Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

[magnusia]

Napisane przez mezaga

Wrzucam kilka zdjęć ale nie są tak dobrej jakoś po kompresji filmiku Na żywo wyglądały o wiele bardziej okazale - a może mi się wydaje

Kręgosłup i dwie buźki pierwszego i kręgosłup i raz buźka drugiego

ale super

[Kalina27]

Napisane przez yummi_mummy

Beniamin też ładnie Ale Antek, to Antek Następnym razem umówcie się że Ty wybierasz dla chłopaczka :P hihi

Obawiam się, że następnego razu już nie będzie!

Tak przy okazji wtrącę - ostatnio mimochodem włączyłam program o rodzinie posiadającej 19 własnych dzieci!! Dzieci urodzone z jednej kobiety. Co prawda kiedyś już słyszałam o tej rodzince, więc mój szok nie był aż tak wielki, ale mimo to oglądałam ten program z ogromnym zainteresowaniem.
Wyobrażacie sobie to..? 19 razy przechodzić ciążę i co gorsza - 19 razy rodzić?? SZOK.

[magnusia]

Napisane przez Muminek1991

Co robicie na obiad? Ja ruskie pierogi.

ja carbonare dziś robię takie tłuste i śmietanowe- mega niezdrowe

[mezaga]

Napisane przez em ma

Mhm...to wychodzi na to, że ja piję jakiś litr dziennie (trudno powiedzieć ile się wchłania z owoców i innych pokarmów)...qrde...postar am się pilnować tego bardziej. Swoją drogą zastanawiam się dlaczego ja pragnienia nie odczuwam nawet w upały nie czułam...

Ja też właśnie nie mam ochoty na picie. Ale podobno jak się tak ma przy sobie cały czas napełnioną szklankę to łatwiej idzie. Niedobrze jest pić duże ilości na raz ale tak po szklance co godzinę i będzie dobrze.

[gosia261282]

Napisane przez _Shiloh_

Mnie nic położna nie wspominała, a to nie jest przypadkiem szczepienie obowiązkowe w 2 miesiącu życia tutaj? Twój Eryk nie był na to zaszczepiony?

Byl szczepiony,ale to o to chodzi,zeby dziecko juz w brzuchu mialo odpornosc...No i wlasnie nie wiem co z tym fantem zrobic. Ona zapewnia,ze to jest calkowicie bezpieczne.

Napisane przez Amberella

Ja już też po wizycie. Kacper to nadal Kacper i już się to nie zmieni. Jest dość spory, narządy wyglądają zdrowo, warga nie rozszczepiona. Dość dokładnie widziałam jego buźkę, słyszałam serduszko. Tż też w końcu mógł obejrzeć, co zmajstrował. Patrzył i się uśmiechał . Mogę powoli odstawić luteinę i normalnie żyć i pracować.

Super!

Napisane przez Akkma

Ja już po dzisiejszej wizycie W moim brzuchu siedzi Grześ!

Gratuluje!

Napisane przez Kalina27

Po prostu dwa lata temu moje małe dzieci przechodziły jedno po drugim tę chorobę, sama z dzieciństwa pamiętam jej przykry przebieg i na podstawie własnych rodzinnych doświadczeń - stwierdzam bezsensowność jej przechodzenia.

Ja akurat nie widze potrzeby szczepienia na ospe. Nie znam nikogo kto ciezko by przechodzil. Sama przechodzilam lekko,Wiki moja tak samo.

Napisane przez yummi_mummy

No i po wizycie Antek (bo już na pewno wiemy, że to chłopak jak nic czuje się dobrze, ma 345 gram i fika nieustannie.

O,to swietnie!

Napisane przez upadly_aniol00

Dziewczyny a ja od wczoraj zastanawiam się nad butelką dla maleństwa i mam na oku 3 :
Avent
lovi
Tommee Tippee
wszystkie mają dobre opinie i sama nie wiem ,którą wybrać .
Może doświadczone mamuśki coś się wypowiedzą ?
W otoczeniu widzę , że dużo osób używa Avent

Ja zbyt doswiadczenia nie mam. Eryk zaczal pic z butelki jak mial 9 miesiecy dopiero. Z tt,bo przekonalo mnie to,ze smoczek ma ksztalt zblizony do sutka i ssanie przez nia ponos tez podobne. A smoczek uspokajajacy mial z aventu dla odmiany,bo tt mu cos nie pasowaly.

