Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX-X - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-10-16, 14:37   #181
Nisia4
Zadomowienie
 
Avatar Nisia4
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 648
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Kurczę nadeszła pora spaceru, a tu leje! Jakieś pomysły? Może balkon...?
My w taką pogodę po prostu całkiem odpuszczamy. Też u nas dzisiaj pada, ale do południa byliśmy z Mają na badaniu słuchu więc trochę świeżego powietrza złapała.
A na jutro zamówiłam tort i jedziemy do mnie do biura. Muszę się zrobić na bóstwo, o ile to możliwe :P
__________________
Maja
Nisia4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 14:42   #182
kasiam187
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiam187
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 714
GG do kasiam187 Wyślij wiadomość przez MSN do kasiam187 Send a message via Skype™ to kasiam187
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez aga_ton Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny

a my dzisiaj pierwszy raz dokarmiamy się mm. mała wszamała 70 ml, nie wiem czy to dużo czy nie poza tym possała trochę cyca i teraz śpi.

nie wiem co jest nie tak z moim pokarmem, jest go dużo, laktatorem z jednej piersi bez większego problemu odciągnę 80-100 ml, mała złapie za butle, chwilę possie ale zaraz się wkurza, wypluwa i wpada w ryk. dosłownie chwilę po tym podaję jej w tej samej butelce i smoczku mieszankę bebilon i mała opróżnia 2/3 butelki

nie smakuje jej mój pokarm czy jak


dziewczyny karmiące mm, co ile podajecie dzieciaczkom butle? mi pediatra w szpitalu mówiła, że nie częściej jak 3 godziny, a jak jest u Was?
jak bym sie do tego stosowala to moja by sie wsciekla chyba z glodu. mi tez tak mowili w szpitalu, co 3 godzi i ml tyl i tyle. strasznie mnie to stresowalo, bo moj Mała wolala pic czesciej a mniejsze porcje ( podobno ma to po mnie, tak samo jadlam). ciezko jej bylo wypic na poczatku np 60 i spac 3 h. teraz jemy co 2 h jak w zegarku sie budzi na butle i zje 100 a czasem 60/70/80. roznie, ale przybiera i to najwazniejsze musisz po prostu wyczuc Lenke

Cytat:
Napisane przez martusia26 Pokaż wiadomość
Witam i ja w nowej części,
wpadłam tylko na chwilę oznajmić że jutro o 7 rano stawiam się na IP. Będę mieć cc. Nie wiem o której co i jak. Lekarz kazał mi być tylko na czczo. Nie wiem czy tam na miejscu zrobią mi lewatywę czy jak. Od rana piorę, bo mi TŻ dopiero pralkę wczoraj naprawił. A chcę wszystko na glanc zostawić.
Trochę jestem zestresowana. Pewnie całej nocy nie prześpię.
bedzie dobrze ja to sie teraz ciesze ze cc mialam trzymam kciuki
__________________
Giulia 21.09.2012

kasiam187 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 14:43   #183
Lewek
Zakorzenienie
 
Avatar Lewek
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 449
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cześć Dziewczynki
Ja już po Jeszcze w klinice. Dobrze że siostra wzięła kompa, bo ja zapomniałam. Jechaliśmy na sygnale jednak, bo choć wyjazd był zaplanowany na niedzielę popołudnie, to zerwaliśmy się o 7 rano, ponieważ u siostry zaczął się poród. 160 km przemierzyliśmy w godzinę dwadzieścia minut nawet w samym Białymstoku czerwone zaliczyliśmy, bo skurcze były już co 3 min. Jak dotarliśmy to miała 8 cm rozwarcia, dostała znieczulenie i jeszcze 3h trwał poród.
Za to ja po całym tym emocjonującym dniu również zaczęłam rodzić, o 23 wyjechaliśmy z hotelu - na sygnale - a o godz. 00.15 Michaś przyszedł na świat 3,5kg 56cm. Miałam bóle z krzyża - uch.. Dziękuję bardzo rodzić naturalnie lub bez znieczulenia. Ale tak jak zaplanowaliśmy, miałam cc. Bardzo fajna obsługa, na wesoło wszystko, anestezjolog mnie ciągle rozśmieszał poza tym że znieczulał No i jeszcze zdjęcia mi cykał, bo mój TŻ nie bardzo chciał wchodzić i patrzeć. Generalnie szybko, sprawnie i bezboleśnie. Mamy pokój rodzinny, także jesteśmy tu sobie we trójkę cały czas, jest fajnie. Naprawdę wspomnienia z porodu będę miała tylko przyjemne. Mały z cyca co nieco ciągnie, ale z oporami. Mleko mi się pojawiło od razu. Generalnie woli spać Leżymy jeszcze do jutra. Ja się czuję dobrze, rana wcale tak bardzo nie boli jak się spodziewałam. Pozdrawiamy
Lewek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 14:44   #184
kasiam187
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiam187
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 714
GG do kasiam187 Wyślij wiadomość przez MSN do kasiam187 Send a message via Skype™ to kasiam187
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Nisia4 Pokaż wiadomość
My w taką pogodę po prostu całkiem odpuszczamy. Też u nas dzisiaj pada, ale do południa byliśmy z Mają na badaniu słuchu więc trochę świeżego powietrza złapała.
A na jutro zamówiłam tort i jedziemy do mnie do biura. Muszę się zrobić na bóstwo, o ile to możliwe :P
my sobie odpuszczamy, nawet mojemu psu sie wyjsc nie chce w taka pogode
__________________
Giulia 21.09.2012

kasiam187 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 14:55   #185
kraven
Zakorzenienie
 
Avatar kraven
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 833
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cześć. Byłam na Ktg, wszystko ok, 0 skurczy. I mam ujemny GBS

Tamlin przykro mi, że z Dziadkiem coraz gorzej. Niestety starość Panu Bogu nie wyszła

Martusia już jutro będziesz tuliła Dzieciątko
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty...

