Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

[marta00537]

Napisane przez e_vel

Jeszcze Wam pokażę jaką kiecę kupiłam dziś na Allegro dla Mai na wesele we wrześniu, i lecę bo małż wraca z pracy, to trza poudawać zapracowaną a nie siedzącą na wizażu

śliczna

Napisane przez Kija80

Mnie teściowa w niedzielę zaserwowała pomidorową na obiad. Jadłam jako pierwsza żeby zdążyć zanim się młoda obudzi. Obiadek był w wersji dla matek karmiących czyli generalnie wszystko mdłe, zresztą ona w ogóle wszystko mało przyprawia. Zaczęłam jeść tę zupę no i coś mi nie pasuje bo ostra jak to danie co to szewczyk dratewka dla smoka wawelskiego przygotował. Głupio mi się było odzywać, jem dalej i po cichu kombinuję co może być nie tak, gardło mnie piecze jak cholera. Wahałam się między wersją że coś mi się stało dziwnego ze smakiem a drugą że jak teściowa pieprzyła zupę to jej odpadło wieczko od pieprzniczki i się cały pieprz wysypał. Idzie mi to jedzenie coraz wolniej, w końcu przyszła z kuchni teściowa i pyta czy czasem nie przesolone albo za mało posolone bo ona jeszcze nie próbowała. No to mówię że posolone chyba dobrze ale ciut za mocno popieprzone bo w gardło piecze. Teściowa poleciała do kuchni i się za głowę złapała. Okazało się że chciała zrobić taką pyszną delikatną zupkę na naturalnych składnikach i zamiast na koncentracie pomidorowym zrobiła ją na takim soku pomidorowym z pudełka. Tylko nie zwròciła uwagi że zamiast łagodnego kupiła pikantne chili

hahaha
przypomniało mi się jak moja mama kiedyś byłego chłopaka mojej siostry uraczyła herbatą, zamiast cukru wsypała mu soli, co najlepsze wypił całą i nawet mu brewka nie pykła

Napisane przez s i l v e r

Ehh...dziś się dowiedziałam że moja mama będzie miała operację. Ma mięśniaki które szybko rosną
Na skierowaniu miała napisane Pilne, więc termin do szpitala ma na 27 sierpnia.....jakby nie pisało że pilne to pewnie rok by czekała.... ehh martwię się...

trzymam kciuki, nie denerwuj się będzie wszystko dobrze

Napisane przez djerba

takie własne własne
czekamy, aż developer skończy budowę.. odbiory mają być pod koniec listopada..i chcemy wziąć dwie ekipy, żeby wykończyć szybko i zamieszkać tam już na święta.
mieszkanko jest na trzecim(ostatnim) piętrze (na szczęście z windą!!!).. 80m2 - 4 pokoje

ładny metraż

Napisane przez sarah67

ile u Was bylo osob na chrzcinach


i ile trzeba byc przed zeby termin zaklepac?

u nas miało być 23 osoby, ale ostatecznie było 16 plus my i Filippe

Napisane przez LadyWhisper

Hej kochane
NI CHOLYRY was nie nadrobie!!!!! Zreszta tylko wpadlam sie zameldowac ze zyje.
Jestem nad morzem u dziadkow dalej, pogrzeb byl...straszny, po prostu straszny..... mam nadzieje, ze wiecej czegos takiego nie bedziemy musieki przezywac.....
Wracamy z soboty na niedziele, Piotrus w drodze tutaj byl aniolkiem, pieknie przespal cala noc w pociagu, ale jest tak niesamowicie rozstrojony ze szok, histeria za histeria, ale tyle jest ludzi, codziennie dzieje sie co innego, nie trzymamy sie w ogole naszego planu dnia i Maly glupieje biedaczek, mam nadzieje, ze sie uspokoi jak wrocimy do domu, bo nie daje sobie z nim rady.
Slyszalam, ze u was pogoda fatalna??? Podsylam zdjecie z dzisiaj, lezelismy sobie na hustawce w ogrodzie
Do powrotu jestem na ograniczonym necie z telefonu, zreszta tyle sie dzieje, ze nie mam kompletnie czasu na forum, cale dnie spedzamy na dworze i u wujka, takze wybaczcie, wroce do was w poniedzialek, obiecuje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

super zdjęcie i udanej powrotnej podróży

Filip śpi, nawet obyło się bez histerii przy usypianiu nawet ładnie słuchał jak mu bajeczki czytałam.

