Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011. - Strona 71 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Najfajniejszy tytuł nowego wątku to...
Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. 30 49,18%
Wrześniowe dzieciaczki się wypakowują, październikowe nadal w brzuchach buszują. 6 9,84%
Ciąży minęły długie miesiące, na świat się szykują jesienne brzdące. 30 49,18%
Wraz z pierwszym szkolnym dzwonkiem opuszczają brzuchy wrześniowe brzdące. 2 3,28%
Czas tak szybko leci, zaraz urodzimy cudne dzieci. 3 4,92%
Czas tak szybko leci, zaraz urodzimy jesienne dzieci. 3 4,92%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 61. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-08-12, 10:27   #2101
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

dzień dobry
Natalko tez zauważyłam ze mnei mniej , nei wiem sama czemu tak jakos tak zawsze wyjdzie


Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
Dzień dobry mamusie
Dziękuję za wszystkie kciuki

Wczoraj już nie miałam siły się logować i pisać...
Generalnie po wizycie się podłamałam Na usg wyszło, że Młoda jest za mała w stosunku do wieku ciąży którego do tej pory się trzymaliśmy No i lekarz kazał mi przyjść na badania przepływów żeby zobaczyć, czy odpowiednia ilość krwi (a co za tym idzie substancji odż) płynie do łożyska. Ale potem sobie przypomnieliśmy, że na samym początku ciąży mieliśmy problemy z określeniem tygodnia, bo trochę co innego wychodziło z usg, a co innego z ostatniej @. Rozjeżdżało nam się o jakieś 2 tygodnie. Problem w tym, ze ja nie jestem pewna co do terminu @ bo akurat tej ostatniej nigdzie nie zapisałam... No i po powrocie do domu wyciągnęłam wszystkie usg (w tym też 3d) i telefonicznie jeszcze uzgadnialiśmy z ginem. I wychodzi na to, że faktycznie ciąża jest o te 2 tyg młodsza niż do tej pory liczyliśmy (czyli nie 29 a 27 tydz). Ale na badania przepływów i tak mam pójść we wtorek i jak się okaże, że coś z nimi nie tak, to mnie w szpitalu zostawią

No i do tego wszystkiego Młoda jest pośladkowo ułożona... Chociaż jeśli jest faktycznie młodsza, to ma jeszcze trochę czasu żeby się odwrócić.
Ale przynajmniej wiem czym mi tak pępek wypycha

A no i jeszcze do tego mam jakiś stan zapalny, bo w moczu nie dość że bakterie to jeszcze jakaś krew wyszła Dostałam urosept i furagin.
Masakra jakaś. Do tej pory było wszystko dobrze a teraz

To tyle wieści, nadrobię Was jak wrócę po południu
kochana nie stresuj sie , co do wagi małej że za mała to kompletnie sie bym tym nie przejeła bo usg wcale dokładnej wagi nei pokazuje, rok temu moje kolezanka miała identycznie co wizyta przed porodem lekarz mówił ze mała za mała itd nastraszył ja ona sie stresowała a mała urodziła sie z wagą ponad 3 kilo

no i pomiar usg co do terminu porodu czesto sie rózni od ostatniej @ przecież ostatniego dnia @ nie zaszłaś w ciąże tylko później wiec teoretycznie nasze dzieciaki do dwóch tyg mpoga byc młodsze niz liczac od terminu @ ja na usg od poczatku miałam róznice do około 1,5 tyg, teraz na ostatniej miałam ze wyszło identycznie a nawet pare dni wiecej(tez mi lekarz zrobił dodatkowe przepływy ale wszystko jest ok) u Ciebei tez bedzie tylko sie nie stresuj-swoja droga jedni lekarze strasza dosłownie swoje pacjentki
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 10:36   #2102
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez MAGiALENA Pokaż wiadomość
dziś mam 25 lat.
Wszystkiego najlepszego, dużo miłości, radosnych chwil i sprawnego porodu

Cotka, to masz 4 dni na doliczenie się

Madzialena, trzymam kciuki, żeby okazało się, że to tylko błąd pomiaru, a przepływy były ok

Anetika, paznokieć na pewno odrośnie (jestem na to przykładem ), ale bólu współczuję

Idę na kawę i drugie śniadanie. Musiałam wstać przed 7mą, bo jechałam z moczem do labu.
A weny, jak widać, od kilku dni nie ma
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 10:46   #2103
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
no tak zapomniałam ustępuję pierwszeństwa..bo ja w takim razie poczekam do 22 i dalej
Jak mogłaś zapomnieć

Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
Dzień dobry mamusie
Dziękuję za wszystkie kciuki

Wczoraj już nie miałam siły się logować i pisać...
Trzymamy mocno kciuki Wierzę, że będzie wszystko ok

