|
|
#211 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Świdnik/Lublin
Wiadomości: 3 507
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Heloł Dziewuszki
![]() Ale nagryzmoliłyście, do mnie przyjechał wczoraj TŻ więc nie miałam nawet chwili, z łóżka do pracy,obiady i znowu do łóżka... Bo ta pogoda taka łóżkowa.....hyhyhPowiem Wam jaki on kochany...jak przyjechał mówi ' jak ja za WAMI tęskniłem', a potem głaskał brzuszek (jeszcze zupełnie płaski przecież:P) i sobie mówił do dzidzi Przyznam, że ja trochę w stresie byłam podczas 'psot' , że coś się stanie złego dzidzi, że to wcześnie, że poronię itp. I teraz też mam stresa, że jej już tam nie ma :/ Grunt to sobie wkręcać bzdury
|
|
|
|
|
#212 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
mamz nie stresuj się ząbkami.Na pewno się pojawią Natalka dwie jedyneczki miała na 4m-ce Nikosiowi pierwszy ząbek wyskoczył na pół roczku. Moja siostrzenica zaczęła ząbkować koło 9m-ca. Moja stomatolog mówi, że im później wyjdą ząbki tym lepiej Po prostu będą zdrowsze ![]() Coś czuję, że Ewunia będzie miał ząbki jak perełki U mnie dziś fatalny dzień. Nikoś pozbierał się po chorobie, obyło się bez antybiotyku A on jako alergik raczej bierze ich sporo. Więc odnieśliśmy sukces ![]() Za to Natalce się pogorszyło i Zinat poszedł w ruch ![]() Mam nadzieję, że dziś nocka będzie lepsza, bo ostatnio kiepsko sypiamy przez tą infekcję Kolorowych snów
|
|
|
|
|
|
#213 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: P-ków Tryb.
Wiadomości: 213
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Na temat ząbków też mogę się wypowiedzieć. Córci mojej pierwszy ząbek pokazał się gdy skończyła 10 m-cy, a synkowi wcześniej bo w piątym m-cu. Zresztą on wogóle był ze wszystkim szybki bo i chodzić zaczął jak miał skończone 8 miechów i jako półtoraroczny bobas wierszyk klepał.
|
|
|
|
|
#214 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 984
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Dzień dobry wszystkim!
Właśnie poczytałam sobie tu i tam, jak to jest z tym ząbkowaniem no i w sumie póki co mogę spać spokojnie, byle do roku coś się pojawiło. Trochę się denerwowałam, bo u wszystkich znajomych, dzieci w 6 mies. już coś tam miały, a u nas cisza. A swoją drogą to ciekawe, że jednym wychodzą po 3 mies, a innym dopiero ok. roczku, bo rozbieżność dosyć duża. Miłego dnia kobietki Wam życzę! |
|
|
|
|
#215 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ----
Wiadomości: 544
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Witam niedzielnie
..Na polku szaro, buro i ponuro .. I chyba przez tą pogodę zasnęłam wczoraj o 21.00. Po 22.00 TŻ pukał do drzwi i nie słyszałam nawet .. Wpadł do mieszkania jak burza, chyba myślał że coś się stało a ja tylko smacznie spałam . Do tego teraz w ciąży żylak mi wyszedł i kurde boli U nas rosołek już "pyrka", schabik na sosik już na patelce.. Kocham gotować ..Co do ząbków to niestety jestem zielona w tym temacie ale z chęcią czytam .. Ciekawe jak to będzie u naszej Mai
__________________
"Jestem z Tobą od pierwszego grama, tyś moje dziecko a ja Twoja mama |
|
|
|
|
#216 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Na pocżątku dziąsełka są takie szpiczaste a przed ząbkowaniem się rozpulchniają tzn. stają się takie bardziej płaskie. Moja mała miała najpierw takie białe plamy które wyglądały jak pleśniawki.Dopiero potem wyszedł ząbek,który można było wyczuć palcem. Jak miała 8 m-cy to szły jej 4 ząbki na raz z góry ale przeszła to bezboleśnie i bezgorączkowo. Powodzenia!