[litllesweetangel]

Szaja nie mam na mysli typowej parasolki, po prostu cos lzejszego i latwiejszego do przeniesienia z pietra niz moj 17 kilowy kolos

[BlackSanctum]

Little, to po co pisać, skoro "i tak nie zrozumiecie"? Ja pamiętam, jak pisałaś o tej huśtawce.

Skalpel zrobiłam i się nawet nie namęczyłam za bardzo.

Do jutra trwa promocja w Rossie, mam nadzieję, że się jeszcze załapię na coś.

[marta00537]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41045180]
----------------------- Widzicie, co na foto? właśnie się piecze [/QUOTE]
zjadłabym
w tym moim pożal się boże piekarniku nic nie wychodzi

Napisane przez charlizz

Ale zasuwacie!
Ja dziś miałam kolokwium zadne notatki ani nauka nie pomogły, facet wprost powiedział, że test jest wyjątkowo złośliwy i sam trudniejszego jeszcze nie widział
Wróciłam po 18, wykąpałam Oleńkę, nakaramiłam i już śpi. W ogole się nia dziś nie nacieszyłam tęsknię
ostatnio mamy taki tak system, że po kąpieli odkładam do łóżeczka, daję mleko z kaszką i ona zasypia. Super.
dwie ostatnie noce trochę smutałam, więc Ola całą noc ze mną w łóżku, przytulam się do niej, tzn. biorę jej rączkę i przykładam do policzka i tak śpimy

byłam dziś na zakupach z kolegą
kupiłam marynarkę i koszulę dżinsową. Ale będę dupeczka

na zakupach z kolegą?
fajny macie system
my po kąpieli, cyc, czytanie bajeczek, histeria/cyc, histeria/cyc, spanie, dzisiaj była opcja- cyc, czytanie bajeczek, spanie

[Aga8484]

Napisane przez nafiyqa

Mamy KP - zamierzacie jesc truskawki?

Wszystkie mamy - co macie na obiad?
Tak nie cierpie gotowaaaaaaaaaaaaac...

Ja już jadłam, rozmrażane, bo miałam Małej nic nie było
Na obiad nic, kanapki. Nienawidzę gotować !!!!!!!!!!!!!







[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41036958]http://www.youtube.com/watch?v=pU4yv...ature=youtu.be[/QUOTE]

Ale pięknie je a ile ma włosów śliczna jest

Napisane przez sylwietta1988

to ode mnie na dobry poczatek wieczoru- jak parsknełam to mi spiacy nocnie Bartulo oczy otworzył

http://demotywatory.pl/4139134/Snilo-mu-sie

Oplułam sie : hahaha:

[BlackSanctum]

Charlizz, nawet bardzo rozgarnięty, jakoś będzie. Na razie praca jest, ale nie wiemy, na jak długo jeszcze, może jednak mu przedłuży tę umowę, ale to i tak lipa, bo tak z miesiąca na miesiąc będziemy liczyć na jego łachę? Ehh.

Djerba, nie podał konkretów - "bo tak, bo mam do tego prawo, nie muszę Ci się tłumaczyć".

[nafiyqa]

Napisane przez s i l v e r

Ja dziś miałam makaron rurki z sosem śmietanowo ziołowym i kurczakiem pokrojonym w kosteczkę

Sos sama robilas czy jakis fix?

Napisane przez djerba

ooo ooo mam te kupiłam sobie 2 i mamka też 2 będziemy się wymieniać..a aktualnie mam nr 427 na paznokciach

Ja juz mialam go w lapce, ale w drodze do kasy zawrocilam

[litllesweetangel]

Black liczylam, ze ktos zrozumie ale widocznie sie przeliczylam



Dobra ta szarlotka sypana? Ona tak hmm namaka od tych jablek? Wyprobuje w sobote




Co do obiadow, jak jestem sama w domu tak jak teraz ( czyt. TZ ma popoludniowke) i nie chce mi sie babrac z obiadem to zawsze robie nalesnika z serem i obficie polewam go keczupem <3

[Ewik86]

Ja tylko na chwilkę, Domcia śpi od ponad godziny, więc i ja zaraz lecę do łóżeczka.

