Czekoladki odrzucamy, bo o zgrabne ciało dbamy:-) Odwyk od słodkości:-)

[Eldo_rado]

no i zjadłam czekoladowe ciastko Royal wprawdzie tylko spód, ale to zawsze zakazana słodycz

[diamondy]

Napisane przez Eldo_rado

luzik, ja za piwem nie przepadam.,.. wolę mocniejsze klimaty

ja też nie przepadam za piwem, chociaż wiadomo że zdarza się wypić, szczególnie w chłodniejsze dni grzańca z pomarańczami gożdzikami cynamonem
ALE
od 3 miesięcy siedzę w domu, wyprowadziłam się z miasta w którym studiowałam i od tych 3 miesięcy nie piłam piwa! jaka korzyść

Napisane przez Eldo_rado

otóż to, facetom podobają się pełniejsze kształty i umiejętnie podkreślone atuty... nasze pozorne wady mogą się w ich oczach okazać zaletami, np szerokie biodra- uwydatniają talię. jeśli ją dodatkowo podkreślimy faceci oszaleją duży biust- tez nie należy go chować (wiele kobiet tak robi)... dobry (!) stanik i fjany dekolt... oj będzie się działo jesteśmy kobietami, a nie wieszakami... nie jesteśmy idealne, ale piękno pochodzi z duszy

dokładnie!

Napisane przez Eldo_rado

nie wspominajcie mi o cze4koaldzie i innych słodyczach, bo mam dziś typowy 'kryzys dnia 4-ego'

Napisane przez Eldo_rado

no i zjadłam czekoladowe ciastko Royal wprawdzie tylko spód, ale to zawsze zakazana słodycz

hmm, dziś mój 3 dzień i dupa zjadłam 2 kukułki i 3bita!!!!!!!!!!!!!!! :no:
nie było nic w domu - nie jadłam, dziś mama kupiła, wiedziałam że prędzej czy później to pochłonę wrrrr

ale nie rozpoczynam liczenia od nowa, bo małe grzeszki to nie koniec świata, nie będę się zadręczać!

co tam u Was?

[holly17]

zobaczymy jak dziś będzie, bo na stole leży wielka Milka z orzechami

[Eldo_rado]

Napisane przez holly17

zobaczymy jak dziś będzie, bo na stole leży wielka Milka z orzechami

moja największa pokusa... moja ulubiona

[stupify]

Ja byłam niedawno na zakupach i myślałam, że oszaleje Tyle słodyczy i na wszystko miałam ochote, ale nie dałam się
Za to wcinam teraz twaróg z owocami suszonymi, migdałami i masłem orzechowym - równie słodkie i smaczne

Chyba pójde tylko na chwile na to ognisko, nie będę pić i wróce ok 23, bo bardzo chce jutro z rana pobiegać

[Eldo_rado]

AAAA! wcisnęłam się w obcisłą sukienkę w rozmiarze 36 kiedyś ją kupiłam z myślą 'kiedyś się w nią zmieszczę' ale nie wydawało mi się to możliwe... a jednak się udało! jest bardzo dopasowana i podkreśla pupę jak zakładam do tego szpilki to... mówiąc nieskromnie- wyglądam zabójczo

[stupify]

Gratulacje Eldo_rado! Wiem jak to cieszy, bo sama wcisnęłam się w kilka par spodni które kupiłam kiedy jeszcze ważyłam 52 kg czyli jakoś rok temu, albo troche więcej
Ja jestem za tym żebyś nam się pokazała w niej
Ciesze sie razem z Tobą

[Eldo_rado]

Napisane przez stupify

Ja jestem za tym żebyś nam się pokazała w niej

pokaże się Wam, nie ma problemu (choć się trochę wstydzę ) ale po powrocie, bo nie mam jak zrobić zdj (zdj sukienki miałam na kompie już, a aparat jest w naprawie). biorą ją na wyjazd na jakąs imprezę to mi przyjaciółka zrobi zdj to Wam po powrocie pokażę, ok? pokażę Wam tez wtedy moją nową zdobycz z H&M

[stupify]

Napisane przez Eldo_rado

pokaże się Wam, nie ma problemu (choć się trochę wstydzę ) ale po powrocie, bo nie mam jak zrobić zdj (zdj sukienki miałam na kompie już, a aparat jest w naprawie). biorą ją na wyjazd na jakąs imprezę to mi przyjaciółka zrobi zdj to Wam po powrocie pokażę, ok? pokażę Wam tez wtedy moją nową zdobycz z H&M

Nie wstydź się, pewnie extra wyglądasz
Ja sie ide zaraz bawić

[Eldo_rado]

