Scend Barł czyli Scent Bar LVIII

[Redhaired Witch]

Napisane przez Ewusia_marchew

oprócz kupowanie pudrów do końca życie, bo jednak jakieś terminy ważności to one mają, co nie?

No właśnie na tych wcale nie napisali daty ważności... Minerały się z założenia nie psują więc nimi się nie martwię.

[Corii]

Napisane przez Karkki

Znalazłam takiego co ma ekran 4.3" (i mnie wystarczy) a baterię 4100mAh Nazywam go Diabłem, bo nie dosyć, że produkuje go Pentagram, to nazywa się Monster i jest potwornie brzydki, ale nie do zdarcia Ładuję go podczas wyjazdów, gdy używam najwięcej, raz na tydzień przez noc, a normalnie raz na miesiąc. I nie wyobrażam sobie teraz żebym telefon ładowała co 2 dni albo codziennie

Jak lubisz takie małe ekrany to ok, ja mniejszego niz 4,7 nie zdzierżę Mogłam niby wziąć ajfona plus, ma lepsza baterie, ale 5,5 cala to wiecej niz moja Z3 miała - za duzo nieco znowu, a teraz mniej co prawda ale zgrabniej. Jeszcze mniej by mnie wykonczylo

[rachell111]

Napisane przez Sabbath

Dla mnie najwazniejsze jest to, żeby nie próbować zadowolić innych. Olać poczucie, ze nie jestem "dość fancy" i nie dość dobrze mnie ocenią.
Tak, jestem dooobrze po trzydziestce. tak, chodzę w glanach. I tak, zamierzam chodzić w nich nadal. Będę starą metalówą. Możecie się śmiać, głupi ludzie żyjący wedle schematów stworzonych przez innych głupich ludzi. Śmiech to zdrowie. :p

Piękne to.
Absofakinlutnie tak!

Napisane przez Miciel

sekret, podobnie jak w przypadku 'kreski' tkwi w posiadaniu odpowiednich oczu

Ależ oczywiście

Napisane przez justynaneyman

COS Wam pokażę :
http://allegro.pl/cos-nowe-seledynow...755298617.html

Są totalnie "Twoje" !!! Widzę je na Tobie. IMO wyrażają Ciebie.

[Katty_p13]

Karkki - dzięki Tobie znalazłam swój ideał telefonu tego właśnie szukałam żeby nie musieć dziada ładowac co dwa dni


Udanych spacerów w ten piękny dzień Baru

[hellkitty]

Napisane przez Sabbath

edit:
A najnowszy hit to w ogóle współprace w ramach których agencja reklamowa wrzuca na Twojego bloga posty jako Ty. Ładne, zgodne z tematyką i ze zdjęciami.

Bezczelne!

Napisane przez Sabbath

Minimalizm jest wstrząsającym odkryciem tylko dla ludzi, którzy dotychczas nie kontrolowali swojej żądzy posiadania. Każdy normalnie myślący człowiek zużywalne przedmioty traktuje w ten sposób, że kupuje kolejną rzecz wtedy, kiedy poprzednia się kończy: kremy, pudry, błyszczyki, szampony, srajtaśmę, płyn do naczyń. Kupowanie dwudziestego płynu do mycia kibla, bo jakaś blogerka ryczy, że trza nie ma sensu.

Niby tak, ale dla mnie fajnie było zobaczyć na tych blogach, że można mieć 30 rzeczy w szafie i nosić się tak, że nie wygląda to na te 30 Bo ja mam o wiele więcej a i tak wyglądam cały czas tak samo :P No i kosmetyki to jedno, ale czarnych t-shirtów mam multum - raz, że się szybko spierają a dwa, że jak np. się zagapię i nie zrobię prania to nie miałabym w czym chodzić

A co do rzeczy typu żele pod prysznic - nie wiem, ja tam nie czekam aż się skończy, bo ja i mąż jesteśmy sierotami i na bank zgapimy moment gdy się skończy jak już kupujemy rzeczy, które schodza, to z dużym zapasem.

Podkładów mam sztuk 2, jeden na codzień, drugi jak trzeba nałożyć szpachlę na wyjście - starczy. Szminek / balsamów do rąk czy ust mam sporo, bo muszę mieć w każdej torebce, inaczej nie będę pamiętała o używaniu.

Napisane przez Miciel

odnoszę wrażenie, że sekta denkowców działa jednak trochę inaczej - to raczej stwory, które ponapoczynają po 15 produktów tego samego rodzaju i mają problem z wykończeniem napoczętego, bo przecież 'coś jeszcze jest w środku, to nie wyrzucę'

Też, ale myślę że jest to połączone z wzajemną stymulacją zakupową, "uff zasłużyłam by kupić następne". Nie wiem, jak mi coś odpowiada to zużywam w swoim tempie, jak nie - wynoszę na hasiok albo oddaję

Napisane przez Sabbath

Ja mam z kolei tak, ze kupuję tylko to, po co przyszłam. jak idę po spodnie, to nie oglądam innych rzeczy. Zwykle wychodzę z niczym. Chyba, ze mam ze sobą sałatę. Ja w ogóle jak potrzebuję Ciuchów, to przedstawiam listę potrzeb Sałacie (szczegółową, z opisem jak to ma wyglądać) i ona wie, gdzie mnie zaprowadzić.
Nienawidzę kupować ubrań.

