Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

[sylvuniaa84]

Dokupie cos cieplejszego jeszcze na te 56 cm cis na dł rękaw pajace czy cos,bo faktycznie moze byc chłodniej.
Tylko zastanawiałam sie czy te 56 czy wlasnie 62 lepiej od razu...



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[morin]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Tak, cały czas dobrze


Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka

super że jest dobrze i ma tak zostać!

Napisane przez zophiee

U nas chłopczyk- będzie Borys, pamiętam, że któraś z Was zastanawiała się nad tym imieniem...
Staram się teraz skompletować wyprawkę do szpitala dla siebie i zrobić mały zapas potrzebnych rzeczy po porodzie: typu wkładki laktacyjne, herbatkę ( na razie 1 bo nie wiadomo czy się przyda) jakiś panadol, termometr, fridę- bo i tak kiedyś przyjdzie na to czas
Kupiłam już emolium ( 3 sztuki, bo u mojej mamy była mega promocja 25 zł za 700ml) dla małego, husteczki mokre, mam dużą i małą paczkę sudocremu - jedna do torby przenośnej a duże opakowanie w domu

Co do szczepień to ja zastanawiam się nad skandynawskim modelem szczepień- czytam teraz o tym dużo...
Będę rozmawiać z pediatrą na ten temat- chciałabym zrezygnować ze szczepień przeciwko WZW typ B w szpitalu i gruźlicy ( ponoć za granicą szczepi się tylko jak rodzice lub ktoś z najblizszego otoczenia choruje) a tak to dopiero po 6 miesiacu życia, chyba , że matka planuje karmić krócej....
Poczytajcie, może znajdziecie jeszcze coś innego/sensownego

Gratulacje za płeć i nadanie imienia, dla mnie wybór imienia był strasznie trudny.
Borysy to fajne chłopaki w moim otoczeniu się ich pojawiło trochę ostatnio

Napisane przez zubi89

Kiedyś wrzucałam wam linki do darmowych próbek. Z bebilonu wysyłają dla kobiet w ciąży teczkę z kołysankami na nich jest Mozart, Beethoven i inni. Jeżeli nie macie to polecam zamówić

zapisałam się do tego bebiolonu mam nadzieję że nie będą za bardzo ulotkami i reklamami katować

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45540767]

Mam jeszcze dla was już dawno obiecane zdjęcie Dawidka w 4D [/QUOTE]

Napisane przez ANTERIA

Ja po wizycie i glukozie, nie było tak źle, glukoza sama w sobie nie jest taka zła, ale czułam się po jakimś czasie troszkę kiepsko, straciłam sporo krwi, bo poza glukozą robili mi też inne badania, w dodatku lekarz nie znalazł mi żyły na ręce lewej i cały czas pobierał mi krew z prawej w dodatku podejrzewam że z jednej żyły, po drugim pobraniu, normalnie zakleił mi miejsce pobierania a gdy wyszłam do poczekalni patrze a tam cała ręka we krwi, wiedziałam żeby nie brać białej bluzki

Miałam tak samo na glukozie a niestety dwa tygodnie mineły a ja mam siniaka nadal z tej obciążonej żyły :/

Powiem Wam co do kilogramów to ja przytyłam maksymalnie do 21 tc bo te 10 kg a od tamtej pory czyli przez 6 tygodni przytyłam 2 kg jeszcze tak więc nie jest tak źle jak myślałam że będzie

Piszecie że mało kupujecie na 56, ja teraz muszę pochodzić po SH i rozejrzeć się za jakimiś 50-tkami bo jak moja Aria taka mała to muszę coś kupić żebym miała ją w co ubrać na początku bo ona w tych 56 czy 62 popłynie.

Myślałam jeszcze o tych pieluchach wielorazowych i taka pełna energii opowiadałam o tym TŻ owi a on po jakimś czasie mówi czy ja to przemyślałam i jestem zdecydowana się w tym babrać i prać i tak się zastanawiam że kurcze chyba nie będę mieć tyle motywacji on mnie lepiej zna niż ja siebie a szkoda bo chciałam

[Ramona_85]

A ja czekam dziś jeszcze na kuriera z moimi przescieradłami do łóżeczka i ochraniaczem na materac, zrecenzuje później, czy opłacało się za te 15 zł

[karolkya]

Napisane przez NecroKitty

Chyba dokładnie o to chodzi. W szpitalu ze mną leżała dziewczyna po 3 poronieniach i z różnymi problemami, które właściwie nie dawały szans na donoszenie kolejnych ciąż. Ona była w szoku nawet jak usłyszała, że pije kawę i na kontrole do lekarza chodziłam do tej pory co 4-5tyg. Czasem nie zdajemy sobie sprawy, że to co czasem trochę lekceważymy inne wolałby całą ciąże przeleżeć w łóżku byle tylko mieć dziecko. Po kilku rozmowach z nią zaczęłam faktycznie bardziej doceniać swój stan i daje się wyręczać we wszystkim bez krzyku, że ciąża to nie choroba i sama mogę to zrobić.

Tak to jest, że nie myśli się o czymś złym dopóki Cię to nie spotka, ja byłam przekonana w ostatniej ciąży, że wszystko pójdzie tak gładko jak u mojego brata, bo co mogłoby się stać... ale teraz już dmucham na zimne szczególnie jak się nasłuchałam i napatrzyłam na historię siostry męża...

[poziomkka]

Hejka
o 14.20 mam wizytę i już nie mogę się doczekać!!

Napisane przez Izetka_

no mi też było ok, tak tylko myślę czy sobie nie wziąsc czegoś na zmianę za tydzień a siedzisko było super aż się zastanawiałam czy sobie nie kupic takiego do domu haha tylko najgorzej ze wstawaniem w późniejszych tygodniach to nas mężowie będą musieli dźwigac chyba a jak z płciami???u nas prawie same dziewczynki kilku chłopaków tylko

A ja oczywiście nie pamiętam czy było więcej chłopców, czy dziewczynek, ogólnie ktoś się wypowiadał, że teraz jest boom na dziewczynki, z czym się zresztą zgadzam, bo wśród moich ciężarnych koleżanek jest tylko jeden chłopiec w drodze. Reszta to dziewczyny Co do dźwigania z mega pufy - mój mąż już mnie dźwigał

Napisane przez malin30

Jest już środa, a więc mam wizytę popołudniu u gina. Dowiem się, czy z szyjką wszystko OK, no i ustalimy terminy glukozy i USG w szpitalu (będzie okazja jechać nad morze!) A teraz zmykam już do łóżka

za wizytę i szyjkę!!

