Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III - Strona 78 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes > Służby mundurowe

Notka

Służby mundurowe Służby mundurowe to forum, na którym dyskutujemy o pracy, szkołach i możliwości zatrudnienia w policji, straży granicznej, wojsku. Podziel się wiedzą.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-05-25, 07:35   #2311
Millygirl
Zadomowienie
 
Avatar Millygirl
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 460
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

Lady, szkoda nerwów

Każdy żyje jak chce. Jak kogoś jara grzebanie w telefonach faceta, czy przypadkiem nie zdradza, zadręczanie się mitycznym "kurestwem" na adaptacji i tym, ze chłop spuszczony z łańcucha zdradzi to jego sprawa.

A potem spać po nocach taka nie będzie mogła jak facet będzie na służbie no bo tirowki na trasach, albo bo broń boże bedzie miał nocną slużbe z jakąś ładną policjantką no i co wtedy - zabroni mu iść do pracy?

Ja też swojemu ufam. Znam go trochę lat i wiem, ze nie zachowa się jak spuszczony z łańcucha przy pierwszej lepszej okazji bo na nim nie jest. Po prostu Wiem, ze mnie kocha, udowadniał mi to nie raz. Z moim sposobem myslenia jestem szczęśliwsza niż Wy, ktore się zadręczacie i podejrzewacie. Polecam go Wam szczerze

Adaptację da się przeżyć, mi zleciała szybko a tż często przyjeżdżał.
W normalnej służbie jest gorzej, często coś wypada, zmiany w grafiku, zastępstwa, służba w święta itp. Ciężko czasem coś zaplanować. Do tego w pracy nie zawsze jest możliwość żeby się odezwać czy odebrać telefon.

Służba w policji nie jest łatwa i nie każda kobieta nadaje się na partnerkę policjanta przemyślcie to
__________________
Millygirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 08:46   #2312
patision
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 345
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

Ej dziewczyny czy ja gdzieś napisałam że śledzę swojego chłopaka grzebę mu w telefonach itd? ja nie mam takiej potrzeby bo jak zdradzi to zdradzi trudno tego kwiatu jest pół światu i na 1 świat sie nie kończy a wy cały czas piszecie jakbym ja pisała że śledze swojego chłopaka itd. Kur*a laski ogarnijcie się napisałam ze na adaptacji jest kur*sto gorsze niż na szkole i tylko tyle . Mówię tylko co TŻ mi opowiada :| jakie wy macie problemy i urajacie sobie jakieś nie stworzone tematy masakra ;/

I ja swojemu facetowi ufam tak ,,jak wy" ;] A niestety tak się złożyło że tysiac razy bardziej wole jego normalnie służby jak pracuje u nas niż adaptacje bo z adaptacji to póki co nie wiadomo kiedy zjedzie a na 1 dzien nie zjedzie bo ma daleko ;] A u nas jak pracuje to zazwyczaj jest super bo w wolnej chwili dzowni i widzimy sie praktycznie codziennie dlatego czekam aż skonczy się ta adaptacja ;]

Tak naprawde to szkoda nerwów dla was dziewczyny bo juz 2 osoba wmawia mi coś czego nie pisałam śmieszni ludzie są na tym świecie ale coż lepiej olać i mieć świety spokój widocznie nie z wszystkimi dziewczynami można sie tu dogadać bo wiekszość stwarza bajeczki pzdr

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Dla jasności TŻ (czytać dokładnie co do niektórych) jak dzwoni do mnie to mówi że tam wszystko można robić, tam nikt nikogo nie pilnuje jak na szkole że mają karne służby itd, i tam żonaci faceci co mają dzieci pieprz* się z innymi i maja wyje*ane bo żony się nie dowiedzą. Tam ok pracują 8/10 godz ale ktoś jak jest ☠☠☠☠iarz*m lub ☠☠☠☠i*kiem to zawsze znajdzie czas na sex taka jest prawda. I od razu podkreślam nie tyczy się to wszystkich oczywiście. I w tym momencie zakańczam temat adaptacji uświadomiłam tylko nie którym dziewczyną że nie mają co się martwić jeśli chodzi o szkółke bo tam jest multum nauki a na adaptacji tylko praca i wolne

Edytowane przez patision
Czas edycji: 2013-05-25 o 08:35
patision jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 10:17   #2313
Longlife
Raczkowanie
 
Avatar Longlife
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 312
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