Caławdeszczu Julka świetną ma butlę Ciekawe co jutro wymyśli

Napisane przez s i l v e r

Ehh...dziś się dowiedziałam że moja mama będzie miała operację. Ma mięśniaki które szybko rosną
Na skierowaniu miała napisane Pilne, więc termin do szpitala ma na 27 sierpnia.....jakby nie pisało że pilne to pewnie rok by czekała.... ehh martwię się...

będzie dobrze

Napisane przez pstryczek84

------------------
dziec wtranzolil caluskie 120 ml kleiku i poszedl w kime umyje sie i tez bede sie kladla. poczytam sobie w lozeczku Greja, moze mi sie przysni

Stosunkowo dobrej nocki zycze

Ile łyżeczek kleiku dosypałaś? Z butli do picia mu dajesz?

[charlizz]

Ja pierdzielę, tak konsola dotykowa w laptopie mi oszalała i nie mogę nic zrobić, kuror, ta strzałka, jak zwał tak zwał lata jak oszalały więc zacytuję ile mi się udało, nie bijcie
Silver, trzymam kciuki za mamę mocno! będzie dobrze, musi.

Napisane przez laurka23

U nas strasznie zimno, w domu mam 18 stopni. Dogrzewam się farelką brrr. Zobaczcie jak moja kota się grzeje i przy okazji wysyła wiadomości na forum

Laurko, uwielbiam koty
i nie dogrzewaj się farelką, tylko wskakuj pod kołdrę i grzej suszarką, mówię Ci, poczujesz się jak w niebie

Napisane przez calawdeszczu

ona mi nie powiedziała ze jest za gruba, tylko powiedziała ze to 75 centyl wiec zrozumiałam, że jest poza siatką..

a kurde niech spada i tak Kocham mojego Julaska, dla mnie ona wcale gruba nie jest, widze na spacerach bardziej upasione dzieci

Julasek nie jest za gruby!!!!!! jest cudowna i słodka

Napisane przez Ifwka

Dziewczyny nie bijcie ale teraz nie dam rady nadrobić.
Chrzest udał się Mała jak aniołek pół mszy przespała, nawet woda lana na główkę jej nie ruszyła, impreza spoko, goście dopisali, tylko aniołek się Oliwce wyłączył jak mama chciała sesję zdjeciową zrobić, no i dzisiaj zobaczymy jakie te zdjecia wyszły.
Do tego na chrzcinach news był: kuzynka w ciązy z drugim dzieciaczkiem, termin na listopad więc to będzie już 3 dziecko w tym roku, no i chyba w przyszłym już nie bedzie bo w tym taki wysyp.

A jeszcze się pochwalę: Mała spała dzisiaj od 21 do 4 bez przerwy, zjadła i jeszcze do 7 pociągnęłą. Wyspałam się że hohoho. Teraz tez śpi w wózku na polu więc mam chwilę na neta.

poka zdjęcia jak będziesz miała!
Moja siostra tez zaciązyła, w listopadzie rodzi

Napisane przez sylwietta1988

i mam pytanie techniczne- do mądrych w rozszerzaniu czy jak dalam młodemu w południe tą jarzynową to moge za niedługo dac np banana? czy to za duzo na jeden dzien?

Ja robię tak:
daję rano mleczko
potem deser i najczęściej musi kichę dopchać mlekiem :p
potem mleko
zupka i znowu musi kichę dopchać mlekiem
i na noc mleko plus kaszka

ogólnie dają i to i to, przeplatam butlą
nie wiem czy dobrze robię trudne to strasznie

Napisane przez Debrah

mam pomysł- watek kulinarny w klubie? tez chcę szarlotkę sypaną ale zanim zrobię to zgubię przepis wtym morzu postów...

nancy: u nas tez cyckowy dzien

o taaaaak, ja uwielbiam ogotować, więc chętnie wypróbuję Wasze sprawdzone przepisy

Napisane przez mala_19kw

Widziałyście wiadomości? W Chinach ktoś próbował utopić noworodka w kanalizacji i go uratowali.

weź nic nie mów, od razu smutno się robi

Napisane przez bokeh

Ku*** uśpiłam małą a za chwilę ktoś na górze zaczął wiercić w ścianie i co???!!! obudziła się.