Napisane przez NecroKitty

Dzień dobry
Pół miasta wczoraj zeszłam i nie kupiłam żadnej kurtki, coś czuje, że zdąży się zrobić ciepło a ja będę latać w niedopinającej się na brzuchu

Ja chodzę w niedopinającej się już od 2 dni i jest ok. Można założyć grubszy sweter pod spód a jak przyjdzie ochłodzenie do 4-5 st to i tak raczej w zimowej kurtce lepiej chodzić. Tym bardziej, że to kilka dni

Napisane przez Ramona_85

Hej hej
melduję się dziś po wczorajszej wizycie

czyli nadal umiarkowane wielowodzie, ale nie groźne, po prostu mała ma więcej miejsca do fikania i mogę długo i intensywniej odczuwać jej ruchy
waga na 27t5d to 1080g, nie wiem czy to za mało, gin mówiła że niby nie
wszystkie organy na swoim miejscu, nic między nogami nie wyrosło, także trzeci raz potwierdzona dziewczynka
no to chyba juz nic nie wyrośnie to końca ciąży

Super, że po wizycie wszystko ok i że małej nic nie wyrosło między nogami Jeśli chodzi o wagę to jest gdzieś w necie tabela przeciętnych wymiarów płodu, tylko nie mogę znaleźć gdzie (btw. przydałaby się na 1 stronce

Jeśli chodzi o sprzątanie i wysiłek fizyczny - ja również mam za sobą poronienie i w I trymestrze oszczędzałam się jak tylko mogłam, zresztą organizm sam mi podpowiadał, że mam wypoczywać, byłam ciągle ospała i nic mi się nie chciało... Teraz natomiast widzę, kiedy organizm chce, żebym odpoczywała, bo daje mi znać o tym chociażby kolka, gdy za szybko idę, czy ból kręgosłupa gdy się przepracuję. Ale nie wyobrażam sobie leżeć w domu i nic nie robić, skoro wg lekarza wszystko jest w najlepszym porządku. Co innego, jak niektóre z Was musza się oszczędzać, bo mają to nakazane przez ginów. W takim wypadku też bym leżała. Jeśli chodzi o prace po remoncie - ja również sprzątałam po remoncie, ale po 1. nie sama, a po 2. nie w takim tempie jakbym to robiła nie będąc w ciąży i nie w miejscach, do których ciężko mi było dotrzeć lub były za wysoko/ za nisko. Kiedyś po takim remoncie w 1 dzień sama bym wszystko ogarnęła, a tak zeszło mi kilka dni i wraz są miejsca które aż się proszą o doczyszczenie, ale ja tego nie zrobię, bo nie jestem w stanie tam dotrzeć. Jeśli chodzi o latanie po sklepach, spacery - bardzo dobrze, że się ruszamy, będziemy miały łatwiejszy poród Oczywiście mówię o kobietach, które mogą.
Także ja osobiście nie widzę sensu przesadzania - ani w jedną, ani w drugą stronę

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez _Maya_

Kucyku jak dojdzie do Ciebie ten rozesz to napiszesz jak z jakością? chciałabym odkupić koleżance a boję się tak w ciemno kupować (sama mam już 2 i gdyby było coś nie tak to bez sensu mieć 3 )

Oczywiście dam znać jak z jakością. Ale za 16,90 nie spodziewam się wiele

Napisane przez majkela12

Fajne zakupy bardzo podoba mi się szlafrok
A te podkłady hartmann, są podobno najlepsze. Szukałam ich po aptekach. Drogie są, ale podobno warto. zapisałam sobie sprzedającego i na pewno się w nie zaopatrze. Ile paczek wzięłaś??1 wystarczy
:

wzięła 1 paczkę (30 sztuk) midi i 10 sztuk maxi

Napisane przez Ramona_85

ja juz po wizycie położnej
omówiłyśmy plan porodu, który dostałam na SR, stwierdziła, ze jestem bardzo świadoma niektórych rzeczy, no tak, dzięki Wam się dużo dowiedziałam i naczytałam
ponadto powiedziała, ze waga płodu jest jak najbardziej ok, wcale nie za mała przy tych moich filigranowych wymiarach
no i przez Hashi mam bardzo suchą skórę, mimo że się balsamuję codziennie, musze robić to 2 razy dziennie albo olejek arganowy
z wagą mówi, że ok, nie za dużo, ale dopiero będzie jaśniejsza sytuacja w po 30 tc

Kurcze ja to jakaś sierota jestem do szkoły rodzenia nie chodzę bo nie mogę. Z położną spotkań też nie mam Do Ciebie do domu przychodzi położna??


Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka

[__Sylwia__88]

Napisane przez Pradip

Coś te chłopy chyba wiosnę poczuły. Mój ostatnio przeskrobał i co? sam sie obraził
Jak brzuszek? Okulista musi Cie przyjąć. ja wczoraj weszłam do endo bez zapisu

Wczoraj położna mi powiedziała że mam się nastawić na nocnego marka jak mi dziec już w nocy bardziej buszuje w brzuchu niż w dzień
Na stronie J&J nie da rady wybrać próbek i tak samo miałam na Loveli

to może przejdz sie najpierw do Rossmana jak masz niedaleko i porównaj ceny.
Hippa z pompką chyba Aldrin gdzieś wyczaiła.

Ja od wczoraj jestem tak cięta na mojego tż że ubiłabym go na metrze kwadratowym. Wczoraj prawie cały dzień przeleżałam, bo brzuch mnie bolał. Już nie wytrzymałam i po 16 wstawiłam i powiesiłam pranie, odkurzyłam i pościerałam kurze bo już mnie drażnił bałagan. A w między czasie mądry tż kazał mi iśc umyć nasze motory. A mi z każdym pochyleniem się w dół żołędek do gardła podchodzi ale jego to nie interesuje. Dziś rano spał jak pojechałam do przychodni, w poniedziałek mu o mówiłam że idę w środę. Pojechałam autobusem bo tydzień temu usłyszałam że nowego auta nie dostanę. Więc nie czekając na łaskę poszłam na autobus. Wracam, położyłam się z bólu brzucha a ten do mnie że jak on mnie woła to mam przyjść bo po mieście mam siłe chodzić, nawet nie wiedział gdzie byłam.
Robił coś w garażu, siedział na brudnym betonie a teraz przyszedł i siadł tą brudą dupą z betonu i wczoraj z błota na czytej, odkurzanej wczoraj czarnej sofie. Efekt- jest już biała. Nogi na szklany stół też musiał wyłożyć. Więc mu po zwiedziałam że w takim razie jak on nie szanuje mojej pracy to ja sprzątać nie będę. I dopóki będzie w domu nie rusze odkurzacza ani szmaty.
A i tradycją już jest że ja idę spać wcześniej do sypialni, on zostaje w salonie że niby tv będzie oglądał. I tak już kilkanaście razy wstałam o 3-4 w nocy, on śpi na sofie, tv włączony, światło zapalone . A jak ja zapalałam w pokoju mocniejsze światło to wielki problem do mnie miał że dużo prądu zużywam. I podobnych przykładów mogłabym tu jeszcze wiele opisać.
Ehh musiałam się wyżalić bo aż mnie gotuje od wewnątrz jak o tym wszystkim myślę.

Napisane przez Prowansja88

Witam w 27 TC
Trójka z przodu coraz bliżej aaaaj

Jutro mam wizytę i znowu stres, bo kończy mi się L4 i znowu muszę wybłagać jakoś przedłużenie. Teraz, 3 miesiace przed porodem, nie mam jak wrócić, ale wytłumacz to lekarzowi..


Ehh co z tym spaniem nam się zaczyna :/ Tesciowa mówiła, ze całą ciąże miała kłopoty ze snem. Mam nadzieje, ze nas to minie, bo to ostatnie dni, kiedy bezkarnie możemy spać. Z maluszkiem będzie to niemożliwe.

za nowy tydzień.
Ja też przed każdą wizytą mam stres przez to L4. Wydaje mi się że lekarzowi to wogóle nie na rękę że je pisze i z łaską to robi. Ale ja innego wyjścia też już nie mam jak zwolnienie.
I żeby to się tak łatwo dało wyspać na zapas to by było pięknie.

Napisane przez karolkya

Zubi dziękuję za linka Już się zarejestrowałam zobaczymy czy dostanę płytkę

Pradip a istnieje radio dla kobiet w ciąży??

