Biżuteryjna DG

[RoksiSK]

Napisane przez smieszka250

Ale jak sprzedajhę używane ciuszki na allegro, to chyba nie musze mieć działalności ?
Ostatnio trochę wystawiam używanych, w których już nie chodzę...

Posiedziałam wczoraj na necie i tak to zrozumiałam - rzeczy używane, które posiada się dłużej niż 6 m-cy (trzeba mieć dowód zakupu!) można sprzedawać bez prowadzenia działalności, ale trzeba sobie wszystko notować i najlepiej wsadzić takie "zeznanie" do rozliczenia podatkowego. Sama w ciągu 2 lat sprzedałam ok. 90 przedmiotów najczęściej po 5-20zł(głownie nieużywanych książek, które miały po 5-15 lat - robiłam porządki z półek i oczyszczałam strych). Dwa razy sprzedałam biżu, ale te aukcje już zniknęły. Mam nadzieję, że ktoś nie przyczepi się do nich w przyszłości. Teraz zacznę prowadzić zeszyt i będę notowała wszelkie przedmioty, które wystawiam - żeby w razie czego, mieć podkładkę.
Czytałam, że urząd sprawdza głownie osoby, które prowadzą lub prowadziły sprzedaż ciągłą - kilkanaście podobnych aukcji. Są nawet osoby, które prowadząsklep, a na Allegro sprzedają "na lewo".
Najbardziej ubawiły mnie pytania osób, które nie wiedziały co zrobić (miały kontrolę), bo przecież prawie nic nie sprzedawały, a obrót miały na Allegro od 1-10 tys/ miesięcznie. Kobieta nawet sprzedawała stare ubrania i wyciągała po 3-4 tys/ mies ! Musiała mieć pełne szafy
Przy kontroli "szarych" obywateli, którzy faktycznie nic nowego nie sprzedali, a nie mają rachunków i te rzeczy nie wyglądały na nowe - kara za nie ukazanie tego w roziczeniu to niecałe 80zł (gdzies tak pisało). Jednak jak kogoś złapią na sprzedaży ciągłej, to nie ma zlituj się!

[KarmazynowyKamyk]

Napisane przez lookrecya

o rety teraz bede sie bala sprzedawac nawet kolezankom z pracy

A wiesz co ci powiem... Wydaje mi się, że masz większe szanse, że podkabluje Cię koleżanka z pracy niż ktoś kto kupi Twoją biżuterię przez galerię...
Przez czystą zawiść po prostu...

[RoksiSK]

Napisane przez KarmazynowyKamyk

A wiesz co ci powiem... Wydaje mi się, że masz większe szanse, że podkabluje Cię koleżanka z pracy niż ktoś kto kupi Twoją biżuterię przez galerię...
Przez czystą zawiść po prostu...

Kamyczek ma rację - niestety Zawsze może znaleść się ktoś życzliwy. Tylko w realu będzi Ci trudniej udowodnić sprzedaż, a na necie - mhm...

[lookrecya]

wlasnie wlasnie tylko przy robieniu 2-3 rzeczy w tygodniu nie ma sensu zakladac dzialalnosci - wypada robic do szuflady - tylko i wylacznie...

[gapcio22]

Dziewczyny nie ma co podsuwać pomysłów "koleżance" itp.

[Senanque]

A ja tak z innej beczki: jaki macie program do fakturowania?

[M0N1K4]

Porządnie przejrzałam stronę inkubatorów akademickich ,napisałam meila z pytankiem i może komuś się przyda to co napiszę

Mając firmę w Akademickim Inkubatorze Przedsiębiorczości i będąc studentem:
- nie płacisz ZUSu
- nie płacisz składki zdrowotnej tak długo jak się uczysz bo jesteś wpisany/wpisana w książeczkę rodziców ( tak mi odpisano w meilu)
- AIP w miarę możliwości udostępnia Ci pomieszczenie ( z tego co wyczytałam zazwyczaj jest to jakieś większe pomieszczenie z komputerami dostępne dla firm działających przy AIP
- oni zajmują się księgowością, pomagają pisać wnioski o dotacje i pomoc finansową z różnych instytucji
- założenie firmy trwa 1 dzień

Oki W zamian za to:
- trzeba co miesiąc pisać sprawozdania i raporty z działalności oraz dokumentację księgową(o co dokładnie biega?).
- co miesiąc wnosi się opłatę na rzecz Inkubatora -244 zł.

No oczywiście podatki normalnie się płaci.