Cytat:
Napisane przez anetika Pokaż wiadomość
Hej
Od wczorajszego popołudnia mam paskudny humor, tak leciałam do telefonu, że przywaliłam dużym palcem lewej stopy w nogę od ławy i paznokieć mi strzelił i prawie pół mi zeszło Myślałam, że się przekręcę tak bolało, w nocy spać przez to nie mogłam, dziś jest już lepiej, mam tylko nadzieję, że to co mi zeszło odrośnie W ogóle wygoniłam TŻ do rodziców bo mnie wkurzał - ma parę dni urlopu, a ja już po pierwszym dniu mam go dość Jeszcze usłyszałam od niego piękny komplement, że mi "nogi zgrubiały" Rzeczywiście odkrył Amerykę Hormony mi chyba szaleją, nie dość, że sama ostatnio nie mogę patrzeć w lustro to jeszcze ten mój mnie tak pociesza, Alvaro się znalazł musiałam się wygadać
Biedactwo A tż się należą

Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
aha, wiecie co może opis będzie dość szczegółowy ale wczoraj jak wstałam z toalety to zauważyłam tam taką kulkę śluzu wielkości no dużego ziarna grochu. a upławy jesli miałam to wygladaly inaczej, ten byl taki kremowy, gesty, ciągnacy.... myślicie, ze to jakiś fragment czopa ????
sorki za taki opis szczegółowy
Możliwe, że już jakiś fragment poszedł

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
Ty tez jestes udana


Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
dzień dobry
Natalko tez zauważyłam ze mnei mniej , nei wiem sama czemu tak jakos tak zawsze wyjdzie
Ja nawet jak chcę mniej się udzielać to i tak zajrzę kilka razy Teraz np mam przerwę w prasowaniu
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 10:50   #2104
gerda
Zadomowienie
 
Avatar gerda
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 464
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez MAGiALENA Pokaż wiadomość
agnyska81 jak będziesz miała chwileczkę, to poprosze o zmianę na liście - od dziś mam 25 lat.
100 lat i bezbolesnego porodu
__________________

gerda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 11:05   #2105
kaileight
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: piękne miasto
Wiadomości: 1 309
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez MAGiALENA Pokaż wiadomość
agnyska81 jak będziesz miała chwileczkę, to poprosze o zmianę na liście - od dziś mam 25 lat.

STO LAT!!!

Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
Dzień dobry mamusie
Dziękuję za wszystkie kciuki

Wczoraj już nie miałam siły się logować i pisać...
Generalnie po wizycie się podłamałam Na usg wyszło, że Młoda jest za mała w stosunku do wieku ciąży którego do tej pory się trzymaliśmy No i lekarz kazał mi przyjść na badania przepływów żeby zobaczyć, czy odpowiednia ilość krwi (a co za tym idzie substancji odż) płynie do łożyska. Ale potem sobie przypomnieliśmy, że na samym początku ciąży mieliśmy problemy z określeniem tygodnia, bo trochę co innego wychodziło z usg, a co innego z ostatniej @. Rozjeżdżało nam się o jakieś 2 tygodnie. Problem w tym, ze ja nie jestem pewna co do terminu @ bo akurat tej ostatniej nigdzie nie zapisałam... No i po powrocie do domu wyciągnęłam wszystkie usg (w tym też 3d) i telefonicznie jeszcze uzgadnialiśmy z ginem. I wychodzi na to, że faktycznie ciąża jest o te 2 tyg młodsza niż do tej pory liczyliśmy (czyli nie 29 a 27 tydz). Ale na badania przepływów i tak mam pójść we wtorek i jak się okaże, że coś z nimi nie tak, to mnie w szpitalu zostawią

No i do tego wszystkiego Młoda jest pośladkowo ułożona... Chociaż jeśli jest faktycznie młodsza, to ma jeszcze trochę czasu żeby się odwrócić.
Ale przynajmniej wiem czym mi tak pępek wypycha

A no i jeszcze do tego mam jakiś stan zapalny, bo w moczu nie dość że bakterie to jeszcze jakaś krew wyszła Dostałam urosept i furagin.
Masakra jakaś. Do tej pory było wszystko dobrze a teraz

To tyle wieści, nadrobię Was jak wrócę po południu
__________________
Maluszek
kaileight jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 11:29   #2106
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Jestem z siebie dumna obcięłam paznokcie u nóg a myślałam, że to już będzie nie możliwe przy tym moim big bębenku

edit: A jak jeszcze dziś wydepiluję nogi to już w ogóle będę gościówa

Edytowane przez archinta
Czas edycji: 2011-08-12 o 11:32
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 11:30   #2107
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
Jestem z siebie dumna obcięłam paznokcie u nóg a myślałam, że to już będzie nie możliwe przy tym moim big bębenku


ja ostatnio obciełam i pomalowałam

jak wam sie siedzi po turecku? bo to ostatnio moja ulubiona poza

wiecie jaki jest szczyt nudów??????????

