Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

[Ramona_85]

Napisane przez beat@

Poważnie ceny tych kosmetyków ze zdjecia takie jak w Rossmanie ??

na pewno, tylko nie wiem które po ile, patrzyłam na płyn do kąpieli i mleczko pielęgnacyjne i cenowo to 16 i 18 zł z groszami, tylko nie wiem, czy droższe było mleczko czy ten płyn
w gemini płaciłam podobnie, ale zamówiłam, bo i tak robiłam większe zamówienie i tak, a jak się skończą, to kupię w rossku, bo to chyba tez jedyna drogeria, gdzie te HIPPy u mnie w ogóle są

[sylvuniaa84]

Napisane przez Prowansja88

Cześć Dziewczyny, witam się cała obolała. Poniosło mnie dziś ze sprzataniem i czuje teraz dosłownie każdy cm swojego ciała...
Obudziłam sie pełna mocy i energii i umyłam dziś cały balkon (Pan na nim ciął płytki, więc cały w pyle- mące dosłownie), stolik i krzesełka na nic oraz wszystkie okna, bo także całe okurzone.
Wstawiłam chyba 3 prania, (byłoby więcej, ale nie mam już gdzie ich wieszać), po raz 3 wysprzątałam salon, cały czas gdzies wychodzi pył.
Zmieniłam posciel w sypialni, zdjęłam firankę i zasłony- czekają na pranie. Jutro to zrobie a TŻ zawiesi, bo ja nie dam rady.
Lepsze to niż fitness, przysiegam!! :/
Niestety wieczór spędzam sama, TŻ jest na służbowej kolacji w mieście.

ja nie rozumie dla czego bierzecie sie za takie roboty jak myie okien i wieszanie firan...
lekarz mnie opierniczył jak zadałam mu takie pytanie czy mogę mys okna..powiedział że chyba oszalałam ze kobiety od lat wiedza że tego sie nie robi w ciązy
niby nie powinno sie unosić rąk do góry i wykonywać takich prac jak mycie okien i firan wieszanie itp... za duże ryzyko uciągnięcia czegos tam w brzuszku
a co druga tu pisze ze robi wielkie porzadki,moje okna sa dosłownie czarne z zewnątrz na ramach,szyby tak upierniczone że nic nie widać,ale czekam az ktoś sie zlituje i umyje...siostra obiecała ze sie za to wezmie...

Napisane przez __Sylwia__88

Malin ubieglam Cię i ją zakończe nocnym pisaniem.
Poszłam spać o 21 i od pół godziny nie śpię. Brzuch dalej boli ale malin chyba miała rację że to przez naciagniecie.

Z mężem mam spiecie. Wczoraj wstał obrażony, nie wiem o co i działa mi ostro na nerwy.
Wogóle roztargniona bardzo ostatnio jestem. Wszystko z rąk mi leci, wczoraj ciągle płakać mi się chciało, do tego ten ból.
A rano wybieram się do okulisty. Ciekawe czy mnie przyjmie w przychodni jak mnie w rejestracji pani zapewniała. Już się nastawiłam na spędzenie połowy dnia pod gabinetem w kolejce.
I jeszcze pity muszę zanieść do rozliczenia jak dam radę.

mi tez ostatnio wszystko leci z rąk,krzycze bez powodu,wybucham a potem zastanawiam sie o co

Napisane przez Ramona_85

Hej hej
melduję się dziś po wczorajszej wizycie

czyli nadal umiarkowane wielowodzie, ale nie groźne, po prostu mała ma więcej miejsca do fikania i mogę długo i intensywniej odczuwać jej ruchy
waga na 27t5d to 1080g, nie wiem czy to za mało, gin mówiła że niby nie
wszystkie organy na swoim miejscu, nic między nogami nie wyrosło, także trzeci raz potwierdzona dziewczynka
no to chyba juz nic nie wyrośnie to końca ciąży

na twardnienie brzucha mam brać espumisan i nospę, a jak nie pomoże, to gnać na IP


no i czekam jeszcze na wizyte położnej, zobaczymy co powie, bo od ostatniej wizyty mam 2 kilo na plusie


dobra lecę nadrobić, póki mam czas, jakies 1,5 godziny, nie wiem czy zdążę








no to ceny faktycznie nie ciekawe u Was, bo takie to ja mam w Rossku


Gratuluję studniówki !!!


to faktycznie porażka, ale nocne sobie nieraz doliczają np. 5-10% za zakupy nocne, za to że pani podejdzie do okienka

śliczne



ja dostałam teraz też zdjecie w 4D, ale mało wyraźne, a pani dr zrobiła chyba tylko dlatego, że mój mąż załapał się ze mną na wizytę bo było obsunięcie 45 minut i się skubany wyrobił z pracy

ja od ostatniej wizyty 4 tyg temu mam +4 kg to dopiero masakra..
nie wiem jak mozna troche te kilogramy przystopować,macie pomysły?

[beat@]

Dziś w ogóle kolejny piękny dzień sie zapowiada. Ja muszę ruszyć się z domu i pójść do wydziału komunikacji żeby auto siostrze i szwagrowi wyrejestrować. Najgorsze że to kawałek drogi jest a w taką pogodę aż zal jechać tam autem. No a na nogach nowu to trochę czasu zejdzie.
Tak sobie myślę że może nałożę wiosenną kurtkę tylko jej nie zapnę Obym tylko nie zmarzła

[NecroKitty]

Napisane przez sylvuniaa84

ja nie rozumie dla czego bierzecie sie za takie roboty jak myie okien i wieszanie firan...
lekarz mnie opierniczył jak zadałam mu takie pytanie czy mogę mys okna..powiedział że chyba oszalałam ze kobiety od lat wiedza że tego sie nie robi w ciązy
niby nie powinno sie unosić rąk do góry i wykonywać takich prac jak mycie okien i firan wieszanie itp... za duże ryzyko uciągnięcia czegos tam w brzuszku
a co druga tu pisze ze robi wielkie porzadki,moje okna sa dosłownie czarne z zewnątrz na ramach,szyby tak upierniczone że nic nie widać,ale czekam az ktoś sie zlituje i umyje...siostra obiecała ze sie za to wezmie...

Mój mąż ostatnio stwierdził, że kobiety w ciąży chcą chyba na siłę wszystkim udowodnić, że mimo wszystko mogą nadal funkcjonować jak wcześniej a potem płaczą, że się źle czują
to akurat było a propo mojej chęci do odkurzania
Mnie akurat pobyt w szpitalu skutecznie zniechęcił do wszelkich prac domowych. W sumie nawet zmywać mi nie pozawalają

[Aldrin]

Napisane przez NecroKitty

Mój mąż ostatnio stwierdził, że kobiety w ciąży chcą chyba na siłę wszystkim udowodnić, że mimo wszystko mogą nadal funkcjonować jak wcześniej a potem płaczą, że się źle czują
to akurat było a propo mojej chęci do odkurzania
Mnie akurat pobyt w szpitalu skutecznie zniechęcił do wszelkich prac domowych. W sumie nawet zmywać mi nie pozawalają

mój ostatnio dokładnie to samo powiedział

[Izetka_]

Hejka Gaduły

NecroKitty- z tymi pracami jest tak, ze jeśli dziewczyna nie ma, albo nie miała żadnych problemów w ciąży, uważa, że Jej to nie dotyczy dopóki nie wywoła to niepożądanych skutków ja np. na początku ciaży nawet nie ruszłam palcem bo tak się bałam o dzidziusia(to moja trzecia ciaża), teraz mąż też nie daje mi nic robic mimo tego, że wszystko jest ok, ale po tylu przejściach dmuchamy na zimne i tak już będzie do końca ciąży

Sylvunia-co do wagi to ja od ostatniej wizyty też się ograniczam z jedzeniem, ale nie widzę efektów czytałam dużo o tym naszym tyciu i najważniejsze to jesc mało a często

[pater86]

Napisane przez Ramona_85

Hej hej
czyli nadal umiarkowane wielowodzie, ale nie groźne, po prostu mała ma więcej miejsca do fikania i mogę długo i intensywniej odczuwać jej ruchy
waga na 27t5d to 1080g, nie wiem czy to za mało, gin mówiła że niby nie
wszystkie organy na swoim miejscu, nic między nogami nie wyrosło, także trzeci raz potwierdzona dziewczynka
no to chyba juz nic nie wyrośnie to końca ciąży

na twardnienie brzucha mam brać espumisan i nospę, a jak nie pomoże, to gnać na IP

Super, że wszystko dobrze i że mała dalej jest małą

Napisane przez malin30

Moja mama jedzie do Koszalina na zakupy i ma już ode mnie listę do Mydlarni. Najbardziej zależy mi teraz na tym oleju z migdałów, bo oszaleję z tymi swędzącymi piersiami pod koniec dnia.