No wlasnie laski gdzies przespalyscie umejetnosc interpretacji. Zreszta tu nie ma co interpretowac. Jasno i wyraznie jest napisane czarno na bialym. Kto tu stwierdzil ze ma faceta na smyczy??
To juz nie moze Patrycja napisać co jej chlopak powiedzial? Jeszcze miesiac temu nikt nie mial problemow z tym, ze opowiadamy sobie co nam nasi Panowie powiedzieli. Chyba ktos mam tu problem z tematem puszczania sie innych ludzi... Dotyczy do Was, ze taki problem macie?
Moj tez mi mowi ze laski z plutonu chodza w krzaki no i co? Nie moge Wam tego powiedziec? Tak jest, bylo i bedzie. Tak samo Patison powiedziala co sie dzieje u jej chlopaka na adaptacji, no i co nie mogla? Chyba to forum od tego jest by sobie przekazywac informacje co nasi Panowie nam powiedzieli. A Wy zaraz wysuwacie wnioski, ze nie ufa jemu. Gdzie to jest napisane? No pytam. Gdzie?? Ona tylko mowi co on jej powiedzial.
Longlife jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 10:52   #2314
lady17
Wtajemniczenie
 
Avatar lady17
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 078
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

Cytat:
Napisane przez megiii85 Pokaż wiadomość
Wystarczy chwila żeby nasze życie zmieniło się o 360 stopni.
Czyli wszystko zostaje po staremu

Chociażby tu pisała o pilnowaniu: "Na szkole jest spoko wiadomo czasami coś się zdarzy ale na adaptacji wszystko mogą robić bo tam nikt ich nie pilnuje"

Ich nie trzeba pilnować. Są dorośli i swoje rozumy mają. Tylko tyle chciałam napisać.



---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Cytat:
Napisane przez patision Pokaż wiadomość
I od razu podkreślam nie tyczy się to wszystkich oczywiście. I w tym momencie zakańczam temat adaptacji uświadomiłam tylko nie którym dziewczyną że nie mają co się martwić jeśli chodzi o szkółke bo tam jest multum nauki a na adaptacji tylko praca i wolne
Idąc Twoim tokiem myślenia można powiedzieć że jak facet lubi to i między zajeciami i nauką do łożka wskoczy Apeluję poprostu o zdrowy rozsądek i nie nakręcanie się, bo ktoś tam zdradza.

Z mojej strony koniec OT. Pati - na przyszłość - więcej kultury w wypowiedziach
__________________
My road. My life. My dream.

Edytowane przez lady17
Czas edycji: 2013-05-25 o 10:50
lady17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 11:27   #2315
patision
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 345
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

Kultura? a czy kulturalne jest to że wmawiasz mi coś czego nie napisałam? Zresztą jak się nie denerwować jak wypisujecie bzdury ale dobrze mam kulturę i przepraszam jeśli ,,czymś" cie uraziłam z mojej strony to wszystko

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

No wlasnie laski gdzies przespalyscie umejetnosc interpretacji. Zreszta tu nie ma co interpretowac. Jasno i wyraznie jest napisane czarno na bialym. Kto tu stwierdzil ze ma faceta na smyczy??
To juz nie moze Patrycja napisać co jej chlopak powiedzial? Jeszcze miesiac temu nikt nie mial problemow z tym, ze opowiadamy sobie co nam nasi Panowie powiedzieli. Chyba ktos mam tu problem z tematem puszczania sie innych ludzi... Dotyczy do Was, ze taki problem macie?
Moj tez mi mowi ze laski z plutonu chodza w krzaki no i co? Nie moge Wam tego powiedziec? Tak jest, bylo i bedzie. Tak samo Patison powiedziala co sie dzieje u jej chlopaka na adaptacji, no i co nie mogla? Chyba to forum od tego jest by sobie przekazywac informacje co nasi Panowie nam powiedzieli. A Wy zaraz wysuwacie wnioski, ze nie ufa jemu. Gdzie to jest napisane? No pytam. Gdzie?? Ona tylko mowi co on jej powiedzial.

wiesz dla nie których świat jest idealny i może nigdy życie nie dało jeszcze kopniaka w tyłek ale mniejsza z tym ważne że ty rozumiesz co miałam na myśli i inne dziewczyny.

a i jeszcze,,Na szkole jest spoko wiadomo czasami coś się zdarzy ale na adaptacji wszystko mogą robić bo tam nikt ich nie pilnuje" a tutaj miałam na myśli że na szkole chodzili sprawdzali pokoje, i czy nie są przypadkiem pijani ;] o to mi chodziło ;]
patision jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 12:57   #2316
megiii85
Raczkowanie
 
Avatar megiii85
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Skąd piszę? może inaczej chciałabym pisać z pięknego zakątką jakim jest Polinezja Francuska
Wiadomości: 357
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

Cytat:
Napisane przez Millygirl Pokaż wiadomość

Adaptację da się przeżyć, mi zleciała szybko a tż często przyjeżdżał.
No to widzisz, wszystko zależy od kompanii, plutonu, dowódcy, grafiku mój TŻ jest na adaptacji od 14 lipca i do dzisiaj nie przyjechał. Miał już chyba trzy pojedyncze dni. Kiepskie ułożone, rozplanowane służby, często się zdążają nadgodziny. Więc nie ma tak fajnie ze zjazdami na dzień dzisiejszy. Tym bardziej, że między Piasecznem, a naszym miejscem zamieszkania jest plus minus 3-4 godziny drogi, więc jak jeden dzień się trafi to nie ma możliwości przyjazdu.

