Mamusie sierpień 2014

[Angels2708]

Napisane przez pati1078

a ja pewnie będę musiala wszystko kupic , co prawda moje siostry zostawialy ubranka po swoich dzieciach ale sprowadzenie tego wszystkiego z pl mija się troszkę z celem

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

ale i tak myślę ze poczekam do 20 tyg bo może wtedy poznam pleć

A co ma płeć do ciuszków :P przecież można takie neutralne ciuszki kupić, dziewczyny już tu się wypowiadały na temat kolorków które będą pasowały i dziewczynce i chłopczykowi więc w czym problem. Ja to pierw muszę sobie coś kupić :P na pierwszym miejscu stawiam spodnie :P bo do bluzek to się zmieszcze jak mi brzuszek urośnie bo mam takie luźnawe , to wtedy będą takie ciasne ale nie zamierzam ukrywać brzuszka
A co do lekarza to mój też jakiś taki troszkę małomówny ale ja za to śmiało opsypuję go pytaniami nawet jak są głupie :P no co w końcu on tam po to jest

malutka100 mnie też na początku to przerażało ale jak pomyślałam, tak jak ty że nie będziemy musiały się tak grubo ubierać na te ostatnie nasze miesiące to od razu lepiej z myśleniem idzie :P już mi się marzy taka super piękna zwiewna długa suknia ... mmmm a w maju na wesele sis się wybieram więc napewno coś takiego też zakupię na taką okazję.. nie umiem się już doczekać a zwiewna to nawet po ciąży się przyda i będzie na długie lata albo do następnej ciąży się przyda ..hih

tez polecam pepco

No ale to malutka100 to co dziewczynki miałe same różowe ciuszki? :P napewo coś się znajdzie dla chłopczyka

Optymistka,koleżanki no może i poradzą ale jak już wiemy same że każda ma inną ciąże bo inny
organizm

Jejku mnie burczy w brzuszki a nie mam wogóle ochoty już dziś jeść...
mdłości dziś o dziwo nie miałam.. co się zdziwiłam i cały dzień z uśmiechem chodziłam
Oby tak dalej

[Aisog1987]

Ale skrobiecie.. co dzień mam do nadrobienia po 3 strony.....
Chciałam wczoraj coś napisać ale wizaż mi nie działał - nie mogłam napisać żadnej wiadomości...

U mnie wszystko ok, poza małymi incydentami wczoraj i dziś...;/ Wczoraj z niczego zaczęła mi w pracy lecieć krew z nosa. Nie mogłam jej zatamować przez chyba 10min. Juz miałam mówić koleżance żeby zadzwoniła po karetkę bo do tego wyleciały mi jeszcze 3 gluty (sory ze Wam obrzydzam) nie wiem z czego to, ale ostatecznie po nich krew leciała coraz wolniej i przestała. Drugi raz wieczorem podczas mycia twarzy - 1 glut i na szczęście mało krwi, i dziś rano zaraz po wstaniu z łóżka ta sama sytuacja. Normalnie troszkę się przeraziłam, ale żyję więc jestem pozytywnie nastawiona.

Poza tym w ostatnim czasie 2 razy miałam napady śmiechu a potem płaczu... no wariatka normalnie...

Poza tym u mnie na szczęście wszystko dobrze. Dziś dom wysprzątałam, bo jutro do pracy i zaraz idę chyba spać....Spie teraz po 8-9godzin i jem co 2 jak dziecko

[Angels2708]

Napisane przez Aisog1987

Ale skrobiecie.. co dzień mam do nadrobienia po 3 strony.....
Chciałam wczoraj coś napisać ale wizaż mi nie działał - nie mogłam napisać żadnej wiadomości...

U mnie wszystko ok, poza małymi incydentami wczoraj i dziś...;/ Wczoraj z niczego zaczęła mi w pracy lecieć krew z nosa. Nie mogłam jej zatamować przez chyba 10min. Juz miałam mówić koleżance żeby zadzwoniła po karetkę bo do tego wyleciały mi jeszcze 3 gluty (sory ze Wam obrzydzam) nie wiem z czego to, ale ostatecznie po nich krew leciała coraz wolniej i przestała. Drugi raz wieczorem podczas mycia twarzy - 1 glut i na szczęście mało krwi, i dziś rano zaraz po wstaniu z łóżka ta sama sytuacja. Normalnie troszkę się przeraziłam, ale żyję więc jestem pozytywnie nastawiona.

Poza tym w ostatnim czasie 2 razy miałam napady śmiechu a potem płaczu... no wariatka normalnie...

Poza tym u mnie na szczęście wszystko dobrze. Dziś dom wysprzątałam, bo jutro do pracy i zaraz idę chyba spać....Spie teraz po 8-9godzin i jem co 2 jak dziecko

Ojoj ja bym się mega przeraziła po tym słowie GLUTY zabrzmiało naprawde groźnie i poważnie. Mam nadzieję że będzie wszystko ok i sytuacja już się nie powtórzy.

[Aisog1987]

Napisane przez Angels2708

Ojoj ja bym się mega przeraziła po tym słowie GLUTY zabrzmiało naprawde groźnie i poważnie. Mam nadzieję że będzie wszystko ok i sytuacja już się nie powtórzy.

Hmmm.... ja już kiedyś (chyba będąc w gimnazjum) miałam taki poważny krwotok właśnie z takimi "odchodami" więc wiedziałam że od tego sie nie umiera - wtedy "ratowali mnie" 20minut po czym zadzwonili po karetkę i później jakiś zastrzyk i przeszło. A krew z nosa leci mi średnio 2 razy w tygodniu, ale to tak po troszku, bo ponoć mam słabe żyłki i naczynka czy cos tam w nosie...;/

[Angels2708]

ah.. bo już myślałam że teraz ci się tak stało..
Troszkę mnie przeraziłaś :P
ale mimo to życzę ci by nie spotykało cię to tak często itd

[UmiZumi]

Napisane przez Angels2708

A co ma płeć do ciuszków :P przecież można takie neutralne ciuszki kupić, dziewczyny już tu się wypowiadały na temat kolorków które będą pasowały i dziewczynce i chłopczykowi więc w czym problem. Ja to pierw muszę sobie coś kupić :P na pierwszym miejscu stawiam spodnie :P bo do bluzek to się zmieszcze jak mi brzuszek urośnie bo mam takie luźnawe , to wtedy będą takie ciasne ale nie zamierzam ukrywać brzuszka
A co do lekarza to mój też jakiś taki troszkę małomówny ale ja za to śmiało opsypuję go pytaniami nawet jak są głupie :P no co w końcu on tam po to jest

mój lekarz za to mówi dużo i baaardzo głośno, że go w poczekalni słychać, co jest denerwujące, ale jako lekarz jest w porządku.
Spodnie to ja już musiałam kupić, bo mnie moje uwierają - bez problemu mieszczę się tylko w jedną parę i w jedną wchodzę, ale z 2 guzików dopinam tylko jeden, więc unikam ich ubierania. Postanowiłam nie dopuścić do sytuacji, że nie mam w czym wyjść. W domu tak siedzę w dresie Jedne to typowe leginsy - takie troszkę grubsze, a drugie to takie spodnie materiałowe, grubsze, mam nadzieję, że nadadzą się nawet jak przyjdzie mróz. W bluzki się jeszcze mieszczę-część mam luźniejszą, niektórych nie będzie mi szkoda, jak się trochę naciągną. Część ciążowych ubrań pożyczę od szwagierki (już mi proponowała)

Napisane przez Aisog1987

Ale skrobiecie.. co dzień mam do nadrobienia po 3 strony.....
Chciałam wczoraj coś napisać ale wizaż mi nie działał - nie mogłam napisać żadnej wiadomości...