Jestem żonką

Dwa szczęścia:
Jaś - 08.11.2012
Hania - 06.11.2015
kraven jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 15:03   #186
lidka0308
Zadomowienie
 
Avatar lidka0308
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 413
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez martusia26 Pokaż wiadomość
Witam i ja w nowej części,
wpadłam tylko na chwilę oznajmić że jutro o 7 rano stawiam się na IP. Będę mieć cc. Nie wiem o której co i jak. Lekarz kazał mi być tylko na czczo. Nie wiem czy tam na miejscu zrobią mi lewatywę czy jak. Od rana piorę, bo mi TŻ dopiero pralkę wczoraj naprawił. A chcę wszystko na glanc zostawić.
Trochę jestem zestresowana. Pewnie całej nocy nie prześpię.
przy cc u mnie nie było lewatywy, tylko właśnie na czczo trzeba było być i tyle, trzymamy kciuki za jutro kochana!

Cytat:
Napisane przez Lewek Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczynki
Ja już po Jeszcze w klinice. Dobrze że siostra wzięła kompa, bo ja zapomniałam. Jechaliśmy na sygnale jednak, bo choć wyjazd był zaplanowany na niedzielę popołudnie, to zerwaliśmy się o 7 rano, ponieważ u siostry zaczął się poród. 160 km przemierzyliśmy w godzinę dwadzieścia minut nawet w samym Białymstoku czerwone zaliczyliśmy, bo skurcze były już co 3 min. Jak dotarliśmy to miała 8 cm rozwarcia, dostała znieczulenie i jeszcze 3h trwał poród.
Za to ja po całym tym emocjonującym dniu również zaczęłam rodzić, o 23 wyjechaliśmy z hotelu - na sygnale - a o godz. 00.15 Michaś przyszedł na świat 3,5kg 56cm. Miałam bóle z krzyża - uch.. Dziękuję bardzo rodzić naturalnie lub bez znieczulenia. Ale tak jak zaplanowaliśmy, miałam cc. Bardzo fajna obsługa, na wesoło wszystko, anestezjolog mnie ciągle rozśmieszał poza tym że znieczulał No i jeszcze zdjęcia mi cykał, bo mój TŻ nie bardzo chciał wchodzić i patrzeć. Generalnie szybko, sprawnie i bezboleśnie. Mamy pokój rodzinny, także jesteśmy tu sobie we trójkę cały czas, jest fajnie. Naprawdę wspomnienia z porodu będę miała tylko przyjemne. Mały z cyca co nieco ciągnie, ale z oporami. Mleko mi się pojawiło od razu. Generalnie woli spać Leżymy jeszcze do jutra. Ja się czuję dobrze, rana wcale tak bardzo nie boli jak się spodziewałam. Pozdrawiamy
no to troszkę z emocjami ale pozytywnie wszystko się potoczyłobrawa dla was kochani! czekamy na zdjęcia syneczka
lidka0308 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 15:06   #187
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

aga_ton moja jadła dokładnie co 3 h później jej się coś ubzdurało że dwa razy w dzień co 2,5h ale nie trzymałabym się sztywno tych 3 godzin gdyż to od dzieciątka zależy kiedy głodne ... ile masz jej podawać??? Mała zacznie płakać w specyficzny sposób wówczas wyczujesz że to płacz na butle a teraz dusia w dzień je różnie co 3 - 4,5h w nocy wydłuża się jej od 4 do 6 godzin cieszy mnie to niezmiernie ...

Duśka teraz leży na macie i gada do wróżki ... dzisiaj już 4 razy się na niej bawi karuzelke 2 razy po 20 minut zaliczyła i huśtawka oo ulubiuona jest zasnęła mi w niej dzisiaj na prawie 3 h ! cudne ! później jeszcze 30 minut husiania przy ulubionej piosence która ją uspokaja nawet jak krzyk niezmierny ... Duśka uwielbia Piaska - zapomnieć... polecam może na któregoś dzidziola też ukojeniem podziała i jeszcze jedno ... mała uwielbia cienie ... może się w nie patrzeć cały wieczór

Lewek gratuluję cudnie przeczytać tak optymistyczną wiadomość

Gda ja weranduje jak leje ale mała niezbyt to lubi ... ale 15 minut zaliczyłyśmy
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-16, 15:09   #188
gda
Zakorzenienie
 
Avatar gda
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez kasiam187 Pokaż wiadomość
my sobie odpuszczamy, nawet mojemu psu sie wyjsc nie chce w taka pogode
Mój też nie cierpi deszczu i nie chce wychodzić
gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 15:19   #189
sandra23s
Zadomowienie
 
Avatar sandra23s
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: gdzies tam
Wiadomości: 1 396
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Katee27 Pokaż wiadomość
Będzie dzidziapowodzenia

tamlin przykro mi z powodu choroby dziadka.Ciężko patrzeć na cierpienie bliskich.



Niżej pozycja,w której Kubuś nie płacze.POLECAM!

moja uwielbia ta pozycje

jak juz tak piszecie o wagach maluszków...byla u mnie polozna.Pola wazy 4780g,a przy wypisie ze szpitala wazyla 3920,czyli przybrala 860g.nie za malo?jutro konczy 6 tygodni

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość
aga_ton moja jadła dokładnie co 3 h później jej się coś ubzdurało że dwa razy w dzień co 2,5h ale nie trzymałabym się sztywno tych 3 godzin gdyż to od dzieciątka zależy kiedy głodne ... ile masz jej podawać??? Mała zacznie płakać w specyficzny sposób wówczas wyczujesz że to płacz na butle a teraz dusia w dzień je różnie co 3 - 4,5h w nocy wydłuża się jej od 4 do 6 godzin cieszy mnie to niezmiernie ...

