Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/X 2011

[thelilah]

Napisane przez MalgosiaM8

Dzięki dziewczyny bardzo miło z waszej strony

Ja właśnie wracam ze szpitala, .
Mam luteine 2x 2tab , nospe forte i magnez 3 razy dziennie, szyjka się nie skróciła prawdopodobnie, miałam tylko badania ginekologiczne przez swojego lekarza, dość długie i dokładne, jeśli nie poprawi mi się do czwartku będę miała USG i chce mnie do szpitala położyć, bo jest ryzyko wcześniejszego porodu.
A tak zalecenie leżenia, coś tam w domu robić mogę, mam nie dźwigać kategorycznie , ogólnie na siebie uważać.
Boli dalej, strzela mi dodatkowo w miednicy. Skurcze miałam nieregularne, lekarz powiedział że to dopiero początek, bo to takie przepowiadacze.
Serduszka maluszka posłuchałam
Strachu się dziś najadłam...

Natka dobry pomysł ze sprzedawcami, ja chętnie skorzystam, muszę się przygotować także o taką listę sprzedawców będę wdzięczna

to dobrze, że wszystko ok i nie zostałaś w szpitalu...
odpoczywaj ile wlezie, jak już masz relaksik przepisany przez lekarza to korzystaj leżakuj do bólu i wszystko będzie dobrze

wiadomo strach o dzieciaszka jest teraz na 1 miejscu... dobrze, ze wszystko ok... trzymaj się

[indygo79]

Napisane przez MalgosiaM8

strasznie, mąż mnie nie mógł uspokoić bo tak płakałam nigdy jeszcze nie czułam takiego bólu, a wiadomo jak chodzi o dzidzie to tym bardziej się bałam...

bidulko, strasznie ci współczuję bo to pewnie ból ogromny i strach wielki.

[19natka88]

Sprawdzeni sprzedawcy na allegro:
chaszek1975 (zestaw avent)
Alltimax (pościel)
kulik-84 (palmers - na rozstępy)
malgosiaz_zz (ubrania ciążowe)
gosiare (materacyk do kołyski/wózka)
MEA_JA (pajacyki)
SOFTBE_2 (materac do łóżeczka)
MAGICTEX (pościel)
wmoichprogach (legginsy ciążowe)
alleszafa(tunika ciążowa)
rodzyneczki (laktator podgrzewacz, wanienka, grzebyk, obcazki i nozyczki butelki smoczki itp)
oasiallegro
gregorkax
JustineX (grube pieluszki tetrowe)
GR-AN(butelki aventu, rożki, niedrapki, czapeczki, kaftaniki, skarpetki, podkłady, majtki poporodowe itp.)
BDR_FH (ubrania)
ciazowyraj (ubrania)
mloda_mama1
Sklep--Myszka
r_p77(smoczki, termometr, rękawiczki niedrapki, czapeczki pilotki, myjki kąpielowe, wkładki laktacyjne, pieluszki tetrowe i flanelowe kolorowe i białe, podkłady do łóżeczka, nożyczki i wiele innych)
makowal1_2006 (legginsy ciążowe)
KupujeOnline24 (laktator ręczny Avent, zestaw startowy Avent - butelki)
beama_fashion(eleganckie spodnie ciążowe)
otek76 (podkłady higieniczne i wkładki laktacyjne, aspirator Frida, szczotka do włosów dla dzidzi, chusteczki nawilżane itp.)

Proszę o informację, najlepiej na PW jeśli ktoś ma sprawdzonego sprzedawcę

[agnieszka 0605]

Napisane przez justii19

To może i ja się przedstawię.. Chyba czas najwyższy
[/B]

witaj
jaki "wysyp" nowych mamusiek

[rabarbar83]

Napisane przez agnieszka 0605

witaj a może coś więcej o sobie byś nam napisała?



mam nadzieję, że wyniki będą ok. A miałaś 50 czy 75 g glukozy?

Małgoś to teraz zapraszam do łóżeczka na leżenie!

od razu mi gin kazał na 75g cobym się nie męczyła w razie czego z powtarzaniem badania po 50 g, bo ja to regularnie do 5 miesiąca włącznie a i teraz czasem się zdarzy po zwykłej wodzie nawet, od paru lat mam drażliwe jelita i w ciąży męczę się żołądkowo strasznie

[martunia_199]

Napisane przez 19natka88

Też mam torbę



Dziękuję



miałam na myśli koszule ale ja na wszystko mówię piżama



Witaj Dlaczego tak późno do nas dołączyłaś?