U mnie wszystko ok, poza małymi incydentami wczoraj i dziś...;/ Wczoraj z niczego zaczęła mi w pracy lecieć krew z nosa. Nie mogłam jej zatamować przez chyba 10min. Juz miałam mówić koleżance żeby zadzwoniła po karetkę bo do tego wyleciały mi jeszcze 3 gluty (sory ze Wam obrzydzam) nie wiem z czego to, ale ostatecznie po nich krew leciała coraz wolniej i przestała. Drugi raz wieczorem podczas mycia twarzy - 1 glut i na szczęście mało krwi, i dziś rano zaraz po wstaniu z łóżka ta sama sytuacja. Normalnie troszkę się przeraziłam, ale żyję więc jestem pozytywnie nastawiona.

Poza tym w ostatnim czasie 2 razy miałam napady śmiechu a potem płaczu... no wariatka normalnie...

Poza tym u mnie na szczęście wszystko dobrze. Dziś dom wysprzątałam, bo jutro do pracy i zaraz idę chyba spać....Spie teraz po 8-9godzin i jem co 2 jak dziecko

mam nadzieję, że to nie było nic groźnego!

[pati1078]

Napisane przez UmiZumi

Spodnie to ja już musiałam kupić, bo mnie moje uwierają - bez problemu mieszczę się tylko w jedną parę i w jedną wchodzę, ale z 2 guzików dopinam tylko jeden, więc unikam ich ubierania. Postanowiłam nie dopuścić do sytuacji, że nie mam w czym wyjść. W domu tak siedzę w dresie Jedne to typowe leginsy - takie troszkę grubsze, a drugie to takie spodnie materiałowe, grubsze, mam nadzieję, że nadadzą się nawet jak przyjdzie mróz. W bluzki się jeszcze mieszczę-część mam luźniejszą, niektórych nie będzie mi szkoda, jak się trochę naciągną. Część ciążowych ubrań pożyczę od szwagierki (już mi proponowała)



mam nadzieję, że to nie było nic groźnego!

ja tez już spodnie kupiłam bo powoli w moje stare się nie dopinam, getry tez już kupiłam w H&M ale na brzuszku jeszcze troszkę luźne sa a jeśli chodzi o bluzki to tez jeszcze jakiś czas ponosze

[Aisog1987]

Napisane przez Angels2708

ah.. bo już myślałam że teraz ci się tak stało..
Troszkę mnie przeraziłaś :P
ale mimo to życzę ci by nie spotykało cię to tak często itd

No teraz tzn. wczoraj i dziś to miałam ale już wcześniej też takie coś miałam także byłam opanowana

[zuken]

Napisane przez Angels2708

Optymistka a u mnie własnie jest odwrotnie ;P wszystkie koleżanki już mają małe szkraby :P i zawsze mowiły ze ja tez powinnam miec bo fajna mamuska bym byla hahah dlatego teraz na ta wiesc bardzo sie ucieszyly i tak na mnie ladnie patrza w szkole i juz wiedza jak dzieci beda wygladaly :P bo taka ladna mamusia, zawsze usmiechnieta i w ogole ;P

zuken, czemu nie kupiłaś :P mały sweterek ... słodko brzmi

popieram fakt by już przy 2 trymestrze się rozglądac za ciuszkami itd już się nie umiem doczekać

Nie kupiłam bo każdy mówi, że jeszcze za wcześnie na ciuszki Także muszę się powstrzymać póki co

3 lutego mam wizytę Myślicie, że może już być widać płeć?? Jestem taka ciekawa No i chyba usg będzie jeszcze dowcipnie nie?

[eetnaa]

Witam wszystkie przyszłe mamusie
Mam nadzieję, że pozwolicie mi do Was dołączyć, żebyśmy razem mogły cieszyć się swoim szczęściem
Jestem w 11tc z moim pierwszym maleństwem, ale póki brzuszek nie urośnie albo maleństwo się nie poruszy, to ciężko nadal mi będzie w to uwierzyć.
Za niecałe dwa miesiące bierzemy ślub z moim ukochanym. Mieliśmy pobrać się w lipcu, ale w związku z tym, że planowany termin porodu przewidziany jest na sierpień, postanowiliśmy przyspieszyć. Tak więc początek roku pełen radości ale i stresów. Mam nadzieję, że uda mi się wszystko szczęśliwie przetrwać

[M_aria]

Napisane przez Optymistka26

trzymam kciukasy bys ty i dzidzia do konca ciazy sie dobrze czuły. Będzie dobrze, musi być, innej opcji nie przyjmuj do siebie A co tak remontujesz?

Babcia Tż przepisała mu mieszkanie już dawno temu. Jakiś czas temu postanowiliśmy że zamiast wynajmować mieszkanie wyremontujemy je i się do niej przeprowadzimy, babcia ma 91lat. Jakiś czas temu córka babci , mama mojego Tż zmarła i opieka nad nią i tak by na nas przypadła. Jak na razie jest super, babcia jest na chodzie, z głową też wszystko Ok, ogólnie jest naprawdę sympatyczna i wyluzowana. Dziś mówi tak "zaraz będzie dziennik trzeba posłuchać jak będą znów kłamać"
Co do remontu to trwa on już pół roku, przez ten czas mieszkamy razem z babcią w mieszkaniu po rodzicach Tż z jego bratem który pracuje za granicą i wraca na tydzień co dwa tygodnie. Wylewaliśmy w tym czasie podłogi, przesuwaliśmy ściany, ocieplaliśmy budynek, dobudowaliśmy altanę w której zrobimy kiedyś drugą łazienkę.
Już nie mogę się doczekać kiedy zamieszkamy u siebie. Większość mam już wybraną, łazienka jest zrobiona, dziś wklejają lustra. Mam umówiony montaż drzwi i paneli na 12 lutego, potem przyjedzie kuchnia, duża szafa i szafka pod zlew na zamówienie.
W taj chwili mój Tż nadal tam walczy, bo większość prac robi sam, firma robi ostatni pokój bo już goni nas czas i na początku marca chcemy już być tam.

Mam takie pytanie może któraś ma w domu narożnik WAJNERT i rolety DZIEŃ-NOC?