A wiecie, że swędzenie brzucha, rąk i stóp może być oznaką cholestazy, co jest bardzo niebezpieczne w ciąży?
_________________________

Jest już środa, a więc mam wizytę popołudniu u gina. Dowiem się, czy z szyjką wszystko OK, no i ustalimy terminy glukozy i USG w szpitalu (będzie okazja jechać nad morze!) A teraz zmykam już do łóżka

A powiedz, którą mydlarnie polecasz? Bo ostatnio przechodziłam koło dwóch czy nawet trzech, masz jakąś z którejś przeważnie korzystasz czy to wszystko jedno? I gdzie będziesz rodzić, w Koszalinie?
Co do tego drapania, to wiem, że może być objawem cholestazy, ale nawet nie wiem o co chodzi z tą chorobą, zaraz będę czytać...

[Izetka_]

Ramona- za wizytę

[Pradip]

Napisane przez zubi89

Adres może być ten sam ważne, żeby email był inny wiem bo 2 razy się rejestrowałam. Za pierwszym też długo czekałam i nic nie przyszło a za drugim nagle przyszły 2 przesyłki

Ja to za wielka panikara jestem jeśli chodzi o jakiekolwiek naginanie regulaminu chyba no nic może przez wzgląd na noworodka mnie nie zamkną bo zrobiłam jak napisałaś

Napisane przez malin30

A wiecie, że swędzenie brzucha, rąk i stóp może być oznaką cholestazy, co jest bardzo niebezpieczne w ciąży?
_________________________

Jest już środa, a więc mam wizytę popołudniu u gina. Dowiem się, czy z szyjką wszystko OK, no i ustalimy terminy glukozy i USG w szpitalu (będzie okazja jechać nad morze!) A teraz zmykam już do łóżka

słyszałam o tej cholestazie a generalnie jestem atopowcem i mnie wszystko swędzi to wolę zbyt wiele o niej nie czytać
Trzymam kciuki za wizytę

Napisane przez __Sylwia__88

Poszłam spać o 21 i od pół godziny nie śpię. Brzuch dalej boli ale malin chyba miała rację że to przez naciagniecie.

Z mężem mam spiecie. Wczoraj wstał obrażony, nie wiem o co i działa mi ostro na nerwy.
Wogóle roztargniona bardzo ostatnio jestem. Wszystko z rąk mi leci, wczoraj ciągle płakać mi się chciało, do tego ten ból.
A rano wybieram się do okulisty. Ciekawe czy mnie przyjmie w przychodni jak mnie w rejestracji pani zapewniała. Już się nastawiłam na spędzenie połowy dnia pod gabinetem w kolejce.
I jeszcze pity muszę zanieść do rozliczenia jak dam radę.

Coś te chłopy chyba wiosnę poczuły. Mój ostatnio przeskrobał i co? sam sie obraził
Jak brzuszek? Okulista musi Cie przyjąć. ja wczoraj weszłam do endo bez zapisu

Napisane przez Aldrin

oby po urodzeniu też się te nasze maluchy uspokajały

rejestrowałaś się jeszcze na jakiś stronach? bo z fisher i bebilonu mi przyszły a z j&j nie mogę bo jakiś wirus na stronie czy coś i kompa mi blokuje

Wczoraj położna mi powiedziała że mam się nastawić na nocnego marka jak mi dziec już w nocy bardziej buszuje w brzuchu niż w dzień
Na stronie J&J nie da rady wybrać próbek i tak samo miałam na Loveli

Napisane przez Ramona_85

Hej hej
melduję się dziś po wczorajszej wizycie

czyli nadal umiarkowane wielowodzie, ale nie groźne, po prostu mała ma więcej miejsca do fikania i mogę długo i intensywniej odczuwać jej ruchy
waga na 27t5d to 1080g, nie wiem czy to za mało, gin mówiła że niby nie
wszystkie organy na swoim miejscu, nic między nogami nie wyrosło, także trzeci raz potwierdzona dziewczynka
no to chyba juz nic nie wyrośnie to końca ciąży

na twardnienie brzucha mam brać espumisan i nospę, a jak nie pomoże, to gnać na IP
ja dostałam teraz też zdjecie w 4D, ale mało wyraźne, a pani dr zrobiła chyba tylko dlatego, że mój mąż załapał się ze mną na wizytę bo było obsunięcie 45 minut i się skubany wyrobił z pracy

Gratki za wizyte a mąż specjalnie opóźnienie zaplanował żeby zdążyć
Powiedz jak to jest z tym wielowodziem to bardzo źle?
Wszystkie bierzecie nospę na twardnienia a ja jakoś się obawiam i męczę się z luteiną która niewiele mi daje

Napisane przez beat@

Poważnie ceny tych kosmetyków ze zdjecia takie jak w Rossmanie ?? Powiem Wam że w rossmanie to ostatni raz chyba z miesiąc temu byłam. Pewnie tutaj ceny będą takie same skoro u was takie są.
My będziemy jechać na zakupy do Lubina, tam jest taki sklep "U Kubusia" i to tam takie ceny mają (tam tez mi kuzynka foto zrobiła tych cen). Ogólnie jest tam dużo taniej niż u mnie w Legnicy. Tutaj nawet nie ma wyboru wózków. No a jeśli jakiś sklepik ma jakąś firmę albo 2 do wyboru to wciskają to co mają na sklepie i zachwalają że to jest najlepsze, że lepszego wózka to nie znajdę.
Mogłabym w sumie pójść nawet dziś do Rossmana i luknąć no i ostatecznie kupić ale jednak zrobię to w tym sklepie w sobotę bo przy większych zakupach dają jeszcze rabat

A właśnie jaki to ten płyn z Hippa z pompką ?

to może przejdz sie najpierw do Rossmana jak masz niedaleko i porównaj ceny.
Hippa z pompką chyba Aldrin gdzieś wyczaiła.

Napisane przez NecroKitty

Mój mąż ostatnio stwierdził, że kobiety w ciąży chcą chyba na siłę wszystkim udowodnić, że mimo wszystko mogą nadal funkcjonować jak wcześniej a potem płaczą, że się źle czują

Napisane przez Aldrin

mój ostatnio dokładnie to samo powiedział

bo to prawda samą strasznie mnie wkurzają teksty że w ciąży to pewnie na zwolnieniu jesteś? Tak jestem ale to ze od 6 miesiąca to już nikogo nie obchodzi. Kobiety same wypracowały sobie taką opinie tymi zwolnieniami na zawołanie i teraz reszta stara się obalić złą sławę ciężarnych robiąc za dwoje czym też tracimy bo jak ludzie widzą ze dajemy radę robić wszystko jak przed ciążą to tego od nas wymagają i tak kółko się zamyka

Też niestety słyszałam ze piękna pogoda ma być z nami tylko do weekendu ale mam wielka nadzieję że od kwietnia będzie już ładnie wiec proszę i Was o czarowanie pogody

[Aldrin]

Napisane przez Pradip

Wczoraj położna mi powiedziała że mam się nastawić na nocnego marka jak mi dziec już w nocy bardziej buszuje w brzuchu niż w dzień
Na stronie J&J nie da rady wybrać próbek i tak samo miałam na Loveli

mój buszuje rano i wieczorem a nawet w nocy ale to mnie nie zawsze budzi a po południu cisza, mam nadzieję, że jednak mu się przestawi i da mamie pospać w nocy


straszycie tą pogodą ja już kurtki zimowe pochowałam

[Prowansja88]

Witam w 27 TC
Trójka z przodu coraz bliżej aaaaj

Jutro mam wizytę i znowu stres, bo kończy mi się L4 i znowu muszę wybłagać jakoś przedłużenie. Teraz, 3 miesiace przed porodem, nie mam jak wrócić, ale wytłumacz to lekarzowi..