Wyskocze przez balkon...

Sylwia, ty już rozszerzasz diete Bartkowi?? przecież Ty całkiem cycowa?

bokeh, zanim wyskoczysz, to zapisz mi w spadku swój new mikser

Napisane przez sylwietta1988

podjęłam postanowienie- od dzis koniec słodyczy bo mam oponke na brzuchu nawet po porodzie tak nie miałam....

ja też dziś doszlam do takiego wniosku!!!!!

[Aga8484]

Napisane przez s i l v e r

Ehh...dziś się dowiedziałam że moja mama będzie miała operację. Ma mięśniaki które szybko rosną
Na skierowaniu miała napisane Pilne, więc termin do szpitala ma na 27 sierpnia.....jakby nie pisało że pilne to pewnie rok by czekała.... ehh martwię się...

Będzie dobrze

Napisane przez LadyWhisper

Hej kochane
NI CHOLYRY was nie nadrobie!!!!! Zreszta tylko wpadlam sie zameldowac ze zyje.
Jestem nad morzem u dziadkow dalej, pogrzeb byl...straszny, po prostu straszny..... mam nadzieje, ze wiecej czegos takiego nie bedziemy musieki przezywac.....
Wracamy z soboty na niedziele, Piotrus w drodze tutaj byl aniolkiem, pieknie przespal cala noc w pociagu, ale jest tak niesamowicie rozstrojony ze szok, histeria za histeria, ale tyle jest ludzi, codziennie dzieje sie co innego, nie trzymamy sie w ogole naszego planu dnia i Maly glupieje biedaczek, mam nadzieje, ze sie uspokoi jak wrocimy do domu, bo nie daje sobie z nim rady.
Slyszalam, ze u was pogoda fatalna??? Podsylam zdjecie z dzisiaj, lezelismy sobie na hustawce w ogrodzie
Do powrotu jestem na ograniczonym necie z telefonu, zreszta tyle sie dzieje, ze nie mam kompletnie czasu na forum, cale dnie spedzamy na dworze i u wujka, takze wybaczcie, wroce do was w poniedzialek, obiecuje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

miło, że sie odezwałaś







Wisienko sukienka przepiekna

[nomenklaturabinominalna]

Djerba,no nawet pamietam jak pisalas,ze chcialabys mieszkac wlasnie na Wiczlinie Spokojna okolica,fajnie ze bedziecie na swoim
Sarah,u nas bylo 23 osoby, impreza u tescia,ja robilam zarelko. A do kosciola poszlam tydzien wczesniej,robia u nas w 3 sobote i 1 niedziele miesiaca. Ale w dniu chrztu widzialam,ze jedna para bezposrednio przed chrztem sie zapisala i ochrzcili dzidzie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[elllmi]

przez cały dzisiejszy dzień zjadłąm miskę płatków i 2 jabłka i dopiero jak mi się zaczęło niedobrze robić, to sobie przypomniałam, że z głodu pewnie prawie cały czas nosiłam Filipa na rękach, bo jak usnął i odkładałam do łóżeczka, to po chwili się budził przez ten katar cholerny
a "odpowiedz" z cytatami wcisnęłam ok. 14:00 i do tej pory czekało, aż będę mogła przed kompem usiąść

Napisane przez ILLUSION

już widzę oczami wyobraźni jak siedzę w naczepie od tira i towar przetrzepuje zanim ktokolwiek inny go zobaczy

Napisane przez mala_19kw

W pokoju wylazło mi stado mrówek i moja mądra mama zaczęła je atakować perfumem. Je.bie teraz jak w murzyńskiej chacie aż rzygać się chce. Czuje że jestem naćpana

u nas kiedyś mrówki wchodziły przez szparę w drzwiach tarasowych i wędrowały pod szafki w kuchni, tam zabierały jakiś okruszek i wracały i to tak super równym rządkiem, po kolei, jak w wojsku; jak wróciłam po południu ze szkoły, to to zobaczyłam, ale nic z nimi do wieczora nie robiłam, bo chciałąm mamie pokazać jak fajnie

