Mycie włosów odżywką

[ananonda191]

powiedzcie mi drogie znawczynie, czy serum radical do zniszczonych włosów, o raczej trochę wysuszającym składzie, nadałby się do mycia moich przetłuszczających się u nasady i suchych na końcach wlosów?
Skład: aqua, ethyl acohol, horsetail, cetrimonium chloride, cetearyl alcohol, oleyl erucate, panthenol, ceteareth-20, methyldibromo glutaronitrile, phenoxyethanol, parfum

Zastanawia mnie jeszcze, czy wy myjecie te włosy całe, czy tylko wcieracie odżywkę w skórę. Nie jestem też przekonana, czy to dobry pomysł, bo przecież zastrzega się, aby jak używamy odżywki, to wcierać ją we włosy tak od połowy, nie zostawiając na skórze głowy, bo można nabawić się łupieżu, a do skóry głowy są inne preparaty.
Powiedzcie mi jeszcze, czy jak już umyjecie włosy tą odżywką, to czy potem jak to zmyjecie nakładacie znowu normalnie odżywkę czy jakąś maskę na parę chwil, już jako odżywkę?

[mhm_]

Napisane przez ananonda191

Zastanawia mnie jeszcze, czy wy myjecie te włosy całe, czy tylko wcieracie odżywkę w skórę. Nie jestem też przekonana, czy to dobry pomysł, bo przecież zastrzega się, aby jak używamy odżywki, to wcierać ją we włosy tak od połowy, nie zostawiając na skórze głowy, bo można nabawić się łupieżu, a do skóry głowy są inne preparaty.
Powiedzcie mi jeszcze, czy jak już umyjecie włosy tą odżywką, to czy potem jak to zmyjecie nakładacie znowu normalnie odżywkę czy jakąś maskę na parę chwil, już jako odżywkę?

jeżeli wybierzesz odpowiednią odżywkę to zmniejszysz ryzyko jakichkolwiek podrażnień czy pojawienia się łupieżu, zauważ że dziewczyny szukają tutaj odżywek o jak najprostszym składzie bez obciążaczy i silikonów, takich odżywek nie zobaczysz raczej na reklamach w tv :P

odżywkę najintensywniej wcieram we włosy u nasady, ale pozostałą część też nią ugniatam.. później normalnie używam odżywki bez spłukiwania (mam kręcone włosy które z reguły są suche, dlatego nie mam ich później przeciążonych)

[nask]

Nie wiem jak moglam przeoczyc ten watek
Ja myje wloski odzywka od maja tego roku i jak na razie jestem bardzo zadowolona
Myje czupryne co 2 dni srednio poniewaz przestaly sie tak bardzo przetluszczac

Niedawno umylam szamponem z braku odzywki i wygladalam jak pudel

Pozdrawiam!

[black_sun]

Napisane przez mhm_

odżywkę najintensywniej wcieram we włosy u nasady, ale pozostałą część też nią ugniatam.. później normalnie używam odżywki bez spłukiwania (mam kręcone włosy które z reguły są suche, dlatego nie mam ich później przeciążonych)

robię tak samo najczęściej nawet ograniczam się przy myciu do porządnego wymasowania samej skóry. później coś na rozczesanie [moim włoskom potrzeba pomagacza niestety] czy to glisskur w spraju czy jedwab czy silikon czy jakaś odżywka bez spłukiwania. i jest pięknie nie wiem ile już nie używam szamponu [tylko co kilka dni i to omo] i włoski są ślicznie lśniące
i o dziwo - zero kłopotów ze skórą głowy, nic nie swędzi, żadnego łupieżu.. a przy myciu szamponem ciągle coś się takiego działo.
polecam

[Narek]

Ja się staram myć odżywką naprzemiennie z szamponem(myje codziennie włosy), bo takie wymasowanie świetnie działa na moją skórę głowy(mam taki pseudo łupież, który natychmiast znika po dokładnym masowaniu skalpu), ale jednak włosy się przetłuszczają Ale myślę, że jeżeli będę sukcesywnie wprowadzać coraz częściej odżywkę, to w końcu praca gruczołów łojowych unormuje się

Edit.
Buszuje właśnie na KWC i znalazłam kilka odżywek, które, jak na moje lekko zmęczone już oko, nadawałyby się do mycia. Może ktoś zweryfikuje moje propozycje?