Napisane przez stupify

Nie wstydź się, pewnie extra wyglądasz
Ja sie ide zaraz bawić

po wyjeździe wrzucę dla Was jakieś fotki to same ocenicie

baw się dobrze. szalej, póki jesteś młoda

[agulaaaa]

O to świetnie Koniecznie się pokaż po powrocie

[Eldo_rado]

ja zaraz będę piekła rogaliki francuskie z truskawkami dla rodzinki... pewnie skubnę jednego, bo są pyszne... zwłaszcza takie cieplutkie jeszcze

[biscuits]

Napisane przez Eldo_rado

ja zaraz będę piekła rogaliki francuskie z truskawkami dla rodzinki... pewnie skubnę jednego, bo są pyszne... zwłaszcza takie cieplutkie jeszcze

Własnoręcznie zrobione rogaliki zawsze są pyyyycha

U mnie dziś 3 dzień bez słodyczy, ale przyznaję - w supermarkecie było ciężko, szczególnie jak szłam między półkami z krakersami itd. Na szczęście przywołałam się do porządku i nie rozglądając się poszłam dalej.

[holly17]

u mnie piąty dzień
Żeby nie ten wątek nie pohamowałabym się dziś przed tą milką, ale się udało

[stupify]

Napisane przez holly17

u mnie piąty dzień
Żeby nie ten wątek nie pohamowałabym się dziś przed tą milką, ale się udało

Gratki

Przyszłam się pochwalić, mianowicie na wczorajszej imprezie mimo iż byłam do 1 nie wypiłam ani jednego piwa A dziś wstałam o 6 (nie wiem jakim cudem) i poszłam biegać, przy ostatnich 2km zaczęła mnie stopa boleć Muszę kupić altacet, bo sie jutro umówiłam na bieganie z kolegą i na rowery też W ogóle cały przyszły tydzień sobie zaplanowaliśmy, szkoda że taki jest zajęty, super facet Ja to mam zawsze pecha
No ale nie ma się co przejmować.

Właśnie wcinam rozpustną owsiankę z bananem, owocami suszonymi, jogurtem muller z chrupkami w czekoladzie i masłem orzechowym:brzyd al:

A jak Wam niedziela mija?

[Eldo_rado]

Napisane przez stupify

A jak Wam niedziela mija?

u mnie ostatnie chwile na pakowanie, bo wieczorem mam pociąg... nie będzie mnie tydzień z Wami coś czuje, ze w tym tygodniu nad morzem zjem trochę słodkiego- jadę z przyjaciółką ale po powrocie już będę grzeczna bo chcę do końca wakacji zrzucić jednak te mi. 5kg jeszcze

[biscuits]

Napisane przez Eldo_rado

u mnie ostatnie chwile na pakowanie, bo wieczorem mam pociąg... nie będzie mnie tydzień z Wami coś czuje, ze w tym tygodniu nad morzem zjem trochę słodkiego- jadę z przyjaciółką ale po powrocie już będę grzeczna bo chcę do końca wakacji zrzucić jednak te mi. 5kg jeszcze

Sporo do czytania na wizażu będziesz miała po tym tygodniu
A przyjaciółka nie chce z Tobą trochę ograniczyć słodkiego? Razem zawsze weselej

[Eldo_rado]

Napisane przez biscuits

Sporo do czytania na wizażu będziesz miała po tym tygodniu
A przyjaciółka nie chce z Tobą trochę ograniczyć słodkiego? Razem zawsze weselej

czasem po 2 dniach jest mnóstwo do nadrabiania a co dopiero po tygodniu

wiesz co, to ma być wyjazd na luzie, bez spinania się ze wszytskim, chcę odpocząć bo miałam sporo problemów... tydzień bez diety to jeszcze nie tragedia... będę miała prawie 2 mies żeby pracować nad sobą

[biscuits]

Napisane przez Eldo_rado

wiesz co, to ma być wyjazd na luzie, bez spinania się ze wszytskim, chcę odpocząć bo miałam sporo problemów...

To wszystko wyjaśnia! Więc wypoczywaj i baw się

[Eldo_rado]

Napisane przez biscuits

To wszystko wyjaśnia! Więc wypoczywaj i baw się

dzięki muszę odpocząć i pookładać sobie wszystko na nowo...

[biscuits]

Napisane przez Eldo_rado

dzięki muszę odpocząć i pookładać sobie wszystko na nowo...

Każdemu przydaje się kilka dni poza domem, bez pracy/nauki. A latem to zawsze jest jeszcze bardziej przyjemne.