A no byłby

rabarbar83 za dobry wynik



A dlaczego nie 8? Też masz termin na 4.09?
Ja idę na kontrolę do diabetologa w środę i liczę na pochwałę bo wyniki ostatnio były ładne



Dobrze, że to nic takiego Trzymam kciuki żeby leki pomogły



Czytałam o tym, ale się nie decyduję.

No właśnie nie na 04.09 tylko na 11.09 ale OM 04.12 i tak sobie liczę różnie

Witam wszystkie nowe mamuśki

[SONIA004]

Malgosia dobrze, że Cie jednak nie zostawili...ale uważaj na siebie (to Ty chyba pisałaś, że masz niewielkie rozwarcie, prawda??)...najlepiej jakbyś do tego czwartku wstawała tylko do łazienki...niech dzidziaszek jeszcze posiedzi: kciuki:
Witamy nowe mamusie

[81gosia]

Napisane przez rabarbar83

od razu mi gin kazał na 75g cobym się nie męczyła w razie czego z powtarzaniem badania po 50 g, bo ja to regularnie do 5 miesiąca włącznie a i teraz czasem się zdarzy po zwykłej wodzie nawet, od paru lat mam drażliwe jelita i w ciąży męczę się żołądkowo strasznie

ja od poczatku ciaży nie mam dolegliwości - ani razu nie wymiotowałam
a tez dostałam 75g

[19natka88]

Napisane przez martunia_199

No właśnie nie na 04.09 tylko na 11.09 ale OM 04.12 i tak sobie liczę różnie

Witam wszystkie nowe mamuśki

Ja liczę wg om zawsze też mam na 4.09

[rabarbar83]

Napisane przez 19natka88

Też mam torbę



Dziękuję



miałam na myśli koszule ale ja na wszystko mówię piżama



Witaj Dlaczego tak późno do nas dołączyłaś?

A no byłby

rabarbar83 za dobry wynik
DZĘKII

A dlaczego nie 8? Też masz termin na 4.09?
Ja idę na kontrolę do diabetologa w środę i liczę na pochwałę bo wyniki ostatnio były ładne



Dobrze, że to nic takiego Trzymam kciuki żeby leki pomogły



Czytałam o tym, ale się nie decyduję.

Napisane przez danika

Małgosia no to super, że szyjka się nie skróciła a te bóle mam nadzieję przejdą po nospie.

Mnie też dziś coś pobolewa brzuszek i taki napięty jest... w środę wizyta, niby tylko po zwolnienie miałam przyjsc, ale chyba poproszę coby kuknął na tą szyjkę.

rabarbar ja się zastanawiałam nad tą krwią pępowinową, ale nie zdecydujemy się. Zbyt duzy koszt, a medycyna niewiele tak naprawdę potrafi jeszcze zrobić z komórkami macierzystymi. Wierzę, że nie będzie potrzeby uciekania się do takich środków

No koszt jest powalający, swoją drogą nasze państwo i jego polityka prorodzinna to kpina ile się płaci tych składek, podatków, grabią człowieka na każdym kroku a i tak jak co do czego to człowiek musi za wszystko płacić, albo czekać kilka lat na leczenie co w przypadku białaczki i innych paskudztw wiadomo jak się kończy, a już szlak mnie trafia jak widzę te biedne małe dzieciaczki po chemiiile rodzice sprzedają cały dorobek życia żeby je ratować, szukają dawcy szpiku na własną ręke a nasze państwo i NFZ nic nie robi żeby choć większa szansa na wyleczenie była
sorki za wywód ale się zdenerwowałam, zawsze tak mam jak myślę o służbie zdrowia w Polsce

[Malgosia1983]

Napisane przez DzastaW

Witam Was =)
Ja wczoraj ochrzaniłam narzeczonego że nie pomaga w porządkach, to jak wrócił z rana to zrobił porządek że aż się błyszczy, śniadanko do łóżka i przeprosił =)))

Dyscyplina musi być. A jak

Napisane przez rabarbar83

ja robiłam w piątek, zimno było i deszczowo i myślę że dzięki temu dałam radę, jak jest duchota i gorąc to mi niedobrze, muli mnie i słabo non stop