Mrs. Potter's, Odżywka bez spłukiwania do włosów mieszanych- tłustych u nasady i suchych na końcach z ekstraktem z melisy i limonki->klik!.
Pollena-Ewa, Zioła Polskie, Potrójna moc ziół, Odżywka do każdego rodzaju włosów->klik!
Mrs. Potter's, Odżywka bez spłukiwania do włosów suchych i zniszczonych z aloesem i białą herbatą->klik!.

[wiolka1115]

a ta sie nada? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...wypadania.html

[Jolie2601]

Napisane przez Narek

Buszuje właśnie na KWC i znalazłam kilka odżywek, które, jak na moje lekko zmęczone już oko, nadawałyby się do mycia. Może ktoś zweryfikuje moje propozycje?

Mrs. Potter's, Odżywka bez spłukiwania do włosów mieszanych- tłustych u nasady i suchych na końcach z ekstraktem z melisy i limonki->klik!.
Pollena-Ewa, Zioła Polskie, Potrójna moc ziół, Odżywka do każdego rodzaju włosów->klik!
Mrs. Potter's, Odżywka bez spłukiwania do włosów suchych i zniszczonych z aloesem i białą herbatą->klik!.

W zasadzie wszystkie wyglądają ok. Najbardziej podoba mi się druga- obawiam się trochę oleju makadamia i protein- ale myślę, że warto wypróbować- te składniki są końcem składu więc nie powinny obciążać. Co do pottersa- wolę ich balsamy- nie dość, że w większym opakowaniu to jeszcze składem lżejsze. [sama kupiłam dzisiaj tą 3cią ale w wersji ze spłukiwaniem]

Napisane przez wiolka1115

a ta sie nada? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...wypadania.html

też można spróbować- ale ma trochę oblepiaczy i pochodną rycyny- jeśli ktoś ma suche włosy to powinna się sprawdzić- jeśli nie- może powodować szybsze przetłuszczanie [oczywiście jak zawsze najlepiej zweryfikować na sobie]

[Aggie125]

Właśnie umyłam głowę odzywką - na razie włosy schną, zobaczymy...

[nask]

Napisane przez Aggie125

Właśnie umyłam głowę odzywką - na razie włosy schną, zobaczymy...

I jak?

[Aggie125]

Napisane przez nask

I jak?

Albo ją niedokładnie spłukałam, albo przy moich przetłuszczających się włosach faktycznie powinnam sobie odpuścić ten sposób mycia. Umyłam głowę wieczorem, koło 20.00, poczekałam aż włosy wyschną. Były lekko sztywnawe, a rano jak się obudziłam, to już masakra, jakbym w ogólne nie zmyła tej odzywki i poszła spać. I niestety musiałam jeszcze rano łebek domywać

Aczkolwiek bardzo dobrze się pieniła, byłam tym mile zaskoczona (choć nie pieniła się tak jak szampon).

[nask]

Napisane przez Aggie125

Albo ją niedokładnie spłukałam, albo przy moich przetłuszczających się włosach faktycznie powinnam sobie odpuścić ten sposób mycia. Umyłam głowę wieczorem, koło 20.00, poczekałam aż włosy wyschną. Były lekko sztywnawe, a rano jak się obudziłam, to już masakra, jakbym w ogólne nie zmyła tej odzywki i poszła spać. I niestety musiałam jeszcze rano łebek domywać

Aczkolwiek bardzo dobrze się pieniła, byłam tym mile zaskoczona (choć nie pieniła się tak jak szampon).