Wow! to ja akurat mam tak, że coś, czego nie mogłam znaleźć przez długi czas, wpada mi samo w ręce, gdy szukam czegoś innego i zaprzestałam poszukiwania tamtej rzeczy
Nienawidzę kupować ubrań również, robię to obecnie tylko przez internet - ruszam tyłek tylko po staniki i spodnie, bo to już po prostu trzeba przymierzyć. Przy czym spodnie to moja gehenna, bo mało wymiarowa jestem.

Napisane przez Sabbath

Ja do sklepu, na pocztę czy na spacer nie używam nic. O "dolistonoszu" to nawet nie wspominam, bo otwieram zwykle drzwi w piżamie.

O toto, u mnie jak dzwoni listonosz to najczęściej w popłochu szukam czegokolwiek do nakrycia żeby nie otworzyć mu w majtkach.

Napisane przez Redhaired Witch

Ale z blogerkami chyba nie o takie zapasy chodzi

Chyba chodzi o takie przerażające zapasy przez duże Z : https://www.youtube.com/watch?v=VodsQ7laz4c . No na co to komu?!

[Karkki]

Dobry! Macham spod nastopnej maski peelingującej

Napisane przez Katty_p13

Śliczniusia

Napisane przez Redhaired Witch

1. głównie chodzi o to, że mam w głowie obraz idealnych botków ale nigdzie takich nie ma więc kupuję podobne, a potem znajduję podobniejsze
2. ja zrozumiałam, że mają kosmetyki różnych firm i są ciekawe jak zadziała ten nowy - więc na gwałt kończą stary i tak szukają złotego Graala.
3. jak będą faktycznie takie dobre to kupię też te lepsze Tak serio nie sądzę żeby obecne bardzo długo ze mną wytrzymały, daję im ze trzy lata - chcę używać codziennie a nie tylko na Wyjścia.

Z tym, że ja już ideał znalazłam i nawet przymierzałam, ale nie wydam na buty 5,5tys

Napisane przez justynaneyman

Red, a weź rzuć trochę swoich zestawów? Ze sobą - bym zobaczyła chętnie

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

COS Wam pokażę :
http://allegro.pl/cos-nowe-seledynow...755298617.html

1.
2. Twoje są!

Napisane przez Redhaired Witch

Chwilowo mieszczę się tylko w jeden i nie wyglądam zachęcająco Co najwyżej mogę wrzucić kilka kolaży "na papierze" ale wszystko czarne, wielkie i szału ni ma.
Dawaj
EDIT: zrobiłam udane średnio-ciemne codzienne smołki, yay! Połączyłam taupe z grafitowym. Ale najbardziej podobają mi się takie, gdzie powieka jest dość jasna i tylko w kąciku napaciane na ciemno, to mi jakoś nie wychodzi bo duży kontrast.

1. Poka poka
2.

Napisane przez Ewusia_marchew

takie zapasy to ja rozumiem
oprócz kupowanie pudrów do końca życie, bo jednak jakieś terminy ważności to one mają, co nie?
mnie zawsze szkoda kupić nowego bo wiem że nie zużyje i będę musiała w końcu wyrzucić
Kiedyś kupowałam więcej "na zapas" teraz najpierw zadaję sobie pytanie czy mam szansę to zużyć mniej więcej w dacie ważności

fajna

1. Meteoryty wytrzymują 10 lat. Później przestają pachnieć fiołkami, ale się nie rozpadają.
2.
3.

Napisane przez Corii

Jak lubisz takie małe ekrany to ok, ja mniejszego niz 4,7 nie zdzierżę Mogłam niby wziąć ajfona plus, ma lepsza baterie, ale 5,5 cala to wiecej niz moja Z3 miała - za duzo nieco znowu, a teraz mniej co prawda ale zgrabniej. Jeszcze mniej by mnie wykonczylo

Lubię, bo ja telefonu używam tylko do dzwonienia, smsów i internetu. Filmów nie oglądam na nim

Napisane przez rachell111

Są totalnie "Twoje" !!! Widzę je na Tobie. IMO wyrażają Ciebie.