... aaa proszę o kciuki za wyniki bo dziś mąż po pracy podjedzie odebrać
dziś to mam jakąś manie jedzenia słodkiego jak nigdy, właśnie wciągnęłam marsik, rano chlebek z serkiem i grubą warstwą dżemiku truskawkowego (zrobiłam kilka słoiczków na zimę ale jak tak dalej pójdzie to chyba mi się skończą do jesieni)
to chyba w razie złych wyników chce się najeść na zapas

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

ojj dopiero doczytałam wpis Małgosi ;( moje kciukasy też zaciskam żeby było wszystko oki

Trzymam kciuki za wyniki

Napisane przez justii19

To może i ja się przedstawię.. Chyba czas najwyższy
Podczytuję was od marca i nigdy nie miałam jakoś motywacji by coś napisać.
Ale widząc żę większość kobitek wychodzi z ukrycia to i ja postanowiłam się uaktywnić.. ;]
Więc mam na imie Justyna i mam 20 lat.
w kwietniu 2011 ukończyłam szkołe i zdawałam mature już z brzuszkiem.
dzidziuś nie był planowany.. ale bardzo się cieszę że będę MAMĄ.
termin porodu mam 19 września i będzie upragniony przez tatusia SYNEK..
imię jeszcze tak nie do końca z Tż-tem wybraliśmy.
obecnie jestem w 29 tc ;]

Witaj, Lepiej póxno niż wcale
Masz termin bardzo blisko mojego. Mi na ostatnim Usg wyszlo 18.09
Nic że nieplanowany. Najważniejsze żeby był kochany

Małgosiu Kochana strasznie Ci współczuję... Domyślam się ile Was to kosztowało strachu i stresu... Odpoczywaj i leż i nie rób nic jesli nie musisz... Trzymaj się kochana dzielnie.

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Napisane przez 19natka88

Ja liczę wg om zawsze też mam na 4.09

Ja wg OM pownnam już urodzić Niestety tak to jest przy nieregularnych albo ich calkowitym braku

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Napisane przez rabarbar83

No koszt jest powalający, swoją drogą nasze państwo i jego polityka prorodzinna to kpina ile się płaci tych składek, podatków, grabią człowieka na każdym kroku a i tak jak co do czego to człowiek musi za wszystko płacić, albo czekać kilka lat na leczenie co w przypadku białaczki i innych paskudztw wiadomo jak się kończy, a już szlak mnie trafia jak widzę te biedne małe dzieciaczki po chemiiile rodzice sprzedają cały dorobek życia żeby je ratować, szukają dawcy szpiku na własną ręke a nasze państwo i NFZ nic nie robi żeby choć większa szansa na wyleczenie była
sorki za wywód ale się zdenerwowałam, zawsze tak mam jak myślę o służbie zdrowia w Polsce

Niestety tak jest... My tutaj chyba w większości jesteśmy dobrym tego przykładem... Płacimy składki a nasze ciąże prowadzą Gin prywatnie...

[cotynato]

Napisane przez 19natka88

Sprawdzeni sprzedawcy na allegro:
chaszek1975 (zestaw avent)
Alltimax (pościel)
kulik-84 (palmers - na rozstępy)
malgosiaz_zz (ubrania ciążowe)
gosiare (materacyk do kołyski/wózka)
MEA_JA (pajacyki)
SOFTBE_2 (materac do łóżeczka)
MAGICTEX (pościel)
wmoichprogach (legginsy ciążowe)
alleszafa(tunika ciążowa)

Proszę o informację, najlepiej na PW jeśli ktoś ma sprawdzonego sprzedawcę

ja mam lekko przypchaną skrzynkę, więc podaję tutaj
GR-AN ( butelki aventu, rożki, niedrapki, czapeczki, kaftaniki, skarpetki, podkłady, majtki poporodowe itp.)