Malin to za wizytę Mydlarnia u Franciszka jest też w Lbn, fajna jest też jeśli chodzi o mydełka i balsamiki Lawendowa farma

Sylwia oby brzuszek przestał boleć i niech okulista okaże się człowiekiem i Cię przyjmie szybciutko, a dla męża niech się nie wygłupia i dba o żonkę

Ja płytkę i teczkę dostałam niedługo po rejestracji.
Ja kiedyś już tu wstawiałam linka do radia dla kobiet w ciąży i niemowalków.
O tu masz http://www.radio4baby.pl/pregnant-women
Ja mydlarnie u Franiszka też polecam. Czasem coś tam kupowałam np olej kokosowy, mydlo Savon Noir

Brzuch niestety dalej boli. Wizyta u okulisty zaliczona. Pielęgniarka nie chciała nawet słyszeć o tym żeby lekarz mnie przyjął bo w środy przyjmują tylko osoby z jaskrą. Ale podeszłam do lekarza, poprosiłam i mnie przyjęła. A inne osoby co też chciała poza listą nie przyjęła. Nawet w kolejce długo nie czekałam, czekało koło 14 osób do dr ale mnie jako 3 przyjęła jako że ciężarna jestem
Na wizycie wszystko w porządku, okulistycznie nic złego się nie dzieje i dalej nie wiem skąd te bóle głowy.

Napisane przez majkela12

Co do pogody nie strasz, ja się nastawiłam w weekend na kiełbaskę z grilla

Moje babcie tak mówią Za ich czasów zasuwało się w polu do samego porodu, dźwigały wiadra z węglem...itp. I czym tu się chwalić tylko wtedy nie mówiono głośno jak się takie historie źle kończą, jednej się udało a drugiej już nie

Współczuje bólu głowy. Wiem jak się męczysz. My grailla już dwa razy w tym roku mieliśmy.
A co do tego że dawniej kobiety w ciąży normalnie robiły to teraz się to nazywa naturalną selekcją. Ile dzieci w tych czasach umierało, ile było poronień to nikt nie mówi.

Napisane przez majkela12

O właśnie przypomniało mi się o psie NeceroKitty zaraz lecę z nim do weterynarza na kleszcze i robale

Ja mojej psinie też muszę dawkę tabletek na odrobaczanie zapodać i obroże założyć, nie ma na co czekać.

Napisane przez morin

Powiem Wam co do kilogramów to ja przytyłam maksymalnie do 21 tc bo te 10 kg a od tamtej pory czyli przez 6 tygodni przytyłam 2 kg jeszcze tak więc nie jest tak źle jak myślałam że będzie

Myślałam jeszcze o tych pieluchach wielorazowych i taka pełna energii opowiadałam o tym TŻ owi a on po jakimś czasie mówi czy ja to przemyślałam i jestem zdecydowana się w tym babrać i prać i tak się zastanawiam że kurcze chyba nie będę mieć tyle motywacji on mnie lepiej zna niż ja siebie a szkoda bo chciałam

Ja od tego ucisku na żołądek dużo mniej jem bo nie mam chęci. Wszystko mi w gardle stoi. Może na złe mi to nie wyjdzie. Zobaczymy w piątek na wizycie ile na plusie jestem.
I póki co to ja mocno napalona na te pieluchy wielorazowe jestem i nikt mi tego z głowy nie wybije. Wczoraj dużo poczytałam na ten temat na blogu którego któraś z Was tu wklejała i jestem mądrzejsza. A że rodzimy latem t o w najgorszym okresie na początku z praniem nie będzie większych problemów bo raz dwa i będzie suche.

A wiecie że mój rossman jest tak ograniczony że ani jednego kosmetyku Hipp-a nie ma. Ani żadnych podkładów itp. 5 półek z chusteczkami dla dzieci a to co trzeba to nie ma. W innej drogerii też nie ma Hippa. W takim wypadku zostaje mi Gemini, bo jak by nawet był w innch sklepach to ceny na pewno droższe.

[karolkya]

poziomka nawet nie wiesz jak bym chciała sama pójść do sklepu połazić pooglądać,a tu Jak mi gin powiedział, że nawet na SR mam nie ćwiczyć... a wiadomo że tam są "ćwiczenia". A w soboty jak wszyscy u nas sprzątają to czuję się jak kaleka... ale sama widzę, że nie mogę bo 10 minut powolnego spaceru i brzuch robi się jak skała i boli... Boję się tylko, że poród to będzie jakaś masakra jak ja się tak zastanę....

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

aaaaa to radio dla ciężarnych jest straszne!!!!!! wolę moje RMF classic

[zubi89]

Napisane przez karolkya

Hej
Dzieki za linka jutro zie zapisze bo dzis to juz tylko z komorki pisze

Nie ma za co

Napisane przez Aldrin

Witajcie środowo i w nowym tygodniu ciąży
oby po urodzeniu też się te nasze maluchy uspokajały

rejestrowałaś się jeszcze na jakiś stronach? bo z fisher i bebilonu mi przyszły a z j&j nie mogę bo jakiś wirus na stronie czy coś i kompa mi blokuje

Zaraz zrobię o tym osobny link.

Napisane przez beat@

Poważnie ceny tych kosmetyków ze zdjecia takie jak w Rossmanie ?? Powiem Wam że w rossmanie to ostatni raz chyba z miesiąc temu byłam. Pewnie tutaj ceny będą takie same skoro u was takie są.
My będziemy jechać na zakupy do Lubina, tam jest taki sklep "U Kubusia" i to tam takie ceny mają (tam tez mi kuzynka foto zrobiła tych cen). Ogólnie jest tam dużo taniej niż u mnie w Legnicy. Tutaj nawet nie ma wyboru wózków. No a jeśli jakiś sklepik ma jakąś firmę albo 2 do wyboru to wciskają to co mają na sklepie i zachwalają że to jest najlepsze, że lepszego wózka to nie znajdę.
Mogłabym w sumie pójść nawet dziś do Rossmana i luknąć no i ostatecznie kupić ale jednak zrobię to w tym sklepie w sobotę bo przy większych zakupach dają jeszcze rabat

A właśnie jaki to ten płyn z Hippa z pompką ?

Dokładnie takie same nawet te etykietki takie same jak w rossmannie. Tu możesz sobie porównać http://www.rossnet.pl/Produkty/Mleczka-i-balsamy,1664

Napisane przez Pradip

Ja to za wielka panikara jestem jeśli chodzi o jakiekolwiek naginanie regulaminu chyba no nic może przez wzgląd na noworodka mnie nie zamkną bo zrobiłam jak napisałaś

O to się nie martw gdyby tak było to by do mnie po raz 3 tego nie wysłali ;p bo kiedyś na ten sam adres co teraz zamawiałam kuzynce wtedy wysyłali maskotkę i śliniak.

Napisane przez Prowansja88

Witam w 27 TC
Trójka z przodu coraz bliżej aaaaj

Jutro mam wizytę i znowu stres, bo kończy mi się L4 i znowu muszę wybłagać jakoś przedłużenie. Teraz, 3 miesiace przed porodem, nie mam jak wrócić, ale wytłumacz to lekarzowi..

Gratki za 27 tc za tydzień III trym

Napisane przez malin30

Pater, polecam Mydlarnię u Franciszka. W Koszalinie jest na Zwycięstwa i w CH Atrium. Mają też stronę www.mydlarnia.info
A rodzić będę w Ustce (do Koszalina mam 70km), bo to jest "słupska" porodówka. Przenieśli ją tam na chwilę i ta "chwila" trwa już lata, mimo że ponad 2 lata temu oddali do użytku nowy szpital. Od porodówki ważniejszy jest psychiatryk

Byłam 2 razy w Ustce i raz w Słupsku bo tam mieliśmy nocleg.