Napisane przez Kalina27

A jak u Was z wagą? dużo już przybrałyście?

Ciekawa jestem też czy łykacie witaminy?

Przytylam 4 kg (20 tydz) ale polozna mowi,ze mam tyc ile wlezie,bo mam niedowage. Witaminy tez biore,bo jak ktos malo wazy to zalecaja.

Napisane przez magnusia

Laski czy Wy się zdrowo odżywiacie? Bo tak powiem szczerze że ja to tak nie bardzo owszem jem jakiegoś pomidora, ogórka itp ale żeby zażerała się sałatkami, owocami itp to nie powiem. Codziennie jakieś tak jabłko czy pomarańcza wciągnę, jakiś jogurt też ale zawsze tak jadłam
Generalnie jem normalnie to co przedtem- kurde może powinnam więcej warzyw.... ale mi się nie chce marchewki tylko np mięcha

To zalezy. Bywaja dni,ze wcinam duzo warzyw i owocow,bo mam ochote,a bywa tak,ze na sniadanie bula z nutella,potem dorzuce jeszcze ciacha,pizze i kebab

Napisane przez mezaga

Wrzucam kilka zdjęć ale nie są tak dobrej jakoś po kompresji filmiku Na żywo wyglądały o wiele bardziej okazale - a może mi się wydaje

Kręgosłup i dwie buźki pierwszego i kręgosłup i raz buźka drugiego

Jakie fajne maluchy!

[em ma]

Napisane przez senira666

co do wagi to według mojej domowej wagi przytyłam od początku ciąży 2,8 kg ale waga u lekarza pokazuje mi dużo mniej.
Jak ważyłam się między 12 a 15 tc to w domu mi wychodziło 1,5kg a u lekarki wyszło 0,2 kg więc spora różnica.

Faktycznie spora różnica U mnie jest różnica do pół kilo między moją wagą a tą u lekarza.

Napisane przez mezaga

Wrzucam kilka zdjęć ale nie są tak dobrej jakoś po kompresji filmiku Na żywo wyglądały o wiele bardziej okazale - a może mi się wydaje

Kręgosłup i dwie buźki pierwszego i kręgosłup i raz buźka drugiego

Ja mam wrażenie, że na żywo to zawsze więcej się widzi

Napisane przez nattalli

HAHA ja też tak mam jak cokolwiek kupuję to macam, mąż mówił mi że nieraz ludzie się śmieją ze mnie bo ja np nigdy nie odpuszczę macania jaśków czy poduszek;p no po prostu muszę dotknąć

Też tak mam-jak coś jest nieobmacane to znaczy że nie dla mnie

[gosia261282]

Wiecie co wczoraj spotkala mnie przykra sytuacja.
Znajoma mowi do mnie: wiesz co ty po porodzie to moze sie zabezpieczaj... zeby nie bylo,ze znowu bedziecie miec dzieciaka... i nie wierzy,ze nasze trzecie dziecko jest planowane. I spojrzala tak dziwnie. Ja nie wiem czy troje dzieci to jakas patologia jest?

[em ma]

Napisane przez Kalina27

Tak przy okazji wtrącę - ostatnio mimochodem włączyłam program o rodzinie posiadającej 19 własnych dzieci!! Dzieci urodzone z jednej kobiety. Co prawda kiedyś już słyszałam o tej rodzince, więc mój szok nie był aż tak wielki, ale mimo to oglądałam ten program z ogromnym zainteresowaniem.
Wyobrażacie sobie to..? 19 razy przechodzić ciążę i co gorsza - 19 razy rodzić?? SZOK.

OMG!!! Dla mnie to nierealne

Napisane przez mezaga

Ja też właśnie nie mam ochoty na picie. Ale podobno jak się tak ma przy sobie cały czas napełnioną szklankę to łatwiej idzie. Niedobrze jest pić duże ilości na raz ale tak po szklance co godzinę i będzie dobrze.