Tak doczytuję meila - że wychodzi na to,że potrzebuję spore środki na sprzęt, których AIP nie udostępnia, więc już nie wiem jak to jest z tymi komputerami. Pytam się jeszcze więc im jeszcze raz o to.

[magdaigra]

Napisane przez Senanque

A ja tak z innej beczki: jaki macie program do fakturowania?

Mamy małą księgowość rzeczypospolitej, tam jest wszystko co potrzeba. Program ma kilka minusów, ale do prowadzenia niewielkiej firmy wystarczy

[krutko]

Napisane przez M0N1K4

Mając firmę w Akademickim Inkubatorze Przedsiębiorczości i będąc studentem:
- nie płacisz ZUSu
W zamian za to:
- trzeba co miesiąc pisać sprawozdania i raporty z działalności oraz dokumentację księgową(o co dokładnie biega?).
- co miesiąc wnosi się opłatę na rzecz Inkubatora -244 zł.

A jak długo nie płaci sie ZUSu, "dożywotnio" czy tylko przez jakiś czas?
Jak długo płaci sie te 244 na rzecz Inkubatora, bo to nawet więcej niz składka zdrowotna ZUS.

Dokumentacja księgowa to pewnie to co w każdej firmie : książka przychodów i rozchodów, ewidencja zakupów, ewidencja sprzedaży (ewentualnie), no i dodatkowo deklaracje Vat co miesiąc lub co 3 chyba.

[magdaigra]

A mnie dzisiaj w zusie przytkało, żeby nie płacić skladek to trzeba zarabiać minimum 2400 na etacie oczywiście, a u mnie jakieś rozruchy się szykują i wycinka etatów. albo ja źle zrozumiałam, mam nadzieje

[M0N1K4]

Napisane przez krutko

A jak długo nie płaci sie ZUSu, "dożywotnio" czy tylko przez jakiś czas?
Jak długo płaci sie te 244 na rzecz Inkubatora, bo to nawet więcej niz składka zdrowotna ZUS.

Dokumentacja księgowa to pewnie to co w każdej firmie : książka przychodów i rozchodów, ewidencja zakupów, ewidencja sprzedaży (ewentualnie), no i dodatkowo deklaracje Vat co miesiąc lub co 3 chyba.

Z tego co się orientuję - ZUSu nie płacisz tak długo jak jesteś w inkubatorze - czyli do 2 lat.

244 zł co miesiąc na rzecz inkubatora - w zamian za to nie opłacasz ZUSu oraz masz pomoc prawną, księgową.

[KarmazynowyKamyk]

Napisane przez magdaigra

A mnie dzisiaj w zusie przytkało, żeby nie płacić skladek to trzeba zarabiać minimum 2400 na etacie oczywiście, a u mnie jakieś rozruchy się szykują i wycinka etatów. albo ja źle zrozumiałam, mam nadzieje

Hmmm?? Jak masz etet płatny powyżej minimalnej krajowej to tylko zdrowotne płacisz... Skąd wzięły 2400?? Ucieszyli by się wszyscy co zarabiaja mniej z takiej minimalnej...

[loverynka]

ODNOŚNIE AIP:
244 zł płaci się za obsługę księgową i za zus własnie, tyle że oni to robią za Ciebie.
Musisz im dostarczać do rozliczeń księgowych wszystkie potrzebne dokumenty: faktury za rzeczy kupione, za usługi etc i wykaz sprzedaży czyli raporty dobowe i miesięczne z kasy fiskalnej i kopie wystawionych faktur.

Wszystkie informacje tego typu są na stronie Inkubatorów.

[Senanque]

Super sprawa. Szkoda, że ja się już nie łapię
Co prawda jeszcze studiuję, ale to drugi fakultet, moje właściwe studia skończyłam w... yyyy... 2002? Bogowie... kiedy to było...

[M0N1K4]

Napisane przez loverynka

ODNOŚNIE AIP:
244 zł płaci się za obsługę księgową i za zus własnie, tyle że oni to robią za Ciebie.
Musisz im dostarczać do rozliczeń księgowych wszystkie potrzebne dokumenty: faktury za rzeczy kupione, za usługi etc i wykaz sprzedaży czyli raporty dobowe i miesięczne z kasy fiskalnej i kopie wystawionych faktur.

Wszystkie informacje tego typu są na stronie Inkubatorów.