Ja tez mam tluste wlosy (z suchymi koncowkami )i poczatkowo tez mialam taki problem.
Mi pomoglo umycie wlosow sama woda po splukaniu odzywki tak jakdby na sucho, w sensie splukuje odzywke dokladnie i potem minute-dwie masuje jeszcze skore glowe samymi palcami pod strumieniem wody.

Pozdrawiam!

[Chatul]

U mnie odżywka dobrze się zmywa tylko cieplą wodą. Dlatego zawsze zawsze taką wodą ją spłukuję. I to bardzo ale to bardzo dokładnie. Tylko ostatnie spłukanie robię najpierw ciepłą a potem zimną.
No i ja muszę myć włosy odżywką na trzy spłukiwania. Ale to żaden problem. Zwłaszcza, że efektem są nawilżone, ładnie skręcone fale, które się już tak szybko nie przetłuszczają

[Kissabble]

Już przywykłam do tego, że myję włosy odżywką. Bardzo dobrze to wpływa na ich stan i kondycję.
Jednak od czasu do czasu (bardzo rzadko, bo tylko raz na tydzień-dwa) myję włosy szamponem, bo mam jednak lekko przetłuszczające włosy i chcę je raz na jakiś czas porządnie wyszorować.
Z tego też powodu bardzo obficie spłukuję włosy, wolę unikać sytuacji, że mam je przetłuszczone u nasady (choć do tej pory tylko raz mi się to zdarzyło)

Pozdrawiam

[Aggie125]

Napisane przez nask

Ja tez mam tluste wlosy (z suchymi koncowkami )i poczatkowo tez mialam taki problem.
Mi pomoglo umycie wlosow sama woda po splukaniu odzywki tak jakdby na sucho, w sensie splukuje odzywke dokladnie i potem minute-dwie masuje jeszcze skore glowe samymi palcami pod strumieniem wody.

Pozdrawiam!

Dzieki, w takim razie spróbuję je dzisiaj po południu umyć Twoim sposobem. Może faktycznie niedokładnie wpłukałam włosy.

[Ines-ka]

Mi się lepiej myje głową w dół. Tzn. nie przy zlewie, gdzie muszę mieć głowę całkiem do dołu, ale na kolanach (albo w innej pozycji) przy brodziku. Głowa lekko pochylona. Lepiej mogę wymasować skalp i odżywka dobrze się spłukuje. Trochę się plączą, ale wystarczy parę przeciągnięć grzebieniem z szeroko rozstawionymi zębami (mam taki z Avonu, świetny do rozczesywania falowanych włosów na mokro).

[rare bird]

czy ta odżywka się nada? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...wypadania.html

[Kissabble]

Napisane przez rare bird

czy ta odżywka się nada? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...wypadania.html

może o składnikach niech wypowiedzą się inne osoby, bo na tym się nie znam, ale ja szczególnie nie polecam tej serii kosmetyków Joanny.
Przynajmniej mi nie służyły.
Jeśli jednak masz już w domu możesz wypróbować jak to będzie z Tobą.

PS wiem, że w masce z tej serii są silikony, ale czy w tej odżywce są niech wypowie się ktoś bardziej doświadczony

EDIT:

Mi się lepiej myje głową w dół. Tzn. nie przy zlewie, gdzie muszę mieć głowę całkiem do dołu, ale na kolanach (albo w innej pozycji) przy brodziku. Głowa lekko pochylona. Lepiej mogę wymasować skalp i odżywka dobrze się spłukuje. Trochę się plączą, ale wystarczy parę przeciągnięć grzebieniem z szeroko rozstawionymi zębami (mam taki z Avonu, świetny do rozczesywania falowanych włosów na mokro).

Również wolę myć włosy w ten sposób. Wydaje mi się, że nawet metoda mycia może decydować, jak potem wyglądają włosy. Co do grzebienia to ja również używam takiego z szeroko rozstawionymi zębami, zastanawiam się jednak nad zakupieniem szczotki z naturalnego włosia - słyszałam wiele pozytywnych opinii na jej temat.