Napisane przez __Sylwia__88

Malin ubieglam Cię i ją zakończe nocnym pisaniem.
Poszłam spać o 21 i od pół godziny nie śpię. Brzuch dalej boli ale malin chyba miała rację że to przez naciagniecie.

Z mężem mam spiecie. Wczoraj wstał obrażony, nie wiem o co i działa mi ostro na nerwy.
Wogóle roztargniona bardzo ostatnio jestem. Wszystko z rąk mi leci, wczoraj ciągle płakać mi się chciało, do tego ten ból.
A rano wybieram się do okulisty. Ciekawe czy mnie przyjmie w przychodni jak mnie w rejestracji pani zapewniała. Już się nastawiłam na spędzenie połowy dnia pod gabinetem w kolejce.
I jeszcze pity muszę zanieść do rozliczenia jak dam radę.

Ehh co z tym spaniem nam się zaczyna :/ Tesciowa mówiła, ze całą ciąże miała kłopoty ze snem. Mam nadzieje, ze nas to minie, bo to ostatnie dni, kiedy bezkarnie możemy spać. Z maluszkiem będzie to niemożliwe.

Napisane przez ANTERIA

Wyniki pewnie odbiorę przy następnej wizycie, w sumie ja nie dostaję jako takich wyników dla siebie, tylko wpisuje mi lekarz do książeczki ciążowej i ewentualnie jak coś jest nie tak to ze mną dyskutuje o tym Mam nadzieję że będą dobre

A ja dzisiaj do Schefarzta muszę iść (kontrola że słusznie na chorobowym jestem) tak mi się nie chce, do tego jeszcze lecę sobie termin zrobić do dermatologa, miał ze mną pójść Tż-t no ale jego szef miał inne plany no cóż jakoś muszę sama sobie poradzić

3mam kciuki za wyniki! Gdzie ta kontrola??? Nie strasz mnie..;p

Napisane przez Aldrin

Witajcie środowo i w nowym tygodniu ciąży

klask i: za tydzień!

Napisane przez sylvuniaa84

ja nie rozumie dla czego bierzecie sie za takie roboty jak myie okien i wieszanie firan...
lekarz mnie opierniczył jak zadałam mu takie pytanie czy mogę mys okna..powiedział że chyba oszalałam ze kobiety od lat wiedza że tego sie nie robi w ciązy
niby nie powinno sie unosić rąk do góry i wykonywać takich prac jak mycie okien i firan wieszanie itp... za duże ryzyko uciągnięcia czegos tam w brzuszku
a co druga tu pisze ze robi wielkie porzadki,moje okna sa dosłownie czarne z zewnątrz na ramach,szyby tak upierniczone że nic nie widać,ale czekam az ktoś sie zlituje i umyje...siostra obiecała ze sie za to wezmie...

ja od ostatniej wizyty 4 tyg temu mam +4 kg to dopiero masakra..
nie wiem jak mozna troche te kilogramy przystopować,macie pomysły?

Wiem, wszystko wiem, faktycznie, ostatnio czuje się naprawdę dobrze, stąd to sprzątanie. No i w sumie niebardzo mam wyjście, bo mieszkamy we Wro sami. Nie ma kto mi pomoc. A po remoncie bez sprzatania nie da sie funckjonowac na tych naszych 40m2.
Kuchnie i fronty kuchenne czyscilam razem z TZ, on gore ja doł, bym nie musiała rąk podnosić. Wczoraj te okna nieszczesne, ale powolutku, stawałam wysoko, by mocno rąk nie podnosić, tzn ręki, bo 2 nigdy nie podnoszę.
Firankę w sypialni sciagnełam (1 ręką), ale wieszać będzie TŻ.
Ale racja! Powinnysmy teraz na siebie uwazać jak nigdy wcześniej! Amen!
Co do kilogramów hmm.. czy jesz regularnie? Jedz 5 nawet 6 posiłków, ale regularnie, zbilansowanych, bez podjadania.
Zamiast sztucznych slodyczy jedz owoce, bakalie.
Spaceruj (jak mozesz) i pij duzo wody!
Łatwo mówić, trudniej praktykowac... ;/
Ile łącznie masz już na +?

[majkela12]

Napisane przez Ramona_85

ten żel na ukąszenia jest niby od 1 roku, ale znajoma stosowała go wcześniej
tylko datę ma krótką, do kwietnia 2015, więc na przyszły rok mi nie starczy
najwyżej zużyję go w tym roku, dla dzieciaczków siostry i szwagierek oraz dla nas, gdybym nie stosowała u dziecka

no to chyba zamówię, najwyżej starszy będzie miał...

Napisane przez NecroKitty

Strasznie mi brzuch wywaliło, w ciągu 2 tyg. Nawet mąż mówi, że ten szpital nam chyba pod tym względem służył

Piękny brzuś

Napisane przez Aldrin

No to super wiadomości

Napisane przez Izetka_

Majkela-dobrze, że wyniki masz ok i to nic poważnego

Napisane przez beat@

po kosmetyki hippa i całą resztę wyprawki jadę do sąsiedniego miasta. Bo u mnie w Legnicy to cenią się
a tam ceny jak na zdjęciu poniżej bo mi kuzynka w sobotę jak była tam w tym sklepie to zrobiła

No fakt, ciuszków dla malutkiej to ja mam. A na 1 kwietnia bratowa mojej szwagierki ma termin. u niej też dziewuszka i później podobno planuje mi dawać te ciuszki bo u niej to będzie już druga dziewczynka więc z tego co wiem to cieszy się że i u nas dziewczyna ma być bo będzie miała komu oddać ubranka bo nie ma już gdzie tego trzymać. Tak więc jakies spadki ubrankowe pewnie nas jeszcze czekają. A jak znam życie to jeszcze w międzyczasie ktoś się odezwie.
Już teraz na dniach ma do mnie przyjść paczka z ubrankami od kuzynki mojej kuzynki. Na rozmiar 68 bo na te wcześniejsze to mam dużo ciuchów.
Jak zacznę pranie to końca nie będzie

majkela, ja za każdym razem jak szłam wyrwać zęba to trzęsłam się niesamowicie z nerwów. A dentysta co chwilę się mnie pytał czy wszystko w porządku i czy dobrze się czuję. Chyba myślał że znieczulenie na mnie tak działa NO ale nie taki diabeł straszny skoro poszłam aż 3 razy.
Bardziej to się porodu boję
U nas ja mam jeszcze jedną ósemkę i chcę się nią zająć no i mężowi ostatnio dentystka powiedziała żeby zastanowił się nad usówaniem tych ósemek bo ona może je teraz zrobić ale za jakiś czas one i tak się posypią no i tak czy siak trzeba będzie je usunąć. No więc pewnie wygonię go do dentysty jak mała się urodzi i weźmie wolne w pracy, choć wtedy to będę mieć dwójkę dzieci w domu i coś czuję że z Milenką to będzie sielanka a z mężem będzie tragedia totalna. No ale skoro ja przeżyłam to dlaczego on nie miał by dać rady. No ale się okaże też czy da się zaciągnąć bo chłopy to zaraz panikują. Póki nie boli to się ich siłą nie zaciągnie. A mógłby brać przykład z żonki Bolała tylko jedna ósemka a żonka wyrwała w przeciągu roku 3

No a u nas dziś 100-dniówka

Spóźnione co do cen hippa, to cieszę się, że udało mi się zakupić w fajnych cenach w lidlu, bo te ceny nie złe są
Ciuszkowe szaleństwo, ale fajnie dużo kasy zaoszczędzicie i z pewnością wystarczy dla drugiego szkraba
Co do zębów, to niby tak właśnie lekarze mówią, że ciężko je utrzymać w czystości i dlatego się szybko psują, ale czy od razu wszystkie na zaś wyrywać, o tym nie jestem przekonana:conf used:

Napisane przez Kakusia

Witam witam
Jak co tydzień - miałam przerwę weekendową jak zawsze ]
W sobotę byliśmy u znajomych - i szok - dostaliśmy 5 olbrzymich reklamówek z ciuszkami i to takich reklamówkach po kozakach po powrocie nie spałam do 2 w nocy tylko przeglądałam je do r.86 nie muszę w ogóle kupować śpiochów ani bodziaków do tego świetne nosidełko (nie na codzień a raczej na znoszenie dziecka z 4 piętra ja swoje sprzedałam a koleżanka swoje mnie pożyczyła teraz )

W sobotę też mieliśmy pojechać do jednego sklepu z wózkami - ale za późno wyjechaliśmy z domu. Na pocieszenie TŻ wziął mnie do Plejady do Sosnowca żebym tam mogła sobie w Smyku pooglądać jakiekolwiek wózki... wparowałam do sklepu zastanawiając się na który się wpierw rzucić... żebyście widziały moją minę jak zobaczyłam raptem 3 spacerówki na krzyż z czego tylko jedna godna uwagi.... padłam...
Mąż obiecał, że 19go przed warsztatami pojedziemy do tego sklepu co w sobotę nie zdążyliśmy
Odrazu wykorzystamy ten dzień i pojedziemy na porodówkę do Katowic choćby po to, żeby trasę TŻ poznał
Wczoraj mama miała urlop więc pojechałam do Niej i mi włosy zafarbowała jeszcze tylko fryzjer i jestem gotowa na wiosnę

Super pokaż, a my zero pomocy od znajomych i rodziny, a nie powiem przydałby się zastrzyk ciuszkowy
A Ty na jaki wózek się czaisz??? coś konkretnego upatrzyłaś??
Ja też od razu odżyłam jak ufarbowałam kudełki, do fryca na razie nie idę bo zapuszczam ale po wypłacie czaję się do kosmetyczki
Miałam Ci podziękować, wiesz za co właśnie sobie pisujemy do siebie

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45535038]
Nie pisałyście może tu wcześniej (nie chce mi się szukać) o warsztatach dla ciężarnych pt. "bezpieczny maluch"? Dowiedziałam się, że będą u mnie w mieście 28go marca i zastanawiam się czy iść [/QUOTE]
Ja się wybieram, a czy warto to się okaże

[_Maya_]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

becik wziełam zielone sówki :http://allegro.pl/rozek-becik-niemow...020495967.html

Kucyku jak dojdzie do Ciebie ten rozesz to napiszesz jak z jakością? chciałabym odkupić koleżance a boję się tak w ciemno kupować (sama mam już 2 i gdyby było coś nie tak to bez sensu mieć 3 )

Napisane przez Aldrin

ja nie lubie mozarta ani innych ale lubie Andrea Bocelli http://www.youtube.com/watch?v=N3WOVnTz-Yo i od wielu osób słyszałam, że jak się słucha tego typu muzyki to dziecko się uspokaja po urodzeniu ciekawe czy na moje to zadziała

uwielbiam tą piosenkę - koleżanka zrobiła mi prezentację ze zdjeć z 1 ciąży własnie z nią - cudnie

[malin30]

Pater, polecam Mydlarnię u Franciszka. W Koszalinie jest na Zwycięstwa i w CH Atrium. Mają też stronę www.mydlarnia.info
A rodzić będę w Ustce (do Koszalina mam 70km), bo to jest "słupska" porodówka. Przenieśli ją tam na chwilę i ta "chwila" trwa już lata, mimo że ponad 2 lata temu oddali do użytku nowy szpital. Od porodówki ważniejszy jest psychiatryk

[Aldrin]

Prowansja88 gratuluje nowego tygodnia

[majkela12]

Napisane przez pater86

A ja rano byłam na pobieraniu krwi, powtórzyć morfologię przed jutrzejszą wizytą, poszłam na spacer, bo piękna pogoda, ale dalej nie mam na nic siły ani ochoty i nic mnie nie cieszy, chyba faktycznie przesilenie wiosenne idę sobie kawę zrobić to może mi coś pomoże bo już nie mam na siebie pomysłu...

za wyniki i wizytę. Czekamy na relacje

Napisane przez Rybka12321

EDIT: któraś z Was pytała mnie o szklane butelki, ale mi nie zacytowało, postanowiłam że kupię szklane z dwóch powodów- jakoś szkło wydaje mi się bardziej higieniczne w sensie mycia tego, wyparzania (nie chciałabym matowienia itp.), a po drugie wynika to też trochę z moich przekonań , ja np. kupuję wodę mineralną tylko w szklanych butelkach, innych nie uznaję .

Ale to póki co, być może, jak mnie ręka będzie boleć (bo szklane cięższe) i będę je nałogowo tłuc, to może zmienię poglądy, a może nie, póki co na dzień dzisiejszy- szklane .

to ja. Ja bym się bała właśnie, że szybko je wytłukę przy mojej zgrabności

Napisane przez Kakusia

Dziewczyny pogubiłam się pomocy!

Zapisałam się na warsztaty Bezpieczny Maluch, dostałam odpowiedź mailowo, godz. 17-20:30.... wszystko ok...

A dziś czytam, że tego samego dnia tylko o godz 11-14:00 też są warsztaty Bezpieczny Maluch ale dla rodziców którzy posiadają już dziecko

No i teraz pytanie - to są warsztaty które mówią o czymś innym? Dwa różne tematy? Czym się różnią te dla kobiet w ciąży a te dla Mam które mają już dzieci? No zgłupiałam...
Zapisałam się więc szybciutko jeszcze na te o 11:00 ciekawe czy mnie przyjmą....

Dobre pytanie i co w końcu lecisz na dwa??? Nie ukrywam, że dla starszaka też mnie interesują

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Tak, cały czas dobrze

oby tak dalej

Napisane przez zophiee

Cześć dziewczyny
Nadrobiłam Was, ale pędzicie strasznie, hihi ale sama jestem sobie winna, że nie mam jak zajrzeć tu regularnie

U nas chłopczyk- będzie Borys, pamiętam, że któraś z Was zastanawiała się nad tym imieniem...
Staram się teraz skompletować wyprawkę do szpitala dla siebie i zrobić mały zapas potrzebnych rzeczy po porodzie: typu wkładki laktacyjne, herbatkę ( na razie 1 bo nie wiadomo czy się przyda) jakiś panadol, termometr, fridę- bo i tak kiedyś przyjdzie na to czas
Kupiłam już emolium ( 3 sztuki, bo u mojej mamy była mega promocja 25 zł za 700ml) dla małego, husteczki mokre, mam dużą i małą paczkę sudocremu - jedna do torby przenośnej a duże opakowanie w domu

Co do szczepień to ja zastanawiam się nad skandynawskim modelem szczepień- czytam teraz o tym dużo...
Będę rozmawiać z pediatrą na ten temat- chciałabym zrezygnować ze szczepień przeciwko WZW typ B w szpitalu i gruźlicy ( ponoć za granicą szczepi się tylko jak rodzice lub ktoś z najblizszego otoczenia choruje) a tak to dopiero po 6 miesiacu życia, chyba , że matka planuje karmić krócej....
Poczytajcie, może znajdziecie jeszcze coś innego/sensownego

Ja chciałabym dokupić jeszcze kilka body bez rękawków na lato gdzieś w rozmiarze 68, widziałam takie w h&m i w c&a

Poza tym reszta już jest - zostały pierdoły jak wanienka no i cały gruby temet - mebelki- ale mamy już wybrane- czekamy na przeprowadzkę i wtedy zakupimy

Wózek mamy bugaboo cameleon 3 kolor granatowo-pomarańczowy ;-) jestem mega zadowolona- jest lekki, zwrotny.
Trzymajcie się

za wybór imienia. Fajna bryka ale troszkę kosztuje
Co do szczepień kiedyś właśnie poruszany był temat w DDTVN, że tylko w naszym zacofanym kraju szczepią dzieciaki od razu po urodzeniu na gruźlicę. To podobno właśnie pozostałość po latach '60, kiedy była duża zachorowalność, same kobiety w ciąży były chore i żeby nie zarazić dziecka właśnie od razu je szczepiono......