Napisane przez karolkya

Zubi dziękuję za linka Już się zarejestrowałam zobaczymy czy dostanę płytkę

Tylko musisz się teraz uzbroić w cierpliwość bo trochę trzeba poczekać na przesyłkę.

Napisane przez morin

zapisałam się do tego bebiolonu mam nadzieję że nie będą za bardzo ulotkami i reklamami katować

Chyba tylko czasem wysyłają jakiego emaila i tyle. A ulotki i reklamy drogą pocztową nie przychodzą jedynie ta teczka, płyta i śliniak.

Napisane przez Ramona_85

A ja czekam dziś jeszcze na kuriera z moimi przescieradłami do łóżeczka i ochraniaczem na materac, zrecenzuje później, czy opłacało się za te 15 zł

Czekam niecierpliwie na relację

Napisane przez poziomkka

Hejka
o 14.20 mam wizytę i już nie mogę się doczekać!!

[kamilla123]

Dzień Dobry! Wystroiłam rano Groszka w dziny i koszulę, bo myślałam, że będą mieć robione dzisiaj zdjęcia w przedszkolu, ale okazało się, że to za tydzień Trzeba zacząć czytać ze zrozumieniem

Wyciągnęłam w pn mój wiosenny płaszcz i sportową kurtkę i jeszcze się dopinam Ale pewnie już niedługo...

Właśnie wróciłam od koleżanki - 3 tyg temu urodziła śliczną córeczkę. Maleństwo słodko sobie spało, piło i patrzyło na mnie I z jednej strony już się nie mogę doczekać swojego bejbika, ale z drugiej

Pisałyście o warsztatach Bezpieczny Maluch - ja się właśnie wypisałam, bo zupełnie mi nie pasuje teraz jechać Jakbym miała bliżej to na pewno bym skorzystała. To mi napisali:

Głównym tematem spotkania będzie warsztat dotyczący udzielania pierwszej pomocy małemu dziecku. Dodatkowo poruszymy temat udzielania pierwszej pomocy kobiecie ciężarnej.

Poza warsztatem z pierwszej pomocy prowadzonym przez wykwalifikowanego ratownika medycznego, na rodziców czeka też spotkanie z ekspertem, który poprowadzi autorski warsztat “Bezpieczny transport niemowląt i małych dzieci”. W trakcie warsztatu przyszli rodzice dowiedzą się jak wybrać bezpieczny fotelik dla swojego dziecka, jak prawidłowo go zamontować w samochodzie oraz jak zapiąć dziecko w foteliku zapewniając mu maksimum bezpieczeństwa i komfortu.

Partnerzy Kampanii przygotowali dla każdego z Państwa upominki oraz dla niektórych dodatkowo cenne nagrody, które będzie można otrzymać na koniec warsztatów.

Nagrodą główną spotkania jest fotelik samochodowy MaxiCosi CabrioFix.

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Napisane przez eweden

Pamiętasz jakie miałaś mniej więcej wyniki po posiłkach? Co do jedzenia to wykluczyłam na pewno słodycze, wydaje mi się, że poza tym nie jem jakoś niezdrowo... A ty bardzo pilnowałaś diety? Skupiałaś się na jakichś konkretnych produktach czy wszystko tylko w rozsądnych granicach?

Pisałam sobie wszystko w kalendarzu - co zjadłam i o której, potem wynik. Dzisiaj go poszukam to napiszę Ci kilka przykładów. Pamiętam, że pierwsze co zrobiłam to kupiłam parowar i dużo rzeczy sobie na parze gotowałam

[7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a]

Napisane przez poziomkka

Jeśli chodzi o sprzątanie i wysiłek fizyczny - ja również mam za sobą poronienie i w I trymestrze oszczędzałam się jak tylko mogłam, zresztą organizm sam mi podpowiadał, że mam wypoczywać, byłam ciągle ospała i nic mi się nie chciało... Teraz natomiast widzę, kiedy organizm chce, żebym odpoczywała, bo daje mi znać o tym chociażby kolka, gdy za szybko idę, czy ból kręgosłupa gdy się przepracuję. Ale nie wyobrażam sobie leżeć w domu i nic nie robić, skoro wg lekarza wszystko jest w najlepszym porządku. Co innego, jak niektóre z Was musza się oszczędzać, bo mają to nakazane przez ginów. W takim wypadku też bym leżała. Jeśli chodzi o prace po remoncie - ja również sprzątałam po remoncie, ale po 1. nie sama, a po 2. nie w takim tempie jakbym to robiła nie będąc w ciąży i nie w miejscach, do których ciężko mi było dotrzeć lub były za wysoko/ za nisko. Kiedyś po takim remoncie w 1 dzień sama bym wszystko ogarnęła, a tak zeszło mi kilka dni i wraz są miejsca które aż się proszą o doczyszczenie, ale ja tego nie zrobię, bo nie jestem w stanie tam dotrzeć. Jeśli chodzi o latanie po sklepach, spacery - bardzo dobrze, że się ruszamy, będziemy miały łatwiejszy poród Oczywiście mówię o kobietach, które mogą.
Także ja osobiście nie widzę sensu przesadzania - ani w jedną, ani w drugą stronę

masz rację oczywiście, mnie tu chodziło o cięższe prace typu mycie okien właśnie. Pewnie gdybym miała okna na normalnej wysokości, to sama bym już dawno umyła, a tak to nie będę po parapetach przecież skakać. Sprzątam raczej normalnie, jeżeli nic mnie nie boli oczywiście

Napisane przez __Sylwia__88

Ja od wczoraj jestem tak cięta na mojego tż że ubiłabym go na metrze kwadratowym. Wczoraj prawie cały dzień przeleżałam, bo brzuch mnie bolał. Już nie wytrzymałam i po 16 wstawiłam i powiesiłam pranie, odkurzyłam i pościerałam kurze bo już mnie drażnił bałagan. A w między czasie mądry tż kazał mi iśc umyć nasze motory. A mi z każdym pochyleniem się w dół żołędek do gardła podchodzi ale jego to nie interesuje. Dziś rano spał jak pojechałam do przychodni, w poniedziałek mu o mówiłam że idę w środę. Pojechałam autobusem bo tydzień temu usłyszałam że nowego auta nie dostanę. Więc nie czekając na łaskę poszłam na autobus. Wracam, położyłam się z bólu brzucha a ten do mnie że jak on mnie woła to mam przyjść bo po mieście mam siłe chodzić, nawet nie wiedział gdzie byłam.
Robił coś w garażu, siedział na brudnym betonie a teraz przyszedł i siadł tą brudą dupą z betonu i wczoraj z błota na czytej, odkurzanej wczoraj czarnej sofie. Efekt- jest już biała. Nogi na szklany stół też musiał wyłożyć. Więc mu po zwiedziałam że w takim razie jak on nie szanuje mojej pracy to ja sprzątać nie będę. I dopóki będzie w domu nie rusze odkurzacza ani szmaty.
A i tradycją już jest że ja idę spać wcześniej do sypialni, on zostaje w salonie że niby tv będzie oglądał. I tak już kilkanaście razy wstałam o 3-4 w nocy, on śpi na sofie, tv włączony, światło zapalone . A jak ja zapalałam w pokoju mocniejsze światło to wielki problem do mnie miał że dużo prądu zużywam. I podobnych przykładów mogłabym tu jeszcze wiele opisać.
Ehh musiałam się wyżalić bo aż mnie gotuje od wewnątrz jak o tym wszystkim myślę.


