Czy postawić 6 z angielskiego

[Butterfly1986]

Napisane przez Farmakopea

Byłam jedną z tych, którą w szkole niektórzy próbowali karać za to, że jest zdrowa, ma normalny dom i szczęśliwą rodzinę. Najlepsza była baba od niemca- mogłam miec 39/40pkt- i tak nie dostałam piątki, a moja mama jak poszla o to spytac, dowiedziała się, że "ja mam warunki do nauki i na piątkę powinnam umieć znacznie więcej niż wymaga od reszty klasy". Takze bananowa farma dostawala z łaska 4,5, a koleżanka z niepełnej rodziny i druga, ktora miała bardzo chory kręgosłup, za tyle samo punktów - piątkę.

To dopiero jest sprawiedliwe.

Przykre...niestety, ale ja również spotkałam na swojej drodze takich nauczycieli...
Albo obniżanie oceny z przedmiotu, przez zachowanie ucznia na lekcji lub frekwencję w szkole...od tego jest ocena z zachowania...Niektórzy mają swoje własne systemy oceniania

Co do szufladkowania, jestem od tego daleka...to nie był mój uczeń. Moim zdaniem nauczyciel wstawił mu szóstkę, za nic. Wstawić uczniowi szóstkę, jak średnia ocen wynosi 4,7? Żadnej oceny cząstkowej celującej. Faworyzował go. To mi się nie podoba. Powinniśmy traktować uczniów sprawiedliwie. Ciekawe czy gdyby cała klasa miała piątki, a jeden by odstawał, czy postawiła by mu niedostateczny. Jakoś inaczej zostało zrozumiane to, co miałam na myśli.

[Fleur_D]

Napisane przez Butterfly1986

Chodziło mi o to, że ten uczeń miał dobre warunki w domu, stworzone przez rodziców. Jego jedynym problemem były "oceny". Większość tej klasy żyła w ubóstwie, itd. Czy ma znaczenie, że nie z pełnej rodziny? Niekoniecznie. Ja podałam konkretny przykład, w którym tak było. Te dzieci głównie wychowywała ulica. Z doświadczenia, jeśli rodzice ucznia rozstają się podczas jego nauki, to mało kiedy nie ma to wpływu na jego oceny (w tym roku szk. mogłabym policzyć takich uczniów na palcach jednej ręki). W dzisiejszych czasach coraz młodsi uczniowie popadają w depresję, próbują targnąć się na swoje życie, tną swoje ciało. Ale to już temat na inny wątek...

Jesteś żywym dowodem na to, że nauczycielom powinno wykonywać się badania psychiatryczne przed dopuszczeniem ich do uczniów. Takich nauczycieli jak ty nie da się szanować, bo jesteś totalnie niesprawiedliwa i kierujesz się chęcią "dowalenia" ludziom, którzy nie mają problemów.
Nie wierzę w twoje tłumaczenie, że miałaś na myśli coś innego niż napisałaś. Po prostu spotkałaś się z krytyką, a nie masz nawet na tyle odwagi, żeby trwać przy swoim zdaniu. A potem niewinne dziecko musi się użerać z taką wredną babą.

[Butterfly1986]

Napisane przez Fleur_D

Jesteś żywym dowodem na to, że nauczycielom powinno wykonywać się badania psychiatryczne przed dopuszczeniem ich do uczniów. Takich nauczycieli jak ty nie da się szanować, bo jesteś totalnie niesprawiedliwa i kierujesz się chęcią "dowalenia" ludziom, którzy nie mają problemów.
Nie wierzę w twoje tłumaczenie, że miałaś na myśli coś innego niż napisałaś. Po prostu spotkałaś się z krytyką, a nie masz nawet na tyle odwagi, żeby trwać przy swoim zdaniu. A potem niewinne dziecko musi się użerać z taką wredną babą.

Bez komentarza...nie będę się zniżać do poziomu takiej dyskusji. Jesteś bardzo prostą osobą, skoro tak szybko wyrobiłaś sobie zdanie. Nikt mi nigdy nie zarzucił, że jestem niesprawiedliwym nauczycielem. Co do szacunku, mam go więcej ze strony uczniów niż nie jeden nauczyciel z większym stażem pracy. Interesuje się losem swoich uczniów i nigdy ich życie prywatne i rodzinne nie było dla mnie podstawą do wystawienia oceny. Co ma jedno do drugiego? Chodziło tylko o to, dlaczego odstaje od klasy. Ocenami odstawał, bo reszta klasy była słaba, co nie znaczy, że on był geniuszem.

