W końcu wiosna wyczekana - cieszy się każdy bobas i jego mama. Mamusie VII - VIII

[brumek]

Napisane przez Marina1

A, u nas 13 latka na wsi jest w 4 m-cu ciąży

Biedne to dziecko, które się urodzi

Napisane przez Marina1

dziewczyny ojciec ma 30 lat...

Czekaj, ale za to się idzie siedzieć!!!

Napisane przez rysiki

I jeszcze moja mała półroczna córka:

Cudności W tym szlafroczku jest do schrupania

Napisane przez meszsares

Poszlysmy swiecic pokarmy, stoimy w kosciolku (malutki drewniany, wypelniony po brzegi ludzmi). Ja z Klara na rekach (coby jej ludzie nie przygnietli i cosik widziala).
Ksiadz kropi woda, znika w drzwiach, bo wyszedl do ludzi na dwor, a Klara na caly regulator:
- BEDZIE KSIADZ JESZCZE PIEPRZYC???

Padłam Ona jest niepowtarzalna

Napisane przez madzia1k1

U nas wczoraj rodzinnie, wyprawiałam urodzinki, więc z jednej i drugiej strony dziadkowie i rodzeństwo byli. Było bardzo miło, i smacznie, bo trochę jedzonka miałam przygotowane. I muszę się pochwalić, że zrobiłam pierwszy raz tort z użyciem masy marcepanowej (własnej roboty) i wyszedł pysznie, nawet ta masa każdemu smakowała i nikt jej nie zostawiał Dowód na dole

Piękny tort!!! Ta dekoracja wygląda jak z najlepszej cukierni

Napisane przez Marina1

Laski a ja się zapomniałam pochwalić

Igor od wczoraj RACZKUJE na całego! ( w wieku 10 miesięcy zaczął )

No wiesz, dopiero teraz mówisz
Super, cudownie, brawo

Napisane przez Kolina

jedno sprzed chrzcin TU

Brawo za udane chrzciny
A to zdjęcie jest przepiękne Pięknie zrobione i piękny Dawidek



My też już po świętach i (wreszcie) w domu Wczoraj do 17 u teściów i było bardzo miło!
Wieczorem pojechaliśmy na działkę do rodziny i dopiero niedawno wróciliśmy. Niestety sytuacja z dwóch poprzednich nocowań tam się powtórzyła, w skutek czego spałam w sumie 3 godziny
Tymek tam to zupełnie inne dziecko niż w domu. Ten lęk separacyjny jednak trwa. Spokojny jest jak zawsze, ale mało się uśmiecha i jak coś się nieoczekiwanego stanie to podkówka od razu. A w domu raczej chichra się z takich sytuacji. Poza tym cały czas ciągnie rączki do mamy
Poza tym miał dziś mega apetyt. Zjadł też 3 truskawki Tak mu posmakowały, jak chyba nic do tej pory

No i kwestia chrzcin posunęła się wreszcie naprzód. Terminu nadal nie mam, ale chociaż już wiem na czym stoję i kto będzie chrzestnym. Jednak mój brat, tylko prawdopodobnie, tak formalnie, będzie świadkiem chrztu (okazuje się że istnieje coś takiego), bo z powodu tego rozwodu pełnoprawnym chrzestnym, jak wiecie, być nie może. Ale dla Tymcia i dla nas będzie PRAWDZIWYM chrzestnym!
A żeby było śmieszniej, on mnie dzisiaj poprosił, żebym została chrzestną jego synka. 1,5 miesiąca młodszego od Tymcia

[meszsares]

Patiku - marudz marudz, w koncu po to jest forum, a nasze zycie to nie tylko cudenka, kochanie i spijanie sobie z dziubkow, nie? zreszta ja nie odbieram Twoich postow tylko jako marudzenia
Rysiki - Asia cudo! tez z niej niezly numerek
madzia1k1 - alez wspanialy tort! ja to chyba nigdy nic nie upieke..
Marina - brawa dla tego pana - ruszyl doopke!
Kolina - super, ze wszystko gladko poszlo na chrzcie(kurcze, kiedy my ochrzcimy ta nasza Blanke..? nie chce mi sie brac za temat)

