Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

[lolita25]

Napisane przez CARLA_23

U mnie też żurek był dzisiaj Jakieś konkretne zakupy masz na oku?
Ja dziś po raz pierwszy od 5 lat chyba zainwestowałam w strój do ćwiczeń + buty a nie sukienki, tuniczki, szpileczki Mało mnie ta przyjemność nie kosztowała więc mam nadzieję że będą często używaneStary strój mam w rozmiarze 40 i komicznie wyglądam z odsłoniętym brzuchem

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------


Monia jaśniej i więcej szczegółów jeszcze w myślach nie potrafię czytać

Niuunia Jak możesz to wrzuć swój przykładowy jadłospis bo coś czuję że podobne błędy popełniamy...
Milenko Robisz sobie przerwę co drugi dzień od ćwiczeń? Bo ja w reżimie codziennych ćwiczeń wytrwać nie umiem więc może opcja 3,4 dni w tygodniu się u mnie sprawdzi...

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Mam pytanko do dziewczyn które ćwiczą. Macie specjalny strój do ćwiczeń czy ćwiczycie w zwykłym " domowym " dresie? Mój B jak zobaczył co kupiłam to myślał że do jakiegoś klubu fitness idę - tak podobno jestem odpicowana No i tak się zastanawiam jak to jest z Wami, bo ja lepiej się czuję i mam więcej chęci jak wiem że dobrze wyglądam( ciekawe na jak długo...)

P.S A jakie pośladki i uda świetnie wymodelowane

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Dopiero zerknęłam która godzina a ja oprócz obiadu nic dzisiaj nie zrobiłam Miłego wieczorku

Mam zamiar zakupić buty,spodnie i koszule
A dresy też by mi się przydały nowe
Czekam za przesyłką z Top Secret coś długo to idzie
A jakie dresy kupiłaś ja mam na oku adidasa,fajnie pupe kształtują

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Napisane przez miiilenka

Carla tak bede cwiczyc co 2 dzien, nawet dietetyczka mowila, zeby codziennie nie cwiczyc ale min. 3 razy w tyg i tak cwiczylam na poczatku diety i chudlam i teraz znow widze spadki co 2 dzien jak cwicze. Co do stroju sportowego mi najlepiej cwiczy sie w legginsach i bokserce zwyklej bawelnianej no i K. ma widoki przy skalpelu... ale cwicze tez w krotkich spodenkach i 3/4 byle wygodnie bylo i przepuszczalo powietrze.

ogolnie rozwin temat? cos z hindusem?

Asiu lepienie to nic trudnego! ja na poczatku czailam sie, ale pierogi kochalam, to musialam sie nauczyc i teraz juz nawet mi idzie. W 2,5h nalepilam 140, farsz mi zostal, ale nie chcialo mi sie dorabiac ciasta

Wlasnie jem kolacje pol bulki+ maselko + pomidor+ jajco na twardo+ pol jablka. Moja ulubiona kanapka. Zwykla ale kocham ja i moge jesc codziennie. Kupilam dzis pomidora, malinowke, smakuje pomidorem, zaplacilam za 1 szt. o wadze 370g 5zł!!!! Jakie plany na wieczor? Ja wlasnie odpalam sex w wielkim miescie juz ostatni sezon a pozniej gre o tron, podobno super

A ja mam maszynke do pierogów

[painka127]

Nadalko tyle komplementów to ja w życiu nie dostałam..dziękuję ..ale niestety nie lubię swoich ogromnych ud i bioder

[nadalka]

Ja przy dobrych wiatrach robiłam ok 110 pierogów na godzinę

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Napisane przez painka127

Nadalko tyle komplementów to ja w życiu nie dostałam..dziękuję ..ale niestety nie lubię swoich ogromnych ud i bioder

ale to jest strasznie kobiece

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Dziewczyny ile czasu przed @ nabieracie wody?

[CARLA_23]

Napisane przez lolita25

A jakie dresy kupiłaś ja mam na oku adidasa,fajnie pupe kształtują

Reebok Kupiłam top i spodnie.Super się w nich czuje i fałdki żadne nie wypływają

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Napisane przez nadalka

Dziewczyny ile czasu przed @ nabieracie wody?