Brzuch niestety dalej boli. Wizyta u okulisty zaliczona. Pielęgniarka nie chciała nawet słyszeć o tym żeby lekarz mnie przyjął bo w środy przyjmują tylko osoby z jaskrą. Ale podeszłam do lekarza, poprosiłam i mnie przyjęła. A inne osoby co też chciała poza listą nie przyjęła. Nawet w kolejce długo nie czekałam, czekało koło 14 osób do dr ale mnie jako 3 przyjęła jako że ciężarna jestem
Na wizycie wszystko w porządku, okulistycznie nic złego się nie dzieje i dalej nie wiem skąd te bóle głowy.


Ja od tego ucisku na żołądek dużo mniej jem bo nie mam chęci. Wszystko mi w gardle stoi. Może na złe mi to nie wyjdzie. Zobaczymy w piątek na wizycie ile na plusie jestem.

dla tżta

dobrze, że u okulisty wszystko ok

ja co prawda nie mam ucisku na żołądek non stop, tylko jak mały się tak ułoży, ale miałam tak akurat przez ostatnie dwa dni... Mało co jadłam i było mi cały czas niedobrze...

[pater86]

Napisane przez malin30

Pater, polecam Mydlarnię u Franciszka. W Koszalinie jest na Zwycięstwa i w CH Atrium. Mają też stronę www.mydlarnia.info
A rodzić będę w Ustce (do Koszalina mam 70km), bo to jest "słupska" porodówka. Przenieśli ją tam na chwilę i ta "chwila" trwa już lata, mimo że ponad 2 lata temu oddali do użytku nowy szpital. Od porodówki ważniejszy jest psychiatryk

Na pewno tam wejdę jak będzie w pobliżu, bo akurat ul. Zwycięstwa i Atrium znam już całkiem nieźle

Napisane przez sylvuniaa84

jem czesto kurcze ale ciągle chodze głodna,no i słodycze jem chyba przestaje od dzis
na plusie od poczatku ciazy mam 8 kg
a gdzie tam do 18 czerwca
ze spacerami własnie musze sie oszczedzać,bo potem cierpie i łykam no spe

Mam ten sam problem ze słodyczami i też prawie 8kg na plusie ale jak się ograniczyć nie mam pojęcia...
Dodatkowo się załamałam bo wybieram się dziś po wizycie (jeśli lekarz nie zabroni) na basen i mierzyłam stroje kąpielowe... Mam tylko dwa jednoczęściowe, jeden fajny, ale za mały, a drugi średni, ale się zmieszczę... Niestety ma nieusztywniane miseczki i moje piersi wyglądają w nim tragicznie, ale trudno nie będę kupować nowego stroju bo nie wiem ile razy się na ten basen wybiorę. Będę siedzieć w wodzie to nie będzie widać Poza tym wyglądam jak baleron masakra jakaś, w ubraniu aż tej mojej wagi tak nie widziałam...
Poględziłam o tym mamie, to mnie zbeształa, że przecież jestem w ciąży i co ja sobie myślałam i ot tyle pocieszenie

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

__Sylwia__88 powinnaś męża pogonić co on sobie wyobraża!!!

[zubi89]

DARMOWE PRÓBKI DLA MAM I DZIECI

Bobovita słoiczki z jedzeniem oraz poradniki

Hipp: mleko w proszku i łyżeczka

Bebilon: maskotka, później śliniak i mleko oraz ulotka

Bebiko: od nich mleko

Lovela: hipoalergiczne mleczko do prania.

Nestle: ulotka, mleko.

Johnson's: mini kosmetyki (na razie chyba wstrzymali wysyłanie próbek)

Mustela- próbka kremu i kosmetyczka różowa.

[Aldrin]

Napisane przez zubi89

DARMOWE PRÓBKI DLA MAM I DZIECI

Bobovita słoiczki z jedzeniem oraz poradniki

Hipp: mleko w proszku i łyżeczka

Bebilon: maskotka, później śliniak i mleko oraz ulotka

Bebiko: od nich mleko

Lovela: hipoalergiczne mleczko do prania.

Nestle: ulotka, mleko.

Johnson's: mini kosmetyki

Mustela- próbka kremu i kosmetyczka różowa.

to teraz tak na stronie hippa byłam zarejstrowana dawno ale nic nie otrzymałam musze to gdzies wybrać że chce?

johnsons też dzisiaj udało mi się zarejestrować ale też pisze że mam wybrac próbki a kurcze nie wiem gdzie to mam wybrać

[zubi89]

Napisane przez Aldrin

to teraz tak na stronie hippa byłam zarejstrowana dawno ale nic nie otrzymałam musze to gdzies wybrać że chce?

johnsons też dzisiaj udało mi się zarejestrować ale też pisze że mam wybrac próbki a kurcze nie wiem gdzie to mam wybrać

mi chyba za drugim razem jak się zarejestrowałam to wysłali.

A z J&J tam na dole masz do wyboru musisz zaznaczyć jedną kropkę. Jakby Ci się dalej nie udało to ci wrzucę fotkę jak i co. Już widzę, że chyba jest jakiś problem u nich. Bo też nie widać tych próbek do wyboru. Może na razie wstrzymali wysyłkę.

[__Sylwia__88]

A jak zarejestrujecie się na
"Bebiko: od nich mleko" to później dajecie tą opcje zamów bezpłatną próbke. Przerzuca Was do waszego profilu, uzupełnia się dane i zapisuje zmiany. I ja więcej nic nie mogę zrobić. Czy to oznacze że próbka jest już zamówiona?

[kamilla123]

Majkela dobrze, że cholestaza wykluczona

malin30 za wizytę

Napisane przez Ramona_85

Hej hej
melduję się dziś po wczorajszej wizycie

czyli nadal umiarkowane wielowodzie, ale nie groźne, po prostu mała ma więcej miejsca do fikania i mogę długo i intensywniej odczuwać jej ruchy
waga na 27t5d to 1080g, nie wiem czy to za mało, gin mówiła że niby nie
wszystkie organy na swoim miejscu, nic między nogami nie wyrosło, także trzeci raz potwierdzona dziewczynka
no to chyba juz nic nie wyrośnie to końca ciąży

Napisane przez NecroKitty

Mój mąż ostatnio stwierdził, że kobiety w ciąży chcą chyba na siłę wszystkim udowodnić, że mimo wszystko mogą nadal funkcjonować jak wcześniej a potem płaczą, że się źle czują

Prawda

Ja miałam taką koleżankę w pracy - w 7 m-cu przyszła nas odwiedzić i opowiadała, jak to wczoraj firanki ściągnęła, umyła okno i z powrotem powiesiła stojąc na taborecie i trzymając cały karnisz... i jeszcze się spieszyła żeby zdążyć zanim mąż wróci z pracy, żeby tego nie widział...
A na drugi dzień trafiła do szpitala...

Napisane przez sylvuniaa84

W końcu sie za to zabrałam i mam do Was prosbe

Dziewczyny powiedzcie mi czy :

2x body długi rekaw
1xbody kr rekaw
2x półspiochy
1x spiochy
3x skarpetki
2x czapeczka
2x niedrapki

to wystarczy z tych rozmiarów 56 ?
czy coś mam dokupić ?co byście dodały ?
jakies pajace,kaftany itp?
kompletuje po woli wyprawke i nie wiem czy jeszcze z tych małych cos dopisac,chodzi o ubrania,bo reszta to swoja drogą ale na razie z tym staram sie ogarnąć.

Możesz dokupić 2-3 pajace
Dzisiaj byłam u tej koleżanki to mówi, że tego co miała roz.56 to tylko raz ubrała i już było za małe, a mała kończy w pt dopiero 3 tygodnie.