Napisane przez Sola1

Dziewczyny mam chwilę i tak mi sie przypomniało, bo chyba nigdy nie mówiłyśmy o słuchaniu muzyki w ciąży, głównie chodzi o powazną. A za chwilę zacznie się u nas okres, kiedy już to będzie miało sens, bo jakoś z początkiem III trymestru u dzieci zaczyna się jakoś kształtować pamięć. Ja wiem, że niektórzy twierdzą, że to głupota. Ja sama sceptycznie podchodzę czy to rzeczywiście ma wplyw na samą inteligencję. Podobno niby Mozart ma taki wpływ, ale tak jak napisałam akurat w tej kwestii jestem sceptyczna.
Ale powiem Wam, że w poprzedniej ciąży włączałam sobie taką składankę - jakaś muzyka poważna dla malucha, którą byłam w stanie przetrawić Jak nie miałam ochoty słuchać to sobie przykładałam słuchawki do brzucha. Powiem Wam, że wydaje mi się, ze moja pamięta tę składankę, a na pewno utwór, który był włączany jako pierwszy. Były sytuacje, kiedy nic nie mogło jej uspokoić i ta płyta ratowała mi życie. Szybko mi się wyciszała i do tej pory tak jest.
Piszę o tym w formie ciekawostki. Ja sama dowiedziałam się o tym na szkole rodzenia.

Coś tam młodemu puszczaliśmy, ale bardziej jak się urodził. Do usypiania od małego puszczaliśmy mu te same kołysanki, które do tej pory pamięta

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

A takie:
Koszule i szlafrok:
http://allegro.pl/szlafrok-takze-cia...964317982.html
http://allegro.pl/koszulka-na-ramiac...027718145.html
wziełam kolor koralowy
http://allegro.pl/koszulka-nocna-cia...045285443.html
wziełam turkusową i fioletową

A reszta to:

podkłady,majtki,pieluszki :
http://allegro.pl/seni-podklady-higi...043482311.html
http://allegro.pl/seni-podklady-do-p...043482540.html
http://allegro.pl/hartmann-podklady-...047644079.html
http://allegro.pl/pieluchy-pieluszki...041684810.htm l
http://allegro.pl/seni-majtki-siatko...021570284.html
http://allegro.pl/babyono-woreczki-n...043238231.html

becik wziełam zielone sówki :http://allegro.pl/rozek-becik-niemow...020495967.html

Fajne zakupy bardzo podoba mi się szlafrok
A te podkłady hartmann, są podobno najlepsze. Szukałam ich po aptekach. Drogie są, ale podobno warto. zapisałam sobie sprzedającego i na pewno się w nie zaopatrze. Ile paczek wzięłaś??1 wystarczy

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45540767]
Niedawno pisałam, że źle mi się układają te moje włosy po tym pocieniowaniu, że wyglądam, jakbym zmokła na deszczu i że kusi mnie by ściąć włosy na boba. I tak też zrobiłam - dzisiaj I jestem mega zadowolona

Mam jeszcze dla was już dawno obiecane zdjęcie Dawidka w 4D [/QUOTE]
Super, że zadowolona jesteś
Dawidek

Napisane przez ANTERIA

Ja po wizycie i glukozie, nie było tak źle, glukoza sama w sobie nie jest taka zła, ale czułam się po jakimś czasie troszkę kiepsko, straciłam sporo krwi, bo poza glukozą robili mi też inne badania, w dodatku lekarz nie znalazł mi żyły na ręce lewej i cały czas pobierał mi krew z prawej w dodatku podejrzewam że z jednej żyły, po drugim pobraniu, normalnie zakleił mi miejsce pobierania a gdy wyszłam do poczekalni patrze a tam cała ręka we krwi, wiedziałam żeby nie brać białej bluzki

Z maluszkiem wszystko w porządku waży już 550 g a ja przytyłam 9 kilo

Super wiadomości

[ANTERIA]

Napisane przez Prowansja88

3mam kciuki za wyniki! Gdzie ta kontrola??? Nie strasz mnie..;p

Nie bój nic to u nas w Austrii takie głupie zasady

No i lecę się zbierać, tak mi się nie chce, ale z drugiej strony taka ładna pogoda że trzeba korzystać

[karolkya]

Zubi dziękuję za linka Już się zarejestrowałam zobaczymy czy dostanę płytkę

Pradip a istnieje radio dla kobiet w ciąży??

Prowansja Ty tam za bardzo nie szalej i uważaj na siebie i gratki za 27 tc

Monica to oby wam się wszystko dobrze w rodzinie ułozyło

Malin to za wizytę Mydlarnia u Franciszka jest też w Lbn, fajna jest też jeśli chodzi o mydełka i balsamiki Lawendowa farma

Sylwia oby brzuszek przestał boleć i niech okulista okaże się człowiekiem i Cię przyjmie szybciutko, a dla męża niech się nie wygłupia i dba o żonkę

Aldrin za nowy tc. Odnośnie uspokajania to moja znajoma w III tym dużo siedziała na piłce i się lekko kołysała bo ją mega kręgosłup bolał i teraz Mała tez się uspokaja na piłce więc może coś w tym jest

Ramona za wizytę. Super, że Zosia została Zosią i się zdrowo rozwija Czasami mi też się wydaje, że te nasze twardnienia to są często spowodowane problemami z jelitami naszymi :/ Ja pamiętam jak przed ciążą brzuch mnie potrafił boleć... tylko teraz to dmucham na zimne...

Sylvunia ja się nie biorę za takie porządki, mama by mi nie pozwoliła Zapowiedziała mi tylko, że w maju pogoni mnie do ogródka żebym przed porodem się rozruszała Ale ja mam taką sytuację, że mam zabronione przez lekarza więc wiesz... Zazdroszczę dziewczynom, że mogą sobie biegać na zakupy, sprzątać, chodzić na fitness...

-------------------------------------------------------------

Dzień dobry

Nadrobiłam od wczoraj

U nas dziś znowu piękna pogoda, ja już pościel znowu wietrzę na balkonie, pit wysłany do rozliczenia ( liczyłam na jakiś zwrot a tu wyszło nam 17 zł )
pewnie niedługo pójdę na dotlenianie z kawka na słoneczku

Miłego dnia dziewczynki

[sylvuniaa84]

Napisane przez Prowansja88

Witam w 27 TC
Trójka z przodu coraz bliżej aaaaj

Jutro mam wizytę i znowu stres, bo kończy mi się L4 i znowu muszę wybłagać jakoś przedłużenie. Teraz, 3 miesiace przed porodem, nie mam jak wrócić, ale wytłumacz to lekarzowi..


Ehh co z tym spaniem nam się zaczyna :/ Tesciowa mówiła, ze całą ciąże miała kłopoty ze snem. Mam nadzieje, ze nas to minie, bo to ostatnie dni, kiedy bezkarnie możemy spać. Z maluszkiem będzie to niemożliwe.


3mam kciuki za wyniki! Gdzie ta kontrola??? Nie strasz mnie..;p


klask i: za tydzień!


Wiem, wszystko wiem, faktycznie, ostatnio czuje się naprawdę dobrze, stąd to sprzątanie. No i w sumie niebardzo mam wyjście, bo mieszkamy we Wro sami. Nie ma kto mi pomoc. A po remoncie bez sprzatania nie da sie funckjonowac na tych naszych 40m2.
Kuchnie i fronty kuchenne czyscilam razem z TZ, on gore ja doł, bym nie musiała rąk podnosić. Wczoraj te okna nieszczesne, ale powolutku, stawałam wysoko, by mocno rąk nie podnosić, tzn ręki, bo 2 nigdy nie podnoszę.
Firankę w sypialni sciagnełam (1 ręką), ale wieszać będzie TŻ.
Ale racja! Powinnysmy teraz na siebie uwazać jak nigdy wcześniej! Amen!
Co do kilogramów hmm.. czy jesz regularnie? Jedz 5 nawet 6 posiłków, ale regularnie, zbilansowanych, bez podjadania.
Zamiast sztucznych slodyczy jedz owoce, bakalie.
Spaceruj (jak mozesz) i pij duzo wody!
Łatwo mówić, trudniej praktykowac... ;/
Ile łącznie masz już na +?

jem czesto kurcze ale ciągle chodze głodna,no i słodycze jem chyba przestaje od dzis
na plusie od poczatku ciazy mam 8 kg
a gdzie tam do 18 czerwca

ze spacerami własnie musze sie oszczedzać,bo potem cierpie i łykam no spe

[7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a]

Hej, dzisiaj miałam super noc, ze dwa razy tylko wstawałam Ale za to wczorajszy wieczór okropny, znowu mały uciskał na żołądek i bolał Jak tak dalej będzie to niedługo będę z bólu chyba wyć Ogólnie to mam wrażenie, że mój synuś to strasznie wielki jest i ledwo w tym brzuchu się mieści...