|
|
|
|
|
#217 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 984
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
22Kamila22 oj, żylaki to chyba nieprzyjemna sprawa dobrze że to już końcówka. Ja pod koniec miałam za to okropnie opuchnięte nogi, dosłownie takie konewki mi się porobiły, tylko jedne buty mogłam wcisnąć, wyglądało to okropnie |
|
|
|
|
|
#218 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ----
Wiadomości: 544
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
mamz ja się śmieję że wróciłam do stanu panieńskiego bo musiałam obrączkę ściągnąć
.. Nogi całe szczęście nie puchną.. Wogóle wyglądam tak jakby ktoś mi tylko piłeczkę z przodu doczepił
__________________
"Jestem z Tobą od pierwszego grama, tyś moje dziecko a ja Twoja mama |
|
|
|
|
#219 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 562
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Hej!
My już po obiedzie, teściom smakowało ![]() Ja też słyszałam, że im później wyjdą ząbki tym lepiej czekolady nie znosi.. młodszy natomiast widzę, że lubi zjeść batonika, jakąś czekoladkę... a co do ciąży to mi pod sam koniec też spuchły nogi, ale na szczęście to był koniec sierpnia, więc lato pełną parą i chodziłam sobie w japonkach... poza tym żadnych innych objawów nie miałam... przytyłam w sumie dużo, w pierwszej ciąży 20 kg, w drugiej 22 kg... ale równie szybko schudłam, dzięki karmieniu cycem.. teraz jestem 10 miesięcy po porodzie i ważę 52 kg, a mam 1,73, także szczerze to wyschłam na wiór, na dodatek ciągle karmię, w nocy nawet 4-5 razy jeszcze, więc podejrzewam, że jeszcze schudnę 1-2 kg... ale tak do roku planuję go pokarmić i finito ![]() Wieczorem zajrzę ![]()
__________________
♥♥♥♥♥♥ |
|
|
|
|
#221 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Hej
![]() Ale tu dziś niedzielnie, spokojnie ![]() Farahh z takim wzrostem i wagą startuj na modelkę ![]() judkama leń się ile wlezie i trochę za mnie też poproszę ![]() ![]() ![]() Dzieciaki zapakowane do łóżek... uciekam odpoczywać!!! Dobranoc
|
|
|
|
|
#222 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 562
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
koralik niestety skóra nie taka jak powinna, troszkę się na brzuchu rozciągnęła
No i cycki też dalekie od ideału karmienie jednak dało mi popalić, a jak młody ciągnie to we wszystkie strony tego dyda, jeszcze trochę i będę go mogła karmić w pokoju jednocześnie robiąc obiad w kuchni ja idę też swoich zapakować do łóżka ![]() Dobrej Nocki, do jutra!
__________________
♥♥♥♥♥♥ |
|
|
|
|
#223 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
. Nie ściągałaś się po porodzie? Różne opinie słyszałam-jedni mówią,że się ściągać inni,że nie. Ja nosiłam majty ściągające ale tylko nocą by w dzień mięśnie pracowały- no i brzuszek i w miarę wklęsnął. Teraz mieszkaniec mojego brzucha bardzo się rozpycha i widzę po zdjęciach,że brzuszek to mam już duuuży. Mam nadzieję tym razem też ten system ściągający zadziała
|
|
|
|
|
|
#224 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 562
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Witam się poniedziałkowo!
karolinko ja się nie ściągałam w żaden sposób, położna odradzała, zwłaszcza brzuch, bo mówiła, że na czas połogu nie można nic tam cisnąć, żeby się dobrze oczyszczało... nie wiem, czy miała rację, czy nie, ale później jakoś mi to wyleciało z głowy i wcale się nie "wiązałam"... a na czas karmienia piersią używam normalnych biustonoszy, a nie tych z klapą ale i tak mam rozciągnięte cyce przed ciążami miałam małe 70 B, a teraz 70 D Żeby tak zostało, ale obawiam się, że po odstawieniu będę miała 70 A![]() Teraz tak patrzę, że Cię nie ma na liście!!! Daj swoje dane to Cię wpiszę szybciutko! (imię i wiek swój, imię i wiek dziecka i t.p drugiego) Idę zrobić sobie herbatkę i życzę miłego dnia!