Czyli stawiam obok siebie szklankę wody, piję i dolewam....Mezaga będziemy z tym razem walczyć

[PawMaj13]

Napisane przez magnusia

ja mam nadbagaż 5 kg przez ostatni miesiąc przybyło 1 kg. Lekarz powiedział, ze jest OK
Witaminy łykam- Femibion natal2.


Laski czy Wy się zdrowo odżywiacie? Bo tak powiem szczerze że ja to tak nie bardzo owszem jem jakiegoś pomidora, ogórka itp ale żeby zażerała się sałatkami, owocami itp to nie powiem. Codziennie jakieś tak jabłko czy pomarańcza wciągnę, jakiś jogurt też ale zawsze tak jadłam
Generalnie jem normalnie to co przedtem- kurde może powinnam więcej warzyw.... ale mi się nie chce marchewki tylko np mięcha

Ja tam się zbyt zdrowo nie odżywiam i w dodatku mam ostatnio mega napady na słodkości. Tż schował mi słodycze na najwyższa półkę, gdzie tylko on sięga, a ja jak dziecko taborecik i się po nie wspinam Po czym tylko słyszę komentarz "pasibrzuch, wszystko widzę"!

Wczoraj, z uwagi na delegację mojego, byłam na zakupach sama, TŻ stwierdził, że mam sobie kupić to na co mam ochotę, jego nie bedzie 2 dni więc się nim mam nie sugerować. I wróciłam do domu z 2 paczkami chipsów, żelkami i innymi cukierkami Tż stwierdził, że nie do końca to miał na myśli, że nie sądził, że podczas jego nieobecności będę jeść same słodycze No Ok, kupiłam też sopocką, salami i chleb. I masło :P

tż wczoraj wieczorem powiedział, że marzy mu się jajecznica na śniadanie. Więc cóż, budzik zadzwonił skoro świt i chociaż normalnie leżałabym twardo i się nie ruszyła (zawsze to ja wstaje rano a Tż śpi w najlepsze do południa) tak mnie coś natchneło i w półśnie powiedziałam "zrobię Ci tą jajecznicę, muszę przywyknąć do obowiązków mamy" tż nie wierzył własnym uszom

[nattalli]

Napisane przez perfuzja

Ale po co chciałabys usg na kazdej wizycie?
U mnie najpierw u położnej sprawdzają mi ciśnienie i wagę, potem idę do lekarki, która sprawdza wyniki badan krwi, szyjke, wielkość brzucha i tętno detektorem. Usg ma w gabinecie, ale robi tylko jesli cos sie dzieje albo generalnie widzi jakieś wskazania.

ja znowu mam tak:
pierwsza wizyta była 13czerwca w 6tygodniu i 5 dniu, miałam usg dopochwowe i wywiad lekarski
druga wizyta 8 sierpień: waga, ciśnienie, usg zwykłe pobieranie krwi i badanie moczu
trzecia wizyta 15 sierpień : to samo co na II wizycie
czwarta wizyta: 3 września - połówkowe
piąta wizyta: po 26 tygodniu ciąży - czyli koniec października

[em ma]

Napisane przez gosia261282

Wiecie co wczoraj spotkala mnie przykra sytuacja.
Znajoma mowi do mnie: wiesz co ty po porodzie to moze sie zabezpieczaj... zeby nie bylo,ze znowu bedziecie miec dzieciaka... i nie wierzy,ze nasze trzecie dziecko jest planowane. I spojrzala tak dziwnie. Ja nie wiem czy troje dzieci to jakas patologia jest?

Jaka bezczelna! A zresztą co ją to interesuje czy planowane czy nie! Jak będziecie mieć ochotę i na 4 to Wasza sprawa. Strasznie nie lubię jak ktoś próbuje być taka "dobra rada"

[mezaga]

Napisane przez gosia261282

Wiecie co wczoraj spotkala mnie przykra sytuacja.
Znajoma mowi do mnie: wiesz co ty po porodzie to moze sie zabezpieczaj... zeby nie bylo,ze znowu bedziecie miec dzieciaka... i nie wierzy,ze nasze trzecie dziecko jest planowane. I spojrzala tak dziwnie. Ja nie wiem czy troje dzieci to jakas patologia jest?