Napisane przez malin30

Jest już środa, a więc mam wizytę popołudniu u gina. Dowiem się, czy z szyjką wszystko OK, no i ustalimy terminy glukozy i USG w szpitalu (będzie okazja jechać nad morze!) A teraz zmykam już do łóżka

trzymam kciuki za wizytę

Napisane przez Aldrin

Witajcie środowo i w nowym tygodniu ciąży

gratulacje 29 tc

Napisane przez NecroKitty

Wczoraj zapowiadali ochłodzenie

a ja słyszałam, że tylko na kilka dni po tym weekendzie, a potem wiosna

Napisane przez Ramona_85

Hej hej
melduję się dziś po wczorajszej wizycie

czyli nadal umiarkowane wielowodzie, ale nie groźne, po prostu mała ma więcej miejsca do fikania i mogę długo i intensywniej odczuwać jej ruchy
waga na 27t5d to 1080g, nie wiem czy to za mało, gin mówiła że niby nie
wszystkie organy na swoim miejscu, nic między nogami nie wyrosło, także trzeci raz potwierdzona dziewczynka
no to chyba juz nic nie wyrośnie to końca ciąży

na twardnienie brzucha mam brać espumisan i nospę, a jak nie pomoże, to gnać na IP

super wieści i przypomniałaś mi, że znów nie kupiłam espumisanu

Napisane przez sylvuniaa84

ja nie rozumie dla czego bierzecie sie za takie roboty jak myie okien i wieszanie firan...
lekarz mnie opierniczył jak zadałam mu takie pytanie czy mogę mys okna..powiedział że chyba oszalałam ze kobiety od lat wiedza że tego sie nie robi w ciązy
niby nie powinno sie unosić rąk do góry i wykonywać takich prac jak mycie okien i firan wieszanie itp... za duże ryzyko uciągnięcia czegos tam w brzuszku
a co druga tu pisze ze robi wielkie porzadki,moje okna sa dosłownie czarne z zewnątrz na ramach,szyby tak upierniczone że nic nie widać,ale czekam az ktoś sie zlituje i umyje...siostra obiecała ze sie za to wezmie...

ja też mam brudne okna, ale czekam aż tż się zbierze i umyje za mnie Ja tam się boję myć, bo to stara kamienica, wysokie ściany, wysokie okna, żeby sięgnąć do połowy chociaż okna, muszę wejść na taboret, a do samej góry, to już na parapet. Mało tego u góry jest małe okienko, które się nie otwiera i żeby umyć je z zewnątrz trzeba się porządnie wychylić, dlatego olewam to

Napisane przez NecroKitty

Mój mąż ostatnio stwierdził, że kobiety w ciąży chcą chyba na siłę wszystkim udowodnić, że mimo wszystko mogą nadal funkcjonować jak wcześniej a potem płaczą, że się źle czują

a kolega mojego męża jeszcze jak byłam w pierwszej ciąży twierdził, że ciąża to nie choroba i że póki mogę to powinnam chodzić na jakieś imprezy, do klubów. I że jego mama to jak była w ciąży to myła normalnie okna, sprzątała, nosiła węgiel, itd i nic jej nie było... Tyle że tak jej nie było, że jego brat bliźniak zmarł zaraz po porodzie, a on cudem przeżył....

Napisane przez Prowansja88

Witam w 27 TC
Trójka z przodu coraz bliżej aaaaj

gratulacje

[Aldrin]

Napisane przez karolkya

Dzień dobry

Nadrobiłam od wczoraj

U nas dziś znowu piękna pogoda, ja już pościel znowu wietrzę na balkonie, pit wysłany do rozliczenia ( liczyłam na jakiś zwrot a tu wyszło nam 17 zł )
pewnie niedługo pójdę na dotlenianie z kawka na słoneczku

Miłego dnia dziewczynki

oja ale fajnie tak na słoneczku kawe wypić

Napisane przez sylvuniaa84

jem czesto kurcze ale ciągle chodze głodna,no i słodycze jem chyba przestaje od dzis
na plusie od poczatku ciazy mam 8 kg
a gdzie tam do 18 czerwca

ze spacerami własnie musze sie oszczedzać,bo potem cierpie i łykam no spe

odchudzać będziemy się po ciąży a zresztą Tobie nie trzeba

[sylvuniaa84]

W końcu sie za to zabrałam i mam do Was prosbe

Dziewczyny powiedzcie mi czy :

2x body długi rekaw
1xbody kr rekaw
2x półspiochy
1x spiochy
3x skarpetki
2x czapeczka
2x niedrapki

to wystarczy z tych rozmiarów 56 ?
czy coś mam dokupić ?co byście dodały ?
jakies pajace,kaftany itp?
kompletuje po woli wyprawke i nie wiem czy jeszcze z tych małych cos dopisac,chodzi o ubrania,bo reszta to swoja drogą ale na razie z tym staram sie ogarnąć.



Reszte bodów i półspiochów mam na 62 cm
pajaca i spodenki oraz bluzeczki...

[majkela12]

Napisane przez bluesky89

Aa i jeszcze chciałam zapytać o poduszkę - rogala. Czy takie poduszki za 50 - 60 zł spełniają swoją rolę? Bo widzialam taką u tego sprzedawcy r_p77 i się zastanawiam czy jej nie zamówić, bo trochę szkoda mi ponad 100 zł za poduche z motherhood.

Jeden ciort no chyba, że planujesz więcej ciąż to można zainwestować w lepsiejsze

Napisane przez malin30

Załączam zdjęcie przedstawiające kontrast pomiędzy ilością pieluszek jednorazowych a ilością pieluszek wielorazowych potrzebnych na okres pieluchowania (średnio 2,5 roku)

robi wrażenie

Napisane przez Prowansja88

Cześć Dziewczyny, witam się cała obolała. Poniosło mnie dziś ze sprzataniem i czuje teraz dosłownie każdy cm swojego ciała...
Obudziłam sie pełna mocy i energii i umyłam dziś cały balkon (Pan na nim ciął płytki, więc cały w pyle- mące dosłownie), stolik i krzesełka na nic oraz wszystkie okna, bo także całe okurzone.
Wstawiłam chyba 3 prania, (byłoby więcej, ale nie mam już gdzie ich wieszać), po raz 3 wysprzątałam salon, cały czas gdzies wychodzi pył.
Zmieniłam posciel w sypialni, zdjęłam firankę i zasłony- czekają na pranie. Jutro to zrobie a TŻ zawiesi, bo ja nie dam rady.
Lepsze to niż fitness, przysiegam!! :/
Niestety wieczór spędzam sama, TŻ jest na służbowej kolacji w mieście.
Popieram i zgadzam się, naturalne oleje są super. Migdałowy wzmacnia skórę i chroni przed rozstępami, jak najbardziej nadaje się także do masażu maluszka. Chemicznych oliwek nie toleruje :/ Jak będzie potrzeba zmiękczenia wody czy nawilzenia skóry to pojdę w emolienty i oleje.
Co to lumepksowych firm, to dla mnie jak gwiazdka z nieba, bo kocham NEXTa, mam pare cudnym kompletów dla córy i piekne spodnie z baskinką i kotem- niestety są dosc drogie, wiec nie moglam szaleć. I własnie okazało się pozniej, ze w lumpkach jest mase nexta Cudnie! Genialne materiały.

Super, ze masz tyle sił na sprzatanie, ale nie szalej tak bardzo robota nie zając nie ucieknie Co do nexta, też niestety na razie tylko z lumpków

Tak piszecie o tych olejkach, a gdzie można je zakupić
I jakie są na co???