Prawda? Są stworzone dla Ju

Napisane przez Katty_p13

Karkki - dzięki Tobie znalazłam swój ideał telefonu tego właśnie szukałam żeby nie musieć dziada ładowac co dwa dni

Z Diabłem zawsze do usług Czytałam, że filmy na nim przez Wi-Fi ogląda się non-stop przez 13 godzin i 40 minut Jedyną jego wadą jest ciężar i brzydota oraz konieczność zaktualizowania systemu zaraz po zakupie, ale na ich stronie są wszystkie elementy potrzebne do tego, wraz z łopatologiczną instrukcją obsługi. Ale całą resztę ma wielce zacną. I ma bardzo dobry aparat. Nie radzi sobie tylko za dobrze z puchatymi kotami , ale jest idealny do martwej natury. Zaraz wrzucę kilka przykładowych fotek. Jedyne co mi w nim padło pół roku temu, to kabel. Ale idealnie współpracuje z nim kabel od Pentaxa a i na Sony też się ładuje, chociaż dłużej. No i ma jeszcze jedną zaletę - cenę, wręcz śmieszną, jak na telefon. Pentagram wypuścił też jego młodszego brata X5 z 5" ekranem i 2 wymiennymi bateriami 3000mAh i 6000mAh. Ale ponoć na tej większej trzyma tyle samo co pierwowzór. Mój obecnie dopomina się już jedzenia, ale to już jest staruszek z lutego 2013.

[Karkki]

Napisane przez hellkitty

Chyba chodzi o takie przerażające zapasy przez duże Z : https://www.youtube.com/watch?v=VodsQ7laz4c . No na co to komu?!

Może to są zapasy na wojnę?

[Corii]

Napisane przez Karkki

Lubię, bo ja telefonu używam tylko do dzwonienia, smsów i internetu. Filmów nie oglądam na nim

Od filmów to ja mam laptopa i ipada
Ale duzo siedzę w necie w fonie to i mały ekranik mnie nie załatwia - szkoda psuć mi oka

[Redhaired Witch]

Napisane przez hellkitty

Niby tak, ale dla mnie fajnie było zobaczyć na tych blogach, że można mieć 30 rzeczy w szafie i nosić się tak, że nie wygląda to na te 30

Szminek / balsamów do rąk czy ust mam sporo, bo muszę mieć w każdej torebce, inaczej nie będę pamiętała o używaniu.

Nienawidzę kupować ubrań również, robię to obecnie tylko przez internet - ruszam tyłek tylko po staniki i spodnie, bo to już po prostu trzeba przymierzyć.

Chyba chodzi o takie przerażające zapasy przez duże Z :

1. ja mam mniej niż 30!
...i widać, że mam ich mniej
2. toteż mam tylko jedną torebkę (no dobra, w "archiwum" drugą małą na wakacje, a trzecią na wypadek jakby się pierwsza nagle rozleciała)
3. ostatnio tylko po staniki chadzam do sklepu, ewentualnie do H&M żeby coś wymacać na żywo. Spodni na szczęście nie posiadam.
4. O_o już pędzle mnie zdołowały i wizja szukania o 6 rano "tego czarnego z długą rączką... ale nie tego, i nie tego...".

Napisane przez Karkki

Z tym, że ja już ideał znalazłam i nawet przymierzałam, ale nie wydam na buty 5,5tys

Poka poka

1. Ty! To chyba te same buty bo moje też za 5,5
2. a to zaraz, coś ładnego sklecę w fotoszopie.

[Redhaired Witch]

Ok, przekrój sezonowy mojej szafy, 6 łobrazków żeby nie przynudzać bo wsio podobne. Moje ulubione zestawy to wariacje n/t szóstki.

[hellkitty]

Napisane przez Karkki

Może to są zapasy na wojnę?

Haha no w sumie to dziewczę wygląda na takie, które na wojnę wzięłoby przede wszystkim kosmetyki

Napisane przez Redhaired Witch

3. ostatnio tylko po staniki chadzam do sklepu, ewentualnie do H&M żeby coś wymacać na żywo. Spodni na szczęście nie posiadam.

Serio? Super! Gdzie kupujesz takie sukienki na codzień? Ostatnio szukałam ale czarne najczęściej są upstrzone złotym badziewiem, żeby były elegąckie, albo za krótkie na mnie, ciężko jest.

Napisane przez Redhaired Witch

Ok, przekrój sezonowy mojej szafy, 6 łobrazków żeby nie przynudzać bo wsio podobne. Moje ulubione zestawy to wariacje n/t szóstki.

Napisane przez justynaneyman

COS Wam pokażę :
http://allegro.pl/cos-nowe-seledynow...755298617.html

Ach COS <3 uwielbiam, ale ceny często hamują mój zapał.

[Redhaired Witch]

Napisane przez hellkitty

Gdzie kupujesz takie sukienki na codzień? Ostatnio szukałam ale czarne najczęściej są upstrzone złotym badziewiem, żeby były elegąckie, albo za krótkie na mnie, ciężko jest.

Tuniki kupuję, najczęściej luźne i workowate, takim nie doszywają cekinów ani diamentów bo nie mają być eleganckie Głównie na Asos, Pakamerze itp. Na mnie dla odmiany zawsze za długie, sięgają kolan chociaż jestem średniego wzrostu (170). Se skracam.
Sukienek wyglądających jak sukienki nie lubię bo wymuszają elegancję albo dziewczęcość/kobiecość.