Duśka teraz leży na macie i gada do wróżki ... dzisiaj już 4 razy się na niej bawi karuzelke 2 razy po 20 minut zaliczyła i huśtawka oo ulubiuona jest zasnęła mi w niej dzisiaj na prawie 3 h ! cudne ! później jeszcze 30 minut husiania przy ulubionej piosence która ją uspokaja nawet jak krzyk niezmierny ... Duśka uwielbia Piaska - zapomnieć... polecam może na któregoś dzidziola też ukojeniem podziała i jeszcze jedno ... mała uwielbia cienie ... może się w nie patrzeć cały wieczór

Lewek gratuluję cudnie przeczytać tak optymistyczną wiadomość

Gda ja weranduje jak leje ale mała niezbyt to lubi ... ale 15 minut zaliczyłyśmy
a moja lubi w lusterko patrzeclolitka mała
a muzyczke lubi ta http://www.youtube.com/watch?v=UGClp...eature=related
__________________
Cała sztuka polega na tym,żeby będąc sobą być kimś wyjątkowym !


Wiktor 1.09.2007,g.9:10,3600g 54cm

Pola 5.09.2012, g.0:03,4090g 53cm
sandra23s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 15:20   #190
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Ja jednak dzisiaj jadę na tę drugą konsultację. Już sama nie wiem czy to dobry pomysł, aby jeździć na wizytę dzień po dniu, ale co tam... znowu wyjdę na nadgorliwą mamusię.

Cytat:
Napisane przez martusia26 Pokaż wiadomość
Witam i ja w nowej części,
wpadłam tylko na chwilę oznajmić że jutro o 7 rano stawiam się na IP. Będę mieć cc. Nie wiem o której co i jak. Lekarz kazał mi być tylko na czczo. Nie wiem czy tam na miejscu zrobią mi lewatywę czy jak. Od rana piorę, bo mi TŻ dopiero pralkę wczoraj naprawił. A chcę wszystko na glanc zostawić.
Trochę jestem zestresowana. Pewnie całej nocy nie prześpię.
Martusiu trzymaj się dzielnie!!! Życzę powodzenia i czekam na wieści od Was!

Cytat:
Napisane przez Lewek Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczynki
Ja już po Jeszcze w klinice. Dobrze że siostra wzięła kompa, bo ja zapomniałam. Jechaliśmy na sygnale jednak, bo choć wyjazd był zaplanowany na niedzielę popołudnie, to zerwaliśmy się o 7 rano, ponieważ u siostry zaczął się poród. 160 km przemierzyliśmy w godzinę dwadzieścia minut nawet w samym Białymstoku czerwone zaliczyliśmy, bo skurcze były już co 3 min. Jak dotarliśmy to miała 8 cm rozwarcia, dostała znieczulenie i jeszcze 3h trwał poród.
Za to ja po całym tym emocjonującym dniu również zaczęłam rodzić, o 23 wyjechaliśmy z hotelu - na sygnale - a o godz. 00.15 Michaś przyszedł na świat 3,5kg 56cm. Miałam bóle z krzyża - uch.. Dziękuję bardzo rodzić naturalnie lub bez znieczulenia. Ale tak jak zaplanowaliśmy, miałam cc. Bardzo fajna obsługa, na wesoło wszystko, anestezjolog mnie ciągle rozśmieszał poza tym że znieczulał No i jeszcze zdjęcia mi cykał, bo mój TŻ nie bardzo chciał wchodzić i patrzeć. Generalnie szybko, sprawnie i bezboleśnie. Mamy pokój rodzinny, także jesteśmy tu sobie we trójkę cały czas, jest fajnie. Naprawdę wspomnienia z porodu będę miała tylko przyjemne. Mały z cyca co nieco ciągnie, ale z oporami. Mleko mi się pojawiło od razu. Generalnie woli spać Leżymy jeszcze do jutra. Ja się czuję dobrze, rana wcale tak bardzo nie boli jak się spodziewałam. Pozdrawiamy
GRATULUJĘ!!!

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Cześć. Byłam na Ktg, wszystko ok, 0 skurczy. I mam ujemny GBS
Gratuluję i zazdroszczę.
__________________
ANTOŚ 28.10.2012
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 15:27   #191
lidka0308
Zadomowienie
 
Avatar lidka0308
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 413
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

troszkę mojej córci
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg damian i lili.jpg (59,8 KB, 40 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg dresik.jpg (79,3 KB, 61 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMAG0137.jpg (105,6 KB, 50 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg proud to be....jpg (43,0 KB, 57 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg śpię sobie.jpg (91,9 KB, 52 załadowań)
lidka0308 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 15:30   #192
kasiam187
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiam187
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 714
GG do kasiam187 Wyślij wiadomość przez MSN do kasiam187 Send a message via Skype™ to kasiam187
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość
aga_ton moja jadła dokładnie co 3 h później jej się coś ubzdurało że dwa razy w dzień co 2,5h ale nie trzymałabym się sztywno tych 3 godzin gdyż to od dzieciątka zależy kiedy głodne ... ile masz jej podawać??? Mała zacznie płakać w specyficzny sposób wówczas wyczujesz że to płacz na butle a teraz dusia w dzień je różnie co 3 - 4,5h w nocy wydłuża się jej od 4 do 6 godzin cieszy mnie to niezmiernie ...