Heh - niezłe podejście

Napisane przez em ma

OMG!!! Dla mnie to nierealne

Czyli stawiam obok siebie szklankę wody, piję i dolewam....Mezaga będziemy z tym razem walczyć

No to walczymy. Zobaczę czy uda mi się dzisiaj dwa litry wypić

[perfuzja]

Napisane przez gosia261282

Wiecie co wczoraj spotkala mnie przykra sytuacja.
Znajoma mowi do mnie: wiesz co ty po porodzie to moze sie zabezpieczaj... zeby nie bylo,ze znowu bedziecie miec dzieciaka... i nie wierzy,ze nasze trzecie dziecko jest planowane. I spojrzala tak dziwnie. Ja nie wiem czy troje dzieci to jakas patologia jest?

Zabilabym wzrokiem.

[magnusia]

Napisane przez gosia261282

Wiecie co wczoraj spotkala mnie przykra sytuacja.
Znajoma mowi do mnie: wiesz co ty po porodzie to moze sie zabezpieczaj... zeby nie bylo,ze znowu bedziecie miec dzieciaka... i nie wierzy,ze nasze trzecie dziecko jest planowane. I spojrzala tak dziwnie. Ja nie wiem czy troje dzieci to jakas patologia jest?

o masz- niech znajoma swojej dupy pilnuje lepiej a nie cudzymi się zajmuje
Fakt mało osób decyduje się na więcej niż 2 dzieci ale nie to ne znaczy, że ci co mają więcej to wszyscy wpadli ! Mamy w rodzinie kuzynkę, która też ma 3 dzieci, wszystkie palnowane i chce jeszcze jedno lub dwa- jej sprawa, nie mnie to ocenić.

[PawMaj13]

Napisane przez gosia261282

Wiecie co wczoraj spotkala mnie przykra sytuacja.
Znajoma mowi do mnie: wiesz co ty po porodzie to moze sie zabezpieczaj... zeby nie bylo,ze znowu bedziecie miec dzieciaka... i nie wierzy,ze nasze trzecie dziecko jest planowane. I spojrzala tak dziwnie. Ja nie wiem czy troje dzieci to jakas patologia jest?

Znajoma powinna zabezpieczyć społeczeństwo przed samą sobą, co jej w ogóle do tego? Ja pierdzielę... Niech się zajmie swoim ogródkiem, a nie do cudzego zagląda...

[SunShineDoll]

lolitka dasz linka do tetrowych pieluszek dobrej jakości - co jak co ale pieluch takich to ja jeszcze nie mam !

gosia ludzie sami sobie decydują co dla nich jest ważne i istotne jeśli dla Was jest to 3 dzieci to nie rozumiem po co się przejmujesz opinią koleżanki

Wiecie co dziś od rana ząb 2 lewa reaguje mi na zimne, gorące i ogólnie tak mi pulsuje i cholernie się boję, że może to daje znać leczenie kanałowe sprzed ok 2 lat ? Po obiedzie idę do dentysty NIENAWIDZĘ !!!!

[magnusia]

Napisane przez SunShineDoll

Wiecie co dziś od rana ząb 2 lewa reaguje mi na zimne, gorące i ogólnie tak mi pulsuje i cholernie się boję, że może to daje znać leczenie kanałowe sprzed ok 2 lat ? Po obiedzie idę do dentysty NIENAWIDZĘ !!!!

o rany współczuję - oby to tylko było np. wrażliwe szkliwo.
Leć do zębodłuba od razu

[senira666]

Napisane przez gosia261282

Wiecie co wczoraj spotkala mnie przykra sytuacja.
Znajoma mowi do mnie: wiesz co ty po porodzie to moze sie zabezpieczaj... zeby nie bylo,ze znowu bedziecie miec dzieciaka... i nie wierzy,ze nasze trzecie dziecko jest planowane. I spojrzala tak dziwnie. Ja nie wiem czy troje dzieci to jakas patologia jest?

jakbym coś takiego usłyszała to bym powiedziała do słuchu ...