Napisane przez majkela12

Tak piszecie o tych olejkach, a gdzie można je zakupić
I jakie są na co???
:

No właśnie. Też jestem ciekawa

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45550795]
Dzisiaj idę na fitness, mam nadzieję, że dam radę [/QUOTE]

Super! Zazdroszczę

[zubi89]

Napisane przez __Sylwia__88

A jak zarejestrujecie się na
"Bebiko: od nich mleko" to później dajecie tą opcje zamów bezpłatną próbke. Przerzuca Was do waszego profilu, uzupełnia się dane i zapisuje zmiany. I ja więcej nic nie mogę zrobić. Czy to oznacze że próbka jest już zamówiona?

Tak nie w każdym trzeba zaznaczać a i tak wysyłają.

[Aldrin]

Napisane przez zubi89

mi chyba za drugim razem jak się zarejestrowałam to wysłali.

A z J&J tam na dole masz do wyboru musisz zaznaczyć jedną kropkę. Jakby Ci się dalej nie udało to ci wrzucę fotkę jak i co. Już widzę, że chyba jest jakiś problem u nich. Bo też nie widać tych próbek do wyboru. Może na razie wstrzymali wysyłkę.

spróbuje za kilka dni dzięki

Napisane przez __Sylwia__88

A jak zarejestrujecie się na
"Bebiko: od nich mleko" to później dajecie tą opcje zamów bezpłatną próbke. Przerzuca Was do waszego profilu, uzupełnia się dane i zapisuje zmiany. I ja więcej nic nie mogę zrobić. Czy to oznacze że próbka jest już zamówiona?

mi też tak zrobiło, więc teraz czekam

[Ramona_85]

Napisane przez zubi89

DARMOWE PRÓBKI DLA MAM I DZIECI

Bobovita słoiczki z jedzeniem oraz poradniki

Hipp: mleko w proszku i łyżeczka

Bebilon: maskotka, później śliniak i mleko oraz ulotka

Bebiko: od nich mleko

Lovela: hipoalergiczne mleczko do prania.

Nestle: ulotka, mleko.

Johnson's: mini kosmetyki (na razie chyba wstrzymali wysyłanie próbek)

Mustela- próbka kremu i kosmetyczka różowa.

zaciekawiła mnie ta mustela, ale żeby otrzymac cos fajnego, musiałabym skłamać
ja ogólnie boję się rejestrować gdziekolwiek, z poprzedniej pracy nauczyłam się, ze nic za darmo nie jest i taka zgoda na przetwarzanie danych osobowych może skończyc się nękaniem telefonami albo inaczej

[__Sylwia__88]

A na Fisher Price sie rejestrowałyście? Czy to prawda że też coś wysyłają? Jak tak to gdzie to trzeba sie zarejestrowac?

[Pradip]

Napisane przez Aldrin

mój buszuje rano i wieczorem a nawet w nocy ale to mnie nie zawsze budzi a po południu cisza, mam nadzieję, że jednak mu się przestawi i da mamie pospać w nocy

oby chłopaki okazały się łaskawe

Napisane przez majkela12

Dobre pytanie i co w końcu lecisz na dwa??? Nie ukrywam, że dla starszaka też mnie interesują

dla starszaka są rano dla niemowlaka wieczorem i część wykładów się powtarza

Napisane przez karolkya

Pradip a istnieje radio dla kobiet w ciąży??

U nas dziś znowu piękna pogoda, ja już pościel znowu wietrzę na balkonie, pit wysłany do rozliczenia ( liczyłam na jakiś zwrot a tu wyszło nam 17 zł )
pewnie niedługo pójdę na dotlenianie z kawka na słoneczku

chciałam Ci wrzucić link do radia ale doczytałam że już doszłaś do takiego samego zdania na jego temat jak ja
A zwrot będzie zawrotny
[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45549857]
a ja słyszałam, że tylko na kilka dni po tym weekendzie, a potem wiosna [/QUOTE]
obiecujesz

Napisane przez sylvuniaa84

W końcu sie za to zabrałam i mam do Was prosbe

Dziewczyny powiedzcie mi czy :

2x body długi rekaw
1xbody kr rekaw
2x półspiochy
1x spiochy
3x skarpetki
2x czapeczka
2x niedrapki

to wystarczy z tych rozmiarów 56 ?
czy coś mam dokupić ?co byście dodały ?
jakies pajace,kaftany itp?
kompletuje po woli wyprawke i nie wiem czy jeszcze z tych małych cos dopisac,chodzi o ubrania,bo reszta to swoja drogą ale na razie z tym staram sie ogarnąć.



Reszte bodów i półspiochów mam na 62 cm
pajaca i spodenki oraz bluzeczki...

według mnie to mało i dokupiłabym jeszcze chociaż body i śpioszki a i pomimo niepraktyczności kaftaników to jednak dla pępka zanim nie odpadnie są najlepsze

Napisane przez majkela12

Co do pogody nie strasz, ja się nastawiłam w weekend na kiełbaskę z grilla

ale ochoty mi narobiłaś

Napisane przez Ramona_85

Acha no i jeszcze bym zapomniała napisać - położna kazała mi się poważnie zastanowić, a raczej mojemu mężowi, czy na pewno chce i będzie w stanie przeciąć pępowinę, bo jesli nie zrobi tego zdecydowanie jednym ruchem, to potem się ciężko goi, a tnie się przy dziecku
mamy to jeszcze przemyśleć, ona mówiła, ze nie dała by mężowi ciąć swojej, a ni sobie sama też by nie przecięła, no ja tez chyba sama nie cięłabym sobie

mój chyba nie będzie chciał

Napisane przez poziomkka

Hejka
o 14.20 mam wizytę i już nie mogę się doczekać!!

daj znać jak wyjdziesz

Napisane przez __Sylwia__88

Ja od wczoraj jestem tak cięta na mojego tż że ubiłabym go na metrze kwadratowym. Wczoraj prawie cały dzień przeleżałam, bo brzuch mnie bolał. Już nie wytrzymałam i po 16 wstawiłam i powiesiłam pranie, odkurzyłam i pościerałam kurze bo już mnie drażnił bałagan. A w między czasie mądry tż kazał mi iśc umyć nasze motory. A mi z każdym pochyleniem się w dół żołędek do gardła podchodzi ale jego to nie interesuje. Dziś rano spał jak pojechałam do przychodni, w poniedziałek mu o mówiłam że idę w środę. Pojechałam autobusem bo tydzień temu usłyszałam że nowego auta nie dostanę. Więc nie czekając na łaskę poszłam na autobus. Wracam, położyłam się z bólu brzucha a ten do mnie że jak on mnie woła to mam przyjść bo po mieście mam siłe chodzić, nawet nie wiedział gdzie byłam.
Robił coś w garażu, siedział na brudnym betonie a teraz przyszedł i siadł tą brudą dupą z betonu i wczoraj z błota na czytej, odkurzanej wczoraj czarnej sofie. Efekt- jest już biała. Nogi na szklany stół też musiał wyłożyć. Więc mu po zwiedziałam że w takim razie jak on nie szanuje mojej pracy to ja sprzątać nie będę. I dopóki będzie w domu nie rusze odkurzacza ani szmaty.
A i tradycją już jest że ja idę spać wcześniej do sypialni, on zostaje w salonie że niby tv będzie oglądał. I tak już kilkanaście razy wstałam o 3-4 w nocy, on śpi na sofie, tv włączony, światło zapalone . A jak ja zapalałam w pokoju mocniejsze światło to wielki problem do mnie miał że dużo prądu zużywam. I podobnych przykładów mogłabym tu jeszcze wiele opisać.
Ehh musiałam się wyżalić bo aż mnie gotuje od wewnątrz jak o tym wszystkim myślę.