[rare bird]

Napisane przez Kissabble

może o składnikach niech wypowiedzą się inne osoby, bo na tym się nie znam, ale ja szczególnie nie polecam tej serii kosmetyków Joanny.
Przynajmniej mi nie służyły.
Jeśli jednak masz już w domu możesz wypróbować jak to będzie z Tobą.

PS wiem, że w masce z tej serii są silikony, ale czy w tej odżywce są niech wypowie się ktoś bardziej doświadczony

a ja właśnie tę odżywkę b. lubię ale zawsze używałam jej w tradycyjny sposób, a teraz zastanawiam się nad umyciem nią włosów.

[Kissabble]

Napisane przez rare bird

a ja właśnie tę odżywkę b. lubię ale zawsze używałam jej w tradycyjny sposób, a teraz zastanawiam się nad umyciem nią włosów.

Skoro Ci służy to może warto, na każdego dany kosmetyk działa inaczej.
Ważne tylko, żeby nie miała silikonów, bo to na dalszą metę źle działa na włosy.

[tulipanna.]

Napisane przez Kissabble

może o składnikach niech wypowiedzą się inne osoby, bo na tym się nie znam, ale ja szczególnie nie polecam tej serii kosmetyków Joanny.
Przynajmniej mi nie służyły.
Jeśli jednak masz już w domu możesz wypróbować jak to będzie z Tobą.

PS wiem, że w masce z tej serii są silikony, ale czy w tej odżywce są niech wypowie się ktoś bardziej doświadczony

EDIT:



Również wolę myć włosy w ten sposób. Wydaje mi się, że nawet metoda mycia może decydować, jak potem wyglądają włosy. Co do grzebienia to ja również używam takiego z szeroko rozstawionymi zębami, zastanawiam się jednak nad zakupieniem szczotki z naturalnego włosia - słyszałam wiele pozytywnych opinii na jej temat.

Moim zdaniem sie nie nadaje, chocby przez olej rycynowy.
Co do szczotki z naturalnego wlosia - jesli masz proste wlosy jak najbardziej.

[Kissabble]

Napisane przez tulipanna.

Moim zdaniem sie nie nadaje, chocby przez olej rycynowy.
Co do szczotki z naturalnego wlosia - jesli masz proste wlosy jak najbardziej.

mam, więc zainwestuję
Dzięki za poradę

[nask]

Napisane przez Aggie125

Dzieki, w takim razie spróbuję je dzisiaj po południu umyć Twoim sposobem. Może faktycznie niedokładnie wpłukałam włosy.

I jak?

Ja mialam tylko jeden przypadek, ze po zastosowaniu nowej odzywki wlosy mi zaczely garsciami wychodzic.

No i raz umylam wlosy szamppnem bo sie odzywki skonczyly i nastepnego dnia wygladalam jak pudel

[rare bird]

umyłam włosy tą odżywką z Joanny i jestem zadowolona; włosy są miękkie, puszyste i nawet mocniej się kręcą, są bardziej sprężyste (mam leciutko kręcone włosy, takie fale na dole - pozostałość z dzieciństwa, kiedy to miałam loczki jak aniołek). zastanawiam się tylko, jak to będzie jutro, czy nie obudzę się ze strasznym smalcem na głowie mam włosy raczej normalne, ale myję je codziennie albo co dwa dni - pewnie mogłabym robić to rzadziej, ale nie znoszę uczucia nieświeżości na głowie

na razie planuję zapolować na zachwalaną odżywkę Mrs. Potter

[Patryka]