Moja Klara miala pol roku jak ja chrzcilismy i w ogole nie chciala spac w kosciele, malo tego - zrobila w polowie mszy ogromna rozciapana smierdzaca kupe - musielismy sie udac do zachrystii i przewinac dzieciaka. Zuzyta pieluche zostawilismy ksiedzu na pamiatke Chrztu Swietego

Analizujac wiec te dwa niefortunne pobyty Klarusi w kosciele dochodze do wniosku, ze wiecej jej tam nie zaprowadze

[Stronczek27]

Kolina dzieki za relacje ! A zdjecie cudne... ja wstawie moja dame tez po...

Brumku no wreszcie sie ruszylo. Teraz tylko ustalic date i gotowe. A jakies przyjecie bedziecie robic? planujesz cos?

My tez bylismy w gosciach. Wczoraj u babci Tz, byla wieksza czesc jego rodziny. A dzis z kolei bylismy u mojej rodzinki.
Wiki zniosla rewelacyjnie, wszyscy byli zachwyceni. Teraz biedaczka padla snem sprawiedliwego. Przez te wojaze rozregulowal sie kompletnie schemat jej dnia. Drzemki wypadaja kiedy popadnie i z regoly jest tylko jedna.
Mam nadzieje ze od jutra wroci to do normy

[iustyna1]

A ja zapomniałam się pochwalić, że Zuza dzisiaj sama zjadła banana. Całego obranego dostała do rączki i zjadła. Wcześniej jej gniotłam widelcem. Jestem z niej dumna . Dzisiejsza Zuza w załączniku.

[Lili 83]

Napisane przez iustyna1

A ja zapomniałam się pochwalić, że Zuza dzisiaj sama zjadła banana. Całego obranego dostała do rączki i zjadła. Wcześniej jej gniotłam widelcem. Jestem z niej dumna . Dzisiejsza Zuza w załączniku.

jest przesłodka i prześliczna.
Szkoda, że już zajęta bo by dla Radka była



Dobranoc

[Stronczek27]

Napisane przez iustyna1

A ja zapomniałam się pochwalić, że Zuza dzisiaj sama zjadła banana. Całego obranego dostała do rączki i zjadła. Wcześniej jej gniotłam widelcem. Jestem z niej dumna . Dzisiejsza Zuza w załączniku.

Iustyna ona jest cudowna, sliczna... i te usteczka

za banana

Lili dobranoc

[brumek]

Napisane przez iustyna1

A ja zapomniałam się pochwalić, że Zuza dzisiaj sama zjadła banana. Całego obranego dostała do rączki i zjadła. Wcześniej jej gniotłam widelcem. Jestem z niej dumna . Dzisiejsza Zuza w załączniku.

Przepięknie wyszła Jak namalowana.
I podobna do mamy

A ospą się nie zaraziła, tak? Można to już stwierdzić, czy jeszcze jest za wcześnie?

Napisane przez Stronczek27

1. Brumku no wreszcie sie ruszylo. Teraz tylko ustalic date i gotowe. A jakies przyjecie bedziecie robic? planujesz cos?

2. Wiki zniosla rewelacyjnie, wszyscy byli zachwyceni. Teraz biedaczka padla snem sprawiedliwego. Przez te wojaze rozregulowal sie kompletnie schemat jej dnia. Drzemki wypadaja kiedy popadnie i z regoly jest tylko jedna.

1. Jasne, że coś tam będzie. Dla ok. 19-20 osób (łącznie z nami).
2. Wiesz co, ale ona i tak super dzielnie to znosi! Jestem przekonana, że Tymuś bardziej by takie zmiany "odchorował".