[justii19]

Witaj, Lepiej póxno niż wcale
Masz termin bardzo blisko mojego. Mi na ostatnim Usg wyszlo 18.09
Nic że nieplanowany. Najważniejsze żeby był kochany


Oj kochany będzie, będzie ;]
uwielbiam dzieciaczki..
i cieszę się że będę miała swoje takie malutkie maleństwooo

[irmith]

Cześć mamuśki

Witam nowe mamuśki

MalgosiaM8 odpoczywaj i myśl pozytywnie i pamiętaj kochana nogi trzymaj razem mocno

rabarbar ja też myślałam nad bankiem krwi ale jak już ktoś napisał dużo to kosztuje a nasza medycyna jeszcze za wąska na takie zabawy, jednym słowem ja w to nie wierze

Natka przejże moje all i podeśle nicki jak znajdę, fajny pomysł z tą listą, dobrze wiedzieć kto nie sprzedaje bubli

Na tapecie były nosidła i chusty - ja byłam z mojej szkoły rodzenia na spotkaniu odnośnie chustowania. Szłam nastawiona sceptycznie ale chyba dałam się przekonać. Myślę że kupimy chustę i zaczniemy używać gdzieś koło 15-20 dnia życia naszego okruszka. Nosidła to temat zupełnie mi nie znany a to które było pokazane podobne do torby na ramię jakoś nie wydaje mi się tak przytulne jak chusta.


Kupujecie do szpitala szlafrok?? Ja chyba kupię bo wrzesień październik to już dość zimno jest, tylko kiedy go kupić?? Pod koniec ciąży żeby brzuch się mieścił??


U mnie istne szaleństwo w brzuchu i poza nim malutka fika jak szalona dobrze że jeszcze mnie to nie boli gorzej że siedzi ciągle pupką do dołu. Poza tym organizuję remont co sie okazuje nie takie proste bo na wszystko zgodę musi wyrazić spółdzielnia do tego w sobote wieczorem zostałam zalana przez sąsiadkę z góry i okazuję się że zalewa mnie tak namiętnie że pojawił się grzyb do ubezpieczalni ciężko się dodzwonić wysyłam do was moje pozytywne fuidy bo u mnie zupełnie nie działają

[rabarbar83]

ja mam obciążenie białaczką w rodzinie, babcia, ciotka a i ja trochę problemów z anemią i białymi krwinkami miałam kiedyś i stąd myśl że jeśli jest jakaś szansa choć małego zabezpieczenia dziecka tfu tfu w razie czego to jest warta każdych pieniędzy... tylko niestety nikt nie da gwarancji żadnych ale potem pluć sobie w brodę kurcze nie wiem już sama co o tym myśleć ;(

[Martusiaaa21]

Hejka melduję się poniedziałkowo wczoraj i przedwczoraj trochę u nas popadało i internetu brakchyba też jestem uzależniona, bo co chwilę sprawdzałam czy nam włączyli

dostałam od mamy trochę porzeczek i zrobiłam dziś soczek uwielbiam takie domowe soki, wyszło mi chyba z 10l będzie na zimę jak znalazł

to zabieram się za czytanie co tam naskrobałyście

[cotynato]

Napisane przez irmith

Kupujecie do szpitala szlafrok?? Ja chyba kupię bo wrzesień październik to już dość zimno jest, tylko kiedy go kupić?? Pod koniec ciąży żeby brzuch się mieścił??

O zimno to się nie martw, ponieważ sale muszą być grzane dla maluszków i z tego co mi wiadomo jest tam mega ciepło. Jednak ja dla komfortu wezmę szlafrok, myślę że czasami gdzieś wyjść, przejść się- czy cokolwiek to zawsze człowiekowi lepiej w szlafroku

[justii19]

zauważyłąm że większość z was ma problemy z cukrem
ja natomiast mam anemie.. ; /
dostałam "Tardyferon" 1x dziennie , więc tak źle chyba nie jest.
wizytę mam za tydzień i zobaczymy co dalej.

[irmith]

Napisane przez cotynato

O zimno to się nie martw, ponieważ sale muszą być grzane dla maluszków i z tego co mi wiadomo jest tam mega ciepło. Jednak ja dla komfortu wezmę szlafrok, myślę że czasami gdzieś wyjść, przejść się- czy cokolwiek to zawsze człowiekowi lepiej w szlafroku

No w samej koszulce to głupio latać czyli lepiej nie brać grubasa frotte?? Dobrze wiedzieć.