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Napisane przez pati1078

ja tez już spodnie kupiłam bo powoli w moje stare się nie dopinam, getry tez już kupiłam w H&M ale na brzuszku jeszcze troszkę luźne sa a jeśli chodzi o bluzki to tez jeszcze jakiś czas ponosze

Mam pewnie te same leginsy i też są mi one jeszcze luźne na brzuchu.
Mogę polecić jeszcze leginsy z Gatty ciążowe, pod spodnie są super i jest w nich cieplej

Napisane przez eetnaa

Witam wszystkie przyszłe mamusie
Mam nadzieję, że pozwolicie mi do Was dołączyć, żebyśmy razem mogły cieszyć się swoim szczęściem
Jestem w 11tc z moim pierwszym maleństwem, ale póki brzuszek nie urośnie albo maleństwo się nie poruszy, to ciężko nadal mi będzie w to uwierzyć.
Za niecałe dwa miesiące bierzemy ślub z moim ukochanym. Mieliśmy pobrać się w lipcu, ale w związku z tym, że planowany termin porodu przewidziany jest na sierpień, postanowiliśmy przyspieszyć. Tak więc początek roku pełen radości ale i stresów. Mam nadzieję, że uda mi się wszystko szczęśliwie przetrwać

Witaj
Czy Ty też czujesz się dobrze, nie masz dolegliwości?

[Angels2708]

Oj zuken zazdroszcze ci tez szybkiej wizyty bo ja mam dopiero w piatek..
A w czym przeszkadza usg dowcipne a usg brzuszne? Bo nie rozumiem.
Dla mnie wazne ze usg i moge malenstwo zobaczyc.
Ja juz sie stresuje tym ze lekarz nie wpusci TZ,bo ktoras z was juz o tym cos pisala , a ja nie chodze prywatnie wiec roznie moze z tym byc a moj TZ tak bardzo sie nie umie doczekac tego kiedy zobaczy malenstwo.. mam nadzieje ze sie uda.
A co do ciuszkow to moze i tez racja ze za wczesnie ale jeden slodki sweterek to chyba nie zaraz sterta ubran hihi

[88natka]

Napisane przez estella18

Witan dziewczyny! i ja chciałabym dołączyć jestem Magda i mam 23 lata Jestem obecnie w 10t+6d ) już od jutra 12tydzień ! TP wyznaczony z OM na 21.08.

Dziś miałam sen, że byłam na usg 3d i widziałam u mnie chłopczyka
Wizytę następną mam 13.02 - wtedy ta przezierność karkowa itd.

Nie mogę się spać od kilku dni, nie dość, że mnie kaszel męczy (tylko wieczorem) to i jeszcze mam takie swędzenie nóg, że to jest przegięcie!


Miłego dnia dla Was

Napisane przez mamuska11

Ja dziś mam 13t0d czyli według tego co na pierwszej stronce pisze wczoraj skończyłam 1 trymestr a jutro zaczynam drugi trymestr każdy kalkulator pokazuje mi inaczej dlatego wole sugerować sie tym z pierwszej strony forum


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

gratuluję II trymestru

Napisane przez Tasia34

Cześć
Byłam rano u endokrynologa, takie tsh może być w ciąży; za 5-6 tyg mam to badanie powtórzyć, ale wszystko jest ok

wizażowe kciuki pomogły

Napisane przez ewelajna25

Cześć dziewczyny!
Widzę, że produkujecie jak szalone, starałam się trochę podczytywać, ale mam duuuuże zaległości, będę musiała nadrobic

Tak na szybko, póki dziecię spi bo zaraz muszę przystąpić do robienia zupki, chciałam dac znac, że ostanio miałam wizytę w maternity hospital, od razu z testem na krzywą cukrowa i usg (niestety najzwyklejszym, nic praktycznie nie było widać, poziom szczegółowości marny) i zeszło mi na tym pół dnia. Ręce całe pokłute z wielkim siniakiem, bo nieumiejetnie się wkłuwali a próbek do pobrania było duzo (same 3 tylko na cukier). Ze skanu wyszło, ze jestem w 12 tyg czyli teraz już prawie 13, i termin oszacowali na 12.08, czyli tu mała zmiana. Zadziwiajace, że nie zmienili mi zapisu w karcie. Babka, nie wiem czy ginekolog, ale na pewno asystentka ginekologa który prowadzi moja ciazę, z tym, że ja na oczy go nie widziałam, stwierdziła, że przeciez i tak mozna urodzić +/- 2 tyg, z tym, że tu zgodnie z przepisami biorą na wywołanie juz tydzien po terminie, więc się denerwuje, jeśli wezmą mnie tydzień po 1.08...Czy Wam dziewczyny jeśli usg pokazuje inny wiek ciazowy, wpisują ten wynik jako wyznacznik w kartę czy pozostają przy starym??? Dopytywałam o to pare razy i babka mnie zbywała. Tak samo, jak pytałam o połówkowe czy genetyczne, zero odezwu jakby głucha była, tylko cały czas powtarzała że w 28/32 tc będzie usg dla zobaczenia, jak dziecko urosło, czyli po prostu waga i wymiar płodu. A kolejna wizyta w maternity hospital za....16 tygodni! Jestem zła i rozczarowana ich podejściem

A inna kwestia, to ciagle boli mnie gardło, już od kilku tyg czyli od czasu grudniowej infekcji. Nie mam goraczki, gardło wygląda normalnie, wyniki krwi sa ok. Jeszcze czekam na wymaz, będzie za kilka dni. Bardzo dziwne, nie wiem co może byc przyczyna i lekarz tez nie wie, bo nie mam temperatury, powiekszonych węzłów itp a antybiotyk nic mi nie pomógł...Czy winna może byc drastycznie przesuszona śluzówka w ciazy? Miala któraś z Was coś takiego?

A, i za 4 tyg przyjeżdza do nas teściowa z wizyta....

Nadrobię Was wieczorem, a wkleję jeszcze linki do ćwiczeń, które robiłam w poprzedniej ciaży!

http://www.youtube.com/watch?v=8M7X73qN-b0

http://www.youtube.com/watch?v=UXJmt7GnD3Q

http://www.youtube.com/watch?v=0bLByQM7dwU

http://www.youtube.com/watch?v=870pVzYu8Ew

http://www.youtube.com/watch?v=ysJ2tbcfbdQ

http://www.youtube.com/watch?v=jTQvWN23xt0

http://www.youtube.com/watch?v=5wENAGVyLhE

dzięki za linki do ćwiczeń, może w końcu ruszę dupsko.
Mi wg USG też wyszedł inny termin ale na karcie ciąży też nie zmienili. Jak pójdę na następną wizytę to zapytam.
Dziwne że nie będziesz miała połówkowego..

Napisane przez Angels2708

też mam od wujka ciuszki po dzieciach :P leżą i czekają na mnie, a raczej na maleństwo i też nie zamierzam wydawać dużo kasy na jakieś super ciuszki, bo to dziecko, a dzieci rosną przecież jak na drożdzach :P

podawałaś mi swój TP na pierwszą stronę? Bo nie wiem czy gdzieś nie doczytałam

Napisane przez pati1078

a ja dzisiaj zle wieści dostałam, wracam z pracy a tu list od poloznej a w nim recepta i wiadomość ze moje wyniki moczu sa niezbyt dobre i ze mam zarzywac tabletki

nie będzie źle, ja na samym początku też miałam antybiotyk na infekcję. Teraz póki co mam spokój (odpukać)

Napisane przez eetnaa

Witam wszystkie przyszłe mamusie
Mam nadzieję, że pozwolicie mi do Was dołączyć, żebyśmy razem mogły cieszyć się swoim szczęściem
Jestem w 11tc z moim pierwszym maleństwem, ale póki brzuszek nie urośnie albo maleństwo się nie poruszy, to ciężko nadal mi będzie w to uwierzyć.
Za niecałe dwa miesiące bierzemy ślub z moim ukochanym. Mieliśmy pobrać się w lipcu, ale w związku z tym, że planowany termin porodu przewidziany jest na sierpień, postanowiliśmy przyspieszyć. Tak więc początek roku pełen radości ale i stresów. Mam nadzieję, że uda mi się wszystko szczęśliwie przetrwać

hej
jak się czujesz?
Na kiedy masz termin?