[CarmelaSoprano]

Napisane przez agadus

Patik ja nie wiem czy jestes ABNEGAT bo az tak dobrze Cię nie znam, ale przytoczę regułkę tego słowa.."To słowo pochodzenia łacińskiego , którym określa się kogoś niedbającego o swój wygląd zewnętrzny (polskim odpowiednikiem tego słowa jest flejtuch)"
tak że nie wiem czy jestes flejtuch

tez abnegata goolowałam

Napisane przez Marina1

Igor od wczoraj RACZKUJE na całego! ( w wieku 10 miesięcy zaczął )

za raczkowanie:
klask i:

Napisane przez brumek

Jednak mój brat, tylko prawdopodobnie, tak formalnie, będzie świadkiem chrztu (okazuje się że istnieje coś takiego), bo z powodu tego rozwodu pełnoprawnym chrzestnym, jak wiecie, być nie może.

O co z tym chodzi??

[iustyna1]

Napisane przez Lili 83

jest przesłodka i prześliczna.
Szkoda, że już zajęta bo by dla Radka była

Napisane przez Stronczek27

Iustyna ona jest cudowna, sliczna... i te usteczka

Napisane przez brumek

Przepięknie wyszła Jak namalowana.
I podobna do mamy

A ospą się nie zaraziła, tak? Można to już stwierdzić, czy jeszcze jest za wcześnie?


1. Jasne, że coś tam będzie. Dla ok. 19-20 osób (łącznie z nami).
2. Wiesz co, ale ona i tak super dzielnie to znosi! Jestem przekonana, że Tymuś bardziej by takie zmiany "odchorował".

Jeszcze za wcześnie. Jak byłyśmy w szpitalu w poniedziałek, to lekarka mówiła, że za 2-3 tygodnie mogą jej kropki wyjść...

Też mam wrażenie, że Zuza by taką podróż mocniej "odchorowała"
Brawa dla Wiki

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Napisane przez CarmelaSoprano

tez abnegata goolowałam

Ja za to googlowalm negata i nie ma takiego słowa w słowniku. Funkcjonuje tylko w "slangu miejskim" a jego znaczenie ...

[Stronczek27]

Jestem dumna z mojej corki, naprawde mega dzielna i grzeczna dziewczynka. Dziekujemy za slowa uznania

Uciekam spac, jestem na lasce brata i musze mu oddac pokoj i komputer...

dobranoc

[agadus]

ja słowa negat nie wziełam ze słownika tylko tak mi się napisał skrót od negacenie, a jak ktoś napisze ,że ktoś ściemnia to co to znaczy? że gasi światło, czy to forma uliczna, młodziezowa, slangowa jak kto woli, ale abnegat to sprawdziłam bo nie znałam ale teraz juz wiem ,że to osoba nie dbajaca o swój wygląd ale ja tak patika nie nazwałam, sama się tak określiła

[iustyna1]

Napisane przez agadus

ja słowa negat nie wziełam ze słownika tylko tak mi się napisał skrót od negacenie, a jak ktoś napisze ,że ktoś ściemnia to co to znaczy? że gasi światło, czy to forma uliczna, młodziezowa, slangowa jak kto woli, ale abnegat to sprawdziłam bo nie znałam ale teraz juz wiem ,że to osoba nie dbajaca o swój wygląd ale ja tak patika nie nazwałam, sama się tak określiła

Aga możemy tak sobie odbijać piłeczkę: nie ma słowa "negacenie", jeżeli nazywasz kogokolwiek negatem, to znaj znaczenie tego słowa. Tyle w temacie.

[brumek]

Napisane przez CarmelaSoprano

O co z tym chodzi??