[19natka88]

Napisane przez Malgosia1983

Ja wg OM pownnam już urodzić Niestety tak to jest przy nieregularnych albo ich calkowitym braku

Uu aż tak nieregularne

Napisane przez cotynato

ja mam lekko przypchaną skrzynkę, więc podaję tutaj
GR-AN ( butelki aventu, rożki, niedrapki, czapeczki, kaftaniki, skarpetki, podkłady, majtki poporodowe itp.)

Dziękuję

Napisane przez irmith

Natka przejże moje all i podeśle nicki jak znajdę, fajny pomysł z tą listą, dobrze wiedzieć kto nie sprzedaje bubli

Kupujecie do szpitala szlafrok?? Ja chyba kupię bo wrzesień październik to już dość zimno jest, tylko kiedy go kupić?? Pod koniec ciąży żeby brzuch się mieścił??


U mnie istne szaleństwo w brzuchu i poza nim malutka fika jak szalona dobrze że jeszcze mnie to nie boli gorzej że siedzi ciągle pupką do dołu. Poza tym organizuję remont co sie okazuje nie takie proste bo na wszystko zgodę musi wyrazić spółdzielnia do tego w sobote wieczorem zostałam zalana przez sąsiadkę z góry i okazuję się że zalewa mnie tak namiętnie że pojawił się grzyb do ubezpieczalni ciężko się dodzwonić wysyłam do was moje pozytywne fuidy bo u mnie zupełnie nie działają

Szlafrok biorę na pewno, ale chyba już brzuch nie będzie musiał się w nim mieścić
Współczuję problemu z remontem

Justii19 też biorę Tardyferon

[cotynato]

Napisane przez irmith

No w samej koszulce to głupio latać czyli lepiej nie brać grubasa frotte?? Dobrze wiedzieć.

Tzn. wiesz, ręki za to nie dam, ale na pewno gdzieś na wątku mamuś czytałam o tym, ze sale są ogrzewane ponieważ maluch musi mieć jakąś tam komfortową temperaturę.

Znalazłam też coś takiego:

Mama:

- pidżamki, o rozmiar luźniejsze od tych sprzed ciąży. Jeśli planujesz karmić piersią, warto kupić rozpinane z przodu do wysokości mostka, najlepiej te na zatrzaski, nie guziczki;
- szlafrok, nie za gruby, w szpitalu zazwyczaj jest bardzo ciepło;
- bielizna, w Polsce zalecane są jednorazowe majtki poporodowe. Jeśli uważacie to za zbędny wydatek, wystarczą luźne, wygodne, przewiewne majtki np. bawełniane, nie wygłupiajmy się ze stringami. Staniki według uznania, osobiście polecam te na szerokich ramiączkach;
- klapki, podobnie jak pidżamy, najlepiej o numer większe - nogi po porodzie pod wpływem znieczuleń i wysiłku mogą być opuchnięte do kilku dni, szczególnie po znieczuleniu Epiduralem (jest to znieczulenie podawane bezpośrednio do kręgosłupa);
- kosmetyki, najlepiej użyć tych samych, które zabierzemy dla noworodka, np. płyn do kąpieli i szampon, balsam do ciała, pasta do zębów;
- ręczniki dobrze chłonące wodę, od tej pory drogie mamy, tak jak i wszystko inne kąpiel tak jak i wszystko inne będziecie musiały robić ekspresowo; dzidzia nie może czekać, zresztą będzie potrafiła o sobie przypomnieć;
- gumka do włosów, grzebień. Maleństwo już od narodzin ma silne rączki, a ciągniecie mamy za włosy to jego ulubiona zabawa, tyle że nikt nie lubi włosów w obiedzie ;
- duże podpaski, najlepiej ze skrzydełkami. W Polsce rekomendowane są podkłady porodowe, jednak podpaski są o wiele wygodniejsze. Radzę unikać tych z plastikową siateczką;
- mała poduszka „jasiek”;
- gazety, książka do czytania w wolnej chwili, choć przyda się wam raczej odpoczynek, tak w formie „wyspania się na zapas”;
- woda mineralna, bądź sok jabłkowy (nie wywoła on reakcji alergicznej u maluszka jeśli zamierzacie karmić piersią), lekkostrawna przekąska. W szpitalu otrzymamy posiłki (śniadanie, obiad oraz kolację), ale jak to w każdym szpitalu, jedzenie do najsmaczniejszych nie należy;
- luźne ubranie na wyjście ze szpitala – w zależności od pory roku. Swoje ubrania najlepiej wcześniej uprać w proszku dla niemowląt, dzidzia dość sporą cześć swojego życia spędzi na naszych rękach;
Dziecko:

- fotelik samochodowy;
- pajacyki (bawełniane niemowlęce body z nogawkami oraz długim rękawkiem) - rozpinane przez całą długość, koniecznie z przodu! Najwygodniejsze są te na zatrzaski, bądź zameczek – z suwakiem uwaga na wykończenie pod szyjką. Najlepiej zakładać ubranka wygodne i z jak najłatwiejszym dostępem do pieluszki;
- podkoszulki do zakładania pod pajacyk – cienkie, bawełniane, w zależności od pory roku na długi, bądź krótki rękaw, także rozpinane jak pajacyk;
- ciepłe skarpetki bezuciskowe, możemy podarować sobie wszelkiego rodzaju obuwie, dzidzia jest na nie jeszcze za mała;
- ubranko na wyjście w zależności od pory roku ciepłe lub bardziej przewiewne;
- bawełniany kocyk z dziurami (oczywiście nie o zniszczenia materiału chodzi, a o specjalne szersze szycie, które daje taki efekt). Nie należy używać nakryć nie przepuszczających powietrza, takich jak nasze polskie kołderki czy polarki;
- pieluszki jednorazowe;
- pieluszki tetrowe, super przydatne, po jedzonku jak już dziecku się odbija;
- chusteczki myjące;
- balsam do kąpieli;
- ręcznik z kapturkiem - szlafroczkom dziękujemy, dziecko jest na nie jeszcze za małe;
- krem przeciw odparzeniom, polecam Sudocrem, jest wprawdzie bardzo gęsty, ale działa świetne;
- oliwka;
- obcinacz bądź nożyczki z zaokrąglanymi końcami, maleństwo może urodzić się z dość długimi paznokietkami. Podobnie jak czapeczka, wszelkie rękawiczki w tym też "niedrapki" do użytku tylko na zewnątrz pomieszczeń (według zaleceń rządu angielskiego dziecko w pomieszczeniu musi przebywać bez nakrycia głowy – przynajmniej do 1 roku życia).
Partner:

- coś do jedzeniaoraz drobne do automatu z kawą, poród może trochę potrwać, a szpital napoje i posiłki gwarantuje tylko mamie;
- coś do poczytania, słuchania muzyki;
- aparat, kamera;
- telefon z naładowaną do pełna baterią.
Raczej zbędne:

- mleko dla dziecka, wszelkie butelki - gwarantuje je szpital. Warto się zastanowić nad wyborem marki;
- laktator, niech czeka w domu, w pierwszych dniach nie mamy ogromnych ilości pokarmu;
- kołderkę typu „różek” czyli becik z możliwością rozłożenia w kwadratowa kołderkę - chyba ze chcemy go użyć jako nakrycie dla dziecka na wyjście ze szpitala.
Chcesz coś dodać od siebie lub o coś zapytać? !

[rabarbar83]

Napisane przez Malgosia1983

Dyscyplina musi być. A jak



Trzymam kciuki za wyniki



Witaj, Lepiej póxno niż wcale
Masz termin bardzo blisko mojego. Mi na ostatnim Usg wyszlo 18.09
Nic że nieplanowany. Najważniejsze żeby był kochany

Małgosiu Kochana strasznie Ci współczuję... Domyślam się ile Was to kosztowało strachu i stresu... Odpoczywaj i leż i nie rób nic jesli nie musisz... Trzymaj się kochana dzielnie.

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------



Ja wg OM pownnam już urodzić Niestety tak to jest przy nieregularnych albo ich calkowitym braku

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------



Niestety tak jest... My tutaj chyba w większości jesteśmy dobrym tego przykładem... Płacimy składki a nasze ciąże prowadzą Gin prywatnie...

prywatnie wizyty, badania na własną rękę, mi nawet problem robili w szpitalu (mimo że miałam skierowanie od ordynatora tego szpitala po oczywiście prywatnej wizycie na zabieg po poronieniu) bo nie zmieniłam kasy chorych z dolnośląskiej na kujawską i ja w takiej sytuacji miałam się tłumaczyć jak oni się ze sobą rozliczą bo mnie to akurat wtedy bardzo interesowało biurokracja i syf ... sorry jakaś dzisiaj nakręcona jestem a sama temat sobie zapodałam ufff idę się przewietrzyć z moim zwierzyńcem bo kwasy wprowadzam na forum a nie o to tu chodzi