Napisane przez nancykenator

biedny Fifuś dobrze, że gorączka spadła trzymajcie się cieplutko i zdrowiejcie

teraz to biedna mamusia, bo nie pamiętam kiedy byłam tak chora ostatnio chyba te 3 dni przed porodem co mnie tak rozłożyło

Napisane przez ninagg

Ten syropek to rzeczywiście okropny, bo ośmioletnia bratanica mojego męża go nie chciała pić a co dopiero takie maleństwo. A próbowałaś szczykawką. Tyle żę wstrzykiwać tak na policzki nie na język. Tak u nas pielęgniarka dawała szczypionkę na rota.

Napisane przez ILLUSION

elllmi miałam pisać to co Nina, spróbuj strzykawką w policzek

już dzwoniłam do mamy żeby mi kupiła strzykawkę i rano będzie próba; teraz wieczorem był wielki płacz i połowa na mnie wylądowała; dziękuję

Napisane przez ewulkaaa

u nas Anulka ostatnio szczypie, ale to jak! całe cycki njuż mam podrapane, a wczoraj dziadek ją wziął, przychodzi za 3 minuty z czerwonym uchem i tekstem: "ona się staje agresywna!"

u nas też szczypawka mała i drapie, moja mama ma cały policzek jak od kota podrapany

[nafiyqa]

silver, kciuki za mame

[BlackSanctum]

Laseczki, pytanie do Was - znacie się na gotowaniu na parze? Jeśli tak, to co polecacie? Chcę kupić (chyba) taki garnek do mikrofali, może któraś miała?

Silver. Będzie dobrze.

[mala_19kw]

Napisane przez charlizz

Ale zasuwacie!
Ja dziś miałam kolokwium zadne notatki ani nauka nie pomogły, facet wprost powiedział, że test jest wyjątkowo złośliwy i sam trudniejszego jeszcze nie widział
Wróciłam po 18, wykąpałam Oleńkę, nakaramiłam i już śpi. W ogole się nia dziś nie nacieszyłam tęsknię
ostatnio mamy taki tak system, że po kąpieli odkładam do łóżeczka, daję mleko z kaszką i ona zasypia. Super.
dwie ostatnie noce trochę smutałam, więc Ola całą noc ze mną w łóżku, przytulam się do niej, tzn. biorę jej rączkę i przykładam do policzka i tak śpimy

byłam dziś na zakupach z kolegą
kupiłam marynarkę i koszulę dżinsową. Ale będę dupeczka

lecę nadrabiać, ale co mi się rzuciło w oczy:
Black cholera, współczuję strasznie sytuacji! Ale Twój TŻ to chyba w miarę rozgarnięty i na pewno uda mu się coś znaleźć jeśli będzie musiał
mała ten szef Twojego TŻa to zwykły kutas ;]
pewnie za młodu był gnębiony i jak dostał się do koryta teraz to się na poczciwych ludziach wyzywa. ma sa kra!!!!

To młody jakiś. Ze 30tke ma. Ojciec też szefem był takiej potężnej firmy więc cóż się dziwić zachowaniu. Pewnie zawsze miał wszystko pod nos podstawiane więc nie ma poszanowania i miał nie będzie...

[charlizz]