Zaintrygowałyście mnie tym sposobem, w ogóle nie wiedziałam, że można myć włosy odżywką Dziś spróbowałam pierwszy raz - użyłam balsamu Schauma, a po spłukaniu jeszcze nałożyłam Waxa, dziś przypadła na niego kolej. Jak na razie włosy schną, ale w dotyku wydają się takie całkiem całkiem Ciekawa jestem ich stanu, jak wyschną... Tym bardziej, że mają lekką tendencję do przetłuszczania, więc z tego co czytam, ten sposób może mi nie przypasować - ale najlepiej sprawdzić to doświadczalnie (nawiasem mówiąc, dziś obcięłam włosy z długości prawie do pasa tak do tuż za ramiona... ;( wypadają mi strasznie i są zniszczone farbowaniem, więc mam nadzieję, że mycie odżywką pomoże, a nie zaszkodzi...)

[Kissabble]

Napisane przez Patryka
Zaintrygowałyście mnie tym sposobem, w ogóle nie wiedziałam, że można myć włosy odżywką Dziś spróbowałam pierwszy raz - użyłam balsamu Schauma, a po spłukaniu jeszcze nałożyłam Waxa, dziś przypadła na niego kolej. Jak na razie włosy schną, ale w dotyku wydają się takie całkiem całkiem Ciekawa jestem ich stanu, jak wyschną... Tym bardziej, że mają lekką tendencję do przetłuszczania, więc z tego co czytam, ten sposób może mi nie przypasować - ale najlepiej sprawdzić to doświadczalnie (nawiasem mówiąc, dziś obcięłam włosy z długości prawie do pasa tak do tuż za ramiona... ;( wypadają mi strasznie i są zniszczone farbowaniem, więc mam nadzieję, że mycie odżywką pomoże, a nie zaszkodzi...)

Nie wiem, czy Schauma będzie się sprawdzać na dłuższą metę.
Lepiej zakupić odżywkę o jak najprostszym składzie.
Ja również mam włosy lekko przetłuszczające się, a ta metoda okazała się dla
moich włosów bardzo dobra. Jeśli dobrze spłukasz odżywkę nie powinnaś mieć
raczej z tym problemów (przynajmniej tak jest ze mną, sama się przekonasz, jak
to będzie u Ciebie )
Myślę, (a raczej widzę po sobie) że mycie włosów odżywką dobrze wpływa na ich
stan i kondycję. Już po pierwszym umyciu czuć, że włosy są gładkie, potem
efekty są coraz lepsze
Nie sądzę, żeby mycie włosów odżywką mogło Ci zaszkodzić, jeśli oczywiście
będziesz używać odpowiedniej odżywki.
Pozdrawiam i czekam na dalsze relacje

[Patryka]

Napisane przez Kissabble

Nie wiem, czy Schauma będzie się sprawdzać na dłuższą metę.
Lepiej zakupić odżywkę o jak najprostszym składzie.
Ja również mam włosy lekko przetłuszczające się, a ta metoda okazała się dla
moich włosów bardzo dobra. Jeśli dobrze spłukasz odżywkę nie powinnaś mieć
raczej z tym problemów (przynajmniej tak jest ze mną, sama się przekonasz, jak
to będzie u Ciebie )
Myślę, (a raczej widzę po sobie) że mycie włosów odżywką dobrze wpływa na ich
stan i kondycję. Już po pierwszym umyciu czuć, że włosy są gładkie, potem
efekty są coraz lepsze
Nie sądzę, żeby mycie włosów odżywką mogło Ci zaszkodzić, jeśli oczywiście
będziesz używać odpowiedniej odżywki.
Pozdrawiam i czekam na dalsze relacje

Z Schaumą zapewne masz rację, po prostu to jedyna odżywka z moich która by się (tak mi sie wydawało) nadawała do umycia włosów, a nie miałam możliwości zakupienia lepszej - uroki mieszkania na wsi, a musiałam szybko to mycie wypróbować Garnier Color Resist chyba też się za bardzo nie nadaje? Bo tych dwóch właśnie nie używam, leżą i się marnują, a Kallosa i Waxa do mycia mi szkoda Jutro wezmę się za poszukiwania czegoś lepszego.