PRAWDA O ADAPTACJI W PIASECZNIE Z MOJEGO PUNKTU SIEDZENIA, BO TAM NIE BYŁAM, WIĘC TYLKO SŁYSZAŁAM OD MOJEGO SKARBA PRZEZ TELEFON JAK TAM JEST.

Millygirl - Twój tż najwidoczniej miał szczęście, bo miał normalnego dowódce który puszczał chłopaków do domu, a widzisz mój ma do czynienia z nienormalnym człowiekiem, którego nic nie obchodzi, że ktoś ma w domu żonę i maleńkie dzieci i tak wpychają tż z plutonu mojego faceta po jednym dniu wolnym. Zmiany beznadziejne!!!!!! Wracają chłopcy z nocnej służby i mają zaraz na drugą zmianę. Nikogo tam nie obchodzi czy byłeś/byłaś na służbie 8 godzin czy 20 - " nadgodziny sobie odbierzecie w macierzystej jednostce " . Ludzie, jaka jednostka im zwróci te nadgodziny, jak z bieżącymi i nadgodzinami jest problem. Ustawiani są tam popychani przez tą całą instytucję jak jakieś pionki.

Warunki lokalowe - zależy od szczęścia, są pokoje 8-osobowe 6,4,3. Ponoć w szkółce mieli lepiej - słowa mojego tż.

Jedzenie - mój narzeczony nie jest wybredny, więc nie słyszę żeby narzekał na jakość jedynie narzeka na ilość. Porcję jak on to określił " dla mojej 7 letniej siostry ". Więc niech wasi mężczyźni szykują sobie pieniądze na jedzenie, bo na to pójdzie sporo pieniążków. Tym bardziej, że postawni, dorośli mężczyźni muszą dobrze zjeść jak mają całymi dniami ćwiczenia, albo służby. Godziny wydawania posiłków są określone według harmonogramu - jeśli wrócisz z pracy i kończy się pora wydawania posiłków masz zwyczajnie pecha, bo nie dostaniesz posiłku i musisz iść się stołować na miasto chyba, że masz zapasy w pokoju

A o reszcie tych znacznie gorszych rzeczy pisałam powyżej
Wierzę w to, że wasi faceci są naprawdę w porządku i tak jak mój będzie za wami strasznie tęsknił i odłiczać dni żeby wrócić do was i do waszych pociech.

Edytowane przez megiii85
Czas edycji: 2013-05-26 o 07:31
megiii85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-26, 21:45   #2317
Longlife
Raczkowanie
 
Avatar Longlife
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 312
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

Dziewczyny jestem załamana. Wczoraj się dowiedziałam, że mój Narzeczony zostanie wysłany na adaptację do Warszawy. Będziemy miesiąc po slubie i będziemy musieli się rozstać. A do Wa-wy tak daleko...
Longlife jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-05-26, 23:15   #2318
Kornelciaczek
Wtajemniczenie
 
Avatar Kornelciaczek
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 2 927
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

Cytat:
Napisane przez megiii85 Pokaż wiadomość
W oddziałach prewencji jest ogrom ludzi, to jest potężna instytucja tam nikt nikogo nie będzie niańczył. Tam możesz wyjść i wrócić o której chcesz nie musisz pobierać przepustek jak było na szkoleniu podstawowym. Nie ma żadnych kar za nieposprzątane pokoje czy za dużą ilość jedynek z testów zaliczeniowych. Adaptacja to całkiem inna bajka.
Wszystko zależy od ludzi, pamiętajcie o tym.
Moja praca jest też specyficzna gdyż często zdarzają się wyjazdy integracyjne i tam też mnoży i szerzy się kur___stwo.
Jasne, tak sobie tłumacz... Czasem potrafią zrobić wlot na pokoje, a jak odpytują na odprawie, to nie ma zmiłuj masz umieć, bo później piszesz raport i tak czy siak musisz się nauczyć.

---------- Dopisano o 00:15 ---------- Poprzedni post napisano o 00:10 ----------

Cytat:
Napisane przez megiii85 Pokaż wiadomość
No to widzisz, wszystko zależy od kompanii, plutonu, dowódcy, grafiku mój TŻ jest na adaptacji od 14 lipca i do dzisiaj nie przyjechał. Miał już chyba trzy pojedyncze dni. Kiepskie ułożone, rozplanowane służby, często się zdążają nadgodziny. Więc nie ma tak fajnie ze zjazdami na dzień dzisiejszy. Tym bardziej, że między Piasecznem, a naszym miejscem zamieszkania jest plus minus 3-4 godziny drogi, więc jak jeden dzień się trafi to nie ma możliwości przyjazdu.