Napisane przez poziomkka

Ja właśnie wróciłam z zajęć sr. Izetka miałaś rację - było super! Położna jest świetna, potrafiła zainteresować nawet mojego opornego męża. Mimo, że wcześniej narzekał to napisał grzecznie list Później przyznał, że było fajnie i że inaczej sobie to wyobrażał Dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy m.in. właśnie o wpływie muzyki na dziecko. Tutaj nie chodzi o to, żeby to była muzyka poważna, tylko taka, jaką my lubimy. Dziecko słyszy ją w brzuchu i później po porodzie uspokaja się słysząc te piosenki. Tłumaczyła też dlaczego tak łatwo dzieci usypiają przy dźwięku suszarki lub odkurzacza Przypominają one ruchy naszych jelit

że zajęcia udane...

Napisane przez Monica80

Czesc Dziewczynki.

Nie doczytam wszystkiego, nawet nie probuje... Mam troche problemow rodzinnych, temat nie nadaje sie na forum wiec i ochoty i czasu na pisanie jakos nie miałam...
Do tego u nas piekna wiosna, wiec poki jeszcze jako tako się ruszam ogarniam ogród żeby pięknie wyglądał na lato, a wieczorem padam ze zmęczenia..

Postaram się chociaż trochę Was doczytać teraz

szybkiego rozwiązania problemów, a i zapraszam do swojego ogródka, ja jakoś nie mogę się za niego zabrać. Tym bardziej, że trzeba nawieść ziemi troszkę, bo jałowa się zrobiła, a bez tż-ta tego nie zrobię

Napisane przez pater86

Co do tych warsztatów "bezpieczny maluch", to zajęcia z ratownikiem były fajne, można było czegoś się dowiedzieć. Później było o karmieniu piersią, to już raczej wszystko wiedziałam, ale położna pokazywała na manekinie jak je przystawić, więc fajnie było popatrzeć i na koniec o podróży w samochodzie, fotelikach, zapinaniu dziecka itd. też ciekawe, ale że było to pod koniec to już nie chciało mi się siedzieć. Podsumowując jak ktoś nie ma nic do roboty to fajnie iść, ale żebym gorąco do nich namawiała to też nie Nic nie wygraliśmy, a z próbek dawali tylko jakieś saszetki mleka, więc pewnie co miasto to też inne przygotowanie.

no to już nie wiem czy jechać....zobaczymy czy będzie nam się chciało

Napisane przez malin30

A wiecie, że swędzenie brzucha, rąk i stóp może być oznaką cholestazy, co jest bardzo niebezpieczne w ciąży?
_________________________

Jest już środa, a więc mam wizytę popołudniu u gina. Dowiem się, czy z szyjką wszystko OK, no i ustalimy terminy glukozy i USG w szpitalu (będzie okazja jechać nad morze!) A teraz zmykam już do łóżka

Co do cholestazy już wiem ostatnio robiłam nawet badania, żeby ją wykluczyć....
za wizytę, czekamy na relacje. Morze

Napisane przez __Sylwia__88;45547172
Wogóle roztargniona bardzo ostatnio jestem. [B

Wszystko z rąk mi leci[/B], wczoraj ciągle płakać mi się chciało, do tego ten ból.

Ja już w tym tyg stłukłam 2 talerze, a mamy dopiero środę

Napisane przez NecroKitty

Wczoraj zapowiadali ochłodzenie

Szkoda, że nie oglądałam pogody. Młodego ubrałam lżej do przedszkola

Napisane przez Ramona_85

melduję się dziś po wczorajszej wizycie

czyli nadal umiarkowane wielowodzie, ale nie groźne, po prostu mała ma więcej miejsca do fikania i mogę długo i intensywniej odczuwać jej ruchy
waga na 27t5d to 1080g, nie wiem czy to za mało, gin mówiła że niby nie
wszystkie organy na swoim miejscu, nic między nogami nie wyrosło, także trzeci raz potwierdzona dziewczynka
no to chyba juz nic nie wyrośnie to końca ciąży

Super

[NecroKitty]

Korzystam z ciepła i przeszłam się w psem na dłuższy spacer. Oczywiście po drodze musiałam oganiać ją od adoratorów to chyba już nie na moje nerwy.

Napisane przez Izetka_

NecroKitty- z tymi pracami jest tak, ze jeśli dziewczyna nie ma, albo nie miała żadnych problemów w ciąży, uważa, że Jej to nie dotyczy dopóki nie wywoła to niepożądanych skutków ja np. na początku ciaży nawet nie ruszłam palcem bo tak się bałam o dzidziusia(to moja trzecia ciaża), teraz mąż też nie daje mi nic robic mimo tego, że wszystko jest ok, ale po tylu przejściach dmuchamy na zimne i tak już będzie do końca ciąży

Chyba dokładnie o to chodzi. W szpitalu ze mną leżała dziewczyna po 3 poronieniach i z różnymi problemami, które właściwie nie dawały szans na donoszenie kolejnych ciąż. Ona była w szoku nawet jak usłyszała, że pije kawę i na kontrole do lekarza chodziłam do tej pory co 4-5tyg. Czasem nie zdajemy sobie sprawy, że to co czasem trochę lekceważymy inne wolałby całą ciąże przeleżeć w łóżku byle tylko mieć dziecko. Po kilku rozmowach z nią zaczęłam faktycznie bardziej doceniać swój stan i daje się wyręczać we wszystkim bez krzyku, że ciąża to nie choroba i sama mogę to zrobić.

Napisane przez Aldrin

mój buszuje rano i wieczorem a nawet w nocy ale to mnie nie zawsze budzi a po południu cisza, mam nadzieję, że jednak mu się przestawi i da mamie pospać w nocy

Ja mojej jakoś wyczuć nie mogę. W dzień jest zawsze ruchliwa a wieczorem jak jej się chce

[Ramona_85]

Napisane przez Pradip

Gratki za wizyte a mąż specjalnie opóźnienie zaplanował żeby zdążyć
Powiedz jak to jest z tym wielowodziem to bardzo źle?

póki umiarkowane to nie jest źle
taki lekki nadmiar płynu i już, a skąd o się bierze, nie wiadomo, tak się po prostu dzieje i już
a opóźnienie wynikało wczoraj z nawału na porodówce u nas - właśnie połozna mnie poinformowała, 3 porody i 3 cesarki

Napisane przez Prowansja88

Witam w 27 TC
Trójka z przodu coraz bliżej aaaaj

ja juz po wizycie położnej
omówiłyśmy plan porodu, który dostałam na SR, stwierdziła, ze jestem bardzo świadoma niektórych rzeczy, no tak, dzięki Wam się dużo dowiedziałam i naczytałam
ponadto powiedziała, ze waga płodu jest jak najbardziej ok, wcale nie za mała przy tych moich filigranowych wymiarach
no i przez Hashi mam bardzo suchą skórę, mimo że się balsamuję codziennie, musze robić to 2 razy dziennie albo olejek arganowy
z wagą mówi, że ok, nie za dużo, ale dopiero będzie jaśniejsza sytuacja w po 30 tc

[majkela12]

Napisane przez sylvuniaa84

ja od ostatniej wizyty 4 tyg temu mam +4 kg to dopiero masakra..
nie wiem jak mozna troche te kilogramy przystopować,macie pomysły?

No właśnie mam ten sam problem. Zastanawiałam się ostatnio czy nie stosować diety cukrzycowej. Zdrowa jest, a ja ostatnio sam cukier bym jadła, na okrągło słodycze, a to na pewno nie jest dobre ani dla małej ani dla mnie Tylko codziennie sobie mówię, że od jutra i na tym się kończy Powinno mnie zmotywować moje +8kg

Napisane przez NecroKitty

Mój mąż ostatnio stwierdził, że kobiety w ciąży chcą chyba na siłę wszystkim udowodnić, że mimo wszystko mogą nadal funkcjonować jak wcześniej a potem płaczą, że się źle czują

Bo czasami otoczenie taką presję wywiera, a niektóre nie chcą nic udowadniać tylko po prostu nie mają wyjścia i zapierniczją same

Napisane przez Pradip

bo to prawda samą strasznie mnie wkurzają teksty że w ciąży to pewnie na zwolnieniu jesteś? Tak jestem ale to ze od 6 miesiąca to już nikogo nie obchodzi. Kobiety same wypracowały sobie taką opinie tymi zwolnieniami na zawołanie i teraz reszta stara się obalić złą sławę ciężarnych robiąc za dwoje czym też tracimy bo jak ludzie widzą ze dajemy radę robić wszystko jak przed ciążą to tego od nas wymagają i tak kółko się zamyka