A co do efektu, to tak - włosy schły dosyć długo, ale wyschły całkowicie, są czyste, świeże i taki jakby "jędrniejsze" Na pewno nie zrezygnuję z mycia odżywką, wydaje mi się, że włosy są mniej wysuszone niż po myciu szamponem. Poszukam też czegoś do mycia z polecanych przez Was produktów.

[Kissabble]

Napisane przez Patryka

Z Schaumą zapewne masz rację, po prostu to jedyna odżywka z moich która by się (tak mi sie wydawało) nadawała do umycia włosów, a nie miałam możliwości zakupienia lepszej - uroki mieszkania na wsi, a musiałam szybko to mycie wypróbować Garnier Color Resist chyba też się za bardzo nie nadaje? Bo tych dwóch właśnie nie używam, leżą i się marnują, a Kallosa i Waxa do mycia mi szkoda Jutro wezmę się za poszukiwania czegoś lepszego.

A co do efektu, to tak - włosy schły dosyć długo, ale wyschły całkowicie, są czyste, świeże i taki jakby "jędrniejsze" Na pewno nie zrezygnuję z mycia odżywką, wydaje mi się, że włosy są mniej wysuszone niż po myciu szamponem. Poszukam też czegoś do mycia z polecanych przez Was produktów.

Z Garnierem to nie wiem, wydaje mi się, że też nie będzie dobry na dłuższą metę ;P
Do mycia włosów odżywki idzie bardzo dużo dlatego najlepiej zaopatrzyć się w jakąś tańszą, a dobrą bo Kallos czy Wax to byłby megawydatek

Np. Joanna Czarna Rzepa - słyszałam, że dobra - sama mam zamiar zakupić i stosować.

[zapaałka]

Kallos (Latte) jest za ciezki do mycia wlosow, chocby ze wzgledu na proteiny mleka zawarte w skladzie

[Kucyk_Truskawkowy]

Myłam odżywką dopiero dwa razy ale jestem bardzo zadowolona
Włosy mam przetłuszczające się u nasady a reszta sucha i zniszczona.
I po umyciu odżywką nie przetłuściły się bardziej
Za to są mięciutkie, gładkie, nie puszą się i fale mają ładniejszy skręt
Użyłam do mycia Glorii emulsji. Jedyna wada to to że strasznie dużo muszę na jeden raz zużyć odżywki żeby dobrze umyła włosy(8 sporych porcji)
Tym bardziej że włosy najczęściej myje codziennie wiec będzie to dla mnie dość kosztowna metoda
Ale myślę że warto

[evangeline]

Dziewczyny, skusiłam się...

Siedzę z turbanem na głowie, po pierwszym umyciu włosów tym sposobem.

Kiedy pierwszy raz trafiłam na ten wątek otworzyłam oczy ze zdumienia, ale w miarę czytania zaczęło to mieć coraz większy sens.

Umyłam je dzisiaj maską Glorii, ponieważ nic innego nie miałam w domu pod ręką poza odżywkami profesjonalnymi, których nie wymieniałyście, a o tej masce któraś z Was wspomniała, więc postanowiłam wziąć ją na pierwszy ogień. Jednak nawet jeśli efekt teraz będzie do kitu, to kupię jeszcze którąś z sugerowanych przez Was odżywek i spróbuję jeszcze raz.

Na początku mycia faktycznie trudno przyzwyczaić się do braku piany , ale ja przestałam szybko zwracać na to uwagę.

Jestem właścicielką bardzo gęstych, grubych i długich (za łopatki) włosów, farbowanych, które są w dobrej kondycji, ale niestety mają tendencję do puszenia. Stosuję wiele kosmetyków by temu zapobiec i trochę udało mi się je okiełznać, ale ciągle nie jest to efekt dla mnie zadowalający. Może akurat ten sposób się sprawdzi...?

Napiszę swoje spostrzeżenia jak wyschną

Pozdrawiam bardzo serdecznie