U mnie średnio 3 dni przed jakby tak dokładnie policzyć

[Joanna XL]

Dobra zrobiłam 30Days Shred.. Nie pamietam kto pisał że to nudne (Furry ?) - ale jak dla mnie to nie prawda ... Mija szybko, umiarkowanie ciężkie choć żeby zrobić porzadnie trzeba sie nameczyć ... Generalnie podoba mi sie że tylko 30 min Chyba sie rozleniwiłam bo na poczatku z mel b. skakałam 65 min, potem chodakowska 40, a teraz 30
Jak zwykle samo ogladanie nie oddaje rzeczywistosci - warto sobie spróbwać

Dziewczyny wszystkie jesteśmy piękne blaskiem bijącym z wewnątrz Ale nie kadźmy sobie za bardzo - łatwo popaść w samozadowolenie - ja sama mam myśli ze mi już starczy , zę juz jest ok i w miare ...

NIE JEST DOPOKI NIE OSIAGNIEMY PRAWIDLOWEGO BMI a potem to juz w kwestia gustu i wyboru między wersja fit, model bądź kobiecą

[ogolnie]

Generalnie to ja trochę jakby się wstydzę o tym mówić, ale co mi szkodzi...Przecież nikt mi w pysk nie da (?)
Chodzi o Hindusa...On chce, żebym ja przyleciała na Cypr na wakacje, a jeśli mi się spodoba to mogłabym tam zostać z nim. Chce mi nawet bilet wysłać, dziś prosił o dostarczenie kopii paszportu, bo potrzebna do zabukowania biletu...Otóż zaczęłam kręcić, ściemniać i co tylko, żeby zmienił temat, ale nie...W dalekiej przeszłości walnęłam tekstem w sumie na odczepne, że może przylecę w maju go odwiedzić albo latem na wakacje. On wziął to śmiertelnie poważnie, poza tym wyznań od cholery (ja wiem, że przez neta to wszystko dziwnie wygląda, ale ja też się do niego przyzwyczaiłam i dziwnie się czuję jak nie napisze mi rano smsa) i chce, żebym z nim była...Masakra jakaś się z tego porobiła, ja nie wiem co mam zrobić. Pieniędzy nie mam, żeby mu oddać i mieć go w dupie, a zobowiązana nie chcę być w razie czego. Z drugiej strony wiem, że jak go oleję nagle i praktycznie bez powodu to i mnie będzie źle i jemu (chociaż wiecie, gdzieś tam w głowie siedzi mi ten stereotyp o Hindusach, że koniec końców i tak są beznadziejni i biorą Europejki za żony tylko dla wizy, a potem zdradzają na prawo i lewo). Każda opcja wydaje mi się bez wyjścia...Chciałabym polecieć choć na wakacje i niechby nawet przysłal mi ten bilet, ale...Rodzina. To jest coś co mnie totalnie ogranicza. Gdybym powiedziała, że chcę lecieć do obcego faceta - Hindusa, do innego kraju, na wyspę to bym miała przeyebane. Potem pretensje, że szkoda pieniędzy i takie tam. W każdym razie nikt nie wie oprócz mojego brata i jego żony o Hindusie. Gdyby chociaż polecieli ze mną to byłoby inaczej. A dla mojej rodziny moim widzimisię jest wyjście do baru z przyjaciółką, a co dopiero wakacje na Cyprze
Tak więc jest mi źle, czuję się fatalnie z myślą, że mogłabym kogoś dobitnie skrzywdzić. Albo jestem zbyt wrażliwa albo przesadzam albo dałam się wciągnąć w nieokiełznany wir wydarzeń i nie wiem jak to ogarnąć. Wiem, że nikt mi nie pomoże i sama muszę podjąć decyzję, ale gnębi mnie kwestia pieniędzy...Skąd ja tyle siana mu oddam...
I żebyście wiedziały przez niego mam dość facetów, bo siedzi mi wciąż w głowie, zabiera czas i myśli...