Duśka teraz leży na macie i gada do wróżki ... dzisiaj już 4 razy się na niej bawi karuzelke 2 razy po 20 minut zaliczyła i huśtawka oo ulubiuona jest zasnęła mi w niej dzisiaj na prawie 3 h ! cudne ! później jeszcze 30 minut husiania przy ulubionej piosence która ją uspokaja nawet jak krzyk niezmierny ... Duśka uwielbia Piaska - zapomnieć... polecam może na któregoś dzidziola też ukojeniem podziała i jeszcze jedno ... mała uwielbia cienie ... może się w nie patrzeć cały wieczór

Lewek gratuluję cudnie przeczytać tak optymistyczną wiadomość

Gda ja weranduje jak leje ale mała niezbyt to lubi ... ale 15 minut zaliczyłyśmy
KOnczi czyli polecasz ta mate malpia wyspa ? bo juz drugi raz pytam w tracie kupowania jestem i nie moge sie zdecydowac.



lewek gratulacje
__________________
Giulia 21.09.2012

kasiam187 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 15:45   #193
Anusia479
Zakorzenienie
 
Avatar Anusia479
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 3 374
GG do Anusia479
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Gratulacje Lewek!!!! ja w taką pogode,odpuściłabym spacer. Nie jestem za werandowaniem
__________________
Kiedyś będziesz miał dorosłą duszę, ale dzisiaj jesteś mały jak okruszek

Gracjanek

Fabianek
Anusia479 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 15:46   #194
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez kasiam187 Pokaż wiadomość
KOnczi czyli polecasz ta mate malpia wyspa ? bo juz drugi raz pytam w tracie kupowania jestem i nie moge sie zdecydowac.

tak polecam
przepraszam jak przeoczyłam


załączam fotki z rajcowania ... dusia pełazająca i dzisiaj bawiąca się tuż po 6 rano
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1.jpg (67,0 KB, 64 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 2.jpg (62,4 KB, 71 załadowań)
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 15:58   #195
sandra23s
Zadomowienie
 
Avatar sandra23s
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: gdzies tam
Wiadomości: 1 396
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

martusia26 powodzenia i trzymam kciuki

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

moj mlody je mandarynki i mi zapachu pod nosem narobil
__________________
Cała sztuka polega na tym,żeby będąc sobą być kimś wyjątkowym !


Wiktor 1.09.2007,g.9:10,3600g 54cm

Pola 5.09.2012, g.0:03,4090g 53cm
sandra23s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 16:00   #196
katiem
Wtajemniczenie
 
Avatar katiem
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

CZesc dziewczyny

Dopiero sie witam w nowej czesci

PAwelek dzisiaj byl w zlobku A Kubus pojechal ze mna na male zakupy POdklad Revlon colorstay 24h jest w Douglasie promocja za 45zl. Pierwszy raz go kupilam bo ma super oceny w KWC. Zobaczymy
Od razu sie lepiej czuje.
Zaraz Was nadrobie.

Gda ja tez mam Tuli. Super sprawa - naprawde. PAwel byl w nim noszony, ale jak byl nieco starszy. Tzn maz go nosil. I teraz mysle zeby kupic wkladke dla Kuby.

Asiulka co do irokeza to tak mu sie te wloski ukladaja i dziekuje

Tamlin bardzo Ci wspolczuje. Ja nie mam pojecia co to znaczy tak naprawde miec dziadkow Ostatnia moja babcia zmarla 12 lat temu po kilku latach zmagan z Alzheimerem. Masz na pewno duzo wspanialych wspomnien dlatego teraz jest Ci tak ciezko.

Agaton przeczytalam opis porodu - nie ukrywam ze przerazajacy. A zupelnie nie moge sobie wyobrazic co czul Twoj maz jak widzial to wszystko. Dobrze ze wszytko dobrze sie skonczylo.

Mam nadzieje ze nie przeniesiecie sie na FB? Bo ja nie mam tam konta
__________________
Najważniejsze to mieć plan A.....B.....C itd.

Pawełek

Kubuś

Edytowane przez katiem
Czas edycji: 2012-10-16 o 16:02
katiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 16:11   #197
elena_100
Wtajemniczenie
 
Avatar elena_100
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 2 850
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

cześć laseczki

korzystając z chwili wytchnienia posiedzę troszkę

Kama dziś była niemożliwa, w nocy choć ją budziłam to tylko liznęła cyca i musiałam w końcu resztę odciągnąć i wylałam A teraz nie może się napić. Cyca chce co 2 godziny. W końcu się poddałam i zrobiłam jej 30 ml bebilonu. To troszkę pospała, ale z tego co widzę spać jej się nie chce, jak ją zabawiam to odnoszę marne rezultaty. Może jej spacer brakuje bo pogoda pod psem.


Cytat:
Napisane przez katarzinka Pokaż wiadomość
dzień dobry w nowej części

to już nasza ostatnia na poczekalni, prawda??

a ja wczoraj zaczęłam kurs, z ciężkim sercem, ale grafik opieki nad dziećmi pod moją nieobecność wyprodukowany, mleko ściągam, dramatu nie ma. choć mała po moim powrocie siedziała 40 minut wtulona we mnie - nawet tym razem tata nie pomagał - ale dam radę
No chyba ostatnia Kurs? Jaki?

Cytat:
Napisane przez weronika_91 Pokaż wiadomość
u nas tak samo . Dziś położna też była z wagą i mały ma 4770g czyli 200 g przybrał w tydzień nie 0,5 kg tak jak w ubiegłym tyg

Ile razy położna do Was przychodziła ? u mnie w przyszłym tyg przyjdzie ostatni siódmy raz
Była 2 razy. I teraz jakoś ma wpaść jeszcze na wizytę.

