|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2161 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Hej MAMUSIE I BRZUSIE I DZIDZIUSIE
![]() ![]() Za mną noc pełna wrażeń...od 23 do 3 rano miałam skurcze, niereguralne, ale za to bolesne....biegałam do łazienki non stop zeby sprawdzic co i jak, ale jakoś nic nie wypływało także uznaje, że były to manewry ćwiczeniowe Castilla i Madzik fajnie, że jesteście, bośmy się martwiły Za wszystkie wizyty dzisiejsze trzymam kciuki....szczególnie za Zeberkę i maleństwo, mam nadzieję, że dobre wieści przyniosa od pediatry Pysiamn pochwal się koniecznie dla mężaI co żadna nie zrobi Babci prezentu i się nie rozpakuje???? a ja mimo nie przespanej nocy nawet jako tako funkcjonuje.....chcociaż pewnie i tak mnie zmorzy sen po południu ...ech |
|
|
|
#2162 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
|
#2163 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
Bo później tylko byśmy siedziały w internecie i szukały co dana rzecz oznacza i się niepotrzebnie zamartwiały. Tak mi się wydaje widocznie taka ich taktyka ![]() Na pewno masz wszystko OK ---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ---------- Cytat:
![]() GRATULACJE
|
||
|
|
|
#2164 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
A właśnie Patinka, gin jak Ci robi USG to powinnas dostac zdjęcia wraz z opisem, i w tym opisie powinnas miec wszystko napisane, tj. wymiary dzidzi, ilość wód ( czy w normie) stopień łozyska itp.....ja w taki sposób sie wszystkiego dowiadywałam, bo usg mi robi zawsze inny lekarz niż moja ginka. A KTG tez nie miałam......
---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ---------- Właśnie dzwonili do mnie z laboratorium, że w końcu są wyniki mojego wymazu.....i nic się nie zmieniło, mam pojedyńcze sztuki Streptococcusa - paciorkowca.....no ale najwazniejsze, że już MAM TE WYNIKI!!!!!! także moge rodzić..... Ech..tylko muszę od wejścia krzyczeć, żeby mi penicyliny nie podawali, bo jestem uczulona na nią.....o Boshe...ile bedzie z tym nerwów...nie dość, że bede musiała pilnowac zeby mi podali antybiotyk to jeszcze krzyczeć zeby podali taki po którym sie nie przekręcę...... |
|
|
|
#2165 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 375
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#2166 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
hej lasencje
ja dzisiaj pol nocy nie przespalam mialam skurcze i do nich doszly straszne bole kregoslupa myslalam ze wyjde z siebie TZ sie obudzil jak uslyszla moje jeki pomasowal plecy i po 10 minutach przeszlo a teraz znowu zaczelo jzu nie wiem jak mam lezec ulge jako taka mi przynosi lezenie na boku
|
|
|
|
#2167 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: MMz
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
no i żadna się nie rozpakowała..?
Pysia, Lila no no ale macie fajnie z tymi prezentami ![]() Ula - ja trzymam kciuki aby się rozkręciło, bo to już czas ![]() malinka - Ciebie też już nieźle czyści, oby coś się w końcu ruszyło Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#2168 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Nikt mi nie pomoże z tą moją matą edukacyjną, co dodałam rano?
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
|
|
|
|
#2169 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Patinka ...hmmm..no ja nie wiem jak to jest.....ale wydaje mi się, że powinna Ci dawać dokumentację opisaną z racji tego, że przecież w szpitalu przy porodzie mogą poprosić o wyniki usg wszystkie, chyba, że wystarczy im to co maja w karcie napisane.....ja się dziwiłam właśnie, że mi dają cała dokumentację, tez myślałam, że tylko sprawdzają i jak ok, to ok....ale mi lekarz wyjaśnił, że na przykład czasem przy przenoszeniu ciąży proszą o pierwsze usg z opisem i wtedy sprawdzają, że np. ciąża mogła być młodsza itp...tak samo dzieje się w przypadku komplikacji, mogą poprosić o usg wszystkie żeby zobaczyć jak ciąża przebiegała...ja w dokumentach potrzebnych do szpitala mam własnie napisane żeby wszytskie wyniki usg zabrać ze sobą jakie miałam robione w trakcie.....a w kartę mi wpisuje pobieżnie tylko .....no nie wiem...a jak Wy macie dziewczyny....bo teraz się sama zaciekawiłam....
---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ---------- Patinka to ile Ty miałaś tych USG? co wizytę? ło matko.....jakoś dużo chyba......ja miałam 5 w całej ciąży...... |
|
|
|
#2170 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Jakie to moje dzieciątko dzisiaj grzeczne
![]() Moja mama powiedziała, że dostała wspaniały prezent na dzień babci... Bo ona chciała, żeby Kropka zrobiła... kupę... Ale za to jaką po trzech dniach... Masakra, nie wiedziałam od czego zacząć... Pajac poszedł do prania...
__________________
|
|
|
|
#2171 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
Trzymam kciuki, aby wszystko było dobrze, no i aby Was szybciutko poprzyjmowali do tych konowałów lekarzy. |
|
|
|
|
#2172 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
tych mat jest tyle teraz, ale wydaje mi się, że niektóre są mocni przesadzone.....bardzo jaskrawe kolory mają i mnóstwo detali, zabawek, nie wiadomo czy któras nie spadnie ....a takie pluszowe przyczepiane na rzepy sa dobrym pomysłem bo można je zdjąc i dziesko może sobie poprostu leżakować i patrzeć na jedna zabawkę.... |
|
|
|
|
#2173 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
no właśnie kupiłam ją za 20zł plus wysyłka
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
|
|
|
|
|
#2175 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Kamyku to miałaś ręce pełne roboty.....gratulacje za kupkę
jak w pupce lżej to córcia od razu spokojniejsza widzisz jak mało wystarczy, żeby babcię zadowolić |
|
|
|
#2176 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 655
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
ja mam co wizyte USG ale 3 USG mam takie genetyczne/ położnicze z przepływami itp. Zapis na 2 kartkach A4. Te 3 badania będę brać ze sobą