Widzę, że obrzucanie błotem bezpodstawnie na wizażu, to już norma. Pozdrawiam i proponuję popracować nad kulturą słowa i kulturą osobistą.

[Fleur_D]

Napisane przez Butterfly1986

Bez komentarza...nie będę się zniżać do poziomu takiej dyskusji. Jesteś bardzo prostą osobą, skoro tak szybko wyrobiłaś sobie zdanie. Nikt mi nigdy nie zarzucił, że jestem niesprawiedliwym nauczycielem. Co do szacunku, mam go więcej ze strony uczniów niż nie jeden nauczyciel z większym stażem pracy. Interesuje się losem swoich uczniów i nigdy ich życie prywatne i rodzinne nie było dla mnie podstawą do wystawienia oceny. Co ma jedno do drugiego? Chodziło tylko o to, dlaczego odstaje od klasy. Ocenami odstawał, bo reszta klasy była słaba, co nie znaczy, że on był geniuszem.

Widzę, że obrzucanie błotem bezpodstawnie na wizażu, to już norma. Pozdrawiam i proponuję popracować nad kulturą słowa i kulturą osobistą.

Ale jakie bezpodstawne obrzucanie błotem? Napisałaś coś wprost, a potem zmieniłaś zdanie i jeszcze śmiesz mi zarzucać, że jestem bardzo prostą osobą. Oczywiście, jest też możliwość, że po prostu nie umiesz sklecić paru zdań z sensem, ale wtedy tym bardziej nie nadajesz się na nauczyciela.
Mam tyko nadzieję, że nie jesteś polonistką.

[Pigeons]

Napisane przez Fleur_D

Jesteś żywym dowodem na to, że nauczycielom powinno wykonywać się badania psychiatryczne przed dopuszczeniem ich do uczniów. Takich nauczycieli jak ty nie da się szanować, bo jesteś totalnie niesprawiedliwa i kierujesz się chęcią "dowalenia" ludziom, którzy nie mają problemów.
Nie wierzę w twoje tłumaczenie, że miałaś na myśli coś innego niż napisałaś. Po prostu spotkałaś się z krytyką, a nie masz nawet na tyle odwagi, żeby trwać przy swoim zdaniu. A potem niewinne dziecko musi się użerać z taką wredną babą.

A ja rozumiem o co chodziło poprzedniczce i myślę, że trochę przesadzasz z atakowaniem jej.
Ale może to dlatego, że mam w rodzinie nauczyciela i nasłuchałam się o zdolnych uczniach molestowanych przez członków rodziny, pozostawionych samemu sobie bo rodzice za granicą/alkoholicy, oddanych do domów dziecka bo nikt ich nie chciał. Jestem więc w stanie uwierzyć, że osoba o lepszych warunkach może mieć lepsze rezultaty w nauce, chociaż wcale nie musi być zdolniejsza.

[Butterfly1986]

Do Fleur_D

Pod moją wypowiedzią wcześniejszą padło sformułowanie, że skoro się wyróżniał, to może to dobra motywacja, żeby wstawić ocenę celującą. Dla zobrazowania sytuacji podałam więcej szczegółów. O takim sposobie oceniania dowiedziałam się od samego ucznia, o którym jest mowa. Miał świadomość, że niewiele musi robić w tej klasie, żeby się wyróżnić. Śmiał się, że powinien mieć 5, ale Pani "dała" mu 6, bo był najlepszy. Średnia klasy z większości przedmiotów wynosiła ok. 2,2.

Mam nadzieję, że ktoś, kto przeczytał wszystkie moje wypowiedzi, i wie, co miałam na myśli.

Każdy ma swoje zdanie i może je wyrazić. Niegrzecznie i niekulturalnie jest jednak obrażać innych forumowiczów. Takie zachowanie i język jest dla mnie prostacki. Dawno nie słyszałam, żeby ktoś na kobietę mówił "baba". Do tego dopisujesz "wredna"...i to wszystko z jednej wypowiedzi, którą zacytowałaś. Gratuluję.

[summerisgone]

Widzę że wiele z was jest tak bardzo przeciwko stawianiu szóstek jakby to były pieniądze wyciągane wam z kieszeni...
Moim zdaniem, jeśli uczniowi wychodzi nawet piątka to za wyraźne starania o szóstkę (a tu takie widać, chociażby o szóstkach z testów) to można mu tę upragnioną szóstkę dać, bo to go zmotywuje do nauki - coś jest osiągalne, raz się udało to trzeba się starać, żeby się udało znowu. Co innego naciągać z jedynki na dwa, co innego z 5 na 6...

[melkmeisje]

Ale jakie starania o szostke? "Bo chce"?