Cytat:
Napisane przez martusia26 Pokaż wiadomość
Witam i ja w nowej części,
wpadłam tylko na chwilę oznajmić że jutro o 7 rano stawiam się na IP. Będę mieć cc. Nie wiem o której co i jak. Lekarz kazał mi być tylko na czczo. Nie wiem czy tam na miejscu zrobią mi lewatywę czy jak. Od rana piorę, bo mi TŻ dopiero pralkę wczoraj naprawił. A chcę wszystko na glanc zostawić.
Trochę jestem zestresowana. Pewnie całej nocy nie prześpię.
Będzie dzidziolek. Powodzenia, oby było szybko i bez komplikacji

Cytat:
Napisane przez aga_ton Pokaż wiadomość
dzięki dziewczyny za wsparcie, kochane jesteście naprawdę

myślę, że znacznie szybciej doszłabym do siebie gdybym tylu dni nie spędziła w szpitalu... tam tylko w depresję wpędzają (przynajmniej w tym, w którym ja byłam).
co bym nie zrobiła było źle, np. zaraz po porodzie położna zobaczyła na moim stoliku sok brzoskwiniowy, który piłam przed porodem. oczywiście zaczęła się pogadanka o tym, że karmiąc piersią to tylko sok jabłkowy można pić. no dobra, na drugi dzień małżonek kupił mi owy sok, ale była już inna zmiana położnych i jedna wyskoczyła do mnie z ryjem, że chce dziecku zaszkodzić, gdzie sok jabłkowy karmiąc piersią, można tylko PORZECZKOWY...
no mówię Wam, tak tępych położnych to jeszcze w życiu nie spotkałam. co jedna, to mądrzejsza...
później się zmądrzyłam i wszystkie soki, przegryzki trzymałam zamknięte w szafce, co by w oczy nie raziły

na dodatek miałam problem z raną po nacięciu, coś słabo się goiła, zgłosiłam to podczas obchodu a jeden z lekarzy do mnie, no cóż, jak się szwy rozejdą to najwyżej zszyjemy jeszcze raz dacie wiarę?

na szczęście podczas wieczornego obchodu był lekarz, który był podcazs mojego porodu i za kilka minut poprosił mnie na badanie do swojego gabinetu.

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------



w takim razie spróbujemy
tylko poczekam aż małej pępek odpadnie bo boje się go ruszać.



powodzenia
informuj nas co i jak


a mój brzdąc już się obudził i robi charakterystycznego dziubka, który mówi "dawaj cyca!!!"
A mnie położna zrąbała, że z kartonu sok jabłkowy piję. Że dziadostwo i mam kompoty pić a nie soki

Cytat:
Napisane przez Lewek Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczynki
Ja już po Jeszcze w klinice. Dobrze że siostra wzięła kompa, bo ja zapomniałam. Jechaliśmy na sygnale jednak, bo choć wyjazd był zaplanowany na niedzielę popołudnie, to zerwaliśmy się o 7 rano, ponieważ u siostry zaczął się poród. 160 km przemierzyliśmy w godzinę dwadzieścia minut nawet w samym Białymstoku czerwone zaliczyliśmy, bo skurcze były już co 3 min. Jak dotarliśmy to miała 8 cm rozwarcia, dostała znieczulenie i jeszcze 3h trwał poród.
Za to ja po całym tym emocjonującym dniu również zaczęłam rodzić, o 23 wyjechaliśmy z hotelu - na sygnale - a o godz. 00.15 Michaś przyszedł na świat 3,5kg 56cm. Miałam bóle z krzyża - uch.. Dziękuję bardzo rodzić naturalnie lub bez znieczulenia. Ale tak jak zaplanowaliśmy, miałam cc. Bardzo fajna obsługa, na wesoło wszystko, anestezjolog mnie ciągle rozśmieszał poza tym że znieczulał No i jeszcze zdjęcia mi cykał, bo mój TŻ nie bardzo chciał wchodzić i patrzeć. Generalnie szybko, sprawnie i bezboleśnie. Mamy pokój rodzinny, także jesteśmy tu sobie we trójkę cały czas, jest fajnie. Naprawdę wspomnienia z porodu będę miała tylko przyjemne. Mały z cyca co nieco ciągnie, ale z oporami. Mleko mi się pojawiło od razu. Generalnie woli spać Leżymy jeszcze do jutra. Ja się czuję dobrze, rana wcale tak bardzo nie boli jak się spodziewałam. Pozdrawiamy
Gratulacje dla ciebie i siostry. Widzę, że u ciebie to jak bajka prawie

Cytat:
Napisane przez lidka0308 Pokaż wiadomość
troszkę mojej córci
śliczniutka księżniczka


Rany moje libido równa się zero. Jestem tak zmęczona, że jak przykładam głowę do poduszki to już śpię


Dziewczynki od wczoraj mam te kropelki sab simplex. Napiszcie jak to podajecie pociechom bo ulotka po niemiecku a osoba, która mi je przywiozła zapomniała jak je używać?

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Tamlin bardzo mi przykro z powodu dziadków
I nadrobiłam poprzedni wątek więc chciałam jeszcze ci odpowiedzieć.
Nie mam za bardzo mleka więc pilnuję tych 3 godzin. Jak mała wisi częściej to muszę dorabiać mm. A laktatorem ściągam w nocy bo wtedy mleka dużo a Kamyczek wypija niewielką ilość.
A i moje dziecko toleruje smoczka więc jak chcę ją oszukać to jej daję smoka i przytulam do cyca. No ale dziś powiem szczerze nie za bardzo to niestety działało.
__________________


Edytowane przez elena_100
Czas edycji: 2012-10-16 o 16:12
elena_100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 16:17   #198
kaczuszka69
potworkowa
 
Avatar kaczuszka69
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: u Jego boku :)
Wiadomości: 13 222
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

nadrobiłam wszystko

u nas, po przekroczeniu magicznego progu pierwszego miesiąca praktycznie od razu zaczęły się kolki i chlustanie mlekiem. z kolkami walczymy infacolem, a na ulewanie pomógł nutriton dawany przed jedną dobę teraz, kiedy mała zaczęła jeść więcej mm, niż mojego pokarmu zaczęły się problemy z kupkami dopajam ją herbatką ułatwiającą trwawienie hippa, zobaczymy czy pomoże.

Sojka dałaś mi nadzieję na to, że jeszcze mogę uratować moją laktację
__________________
już nie zgaśnie ogień w nas,
tak się kocha tylko raz...


Mysza

-15kg


kaczuszka69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 16:24   #199
sandra23s
Zadomowienie
 
Avatar sandra23s
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: gdzies tam
Wiadomości: 1 396
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

[QUOTE=elena_100;37098471]


Dziewczynki od wczoraj mam te kropelki sab simplex. Napiszcie jak to podajecie pociechom bo ulotka po niemiecku a osoba, która mi je przywiozła zapomniała jak je używać?