Że stoi przy dziecku w kościele itp, ale wg Kościoła nie pełni funkcji rodzica chrzestnego. Ale, szczerze mówiąc, zależy mi na tym, jak Tymek będzie o nim myślał, a nie na całej tej papierkologii.
Coś o tym:
"Świadek chrztu:
Mogą nimi być chrześcijanie innych wspólnot odłączonych, wyznających wiarę wspólnoty, w której zostali ochrzczeni. Warunki powołania świadka chrztu są takie, jak przy dopuszczeniu chrzestnych z Kościoła prawosławnego. Świadek chrztu może jedynie, w razie potrzeby, zaświadczyć, że chrzest rzeczywiście się odbył. Przy takim rozumieniu zadania świadków chrztu wydaje się możliwe, by w sytuacjach wyjątkowych były powoływane do tej funkcji osoby, które np. żyją w związkach niesakramentalnych, zerwały w jakokolwiek sposób swoją więź z Kościołem, mimo że były ochrzczone, a nawet nieochrzczone deklarujące się jako ateiści"

Napisane przez iustyna1

Jeszcze za wcześnie. Jak byłyśmy w szpitalu w poniedziałek, to lekarka mówiła, że za 2-3 tygodnie mogą jej kropki wyjść...

Strasznie długo tej niepewności jeszcze

[agadus]

Napisane przez iustyna1

Aga możemy tak sobie odbijać piłeczkę: nie ma słowa "negacenie" (chodziło o negowanie?), jeżeli nazywasz kogokolwiek negatem, to znaj znaczenie tego słowa. Tyle w temacie.

nie ma wiele innych słów które używamy, ja takiego slowa uzywam i dobrze mi z tym , a ja się o słowa nie czepiam, ani o przecinki, bądź co bądź wiadomo o co chodzi

[iustyna1]

Napisane przez agadus

nie ma wiele innych słów które używamy, ja takiego slowa uzywam i dobrze mi z tym , a ja się o słowa nie czepiam, ani o przecinki, bądź co bądź wiadomo o co chodzi

wiadomo. Dobrze wiadomo o co chodzi.

[dziubek79]

napiszę tak, weszłam na wątek dla poprawy nastroju ale widzę ,że jakieś wyliczanki kto ile marudzi itp. , przykro...
mnie marudzenie nie przeszkadza, bo jesli nie mam ochoty to nie czytam-tyle w kwestii ode mnie

Marinko : jupi::j upi: jak ja wiem co czujesz !!!! mój też w końcu raczkuje a ja jestem wniebowzięta i nie mam problemów z jego mobilnością -wręcz mi łatwiej bo teraz baardzo długo potrafi sam się sobą zająć a ja uwielbiam patrzeć na jego kreatywność w kwestii wymyślania sobie zabaw

już po świętach ale jestem bardziej zmęczona tymi wizytami niż sprzątaniem przed świętami, w końcu wracamy do rzeczywistości i naszego domowego życia

[agadus]

Napisane przez iustyna1

wiadomo. Dobrze wiadomo o co chodzi.

co, znowu przecinek postawiłam źle???

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

ja nie powiedziałamże wszystkie marudzenia mi przeszkadzają, tylko jednej osoby, a jesteśmy tutaj po to tez nie tylko żeby soie z dziubków spijac i mowić jak to się kochamy ale żeby pisać prawdę a nie to co dana osoba chce usłyszeć

[iustyna1]

Napisane przez agadus

co, znowu przecinek postawiłam źle???

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

ja nie powiedziałamże wszystkie marudzenia mi przeszkadzają, tylko jednej osoby, a jesteśmy tutaj po to tez nie tylko żeby soie z dziubków spijac i mowić jak to się kochamy ale żeby pisać prawdę a nie to co dana osoba chce usłyszeć

oj Aga... Jak tak Ci to przeszkadza, to jest proste rozwiązanie - nie czytaj jej postów. Nie będziesz miała problemu, bo teraz ewidentnie go masz. Nie wiem po co się tak upierasz .

[dziubek79]

Napisane przez agadus

co, znowu przecinek postawiłam źle???