Bardzo mnie zastanawia, ile z wypowiadajacych sie tu osob faktycznie jest nauczycielami i ma jakiekolwiek pojecie nt. kryteriow oceniania.

[zakonna]

Ja bym powiedziała, że dawanie szóstki ot tak, bo chce, to zmotywuje do żebrania o wyższe oceny w kolejnym roku. A reszcie klasy pokaże, że jak się odpowiednio długo pomarudzi to można i szóstkę dostać.

[201604181004]

no ale zakonna czy ktoś tu daje szóstki za darmo? każdy proponuje zadania dodatkowe, albo test. coś za coś.

[201609102148]

Napisane przez Pigeons

A ja rozumiem o co chodziło poprzedniczce i myślę, że trochę przesadzasz z atakowaniem jej.
Ale może to dlatego, że mam w rodzinie nauczyciela i nasłuchałam się o zdolnych uczniach molestowanych przez członków rodziny, pozostawionych samemu sobie bo rodzice za granicą/alkoholicy, oddanych do domów dziecka bo nikt ich nie chciał. Jestem więc w stanie uwierzyć, że osoba o lepszych warunkach może mieć lepsze rezultaty w nauce, chociaż wcale nie musi być zdolniejsza.

To dość oczywiste. Ale, jakby to ująć.... Taki lajf.

[201604181004]

co do poprzedniego postu farmy - dla mnie jawną niesprawiedliwością są dodatkowe punkty w rekrutacji do liceum z różnych racji. zaczynając od rodzin wielodzietnych kończąc na przysposobieniu
byłam w bardzo dobrym zespole szkół
no i z gimnazjum do liceum pół klasy chciało iść
jedna koleżanka się nie dostała, bo jej miejsce zajęła dziewczyna z patologicznego domu którą "prawnie przysposobiła babcia" żeby dostawać zasiłek na rodzinę zastępczą. a wyniki testów i oceny miała gorsze

to dopiero polska patologia.

[pffe]

Napisane przez drabineczka

no ale zakonna czy ktoś tu daje szóstki za darmo? każdy proponuje zadania dodatkowe, albo test. coś za coś.

Ale też dużo ludzi pisało, że jak by dostała tą 6 to by ją zachęciło w przyszłym roku. To o to chodzi z tym za darmo część pisała, żeby po prostu dać, na zachętę.

[201604181004]

ja zrozumialam ze chodzilo im; daliby szanse na szóstkę, na zachętę, zamiast z góry odmawiać, a nie, że daliby szóstke za darmo

[pffe]

Napisane przez drabineczka

co do poprzedniego postu farmy - dla mnie jawną niesprawiedliwością są dodatkowe punkty w rekrutacji do liceum z różnych racji. zaczynając od rodzin wielodzietnych kończąc na przysposobieniu
byłam w bardzo dobrym zespole szkół
no i z gimnazjum do liceum pół klasy chciało iść
jedna koleżanka się nie dostała, bo jej miejsce zajęła dziewczyna z patologicznego domu którą "prawnie przysposobiła babcia" żeby dostawać zasiłek na rodzinę zastępczą. a wyniki testów i oceny miała gorsze

to dopiero polska patologia.

Na prawdę tak było? jestem w szoku, pierwszy raz coś takiego "słyszę".

---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------

Napisane przez drabineczka

ja zrozumialam ze chodzilo im; daliby szanse na szóstkę, na zachętę, zamiast z góry odmawiać, a nie, że daliby szóstke za darmo

No nie wszystkie były w tym tonie

[201604181004]

nom tak jest, poczekaj znajdę ci pierwszą lepszą szkołę


W przypadku równorzędnych wyników uzyskanych w pierwszy i drugim
etapie postępowania rekrutacyjnego, lub jeżeli szkoła nadal dysponuje
wolnymi miejscami, na trzecim etapie postępowania rekrutacyjnego brane sa
pod uwagę następujące kryteria:
9.Wielodzietność rodziny kandydata.

Niepełnosprawność kandydata.

Niepełnosprawność jednego lub obojga rodziców kandydata.

Niepełnosprawność rodzeństwa kandydata.

Samotne wychowywanie kandydata w rodzinie.