[Martusiaaa21]

Napisane przez anuska_s

Dzien dobry mamuśki

Wieczorek się udał,a teraz zbieram sie do szkoły na ostatni zjazd i wakacjei dziękuję bardzo za życzonka, rocznica ślubu to nasza pierwsza i najlepszy najukochańszy prezencik rośnie u mnie w brzuszku, Fabianek do zobaczenia popołudniu lub wieczorkiemmiłego dnia

to super, że już ostatni zjazd i wakacje i fajniutko, że się rocznica udała

Napisane przez MalgosiaM8

ale za to wczoraj z mężem mieliśmy wieczór zwierzeń, przypominaliśmy sobie nasze spotkania pierwsze ile wcześniej już na siebie zerkaliśmy , co pamiętamy z tamtego okresu, fajnie byłoo tak powspominać

fajnie sobie tak powspominać początki

Napisane przez rabarbar83

Witam wszystkie mamusie w ten piękny letni dzionek
Czytam was regularnie od dobrych 3 miesięcy, ale jakoś bałam się że jak się pojawię na forum to wsiąknę na amen. I tak praktycznie jestem tu codziennie więc czas się ujawnić zanim wszystkie pojedziemy na porodówkę hihi

Napisane przez rabarbar83

nom i coś o nas:
Jeśli dobrze liczę to zaczynam 26 tydzień ciążenia, termin mam na 7-10 październik więc niby jeszcze troszkę ale już mały stresik się pojawia jak to będzie. W tamtym roku nie udało się zostać mamusią (poroniłam w 14 tygodniu), ten rok zaczął się od staranek i mały heniutek teraz pręży się w najlepsze w brzuszku. Mówimy od początku na maleństwo heniek hehe ale na 100% będzie córcia HANIA
Mam nadzieję, że uda mi się wbić w wasze zwarte grono i poczucie samotności, które mnie często dopada pójdzie sobie precz ;(

witam nową Mamuśkę i czemu tak późno?gratulacje córeczkina pewno z nami Ci czas szybko minie

Napisane przez martunia_199

Za 3 tygodnie przylatują moi rodzice i bardzo się cieszę bo od stycznia się nie widzieliśmy i już mi za nimi strasznie tęskno miłej niedzieli i lepszej pogody Wam kochane życzę - bo u mnie mega chmury i mega deszcz niestety a dzisiaj na 3 latka chrześniaka męża pędzimy i mamy taki super torcik dla niego wykonany przez moją kuzynkę - jak zrobię fotkę to się jutro pochwalę tym cudem

to czekamy na fotkę

Napisane przez aa2

ja od rana robie obiadek bo dzis roladki a jak wiadomo musza sie troche pogotowac zeby były miekkie no ale juz pozwijane usmazone i wrzuciłam je do piekarnika bo tam sie szybciej zrobią -juz mi slina leci hehe do tego oczywiście klseczk

a dziś sie uchachałam strasznie bo kolezanka z która jesem na innym watku zobaczyła dwie krechy-az mi sie noramlnie łezki pokazały -strasznie sie cieszę bo wiem ze juz dawno chciała ale decyzje musiała odłożyc na dłuzszy czas): kurde oszaleje z radości jak takie wiadomości bede miała z ran

Asiu jaki pyszny obiadek no i gratulacje dla koleżanki takie wiadomości zawsze wywołują uśmiech, nawet jak się kogoś nie zna

Napisane przez kapka

h
płytki mam położonesprzątaliśmy z TŻ do 1-ej w nocy ale na impreze gotowe

za położenie płytek

[bruma]

Napisane przez DzastaW

w tym tygodniu muszę zrobić badania glukozy, ale przez tą pogodę wogóle nie chce Mi się ruszać z domu, a tym bardziej rano

Ja też muszę w tym tyg zrobić glukozę, morfologię i mocz

MalgosiaM8 super że szyjka się nie skraca...odpoczywaj kochana i nie przemęczaj się

[Malgosia1983]