PRAWDA O ADAPTACJI W PIASECZNIE Z MOJEGO PUNKTU SIEDZENIA, BO TAM NIE BYŁAM, WIĘC TYLKO SŁYSZAŁAM OD MOJEGO SKARBA PRZEZ TELEFON JAK TAM JEST.

Millygirl - Twój tż najwidoczniej miał szczęście, bo miał normalnego dowódce który puszczał chłopaków do domu, a widzisz mój ma do czynienia z nienormalnym człowiekiem, którego nic nie obchodzi, że ktoś ma w domu żonę i maleńkie dzieci i tak wpychają tż z plutonu mojego faceta po jednym dniu wolnym. Zmiany beznadziejne!!!!!! Wracają chłopcy z nocnej służby i mają zaraz na drugą zmianę. Nikogo tam nie obchodzi czy byłeś/byłaś na służbie 8 godzin czy 20 - " nadgodziny sobie odbierzecie w macierzystej jednostce " . Ludzie, jaka jednostka im zwróci te nadgodziny, jak z bieżącymi i nadgodzinami jest problem. Ustawiani są tam popychani przez tą całą instytucję jak jakieś pionki.

Warunki lokalowe - zależy od szczęścia, są pokoje 8-osobowe 6,4,3. Ponoć w szkółce mieli lepiej - słowa mojego tż.

Jedzenie - mój narzeczony nie jest wybredny, więc nie słyszę żeby narzekał na jakość jedynie narzeka na ilość. Porcję jak on to określił " dla mojej 7 letniej siostry ". Więc niech wasi mężczyźni szykują sobie pieniądze na jedzenie, bo na to pójdzie sporo pieniążków. Tym bardziej, że postawni, dorośli mężczyźni muszą dobrze zjeść jak mają całymi dniami ćwiczenia, albo służby. Godziny wydawania posiłków są określone według harmonogramu - jeśli wrócisz z pracy i kończy się pora wydawania posiłków masz zwyczajnie pecha, bo nie dostaniesz posiłku i musisz iść się stołować na miasto chyba, że masz zapasy w pokoju

A o reszcie tych znacznie gorszych rzeczy pisałam powyżej
Wierzę w to, że wasi faceci są naprawdę w porządku i tak jak mój będzie za wami strasznie tęsknił i odłiczać dni żeby wrócić do was i do waszych pociech.
14 lipca??
Odbiorą w macierzystej jednostce. Ja jakoś nie miałam z odbiorem godzin nadliczbowych i dni wolnych za adaptację i większość ludzi, których znam także nie miała, nawet w OPP.
Na szkole są lepsze warunki niż na adaptacji, ale przez to, że nie ma takiej rotacji i częstych zmian, na szkole jest pewien rygor, dyscyplina i porządek, zreszto jak sama nazwa wskazuje trzeba się uodpornić na pewne rzeczy, stąd też te wyjazdy i służby.
Kornelciaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-27, 07:51   #2319
megiii85
Raczkowanie
 
Avatar megiii85
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Skąd piszę? może inaczej chciałabym pisać z pięknego zakątką jakim jest Polinezja Francuska
Wiadomości: 357
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

Przepraszam za pomyłkę, mój tż jest na adaptacji od 14 maja i do dzisiaj nie wrócił, ciągle jego kompania ma wpychane po jednym dniu wolnym.

KORNELCIACZEK powiedz mi kiedy byłaś na adaptacji? Jak kilka lat wstecz to na pewno było inaczej niż obecnie przez parę lat na pewno coś się pozmieniało.

A z tymi nadgodzinami to różnie jest mam brata i kuzyna też w tej firmie. Kuzyn ma ogromną ilość nadgodzin i nie ma jak tego odebrać, a brat ma po dwa tygodnie wolnego, dużo wolnych weekendów - wszystko zależy od komisariatu, komendy itd. W niektórych miejscach są wciąż braki nie ma kto pracować i się zbierają nadgodziny.

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

[QUOTE=Kornelciaczek;41010 843]Jasne, tak sobie tłumacz... Czasem potrafią zrobić wlot na pokoje, a jak odpytują na odprawie, to nie ma zmiłuj masz umieć, bo później piszesz raport i tak czy siak musisz się nauczyć.[COLOR="Silver"]

Pytać pytają, ale pytania nie mają związku z tym co powinni umieć/znać. Te ich pytania można porównać do tego typu pytań " ile jest gwiazd na niebie ".

