tym ścisły kierunek studiów, a techniczny, to dwie inne bajki. My zdaje się mówimy o technicznych... bo nie powiedziałabym, że matematyka, to kierunek męski - tam zawsze było pełno dziewczyn.

A że są leniwi, to fakt. W porównaniu do nich dziewczyna jak czegoś nie kuma nadrobi pracowitością i systematycznością. (to też uogólnienie)

panierrka
Z tym kopaniem rowów, to żebyś się nie zdziwiła... Zazwyczaj jak przychodzi świeży absolwent, to na początku się nim wyręczają. I albo pyskujesz mówiąc, że masz skończone studia i powinnaś robić coś ponad to i wylatujesz, albo w myśl zasady 'pokorne ciele 2 matki ssie' zgadzasz się na początku, a później doceniają Cię i w końcu robisz to po co tam przyszłaś. Kwestia czasu i firmy do jakiej trafisz.

Z założenia to licea miały kształcić ludzi renesansu, a wyszło jak wyszło z powierzchowną wiedzą i niesprecyzowaną młodzieżą.
Technika zostały stworzone, by wykształcić ludzi na poziomie średnim dodatkowo dając im możliwość uzyskania zawodu, co wynikało albo z ich zainteresowań czy panów na przyszłość albo z asekuracji, gdyby na studiach się nie powiodło.
Istniało takie przekonanie (gdy matura z matmy nie była obowiązkowa), że Technik musi być wykształcony i humanistycznie i ściśle (matura+dyplom), a licealista jedynie humanistycznie (chyba że sam chce jeszcze ściśle) - większą 'kulturę naukową' niosła nauka w technikum.
Rzemieślników, to kształci zawodówka. Ja jako technik na budowie (załóżmy) po wdrożeniu się w prace firmy nie kopałabym na spółkę rowu z kimś z zawodówki, tylko siedziałabym w biurze konstrukcyjnym czy technologicznym.
Nie uwłaczajmy technikom, ok?
I właśnie to jest zaściankowe myślenie, że tylko po liceum nie idąc dalej na studia możesz pracować w biurze, a ten z technikum to do harówy... załamać się można...

Nie oceniam negatywnie, ale trzeba mierzyć siły na zamiary. Na MiBM jest tyle materiału, że podstawy już niektórych odstraszają, a łudzenie się na to, że znajdzie się przedmiot taki jak historia wynalazków jest naiwne...
Co do pierwszego - ja nie miałam za bardzo wyboru, bo u mnie po prostu nie ma dobrego technikum informatycznego. Dlatego poszłam do liceum na mat-inf z bardzo rozszerzoną matematyką i wyszłam na tym o niebo lepiej

Co do drugiego - nie wiem, skąd Ty to wzięłaś, ale jeszcze się nigdy nie spotkałam z opinią, że po samym liceum można dostać dobrą pracę...
__________________
Fela Von Helvete jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-01, 17:45   #206
biedronka91
Zakorzenienie
 
Avatar biedronka91
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

Fiu, fiu.. ale się temat rozwinął.
Na moim kierunku z całej chmary facetów jakieś 20 % interesuje się tym, czego nas uczą. Są dwie dziewczyny i oby dwie interesują się tą dziedziną. Jaki z tego wniosek? Chyba można wydedukować samemu.
Na dzień dzisiejszy większość techników reprezentuje koszmarny poziom, zresztą widzę co się dzieje z kolegami po takich właśnie szkołach (są też bardzo zdolni ludzie, posiadam takich na kierunku, wniosek - ukończona szkoła nie ma nic wspólnego z zachowaną wiedzą i zainteresowaniami), odpadają po miesiącu nie znając podstaw z matematyki i fizyki a wiadomościami z dziedziny techniki też nie grzeszą. Ludzie z LO-Ci, którzy przyszli, bo przyszli muszą włożyć w to dużo więcej pracy ale dają radę i kończą te studia.
Zaściankowe myślenie to raczej takie, które reprezentował dyrektor jednego z techników w moim mieście, które zapewniało go, że dziewczyn na takie kierunki nie przyjmie. I bardzo dobrze, bo wiem, że koszmarnie bym na tym wyszła..
Myślę, że dziewczyny, które studiują na typowo "męskich" kierunkach (kolejny głupi stereotyp) dużo lepiej dają sobie radę, niż większość facetów. Myślę, że żadna z nas, która nie byłaby zainteresowana daną dziedziną, nie wytrzymałaby na tych studiach. Każda dr/magister/profesor z którą miałam do czynienia, była fascynującą osobą, która rozumiała to co mówi. I nie wmawiaj mi, że zrobiły doktorat, żeby poszpanować, mimo , że nie jedna z nich kończyła liceum.
Dziewczyny na politechniki!

Edit: Aż dziwne, że od żadnego kolegi z technikum nie usłyszałam takiej teorii. Plus studiowania z samymi facetami - zero zazdrości.
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze!

Edytowane przez biedronka91
Czas edycji: 2010-11-01 o 18:02
biedronka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-01, 21:38   #207
mm444
Władca Wizażu
 
Avatar mm444
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

Treść usunięta

Edytowane przez mm444
Czas edycji: 2010-11-02 o 07:42
mm444 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-01, 22:40   #208
nicRu
maszyna, nie człowiek
 
Avatar nicRu
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

Ja studiuje kierunek ścisły, na b.dobrej uczelni technicznej, ale i tak czuję, że będzie cięzko znaleźć jakąkolwiek pracę...
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1
Francuski A1-A2-B1-B2-C1
nicRu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-02, 07:10   #209
biedronka91
Zakorzenienie
 
Avatar biedronka91
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

Ostatni offtop z mojej strony.
Po przeczytaniu tego co napisałaś mam jedno pytanie: Po co to piszesz? Mam wrażenie, że cały czas próbujesz pokazać, że tylko Ty do tych studiów się nadajesz, że tylko Ty masz zainteresowania i że jesteś jako jedyna doświadczona.
Myślę, że ten wątek nie miał na celu pokazać, która z nas jest lepsza, ma gorszy plan, czy więcej musi pracować nad sukcesem..
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze!
biedronka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-02, 07:54   #210
mm444
Władca Wizażu
 
Avatar mm444
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
Dot.: Studentki na "męskich" kierunkach

Treść usunięta

Edytowane przez mm444
Czas edycji: 2010-11-02 o 07:57
mm444 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:48.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.