Nom, generalnie - zawsze mniej niż 280 zł - no i jaka pomoc z księgowością
Wiem,ze to wszystko jest na stronie inkubatorów - ale spisałam to dlatego,że może ktoś wpadnie na ten wątek i mu to pomoże

Kurczę, jestem zdecydowana napisać do nich wniosek - tylko muszę poczekać do przyszłego tygodnia żebym ewentualnie wiedziała jakimi pieniędzmi dysponuję. Bo gdyby się zgodzili wziąć mnie pod swoje skrzydła to nie mogę być goła i wesoła

[smoczek]

A ja właśnie piszę projekt do tego: http://www.szkolaprzedsiebiorczosci.uj.edu.pl
Tylko nie na samo robienie biżu, bo myślę, że sama tylko sprzedaż i robienie nie miałoby szans. I tak szanse są małe, ale co tam . Spróbować zawsze można.

[magdaigra]

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Hmmm?? Jak masz etet płatny powyżej minimalnej krajowej to tylko zdrowotne płacisz... Skąd wzięły 2400?? Ucieszyli by się wszyscy co zarabiaja mniej z takiej minimalnej...

Nie wiem czy to prawda, ale tak twierdziła kobietka w ZUSie, że to nie chodzi o minimalną płacę, tylko o minimalną podstawę do wyliczenia składki czy cuś, a ja też mam rozpiskę, że minimalna podstawa to 2400.
Wieczorem podrąże temat, napiszę jutro jak czegoś pewnego się dowiem. Bo niby zarabiam wystarczająco teraz, ale planuję zmienić pracę i pewnie pierwsze dwie umowy będą nie za wysokie, mam nadzieję że wyjdą poza te 2400.

[KarmazynowyKamyk]

Napisane przez magdaigra

Nie wiem czy to prawda, ale tak twierdziła kobietka w ZUSie, że to nie chodzi o minimalną płacę, tylko o minimalną podstawę do wyliczenia składki czy cuś, a ja też mam rozpiskę, że minimalna podstawa to 2400.
Wieczorem podrąże temat, napiszę jutro jak czegoś pewnego się dowiem. Bo niby zarabiam wystarczająco teraz, ale planuję zmienić pracę i pewnie pierwsze dwie umowy będą nie za wysokie, mam nadzieję że wyjdą poza te 2400.

A nie 1915,80 ??
http://www.zus.pl/files/minimalna_podstawa.pdf

Zresztą do tego się chyba zawsze liczyła minimalna płaca...
Mnie się już wszystko poplątało...

[whisperOFhell]

http://trendy.modna.pl/bizuteria-i-n...-a-podatki-17/

[magdaigra]

Napisane przez whisperOFhell

http://trendy.modna.pl/bizuteria-i-n...-a-podatki-17/

Kwoty podane są nie aktualne!!!! Czytajcie nowe przepisy bo właśnie robi się bałagan. Ja wolę przekopać się przez ustawy, wtedy wiem coś na 100%. Co powiem urzędnikowi w razie wpadki, że gdzieś na blogu pisało??

[whisperOFhell]

magdaigra, a rozumiesz w ogóle to co czytasz w tych ustawach? Mi (i sądzę, że nie tylko) czytanie takich poważnych pism przychodzi z trudem - zawsze wolałam przedmioty ścisłe od humana i nie wnikam zbytnio o ile te kwoty się zmieniły - bo pewnie te zmiany były nie duże, a że na blogu było to napisane LUDZKIM językiem to i łatwiej przyswoiłam sobie myśl o posiadaniu kasy fiskalnej - niby do 3000 jest kwota nieopodatkowana etc. etc. ale materiały szlachetne to oddzielna sprawa - chyba tak powinnam to rozumieć, co?
I proszę bez nerwów dot. szarej strefy, bo ona jest, była i będzie - nic na to nikt nie poradzi. Chociaż w sumie to i dobrze, bo przynajmniej jest jakas szansa dla młodych osób, które chcą sie tylko spróbować w tej dziedzinie, a nie odrazu rozpoczynać DG. Chociaż ten tekst z "życzliwymi" sąsiadami i koleżankami mnie rozbawił

Pozdrawiam

[mlisiewski]

Napisane przez magdaigra

Kwoty podane są nie aktualne!!!! Czytajcie nowe przepisy bo właśnie robi się bałagan. Ja wolę przekopać się przez ustawy, wtedy wiem coś na 100%. Co powiem urzędnikowi w razie wpadki, że gdzieś na blogu pisało??