Nic nie słyszałam o żadnych raportach, nalotach - z takimi rzeczami mają luz. A jak ktoś jest bałaganiarzem bo go matka z ojcem niczego nie nauczyli to i tak będzie miał syf w pokoju. Boże litości jak ktoś ma problem z posłaniem łóżka, wymyciem podłogi, posprzątanie po sobie to niech lepiej przeniesie się z policji do programu "Perfekcyjnej Pani domu" (współczuje mieć takiego bałaganiarza śmierdzącego, wymagającego lenia za męża). Naloty.... jak ktoś ma poukładane w głowie to żadne naloty mu nie straszne, i skończcie gadać o takich głupotach( nalot-problem), a facet to co 3letnie dziecko? Po którym trzeba umyć podłogę, bo wylał zupkę, czy nakruszył w łóżku jedząc kruchą przekąskę. Mam 7 letniego brata, który perfekt wysprząta swój pokój w każdą sobotę, wymyje po obiedzie, pomoże mojej mamie w kuchni i nigdy nie ma tekstu "zaraz, potem , za chwile" tak jesteśmy wychowani. Mam starszych braci którzy lepiej zajmują się domem i dziećmi niż ich żoneczki - brawa dla moich rodziców, że tak ich wychowali.

Krew się we mnie burzy jak słyszę o problemie utrzymania porządku w pokojach.

Pozdrawiam was kochane. I niech szybko wam zleci szkoła i adaptacja. Taka rozłąka wzmacnia związki - w moim przypadku to się sprawdziło i sprawdza dalej.

Edytowane przez megiii85
Czas edycji: 2013-05-27 o 09:23
megiii85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-27, 16:01   #2320
Kornelciaczek
Wtajemniczenie
 
Avatar Kornelciaczek
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 2 927
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

Też często miałam jeden dzień wolny, raz się zdarzyły nawet 3 Adaptację miałam w wakacje 2011 roku. Odnośnie nadgodzin i dni wolnych zgadam się z Tobą w 100%.

Jeżeli chodzi o odpytywanie to wiem, od koleżanki, która adaptację kończyła jakoś w styczniu br.
Kornelciaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-29, 14:48   #2321
Longlife
Raczkowanie
 
Avatar Longlife
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 312
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

Watek niedługo będzie można zamknąć jak tak dalej pójdzie. Odkąd listopadowe zakonczyły szkołe reszta ma gdzieś wątek, szkoda a tak fajnie było i miło...
Longlife jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-29, 15:13   #2322
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

Cytat:
Napisane przez Longlife Pokaż wiadomość
Watek niedługo będzie można zamknąć jak tak dalej pójdzie. Odkąd listopadowe zakonczyły szkołe reszta ma gdzieś wątek, szkoda a tak fajnie było i miło...
listopadowi jadą w lipcu na adaptację więc pewnie wątek znowu ożyje
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-29, 15:33   #2323
Butterfly_1101
Raczkowanie
 
Avatar Butterfly_1101
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 213
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III


Edytowane przez Butterfly_1101
Czas edycji: 2013-07-18 o 16:32
Butterfly_1101 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-29, 15:41   #2324
megiii85
Raczkowanie
 
Avatar megiii85
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Skąd piszę? może inaczej chciałabym pisać z pięknego zakątką jakim jest Polinezja Francuska
Wiadomości: 357
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

Szkoda, że teraz nic się tutaj nie dzieje....;/

Mój narzeczony w lipcu będzie całe szczęście po tej adaptacji...

Szczerze wam współczuje, inaczej to sobie wyobrażałam, jak tż był na szkole miałam pewność że go zobaczę w piątek i tak zawsze było zjeżdżał w każdy piątek i w niedziele w nocy wracał, a teraz mija drugi tydzień i nie wiem kiedy go zobaczę może z początkiem czerwca. Kompletny brak organizacji, nic sobie tam z nich nie robią, służby po 15 godzin i ogólny jeden wielki burdel ze wszystkim, żadnych plusów nie ma z tej całej adaptacji. Szkolenie podstawowe jest zdecydowanie lepsze - jakbym miała wybierać pomiędzy adaptacją, a szkółką to wolałabym znów żeby tż poszedł na 5,5 miesiąca na szkolenie podstawowe.

Współczuje wam jeszcze tej większej ilości służb 57 ? Najlepsze miesiące w roku będą tam, zamiast spędzić czas z dziećmi i rodziną w letnie dni.
megiii85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-29, 15:50   #2325
Butterfly_1101
Raczkowanie
 
Avatar Butterfly_1101
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 213
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

;

Edytowane przez Butterfly_1101
Czas edycji: 2013-07-18 o 16:32
Butterfly_1101 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-29, 16:06   #2326
patision
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 345
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

Cytat:
Napisane przez Butterfly_1101 Pokaż wiadomość
Czytam i czytam i mam się coraz gorzej. Piszesz o adaptacji a mnie az krew zalewa z tej bezradności. Nie tak sobie wyobrażałam tą adaptację. Dzięki Tobie wiem,że jak mój pojedzie to pewnie dłuuugo go nie zobacze. Do tego dojdzie jeszcze pewnie strach o niego i ta chorobliwa zazdrośc z którą walcze codziennie. Strach o zdradę ( wiem wiem nie linczujcie, wiem kogo mam za męża, ale wiem jakie tam są baby). Jak ja to przeżyję... W sumie przeżyję, ale ciężko będzie.