[Tasia34]

Napisane przez anafora12345

Ja też bym chciała mieć II trymestr( choć ponad tydzień mi został ) ale żebym mogła czuć ruchy dziecka żebym wiedziała ze wszystko jest ok A co do USG to ja bym dzień i noc mogła leżeć i się wpatrywać

To wspaniałe uczucie, uwielbiałam to w 1. ciąży Takie kopniaczki, przewroty... Albo czkawka, K. często miał

Napisane przez niunia13140710

kilka osob tez mi mowilo, ze cale lato w ostatnich miesiacach ciazy to ciezko, al ja mysle pozytywnie...i peerpektywicznie wole raz sie w ciazy przemeczyc, ale za to pootem dziecko bedzie mialo co roku fajna perspektywe i pogode w urodziny, mozna zawsze latwiej jakies party na powietrzu i zabawy dla dzieci wymyslec i zorganizowac niz zima a w srodku zimy duzo trudniej moim zdaniem :P

Zgadzam się, ale jest jeden minus - sporo dzieci wyjeżdża w lecie na wakacje i siłą rzeczy nie wszyscy koledzy/koleżanki zjawią się na imprezce

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Napisane przez ewelajna25

Czy Wam dziewczyny jeśli usg pokazuje inny wiek ciazowy, wpisują ten wynik jako wyznacznik w kartę czy pozostają przy starym???

A inna kwestia, to ciagle boli mnie gardło, już od kilku tyg czyli od czasu grudniowej infekcji. Nie mam goraczki, gardło wygląda normalnie, wyniki krwi sa ok. Jeszcze czekam na wymaz, będzie za kilka dni. Bardzo dziwne, nie wiem co może byc przyczyna i lekarz tez nie wie, bo nie mam temperatury, powiekszonych węzłów itp a antybiotyk nic mi nie pomógł...Czy winna może byc drastycznie przesuszona śluzówka w ciazy? Miala któraś z Was coś takiego?

Ja mam cały czas termin z OM w karcie (choć z usg mam inny o 5 dni).
A przesuszona śluzówka może powodować ból, pewnie! Ale chyba wtedy byłoby to widać przy oględzinach gardła... Zdrówka!
Ja mam straszny katar, zaczął się bólem gardła. W sumie wszyscy jesteśmy przeziębieni, tylko Krzyś się trzyma

Napisane przez ewelajna25

Co do pieluch, nie muszą być wcale z półki premium, wiele moich znajomych zachwalało gorąco dadę, porównując te pieluszki z pampersami.

Do zabawy zamiast tony zabawek poleciłabym matę edukacyjną, u nas bardzo się sprawdziła, i była też super do przewrotów, do leżenia na brzuszku praktycznie od początku użytkowałam do ok 6 m, bo wtedy zaczęło się pełzanie i rozwalanie maty

Potwierdzam, DADA są całkiem wporzo U mnie na 2. miejscu zaraz po zielonych Pampersach. Białe nas uczulały.
Mata edukacyjna fajna rzecz U nas też długo służyła

Napisane przez anafora12345

Co do ubranek zgodzę się ze taki niemowlak moment i wyrośnie Ale co do zabawek to nie zgadzam się nie każde dziecko zabawki rzuci w kąt . Ja wole jedną a jakościowo lepszą zabawkę kupić niż te podróby co raz dziecku spadnie i do kosza . A małe dziecko wciąż się bawi czymś jeśli się znudzi schować parę zabawek na jakiś czas potem wyciągnąć i kolejne schować i dziecko nigdy się nie znudzi.

Dokładnie! Tak właśnie robię, K. bawi się nadal tymi samymi zabawkami, co po urodzeniu, z tym, że po pierwsze inaczej się bawi nimi, a po drugie co jakiś czas daję Mu inne i odkrywa na nowo Albo też jest tak, że kiedyś jakiejś nie lubił, a teraz się przekonuje do niej

Napisane przez estella18

ja też będę mieć ciuszki od rodziny - zbieranina od wszystkich, tyle, że każda miała córkę ) a co do witamin póki co biorę femibion 1, ale później myślałam o Ladee Vit - w mojej aptece po 29zł za 30 kapsułek. Zawierają zestaw witamin, minerałów oraz kwasy Omega-3. co o nich myślicie? znacie?

Poczytaj dokładny skład i porównaj z np. Femibionem 2. A są typu "prenatal"? Dla ciężarnych?

Napisane przez pati1078

a ja dzisiaj zle wieści dostałam, wracam z pracy a tu list od poloznej a w nim recepta i wiadomość ze moje wyniki moczu sa niezbyt dobre i ze mam zarzywac tabletki

Ojej, ale co takiego tam masz?

Napisane przez pentuerka

Co najważniejsze jestem po usg genetycznym..i wszystko jest w porządku. Tylko wg ostatniej miesiączki jestem w 12 t 6 dz, a wg usg 13t 6 dz a termin na 2 sierpnia. To który termin jest ważniejszy.

Te terminy to chyba różnie się mają do faktycznej daty porodu

Napisane przez Optymistka26

To nie mysl Jak przyjdzie to wtedy weźmiemy to "na klatę"

[Tasia34]

Napisane przez Angels2708

A co ma płeć do ciuszków :P przecież można takie neutralne ciuszki kupić, dziewczyny już tu się wypowiadały na temat kolorków które będą pasowały i dziewczynce i chłopczykowi

już mi się marzy taka super piękna zwiewna długa suknia ... mmmm a w maju na wesele sis się wybieram więc napewno coś takiego też zakupię na taką okazję..

My też dostaliśmy bardzo dużo ubranek po dziewczynce i są super Są ubranka unisex i zawsze jakieś można wybrać - kumpela sukieneczek mi nie dawała
Zwiewna sukienka..? Przytyjesz 30 kg i Ci się odechce zwiewnych sukienek! (żarcik taki )

Napisane przez Aisog1987

U mnie wszystko ok, poza małymi incydentami wczoraj i dziś...;/ Wczoraj z niczego zaczęła mi w pracy lecieć krew z nosa. Nie mogłam jej zatamować przez chyba 10min.

Kochana, spokojnie! W ciąży krwawienia z nosa to normalna rzecz! Naczynia się rozszerzają i łatwiej o takie rzeczy, szczególnie, jak ma się skłonności, a piszesz, że masz. Ja też miałam, w sumie prawie codziennie przez tydzień czy dwa i przeszło Jeśli nie jest to krwotok nie do zatamowania, to zimny okład na kark i nasadę nosa i posiedzieć trochę

Napisane przez zuken

3 lutego mam wizytę Myślicie, że może już być widać płeć?? Jestem taka ciekawa No i chyba usg będzie jeszcze dowcipnie nie?