Popieram - to co jest w tym wpisie na blogu to stan prawny z początku roku 2008 i to w mojej interpretacji i wedle mojego najlepszego zrozumienia tematu. Co prawda spędziłem całkiem sporo czasu przegryzając się przed ustawy i konsultując wątpliwości z US, ale polecam mimo wszystko zapytać dobrej księgowej, a w sprawach wątpliwych wystąpić do US o interpretację przepisów.

Jeśli chodzi o kwoty i inne zmiany w 2009 to postaram się jutro-pojutrze przez temat przegryźć i wrzucić na bloga nową, uaktualnioną wersję.

[kulkam]

A wie ktoś jak to jest z nazwą firmy - czy jednoosobowa firma MUSI mieć imię i nazwisko właściciela w nazwie? Bo w UM powiedziano mi, że w przepisach pisze tylko, że "powinna". I nie wiem, czy jeśli nie dam imienia i nazwiska, będę mieć jakieś problemy?

[magdaigra]

Niestety w tym przypadku powinna to powina, musi mieć imię i nazwisko.

Co do moich nerwów to ja się nie denerwuje, tylko dobrze radzę bo nawet w urzędach mozna zgłupieć. Blog czytałam już kiedyś, świetnie napisane tylko aktualizacji potrzeba. Jednak daję radę jeśli chcecie wiedzieć coś na pewno to ostatecznie czytajcie ustawy i rozporządzenia. Są ciężkie, ale nie niemożliwe do zrozumienia.

[art aneta]

Dziewczyny, czy któraś z Was starała się o jakieś dofinansowanie czy dotację na start dg z biżuterią?

[smoczek]

Ja się staram, ale już widzę, że z urzędu pracy np. nie ma co, bo jak dostajesz dotację to od początku płacisz ten duży ZUS - ok. 800 zeta, więc na początek to tak nie halo trochę. No i musisz być 6 miesięcy zarejestrowana jako bezrobotna - przynajmniej tak mi powiedziała kobieta. Lepiej szukać innych dróg - moim zdaniem.

[Senanque]

Napisane przez smoczek

Ja się staram, ale już widzę, że z urzędu pracy np. nie ma co, bo jak dostajesz dotację to od początku płacisz ten duży ZUS - ok. 800 zeta, więc na początek to tak nie halo trochę

No nie żartuj, laska z UP Ci tak powiedziała? Ale niby na jakiej podstawie? Z tego, co wiem, ustawa podaje jedynie trzy wyjątki, kiedy ulga nie obowiązuje:
1)osoby, które już prowadzą działalność
2)osoby, które prowadziły działalność w okresie ostatnich 60 miesięcy
3)osoby, osoby, które wykonują działalność na rzecz byłego pracodawcy.

[art aneta]

Ja pracuję na etacie i tak się zastanawiam czy w ogóle jest sens zakładać dg jeśli na razie ma się zamiar robić biżu hobbystycznie i zarabiać na tym od przypadku do przypadku... Płaciłabym mały zus, z księgowością może bym sobie poradziła sama, ale i tak jakieś koszty na początku są.. poza tym nawet lokalu nie mam (mieszkam bez umowy i meldunku, ale to całkiem inna pogmatwana historia).
Jak się naczytałam o tych karach to już prawie chcę wszystko wycofywać (choć dopiero zaczęłam się 'wystawiać') i robić do szuflady.. strasznie to wszystko frustrujące:-/


Oprócz dotacji z UP jest ta cała Unia... http://bierzdotacje.pl/ ale nie wiem jak to w praktyce wygląda jeśli chodzi o biżuterię - czy komuś dali na taki cel czy jest mało prawdopodobne..

[arizoona]

Napisane przez smoczek

Ja się staram, ale już widzę, że z urzędu pracy np. nie ma co, bo jak dostajesz dotację to od początku płacisz ten duży ZUS - ok. 800 zeta, więc na początek to tak nie halo trochę. No i musisz być 6 miesięcy zarejestrowana jako bezrobotna - przynajmniej tak mi powiedziała kobieta. Lepiej szukać innych dróg - moim zdaniem.

Z tego co wiem mój kolega dostał dotacje z UP i płaci 300zł -ZUS-u przez rok

[smoczek]

W urzędzie pracy byłam wczoraj i tak mi kobietka rzekła... Wiecie - no ja sobie za to głowy nie dam uciąć ale jeśli to nieprawda, to już by było przegięcie, no bo gdzie indziej można dostać wiarygodną info o dotacjach z UP, jak nie w UP...?