[Karkki]

Napisane przez Corii

Od filmów to ja mam laptopa i ipada
Ale duzo siedzę w necie w fonie to i mały ekranik mnie nie załatwia - szkoda psuć mi oka

Ja tylko na instagramie i to gdy wrzucam a nie oglądam

Napisane przez Redhaired Witch

Ok, przekrój sezonowy mojej szafy, 6 łobrazków żeby nie przynudzać bo wsio podobne. Moje ulubione zestawy to wariacje n/t szóstki.

Jakbym miała chudsze odnóża to bym właśnie tak chodziła ubrana A kabatko-sfynderek jak na tym ostatnim, to se zanabyłam ostatnio ino ciemnopopielaty
Redzia, mój ideał to takie http://images.neimanmarcus.com/ca/3/...NMX2TMN_mk.jpg

[Redhaired Witch]

Napisane przez Karkki

Redzia, mój ideał to takie http://images.neimanmarcus.com/ca/3/...NMX2TMN_mk.jpg

Jednak inne
Moje jak te: http://ovate.ca/collections/clothing...low-back-dress koniecznie z suwakiem, bardzo obcisłe, marszczące się i wyglądające jakby już ktoś w nich chodził przez rok. Guidi ma takie albo podobne za jakiś 1000 euro

[Karkki]

Napisane przez hellkitty

Haha no w sumie to dziewczę wygląda na takie, które na wojnę wzięłoby przede wszystkim kosmetyki



Serio? Super! Gdzie kupujesz takie sukienki na codzień? Ostatnio szukałam ale czarne najczęściej są upstrzone złotym badziewiem, żeby były elegąckie, albo za krótkie na mnie, ciężko jest.






Ach COS <3 uwielbiam, ale ceny często hamują mój zapał.

Mnie by się szukać nie chciało przy takiej ilości. Przy 7 paletkach mam problem a co mówić przy fefnaścietysiencypincet

Napisane przez Redhaired Witch

Tuniki kupuję, najczęściej luźne i workowate, takim nie doszywają cekinów ani diamentów bo nie mają być eleganckie Głównie na Asos, Pakamerze itp. Na mnie dla odmiany zawsze za długie, sięgają kolan chociaż jestem średniego wzrostu (170). Se skracam.
Sukienek wyglądających jak sukienki nie lubię bo wymuszają elegancję albo dziewczęcość/kobiecość.

Bo te tuniki to są na 183 cm Na brak tunik na mnie nie mogę narzekać Ale szukałam przyzwoitej sukienki czarnej za kolano z rękawem za łokieć na mnie i nigdzie nie ma. Nawet w Dubaju A skoro tam jej nie ma, to nigdzie na mnie sukienki nie ma Znaczy cza schuść i chodzić w mini

[Karkki]

Napisane przez Redhaired Witch

Jednak inne
Moje jak te: http://ovate.ca/collections/clothing...low-back-dress koniecznie z suwakiem, bardzo obcisłe, marszczące się i wyglądające jakby już ktoś w nich chodził przez rok. Guidi ma takie albo podobne za jakiś 1000 euro

Bardzo fajne!


Katty, wrzucam zdjęcia, które robiłam Diabłem na instagram - od szczegółów, poprzez kwiatki, smoki, widoczki i nocne.

[Katty_p13]

Karkki ale foty, a te smoki i faktycznie foty bardzo dobrej jakości .... chyba zanabędę szybciej, niż bym chciała :brzydal

[Corii]

Napisane przez Karkki

Ja tylko na instagramie i to gdy wrzucam a nie oglądam

Ha ha, no ja też w sumie IG najwiecej

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

Napisane przez Karkki

Bardzo fajne!


Katty, wrzucam zdjęcia, które robiłam Diabłem na instagram - od szczegółów, poprzez kwiatki, smoki, widoczki i nocne.

Kocham ogladac takie piekne i kolorowe foty!

[Parabelka]

snad kawusi

Napisane przez Katty_p13

Wg Młodego taka, co ma wszystkie dziurki głowowo-szczękowe na miejscu i do tego łatwo dostępne

to prawda , na niekompletnej nie da się naumieć

Napisane przez Sabbath

1. Bo z tego som pijondze!
No jak Ty nic o życiu nie wiesz...

2. To jest podświadome ograniczenie wolności wyboru.

Mnie tak Leclerc wycofał korektor idealny. Gdybym wiedziała, kupiłabym z pięć. Ale przecież nie otwierałabym wszystkich na raz.

Co do podkładów - mam dwa. Niepotrzebnie, bo i tak się nie opalam, a jak się opalę, to się nie maluję. Ale oba są naprawdę świetne. Mam też od paru tygodni krem BB. Nie wiem po cholerę.



Ja mam z kolei tak, ze kupuję tylko to, po co przyszłam. jak idę po spodnie, to nie oglądam innych rzeczy. Zwykle wychodzę z niczym. Chyba, ze mam ze sobą sałatę. Ja w ogóle jak potrzebuję Ciuchów, to przedstawiam listę potrzeb Sałacie (szczegółową, z opisem jak to ma wyglądać) i ona wie, gdzie mnie zaprowadzić.
Nienawidzę kupować ubrań.
Najchętniej chodziłaby, całe życie w tych samych spodniach, butach i bluzie. tylko dziury wypadają.