[guapissima]

ja mam 3 kg na plusie i wyglada na to, ze wszystko poszlo mi w brzuch.
Co do odzywiania i zdrowego stylu zycia, to zdecydowanie lepiej bylo przed ciaza. Chodzilam 4 razy w tygodniu na silownie, dodatkowo 1 w tygodniu sauna i joga. Jak u was z aktywnoscia fizyczna? Ja chce zapisac sie na joga dla kobiet w ciazy i do tego rower, ale o ile wczesniej robilam 30 km bez problemu, teraz po 10 nie zyje, plus jakies ciwczenia w domu, ale nie ukrywam, ze moje miesnie tesknia za jakas intensywniejsza forma wysilku

[ejani]

Napisane przez gosia261282

Wiecie co wczoraj spotkala mnie przykra sytuacja.
Znajoma mowi do mnie: wiesz co ty po porodzie to moze sie zabezpieczaj... zeby nie bylo,ze znowu bedziecie miec dzieciaka... i nie wierzy,ze nasze trzecie dziecko jest planowane. I spojrzala tak dziwnie. Ja nie wiem czy troje dzieci to jakas patologia jest?

Nie znoszę takiego podejścia:/

Ja dziś w nocy znów budziłam się co chwilę (może po tym syropie?), i teraz padam...

Co do picia to mi się też nie chce, ale staram się ciągle mieć coś pod ręką. No i jak w nocy się budzę, to też parę łyków zawsze biorę, to trochę dobowy bilans podnoszę

Na obiad piekę pizzę, a teraz (jak na początku ciąży) umieram z głodu a na nic nie mam ochoty...

Gratuluję też ujawnionych chłopaków, dobrych badań i witam kolejną nową mamusię

[magnusia]

ja się na basen wybiera i coś mi cholera cały czas nie po drodze- nie ważne , że basen mam 300 m od domu daleko jest....

[forester]

Napisane przez gosia261282

Wiecie co wczoraj spotkala mnie przykra sytuacja.
Znajoma mowi do mnie: wiesz co ty po porodzie to moze sie zabezpieczaj... zeby nie bylo,ze znowu bedziecie miec dzieciaka... i nie wierzy,ze nasze trzecie dziecko jest planowane. I spojrzala tak dziwnie. Ja nie wiem czy troje dzieci to jakas patologia jest?

zero taktu i ogłady- tyle w temacie znajomej. Ja też, ja wszystko będzie ok, chciałabym mieć trójkę dzieci.

Napisane przez em ma

OMG!!! Dla mnie to nierealne

Czyli stawiam obok siebie szklankę wody, piję i dolewam....Mezaga będziemy z tym razem walczyć

ja mam ten sam problem. Już przed ciążą byłam tresowana przez Mąża do picia wody, a teraz mam metodę na małą butelkę. Taszczę małe butelki wody mineralnej ze sobą tj. w torebce, w aucie, na biurku w biurze, przy łóżku. Metoda mało opłacalna ekonomicznie, ale skuteczna, bo wypijam tą wodę szybciej niż ze szklanki no i ciągle mnie straszą problemami z nerkami, bólami głowy itp.

[gosia261282]

Napisane przez magnusia

o masz- niech znajoma swojej dupy pilnuje lepiej a nie cudzymi się zajmuje
Fakt mało osób decyduje się na więcej niż 2 dzieci ale nie to ne znaczy, że ci co mają więcej to wszyscy wpadli ! Mamy w rodzinie kuzynkę, która też ma 3 dzieci, wszystkie palnowane i chce jeszcze jedno lub dwa- jej sprawa, nie mnie to ocenić.

Ale zeby to jeszcze w Polsce bylo... ale tutaj kobiety raczej maja po troje lub wiecej i z reguly tylko facet pracuje. Jest to normalne. Znajoma (Polka) mieszka tu juz wiele lat to wie,ze czesto jest taki model rodziny.