[Joanna XL]

A przynajmniej ja osobiscie prosze raczej o kopniaczki-motywatory

[CARLA_23]

Napisane przez Joanna XL

A przynajmniej ja osobiscie prosze raczej o kopniaczki-motywatory

Wedle życzenia: KOPNIAK- MOTYWATOR ( wyobraź sobie że bacik to mój bucior)
Choć nie wiem po co Ci to skoro zabrałaś się za ćwiczenia

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Monia Sama pewnie bym bała się pojechać... Ale z bratem spoko
Spróbuj go namówić na wspólne wakacje

[Joanna XL]

Ojc ogolnieto faktycznie sie namieszało
Pierwsza myśl - uważaj z wysyłaniem kopii paszportu itd - moze i siedzi mi w głowie dużo stereotypów - ale jak ja latałam to to nie było potrzebne ... Paszport musisz mieć na lotnisku - a w Twoim przypadku i dowód styknie bo UE w końcu ...

To praktycznie a emocjonalnie - sama nie wiem Z moich doświadczeń z Hinduasami - odnoszę wrażenie że są bardzo uparci i słysza/rozumieja tylko to co chce - co pewnie nie ułatwi ci sprawy. Ale może jakimś pomysłem jest zwalenie sprawy na rodzinę - nie polecisz bo ojciec cie nie puści - za to zaprasza go najpierw do Polski (ja wiem że wiza itd ale piłeczke odbijesz) ... Oni bardzo szanuja rodzinę i starszych i może to dotrze.

I nie przejmuj sie za bardzo całatą sytuacja - o ile to możliwe

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Napisane przez CARLA_23

Wedle życzenia: KOPNIAK- MOTYWATOR ( wyobraź sobie że bacik to mój bucior)[COLOR=Silver]
Choć nie wiem po co Ci to skoro zabrałaś się za ćwiczenia

łojej .... doleciało

Nie no w sumie na przyszłość prosiłam Ćwiczyć ćwiczyłam ale powiem ci na uszko że troche zarłam na wyjeżdzie .. W sumie złe słowo bo pilnowałam ilości - ale trudno za dietetyczne uznać pierogi z serem (moj obiad wczoraj i dziś - wyrazem rozsadku że po pół tacki czyli 200 g ale i tak źle - zeby nie było wtrząchnełabym cała bez problemu) a niedziele 2 kawałki pizzy w kfc i pół czekolady na obiad

Poza powyższym raczej sie trzymałam ale wiadomo jak jest... W efekcie mam leki przed ważeniem ...

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Dobra znikam coby choć walizke rozpakować - na plus zapisuje dziś ćwiczenia i brak słodkości (wielkie zwycięstwo Spokojnej nocy dziewczyny Albo niespokojnej jak ktoś ma braki

[Furry Sue]

Hej dziołchy, ja na krotko, nie mamy netu, moi starzy mają jakiś badzirwny net polsatu z limitem t oto miesięcznykwietniowy transfer wyczerpał siedzzisiaj, szlag mnie trafia. Wróciłam po 19 do domu i jesm padnieta, sh4ereda Asiu nie zrobię, wybacz, nie mam zamiaru ćwiczyć wlepiajac oczy w telefon ale w ramach solidarnosci idę zaraz biegać, bo sobie obiecalam że pocwicze. Kupiłam dziś sobie softshella w oczo☠☠☠nym fioletowym kolorze zeby mnie było widać na rowerze i zaraz go przetestuje, na ile chroni przed chłodem i wiatrem.