Czasem już widać I chyba już przez brzuszek usg

Napisane przez eetnaa

Witam wszystkie przyszłe mamusie
Mam nadzieję, że pozwolicie mi do Was dołączyć, żebyśmy razem mogły cieszyć się swoim szczęściem

Cześć! Ale nas dużo!

[88natka]

Aisog1987 w poprzedniej ciąży krew z nosa leciała mi codziennie lub co drugi dzień, od 20 tygodnia i przeszło dopiero po porodzie. Miałam nawet robione badania na polipy, na krzepliwość krwi ale nic nie wykryło. Taka uroda ciąży. W tej już krwawiłam ok 4 razy.. Mam nadzieję że się nie nasili później.

kurde brzuch mnie boli

[niunia13140710]

Napisane przez malutka100

kurcze dziewczyny mnie też trochę przerażają te dwa ostatnie miesiące ciąży, które przypadają na lato, ja mam do tego termin praktycznie w końcówce sierpnia...
zastanawiam się jak to będzie, ale rzeczywiście chyba pójdę Niunia za Twoim przykładem i zacznę myśleć pozytywnie, bo w końcu poród latem też ma swoje plusy mnie najbardziej cieszy to że nie będę musiała z dużym brzuchem ubierać się w te wszystkie zimowe ciuchy, będzie już ciepło, to łatwiej o coś ładnego do ubrania
no i można szybko wyjść z maluszkiem na spacer

dokladnie - tez mysle ze zima w ostatnich miesiacach ciezej sie ubrac, schylac do kozakow zapinania, a brzuch wielki, a latem zwiewnie i bez problemow

z drugiej strony tasia masz racje, ze w wakacje moze zabraknac gosci bo dzieci nie bedzie n miejscu, ale i tak wole LATO :p

[Angels2708]

88natka.. hm.. sama obliczałam TP na 26 sierpień.. jak lekarz mi inaczej obliczy to się poprawię
Też mnie wczoraj brzuszek troszkę bolał

Tasia no co ty to właśnie chyba wtedy ta zwiewna będzie dla mnie zbawieniem :P przy plusie 30 kg

dziś w planach wielkie sprzątanie później jakieś małe zakupy i dobry filmik (wreszcie ) w objęciach TZ jak bym już tu dziś nie zaglądała to wszystkim życzę miłego i udanego weekendu

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez Angels2708

Oj zuken zazdroszcze ci tez szybkiej wizyty bo ja mam dopiero w piatek..
A w czym przeszkadza usg dowcipne a usg brzuszne? Bo nie rozumiem.
Dla mnie wazne ze usg i moge malenstwo zobaczyc.
Ja juz sie stresuje tym ze lekarz nie wpusci TZ,bo ktoras z was juz o tym cos pisala , a ja nie chodze prywatnie wiec roznie moze z tym byc a moj TZ tak bardzo sie nie umie doczekac tego kiedy zobaczy malenstwo.. mam nadzieje ze sie uda.
A co do ciuszkow to moze i tez racja ze za wczesnie ale jeden slodki sweterek to chyba nie zaraz sterta ubran hihi

z tego co wiem to usg dopochwowe to do 12 tygodnia.
w szpitalu pani powiedziala ze juz powinno robic sie przez brzuch jak powiedzialam ze jestem w 12 tygodniu


jutro zaczynam II TRYMESTR

---------- Dopisano o 08:32 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Napisane przez 88natka

kurde brzuch mnie boli

mnie wczoraj bolal, tak dziwnie ze sie porzestraszylam ale chlopak mnie uspokajal ze w 13 tygodniu moze troche pobolewac bo malenstwo rosnie

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

Napisane przez eetnaa

Witam wszystkie przyszłe mamusie
Mam nadzieję, że pozwolicie mi do Was dołączyć, żebyśmy razem mogły cieszyć się swoim szczęściem
Jestem w 11tc z moim pierwszym maleństwem, ale póki brzuszek nie urośnie albo maleństwo się nie poruszy, to ciężko nadal mi będzie w to uwierzyć.
Za niecałe dwa miesiące bierzemy ślub z moim ukochanym. Mieliśmy pobrać się w lipcu, ale w związku z tym, że planowany termin porodu przewidziany jest na sierpień, postanowiliśmy przyspieszyć. Tak więc początek roku pełen radości ale i stresów. Mam nadzieję, że uda mi się wszystko szczęśliwie przetrwać

[niki19]

Hej
Rozwaliła nam się chłodnica w samochodzie i znowu trzeba było kasę wyłożyć

Napisane przez angelika__2014

27 listopada dowiedziałam się o ciąży i też uważam, że było to LATA ŚWIETLNE TEMU. Czas ciągnie się bynajmniej dla mnie strasznie. Wszystko przez to leżenie. Do tego doszły mi O K R O P N E BÓLE PLECÓW!!! W krzyżach konkretnie. Lewa strona, to istny koszmar

Mi tez się czas ciągnie okropnie

Napisane przez twin--maid

Cześć.

Mam dość zimy. Rozumiem mróz i śnieg, w końcu mamy styczeń, ale okropny wiatr który wieje od 3 dni utrudnia mi zabranie dziecka na sanki i obydwoje dostajemy kota w domu

Pocieszę cie ,że podobno po weekendzie praktycznie w całej polsce ma być odwilż i 5-6 stopni , chociaż wtedy z sankami to może być problem zobaczymy czy się sprawdzi
Ja jako miłośniczka zimy , też mam jej już dość mimo ,że długo nie trwała ,ale najbardziej męczący jest właśnie ten wiatr , że nawet nie chce się człowiekowi nigdzie wychodzić




Moja mama dzisiaj robi pączki więc wieczorem się wybieramy do nich , mam nadzieję ,że się powstrzymam i na jednym się skończy

[h4linka]

Napisane przez zuken

3 lutego mam wizytę Myślicie, że może już być widać płeć?? Jestem taka ciekawa No i chyba usg będzie jeszcze dowcipnie nie?

Pewnie nie będzie, u mnie nie było a usg już na pewno będzie przez brzuch

Byłam wczoraj na genetycznym. Mój młody ma już 6 cm robił fikołki, machał łapkami i nóżkami, ciągle się wiercił i skakał, ciężko było go utrzymać do badań i do zdjęć Mój Tż znowu się prawie rozpłakał jak zobaczył takiego małego wiercipiętę
Wszystko rozwija się prawidłowo, lekarz pokazał nam mózg, żołądek, pęcherz moczowy i żuchwę Tylko na płeć jeszcze za wcześnie, ale jak będziemy 20 na kontrolnym to będziemy szukać. Przezierność 1,9 więc nie musimy robić Pappa. Ogólnie wszystko idealnie w normach, wzorowa ciąża jestem szczęśliwa, mam 20 zdjęć i nie mogę się napatrzeć

Lekarz powiedział, że nie ma żadnych przeciwwskazań do farbowania włosów i do wybielania zębów białą perłą.