oglądanie zbuntowanego anioła
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 11:34   #2108
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość


ja ostatnio obciełam i pomalowałam

jak wam sie siedzi po turecku? bo to ostatnio moja ulubiona poza

wiecie jaki jest szczyt nudów??????????

oglądanie zbuntowanego anioła
No to szacun kochana ja za malowanie zabiorę się chyba jutro- bo na raz co za dużo to nie zdrowo

Też dobrze mi się siedzi po turecku, w mega rozkroku

Zbuntowany anioł... ...no to pojechałaś bo bandzie
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 11:44   #2109
tusia872
Zadomowienie
 
Avatar tusia872
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 679
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
Jestem z siebie dumna obcięłam paznokcie u nóg a myślałam, że to już będzie nie możliwe przy tym moim big bębenku

edit: A jak jeszcze dziś wydepiluję nogi to już w ogóle będę gościówa
gratulacje taki wyczyn

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość


ja ostatnio obciełam i pomalowałam

jak wam sie siedzi po turecku? bo to ostatnio moja ulubiona poza

wiecie jaki jest szczyt nudów??????????

oglądanie zbuntowanego anioła
zbuntowany aniol to faktycznie musisz sie niezle nudzic
__________________
KAMILKA - 02.10.2011

"Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem, bez Ciebie moja dziecino świat dla mnie nie istnieje."
tusia872 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 11:45   #2110
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
Jestem z siebie dumna obcięłam paznokcie u nóg a myślałam, że to już będzie nie możliwe przy tym moim big bębenku

edit: A jak jeszcze dziś wydepiluję nogi to już w ogóle będę gościówa
szalejesz kochana Też muszę się zrobić na człowieka żeby jutro jakoś wyglądać

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość


ja ostatnio obciełam i pomalowałam

jak wam sie siedzi po turecku? bo to ostatnio moja ulubiona poza

wiecie jaki jest szczyt nudów??????????

oglądanie zbuntowanego anioła
Też tak siadam ostatnio
A gdzie oglądasz?
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 11:49   #2111
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez tusia872 Pokaż wiadomość
gratulacje taki wyczyn
dz

A w ogóle fajny avatarek

I jeszcze widziałam, ze sis i moonik pozmieniały
Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
A gdzie oglądasz?
No nie mów, ze Twoja nuda też osiąga apogeum
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-12, 11:50   #2112
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Natalka tutaj:
http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/ogladaj/


no pojechałam ale w sumie co tu robic zanim męza dojdzie
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 11:53   #2113
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
Natalka tutaj:
http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/ogladaj/


no pojechałam ale w sumie co tu robic zanim męza dojdzie
no wiesz
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 11:54   #2114
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
no wiesz
o matko , no i widzicie nie pomysli i napisze
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 11:56   #2115
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
o matko , no i widzicie nie pomysli i napisze
No ja tu leżę i kwiczę - już sobie wyobraziłam scenkę - on tam ostro działa, a Ty znudzona wyszukujesz telenowele na necie
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 11:57   #2116
tusia872
Zadomowienie
 
Avatar tusia872
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 679
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
dz

A w ogóle fajny avatarek

I jeszcze widziałam, ze sis i moonik pozmieniały

No nie mów, ze Twoja nuda też osiąga apogeum
dziekuje

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
no wiesz
tez jakos tak mi sie dziwnie skojarzyło
__________________
KAMILKA - 02.10.2011

"Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem, bez Ciebie moja dziecino świat dla mnie nie istnieje."
tusia872 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 12:00   #2117
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez tusia872 Pokaż wiadomość
tez jakos tak mi sie dziwnie skojarzyło
to nie tylko ja zboczuszek
W ogóle to my tu wszystkie narzekamy na posuchę a ta taka znudzona
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 12:00   #2118
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
No ja tu leżę i kwiczę - już sobie wyobraziłam scenkę - on tam ostro działa, a Ty znudzona wyszukujesz telenowele na necie
jeszcze zebyśmy to robili a tu post
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 12:03   #2119
stokrotka_
Zadomowienie
 
Avatar stokrotka_
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 604
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

jezuuuuuuu....jakie nudy.... jak mąż w domu to bynajmniej mam komu pomarudzić..a tak to kicha :/ wybrałabym się na jakieś zakupki...ale nic większego nie kupię,bo nie mam auta(mąż zabrał do pracy ) na peichotę średnio mi się chce...
w tv-nic, do roboty w domu...trochę jest ale jakoś nie chce mi się tego robić,co jest do roboty a dla małej poza tym,że trzeba "poubierać" w kocyki prześcieradełka itd. łóżeczko,kosz i wózek...to wszystko gotowe.. nawet już grubsze ciuszki na wieszaczkach wiszą .a kosmetyki itd.popodzielane w pudełkach i koszyczkach..

ehh...nawet apetytu nie mam żeby siedzieć i jeść..

Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
Dzień dobry mamusie
Dziękuję za wszystkie kciuki

Wczoraj już nie miałam siły się logować i pisać...
Generalnie po wizycie się podłamałam Na usg wyszło, że Młoda jest za mała w stosunku do wieku ciąży którego do tej pory się trzymaliśmy No i lekarz kazał mi przyjść na badania przepływów żeby zobaczyć, czy odpowiednia ilość krwi (a co za tym idzie substancji odż) płynie do łożyska. Ale potem sobie przypomnieliśmy, że na samym początku ciąży mieliśmy problemy z określeniem tygodnia, bo trochę co innego wychodziło z usg, a co innego z ostatniej @. Rozjeżdżało nam się o jakieś 2 tygodnie. Problem w tym, ze ja nie jestem pewna co do terminu @ bo akurat tej ostatniej nigdzie nie zapisałam... No i po powrocie do domu wyciągnęłam wszystkie usg (w tym też 3d) i telefonicznie jeszcze uzgadnialiśmy z ginem. I wychodzi na to, że faktycznie ciąża jest o te 2 tyg młodsza niż do tej pory liczyliśmy (czyli nie 29 a 27 tydz). Ale na badania przepływów i tak mam pójść we wtorek i jak się okaże, że coś z nimi nie tak, to mnie w szpitalu zostawią

No i do tego wszystkiego Młoda jest pośladkowo ułożona... Chociaż jeśli jest faktycznie młodsza, to ma jeszcze trochę czasu żeby się odwrócić.
Ale przynajmniej wiem czym mi tak pępek wypycha

A no i jeszcze do tego mam jakiś stan zapalny, bo w moczu nie dość że bakterie to jeszcze jakaś krew wyszła Dostałam urosept i furagin.
Masakra jakaś. Do tej pory było wszystko dobrze a teraz

To tyle wieści, nadrobię Was jak wrócę po południu
kochana...stany zapalne się zdarzają. to też jest kwestia tego,że szyjka jest ukrwiona i nieraz krew się pojawia. leki napewno pomogą

a co do córci..dobrze,że zrobisz badania..nawet tak dla swojego spokoju. ale napewno będzie ok wszystko
nieraz tu dziewczyny pisały... że dzieciątko większe,albo mniejsze,że tyg.się nie zgadzają. moja też wg.ostatniego usg kruszynka..
3maj się i nie czytaj neta teraz


Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
heloł Piątkowo

aha, wiecie co może opis będzie dość szczegółowy ale wczoraj jak wstałam z toalety to zauważyłam tam taką kulkę śluzu wielkości no dużego ziarna grochu. a upławy jesli miałam to wygladaly inaczej, ten byl taki kremowy, gesty, ciągnacy.... myślicie, ze to jakiś fragment czopa ????
sorki za taki opis szczegółowy
hmm..może być i początek odchodzenia czopa.. ale to też mogą być upławy. ja to już zdurniałam..i nie wiem kiedy coś zauważe.. u mnie dużo,gesto i mokro.
dziś to aż się przeraziłam... po wizycie w toalecie..zużyłam nie wiem ile papieru toaletowego..podcierałam się kilka dobrych razy... i ciągle mokro i pełno śluzu szkoda,że nie jestem ginekologiem,bo bym sobie chyba sama zajrzała co tam się dzieje i czy jest jakieś rozwarcie już..



Cytat:
Napisane przez Sharifa Pokaż wiadomość
Tu pampki 1 maja zawrotna ilosc 26 sztuk w paczce Mam tylko jedna i planuje kupic wielka pake 2, a po porodzie sie zobaczy czy potrzeba wiecej tych 1.

Maz w Maroku, najlepiej jakby oboje przylecieli tego 10 wrzesnia to wtedy moja mame odbierze do lotniska i razem zapakuja sie do autobusu.

A temparatury przez ostatnie kilka dni byly cudownie niskie - po dwadziescia kilka stopni, teraz niestety chyba wracaja upaly. Rano jest ok, gorzej po poludniu. W sumie dobrze, ze we wrzesniu jeszcze cieplo, bo inaczej zostalabym bez butow
ja też mam mega duże dwie paczki jedynek... po 27 albo 37 sztuk więcej nie kupuje..po porodzie zobaczę jak sie sprawdzają i jak coś mąż będzie miał zadanie bojowe

cudownie niskie...dwadzieścia kilka... u mnie..to w największe letnie upały tyle jest

a co do ubranek.. to tak samo.. bodziaki,jakiś pajacyk bez wierzchniej kurteczki/sweterka.czapeczka cieniutka. przykryjesz kocykiem i będzie ok