Kiedyś to była fajna zabawa. Choć nie tyle żele, co olejki i inne bajery. Teraz mi ich zapach przeszkadza na skórze, kiedy się perfumuję. Używam bezzapachowego AA do atopowej.

1.to prawda , i dlatemu pijendzy ni mom
2.nieprawda , to jest prawdziwa wolność , czyli świadomość własnych ograniczeń
3.ja kupiłam kilka baz pod cienie na zapas i też nie otwieram , ale 22 żele pod prysznic są otwarte i w użyciu
4.pozazdrościć , ja bez wytapetowania ryja ludziom na oczy się pokazać nie mogę
5.kupowanie ubrań lubiłabym , gdybym mogła jakieś na siebie dostać u mnie z reguły wygląda to tak , że idę po coś , po czym tego nigdzie nie ma bo nie robią na przykład spodni jedyne jakie na mnie pasują to dżinsy od skośnych na bazarze
6.aż tak wyczulonego węchu nie mam , więc mogę się bez problemów myć i smarować czym chcę i czynię to

Napisane przez justynaneyman

Bardzo mi się podoba to, co piszesz. Dlaczego rzeczy dla innych oczywiśste ja muszę zgłębiać i pokrzykiwać co chwila "eureka"???

Tylko widzisz - w niektórych dziedzinach jestem konsekwentna aż za bardzo - w niektórych leżę i się wstydzę.
Ale zawsze do czasu.
Potem nie ma przebacz.
I ten czas nadszedł.
Więc myślę.
I tak, szukanie najlepszego koloru włosów i fryzury mi się udało. Odfajkowane.
Perfumy - mam wreszcie 3 grupy i z każdej 3 zapachy.
odfajkowane.
Makijaż - mam swój ulubiony. Najlepszy.
A ubrania? Cóż, z nimi dopiero zaczynam
Natomiast wiem, że mogę mieć konsekwentne ubrania i nie być konsekwentna - w czymś tam nie wiem czym
I wiem, że mam od zawsze skłonność do znalezienia (poprzedzonego długim szukaniem) optymalnego rozwiązania, uniwersalnego.

1.To nie jest dla mnie oczywiste , mnie się to wykrystalizowało dopiero po przeczytaniu Twojego posta , do którego jest ten komentarz
2.no to szukaj

Napisane przez Karkki

Może to dobry pomysł jest. "Wazon kwiatów w Valentino" może i by kto kupił i byłoby na flaszki?



A po tej glicerynie nie wybuchnie?
Chyba, że wszystko za krótkie/małe/duże i cza kombinować jak koń pod górkę

1.albo instalację zrób , o i zrobisz kasę na nowoczesnej sztóce odzieżowej
2.nie bij !
3.jakby była nitro to tak
4.to wtedy się już nie wygląda jak klon

Napisane przez Karkki

Kupiłam sobie torebkę. Skórzanej czarnej szukam nadal, ale ta się mnie tak bardzo spodobała, że musiałam zanabyć

miałam taką kiedyś tylko całą brązową .

Napisane przez justynaneyman

COS Wam pokażę :
http://allegro.pl/cos-nowe-seledynow...755298617.html

dla Ciebie - jak najbardziej

Napisane przez Redhaired Witch

Ok, przekrój sezonowy mojej szafy, 6 łobrazków żeby nie przynudzać bo wsio podobne. Moje ulubione zestawy to wariacje n/t szóstki.

Napisane przez Karkki

Katty, wrzucam zdjęcia, które robiłam Diabłem na instagram - od szczegółów, poprzez kwiatki, smoki, widoczki i nocne.

proponuję wydłużyć łykend o drugą niedzielę , co Wy na to ? W taki dwudniowy nie wyrabiam się ze wszystkimi domowymi sprawami i nie zdążam ani trochę odpocząć

[Karkki]

Napisane przez Katty_p13

Karkki ale foty, a te smoki i faktycznie foty bardzo dobrej jakości .... chyba zanabędę szybciej, niż bym chciała :brzydal

Pocztówki robi Ale z futrem jedzącym zamaszyście i kręcącym się nie radzi sobie

Napisane przez Corii

Ha ha, no ja też w sumie IG najwiecej

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------



Kocham ogladac takie piekne i kolorowe foty!

Napisane przez Parabelka

1.albo instalację zrób , o i zrobisz kasę na nowoczesnej sztóce odzieżowej
2.nie bij !
3.jakby była nitro to tak
4.to wtedy się już nie wygląda jak klon

miałam taką kiedyś tylko całą brązową .




proponuję wydłużyć łykend o drugą niedzielę , co Wy na to ? W taki dwudniowy nie wyrabiam się ze wszystkimi domowymi sprawami i nie zdążam ani trochę odpocząć

Brązowej nie było. Zresztą mnie czarna potrzebna na deszcz

Jestem za!