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

ja nie powiedziałamże wszystkie marudzenia mi przeszkadzają, tylko jednej osoby, a jesteśmy tutaj po to tez nie tylko żeby soie z dziubków spijac i mowić jak to się kochamy ale żeby pisać prawdę a nie to co dana osoba chce usłyszeć

nie rozumiem przywileju pt. Ty możesz marudzić a Ty nie
no dziewczyny dajcie na luz, każdy może omijać posta którego nie chce czytać!!!
szkoda czasu na takie problemy!!! wokół są o wiele większe... i przykro się czyta "kłótnie" o takie pierdoły

każdy po coś innego "ma" ten wątek a jesli coś się komuś wybitnie nie podoba to chyba od tego jest PW
amen

[agadus]

Napisane przez iustyna1

oj Aga... Jak tak Ci to przeszkadza, to jest proste rozwiązanie - nie czytaj jej postów. Nie będziesz miała problemu, bo teraz ewidentnie go masz. Nie wiem po co się tak upierasz .

i nie będę tylko wypowiedziałam sie w temacie a wy rzuciłyście się na mnie z pazurami, no ludzie to juz człowiek nie może byc szczery? jak chcecie mogę wam cały czas słodzić i mówić ładne rzeczy, ale chyba lepiej byc szczerym,bo o to w życiu chodzi, a nie ściemniać i pisać nieszczerze ale jak wam to tak przeszkadza moge pisać to co chcecie

[iustyna1]

Napisane przez agadus

i nie będę tylko wypowiedziałam sie w temacie a wy rzuciłyście się na mnie z pazurami, no ludzie to juz człowiek nie może byc szczery? jak chcecie mogę wam cały czas słodzić i mówić ładne rzeczy, ale chyba lepiej byc szczerym,bo o to w życiu chodzi, a nie ściemniać i pisać nieszczerze ale jak wam to tak przeszkadza moge pisać to co chcecie

eeee nie chce mi się już pisać

[brumek]

Napisane przez dziubek79

napiszę tak, weszłam na wątek dla poprawy nastroju ale widzę ,że jakieś wyliczanki kto ile marudzi itp. , przykro...
mnie marudzenie nie przeszkadza, bo jesli nie mam ochoty to nie czytam-tyle w kwestii ode mnie

Dziubek
Jak dobrze, że się pojawiłaś
A u Ciebie lepiej? Przeszły te poważne problemy albo chociaż zmalały?

[dziubek79]

Napisane przez brumek

Dziubek
Jak dobrze, że się pojawiłaś
A u Ciebie lepiej? Przeszły te poważne problemy albo chociaż zmalały?

co do pytania to niestety nie nic się nie poprawiło , wszystko co najgorsze przed moją rodziną

ale dziękuję ,że pytasz


podczytałam ,że Tymuś ze wszystkim goni jak szalony, gratuluję !!!

[brumek]

Napisane przez dziubek79

co do pytania to niestety nie nic się nie poprawiło , wszystko co najgorsze przed moją rodziną

ale dziękuję ,że pytasz


podczytałam ,że Tymuś ze wszystkim goni jak szalony, gratuluję !!!

Aż się boję myśleć, o co chodzi Straszne rzeczy przychodza mi do głowy... No, co by to nie było, trzymam kciuki, żeby sie po prostu skończyło i żebyście wyszli z tego szybko, cali, zdrowi i spokojni!

A za gratki dziękuję I, oczywiście, wzajemnie

[Scio]

nie wiem o co chodzi z tym marudzeniem

Dziubku wracaj. Tęsknie

Marinko dla Igorka.

Brumku najważniejsze ze naprzód.

A propo kościoła to mam taki problem, jak wiecie Agata jest poczęta w wyniku inseminacji i ja do tej pory myślałam, ze to nic złego. Byłam u spowiedzi i komuni jak ją chrzciliśmy. A tu się dowiaduje ze to grzech na równi z invitro i trache jestem skołowana

[mamad1]

Witam poświątecznie

Marina dla Igiego za raczkowanie!

Dziubek miło, że zaglądnęłaś do nas Trzymaj się mocno!

Brumek fajnie, że rozwiązał się problem ze chrztem

Cieszę się, że już po Świętach(...)
Patrykowi wyszedł szósty ząb.
Wygraliśmy kocyk z bobovity
Wczoraj pojechaliśmy na wycieczkę Do lasu. Zapakowałam Małego w chustę. Nawet wyspać się zdążył

[aania_20]

dzien dobry

Marina, brawa dla Igora!

mamad1, za kolejnego zęba!