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

Napisane przez ewelajna25

Nadrobię Was wieczorem, a wkleję jeszcze linki do ćwiczeń, które robiłam w poprzedniej ciaży!

http://www.youtube.com/watch?v=8M7X73qN-b0

http://www.youtube.com/watch?v=UXJmt7GnD3Q

http://www.youtube.com/watch?v=0bLByQM7dwU

http://www.youtube.com/watch?v=870pVzYu8Ew

http://www.youtube.com/watch?v=ysJ2tbcfbdQ

http://www.youtube.com/watch?v=jTQvWN23xt0

http://www.youtube.com/watch?v=5wENAGVyLhE

Dzięki dzięki dzięki dzięki

Napisane przez UmiZumi

Spodnie to ja już musiałam kupić, bo mnie moje uwierają - bez problemu mieszczę się tylko w jedną parę i w jedną wchodzę, ale z 2 guzików dopinam tylko jeden, więc unikam ich ubierania. Postanowiłam nie dopuścić do sytuacji, że nie mam w czym wyjść. W domu tak siedzę w dresie Jedne to typowe leginsy - takie troszkę grubsze, a drugie to takie spodnie materiałowe, grubsze, mam nadzieję, że nadadzą się nawet jak przyjdzie mróz. W bluzki się jeszcze mieszczę-część mam luźniejszą, niektórych nie będzie mi szkoda, jak się trochę naciągną. Część ciążowych ubrań pożyczę od szwagierki (już mi proponowała)

Napisane przez M_aria

Mam pewnie te same leginsy i też są mi one jeszcze luźne na brzuchu.
Mogę polecić jeszcze leginsy z Gatty ciążowe, pod spodnie są super i jest w nich cieplej

Jak te leginsy z h&m i gatty wyglądają cenowo? Wiem, że nie we wszystkich h&m jest dział dla ciężarówek, czy w każdej gatcie dostanę ciążówki? Chcę sobie kupić kilka par, żeby uniknąć dżinsów z pasem jak to jest z rozmiarówką takich leginsów? ;]

[papryczka160]

H4alinka super ze badania wyszły wspaniale. Nam przeziernosc wyszla 2mm i tez nie robie testu PApa .
Czuje sie dobrze tylko kiedy przejdxie mi ta sennosc.
Dobra czas do pracy.
Milego dnia mamuski ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[niunia13140710]

zaczarowanadlaniego cytuje sama siebie , pisalam przedwczoraj, ale nie wiem czy nie widzialas, dlatego ponawiam wiadomosc i mam nadzieje, ze twoj chlopak moze cos bedzie mogl pomoc

Napisane przez niunia13140710

przeprzaszam, ze tak dopytuje ale... zglaszam ciaze pracodawcy poprzez przekazanie zaswiadczenia od ginekologa o ciazy tak? a kasie chorych dopiero po urodzeniu dziecka? bo nie wiem czy dobrze zrozumialam

wyciagnelam ta stara umowe - na 400basis. tam w jedenym z podpunktow jest napisane tak:
"Der Arbeitnehmer beginnt seine Tatigkeit nach Massgabe dieses Vertrages am 01.04.2012. Vor Beginn der Tatigkeit ist die ordentliche Kundigung des Anstellungsvertrages ausgeschlossen."

ja to rozumiem tak, ze rozpoczecie stosunku pracy nastepuje stosownie do umowy dnia 01.04.2012
to drugie zdanie dotyczace wypowiedzenia nie do konca rozumiem

ta umowa byla od kwietnia do maja, bo od czerwca NIBY przeszlam na wyzsza stawke, ok 550 euro i tam mialam juz placone ubezpieczenie

[Angels2708]

Napisane przez niki19

Hej





Moja mama dzisiaj robi pączki więc wieczorem się wybieramy do nich , mam nadzieję ,że się powstrzymam i na jednym się skończy

ALe fajnie ja też chcę ... oj u mnie by się na pewno na jednym nie skończyło i nie wierzę że ty zjesz tylko jednego :P

[angelika__2014]

Cześć dziewczyny.

Muszę się Wam pochwalić, że przespałam pierwszy raz całą noc (od niepamiętnych czasów sprzed ciąży )


Dziś z maluszkiem zakończyliśmy 14 tydzień.... rozpoczynamy dumnie 15
Nie mogę doczekać się kolejnej wizyty. 10.02. Mąż załatwił sobie wolne i mam nadzieję, że tym razem zostanie ze mną i zobaczy nasze dziecko jaki figluje i skacze. Kto wie może uda nam się podejrzeć płeć o ile znowu nie będzie się wstydzić. Tym razem będziemy u mojego lekarza więc nie mam aż tak dużej obawy, że zostanie wyproszony.

Na śniadanko zjadłam dziś opiekanego śledzia. Mniam! Śledzie były zakazane po rewolucjach porannych na samym początku ciąży...teraz wracają chyba do menu.

Na obiadek zrobię zacierkę z ziemniakami i cebulką oraz jajkiem sadzonym.... rodzinka będzie mieć niespodziankę bo już dawno nie gościło to na naszym stole.

Mam nadzieję, że nie przesadzę z ruchem i nic mi nie "poleci". Będę się oszczędzać ale muszę wstać chociaż na troszkę bo dostaje już białej gorączki przez to leżenie. Na dodatek Tż wyjechał wczoraj na delegacje....jak Ja tego nienawidzę!


Dzidzia bulgota sobie właśnie w brzuszku plumplumplum

[Tasia34]

Hej
My zaraz na sanki

Napisane przez 88natka

kurde brzuch mnie boli

I jak dzisiaj?

Napisane przez h4linka

Byłam wczoraj na genetycznym. Mój młody ma już 6 cm robił fikołki, machał łapkami i nóżkami, ciągle się wiercił i skakał, ciężko było go utrzymać do badań i do zdjęć Mój Tż znowu się prawie rozpłakał jak zobaczył takiego małego wiercipiętę
Wszystko rozwija się prawidłowo, lekarz pokazał nam mózg, żołądek, pęcherz moczowy i żuchwę Tylko na płeć jeszcze za wcześnie, ale jak będziemy 20 na kontrolnym to będziemy szukać. Przezierność 1,9 więc nie musimy robić Pappa. Ogólnie wszystko idealnie w normach, wzorowa ciąża jestem szczęśliwa, mam 20 zdjęć i nie mogę się napatrzeć

Wspaniale!

[twin--maid]

Napisane przez M_aria

Cieszę się tylko nie czuję się pewnie. Staram się cały czas coś robić i za dużo nie rozmyślać

Rozumiem

Napisane przez pati1078

a ja dzisiaj zle wieści dostałam, wracam z pracy a tu list od poloznej a w nim recepta i wiadomość ze moje wyniki moczu sa niezbyt dobre i ze mam zarzywac tabletki

W ciąży, kobiety często mają infekcję. Nie martw się. Dostaniesz leki i po sprawie

Napisane przez pentuerka

Co najważniejsze jestem po usg genetycznym..i wszystko jest w porządku. Tylko wg ostatniej miesiączki jestem w 12 t 6 dz, a wg usg 13t 6 dz a termin na 2 sierpnia. To który termin jest ważniejszy.

Super, że na usg wszystko wyszło w porządku

Napisane przez Aisog1987

Ale skrobiecie.. co dzień mam do nadrobienia po 3 strony.....
Chciałam wczoraj coś napisać ale wizaż mi nie działał - nie mogłam napisać żadnej wiadomości...