__________________
♥♥♥♥♥♥ Edytowane przez Farahh Czas edycji: 2010-11-08 o 08:13 |
|
|
|
|
#225 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Hej dziewczynki
![]() Jak tam po weekendzie? Ja już siedzę na uczelni i umieram z nudów poprostu. A mówi się że studiowanie jest taaakie fajne ![]() Słuchajcie a'propo tematu brzuszków, powiedzcie jak się ich pozbywałyście, ja się już troszkę martwię (nie za bardzo) bo mam ze skórą ogromne problemy już od dawna (rozstępów masa a w ciązy nigdy nie byłam przecież ).Aha a co do listy to ja mam termina na 09.06.2011r.
__________________
|
|
|
|
|
#226 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: P-ków Tryb.
Wiadomości: 213
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
To i ja chcę na listę. Kasia, 31 lat, córa Ola- 11 l. i synuś Patryk 9 l. Trzeci bobas w planach, juz po pierwszym cyklu starań, niestety nieudanym. Troszkę mnie to przybiło, bo dwie poprzednie ciąże zaskoczyły błyskawicznie, a tu zonk! Może uda się zostać mamusią sierpniową chociaż
|
|
|
|
|
#227 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 279
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Hej i ja się Wam ujawnię - moja córka Julia ma już 12 lat
__________________
22.06.09 - start: zapuszczam i dbam o włosy Co było, a nie jest, nie pisze się w rejestr |
|
|
|
|
#228 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 984
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Oooo witam nowe mamusie!!!
Martka87 nie wiem jak inni, ale ja się specjalnie brzucha nie pozbywałam, sam zniknął w swoim czasie. Dwa tygodnie po porodzie wcisnęłam się w dżinsy sprzed ciąży, pamiętam, że musiałam pojechać do pracy po coś tam i nie miałam nawet innych ciuchów, ciążowe już były za duże, potem wszystko samo poleciało jak zaczęłam karmić i dziś stare spodnie lecą mi z tyłka. Opieka nad dzieckiem to najlepszy sposób na zrzucenie pozostałych kilogramów. Myślę, że nie masz się co martwić na zapas, zresztą jesteś młodziutka to i skóra jest jeszcze lepsza do ściągnięcia się. Jedynie co mi zostało i nad czym ubolewam, to ta ciemna pionowa kreska na brzuchu Farahh ja właśnie jakieś 2 tyg. temu skończyłam już całkowicie karmienie, bo wracam do roboty i niestety cycki mam teraz mniejsze niż przed ciążą, a też zbytnio okazałych nie miałam Edytowane przez mamz Czas edycji: 2010-11-08 o 13:42 |
|
|
|
|
#229 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
|
#230 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ----
Wiadomości: 544
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
Co do istniejących już też nie mam pojęcia. Jesli chodzi o zapobieganie ja stosuję ElastiQ czy jakoś tak (jak pójdę do łazienki to sprawdzę . Kupiłam w aptece i daje rezultaty, skóra jest nawilżona i taka miła a rozstępów brak . Jedyny minus to że ciężko się wchłania ale przynajmniej TŻ musi dłużej masować ![]() A tak wogóle to witam dziewczyny . Od rana boli mnie głowa i kręgosłup więc dlatego zjawiam się tak późno. Za niedługo rodzice wpadną na kawkę to może po niej mi przejdzie
__________________
"Jestem z Tobą od pierwszego grama, tyś moje dziecko a ja Twoja mama |
|
|
|
|
|
#231 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 984
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
22Kamila22 a jak tam mebelki, ciuszki i cała reszta? już gotowe wszystko?