Napisane przez LadyWhisper

Hej kochane
NI CHOLYRY was nie nadrobie!!!!! Zreszta tylko wpadlam sie zameldowac ze zyje.
Jestem nad morzem u dziadkow dalej, pogrzeb byl...straszny, po prostu straszny..... mam nadzieje, ze wiecej czegos takiego nie bedziemy musieki przezywac.....
Wracamy z soboty na niedziele, Piotrus w drodze tutaj byl aniolkiem, pieknie przespal cala noc w pociagu, ale jest tak niesamowicie rozstrojony ze szok, histeria za histeria, ale tyle jest ludzi, codziennie dzieje sie co innego, nie trzymamy sie w ogole naszego planu dnia i Maly glupieje biedaczek, mam nadzieje, ze sie uspokoi jak wrocimy do domu, bo nie daje sobie z nim rady.
Slyszalam, ze u was pogoda fatalna??? Podsylam zdjecie z dzisiaj, lezelismy sobie na hustawce w ogrodzie
Do powrotu jestem na ograniczonym necie z telefonu, zreszta tyle sie dzieje, ze nie mam kompletnie czasu na forum, cale dnie spedzamy na dworze i u wujka, takze wybaczcie, wroce do was w poniedzialek, obiecuje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Lady, zazdroszczę pobytu nad morzem, ale szkoda, że w takich okolicznościach, trzymaj się i wracaj do nas

Napisane przez marta00537

zjadłabym
w tym moim pożal się boże piekarniku nic nie wychodzi

na zakupach z kolegą?
fajny macie system
my po kąpieli, cyc, czytanie bajeczek, histeria/cyc, histeria/cyc, spanie, dzisiaj była opcja- cyc, czytanie bajeczek, spanie

taaaaaaaaaaak, ale zapewniam Cię , że z nim wszystko w porzadku

[laurka23]

Napisane przez mala_19kw

Widziałyście wiadomości? W Chinach ktoś próbował utopić noworodka w kanalizacji i go uratowali.

Widziałam zdjęcia, straszne to

Napisane przez e_vel

Jeszcze Wam pokażę jaką kiecę kupiłam dziś na Allegro dla Mai na wesele we wrześniu, i lecę bo małż wraca z pracy, to trza poudawać zapracowaną a nie siedzącą na wizażu

Fajowa

Napisane przez Kija80

Ciągle się zapominam zapytać - skąd się wzięło określenie "kota"? Bo ja się dopiero tutaj z nim spotkałam i za każdym razem się zastanawiam czy to coś wizażowego jak tż, czy kociary tak mówią w swoim środowisku, czy to na tym konkretnym wątku któraś kocia właścicielka rzuciła i się przyjęło? Bo ja osobiście zawsze mówiłam na kotkę kotka

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------



A dajże już spokój z tą grubością, toż ona mieści się w siatce i to na bardzo dobrym miejscu

Sama nie wiem skąd takie określenie, od dawna na swoją tak mówię

Napisane przez Kija80

Mnie teściowa w niedzielę zaserwowała pomidorową na obiad. Jadłam jako pierwsza żeby zdążyć zanim się młoda obudzi. Obiadek był w wersji dla matek karmiących czyli generalnie wszystko mdłe, zresztą ona w ogóle wszystko mało przyprawia. Zaczęłam jeść tę zupę no i coś mi nie pasuje bo ostra jak to danie co to szewczyk dratewka dla smoka wawelskiego przygotował. Głupio mi się było odzywać, jem dalej i po cichu kombinuję co może być nie tak, gardło mnie piecze jak cholera. Wahałam się między wersją że coś mi się stało dziwnego ze smakiem a drugą że jak teściowa pieprzyła zupę to jej odpadło wieczko od pieprzniczki i się cały pieprz wysypał. Idzie mi to jedzenie coraz wolniej, w końcu przyszła z kuchni teściowa i pyta czy czasem nie przesolone albo za mało posolone bo ona jeszcze nie próbowała. No to mówię że posolone chyba dobrze ale ciut za mocno popieprzone bo w gardło piecze. Teściowa poleciała do kuchni i się za głowę złapała. Okazało się że chciała zrobić taką pyszną delikatną zupkę na naturalnych składnikach i zamiast na koncentracie pomidorowym zrobiła ją na takim soku pomidorowym z pudełka. Tylko nie zwròciła uwagi że zamiast łagodnego kupiła pikantne chili

Napisane przez s i l v e r

Ehh...dziś się dowiedziałam że moja mama będzie miała operację. Ma mięśniaki które szybko rosną
Na skierowaniu miała napisane Pilne, więc termin do szpitala ma na 27 sierpnia.....jakby nie pisało że pilne to pewnie rok by czekała.... ehh martwię się...