A co do 57 slużb to do tej pory nie mogę tego przeżyc. Cholera mnie bierze. Jestem sama z 2 dzieci, a tu wątpie czy go wogóle zobacze przez 2-3 m-ce. Zalezy wszytko gdzie go poślą, ale pewnie do Piaseczna.

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Znacie jakieś sposoby na zazdrość? Tylko nie piszcie,że psycholog lub psychiatra.

Zaraz niektóre dziewczyny zaczną cie bluzgać ,,co to za związek, małżeństwo bez zaufania, że jak można nie ufać że po co się z nim wiązałaś skoro mu nie wierzysz, i że jak bd chciał cie zdradzić to i tak cie zdradzi" to są słowa niektórych tu panienek co trafiły na idealnych mężczyzn i nie wiedzą na prawdę co to jest życie więc ja już ostatnio ucichłam na tym wątku i pisze z paroma osobami na priv i wypowiadam swoje zdanie bo tu później każdy ma problem jak się cos powie
patision jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-29, 16:15   #2327
Butterfly_1101
Raczkowanie
 
Avatar Butterfly_1101
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 213
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III


Edytowane przez Butterfly_1101
Czas edycji: 2013-07-18 o 16:32
Butterfly_1101 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-29, 16:16   #2328
Longlife
Raczkowanie
 
Avatar Longlife
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 312
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

Wiedziałam, że jak to napiszę to dacie znac ]...

Edytowane przez Longlife
Czas edycji: 2013-07-16 o 00:54
Longlife jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-29, 16:18   #2329
megiii85
Raczkowanie
 
Avatar megiii85
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Skąd piszę? może inaczej chciałabym pisać z pięknego zakątką jakim jest Polinezja Francuska
Wiadomości: 357
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

Cytat:
Napisane przez Butterfly_1101 Pokaż wiadomość
Czytam i czytam i mam się coraz gorzej. Piszesz o adaptacji a mnie az krew zalewa z tej bezradności. Nie tak sobie wyobrażałam tą adaptację. Dzięki Tobie wiem,że jak mój pojedzie to pewnie dłuuugo go nie zobacze. Do tego dojdzie jeszcze pewnie strach o niego i ta chorobliwa zazdrośc z którą walcze codziennie. Strach o zdradę ( wiem wiem nie linczujcie, wiem kogo mam za męża, ale wiem jakie tam są baby). Jak ja to przeżyję... W sumie przeżyję, ale ciężko będzie.

A co do 57 slużb to do tej pory nie mogę tego przeżyc. Cholera mnie bierze. Jestem sama z 2 dzieci, a tu wątpie czy go wogóle zobacze przez 2-3 m-ce. Zalezy wszytko gdzie go poślą, ale pewnie do Piaseczna.

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Znacie jakieś sposoby na zazdrość? Tylko nie piszcie,że psycholog lub psychiatra.

Ja z moim tż daleko mieszkamy od Warszawy więc na jeden dzień nie przyjeżdża, inni jeżdżą Ci co mają bliżej, ale w naszym przypadku to nie ma sensu. Mój narzeczony miał już chyba 3-4 dni pojedynczych wolnych. Słyszałam, że niektóre plutony miały już wolne dni 2 -3. Wszystko zależy od tych "wyższych stopniem".Jakoś w czerwcu mają dostać większą ilość dni wolnych. Specjalnie chyba im próbują utrzeć nosa wciskając te pojedyncze dni - żeby tylko któryś nie wrócił do swojej rodziny.
Ciężko mi jest zaadoptować się w tej sytuacji z tż jesteśmy bardzo blisko ze sobą takie "papużki nierozłączki, prawdziwi przyjaciele jak dwie połówki jabłka" i źle znosimy rozstania na dłuższy okres czasu. On się meczy ja się męczę z tego wszystkiego kłócimy się ostatnio przez telefon, bo on tam ciągle w pracy więc jest niewyspany, zmęczony ja tutaj sama i zwyczajnie mi go brakuje ;p

Też jestem strasznie zazdrosna, ale nie mam nawet powodu żeby być tym bardziej, że narzeczony nie dał mi nigdy powodów, ale zazdrość rzeczą naturalną w związkach.

Burdel, imprezowanie jest bardziej niż na szkole (pisałam wcześniej)- ale jesteśmy ludźmi i z różnymi ludźmi mamy do czynienia na naszej drodze więc jedni zdradzają inni nie i nie ma na to wpływu miejsce i czas hm.. no może może dla niektórych odległość może być jakimś tam powodem "nigdy się nie dowie". Co tu dużo mówić wszystko zależy od ludzi.

Współczuję Ci że musisz tak sama z dziećmi zostawać - musi Ci być naprawdę ciężko kochana.
megiii85 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-29, 16:24   #2330
Butterfly_1101
Raczkowanie
 
Avatar Butterfly_1101
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 213
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

?