Komar, którego wczoraj nie ubiłam ugryzł mnie w usta Dolną wargę mam teraz jak ryba i swędzi i boli i generalnie to

[Katty_p13]

Napisane przez Karkki

Pocztówki robi Ale z futrem jedzącym zamaszyście i kręcącym się nie radzi sobie


Komar, którego wczoraj nie ubiłam ugryzł mnie w usta Dolną wargę mam teraz jak ryba i swędzi i boli i generalnie to

Oj tam, załóż że to botox za free

[hellkitty]

Napisane przez Redhaired Witch

Tuniki kupuję, najczęściej luźne i workowate, takim nie doszywają cekinów ani diamentów bo nie mają być eleganckie Głównie na Asos, Pakamerze itp. Na mnie dla odmiany zawsze za długie, sięgają kolan chociaż jestem średniego wzrostu (170). Se skracam.
Sukienek wyglądających jak sukienki nie lubię bo wymuszają elegancję albo dziewczęcość/kobiecość.

Aa no widzisz, ja mam niewyględne nogi, mimo że ogólnie jestem raczej szczupła, także szukam takich ciut za kolana. Ostatnio kupiłam taką: http://www.zara.com/pl/pl/trf/sukien...0p2894015.html bo mnie naszło że chcę mieć coś luźniejszego do latania po mieście, ale coś nie do końca mi pasuje, chyba ją zwrócę. Ale tak, zazwyczaj właśnie wymuszają elegancję a mi się nie chce w to bawić z rana :/

Napisane przez Karkki

Bo te tuniki to są na 183 cm Na brak tunik na mnie nie mogę narzekać Ale szukałam przyzwoitej sukienki czarnej za kolano z rękawem za łokieć na mnie i nigdzie nie ma. Nawet w Dubaju A skoro tam jej nie ma, to nigdzie na mnie sukienki nie ma Znaczy cza schuść i chodzić w mini

Ja kiedyś dorwałam na asos taką: https://s-media-cache-ak0.pinimg.com...c8fee407b2.jpg i do tej pory jest moją ukochaną kiecką, niestety już jej nie sprzedają, ale gdyby się pojawiła to bez mrugnięcia okiem kupiłabym ze 2 na zapas. Dla takich gruszek jak ja ekstra
Ciężko teraz o takie :/

[justynaneyman]

Napisane przez Redhaired Witch

Ok, przekrój sezonowy mojej szafy, 6 łobrazków żeby nie przynudzać bo wsio podobne. Moje ulubione zestawy to wariacje n/t szóstki.

Mnie tylko przezroczyste zwisy się nie podobają - reszta jak najbardziej nawet ja bym niektóre założyła

Napisane przez hellkitty

Ach COS <3 uwielbiam, ale ceny często hamują mój zapał.

Dlatego szukam na All

Napisane przez Karkki

Prawda? Są stworzone dla Ju
.

Ja już wiem, że system baza neutral + jeden zaje... dodatek nie sprawdziłby się u mnie - bo dodatki byłyby za szybko się nudzące. Znalazłam wpis dziewczyny - artystki, która pisze, że jej "baza" jest również bardzo charakterystyczna w formie (tyle, że nie bije po oczach), za to rzeczy "widocznych" ma w zestawie min.3

Miałyście kiedyś taki problem, że chciałyście kupić coś bardzo wyrazistego, bo się zakochałyście, ale pomyślałyście sobie "No i co ja zrobię z jedną taką rzeczą? Znudzi mi się". No. I to jest recepta. Nie nosić jednego takiego akcentu tylko więcej - przynajmniej do mnie to przemawia

Napisane przez rachell111

Są totalnie "Twoje" !!! Widzę je na Tobie. IMO wyrażają Ciebie.

SERIO??? Aż tak? dziękuję, dziewczyny - odbieram to jako komplement

Napisane przez Parabelka

1.To nie jest dla mnie oczywiste , mnie się to wykrystalizowało dopiero po przeczytaniu Twojego posta , do którego jest ten komentarz
2.no to szukaj

Sęks


a swoją drogą - nie dziwi mnie "akcja denko" ani ileś tam kosmetyków, skoro jestem na forum, gdzie istnieje wątek o wykańczaniu flakonów i "moje kolekcje"

[rachell111]

Napisane przez justynaneyman

SERIO??? Aż tak? dziękuję, dziewczyny - odbieram to jako komplement



a swoją drogą - nie dziwi mnie "akcja denko" ani ileś tam kosmetyków, skoro jestem na forum, gdzie istnieje wątek o wykańczaniu flakonów i "moje kolekcje"

1. No bo takie są fakty. Ja bym na Twoim miejscu identycznie o sobie pomyślała.

2.