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

QUOTE]
15 kropli przed karmieniem.ja dawalam 3 razy dziennie tak w razie W,ale juz nie daje.jezeli maluszek cierpi na bóle brzuszka to mozna przed kazdym karmieniem dawac
__________________
Cała sztuka polega na tym,żeby będąc sobą być kimś wyjątkowym !


Wiktor 1.09.2007,g.9:10,3600g 54cm

Pola 5.09.2012, g.0:03,4090g 53cm
sandra23s jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-16, 16:36   #200
elena_100
Wtajemniczenie
 
Avatar elena_100
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 2 850
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez sandra23s Pokaż wiadomość
15 kropli przed karmieniem.ja dawalam 3 razy dziennie tak w razie W,ale juz nie daje.jezeli maluszek cierpi na bóle brzuszka to mozna przed kazdym karmieniem dawac
dzięki
__________________

elena_100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 16:47   #201
katiem
Wtajemniczenie
 
Avatar katiem
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Sandra z tego co wiem do 3 miesiaca powinno przybierac nie mnie niz 120 gr na tydzien wiec jest ok.

Gda co do badan to nasz mial tylko bioderka. wazy go polozna ktora przychodzi co 2 tygodnie.

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

gratuluje nowych maluszkow


Dla dziewczyn ktore odciagaja malo poakrmu - ja naparwde mysle ze laktatorem nie odciagnie sie tyle ile recznie. Sprobujcie.
__________________
Najważniejsze to mieć plan A.....B.....C itd.

Pawełek

Kubuś

Edytowane przez katiem
Czas edycji: 2012-10-16 o 16:49
katiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 16:56   #202
maggie123
Zakorzenienie
 
Avatar maggie123
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 248
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

widzę, że temat szczepionek powraca.
my szczepiliśmy zwykłymi. W sumie 3 położne, z jakimi miałam dobry kontakt i bardzo dobry pediatra odradzali skojarzone. pierwsze szczepienie mała zniosła średnio tzn. podczas ukłuć (a było ich 3 w nóżki) troszkę zapłakała ale szybciutko dała się uspokoić ale za to wieczorem gorączka, płacz okropny. widać, że ją bolało. Całe szczęście przeciwbólowy pomógł i po 2 dniach już wszystko przeszło. teraz kolejne szczepienie 15.11. dla pewności już po chrzcinach się umówiłam. A te 11.11 chrzestnego nadal nie ma ale już wszystko inne jest. Zdecydowałam się na opcję za 60 zł za osobę. i dziś zamówiłam ubranko na all http://allegro.pl/komplet-5-czesciow...707966995.html mam nadzieję, że będzie dobre.

A dziś moja biedulka była kłuta w stópkę. Od 4 dni miała mały katar, więc dawałam wodę morską do noska i furczała tylko nocami. dziś w nocy pojawił się delikatny kaszelek, więc poleciałam w te pędy do pediatry. Są małe szmery w oskrzelach więc dobrze, że przyszłam, bo coś gorszego mogło się szybko rozwinąć. Lekarz zlecił dodatkowo badania żeby wykluczyć groźniejszą infekcję, którą trzeba byłoby antybiotykiem leczyć. Oby nie. Bo jak ognia chcę unikać niepotrzebnych antybiotyków szczególnie u takiej kruszynki. Bo przecież z odporności nici będą. Przy okazji wizyty sie poważyłyśmy i mój kluseczek już 4700g waży. Piszę JUŻ bo w ciągu 2 mcy (jutro kończy) prawie 2 kg przybrała (waga urodzeniowa to 2770). widać znów niepotrzebnie się bałam, że mam mało pokarmu
Cytat:
Napisane przez Katee27 Pokaż wiadomość
HEJKA w nowym wątku!To pewnie ostatni w poczekalni...
Ale udało mi się z ostatnim postem w tamtej części a tu już 4 strony machnęłyście!


Dzięki za cynkciekawe jak w rzeczywistości,podoba mi sie kocyk a okryć mam 4.
Wózek fajniutki

Słoń prawie 2lata chodziwięc na pewno urodzisz wcześniejLukrecji Nataniel też miał ważyć ponad 4,może się pomyliło to usg i u Ciebie,bo chyba nie chciałabyś miec cc co?


WitajMoja przyjaciółka też miała vacum z racji krótkiej pępowiny i niedotlenienia,ale u niej już w brzuchu przecieli pępowine.W sobote u nas była i mnie bardzo mile zaskoczyła kwiatami dla mniezawsze to każdy prezent dla maluszka a tu taka niespodzianka
Ja tych krostek niczym nie smaruje.Jutro przyjdzie położna to spytam...

Nie pękły...w końcu by Cię zbudziły tak jak mnie

Witaj kochanaJaka urocza ta Twoja córeczka
Cieszę się z dobrych wspomnień kliniki,ciekawe czy Lewek podzieli Twoją opinie...
wow... jak miło z Jej strony. W sumie racja, że nie tylko maluszkom się należą prezenty. Moje 2 przyjaciółki mają termin na przyszły rok (marzec i kwiecień) to do nich powędruje z podarkiem dla dzieciaczka i kwiatuszkiem dla nich
Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
I znowu od godziny nie śpimy, bo mały zjadł i ulał wszystko. Lekko mu chlustało z buzi, zamiast wypływania... Martwię się.
Teraz znowu pojadł, śpi mi na rękach półpionowo i boję się go kłaść.
biedactwo... wiem, że radziłaś się pediatry, ale może warto jeszcze z innym skonsultować. W końcu to chyba nie jest normalne, żeby przy prawidłowej pozycji karmienia aż tak się ulewało. I to wszystko... Henio przybiera na wadze?
__________________
O miłości, macierzynstwie, pasji, pracy, codzienności czyli blogujemy

http://sukcespisanyszminka.com

Zapraszam
maggie123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 17:08   #203
weronika_91
Zakorzenienie
 
Avatar weronika_91
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 3 464
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

My też dziś siedzimy cały dzień w domu :/ bo to cały czas padało.