Kolina, śliczne zdjęcie

Napisane przez meszsares

Moja Klara miala pol roku jak ja chrzcilismy i w ogole nie chciala spac w kosciele, malo tego - zrobila w polowie mszy ogromna rozciapana smierdzaca kupe - musielismy sie udac do zachrystii i przewinac dzieciaka. Zuzyta pieluche zostawilismy ksiedzu na pamiatke Chrztu Swietego

Napisane przez iustyna1

A ja zapomniałam się pochwalić, że Zuza dzisiaj sama zjadła banana. Całego obranego dostała do rączki i zjadła. Wcześniej jej gniotłam widelcem. Jestem z niej dumna . Dzisiejsza Zuza w załączniku.

Słodka! No i należą się jej brawa

Napisane przez dziubek79

mój też w końcu raczkuje a ja jestem wniebowzięta i nie mam problemów z jego mobilnością -wręcz mi łatwiej bo teraz baardzo długo potrafi sam się sobą zająć a ja uwielbiam patrzeć na jego kreatywność w kwestii wymyślania sobie zabaw

dziubasek
Fajnie że Szymuś takie postępy robi

Napisane przez dziubek79

co do pytania to niestety nie nic się nie poprawiło , wszystko co najgorsze przed moją rodziną

o matko... co to się dzieje?

[Marina1]

Dziękuje kochane moje za gratki
Ja też się cieszę, mówię Wam, myslałam, że ten mój Pan już zostanie na tym swoim brzuszku a tu poszedł. I to z dnia na dzień. W przed dzień raczkowania nic, i drugiego dnia jak gdyby nigdy nic poszedł... Aż nam się słabo zrobiło z M. jak zobaczyliśmy

Justyna ależ Ta Twoja Zuza jest kobietka! Śliczna i słodka. Oni z Kubasem chyba nie są podobni, co nie?

Klara jest Bombowa

Mamad 6 ząb? Idzie jak burza. Mój ma 5 zębów. I zazdroszczę wycieczki do lasu. Jak tylko cieplej się zrobi u nas ( zimno ! ) to też wyruszę w teren.

no dziewczyny tak to wygląda odnośnie tej 13-latki. Na razie nie wiem nic konkretnego ( to moja dalsza sąsiadka ), ale raczej na pewno będzie to miało obrót sądowy. W każdym razie szkoda mi tej dziewczyny...

Brumku fajnie, że miło spędziliście święta! aż się gęba śmieje, jak czyta się takie coś. A jak ma na imię synek brata? tak z ciekawości pytam.

dziubku cholerka mi też różne rzeczy przychodzą do głowy co u Was. Mam jednakże nadzieję, że nie chodzi o zdrowie i Wam ono dopisuje. Bo z tym zawsze największe problemy. Trzymaj się słoneczko!
Ależ mam ochotę wybrać się z miniaturą na basen.

[jacieeeee]

Dzien doberek

Dziubek fajnie, że się pojawiłaś Wracasz już do Nas? Gratulacje dla pełzającego Szymka
Marina no i Rogi już raczkuje. Brawo
Kolina piękne zdjęcie i gratki za udane chrzciny
Brumek mojego TŻta siostra jest właśnie świadkiem chrztu Dla Domka jednak zawsze będzie mamą chrzestną
Iustyna piękny Zuz

Święta, święta i po świętach. I dobrze

[Marina1]

jacieee wrzucisz jakieś foty z wesela? ależ Ci go zazdroszczę, zresztą już pisałam
U nas się pojawiły przecieki, że będziemy mieć w czerwcu, bo kuzynka M. zaciążyła . Ciekawe, czy nas zaproszą

---------- Dopisano o 07:56 ---------- Poprzedni post napisano o 07:38 ----------

madzia ależ słodki Twój Domiś! Taki blondynek. A przed tortem chylę nisko czoło!