Objęcie kandydata pieczą zastępczą

czyli jest sobie kasia i ma super wyniki i asia i ma takie same wyniki to kasia robi wypad z baru bo jej rodzice nie mają fikcyjnego rozwodu hehe
kiedys nie byli traktowani równorzędznie - tylko osoby "problemowe" miały lepiej. teraz zalezy chyba od szkoły hehehehehehhehee

[pffe]

Napisane przez drabineczka

nom tak jest, poczekaj znajdę ci pierwszą lepszą szkołę


W przypadku równorzędnych
wyników uzyskanych w pierwszy i drugim
etapie postępowania rekrutacyjnego, lub jeżeli szkoła nadal dysponuje
wolnymi miejscami, na trzecim etapie postępowania rekrutacyjnego brane sa
pod uwagę następujące kryteria:
9.
Wielodzietność rodziny kandydata.
ď€☠
Niepeł
nosprawność kandydata.
ď€☠
Niepełnosprawność jednego lub obojga rodziców kandydata.
ď€☠
Niepełnosprawność rodzeństwa kandydata.
ď€☠
Samotne wychowywanie kandydata w rodzinie.
ď€☠
Objęcie kandydata pieczą zastępczą

No to się zgadzam z Tobą w 100%, patologia. Niedługo tak będą na studia rekrutować i już w ogóle będą idioci kończyć szkoły i studia zamiast zdolnych i mądrych dzieciaków. Paskudne kryteria.

[zakonna]

Ja rozumiem postawienie szóstki za coś, co zostało ustalone. Natomiast w tym wątku padły sugestie, że jak dziecko chce i powiedziało, że chce to dać. Tak zrozumiałam niektóre posty.

[paulamaj]

A kto tu w ogóle mówi, że moja decyzja będzie zależna od wypowiedzi na forum? Ja mam swoje zdanie na ten temat ale chciałam zobaczyć co myślą inni. Jest to forum językowe a nie jakieś tam pierwsze lepsze forum. Złośliwe komentarze pomijam, na większości takich stron muszą znaleźć się "specjaliści" którzy wszystko wiedzą i muszą zawsze dokopać komuś kto szuka pomocy czy opinii. Dziękuję za odpowiedzi na zapytanie. Postawiłam 5 i była to w pełni moja decyzja poparta WSO. Nie uważam, że sięgając opinii na forum zrobiłam coś złego i podważającego moje kompetencje. Tyle w temacie. Zamykam ten temat chociaż pewnie teraz dopiero posypią się komentarze....

[zakonna]

Ja uczę w szkole i uważam, że ten wątek i twoje pytanie autorko to jakieś kuriozum jest....

[pffe]

Napisane przez paulamaj

A kto tu w ogóle mówi, że moja decyzja będzie zależna od wypowiedzi na forum? Ja mam swoje zdanie na ten temat ale chciałam zobaczyć co myślą inni. Jest to forum językowe a nie jakieś tam pierwsze lepsze forum. Złośliwe komentarze pomijam, na większości takich stron muszą znaleźć się "specjaliści" którzy wszystko wiedzą i muszą zawsze dokopać komuś kto szuka pomocy czy opinii. Dziękuję za odpowiedzi na zapytanie. Postawiłam 5 i była to w pełni moja decyzja poparta WSO. Nie uważam, że sięgając opinii na forum zrobiłam coś złego i podważającego moje kompetencje. Tyle w temacie. Zamykam ten temat chociaż pewnie teraz dopiero posypią się komentarze....

No i najważniejsze, że to była Twoja decyzja.

[abiblabla]

Napisane przez drabineczka

nom tak jest, poczekaj znajdę ci pierwszą lepszą szkołę


W przypadku równorzędnych wyników uzyskanych w pierwszy i drugim
etapie postępowania rekrutacyjnego, lub jeżeli szkoła nadal dysponuje
wolnymi miejscami, na trzecim etapie postępowania rekrutacyjnego brane sa
pod uwagę następujące kryteria:
9.Wielodzietność rodziny kandydata.

Niepełnosprawność kandydata.

Niepełnosprawność jednego lub obojga rodziców kandydata.

Niepełnosprawność rodzeństwa kandydata.

Samotne wychowywanie kandydata w rodzinie.

Objęcie kandydata pieczą zastępczą

czyli jest sobie kasia i ma super wyniki i asia i ma takie same wyniki to kasia robi wypad z baru bo jej rodzice nie mają fikcyjnego rozwodu hehe
kiedys nie byli traktowani równorzędznie - tylko osoby "problemowe" miały lepiej. teraz zalezy chyba od szkoły hehehehehehhehee

To ja pamiętam, że gdy zdawałam do gimnazjum jednym z takich kryteriów było czy jedno z rodziców jest nauczycielem Wtedy mając z tę samą ilość punktów co inni uczniowie automatycznie lądowało się wyżej w rekrutacji.