z tych co wizytowych mam np zdjęcia. strippi mata jest ok za taką cene chociaz ja mam calkiem inną i ta co Ty kupiłas wydaje mi się za miękkaBubbi co do maty to się nie zgodze własnie te kolorowe z róznymi fakturami są lepsze. Mój syn do tej pory wyciaga czasem swoją i się na niej bawi a ma 2,5 roku ![]() zresztą każdy uważa po swojemu ja specjalnie kupiłam jak to mówisz "przeładowana" zeby dziecko miało mozliwośc poznawania róznych faktur materiału i dzwieków. Nie ukrywajmy, ze dzieci się zaczynają interesowac konkretniej matą własnie w okolicach 4 mca, wczesniej to tylko leża i oglądaja a pozniej łaża po niej i dotykają miętosza, gryzą gryza własnie te plastiki, szeleszczące elementy, grzechoczące zabawki Na pluszowej macie nie ma za bardzo czym się zainteresowac chybaze do pałaków poźniej się przypina twarde zabawki gdybym nie miala maty to teraz wybierałabym między Tiny Love a Fisherem ![]() znowu mi niedobrze
Edytowane przez Kancia Czas edycji: 2010-01-21 o 14:33 |
|
|
|
#2177 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
|
|
|
|
#2178 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 422
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Witajcie laseczki
Zaczynam od ciasta nie wiem co źle zrobiłam, jednak nie ma tego złego ta masa dobrze nasączyła ciasteczka i chyba trochę za mało masy mi wyszło nie jest taki "gruby" jak na zdjęciu u Pysiamn czyli nie jest wyjściowy ale smaczny, TŻ właśnie wcina i mówi,że bardzo dobry------------------------------------------------------------------------- Mam pytanie do mam już rozpakowanych, czy na początku wasi TŻ byli z wami w domach? jeśli tak to jak długo? czy po ich powrocie do pracy miałyście kogoś kto wam pomagał przy dziecku czy dałyście radę same? I jak to było z odwiedzinami najbliższej rodziny teściowych rodziców, nie mówię tu o znajomych i dalszej rodzinie
|
|
|
|
#2179 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Strippi moim zdaniem zrobiłas dobry zakup....jeszcze za taką cenę
myślę, że na poczatku Szkrabik nie bedzie zainteresowany aż tak wielką ilością zabawek, więc wystarczy to co jest na pająku.....a mata sama w sobie jest grupa, czy bedziesz coś jeszcze podkładać pod nią? bo wydaje się cienka, żeby maleństwa nie zawiało od podłogi...---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ---------- Kancia ale to przynajmniej masz zdjęcia....też miałas dużo tych USG...z drugiej strony fajnie, bo przy każdej wizycie wiedziałyście co i jak.....zobaczcie, co lekarz i miasto to inne metody A Ty przypadkiem nie przygotowujesz się do porodu????? |
|
|
|
#2180 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
![]() Trzymam kciuki za Ciebie i męża |
|
|
|
|
#2181 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 655
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Bubi jeszcze nie
jeszcze z 3 tygodnie musze połazic tylko dopadły mnie mdłosci ehhh na początku ich nie miałam upiekło mi się a teraz od kilku dni mnie męczy ale nie ![]() co do maty to im bardziej twardo tym lepiej dlatego fizjoterapeuci odradzają kładzenia dzieci w czasie aktywności na kołdrach, łozkach itp. Najlepiej na kocu na podłodze i jak najwięcej na podłodze
|
|
|
|
#2182 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 831
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Przez ostatnie kilka godzin mam biegunkę i już 4 czy 5 razy odwiedzałam wc. Myslicie, że to może byc początek? Poza tym czuje sie niezle, moze ciut bola mnie krzyże.
|
|
|
|
#2183 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
kamyku no slicznosci z twojej corci
|
|
|
|
#2184 | |||||||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Jak zapomni to ja mu chętnie przypomnę Jakiś pierścionek nowy mi sie marzy albo zegarek ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ja już wróciłam z ktg. Żadnego skurczu nie odnotowano, jedyny plus to powiększyły się rozwarcie od wtorku z 0,5 cm na 1,5 cm... I co najdziwniejsze na następne ktg mam się zgłosić dopiero tydzień po terminie czyli dopiero w przyszły piatek... Dziwnie... Myślałam, że po terminie częściej są te ktg robione... Jutro będę dzwonić do mojego gina więc posłucham się co on mi powie. A ogólnie to jestem pewna, że teraz jak wróciłam do domku to zaczną się skurcze...
__________________
Natusia - 25.01.2010
Dominiś - 20.05.2012 |
|||||||
|
|
|
#2185 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Kamyk teraz dopiero zdjęcia Niuni zobaczyłam....ale słodycz
Kancia dobrze poznać zdanie doświadczonych mam...a mi się własnie wydawało, że na poczatek lepiej taką matę nie rzucającą się w oczy kupić, a potem ewentualnie zmienić na inna jak już dzieciątko podrośnie i zacznie się interesować większymi szczegółami......ja narazie nie planuje kupować maty, ale pewnie potem sie tym zainteresuje więc dobrze wiedzieć..... |
|
|
|
#2186 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
|
|
|
|
#2187 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#2188 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 422
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
|
|
|
|
#2189 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
A my po wizycie u pediatry i oczywiście nie mogło nic się nie znaleźć
Wszystko pięknie ładnie, mały od dnia wypisu przybrał 1 kg, ruchliwy, zdrowy... ale... bo ALE musiało być- nadal jest żółtawy na twarzyczce i mam go dopajać ok. 4 razy dziennie po 50 ml wodą z glukozą pewnie przez to będzie mniej jadł... i patrzeć czy zmniejsza się zżółcenie, jeśli nie będzie an dniach poprawy mam mu dawać nutrmigen i wogóle nie dokarmiac najpierw piesrią dopiero potem próbować troche tego trochę tego... mam dość!!! JAk nie zacznie mu kolorek schodzić po dopajaniu oszaleje, i wtedy mam zaś do Krakowa do kliniki jechać![]() Mamusie któraś miała u dzidzi dłużej żółtaczkę i coś pomoło na to? bo mój skończy 4 tyg w poniedziałek a nadal widocznie na twarzyczce żółty. |
|
|
|
#2190 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
My nie miałyśmy wcale żółtaczki, więc nic nie pomogę.,..
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:34.