Generalnie ja sie nie przejmuje ze ktos uwaza tak czy siak,jednak dziwnie mi sie zrobilo. Tym bardziej,ze wyskoczyla z tym przy dzieciakach. Moja Wiki ma juz 10 lat,jest kumata. Pozniej mi sie pytala czy ja nie chce tego dzidziusia co mam w brzuchu. Po tym to juz poszlam sie sie poryczec.

[magnusia]

Napisane przez gosia261282

Ale zeby to jeszcze w Polsce bylo... ale tutaj kobiety raczej maja po troje lub wiecej i z reguly tylko facet pracuje. Jest to normalne. Znajoma (Polka) mieszka tu juz wiele lat to wie,ze czesto jest taki model rodziny.

Generalnie ja sie nie przejmuje ze ktos uwaza tak czy siak,jednak dziwnie mi sie zrobilo. Tym bardziej,ze wyskoczyla z tym przy dzieciakach. Moja Wiki ma juz 10 lat,jest kumata. Pozniej mi sie pytala czy ja nie chce tego dzidziusia co mam w brzuchu. Po tym to juz poszlam sie sie poryczec.

no nie.... po czymś takim to bym na prawdę tej znajomej naklepała żeby jeszcze przy dzieciach takie rzeczy mówić- zero pomyślunku- idiotka i tyle

[Kalina27]

Napisane przez gosia261282

Wiecie co wczoraj spotkala mnie przykra sytuacja.
Znajoma mowi do mnie: wiesz co ty po porodzie to moze sie zabezpieczaj... zeby nie bylo,ze znowu bedziecie miec dzieciaka... i nie wierzy,ze nasze trzecie dziecko jest planowane. I spojrzala tak dziwnie. Ja nie wiem czy troje dzieci to jakas patologia jest?

Faktem jest, że rodzina z trójką dzieci to już rodzina wielodzietna. Przynajmniej w PL.
Też zaobserwowałam taką tendencję patrzenia na rodziny z 3 i 3+ z tzw. manią wyższości i wręcz niesmakiem. No cóż dziś modne w PL jest posiadanie jednego, góra dwójki dzieci.

Na pocieszenie dla nas matek wielodzietnych niech będzie fakt, że we Francji, kraju bogatszym i bardziej rozwiniętym niz PL normą jest 3 dzieci. Dlaczego? z prostej przyczyny. Tam od trzeciego dziecka wzwyż jest taka finansowa pomoc, że kobiecie nie kalkuluje się wracać do pracy. Są to na prawdę godne pieniądze, za które spokojnie można wychowywać dzieci...

Ludzi prostych w myśleniu nie zmienimy, więc po co się nimi przejmować. Życie jest piękne a dzieci są darem od Boga. Im więcej tym lepiej
Tak wiele par pragnie dziecka i niestety ich nie mogą mieć...

[magnusia]

właśnie oglądałam zdjęcia z naszych wyjazdów sprzed 2 lat, trafiłam na Krete i tak mi się smutno zrobiło.... to były takie wspaniałe wakacje
chcę ciepełka, basenów, morza i przygód ...

[Muminek1991]

Napisane przez gosia261282

Wiecie co wczoraj spotkala mnie przykra sytuacja.
Znajoma mowi do mnie: wiesz co ty po porodzie to moze sie zabezpieczaj... zeby nie bylo,ze znowu bedziecie miec dzieciaka... i nie wierzy,ze nasze trzecie dziecko jest planowane. I spojrzala tak dziwnie. Ja nie wiem czy troje dzieci to jakas patologia jest?

Kurcze od takich znajomych to się lepiej z daleka trzymać. Co to kogo obchodzi. Jeszcze rozumiem jakby jakaś patologia była, dzieci zaniedbane , no to wiadomo w takim wypadku im mniej tym lepiej. Ale ,żeby normalnemu człowiekowi tak nos wtykać.
Mój dziadek zerwał kontakt z moją mama bo stwierdził,że (jak była ze mną w 3 ciąży ) jest zwykłą dziecioróbką, a sam miał 5.

em ma, mezaga- ja wam mogę pomóc się pilnować z tym piciem wody.
Dla mnie 3 litry dziennie to żaden problem

[kukurydzianaa]

Ludziom się już normalnie w dupach poprzewracało. Ja od razu mówię, że chcę mieć PRZYNAJMNIEJ trójkę dzieciaków - dziwnie na mnie wtedy niektórzy patrzą...