Brzuch niestety dalej boli. Wizyta u okulisty zaliczona. Pielęgniarka nie chciała nawet słyszeć o tym żeby lekarz mnie przyjął bo w środy przyjmują tylko osoby z jaskrą. Ale podeszłam do lekarza, poprosiłam i mnie przyjęła. A inne osoby co też chciała poza listą nie przyjęła. Nawet w kolejce długo nie czekałam, czekało koło 14 osób do dr ale mnie jako 3 przyjęła jako że ciężarna jestem
Na wizycie wszystko w porządku, okulistycznie nic złego się nie dzieje i dalej nie wiem skąd te bóle głowy.

oj nazierało Ci się żalów na męża ale niestety myślę ze słusznie
Dobrze że okulista zaliczony bez problemów

Napisane przez pater86

Dodatkowo się załamałam bo wybieram się dziś po wizycie (jeśli lekarz nie zabroni) na basen i mierzyłam stroje kąpielowe... Mam tylko dwa jednoczęściowe, jeden fajny, ale za mały, a drugi średni, ale się zmieszczę... Niestety ma nieusztywniane miseczki i moje piersi wyglądają w nim tragicznie, ale trudno nie będę kupować nowego stroju bo nie wiem ile razy się na ten basen wybiorę. Będę siedzieć w wodzie to nie będzie widać Poza tym wyglądam jak baleron masakra jakaś, w ubraniu aż tej mojej wagi tak nie widziałam...
Poględziłam o tym mamie, to mnie zbeształa, że przecież jestem w ciąży i co ja sobie myślałam i ot tyle pocieszenie

ale bym z chęcią poszła na basen...

[Ramona_85]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Kurcze ja to jakaś sierota jestem do szkoły rodzenia nie chodzę bo nie mogę. Z położną spotkań też nie mam Do Ciebie do domu przychodzi położna??

bo ona ma swój gabinet w innym mieście i tak to musiałabym dojechac, a nie mam czym za bardzo, no i mnie tak odpowiada
zadzwoniłam do niej, ona wszystko w NFZ załatwiła, przyjechała z gotową deklaracją

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Napisane przez Pradip

mój chyba nie będzie chciał
.

mój własnie mi też oznajmił, że nie pisze się na to
wiedziałam, że za miękki jest, zemdlałby chyba na sam widok
wzbrania się nawet tak delikatnie powiedziawszy przed rodzinnym porodem, ale ni chu...ja tam sama nie pójdę

[zubi89]

Napisane przez __Sylwia__88

A na Fisher Price sie rejestrowałyście? Czy to prawda że też coś wysyłają? Jak tak to gdzie to trzeba sie zarejestrowac?

Z FP akurat jakoś w październiku jak się dowiedziałam o ciąży to wysyłali dla kobiet w ciąży i mam grzechotkę lwa. Ale z tego co wiem to już nie wysyłają.

Napisane przez Ramona_85

zaciekawiła mnie ta mustela, ale żeby otrzymac cos fajnego, musiałabym skłamać
ja ogólnie boję się rejestrować gdziekolwiek, z poprzedniej pracy nauczyłam się, ze nic za darmo nie jest i taka zgoda na przetwarzanie danych osobowych może skończyc się nękaniem telefonami albo inaczej

Nigdy nie podaję prawdziwego tel. tylko ten z nieczynnej już karty :p specjalnie też założyłam inny email jedynie adres prawdziwy i nazwisko a imię już nie.

[kamilla123]

Napisane przez morin

Piszecie że mało kupujecie na 56, ja teraz muszę pochodzić po SH i rozejrzeć się za jakimiś 50-tkami bo jak moja Aria taka mała to muszę coś kupić żebym miała ją w co ubrać na początku bo ona w tych 56 czy 62 popłynie.

Poczekaj do ostatniego USG, może Mała jeszcze nadrobi z wagą. Dzieci "tyją" właśnie najwięcej pod koniec ciąży

Napisane przez poziomkka

Hejka
o 14.20 mam wizytę i już nie mogę się doczekać!!

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Kurcze ja to jakaś sierota jestem do szkoły rodzenia nie chodzę bo nie mogę. Z położną spotkań też nie mam Do Ciebie do domu przychodzi położna??

W ramach NFZ masz prawo do iluś tam spotkań z położną jeszcze przed porodem Musiałabyś się zorientować jaką masz wybraną, ewentualnie rozejrzeć się za jakąś fajną w Twojej okolicy i wypełnić deklarację

__Sylwia__88 no też bym tego tż ubiła

zubi89 Fajne to

Napisane przez Ramona_85

ja ogólnie boję się rejestrować gdziekolwiek, z poprzedniej pracy nauczyłam się, ze nic za darmo nie jest i taka zgoda na przetwarzanie danych osobowych może skończyc się nękaniem telefonami albo inaczej

Dokładnie wszystkie promocje, konkursy itp. nastawione są tylko na to żeby wyciągnąć dane osobowe, które potem często są sprzedawane i "konkurs" zwraca się organizatorowi z nawiązką Kuszą jakimiś super nagrodami (najwięcej chyba jest tego w spożywce), ale oczywiście każą wysyłać smsy lub rejestrować się w necie i podać swoje dane, człowiek wciska mały kwadracik, że akceptuje regulamin i zgadza się na przetwarzanie swoich danych (w ogóle tego nie czyta i nawet nie wie na co się zgadza). No ale druga strona jest taka, że nikt nikogo na siłę do żadnych konkursów i ujawniania danych nie przymusza

Ja mam jednego "reklamowego" maila i jego używam do różnych rejestracji, nie podaję też prawdziwej daty ur ani tel

[sylvuniaa84]

pater86 ja mam młodsza ciąże od Twojej a jestem juz na plusie 8 kg
za tydzień wizyta doktorek mnie

[Sola1]

Napisane przez sylvuniaa84

W końcu sie za to zabrałam i mam do Was prosbe

Dziewczyny powiedzcie mi czy :

2x body długi rekaw
1xbody kr rekaw
2x półspiochy
1x spiochy
3x skarpetki
2x czapeczka
2x niedrapki

to wystarczy z tych rozmiarów 56 ?
czy coś mam dokupić ?co byście dodały ?
jakies pajace,kaftany itp?
kompletuje po woli wyprawke i nie wiem czy jeszcze z tych małych cos dopisac,chodzi o ubrania,bo reszta to swoja drogą ale na razie z tym staram sie ogarnąć.

Ja bym dokupiła ze dwa bodziaki z krótkim rękawem. W czerwcu lubi być gorąco. W tym roku po długiej zimie bardzo szybko zrobiło się gorąco także raczej jak już to jakieś ubranie na cebulkę chyba jest dobrym rozwiązaniem.
Jakąś bluzeczkę z długim rozpinaną czyli te nie cieszące się dobrą sławą kaftaniki czy jakiś pajac. Ale to max ze 2 sztuki - jeśli ten rozmiar.

----

A w ogóle mi się przypomniało - jak któraś nie ma wprawy w ubieraniu niemowlaków to jak to są początki to trudniej jest ubrać w bodziaka w długim rękawem, zwłaszcza jak jest taki dobrze dopasowany, chyba że macie takie kopertowe. Oczywiście wszystko da się zrobić, ale jak będziecie osłabione na początku to po co sobie utrudniać dodatkowo życie. Ja na samym początku w szpitalu ubierałam w bodziaki z krótkim rękawem i na to kaftanik rozpinany z przodu, bo tak było mi łatwiej.