[Kortina]

Cześć
Mogę do Was dołączyć? Zaczynam walkę z moim słodyczowym nałogiem i z Waszym wsparciem na pewno lepiej będzie mi szło

[Eldo_rado]

Napisane przez Kortina

Cześć
Mogę do Was dołączyć? Zaczynam walkę z moim słodyczowym nałogiem i z Waszym wsparciem na pewno lepiej będzie mi szło

witaj im więcej nas tym lepiej

[biscuits]

Napisane przez Kortina

Cześć
Mogę do Was dołączyć? Zaczynam walkę z moim słodyczowym nałogiem i z Waszym wsparciem na pewno lepiej będzie mi szło

No ba, jasne, że możesz. Wszystkie tu mamy zamiar powalczyć z naszym słodkim nałogiem

[stupify]

Napisane przez Eldo_rado

u mnie ostatnie chwile na pakowanie, bo wieczorem mam pociąg... nie będzie mnie tydzień z Wami coś czuje, ze w tym tygodniu nad morzem zjem trochę słodkiego- jadę z przyjaciółką ale po powrocie już będę grzeczna bo chcę do końca wakacji zrzucić jednak te mi. 5kg jeszcze

Miłych wakacji
Nie przejmuj się, to tylko tydzień! Jeszcze dwa pełne miechy Ci zostaną na zrzucanie kg, to kupa czasu! Żeby przytyć 5kg w takim czasie to musiałąbyś jest ogroooooooooomne ilości jedzienia, więc spokojnie Baw się dobrze i wracaj do nas

[Eldo_rado]

Napisane przez stupify

Miłych wakacji
Nie przejmuj się, to tylko tydzień! Jeszcze dwa pełne miechy Ci zostaną na zrzucanie kg, to kupa czasu! Żeby przytyć 5kg w takim czasie to musiałąbyś jest ogroooooooooomne ilości jedzienia, więc spokojnie Baw się dobrze i wracaj do nas

dziękuję

ja mam dużą skłonność do przybierania na wadze.... wystarczy kilka dni jedzenie innego niż na co dzień w domu i waga pokazuje +1-2kg ... a zeby to zrzucić to potrzebuję dużo więcej czasu... no ale wakacje są... za tydzień wracam i mam jeszcze sporo czasu żeby dążyć do celu.... do 5 z przodu

[Kortina]

Napisane przez Eldo_rado

dziękuję

ja mam dużą skłonność do przybierania na wadze.... wystarczy kilka dni jedzenie innego niż na co dzień w domu i waga pokazuje +1-2kg ... a zeby to zrzucić to potrzebuję dużo więcej czasu... no ale wakacje są... za tydzień wracam i mam jeszcze sporo czasu żeby dążyć do celu.... do 5 z przodu

Oj, skąd ja to znam... U mnie każdy wakacyjny wyjazd kończy się 2-3 dodatkowymi kilogramami. Słodycze, fast foody i alkohol robią swoje, a przecież nie będę gotować sobie normalnego obiadu, skoro wszyscy znajomi akurat chcą iść na pizzę. W tym roku wyjeżdżam dopiero w sierpniu, więc zdążę zrzucić kilka kilo, żeby potem mieć co nadrabiać

[Eldo_rado]

Napisane przez Kortina

Oj, skąd ja to znam... U mnie każdy wakacyjny wyjazd kończy się 2-3 dodatkowymi kilogramami. Słodycze, fast foody i alkohol robią swoje, a przecież nie będę gotować sobie normalnego obiadu, skoro wszyscy znajomi akurat chcą iść na pizzę. W tym roku wyjeżdżam dopiero w sierpniu, więc zdążę zrzucić kilka kilo, żeby potem mieć co nadrabiać

u mnie nawet nie będzie gdzie gotować sobie obiadów... więc wpadnie a to jakaś pizza, a to makaron... no ale głównie to pewnie alkohol przyczyni się do wzrostu wagi rzadko piję, ale na takim wyjeździe to wiadomo- a to jakaś imprezka, a to babskie pogaduchy przy winie...

[agulaaaa]

Napisane przez Eldo_rado

u mnie nawet nie będzie gdzie gotować sobie obiadów... więc wpadnie a to jakaś pizza, a to makaron... no ale głównie to pewnie alkohol przyczyni się do wzrostu wagi rzadko piję, ale na takim wyjeździe to wiadomo- a to jakaś imprezka, a to babskie pogaduchy przy winie...

Ja uwielbiam takie wypady, czy wyjścia ze znajomymi, wtedu naprawdę można oderwać się od rzeczywistości

[Eldo_rado]

Napisane przez agulaaaa

Ja uwielbiam takie wypady, czy wyjścia ze znajomymi, wtedu naprawdę można oderwać się od rzeczywistości

wolę przytyć 1kg i dobrze się bawić niż cały czas myśleć' matko, byle bym nie przytyła' też mi się przecież coś od życia należy i mam prawo odpocząc sobie, bez zwracania uwagi na wszystko co jem i robię