Uległam forumowej presji wyprawkowej - wczoraj zamówiłam pierwsze ciuszki, w ostatniej godzinie darmowych wysyłek Zdecydowanie można wybrać takie, które będą odpowiednie bez względu na płeć. Tym bardziej, że róże dla dziewczynek średnio mi podchodzą (bo ja póki na żywo nie zobaczę, to nie uwierzę w płeć podaną podczas usg).

[magnusia]

Napisane przez Kalina27

Faktem jest, że rodzina z trójką dzieci to już rodzina wielodzietna. Przynajmniej w PL.
Też zaobserwowałam taką tendencję patrzenia na rodziny z 3 i 3+ z tzw. manią wyższości i wręcz niesmakiem. No cóż dziś modne w PL jest posiadanie jednego, góra dwójki dzieci.
.

to raczej nie moda tylko rzeczywistość. Większość trzeźwo kalkuluje i po prostu nie stać ich na więcej dzieci. Nie sztuka urodzić- sztuka wychować i dać jak najlepszy start w życie.
Ludzie zarabiają po 1,5oo zł (albo i mniej) mają kredyt na mieszkanie na 30 lat i umowę o pracę na czas określony. Ja się nie dziwię że się boją że nie dadzą rady utrzymać więcej osób.
Ja wiem, ze zaraz powiecie, że jakoś można- owszem można ale z drugiej strony każdy chce swojemu dziecku zapewnić jak najlepsze, szczęśliwe dzieciństwo gdzie nic mu nie brakuje. Nie zawsze (niestety) tak można a na pewno wiecie jak bardzo boli i ciężko przechodzi przez gardło odmówienie dziecku np. zabawki, koszulki którą wszyscy mają bo "nie mam pieniędzy". Człowiek sobie od gardła odejmuje aby dac dziecku ale często nie ma już co od tego gardła odjąć... i pozostaje tylko płakanie w kącie tak by nikt nie widział.
Nie neguję ludzi, którzy pomimo ciężkiej sytuacji decydują się na kolejne dzieci- absolutnie. Widzę po prostu jakie są ludzkie sytuacje i jakie problemy ma przeciętna rodzina- czasem aż przykro

[nattalli]

Napisane przez magnusia

Laski czy Wy się zdrowo odżywiacie? Bo tak powiem szczerze że ja to tak nie bardzo owszem jem jakiegoś pomidora, ogórka itp ale żeby zażerała się sałatkami, owocami itp to nie powiem. Codziennie jakieś tak jabłko czy pomarańcza wciągnę, jakiś jogurt też ale zawsze tak jadłam
Generalnie jem normalnie to co przedtem- kurde może powinnam więcej warzyw.... ale mi się nie chce marchewki tylko np mięcha

Moje zdrowe odżywianie wygląda tak: rano standardowo płatki czekoladowe z mlekiem, drugie śniadanie kromka chleba albo owoc jakiś później obiad i tu mam problem bo mało co mi obiadowego smakuje z wyjatkiem kurczaka i frytek i ogolnie po obiedzie jest zawsze masakra bo wpycham wszystko w siebie co zobaczę;p WSZYSTKO i to z reguły pizza (domowej roboty, ale tylko dlatego że w Norwegii sa drogie w pizzeriach i mało mi smakują) Mc Donalds cola, frytki *2 popcorn chipsy, no nie umiem się oprzeć. staram sie jeść częściej coś zdrowego no ale mi nie podchodzi, słodkiego nie lubię i ogórków kiszonych znieść teraz też nie mogę. Pocieszam się faktem że ja jedną nogą zaczęłam już prawie że 5 miesiąc a waga na minusie 2 kg więc raczej za dużo nie przybiorę;p heheh no chyba że z hukiem w 5 miesiacu przybędzie mi 10kg. Ale mam wyrzuty sumienia że nie jem lepiej.