Edytowane przez Butterfly_1101
Czas edycji: 2013-07-18 o 16:33
Butterfly_1101 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-29, 16:25   #2331
megiii85
Raczkowanie
 
Avatar megiii85
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Skąd piszę? może inaczej chciałabym pisać z pięknego zakątką jakim jest Polinezja Francuska
Wiadomości: 357
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

Cytat:
Napisane przez Longlife Pokaż wiadomość
Wiedziałam, że jak to napiszę to dacie znac . Bo nikt mnie nie pociesza, że młoda żonka zostanie sama gdyż jej mężczyznę mają zamiar wysłać 300 km od domu i to na 57 służb!
Przez to przygotowania do ślubu w ogóle mnie nie cieszą... A tak chciałam ten Gdańsk...
Mój tż miał mieć u siebie w mieście adaptacje - ale się cieszyliśmy.
Niestety wyszło inaczej czyli Piaseczno.


Mój policjant ma 37 służb ufff.

Widzę, że macie dużo gorzej ode mnie. Niektóre z was mają rodziny Ty masz ślub a wasi Tż albo na szkoleniu, albo na adaptacji albo dopiero na niej będą
megiii85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-29, 16:34   #2332
Longlife
Raczkowanie
 
Avatar Longlife
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 312
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

Szkoła jest ok, widzimy się w każdy weekend (jak dotąd tylko w jeden nie) więc nie odczuwam tego, gdyż od zawsze spotkamy się tylko w weekendy. A teraz powiedział mi o tej Wa-wie, to byłam taka wściekła, że miałam ochotę cos rozwalić. Tak jak wczesniej mowiłam zaraz po slubie sie do niego przeprowadzam i zostane tam całkiem sama w obcym miescie. I jeszcze ta swiadomosc, ze jak bedzie mial wolne 1 dzien to 300 km nikt jechac nie bedzie a do Gdanska tylko 2 godz pociagiem. On w obcym miescie i ja. Tyle, ze daleko od siebie. Jeszcze robote musze tam znalezc. Nie moge za duzo o tym myslec bo ryczec mi sie chce. Moze cos sie zmieni, jakos wysla ich jednak do tego Gdanska. Chyba uczepie się tej nadziei by nie zwariowac.

Edytowane przez Longlife
Czas edycji: 2013-07-18 o 19:15
Longlife jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-29, 16:38   #2333
megiii85
Raczkowanie
 
Avatar megiii85
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Skąd piszę? może inaczej chciałabym pisać z pięknego zakątką jakim jest Polinezja Francuska
Wiadomości: 357
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

Cytat:
Napisane przez Butterfly_1101 Pokaż wiadomość


A ja jeszcze napisze,że mnie wkurza to,że ja mam cały czas go wspierać, bo on tam jest biedny, bo ma dużo nauki, bo coś tam innego jeszcze... A ja też jestem w tym wązna, jest mi ciężko mam cały dom na głowie, dzieci, rachunki, studia i pełno innych spraw, a on tylko naukę. Nie zawsze jest w życiu kolorowo ja się szczerze przeliczyłam.

Patison a Twój kiedy da rade wrócic chociazby na weekend?
Moim zdaniem to ty masz gorzej, ja sobie nie umiem wyobrazić jakbym miała tak zostać sama z tym wszystkim. Niestety faceci są często egoistami i patrzą na swoje tyłki, a nie na to, że ich partnerki, dziewczyny, żony mają naprawdę ciężko, bo są same ze wszystkim w tej szarej rzeczywistości. I napisze zadzwoni, że jest zmęczony wyłączy telefon i idzie spać odcinając się od wszystkiego, a Ty nie możesz tak powiedzieć, bo musisz dzieciom naszykować śniadanie obiad kolacje, dopilnować wszystkiego, mieszkanie musisz ogarnąć przygotować się na przyjazd tż

A gdzie czas dla nas?


My z Patision nic nie wiemy dokładnie niestety. Nasi tż są jacyś pechowi, bo ciągle pracują, mają nadgodziny i po jednym dniu wolnym
megiii85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-29, 16:47   #2334
patision
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 345
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

Cytat:
Napisane przez Butterfly_1101 Pokaż wiadomość
Wiesz ja też trafiłam na idealnego mężczyznę, ale ręki nie dam sobie uciąc za niego. Nawet za siebie nie dam sobie ręki uciąc.
Ta cała kłótnie mnie śmieszyła, bo nie można już tu pisac co się myśli i czuje i pisac jak jest na prawdę, tylko trzeba pisac jak to bardzo nasi Tz są kochani i jak bardzo im ufamy i w ogóle " ochy achy" .

A ja jeszcze napisze,że mnie wkurza to,że ja mam cały czas go wspierać, bo on tam jest biedny, bo ma dużo nauki, bo coś tam innego jeszcze... A ja też jestem w tym wązna, jest mi ciężko mam cały dom na głowie, dzieci, rachunki, studia i pełno innych spraw, a on tylko naukę. Nie zawsze jest w życiu kolorowo ja się szczerze przeliczyłam.