Dobrej nocy kochane, już tu nie wlaze bo białej gorączki dostsje jak mam pisać z tel... Do jutra

[MonaN_]

Napisane przez CARLA_23

Mona[/B] Paskudo! Teraz mi też się marzy Bradea do ćwiczeń

Jeśli chodzi Ci o stanik, który przesłałam to model nazywa się Panache Sport, Bradea to sklep internetowy stanik ten można dostać też stacjonarnie w sklepach z ofertą marki Panache, np we wspominanej wcześniej Lingerii w trójmieście

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Napisane przez painka127

[/COLOR]Mona dla mnie jadłospis idealny

dzięki, po poradach dziewczyn spięłam się w sobie i planuję, bo nie chcę skończyć z martwym metabolizmem


---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------
Ogólnie muszę przyznać, że ja bym się bała jechać. Obcy kraj, obcy ludzie... co do kultury Indyjskiej to wiem o niej naprawdę mało, więc nie będę się na ten temat wypowiadać, ale pewnie też inna niż nasza. Jeśli chcesz jechać, to jedź, rodzina swoje wyżali i przejdzie im, ale lepiej jak piszą dziewczyny gdybyś nie jechała sama. No i ten bilet, mi też się wydaje, że niepotrzebny jest paszport/ ksero/skan.
Życzę miłej nocy

[anulciak85]

Witajcie.
Jestem po ciezkim dniu i nocy...moja babcia jest w. Szpitalu. Dzis mam kilo wiecej na wadze ale pewnie przez to ze wczoraj oprocz sniadan to zjadlam bananan i wypilam energetyka. A potem 2chrupkiego i wsio....
Nadalka ja juz tydzien przed @mam wzrost wagi.

[Joanna XL]

Dzien dobry!

Anulciak trzymam kciki żeby wszystko było w porządku z babcią.

Ja niestety tezmam wagową tendencje wznoszącą - ale w sumie trudno sie dziwić ... Od dziś już bedzie w dół ...
Zaczynam dietować porządnie , ćwiczenia też będą - trzeba się spiąć i rusyzć z wagą .. Zaczynajac od tego poświatecznego kilograma który ciagle jest

Furry mieszkanie bez Internetu to mój nakwiekszy koszmar jak masz dobra komorke to może mieć funkcje przenośny punkt wifi (tetchering wifi) - jak sie to włączy to działa jak ruter i można z telefonowego netu przegladać strony na lapku ...Ja się tak ratowałam w marcu

[ogolnie]

coś wymyślę. Może. na razie nie chce mi się o tym myśleć dziś bo mam nawet dobry humor

miłego dnia

[nadalka]

Monika, może ja zimna suka jestem ale wydaje mi się że za bardzo to bierzesz do siebie... A te pieniądze to kazał Ci oddać? Ja wiem , rozumiem jak się czujesz z tym że ktoś Ci je dał za darmo, ale skoro on dał Ci je , nie chce zwrotu to trochę zluzuj z tym... Co do wakacji hmmm myślę że to normalne że chciałabyś pojechać.. ale broń Boże sama. Nie znam tego Twojego kolegi, ale różnie bywa...
Wiesz, a poza tym mi się wydaje że ty sie w nim....

---------- Dopisano o 06:59 ---------- Poprzedni post napisano o 06:56 ----------

Dzisiaj środa no i wskoczył kolejny spadek -500 czyli razem 84,5

A to tylko dlatego że od 2,40 w nocy miałam taką sr... że omal mi jelita niepowypadały. 6 razy byłam w wc.

Wymiary z 2 tyg
Talia -2 razem -15
Pępek -3 razem -19
biodra -3 razem -20
udo -1 razem -10

[CARLA_23]

U mnie minimalny wzrost ( 500g) więc przymykam oko
Nadalka za spadek i wymiary
Anulciak Współczuję...Oby wszystko było dobrze
Furry O 22.00 idziesz biegać!? Mam nadzieję że nie sama...No chyba że do płotu i z powrotem

[anuszka21]

Joanna xl, a co to za wzrost ;p a to w kfc maja pizze? oO

[CARLA_23]

Napisane przez MonaN_

Jeśli chodzi Ci o stanik, który przesłałam to model nazywa się Panache Sport, Bradea to sklep internetowy stanik ten można dostać też stacjonarnie w sklepach z ofertą marki Panache, np we wspominanej wcześniej Lingerii w trójmieście

Miało być z Bradea Myślę że byłby całkiem fajny tylko przeraża mnie widok trzęsącego się sadełka podczas ćwiczeń Póki co wole być szczelnie zakryta
Asiu To kopniaki były jednak zasłużone U mnie też poświąteczny kilogram jeszcze jest...