Będzie dobrze, nasza Marsi też miała wycinane i co? W porząsiu

Napisane przez djerba

takie własne własne
czekamy, aż developer skończy budowę.. odbiory mają być pod koniec listopada..i chcemy wziąć dwie ekipy, żeby wykończyć szybko i zamieszkać tam już na święta.
mieszkanko jest na trzecim(ostatnim) piętrze (na szczęście z windą!!!).. 80m2 - 4 pokoje

Ale wam dobrze

Napisane przez djerba

aaaa i love his cheeks!!!

No poliki to on ma

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41044921]

ja postanowiłam: zamawiam Rumuna, model koło gospodyń wiejskich. no wiecie: tańczy, śpiewa, recytuje, daje d... i gotuje
[/QUOTE]



Charlizz, suszarką mówisz się podgrzać? Mąż by stwierdził że całkiem mi wizaż na głowę pierdyknął No i młodego obudzę, ale jak będę sama to wypróbuję

Chciałam dziś porównać, jak ten mój Misio rośnie i takie coś wam pokażę Jak mamy dziecko na codzień to tak nie widać, ale jak się porówna to szok. 1 zdjęcie z 25lutego, drugie zrobione dziś.

[nafiyqa]

Napisane przez charlizz

o taaaaak, ja uwielbiam ogotować, więc chętnie wypróbuję Wasze sprawdzone przepisy

A ja chetnie zaprosze Cie do siebie, zebys troche pogotowala, w zamian skorzystasz sobie z kompa z dzialajacym kursorem

[mala_19kw]

Laurko-kolosalna różnica. Śliczny jest

[nafiyqa]

Slyszalyscie, ze przeglosowali w koncu ustawe o naszym macierzynskim?

[Ewik86]

Napisane przez laurka23

Chciałam dziś porównać, jak ten mój Misio rośnie i takie coś wam pokażę Jak mamy dziecko na codzień to tak nie widać, ale jak się porówna to szok. 1 zdjęcie z 25lutego, drugie zrobione dziś.

ale się zmienił na twarzy no i urosł pięknie

[ewadylewska]

Tak: http://m.interia.pl/fakty/news,nId,974025

[charlizz]

Napisane przez nafiyqa

A ja chetnie zaprosze Cie do siebie, zebys troche pogotowala, w zamian skorzystasz sobie z kompa z dzialajacym kursorem

spoko, jak będe miała dla kogo gotować to jeszcze większa przyjemnośc. ALE Ty zmywasz zostanę Twoim rumunem od gotowania

Napisane przez nafiyqa

Slyszalyscie, ze przeglosowali w koncu ustawe o naszym macierzynskim?

taaaaak, wreszcie

[Ewik86]

Napisane przez charlizz

spoko, jak będe miała dla kogo gotować to jeszcze większa przyjemnośc. ALE Ty zmywasz zostanę Twoim rumunem od gotowania

nie mogę z Was i z tych rumunów

[charlizz]

Padam, dobranoc

[ewadylewska]

Tak: http://m.interia.pl/fakty/news,nId,974025

A moja nie chce i dzis spac w lozeczku swoim tutejszym, obudzila sie juz dwa razy, trzymalam za raczke, glaskalam po glowce i usnela, ale zobaczymy. Ja mam przymusowe lezakowanie bo gdy sie znowu obudzi to chyba wezme do siebie...chyba sie boi naprawde...w dodatku napila mi sie wody w kapieli dzis... Oby jej nic nie bylo!

[Ewik86]

Napisane przez charlizz

Padam, dobranoc

kolorowych na mnie też pora, więc dobranoc

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Dziewczyny... własnie zjadłam kawał szarlotki sypanej na gorąco z lodami waniliowo-nugatowymi - niebo w gębie

[calawdeszczu]

dziewczyny u nas nie ciekawie po tej zasranej szczepionce
jeszcze nigdy Julka sie tak nie zachowywała.. jezusie drogi, daj siłe... ;(
tak mi jej szkoda... czemu to dziadostwo tak działa na maluszki

zasneła na chwile, mam nadzieje ze pospi chociaz z godzinke, bo juz taka jest umeczona, że o Boże...

płacze razem z nią a tż ją nosi... ehhhh