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość

Idę na kawę i drugie śniadanie. Musiałam wstać przed 7mą, bo jechałam z moczem do labu.
A weny, jak widać, od kilku dni nie ma
to niech wraca ta wena

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Jak mogłaś zapomnieć
moja wina... już nie zapomnę hehehe

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
Jestem z siebie dumna obcięłam paznokcie u nóg a myślałam, że to już będzie nie możliwe przy tym moim big bębenku

edit: A jak jeszcze dziś wydepiluję nogi to już w ogóle będę gościówa
no,no.. ja też daję z tym radę jeszcze

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość


jak wam sie siedzi po turecku? bo to ostatnio moja ulubiona poza

wiecie jaki jest szczyt nudów??????????

oglądanie zbuntowanego anioła
ja już siedzę na wszystkie sposoby..każdy wygodny...ale na trochę tylko niestety..


ja oglądam jakieś badziewne powtórki... masakra
__________________
Sara


Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie uśmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"





stokrotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 12:03   #2120
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
A o pomadce to tez pamiętam i nawet pisałam tu kiedyś- koleżanka mi radziła
No pisz jak tam spotk. z położną- to drugie było tak?
Nie, było pierwsze. Omówiła jak się współpracuje w trakcie porodu, co zabrać do szpitala, kiedy do niej dzwonić (generalnie zawsze, gdy coś niepokoi) itp. Koszt chyba pisałam 650 zł. Po weekendzie będzie 2 spotkanie - w szpitalu, trochę ćwiczeń na oddech, badanie i nie wiem coś jeszcze.
Śmiesznie było, a mąż jest nią oczarowany.
Cytat:
Napisane przez miss.hot Pokaż wiadomość
U mnie powtórka z końcówki pierwszej ciąży.... bezsenność i zgaga
mam to samo
Cytat:
Napisane przez kaileight Pokaż wiadomość
Najważniejsze, że wyniki dobre. A pod koniec ciąży puchnięcie niestety jest normalne
Kaileight - chyba jednak nie do końca, skoro lekarz się tym przejął . Mi tak puchną, że stopa jest wręcz sina, błyszcząca, boli potwornie, skóra jest mocno napięta, palce zdeformowane .

Magialena - 100 lat!! : roza:

Cotka współczuję remontu , wiem, co musisz czuć i jak to wkurza, zwłaszcza, gdy nie ma łazienki. Oby jak najszybciej zostało to zakończone!!

Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość
aaa samochód się sprzedał. Z jednej strony jestem strasznie happy bo jest kasa na szafy i lozeczko ale z drugiej mi szkoda bo to był nasz pierwszy zakup wspólny z mężem. I jakos tak oboje jestesmy glupio przybici ze sobie od nas pojechal - tzn pojedzie dzis, ale umowa juz spisana
Lau gratuluję!!!!!! My chcieliśmy też sprzedać, ale mąż miał stłuczkę i teraz trwa naprawa, jestem ciekawa, czy zdąży sprzedać do porodu i kupić nowy, większy. Wątpię. A na początku września trzeba znów płacić przegląd i ubezpieczenie.
Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Zresztą mój poród to na przyszły tydzień zaplanowany jest

za dobre wyniki Ja mam tylko dłonie lekko spuchnięte.
Natka jesteś niezła z tym porodem , zobaczymy, czy się sprawdzi.

Ja poza stopami mam spuchnięte i dłonie, i twarz, i łydki. Wyglądam koszmarnie. Wielu ludzi pyta, czy ja już jestem po terminie a ostatnio pielęgniarka pytała, czy jestem w ciąży bliźniaczej .

Madzialena - najważniejsze, że jesteś pod dobrą opieką. Te przepływy są często badane tylko prpfilaktycznie, a dzidzia raz, że może być mniejsza, a dwa, że może być błąd w obliczeniach. Nie stresuj się niepotrzebnie .

Anetika ach te chłopy . Mój stale do mnie mówi - ale to masz grube, ale tamto. Olewam go. Mama inaczej się do mnie nie zwraca jak "grubasie". My im jeszcze pokażemy!!!

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
Jestem z siebie dumna obcięłam paznokcie u nóg a myślałam, że to już będzie nie możliwe przy tym moim big bębenku

edit: A jak jeszcze dziś wydepiluję nogi to już w ogóle będę gościówa
Kochana ja też obcięłam paznokcie, jeden co prawda prawie do krwi, bo mi się ręka omsknęła .
Na depilowanie się jednak nie piszę, zbyt sapię przy tym .