[Prowansja88]

Napisane przez sylvuniaa84

W końcu sie za to zabrałam i mam do Was prosbe

Dziewczyny powiedzcie mi czy :

2x body długi rekaw
1xbody kr rekaw
2x półspiochy
1x spiochy
3x skarpetki
2x czapeczka
2x niedrapki

to wystarczy z tych rozmiarów 56 ?
czy coś mam dokupić ?co byście dodały ?
jakies pajace,kaftany itp?
kompletuje po woli wyprawke i nie wiem czy jeszcze z tych małych cos dopisac,chodzi o ubrania,bo reszta to swoja drogą ale na razie z tym staram sie ogarnąć.



Reszte bodów i półspiochów mam na 62 cm
pajaca i spodenki oraz bluzeczki...

Fajnie, ze zabrałaś się za segregowanie. Ja nie mam jeszcze szafy na te ubranka, wiec część zostawiłam w domu u mamy.
Także nie mam pojecia ile czego powinnam mieć. Mam także kilka 50cm, bo niektore 56 (z sciecówek) są bardzo duże i wydaje mi się, ze dzidziolinek się w nich utopi. A bardzo nie lubię jak dziecko jest pozawijane w za duże ubranka;/
50cm mam 4 body z długim rękawem i 2x polspiochy oraz pajacyk. I to na pewno wezme do szpitala.
Będe musiała to jakoś posegregowac i przygotować, tylko co firma to dany rozmiar jest inny i nie potrafie tego ocenić. No i jak zakwalifikować ciuszki (najczęściej zagranicznych firm), które sa opisywane 0-3miesiace, 3-6, 6-9.. Po prostu chyba bede musiala przymierzac czy juz czy jeszcze nie...
Pajace kupuje tylko tak na noc. W dzien ubierac bede w bodziaki, jakies polspochy czy spodenki jakies- tak bardziej normalnie.

Napisane przez __Sylwia__88

Ja od wczoraj jestem tak cięta na mojego tż że ubiłabym go na metrze kwadratowym. Wczoraj prawie cały dzień przeleżałam, bo brzuch mnie bolał. Już nie wytrzymałam i po 16 wstawiłam i powiesiłam pranie, odkurzyłam i pościerałam kurze bo już mnie drażnił bałagan. A w między czasie mądry tż kazał mi iśc umyć nasze motory. A mi z każdym pochyleniem się w dół żołędek do gardła podchodzi ale jego to nie interesuje. Dziś rano spał jak pojechałam do przychodni, w poniedziałek mu o mówiłam że idę w środę. Pojechałam autobusem bo tydzień temu usłyszałam że nowego auta nie dostanę. Więc nie czekając na łaskę poszłam na autobus. Wracam, położyłam się z bólu brzucha a ten do mnie że jak on mnie woła to mam przyjść bo po mieście mam siłe chodzić, nawet nie wiedział gdzie byłam.
Robił coś w garażu, siedział na brudnym betonie a teraz przyszedł i siadł tą brudą dupą z betonu i wczoraj z błota na czytej, odkurzanej wczoraj czarnej sofie. Efekt- jest już biała. Nogi na szklany stół też musiał wyłożyć. Więc mu po zwiedziałam że w takim razie jak on nie szanuje mojej pracy to ja sprzątać nie będę. I dopóki będzie w domu nie rusze odkurzacza ani szmaty.
A i tradycją już jest że ja idę spać wcześniej do sypialni, on zostaje w salonie że niby tv będzie oglądał. I tak już kilkanaście razy wstałam o 3-4 w nocy, on śpi na sofie, tv włączony, światło zapalone . A jak ja zapalałam w pokoju mocniejsze światło to wielki problem do mnie miał że dużo prądu zużywam. I podobnych przykładów mogłabym tu jeszcze wiele opisać.
Ehh musiałam się wyżalić bo aż mnie gotuje od wewnątrz jak o tym wszystkim myślę.

Mam wrażenie, ze faceci czasem nie myslą. Naprawde gdyby pobyli w naszej skorze jakis czas, to zaczeliby doceniać naszą prace, rozumieli samopoczucie itd. Jestem przekonana, ze mało który wytrzymałby miesiączkę a o ciazy i dolegliwosciach z nią związanych nawet nie ma mowy. Ja umieralam ze smiechu jak w sobote TZ pomagal mi sprzatać i tak się nad soba uzalał.. Umył pare szafek i zakamarów i był taaaki zmęczony, ze głowa mała. Twierdził, ze chyba nigdy tam nie było sprzatane. Przez co dostałam szału, bo oni własnie nie mają pojecia, ze by nasze mieszkanie, kuchnia, lazienka czy cos wygladały tak jak wygladają, to wymaga to codziennej pracy. Piekarbik trzeba szarowac, płytki za kuchenką itd. Samo się to nie zrobi, a uzywa sie cały czas i brudzi się- proste. Wiec znajdz jakis sposob zeby uswiadomic mu to robisz, by zaczal szanowac Twoj czas i wysiłek. I teraz zdrowie-przede wszstkim!
Co do auta także mamy VW passat B6 kombi. U nas to już tradycja od lat. Mój TŻ nie toleruje żadnych innych samochodów poza rodziną VW. Pojezdzisz i się przzwyczaisz. Jest bardzo łatwy w obsłudze. Świetnie się prowadzi. My mamy automatyczną skrzynie DSG, wiec już w ogole - w sumie jedzie sam. Gabaryty są konkretne. Mozna się przywyczaić. Ale mnie najbardziej denerwuje, fakt, ze nawet jak my parkujemy OK, znajdujemy sobie bezpieczne miesjce to za chwile podjerzdza jakis palant na styk i tylko patrze jak zarysuje drzwami wysiadajac lub wsiadając . Norma.. Dlatego jak nie ma potrzeby to staramy się nie jezdzic po miescie. By sie nie przeciskać z tymi pajacami. Mieszkamy w samym centrum, wiec komunikacja jest doskonała w kazdym kierunku. Moj TZ ma faze na pkt samochodu/ów, wiec ja w miescie nie jezdze prawie w ogole, nie mam zamiaru sie stresować. W przyszlosci jak bedzie potrzeba to sie zmusze, albo bede miala swoje 2gie, typowo do miasta, mniejsze i takie którego nie bedzie mi szkoda w razie czego :/
------------------------------------------------
Pierwszy raz od kilku dni zrobiłam sobie make-up, bo juz nie moge na siebie patrzec. Juz mialam spokoj z cerą ze 2 miesiace, to znowu mnie wysypało... :[ Dziś miałam ochotkę na pomarańcz. Wiec pomaranczowo-złote oko, cieniwane z kreską czarnym eyelinerem i wytuszowane rzęski, podklad, korektor, brazer i od razu lepiej

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez Ramona_85

bo ona ma swój gabinet w innym mieście i tak to musiałabym dojechac, a nie mam czym za bardzo, no i mnie tak odpowiada
zadzwoniłam do niej, ona wszystko w NFZ załatwiła, przyjechała z gotową deklaracją [COLOR="Silver"]
:

Zmobilizowałaś mnie i już zalatwiłam sprawę w poniedziałek zaczynam spotkania. Będzie do mnie przychodzić położna


Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka

[karolkya]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Zmobilizowałaś mnie i już zalatwiłam sprawę w poniedziałek zaczynam spotkania. Będzie do mnie przychodzić położna