[201604140952]

Moim zdaniem każdy uczeń powinien wiedzieć, za co dostaje daną ocenę i mieć świadomość, że to ocena sprawiedliwa. Jeśli stara się "na szóśtkę", ale mu nie wychodzi, to przy wystawianiu ocen można powiedzieć, że dostaje porządną piątkę z plusem, ale na szóstkę to zbyt mało, bo... (tutaj odwołać się do systemu oceniania). Tak jest sprawiedliwie. Nie dostaje się ocen za trudną sytuację życiową. Jak coś się zmienia, dzieje się coś złego (choroba, rozstanie rodziców, śmierć bliskiej osoby), to daje się uczniowi czas na nadrobienie, ale nie wstawia się lepszej oceny, bo coś się w życiu przytrafiło. No i ważne jest, żeby inni uczniowie nie czuli się pokrzywdzeni, bo "jak jemu pani podniosła z 5 na 6, to ja chcę z 4 na 5, bo mi wychodzi 4.3......"

[397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f]

Napisane przez paulamaj

A kto tu w ogóle mówi, że moja decyzja będzie zależna od wypowiedzi na forum? Ja mam swoje zdanie na ten temat ale chciałam zobaczyć co myślą inni. Jest to forum językowe a nie jakieś tam pierwsze lepsze forum. Złośliwe komentarze pomijam, na większości takich stron muszą znaleźć się "specjaliści" którzy wszystko wiedzą i muszą zawsze dokopać komuś kto szuka pomocy czy opinii. Dziękuję za odpowiedzi na zapytanie. Postawiłam 5 i była to w pełni moja decyzja poparta WSO. Nie uważam, że sięgając opinii na forum zrobiłam coś złego i podważającego moje kompetencje. Tyle w temacie. Zamykam ten temat chociaż pewnie teraz dopiero posypią się komentarze....

Biedna dziewczynka...

Gratuluję, właśnie, być może, zniszczyłaś ambicje jednego dziecka. :3
(A to dopiero 3 miesiące w pracy. Hohoho, niezły będziesz miała wynik.)

[pffe]

[1=397c2675f3cdfd9a8d96949 5a6edd4aafb32f2d2_655aa1f 83943f;51757103]Biedna dziewczynka...

Gratuluję, właśnie, być może, zniszczyłaś ambicje jednego dziecka. :3
(A to dopiero 3 miesiące w pracy. Hohoho, niezły będziesz miała wynik.)[/QUOTE]
jasne, podnośmy oceny za nic, tak żeby na zachętę było. Jesteś niepoważna.

[melkmeisje]

[1=397c2675f3cdfd9a8d96949 5a6edd4aafb32f2d2_655aa1f 83943f;51757103]Biedna dziewczynka...

Gratuluję, właśnie, być może, zniszczyłaś ambicje jednego dziecka. :3
(A to dopiero 3 miesiące w pracy. Hohoho, niezły będziesz miała wynik.)[/QUOTE]

[397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f]

Napisane przez pffe

jasne, podnośmy oceny za nic, tak żeby na zachętę było. Jesteś niepoważna.

Tam nie było 'za nic'. I nie na zachętę.
Ale co ci tam tłumaczyć to od nowa, skoro przez cały wątek nie ogarniasz tego tematu.

[requiem29]

Jeden z moich profesorów powiedział, kiedyś słowa, które zapamiętam do końca życia.. uczeń/student umie na 3, jeśli jesteś wybitnie zdolny i sam szukasz odpowiedzi na miliony pytań, a to co wiesz umiesz wykorzystać to być może umiesz na 4, ja umiem na 5 a na 6 umie Bóg, bo to on ten świat stworzył.

Ja uważam, że bardzo dobrze zrobiłaś, wystawiając 5.

[Pigeons]

[1=397c2675f3cdfd9a8d96949 5a6edd4aafb32f2d2_655aa1f 83943f;51757103]Biedna dziewczynka...

Gratuluję, właśnie, być może, zniszczyłaś ambicje jednego dziecka. :3
(A to dopiero 3 miesiące w pracy. Hohoho, niezły będziesz miała wynik.)[/QUOTE]

Nie dramatyzuj.

[pffe]

[1=397c2675f3cdfd9a8d96949 5a6edd4aafb32f2d2_655aa1f 83943f;51757252]Tam nie było 'za nic'. I nie na zachętę.
Ale co ci tam tłumaczyć to od nowa, skoro przez cały wątek nie ogarniasz tego tematu. [/QUOTE]
Ale masz dramat Autorka pojęła decyzję, że dziewczynka zasługuje na 5 a nie na 6 więc skończ dramatyzować bo już wszystkich rozbawiłaś.