Położna środowiskowa miała przyjść dzisiaj i znów nie przylazła, dziwna kobieta. Mamy słoneczko więc piorę, piorę, piorę.
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 12:04   #2121
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Małgosia wychodzi dzisiaj ze szpitala odezwie się późnym wieczorem

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
dz

A w ogóle fajny avatarek

I jeszcze widziałam, ze sis i moonik pozmieniały

No nie mów, ze Twoja nuda też osiąga apogeum
Niee dzisiaj wyjątkowo mam co robić

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
Natalka tutaj:
http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/ogladaj/


no pojechałam ale w sumie co tu robic zanim męza dojdzie
Dzięki

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
No ja tu leżę i kwiczę - już sobie wyobraziłam scenkę - on tam ostro działa, a Ty znudzona wyszukujesz telenowele na necie
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 12:05   #2122
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Kaileight - zapomniałam napisać - super zegareczek.

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Małgosia wychodzi dzisiaj ze szpitala odezwie się późnym wieczorem
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 12:06   #2123
stokrotka_
Zadomowienie
 
Avatar stokrotka_
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 604
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
Natalka tutaj:
http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/ogladaj/


no pojechałam ale w sumie co tu robic zanim męza dojdzie
Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
No ja tu leżę i kwiczę - już sobie wyobraziłam scenkę - on tam ostro działa, a Ty znudzona wyszukujesz telenowele na necie

: hahaha:

padłam normalnie... u Nas też post... ale sobie wyobrażam.. Twój Tż dochodzi.. a ty siedzisz z pilotem i nie wiesz co robić..




doczytałam o Gosi super! to teraz ciekawe czy będzie grzecznie nóżki zaciskać..czy szybko wróci się do szpitala rozpakować..
__________________
Sara


Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie uśmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"






Edytowane przez stokrotka_
Czas edycji: 2011-08-12 o 12:09
stokrotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 12:07   #2124
kapka
Zadomowienie
 
Avatar kapka
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 234
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cotka- nie zazdroszcze z tą łazienką .. znając siebie zrobiłabym szybki kurs z muratorem i sama bym ułożyła
Magialena-Wszystkiego Najlepszego

Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
Dzień dobry mamusie
Dziękuję za wszystkie kciuki

Wczoraj już nie miałam siły się logować i pisać...
Generalnie po wizycie się podłamałam Na usg wyszło, że Młoda jest za mała w stosunku do wieku ciąży którego do tej pory się trzymaliśmy No i lekarz kazał mi przyjść na badania przepływów żeby zobaczyć, czy odpowiednia ilość krwi (a co za tym idzie substancji odż) płynie do łożyska. Ale potem sobie przypomnieliśmy, że na samym początku ciąży mieliśmy problemy z określeniem tygodnia, bo trochę co innego wychodziło z usg, a co innego z ostatniej @. Rozjeżdżało nam się o jakieś 2 tygodnie. Problem w tym, ze ja nie jestem pewna co do terminu @ bo akurat tej ostatniej nigdzie nie zapisałam... No i po powrocie do domu wyciągnęłam wszystkie usg (w tym też 3d) i telefonicznie jeszcze uzgadnialiśmy z ginem. I wychodzi na to, że faktycznie ciąża jest o te 2 tyg młodsza niż do tej pory liczyliśmy (czyli nie 29 a 27 tydz). Ale na badania przepływów i tak mam pójść we wtorek i jak się okaże, że coś z nimi nie tak, to mnie w szpitalu zostawią

No i do tego wszystkiego Młoda jest pośladkowo ułożona... Chociaż jeśli jest faktycznie młodsza, to ma jeszcze trochę czasu żeby się odwrócić.
Ale przynajmniej wiem czym mi tak pępek wypycha

A no i jeszcze do tego mam jakiś stan zapalny, bo w moczu nie dość że bakterie to jeszcze jakaś krew wyszła Dostałam urosept i furagin.
Masakra jakaś. Do tej pory było wszystko dobrze a teraz

To tyle wieści, nadrobię Was jak wrócę po południu
Trzeba być dobrej myśli trzymam kciuki za wtorkową wizyte

Cytat:
Napisane przez anetika Pokaż wiadomość
Hej
Od wczorajszego popołudnia mam paskudny humor, tak leciałam do telefonu, że przywaliłam dużym palcem lewej stopy w nogę od ławy i paznokieć mi strzelił i prawie pół mi zeszło Myślałam, że się przekręcę tak bolało, w nocy spać przez to nie mogłam, dziś jest już lepiej, mam tylko nadzieję, że to co mi zeszło odrośnie W ogóle wygoniłam TŻ do rodziców bo mnie wkurzał - ma parę dni urlopu, a ja już po pierwszym dniu mam go dość Jeszcze usłyszałam od niego piękny komplement, że mi "nogi zgrubiały" Rzeczywiście odkrył Amerykę Hormony mi chyba szaleją, nie dość, że sama ostatnio nie mogę patrzeć w lustro to jeszcze ten mój mnie tak pociesza, Alvaro się znalazł musiałam się wygadać
Oj, musiało boleć , a paznokć odrośnie tylko zejdzie troche czasu..

Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
wiem, wiemale gin powiedział, że za 3 tyg pozwala mi rodzic
...ustawiasz się do kolejki?

Gerda- a co u Ciebie słychać?
Małgosia-odezwij się, wypuszczają Cię z tego szpitala?
__________________
powrót do zdrowia..marzenia zaczekają


LIVE,LOVE,LIFT.

:5
kapka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 12:10   #2125
MoniaZ82
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaZ82
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 390
GG do MoniaZ82 Send a message via Skype™ to MoniaZ82
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość

co się dzieje??
Na nic nie mam ochoty ani sily....cud ze wczoraj dokonczylam prasowanie. W sobote mialam KTG no i wykazalo ze mam skurcze a jakby malo tego bylo to jeszcze to mala przez chwile nie oddychala. Wiec polozna skierowala mnie do ginki no ale na szczescie wszystko ok z nia.Mam liczyc ruchy . W pon tez bylam u poloznej ( tej ze szpitala) a ze to moj 36 tc powinna ze mna napisac plan porodu ale stwierdzila ze ie trzeba bo to wszystko sie moze zmienic.I zebym sie nie martwila bolem bo Polki sa wytrzymale i damy rade . No brak slow........Wieczorem mialam skurcze co 5 minut myslam ze sie zaczelo, ale przeszlo.....
Torba spakowana, wozek juz gotowy..teraz tylko czekam .

Czy Was tez tak bola biodra po nocy?

Ale ze mnie baba....nawet sie nie przywitalam....dzien dobry kobietki
MoniaZ82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 12:11   #2126
tusia872
Zadomowienie
 
Avatar tusia872
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 679
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Małgosia wychodzi dzisiaj ze szpitala odezwie się późnym wieczorem
super
__________________
KAMILKA - 02.10.2011

"Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem, bez Ciebie moja dziecino świat dla mnie nie istnieje."
tusia872 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 12:15   #2127
kellysss
Zakorzenienie
 
Avatar kellysss
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Dzien Dobry
__________________
ALAN
KIARA

______________
kellysss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 12:17   #2128
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Nie, było pierwsze. Omówiła jak się współpracuje w trakcie porodu, co zabrać do szpitala, kiedy do niej dzwonić (generalnie zawsze, gdy coś niepokoi) itp. Koszt chyba pisałam 650 zł. Po weekendzie będzie 2 spotkanie - w szpitalu, trochę ćwiczeń na oddech, badanie i nie wiem coś jeszcze.
Śmiesznie było, a mąż jest nią oczarowany.


Ja poza stopami mam spuchnięte i dłonie, i twarz, i łydki. Wyglądam koszmarnie. Wielu ludzi pyta, czy ja już jestem po terminie a ostatnio pielęgniarka pytała, czy jestem w ciąży bliźniaczej .

Położna środowiskowa miała przyjść dzisiaj i znów nie przylazła, dziwna kobieta. Mamy słoneczko więc piorę, piorę, piorę.
A widzisz- bo ja myślałam, ze Ty miałaś wizytę tej dziwnej środowiskowej.
A to czym ona tak oczarowała Twojego męża
Mój po wczorajszej szkole rodzenia nic nie mówił- no poza "wdech i wydech" on z tych co to nie lubią takich "zespołowych zabaw"

A w ogóle babka ze szkoły to normalnie jakaś nawiedzona pod względem swojej pracy- dała nam tela i możemy dzwonić 24/24 i jeszcze mówił,żeby nie myslec,ze to glupio bo 4 rano,że wsyztskie nasze sprawy są ważne, a ona i tak często jest na nogach o tej porze - przy porodach.
Niezłe poświęcenie

Ale komentarze to ja nie wiem.. ludzie niezłe mają... ale chyba wynika z tego,ze Ty jesteś bardzo wysoka, więc jest Ciebie "dużo" mimo wszystko, nie wiem czy to zrozumiale napisałam

Tez zaraz wstawiam pranie- ale jeszcze nie dziecięce Musze wytrzymać te 3 tyg.
Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Małgosia wychodzi dzisiaj ze szpitala odezwie się późnym wieczorem
o proszę- super ale pewnie i tak nie na długo
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 12:20   #2129
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
jezuuuuuuu....jakie nudy.... jak mąż w domu to bynajmniej mam komu pomarudzić..a tak to kicha :/ wybrałabym się na jakieś zakupki...ale nic większego nie kupię,bo nie mam auta(mąż zabrał do pracy ) na peichotę średnio mi się chce...
w tv-nic, do roboty w domu...trochę jest ale jakoś nie chce mi się tego robić,co jest do roboty a dla małej poza tym,że trzeba "poubierać" w kocyki prześcieradełka itd. łóżeczko,kosz i wózek...to wszystko gotowe.. nawet już grubsze ciuszki na wieszaczkach wiszą .a kosmetyki itd.popodzielane w pudełkach i koszyczkach..

ehh...nawet apetytu nie mam żeby siedzieć i jeść..