No nic mykam na śniadanko

[Kinia_Sw]

czesc laski ;-) chcialam sie tylko pochwalic ze moja waga pokazala mi dzis 99.7 .... nadrobie was pozniej u fryzhera bo jestem strasznie zagoniona przed wyjazdem do pl... _:'(

[nadalka]

Napisane przez Kinia_Sw

czesc laski ;-) chcialam sie tylko pochwalic ze moja waga pokazala mi dzis 99.7 .... nadrobie was pozniej u fryzhera bo jestem strasznie zagoniona przed wyjazdem do pl... _:'(

super, gratulacje dwucyfrowej wagi

[miiilenka]

Heja!
ogolnie ja bym sie sama bala jechac, jednak z kims - czemu nie? moze to byc fajna przygoda. Z tym paszportem bym uwazala, bo on jeszcze do Ciebie przyleci...

nadalko super super! ja mierzenie kolejne mam w pn, robie to co 2 tyg.

Ja juz po sniadanku 2 kromki ciemnego, wedlina, jajco na twardo, pomidorek, jablko. Odeczekam, posprzatam i biore sie za orbiego, chce to miec za soba. milego dnia!

[MonaN_]

Witajcie
Ja już po brzuszkach i jem sobie owsiankę pierwszy raz zmierzyłam sobie czas, w którym je wykonuję i wychodzi 25 minut, wydaje mi się że to dużo. Mierzyłam się centymetrem,w tali i biodrach ubyło po cm Mam tylko nadzieję, że po prostu nie ściskam się miarką coraz bardziej

[Beatagr3]

Dziewczyny poratujcie mnie, bo ja z tą chorobą już nie wytrzymam dłużej Nos mnie boli i cieknie, gardło boli i jeszcze teraz czkawka mnie prześladuje Nic mi się nie chce, a uczyć się muszę. Do tego rano na wymioty mi się zbierało. Tyle dobrze że chociaż gorączki nie mam.

Co do wagi to jest spadek i teraz jest 72,7 kg nie wiem czy to przez chorobę czy dzięki diecie, ale w sumie ważne że w dół.

Nadalka gratuluję spadków

Asia za złe jedzenie i proszę się pilnować

Anulciak mam nadzieję, że z babcią wszystko będzie dobrze

Monia na twoim miejscu chyba nie odważyłabym się jechać, a już na pewno nie sama. I mam zdanie podobne do Nadalki, że jeżeli on dał Ci te pieniądze i nie chce zwrotu to nie musisz się czuć zobowiązana. No i zawsze możesz coś nazmyślać, że nie możesz przyjechać bo cośtam .

[anuszka21]

Kinia, gratuluje. W końcu 2 cyferki
U mnie 71,0 chce juz 6 z przodu

[CARLA_23]

Kiniu 9 z przodu suuuuper
Beatko Rada jest jedna: Odpuść sobie naukę na kilka dni żeby organizm się zregenerował. Męczysz się tylko nad książkami a efektów nauka w takim stanie nie przyniesie
Muszę Was dziewczynki opuścić na kilka dni. Maraton w pracy czas zacząć...

[Niuuniiaaa]

Witajcie

Painka hehe znam słodycz takich powitań

Napisane przez kasiuuuunia333

U mnie na wadze 77 także mały spadeczek znowu jest i z tego się cieszę bo pogoda nie sprzyja.

MonaN jem podobnie do wczorajszego Twojego jadłospisu

Napisane przez CARLA_23

Niuunia Jak możesz to wrzuć swój przykładowy jadłospis bo coś czuję że podobne błędy popełniamy...