[Karkki]

Napisane przez Katty_p13

Oj tam, załóż że to botox za free

A nawet kwas hialuronowy, ale ja go nie potrzebuję

Napisane przez hellkitty

Ja kiedyś dorwałam na asos taką: https://s-media-cache-ak0.pinimg.com...c8fee407b2.jpg i do tej pory jest moją ukochaną kiecką, niestety już jej nie sprzedają, ale gdyby się pojawiła to bez mrugnięcia okiem kupiłabym ze 2 na zapas. Dla takich gruszek jak ja ekstra
Ciężko teraz o takie :/

Wcale nie ma Jeśli są bez cekinów/ćwieków/falbanek, to są przed kolano albo mają krótki rękaw

Napisane przez justynaneyman

Miałyście kiedyś taki problem, że chciałyście kupić coś bardzo wyrazistego, bo się zakochałyście, ale pomyślałyście sobie "No i co ja zrobię z jedną taką rzeczą? Znudzi mi się". No. I to jest recepta. Nie nosić jednego takiego akcentu tylko więcej - przynajmniej do mnie to przemawia

Jeśli się w czymś zakochuję i stać mnie na to, to się sekundy nie zastanawiam tylko kupuję Co nie oznacza, że później to noszę Ale nie dlatego, że się mi znudzi, tylko moja wizja mnie w tym czymś ma się nijak do rzeczywistości Kiedyś kupiłam kapelusz, który był przecudnej urody i mnie było w nim dobrze, ale po nałożeniu doń czarnej peleryny, w której chodziłam jesienią, wyglądałam jak muszkieter Że o cudacznych butach już nawet nie wspomnę, bo co trochę jakaś para nigdy nienoszonych zalicza pojemnik PCK

Napisane przez justynaneyman

a swoją drogą - nie dziwi mnie "akcja denko" ani ileś tam kosmetyków, skoro jestem na forum, gdzie istnieje wątek o wykańczaniu flakonów i "moje kolekcje"

Mnie "akcja denko" też nie dziwi, nawet setki kosmetyków mnie nie dziwią, skoro sama w porywach miałam ponad 120 flaszek jednocześnie, tylko podziwiam umiejętność korzystania z nich wszystkich.

[Sabbath]

Napisane przez Karkki

Z drugiej strony, jeśli bloger to zawód, to chyba musi pisać co zleceniodawca każe? Ale wtedy powinna być informacja, że to praca a nie hobby, imo.

Blogi zdobyły tak wielką popularność właśnie dlatego, ze blogger to nie był zawód. To były media niezależne pisane przez ludzi nie na etacie. Potem to przerodziło się w biznes i teraz niektóre blogi to nie są żadne blogi tylko magazyny reklamowe o jednoosobowej redakcji.
IMHO problemem nie jest czy to praca, czy hobby, lecz to, że reklama powinna być oznaczana jako reklama. A ja mam w skrzynce mnogość propozycji - zamieścimy na twoim blogu tekst i nie napiszemy, że to reklama, bo to nie budzi zaufania. To jest oszustwo.

Napisane przez Karkki

A tak, słyszałam o tym. To się nawet jakoś wyszukanie nazywa, ale nie pamiętam jak, bom sklerotyk, no i już nie robię w reklamie. Na szczęście.

Marketing afiliacyjny.

Napisane przez Redhaired Witch

1. głównie chodzi o to, że mam w głowie obraz idealnych botków ale nigdzie takich nie ma więc kupuję podobne, a potem znajduję podobniejsze

No tak. Perfekcjonizm.

Napisane przez justynaneyman

COS Wam pokażę :
http://allegro.pl/cos-nowe-seledynow...755298617.html

Bardzo... wyraziste.

Napisane przez rachell111

Piękne to.
Absofakinlutnie tak!

Napisane przez hellkitty

Bezczelne!

Tak. Ale tego jest wszędzie pełno.

Napisane przez hellkitty

Niby tak, ale dla mnie fajnie było zobaczyć na tych blogach, że można mieć 30 rzeczy w szafie i nosić się tak, że nie wygląda to na te 30 Bo ja mam o wiele więcej a i tak wyglądam cały czas tak samo :P No i kosmetyki to jedno, ale czarnych t-shirtów mam multum - raz, że się szybko spierają a dwa, że jak np. się zagapię i nie zrobię prania to nie miałabym w czym chodzić

No dokładnie. To pop kij mam się męczyć i mieć 30 rzeczy, które muszę ciągle prać?

Napisane przez hellkitty

Chyba chodzi o takie przerażające zapasy przez duże Z : https://www.youtube.com/watch?v=VodsQ7laz4c . No na co to komu?!

Ja mam do tego takie podejście, że jak jej z tym dobrze, to ok. Moda na minimalizm to też moda. Co ona teraz ma to wszystko wywalić, bo ktoś na blogasku napisał, że ma mieć 30 rzeczy?

Napisane przez Karkki

Z tym, że ja już ideał znalazłam i nawet przymierzałam, ale nie wydam na buty 5,5tys

Poka poka!

Napisane przez Karkki

Może to są zapasy na wojnę?

Wojnę pciuf.

Napisane przez Redhaired Witch

Ok, przekrój sezonowy mojej szafy, 6 łobrazków żeby nie przynudzać bo wsio podobne. Moje ulubione zestawy to wariacje n/t szóstki.