U mnie wszystko ok, poza małymi incydentami wczoraj i dziś...;/ Wczoraj z niczego zaczęła mi w pracy lecieć krew z nosa. Nie mogłam jej zatamować przez chyba 10min. Juz miałam mówić koleżance żeby zadzwoniła po karetkę bo do tego wyleciały mi jeszcze 3 gluty (sory ze Wam obrzydzam) nie wiem z czego to, ale ostatecznie po nich krew leciała coraz wolniej i przestała. Drugi raz wieczorem podczas mycia twarzy - 1 glut i na szczęście mało krwi, i dziś rano zaraz po wstaniu z łóżka ta sama sytuacja. Normalnie troszkę się przeraziłam, ale żyję więc jestem pozytywnie nastawiona.

Poza tym w ostatnim czasie 2 razy miałam napady śmiechu a potem płaczu... no wariatka normalnie...

Poza tym u mnie na szczęście wszystko dobrze. Dziś dom wysprzątałam, bo jutro do pracy i zaraz idę chyba spać....Spie teraz po 8-9godzin i jem co 2 jak dziecko

W ciąży może się zdarzyć krwawienie z nosa. Naczynka są wtedy słabsze.
W poprzedniej ciąży miałam je praktycznie codziennie w III trymestrze.
Na następnej wizycie wspomnij o tym lekarzowi. Może zaleci Ci brać np. rutinoskorbin.

Napisane przez eetnaa

Witam wszystkie przyszłe mamusie
Mam nadzieję, że pozwolicie mi do Was dołączyć, żebyśmy razem mogły cieszyć się swoim szczęściem
Jestem w 11tc z moim pierwszym maleństwem, ale póki brzuszek nie urośnie albo maleństwo się nie poruszy, to ciężko nadal mi będzie w to uwierzyć.
Za niecałe dwa miesiące bierzemy ślub z moim ukochanym. Mieliśmy pobrać się w lipcu, ale w związku z tym, że planowany termin porodu przewidziany jest na sierpień, postanowiliśmy przyspieszyć. Tak więc początek roku pełen radości ale i stresów. Mam nadzieję, że uda mi się wszystko szczęśliwie przetrwać

Witamy! Ale maluszek zrobił Wam psikusa

Napisane przez pentuerka

Tylko wg ostatniej miesiączki jestem w 12 t 6 dz, a wg usg 13t 6 dz a termin na 2 sierpnia. To który termin jest ważniejszy.

Napisane przez Tasia34

Ja mam cały czas termin z OM w karcie (choć z usg mam inny o 5 dni).

Ja mam w karcie wpisane 2 terminy jeden z terminu @ a drugi z terminu USG. Moja lekarka powiedziała, żebym bardziej trzymała się terminu z USG.

Napisane przez Tasia34

Ja mam straszny katar, zaczął się bólem gardła. W sumie wszyscy jesteśmy przeziębieni, tylko Krzyś się trzyma

Zdrówka! Idziecie na sanki?
My zaraz wybywamy mimo okropnego wiatru, bo mamy dość siedzenia w domu.

Napisane przez zaczarowanadlaniego

jutro zaczynam II TRYMESTR

za drugi trymestr. Oby wiązał się z Twoim dobrym samopoczuciem

Napisane przez niki19

Rozwaliła nam się chłodnica w samochodzie i znowu trzeba było kasę wyłożyć

Pocieszę cie ,że podobno po weekendzie praktycznie w całej polsce ma być odwilż i 5-6 stopni , chociaż wtedy z sankami to może być problem zobaczymy czy się sprawdzi
Ja jako miłośniczka zimy , też mam jej już dość mimo ,że długo nie trwała ,ale najbardziej męczący jest właśnie ten wiatr , że nawet nie chce się człowiekowi nigdzie wychodzić

Moja mama dzisiaj robi pączki więc wieczorem się wybieramy do nich , mam nadzieję ,że się powstrzymam i na jednym się skończy

Przykro mi, że macie nieprzewidziany wydatek.

Właśnie o ten wiatr mi chodzi. Jak przyjdzie odwilż to nici z sanek

Ja też mam w planach dziś albo jutro zrobić pączki

Napisane przez h4linka

Byłam wczoraj na genetycznym. Mój młody ma już 6 cm robił fikołki, machał łapkami i nóżkami, ciągle się wiercił i skakał, ciężko było go utrzymać do badań i do zdjęć Mój Tż znowu się prawie rozpłakał jak zobaczył takiego małego wiercipiętę
Wszystko rozwija się prawidłowo, lekarz pokazał nam mózg, żołądek, pęcherz moczowy i żuchwę Tylko na płeć jeszcze za wcześnie, ale jak będziemy 20 na kontrolnym to będziemy szukać. Przezierność 1,9 więc nie musimy robić Pappa. Ogólnie wszystko idealnie w normach, wzorowa ciąża jestem szczęśliwa, mam 20 zdjęć i nie mogę się napatrzeć

6cm szczęścia cieszę się, że wszystko w porządku


Rano byłam na pobieraniu krwi. Znowu boli mnie ręka, żyła i pewnie będę miała krwiaka. Niestety w soboty pobiera krew pielęgniarka, która w ogóle się do tego nie nadaje :/

[chilanes]

Napisane przez BieniekI

Tanie i niezłe ciuszki można dostać w sklepach sieci Pepco. Najpierw wyrzucaliśmy koszmarne pieniądze na mega drogie ubrania, które dziecko kilka razy zaledwie włożyło, a potem odkryliśmy Pepco

Z Pepco, jak i z każdą inną firmą to też chyba zależy od partii i tego co kupujemy. O ile np body były ok, tak dresy po 1 razie były zmechacone i wygladały, jakby już ze 2 dzieci w nich latało.

Napisane przez twin--maid

Dlaczego się cieszysz? Nie byłaś podekscytowania wybieraniem wszystkich pierdółek dla starszaka?



Polecam obejrzeć sobie rzeczy na żywo w sklepie a zamawiać przez internet. Najczęściej wszystko można kupić o wiele taniej przez internet.

Ja też czekam na te regularne ruchy. Mój synek odkąd się uaktywnił w 18tc do samego porodu nie dał mi się martwić brakiem ruchów. Non stop się wiercił. bardzo mnie to uspokajało



W pierwszej ciąży od II trymestru zaczęliśmy kompletować wyprawkę, żeby wydatki rozłożyć w czasie

Ja chciałam coś kupić na wyprzedażach dla dziewczynki ale nic mi się nie podobało. za dużo różu było



Ja w pierwszej ciąży czułam się jak Ty, w sensie, ze nie miałam żadnych objawów poza brakiem miesiączki teraz znacznie gorzej zniosłam I trymestr i powiem Ci tylko ciesz się ciążą od początku i tym, że tak dobrze się czujesz
Po Twoich przejściach jednak pewnie sama wyczekiwałabym mdłości

Wtedy byłam, a teraz (póki co) nie ekscytuje mnie to wogole. O ile jeszcze wybieranie ciuchów to jakaś przyjemność, o tyle wybieranie odpowiedniego wózka wolę mieć z głowy Może to przez to, że jednak od poprzedniej ciąży minął dopiero rok, nie zdążyłam jeszcze za czymkolwiek zatęsknić.