Nic tylko siedzieć i czekać na skurcze skoro wszytko gotowe

hmm..może być i początek odchodzenia czopa.. ale to też mogą być upławy. ja to już zdurniałam..i nie wiem kiedy coś zauważe.. u mnie dużo,gesto i mokro.
dziś to aż się przeraziłam... po wizycie w toalecie..zużyłam nie wiem ile papieru toaletowego..podcierałam się kilka dobrych razy... i ciągle mokro i pełno śluzu szkoda,że nie jestem ginekologiem,bo bym sobie chyba sama zajrzała co tam się dzieje i czy jest jakieś rozwarcie już..



Też tak mam ostatnio

moja wina... już nie zapomnę hehehe
mam nadzieję

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Nie, było pierwsze. Omówiła jak się współpracuje w trakcie porodu, co zabrać do szpitala, kiedy do niej dzwonić (generalnie zawsze, gdy coś niepokoi) itp. Koszt chyba pisałam 650 zł. Po weekendzie będzie 2 spotkanie - w szpitalu, trochę ćwiczeń na oddech, badanie i nie wiem coś jeszcze.
Śmiesznie było, a mąż jest nią oczarowany.

Mąż oczarowany a Ty zadowolona?

Natka jesteś niezła z tym porodem , zobaczymy, czy się sprawdzi.

Ja poza stopami mam spuchnięte i dłonie, i twarz, i łydki. Wyglądam koszmarnie. Wielu ludzi pyta, czy ja już jestem po terminie a ostatnio pielęgniarka pytała, czy jestem w ciąży bliźniaczej .
Wiesz czasami siła sugestii działa Zobaczymy
Ojoj to faktycznie niedobrze z tą opuchlizną

Cytat:
Napisane przez MoniaZ82 Pokaż wiadomość
Na nic nie mam ochoty ani sily....cud ze wczoraj dokonczylam prasowanie. W sobote mialam KTG no i wykazalo ze mam skurcze a jakby malo tego bylo to jeszcze to mala przez chwile nie oddychala. Wiec polozna skierowala mnie do ginki no ale na szczescie wszystko ok z nia.Mam liczyc ruchy . W pon tez bylam u poloznej ( tej ze szpitala) a ze to moj 36 tc powinna ze mna napisac plan porodu ale stwierdzila ze ie trzeba bo to wszystko sie moze zmienic.I zebym sie nie martwila bolem bo Polki sa wytrzymale i damy rade . No brak slow........Wieczorem mialam skurcze co 5 minut myslam ze sie zaczelo, ale przeszlo.....
Torba spakowana, wozek juz gotowy..teraz tylko czekam .

Czy Was tez tak bola biodra po nocy?

Ale ze mnie baba....nawet sie nie przywitalam....dzien dobry kobietki
a dzisiaj jak ze skurczami?
Mnie w nocy bolą biodra, plecy, nogi i ręce i wszystko chyba Już nawet nie piszę o tym
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-12, 12:22   #2130
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez MoniaZ82 Pokaż wiadomość
Na nic nie mam ochoty ani sily....cud ze wczoraj dokonczylam prasowanie. W sobote mialam KTG no i wykazalo ze mam skurcze a jakby malo tego bylo to jeszcze to mala przez chwile nie oddychala. Wiec polozna skierowala mnie do ginki no ale na szczescie wszystko ok z nia.Mam liczyc ruchy . W pon tez bylam u poloznej ( tej ze szpitala) a ze to moj 36 tc powinna ze mna napisac plan porodu ale stwierdzila ze ie trzeba bo to wszystko sie moze zmienic.I zebym sie nie martwila bolem bo Polki sa wytrzymale i damy rade . No brak slow........Wieczorem mialam skurcze co 5 minut myslam ze sie zaczelo, ale przeszlo.....
Torba spakowana, wozek juz gotowy..teraz tylko czekam .

Czy Was tez tak bola biodra po nocy?

Ale ze mnie baba....nawet sie nie przywitalam....dzien dobry kobietki
Ale, że jak nie oddychała? Nie rozumiem?? Przecież nasze maluszki nie oddychają w brzuchu bo czym??? Płynem owodniowym??? Tlen idzie im przez łożysko od nas.

Tak jak pisała Asia na początku tej strony lub poprzedniej- Ci niektórzy ginesi to jakoś nas straszą i nakręcają... sama znam to z autopsji bo jeszcze potrafię się poryczeć jak sobie przypomnę
Będzie dobrze i już jesteś nawet spakowana/ gotowa
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.