dla męża




i na długo starczyła ....bo dopiero niedawno dostał nowe duże łożeczko i kołdrę doroślaka
można to zrobić jakoś na własną rękę?ostatnio dzidzia duużo odpoczywa i śpi..a ja się w tym czasie boję czy wszystko w porządku-parę dni temu nie buszowała długo, więc w nocy jak się położyłam chciałam ją obudzić i się nie dało:/
widocznie taka ich taktyka 




ogółem widać było, że jej się to nie podoba co zobaczyła i jak wyszłam rozryczałam się jak bóbr... Pediatra neurolog nie przyjjął nas- dopiero w poniedziałek:\ wkurzył mnie gościu!!! miał napisane na skierowaniu pilne a stwierdził, że się nie spieszy- a żeby było śmieszniej to w okolicy jedyny taki specjalista, nawet w szpitalu nie ma neurologa dziecięcego... Wkurzyłam się i nakarmiłam małego na poczekalni u niego, bo zaczęła mnie martwić za długa przerwa w jedzeni:\ Nie bardzo chciał się rozbudzić i pojeść ale w końcu się udało. 



a co lekarz dzwonił ???" 


i wogóle nie dokarmiac najpierw piesrią dopiero potem próbować troche tego trochę tego... mam dość!!! JAk nie zacznie mu kolorek schodzić po dopajaniu oszaleje, i wtedy mam zaś do Krakowa do kliniki jechać