Też niestety słyszałam ze piękna pogoda ma być z nami tylko do weekendu ale mam wielka nadzieję że od kwietnia będzie już ładnie wiec proszę i Was o czarowanie pogody

To niestety prawda
Co do pogody nie strasz, ja się nastawiłam w weekend na kiełbaskę z grilla

Napisane przez Aldrin

straszycie tą pogodą ja już kurtki zimowe pochowałam

A ja dzisiaj chciałam pochować Chłopaków wyprawiłam dzisiaj w lżejsze kurtki i buty

Napisane przez Prowansja88

Witam w 27 TC =
Trójka z przodu coraz bliżej aaaaj =

Jutro mam wizytę i znowu stres, bo kończy mi się L4 i znowu muszę wybłagać jakoś przedłużenie. Teraz, 3 miesiace przed porodem, nie mam jak wrócić, ale wytłumacz to lekarzowi..

za kolejny tc i już na zaś na jutro może nie będzie tak źle

Napisane przez karolkya

U nas dziś znowu piękna pogoda, ja już pościel znowu wietrzę na balkonie, pit wysłany do rozliczenia ( liczyłam na jakiś zwrot a tu wyszło nam 17 zł )
pewnie niedługo pójdę na dotlenianie z kawka na słoneczku

Miłego dnia dziewczynki

Istne szaleństwo, będzie na waciki i podkłady dobra nie śmieję się, bo sama jeszcze się nie rozliczyłam, mam nadzieję, ze nie będzie trzeba dopłacać
Coś mi wcześniej nie zacytowało, fajnie że pogoda i relaks na dworku tak na Ciebie wpływa i nie musisz nospy brać

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45549857]
a kolega mojego męża jeszcze jak byłam w pierwszej ciąży twierdził, że ciąża to nie choroba i że póki mogę to powinnam chodzić na jakieś imprezy, do klubów. I że jego mama to jak była w ciąży to myła normalnie okna, sprzątała, nosiła węgiel, itd i nic jej nie było... Tyle że tak jej nie było, że jego brat bliźniak zmarł zaraz po porodzie, a on cudem przeżył....[/QUOTE]
Moje babcie tak mówią Za ich czasów zasuwało się w polu do samego porodu, dźwigały wiadra z węglem...itp. I czym tu się chwalić tylko wtedy nie mówiono głośno jak się takie historie źle kończą, jednej się udało a drugiej już nie

Napisane przez sylvuniaa84

W końcu sie za to zabrałam i mam do Was prosbe

Dziewczyny powiedzcie mi czy :

2x body długi rekaw
1xbody kr rekaw
2x półspiochy
1x spiochy
3x skarpetki
2x czapeczka
2x niedrapki

to wystarczy z tych rozmiarów 56 ?
czy coś mam dokupić ?co byście dodały ?
jakies pajace,kaftany itp?
kompletuje po woli wyprawke i nie wiem czy jeszcze z tych małych cos dopisac,chodzi o ubrania,bo reszta to swoja drogą ale na razie z tym staram sie ogarnąć.

Jeśli chodzi o rozm.56 to ja bym chyba dobiła do 5 kompletów danej rzeczy, oprócz czapeczek i niedrapków pod warunkiem że masz kasę, w razie czego leć do SH dołożyłabym jakąś bluzę nawet dwie( na chłodne wieczory), grubsze spodenki, albo grubszego pajaca tak na wszelki wypadek
--------------------------------
Ja dzisiaj drugi dzień z rzędu wstałam z bólem głowy, a przecież na dworzu jestem praktycznie cały czas. Jak nigdy jestem ostatnio dotleniona i piłam nawet mleko
Dobrze, że obiadek mam, tzn. wczorajsza pomidorówa i dokupię pyzy z mięchem i ogarnę troszkę domek.
Co do wyprawki do szpitala to na pewno będę zamawiać u margotkrakowpl (szlafrok, koszula, kapcie, klapy, torbę itp) tylko czekam na decyzję tż-ta Miłego dnia

[majkela12]

O właśnie przypomniało mi się o psie NeceroKitty zaraz lecę z nim do weterynarza na kleszcze i robale

[7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a]

Napisane przez sylvuniaa84

W końcu sie za to zabrałam i mam do Was prosbe

Dziewczyny powiedzcie mi czy :

2x body długi rekaw
1xbody kr rekaw
2x półspiochy
1x spiochy
3x skarpetki
2x czapeczka
2x niedrapki

to wystarczy z tych rozmiarów 56 ?
czy coś mam dokupić ?co byście dodały ?
jakies pajace,kaftany itp?
kompletuje po woli wyprawke i nie wiem czy jeszcze z tych małych cos dopisac,chodzi o ubrania,bo reszta to swoja drogą ale na razie z tym staram sie ogarnąć.



Reszte bodów i półspiochów mam na 62 cm
pajaca i spodenki oraz bluzeczki...

mój Adaś urodził się na 56cm długi. Z ubranek na rozmiar 56 starczyło mi po parę sztuk i to na góra dwa tygodnie. Bo to zależy też od firmy. Jedne od początku były już za małe, a inne na styk. Także myślę, że z tego rozmiaru jak najbardziej wystarczy



Dzwoniłam właśnie do położnej, jutro mam być o 11:30 w przychodni, to sobie porozmawiamy I teraz prośba szybka: potrzebna mi lista pytań, bo na razie mam tylko 3 pytania...


Dzisiaj idę na fitness, mam nadzieję, że dam radę

[NecroKitty]

Napisane przez majkela12

O właśnie przypomniało mi się o psie NeceroKitty zaraz lecę z nim do weterynarza na kleszcze i robale

A ja się chyba muszę przejść po obróżkę antyrobalową jak się ciepło utrzyma to nie ma co ryzykować.

Napisane przez sylvuniaa84

W końcu sie za to zabrałam i mam do Was prosbe

Dziewczyny powiedzcie mi czy :

2x body długi rekaw
1xbody kr rekaw
2x półspiochy
1x spiochy
3x skarpetki
2x czapeczka
2x niedrapki

to wystarczy z tych rozmiarów 56 ?
czy coś mam dokupić ?co byście dodały ?
jakies pajace,kaftany itp?
kompletuje po woli wyprawke i nie wiem czy jeszcze z tych małych cos dopisac,chodzi o ubrania,bo reszta to swoja drogą ale na razie z tym staram sie ogarnąć.



Reszte bodów i półspiochów mam na 62 cm
pajaca i spodenki oraz bluzeczki...

Ja mam na 56 4xbody z długim, 4xz krótkim, 5 pajaców, 2xpółśpiochy, śpiochy. I resztę na 62 już. Jakby się okazało, że dłużej pochodzi w 56 to zawsze można dokupić

[Ramona_85]

Napisane przez majkela12

Tak piszecie o tych olejkach, a gdzie można je zakupić
I jakie są na co???

ja używam tylko arganowego i kokosowego, ten pierwszy na skórę, a drugi na włosy

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Acha no i jeszcze bym zapomniała napisać - położna kazała mi się poważnie zastanowić, a raczej mojemu mężowi, czy na pewno chce i będzie w stanie przeciąć pępowinę, bo jesli nie zrobi tego zdecydowanie jednym ruchem, to potem się ciężko goi, a tnie się przy dziecku
mamy to jeszcze przemyśleć, ona mówiła, ze nie dała by mężowi ciąć swojej, a ni sobie sama też by nie przecięła, no ja tez chyba sama nie cięłabym sobie

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45550795]

Dzwoniłam właśnie do położnej, jutro mam być o 11:30 w przychodni, to sobie porozmawiamy I teraz prośba szybka: potrzebna mi lista pytań, bo na razie mam tylko 3 pytania...
[/QUOTE]
no nie wiem, o co tu pytać, ja ze swoją rozmawiam o wszystkim, o diecie, wadze, dziś plan porodu, jak to w szpitalu u nas wygląda, co zaznaczyć na TAk a co lepiej na NIE
mówiła o dolarganie i środkach przeciwbólowych (okazało się, ze podają takie u nas w szpitalu. m.in. nospa, chyba że coś źle usłyszałam ), o tym o będzie ze mną juz po porodzie i takie tam