Patison a Twój kiedy da rade wrócic chociazby na weekend?

TŻ prawdopodobnie zjedzie teraz w poniedziałek,wtorek i środę. A ostatnio obsatwaił Orange festival czy cos tam i w soboty od 10rano do 4rano i w na nastepny dzien w niedziele od 12rano do 3rano
patision jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-29, 16:47   #2335
megiii85
Raczkowanie
 
Avatar megiii85
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Skąd piszę? może inaczej chciałabym pisać z pięknego zakątką jakim jest Polinezja Francuska
Wiadomości: 357
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

Cytat:
Napisane przez Longlife Pokaż wiadomość
Szkoła jest ok, widzimy się w każdy weekend (jak dotąd tylko w jeden nie) więc nie odczuwam tego, gdyż od zawsze spotkamy się tylko w weekendy. A teraz powiedział mi o tej Wa-wie, to byłam taka wściekła, że miałam ochotę cos rozwalić. Tak jak wczesniej mowiłam zaraz po slubie sie do niego przeprowadzam i zostane tam całkiem sama w obcym miescie. I jeszcze ta swiadomosc, ze jak bedzie mial wolne 1 dzien to 300 km nikt jechac nie bedzie a do Gdanska tylko 2 godz pociagiem. On w obcym miescie i ja. Tyle, ze daleko od siebie. Jeszcze robote musze tam znalezc. Nie moge za duzo o tym myslec bo ryczec mi sie chce. Moze cos sie zmieni, jakos wysla ich jednak do tego Gdanska. Chyba uczepie się tej nadziei by nie zwariowac.
Ja czytałam tutaj na forum, a także słyszałam o adaptacji, że nie ma źle, często przyjeżdżają, nie ma czasu na imprezy, chodzenie po pubach itd, itd, a jest zupełnie inaczej potwierdza się teoria "nie słuchaj innych" tż pojechał zobaczył i sam się zdziwił jaki tam jest syf i jacy ludzie są dwulicowi, większości ta policja odbiła cwaniactwo bije od nich na kilometry. Skończył kilka miesięcy temu szkolenie podstawowe spotkał się na adaptacji z tymi samymi a jednak innymi ludzmi Najbardziej denerwuje mnie to że tż ma te pojedyncze dni wolne (( tęsknię za nim strasznie
Też mi jest ciężko kochana

Edytowane przez megiii85
Czas edycji: 2013-05-29 o 16:49
megiii85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-29, 16:52   #2336
Butterfly_1101
Raczkowanie
 
Avatar Butterfly_1101
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 213
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

:l

Edytowane przez Butterfly_1101
Czas edycji: 2013-07-18 o 16:33
Butterfly_1101 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-29, 16:54   #2337
megiii85
Raczkowanie
 
Avatar megiii85
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Skąd piszę? może inaczej chciałabym pisać z pięknego zakątką jakim jest Polinezja Francuska
Wiadomości: 357
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

Cytat:
Napisane przez Butterfly_1101 Pokaż wiadomość
jedyne pocieszenie ze macie te 37 słuzb. to jest powód do radości. Mam nadzieje, ze niedługo Wasi Tż zawitaja do domku.
ja sie zmywam czas na kapanie dzieci itp. Trzymajcie sie dzielnie:cmok :

Pa kochana Ty też się trzymaj.
megiii85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-29, 17:21   #2338
rybka92
Raczkowanie
 
Avatar rybka92
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 397
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

Nooo w końcu coś się tutaj ruszyło piszcie piszcie dziewczyny co tam u was i waszych tż mój ma urlop niedługo od 12 do 28 czerwca juupiii ogólnie praca mu się bardzo podoba i jest zadowolony
rybka92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-29, 18:26   #2339
perelka8942
Raczkowanie
 
Avatar perelka8942
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Ostrołęka
Wiadomości: 293
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

Cytat:
Napisane przez patision Pokaż wiadomość
Zaraz niektóre dziewczyny zaczną cie bluzgać ,,co to za związek, małżeństwo bez zaufania, że jak można nie ufać że po co się z nim wiązałaś skoro mu nie wierzysz, i że jak bd chciał cie zdradzić to i tak cie zdradzi" to są słowa niektórych tu panienek co trafiły na idealnych mężczyzn i nie wiedzą na prawdę co to jest życie więc ja już ostatnio ucichłam na tym wątku i pisze z paroma osobami na priv i wypowiadam swoje zdanie bo tu później każdy ma problem jak się cos powie
właśnie dlatego aktualnie ja zamilkłam...
adaptacji się nie boję... do Warszawy mamy 120 km, do Piaseczna będzie gdzieś... hmm.. ze 150
perelka8942 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-29, 18:35   #2340
rybka92
Raczkowanie
 
Avatar rybka92
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 397
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

a my 214
rybka92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Służby mundurowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-04 19:30:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:05.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.