|
|
|
|
|
#232 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Nie no ja wiem co robic i z istniejącymi rozstepami i z tymi których jeszcze nie mam
Smaruje się dzielnie codziennie, kosmetyki mam dobre. Zreszta siedzę w tym poniekąd zawodowo (studia kosmetyczne). Jedyne co nie wiem to właśnie jak z tym brzuchem (nie spedza mi to jednak snu z powiek ) a z chudnięciem to też różnie moja mama nie schudła po mnie ani grama a podobno bylam mega trudnym dzieckiem moja siostra też nie schudła ale wiem że każdy inny. Poprostu znam swoją skórę i wiem że bedzie mi cięzko i tak myślałam że moze Wy macie jakies sprawdzone sposoby żeby polecić niedoświadczonej koleżance ![]() Swoją drogą jak dzidzia zdrowa będzie to i ewentualny nadmiar skóry przeżyję martwic się na zapas nie zamierzam
__________________
|
|
|
|
|
#233 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 984
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Wiesz Martka, chudnięcie i gubienie brzuszka to niewątpliwie także sprawa pewnych predyspozycji, a co do rozstępów, to powiem szczerze, że jakoś nigdy nie wierzyłam w cudowne specyfiki mające im zapobiegać, ale może niesłusznie, na pewno z racji studiów masz w tej mierze większe doświadczenie i wiedzę. Jeśli zatem wiesz, że problemy mogą się pojawić, to może po prostu staraj się jak najmniej przytyć, oczywiście w granicach rozsądku
a mniej będzie do gubienia potem i może rozstępów też mniej. Wiem, że to akurat nic odkrywczego nie jest, ale nie widzę innego sposobu A poza tym to tak jak napisałaś najważniejsze, żeby dzidziulek był zdrowy i mamusia również |
|
|
|
|
#234 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ----
Wiadomości: 544
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Martka oo to my koleżanki po fachu hehe
mamz no więc tak - mebelki skręcone i ustawione oprócz tego nieszczęsnego regału który przyszedł złamany . Ciuszki poprałam prawie wszystkie, oprócz białych bo juz nie mamy gdzie je wieszać żeby schły . Jutro TŻ wywozi mnie do rodziców na 2 dni a on bierze się za odświeżanie drzwi wewnętrznych w mieszkaniu, wymyje błazerie na przedpokoju, odbierze materac do łóżeczka i od piątku do niedzieli będziemy prasować, wieszać firanki u Małej, ubierać łóżeczko, naklejać naklejki piankowe , wszystko dziwnie jest na "tak" (jeszcze gdybym mogła wyjść przejść się gdzieś ). Także myślę że po weekendzie pokażę wam w klubie (bo nie lubię jak wszyscy mogą oglądać moje fotki) zdjęcia pokoju Majusi ![]() Doris Day witamy będzie nam miło cię poznać
__________________
"Jestem z Tobą od pierwszego grama, tyś moje dziecko a ja Twoja mama |
|
|
|
|
#235 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
22Kamila22 czekam z niecierpliwością na foteczki!!!! Zajrzę do Was jutro! Całuje mocno, kolorowych snów Edytowane przez koralik_1982 Czas edycji: 2010-11-08 o 20:55 |
|
|
|
|
|
#236 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ----
Wiadomości: 544
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
koralik kolorowych snów
Hmm.. gdzieś nam się zawieruszyły sevi i Rzodkieweczka.. Hmm.. Hop, hop... Dziewczyny?? A może już zaczęły starania .. Wracać tu do nas i to już ![]() Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie proszony o kontakt z nr alarmowym
__________________
"Jestem z Tobą od pierwszego grama, tyś moje dziecko a ja Twoja mama |
|
|
|
|
#237 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 984