Pewnie, że wrzucę jem co dzień bardzo podobnie więc nie będzie trudno
1. owsianka (3łyżki płatków) na mleku + bakalie (siekane daktyle, rodzynki, migdały, orzechy, żurawina itd.) + otręby
/ jogurt naturalny z muslii (własnej roboty )+ kawa z mlekiem
2. kanapka z pomidorem sałatą i wieśniakiem
/ tost z serem, ketchupem i tartą marchewką + ewentualnie jabłko/banan/marchew
3. brązowy ryż/kasza : gryczana/jaglana (pół woreczka) / ziemniaki + jajka sadzone /kurczak: pieczony/ podsmażony / na parze + warzywa na patelnie/na parze
/ omlet z 2 jajek + kurczak i surówka
/ tortilla razowa + surówka
/ jajecznica
/ zupa
do wszystkiego sosy z jogurtu naturalnego
4. i tu jest najgorzej jak są jakieś grzeszki to wpadają tutaj do kawy
/ kanapka
/ wafle ryżowe + owoce
/ jogurt nat. z otrębami i np. jabłkiem
5. sałatka z pomidora, sałaty, ogórka zwykłego i konserwowego, cebuli i wszystkiego co mam pod ręką ew. z jajkiem + sos z jogurtu nat.
/ kanapka z pastą jajeczną na minimum majonezu/ jajecznica / wieśniak + warzywa

i dużo czosnku wszędzie
No to właściwie wszystko co jadam - mało ale mi się nie nudzi czasami cuduję z przepisami od Oli, czasami sama coś wymyślę jakąś chińszczyznę po swojemu itd.

Napisane przez Joanna XL

Przyznam że miałam kryzys i myślałam o wyprawie do sklepu po jakieś jedzonko i winko... Albo na kebabik .. Ale zjadłam kanapke i łososia wedzonego co był w lodówce, pare śliwek suszonych i postanowiłam dac spokój.. sama siebienie poznaje

Od jutra porzedana dieta - a teraz ćwiczenia

no to mamy żywy przykład działania tych super specyfików
za silną wolę
a co do 30 dni - oglądnełam z grupsza i po egzaminach się za to wezmę w końcu to tylko 30 dni myślę, że dam radę

Napisane przez painka127

Carla no tyle razy, a rano było jeszcze raz haha.. mój facet reaguje tak na tydzień przerwy

Znam to a właśnie spoglądałam na fotki i masz bardzo ładną figurkę do tego super zadbana dziewczyna - nic dziwnego, że Tż się opanować nie może

Napisane przez Joanna XL

Nie no w sumie na przyszłość prosiłam Ćwiczyć ćwiczyłam ale powiem ci na uszko że troche zarłam na wyjeżdzie .. W sumie złe słowo bo pilnowałam ilości - ale trudno za dietetyczne uznać pierogi z serem (moj obiad wczoraj i dziś - wyrazem rozsadku że po pół tacki czyli 200 g ale i tak źle - zeby nie było wtrząchnełabym cała bez problemu) a niedziele 2 kawałki pizzy w kfc i pół czekolady na obiad

Poza powyższym raczej sie trzymałam ale wiadomo jak jest... W efekcie mam leki przed ważeniem ...

dotarło?

Anulciak zdrówka dla babci (moja- nie ta co z nami mieszka, też jest z głębokim obustronnym zapaleniem płuc...)

Napisane przez nadalka

Napisane przez nadalka

Dzisiaj środa no i wskoczył kolejny spadek -500 czyli razem 84,5

A to tylko dlatego że od 2,40 w nocy miałam taką sr... że omal mi jelita niepowypadały. 6 razy byłam w wc.

Wymiary z 2 tyg
Talia -2 razem -15
Pępek -3 razem -19
biodra -3 razem -20
udo -1 razem -10

Napisane przez Kinia_Sw

czesc laski ;-) chcialam sie tylko pochwalic ze moja waga pokazala mi dzis 99.7 .... nadrobie was pozniej u fryzhera bo jestem strasznie zagoniona przed wyjazdem do pl... _:'(