---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

Cytat:
Napisane przez aga_ton Pokaż wiadomość
dziewczyny karmiące mm, co ile podajecie dzieciaczkom butle? mi pediatra w szpitalu mówiła, że nie częściej jak 3 godziny, a jak jest u Was?
Ja jak miałam taki okres że nie miała pokarmu i dawałam małemu mm to tak 60-90ml co 3 godziny. Sam się zresztą tak domagał
weronika_91 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-10-16, 17:08   #204
LadyBeatta
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 200
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

witam:0
Tamlin wspolczuje z powodu dziadka, moja babcia tez juz jest cieniem siebie, az zal patrzec, jak lezy i sie meczy ;/

martusia powodzenia jutro

Lewek gratulacje

Lidka sliczna cora
__________________
konto nieaktywne
LadyBeatta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 17:09   #205
lilka00
Wtajemniczenie
 
Avatar lilka00
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 447
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez marta1986222 Pokaż wiadomość
Jeszcze chwilkę i maleńka będzie z Wami,cieszę się że nastrój lepszy od razu człowiekowi lepiej i pozytywnie myśli.
Cytat:
Napisane przez lidka0308 Pokaż wiadomość
najważniejsze, że w środku wsio ok a mała w końcu wyjdzie, już tylko troszkę czekania wam zostało
Dzięki dziewczyny . Tak czy inaczej 27 będę miała już wywoływany poród, więc ostatecznie dziecko będzie 28, więc kiedyś się doczekam.
Cytat:
Napisane przez aga_ton Pokaż wiadomość
Katee, pytałaś czy miałam podaną krew, tak miałam przetaczaną dwukrotnie...
pierwszy raz zaraz po porodzie, a później na drugi dzień. łącznie dostałam kilka jednostek osocza i krwi bo podczas porodu straciłam ok 1 litra krwi...

do samego porodu wracam niechętnie, choć nie mogę uwolnić się od wspomnień, codziennie o tym myślę...

wrażliwym radzę nie czytać

do urodzenia małej nie było jeszcze tak źle (choć po kilku dawkach oksytocyny darłam się z bólu na pół szpitala przez kilka godzin a rozwarcie nadal było zerowe...) najgorsze zaczęło się po urodzeniu łożyska. macica mi popękała... z końcówki porodu nie pamiętam zbyt wiele, jedyne co dobrze zapamiętałam to to, jak położna po wyjęciu łożyska chciała sprawdzić czy nic w środku nie zostało, włożyła rękę a wtedy krew na nią trysnęła... zaraz zrobiło się zamieszanie, nawet nie wiem kiedy wpadło mnóstwo lekarzy, położnych, wstrzykiwano mi lek za lekiem,kroplówkom nie było końca, dwóch ginekologów na raz mnie szyło, by zatamować krwawienie.

dla mnie to była trauma, ale jeszcze bardziej przeżył to mój mąż. z tego całego zamieszania nikt nie wyprosił go na zewnątrz, cały czas stał obok i na wszystko patrzył. widział jak mnie reanimowano, kiedy tętno spadło mi poniżej 40, jak położna trzaskała mnie po twarzy i polewała zimną wodą bylebym tylko nie przysnęła, patrzył jak mnie łyżeczkują a później zszywają...

po wszystkim jeden z lekarzy powiedział, że właśnie dlatego kobiety nie powinny decydować się na poród w domu, w moim przypadku karetka nie zdążyłaby na czas...

nie wiem, czy jeszcze kiedyś zdecyduję się na drugie dziecko, z tego co mi mówili lekarze, jest prawie pewne, że przy drugim porodzie będzie tak samo, ewentualnie cesarka choć ona też nie wykluczy ryzyka krwotoku.

póki co razem z mężem jesteśmy jeszcze w szoku po tym co przeżyliśmy, miały to być wspaniałe wspomnienia, urodziny naszej córki ale wyszło jak wyszło...

tylko proszę nie podpinać mojego opisu porodu na pierwszej stronie, nie ma co straszyć krwawymi historiami
Przykre, że tak to wyglądało, oby wspomnienia się zatarły jak najszybciej! Gdyby Ci było cały czas źle to ja bym chyba skorzystała z pomocy psychologicznej, ja korzystałam swego czasu i to na prawdę pomaga .

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
A my już po wizycie. Antek nadal robi furorę swoją wagą... na 11 dni przed terminem ma... 4120g Szyjka wygładzona, ale rozwarcia nadal brak. Ginek powiedział, że mimo jego braku, poród może rozpocząć się w każdej chwili. Według usg Mały nadal starszy, dzisiaj pokazywało równe 39 tygodni. Jeżeli nie urodzę do poniedziałku, to mam pokazać się jeszcze na wizytę, ale on sam jakoś mówił o tym bez przekonania. Zapytałam go wprost czy są szanse, abym go urodziła siłami natury, na co usłyszałam "No wie Pani, rodzą się siłami natury takie duże dzieci, ale wszystko zależy od tego jak rozwinie się akcja porodowa". Miałam wrażenie, że sam nie wierzy w to co mówi. Postanowiłam, że jutro pójdę na wizytę do tej pani ginekolog, która przyjmowała i wypisywała mnie do szpitala. Ona już podczas mojego pobytu tam nazwała mnie "idealną kandydatką do cc". Całą ciążę nastawiałam się na poród rodzinny, ale teraz już sama nie wiem co będzie dla nas lepsze.




No Kochana, widzę, że my ciągle na tym samym wózku ciągniemy.



GRATULUJĘ!!! Prześliczna dziewczynka z Lilki.