Napisane przez rabarbar83

ja mam obciążenie białaczką w rodzinie, babcia, ciotka a i ja trochę problemów z anemią i białymi krwinkami miałam kiedyś i stąd myśl że jeśli jest jakaś szansa choć małego zabezpieczenia dziecka tfu tfu w razie czego to jest warta każdych pieniędzy... tylko niestety nikt nie da gwarancji żadnych ale potem pluć sobie w brodę kurcze nie wiem już sama co o tym myśleć ;(

Weźcie to sobie na spokojnie. Macie jeszcze troszkę czasu na przemyslenia. Poczytajcie. Zadzwońcie do kliniki która się tym zajmuje i rozważcie wszystkie za i przeciw... Poszukajcie opinii z różnych źródeł tak aby były możliwe najbardziej obiektywne.
Zgadzam się z Tobą, że zdrowie jest warte każdych pieniędzy, ale tych wydanych rozsądnie.

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Natka Aż tak... z PCOS (zespól policystycznych jajników) niestety tak jest...

[irmith]

Napisane przez cotynato

Tzn. wiesz, ręki za to nie dam, ale na pewno gdzieś na wątku mamuś czytałam o tym, ze sale są ogrzewane ponieważ maluch musi mieć jakąś tam komfortową temperaturę.

Znalazłam też coś takiego:

Dzięki

Napisane przez rabarbar83

prywatnie wizyty, badania na własną rękę, mi nawet problem robili w szpitalu (mimo że miałam skierowanie od ordynatora tego szpitala po oczywiście prywatnej wizycie na zabieg po poronieniu) bo nie zmieniłam kasy chorych z dolnośląskiej na kujawską i ja w takiej sytuacji miałam się tłumaczyć jak oni się ze sobą rozliczą bo mnie to akurat wtedy bardzo interesowało biurokracja i syf ... sorry jakaś dzisiaj nakręcona jestem a sama temat sobie zapodałam ufff idę się przewietrzyć z moim zwierzyńcem bo kwasy wprowadzam na forum a nie o to tu chodzi

Kochana temat NFZ i naszej służby zdrowia to temat który wpędza w chorobę ja narazie robię wszystko z prywatnego ubezpieczenia i staram się nie myśleć o tym co potem


Jeszcze mam taki dylemat... otóż dzieciątko jak jest malutkie na początku się weranduje a dopiero potem na spacer. A przecież jak urodzę i zabieram maluszka ze szpitala to jakoś muszę go przewieźć do domu a jeszcze nie było werandowane jak to ogarnąc, na fotelik na którym jest maluszek narzucić koc? Na całość czy buźka może być odkryta???

[cotynato]

Jak wchodzę na wątek sierpien- lipiec i widzę że dziewczyny mają 33 tygodnie niektóre a u nas natalka i małgosia chyba już 31 to mnie ciary przechodzą Co prawda dopiero lipiec, ale coś czuję że u nas się może już w sierpniu sypnąć
Tym bardziej że już 36-37 tydzień już donoszony

A co do nfz, to ja nfz wykorzystuję, chodzę tam tylko na katowanie wziernikiem i dostawanie skierowań na badanie.

[Malgosia1983]

A ja dołączę jeszcze jedno pytanie odnośnie śpiworków do spania. Bardzo podobają mi się te polecane z ikei. Zastanawiam się tylko co z rączkami które wystają? Nie będzie dzidziusiowy zimno?

[19natka88]

Napisane przez Malgosia1983

Natka Aż tak... z PCOS (zespól policystycznych jajników) niestety tak jest...

Napisane przez irmith

Jeszcze mam taki dylemat... otóż dzieciątko jak jest malutkie na początku się weranduje a dopiero potem na spacer. A przecież jak urodzę i zabieram maluszka ze szpitala to jakoś muszę go przewieźć do domu a jeszcze nie było werandowane jak to ogarnąc, na fotelik na którym jest maluszek narzucić koc? Na całość czy buźka może być odkryta???

Ja znowu czytałam, ze dziecka nie trzeba werandować
Mamuśki jak to jest?

Cotuś ja mam 32 już czyli 8 miesiąc

[Malgosia1983]

Natkawłasnie patrzyłam na naszą listę na pierwszej stronie i mnie strach obleciał.... Na lipcowo-sierpniowe to ani nie zaglądam