Pisałam już, że uwielbiam taki styl?

Taaa... pisałam...

Napisane przez Karkki

Katty, wrzucam zdjęcia, które robiłam Diabłem na instagram - od szczegółów, poprzez kwiatki, smoki, widoczki i nocne.

Karkki, jako kto Ty jesteś na Instagramu?

Napisane przez Parabelka

4.pozazdrościć , ja bez wytapetowania ryja ludziom na oczy się pokazać nie mogę

Możesz.

[justynaneyman]

Napisane przez rachell111

1. No bo takie są fakty. Ja bym na Twoim miejscu identycznie o sobie pomyślała.

Napisane przez Karkki

Jeśli się w czymś zakochuję i stać mnie na to, to się sekundy nie zastanawiam tylko kupuję Co nie oznacza, że później to noszę Ale nie dlatego, że się mi znudzi, tylko moja wizja mnie w tym czymś ma się nijak do rzeczywistości Kiedyś kupiłam kapelusz, który był przecudnej urody i mnie było w nim dobrze, ale po nałożeniu doń czarnej peleryny, w której chodziłam jesienią, wyglądałam jak muszkieter Że o cudacznych butach już nawet nie wspomnę, bo co trochę jakaś para nigdy nienoszonych zalicza pojemnik PCK

Ja tak nie potrafię. Kupuję to, co będę nosić. Chociaż... na przecenie z haenemie nabyłam w zeszłym roku białą bluzkę z aplikacjami z diamentów w kształcie tulipanków (za 30 zeta) - jakby broszki ułożone po skosie, w kratkę. Miałam zamiar zakładać ją do boyfriendów - ale jakoś zawsze omijałam szerokim łukiem.
I tak już zostało.
Czemuś ten kapelinder włożyła do peleryny? Było dokupić coś innego
Cudaczne buty! Szkoda, że - zapewne - nie masz rozmiaru 36

[Karkki]

Napisane przez Sabbath

Blogi zdobyły tak wielką popularność właśnie dlatego, ze blogger to nie był zawód. To były media niezależne pisane przez ludzi nie na etacie. Potem to przerodziło się w biznes i teraz niektóre blogi to nie są żadne blogi tylko magazyny reklamowe o jednoosobowej redakcji.
IMHO problemem nie jest czy to praca, czy hobby, lecz to, że reklama powinna być oznaczana jako reklama. A ja mam w skrzynce mnogość propozycji - zamieścimy na twoim blogu tekst i nie napiszemy, że to reklama, bo to nie budzi zaufania. To jest oszustwo.

Marketing afiliacyjny.


Poka poka!


Wojnę pciuf.


Karkki, jako kto Ty jesteś na Instagramu?

1. No oszustwo, nie da się ukryć.
2. Jeszcze inaczej. Kiedyś sobie przypomnę
3. A takie o http://images.neimanmarcus.com/ca/3/...NMX2TMN_mk.jpg
4. Do pciuf wystarczy jeden zestaw chyba
5. Jako Pasterz Pasterzy Zła w Sumeryjskim

Napisane przez justynaneyman

Ja tak nie potrafię. Kupuję to, co będę nosić. Chociaż... na przecenie z haenemie nabyłam w zeszłym roku białą bluzkę z aplikacjami z diamentów w kształcie tulipanków (za 30 zeta) - jakby broszki ułożone po skosie, w kratkę. Miałam zamiar zakładać ją do boyfriendów - ale jakoś zawsze omijałam szerokim łukiem.
I tak już zostało.
Czemuś ten kapelinder włożyła do peleryny? Było dokupić coś innego
Cudaczne buty! Szkoda, że - zapewne - nie masz rozmiaru 36

U mnie jeszcze dochodzi efekt księżyca - raz chudnę, raz tyję
Bo wtedy miałam fazę na skórę od stóp do głów a kapcylinder pasował tylko do futra Futro zanabyłam, ale krótkie, i to jak już kapcylindra nie było.
41-42 Jeden by Ci wystarczył na obydwie stopy

[Redhaired Witch]

Napisane przez hellkitty

Aa no widzisz, ja mam niewyględne nogi, mimo że ogólnie jestem raczej szczupła, także szukam takich ciut za kolana.
Ostatnio kupiłam taką: http://www.zara.com/pl/pl/trf/sukien...0p2894015.html bo mnie naszło że chcę mieć coś luźniejszego do latania po mieście, ale coś nie do końca mi pasuje, chyba ją zwrócę.

Teraz jasne, ja chętnie odsłaniam od ud w dół więc celuję w tuniki + legginsy.
Jaka fajna koszula szpitalna Tył! Oczywiście na mnie byłaby za długa.

Napisane przez Sabbath

Pisałam już, że uwielbiam taki styl?

Coś było

[neska951]

Joł joł baru snad zagwozdki Robię dziś pierwszy raz zupę dyniową Na razie nie mam przepisu . Macie jakieś sprawdzone ? Dodam że nie mam blendera