Napisane przez pati1078

a ja dzisiaj zle wieści dostałam, wracam z pracy a tu list od poloznej a w nim recepta i wiadomość ze moje wyniki moczu sa niezbyt dobre i ze mam zarzywac tabletki

Ojjj kurczę, to niedobrze, mam nadzieję, że szybko przejdzie.

Napisane przez eetnaa

Witam wszystkie przyszłe mamusie
Mam nadzieję, że pozwolicie mi do Was dołączyć, żebyśmy razem mogły cieszyć się swoim szczęściem
Jestem w 11tc z moim pierwszym maleństwem, ale póki brzuszek nie urośnie albo maleństwo się nie poruszy, to ciężko nadal mi będzie w to uwierzyć.
Za niecałe dwa miesiące bierzemy ślub z moim ukochanym. Mieliśmy pobrać się w lipcu, ale w związku z tym, że planowany termin porodu przewidziany jest na sierpień, postanowiliśmy przyspieszyć. Tak więc początek roku pełen radości ale i stresów. Mam nadzieję, że uda mi się wszystko szczęśliwie przetrwać

Witaj

Mi dzisiaj śmiesznie pulsuje chyba łożysko, bo czuję mocne uderzenia tuż pod piersiami, a to zdecydowanie za wysoko, jak na dziecko. Aż łaskocze chwilami

[anafora12345]

Cześć . U nas dziś piękna pogoda i słoneczko ładnie świeci

Napisane przez pentuerka

Hej Dziewczyny/

Czytam na bieżąco, chociaż nie udzielam się. Mam jakiś spadek nastroju i zrobiłam się płaczliwa - zwalam na hormony.

Co najważniejsze jestem po usg genetycznym..i wszystko jest w porządku. Tylko wg ostatniej miesiączki jestem w 12 t 6 dz, a wg usg 13t 6 dz a termin na 2 sierpnia. To który termin jest ważniejszy.
.

Super że genetyczne wyszły w porządku

Napisane przez Angels2708

A co ma płeć do ciuszków :P przecież można takie neutralne ciuszki kupić, dziewczyny już tu się wypowiadały na temat kolorków które będą pasowały i dziewczynce i chłopczykowi więc w czym problem. Ja to pierw muszę sobie coś kupić :P na pierwszym miejscu stawiam spodnie :P bo do bluzek to się zmieszcze jak mi brzuszek urośnie bo mam takie luźnawe , to wtedy będą takie ciasne ale nie zamierzam ukrywać brzuszka
A co do lekarza to mój też jakiś taki troszkę małomówny ale ja za to śmiało opsypuję go pytaniami nawet jak są głupie :P no co w końcu on tam po to jest

Ja też musze kupić spodnie ale zamierzam dżinsy bo w legginsach zimno trochę jak przyjdzie jeszcze mróz Bluzeczki i sweterki są dobre ale martwi mnie też ze kurtka na wiosnę i płaszczyk będą małe

Napisane przez eetnaa

Witam wszystkie przyszłe mamusie
Mam nadzieję, że pozwolicie mi do Was dołączyć, żebyśmy razem mogły cieszyć się swoim szczęściem
Jestem w 11tc z moim pierwszym maleństwem, ale póki brzuszek nie urośnie albo maleństwo się nie poruszy, to ciężko nadal mi będzie w to uwierzyć.
Za niecałe dwa miesiące bierzemy ślub z moim ukochanym. Mieliśmy pobrać się w lipcu, ale w związku z tym, że planowany termin porodu przewidziany jest na sierpień, postanowiliśmy przyspieszyć. Tak więc początek roku pełen radości ale i stresów. Mam nadzieję, że uda mi się wszystko szczęśliwie przetrwać

Witaj

Napisane przez Tasia34

My też dostaliśmy bardzo dużo ubranek po dziewczynce i są super Są ubranka unisex i zawsze jakieś można wybrać - kumpela sukieneczek mi nie dawała
Zwiewna sukienka..? Przytyjesz 30 kg i Ci się odechce zwiewnych sukienek! (żarcik taki )
Cześć! Ale nas dużo!

f akt ale ja 30 kg nie chciałabym przytyć Ja staram sie ograniczać do słodkości ( niestety moja warunki genetyczne są takie ze dieta całe życie )) i na razie jakoś wychodzi czasami podjem gorzka czeko
No w sierpniu chyba wyż demograficzny będzie

Napisane przez niki19

Hej
Moja mama dzisiaj robi pączki więc wieczorem się wybieramy do nich , mam nadzieję ,że się powstrzymam i na jednym się skończy

no masz a ja słodkości ograniczam

Napisane przez h4linka

Byłam wczoraj na genetycznym. Mój młody ma już 6 cm robił fikołki, machał łapkami i nóżkami, ciągle się wiercił i skakał, ciężko było go utrzymać do badań i do zdjęć Mój Tż znowu się prawie rozpłakał jak zobaczył takiego małego wiercipiętę
Wszystko rozwija się prawidłowo, lekarz pokazał nam mózg, żołądek, pęcherz moczowy i żuchwę Tylko na płeć jeszcze za wcześnie, ale jak będziemy 20 na kontrolnym to będziemy szukać. Przezierność 1,9 więc nie musimy robić Pappa. Ogólnie wszystko idealnie w normach, wzorowa ciąża jestem szczęśliwa, mam 20 zdjęć i nie mogę się napatrzeć

Lekarz powiedział, że nie ma żadnych przeciwwskazań do farbowania włosów i do wybielania zębów białą perłą.

Jak te leginsy z h&m i gatty wyglądają cenowo? Wiem, że nie we wszystkich h&m jest dział dla ciężarówek, czy w każdej gatcie dostanę ciążówki? Chcę sobie kupić kilka par, żeby uniknąć dżinsów z pasem jak to jest z rozmiarówką takich leginsów? ;]

za genetyczne
Co do legginsów tez się podpinam z pytaniem !!!

[niki19]

Napisane przez Angels2708

ALe fajnie ja też chcę ... oj u mnie by się na pewno na jednym nie skończyło i nie wierzę że ty zjesz tylko jednego :P

no dobra ja też nie wierze na pewno dostanę na wynos i jutro ponownie zgrzeszę

Napisane przez anafora12345

no masz a ja słodkości ograniczam

Ja też staram się ograniczać , zresztą jak miałam mdłości to zupełnie mnie odrzuciło od słodkiego , no ale raz na jakiś czas myślę ,że nie zaszkodzi tym bardziej ,że przynajmniej od 2 miesięcy nie miałam nic słodkiego w ustach , no i mówię sobie ,że taki pączuś domowej roboty nie jest taki zły jak kupny

Napisane przez twin--maid

Przykro mi, że macie nieprzewidziany wydatek.

Właśnie o ten wiatr mi chodzi. Jak przyjdzie odwilż to nici z sanek

Ja też mam w planach dziś albo jutro zrobić pączki

No cóż wiadomo ,że jak się jeździ to się i psuje szkoda tylko ,że zazwyczaj w najmniej odpowiednim czasie czyli jak jest milion innych wydatków

Ja się przyznam ,że jeszcze w życiu pączków nie robiłam muszę się chyba przeszkolić