Mamy identycznie z tym brakiem rozwarcia. Mi niby lekarz powiedział, że to nic nie znaczy, bo może ono pojawić się w każdej chwili.


To faktycznie duży chłopak . Gdzieś czytałam, że u pierworódek najczęściej najpierw się szyjka skraca, a dopiero potem robi się rozwarcie.

Cytat:
Napisane przez Anusia479 Pokaż wiadomość
Dearlie duży chłopiecmój dzisiaj ważył 4130 ale ja po terminie jutro 3 dzień. Ale usg może sie mylići tego sie trzymam. Gratuluje udanej wizyty. Ty masz skurcze a nie masz rozwarcia,a ja mam rozwarcie a nie mam skurczyto sie podzielmy może Aga_ton współczuje kochana tego co przeszliście i nie dziwie sie,że teraz odczuwasz takie uczucia. Ale trzymam kciuki,aby to minęło i z czasem żebyś zapomniała a Lenka wszystko wynagrodzi Lilka widze,że nasze dzieci sie tak samo spiesza na świat
No dzieciom się nie pali na świat, widocznie im dobrze tak siedzieć i się kisić .

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Witam w nowym wąteczku
Matiś dziś kończy miesiąc Jak to zleciało...
Byłam wczoraj u babci i dziadka przedstawić im w końcu prawnuka. Tragedia. W nocy spać nie mogłam tylko wyłam do poduszki, łzy same lecą, nawet teraz jak o tym piszę. Mój dziadziuś wygląda strasznie, miałam wrażenie że już patrzę na człowieka który nie żyje. Przez miesiąc zapadł się w sobie strasznie, widać że umiera i w dodatku cierpi. Serce mi pęka, łzy same płyną, a nic nie mogę zrobić...
Wiem, co czujesz, bo mój dziadek też tak wyglądał na koniec życia, miał raka żołądka i nic praktycznie nie jadł, koszmar, staram się Go nie pamiętać z ostatniej fazy życia, tylko wcześniej, gdy był jeszcze zdrowy i wesoły...
lilka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 17:12   #206
weronika_91
Zakorzenienie
 
Avatar weronika_91
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 3 464
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez lidka0308 Pokaż wiadomość
troszkę mojej córci
ślicznotka mała widzę że w rożku spi mój to się z niego wykopuje, denerwuje się jak go zawinę więc już rożki pochowane . Jeden tylko użyliśmy i to dosłownie kilka razy
weronika_91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 17:19   #207
lilka00
Wtajemniczenie
 
Avatar lilka00
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 447
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez katiem Pokaż wiadomość

Mam nadzieje ze nie przeniesiecie sie na FB? Bo ja nie mam tam konta
Ja też mam taką nadzieję, bo również nie mam konta na FB.

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

Cytat:
Napisane przez martusia26 Pokaż wiadomość
Witam i ja w nowej części,
wpadłam tylko na chwilę oznajmić że jutro o 7 rano stawiam się na IP. Będę mieć cc. Nie wiem o której co i jak. Lekarz kazał mi być tylko na czczo. Nie wiem czy tam na miejscu zrobią mi lewatywę czy jak. Od rana piorę, bo mi TŻ dopiero pralkę wczoraj naprawił. A chcę wszystko na glanc zostawić.
Trochę jestem zestresowana. Pewnie całej nocy nie prześpię.
i trochę zazdroszczę, im bliżej porodu tym dostrzegam więcej zalet cc, no boję się po prostu tego bólu, komplikacji i innych "przyjemności", które mogą się zdarzyć przy sn...

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

Cytat:
Napisane przez lidka0308 Pokaż wiadomość
troszkę mojej córci
Śliczna.

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość

tak polecam
przepraszam jak przeoczyłam


załączam fotki z rajcowania ... dusia pełazająca i dzisiaj bawiąca się tuż po 6 rano
O jak się ładnie bawi . Też muszę zainwestować w jakąś matę, ale to już kupię na spokojnie po porodzie, bo i tak noworodek się nie bawi jeszcze .
lilka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 17:25   #208
gda
Zakorzenienie
 
Avatar gda
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
Maggie - to była naprawdę jedna z najlepszych pediatrów, więc jej ufam. A on tak zaczął ulewać jak go położyłam do spania bez odbicia (bo nie chciał przez 30 minut odbić...).

A czy przybiera to nie wiem.
Na oko (i ręce) to tak...
gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 17:32   #209
gda
Zakorzenienie
 
Avatar gda
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
Kurczę u nas też nagle dużo wydatków - mata, karuzelka, nawilżacz. I jeszcze ze względu na kolki chcieliśmy kupić wiaderko do kąpieli Tummy Tub.
Podobno przynosi ulgę.

Możecie się wypowiedzieć na temat karuzelek z projektorami...?
gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 17:46   #210
katiem
Wtajemniczenie
 
Avatar katiem
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Maggie - to była naprawdę jedna z najlepszych pediatrów, więc jej ufam. A on tak zaczął ulewać jak go położyłam do spania bez odbicia (bo nie chciał przez 30 minut odbić...).

A czy przybiera to nie wiem.
Na oko (i ręce) to tak...
SZczerze to ja nie wiem czy ta srodowiskowa powinna tak Cie z tym zostawic. Myslalam ze polozna musi przychodzic i kontrolowac dziecko to ktoregos tygodnia. A przede wszystkim wage. Chyba ze nie zyczylabym sobie wizyt takiej osoby, ale to inna historia.
A do snu kladziesz go tylko na pleckach? czy na brzuszku tez? Moj w nocy tylko spi na brzuszku.
Co do wiaderka to pewnie pomaga w danej chwili jak dziecko ma kolke i sie go wlozy do cieplej kapieli. jest fajne wiec na pewno polubicie.
__________________
Najważniejsze to mieć plan A.....B.....C itd.

Pawełek

Kubuś
katiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.