Monia kochanie wiem, że Ci skrzydła podcinamy, bo chociaż sama piszesz, że nie wiesz co dalej to pewnie ogarnia Cię swojego rodzaju euforia takie dziwne uczucie "nie no gdzie, nie ma mowy" a po drugiej stronie "kurde fajnie, czemu nie" - ja myślę, że z kimś jechać to tak ale sama to naprawdę ryzykowne, wiem, że długo gadacie itp. ale dużo się słyszy złych rzeczy (wcale nie sądzę z góry, że on jest nie uczciwy, jednak na tym ten mechanizm polega - wzbudzić zaufanie a później może być różnie) co Ci szkodzi być ostrożną. A co do paszportu - pierwsze słyszę może spróbuj w necie poszukać czy to możliwe, że paszportu potrzebuję (jednak szukała bym linii, które tego nie wymagają).

[Furry Sue]

Uff.. mamy na szczęście jakąś opcję "netu po necie", jak życie po życiu... działa to jak chce, wykrzacza się raz na jakiś czas, ale ważne, że jest kontakt ze światem. I tak trzeba dociągnąć do 1.05, aż transfer wróci.

Asiu - właśnie wczoraj się zastanawiałam, czy jest możliwość korzystania z tandemu tel-komp, mam u siebie 1gb miesięcznie i tego nie wykorzystuję. Nie znam się totalnie na tym co mi napisałaś ale poczytam, a jakby Ci się chciało mnie wesprzeć technicznie i opowiedzieć pokrótce jak to załatwiłaś u siebie, to będę baaardzo wdzięczna na PW np, o!

Carla, wieczór to jedyna pora, gdy mogę pójść bez młodego, na luzie. Chodziłabym koło 21, ale wczoraj jadłam o tej porze kolację, więc nie dałoby rady, a nie chciałam zamieniać miejscami posiłku i biegu, bo musiałabym zjeść o 22 Tu jest spokojnie, same domy jednorodzinne, ludzie raczej 'na poziomie', uliczki w większości oświetlone, poza tym już wielokrotnie tu biegałam o tej porze. Wczoraj sama, mama nie dała się namówić, ale mi to nawet na rękę, lubię biec w swoim tempie, ze słuchawkami na uszach Poza tym mama biega bardzo powoli (ja też nie jeste demonem prędkości, ale ona uprawia taki chodzony bieg ) a mi głupio ją zostawiać w tyle, jak już biec razem, to razem..

KINIU GRATULUJĘ!!! Mogę sobie tylko wyobrażać, jak Was cieszy zejście z 3 cyfr na dwie ekstra!

[MonaN_]

Siedziałam sobie na mega nudnym wykładzie i zaczęłam sobie planować zakupy. Raz dwa zrobiłam się bardzo głodna, nie wspominając, że śliniłam się do tego stopnia, że ledwo nadążałam przełykać ślinę a siedziałam w pierwszym rzędzie, więc jakbym jednak nie nadążyła, profesor mógłby pomyśleć że to na jego widok Na szczęście skończył 15 minut wcześniej już po drugim śniadaniu, lecę kupić coś na obiad

[miiilenka]

Ja juz po orbim zaliczylm 80 min zakupy zrobilam i znow kupilam tego dobrego pomidora i za 1 sztuke zaplacilam 7.90, ale smakuje pomidorem... na obiad dzis kasza jeczmienna/ryz z kurasem i warzywami na patelnie a pozniej nauka, mam nadzieje, ze skoncze szybciej sprzatac i szybciej sie bede uczyc

[kwiatuszek2 3]

cześć kobietki
nie odzywalam się dzisiaj bo jakaś chandra mne wzieła. jestem przed @ - brzuch spuchnięty , jestem cała nabrzmiała i do tego caly czas głodna
nie nawidzę @ . dla mnie mógł by już nie istnieć
przepraszam ze to piszę ale dzisiaj pożarłam pasek niemieckiej czekolady. choć w sumie wyrzutów tak owych nie mam bo jestem przed @ , a mnie w tym czasie zawsze kręci na coś ślodkiego. tłumaczę sobie że czekolada też jest zdrowa a w dodatku miala orzechy

kotki czytam was ale nie mam siły odpisywać. wieczorkiem do was wpadnę