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
No to super i wiesz, wcale się nie dziwię, że się "nad ziemią unosisz" ze szczęścia, bo takie przygotowania mówią jednoznacznie: TO JUŻ NIEDŁUGO!!! Na pewno słyszałaś o tym, że kobiety często na krótko przed porodem mają wzmożoną dawkę energii i coś w tym jest. Ja np. jakieś 2-3 dni wcześniej wypucowałam kuchnię, tak mnie jakoś naszło, a w dzień porodu od rana lepiłam pierogi (urodziłam w nocy) i miałam pół zamrażalnika ruskich pierogów, które potem były jak znalazł
|
|
|
|
|
|
#238 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ----
Wiadomości: 544
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
.. Ty mnie kobieto nie strasz bo ja bym własnie mogła góry przenosić teraz . Mam ochotę wypucować całe mieszkanie, tylko TŻ krzyczy że przecież mam odpoczywać a i tak złamałam nakaz leżenia .. Co ja poradzę że pierwszy raz od ho ho ho czuję się fantastycznie i mam maaasę energii ? Jednka niech Niuńka posiedzi sobie w tym ciasnym brzusiu przynajmniej do 1 grudnia, narazie grzecznie słucha rodziców . Powiedz mi, czy też miałaś bóle pleców na końcu ciąży?? Bo mnie jakoś od 2 tygodni pobolewają krzyże i kręgosłup... A swoją drogą to chyba czas najwyższy dokładnie się spakować do szpitala, bo jeszcze pampersów nie ma w torbie, chustek...koralik jak tylko będzie skończone to będziecie pierwsze które oglądną i szczerze mam nadzieję ocenią
__________________
"Jestem z Tobą od pierwszego grama, tyś moje dziecko a ja Twoja mama |
|
|
|
|
|
#239 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 984
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
![]() ![]() ![]() Straszyć Cię kochana nie zamierzam, ale na wszelki wypadek spakuj sobie torbę, będziesz spokojniejsza wiedząc, że wszystko gotowe gdyby się zaczęło Co do bóli pleców, to niestety dokuczały mi dość mocno, jakoś po 30 tyg. mnie dopadły, nie mogłam długo siedzieć, stać, ani leżeć. Po koniec już marzyłam żeby wreszcie urodzić, bo było mi ciężko, niewygodnie, miałam dość tego brzucha, no i chciałam żeby już jego zawartość była z nami ![]() Trzymam kciuki, żeby Maja się jeszcze nie spieszyła
|
|
|
|
|
|
#240 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Witajcie
![]() U mnie w domu zapanował stary porządek dnia. Nikoś poszedł do przedszkola, mąż do pracy a ja z Natalka w domu ![]() Jak jesteśmy same to jest cichutko, spokojnie i mamy porządek ![]() To wszystko się zmieni o 15 jak moi mężczyźni wrócą do domku... 22Kamila22 pakuj torbę do szpitala a jak już pojedziesz na porodówkę to skrobnij tylko na wizażu "jadę"Potem będziemy czekać na relację ![]() Uciekamy robić obiadek, zajrzę wieczorkiem!!! |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:19.




Bo ta pogoda taka łóżkowa.....hyhyh




to może chłopcy szybciej ząbkują...hm sama nie wiem, czy już się mam zacząć martwić.


.. I chyba przez tą pogodę zasnęłam wczoraj o 21.00. Po 22.00 TŻ pukał do drzwi i nie słyszałam nawet
.. Wpadł do mieszkania jak burza, chyba myślał że coś się stało a ja tylko smacznie spałam
dobrze że to już końcówka. Ja pod koniec miałam za to okropnie opuchnięte nogi, dosłownie takie konewki mi się porobiły, tylko jedne buty mogłam wcisnąć, wyglądało to okropnie 




i teraz się lenię na kanapie z mężusiem. Jakoś cichutko tutaj, może zajrzę później




przed ciążami miałam małe 70 B, a teraz 70 D

