wątpliwości- ślub przed seksem? - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-08-31, 08:17   #211
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

Cytat:
Napisane przez Random84 Pokaż wiadomość
Przypomnę raz jeszcze, może z którymś razem uda ci się załapać ...lol:

"Mam z niego taką samą polewę jak z ludzi którzy zarzekają się święcie że disco polo to beznadziejna muzyka dla plebsu a potem idą na dyskotekę w tym stylu bo fajnie sobie poodrywać roznegliżowane pustaki w białych kozakach oraz popić i pobujać się z kolegami.
"
W tym przykładzie też hipokryzji nie widzę. Jego celem, jak sam wspomniałeś, jest wyrywanie mitycznych łatwych lasek, nie tańczenie w rytm disco polo. Poświęca się, aby ten cel osiągnąć, tudzież zalety pójścia w takie miejsce przeważają i wynagradzają mu cierpienie spowodowane słuchaniem tej muzyki. Nadal nie staje się jej wielbicielem.
Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
No to miej do nich pretensje, a nie do ludzi, którzy nic złego Ci nie zrobili. I do innych mniej lub bardziej "konsekwentnych", którzy takie zachowanie akceptują.
Czyli do wszystkich.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-31, 08:51   #212
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
W tym przykładzie też hipokryzji nie widzę. Jego celem, jak sam wspomniałeś, jest wyrywanie mitycznych łatwych lasek, nie tańczenie w rytm disco polo. Poświęca się, aby ten cel osiągnąć, tudzież zalety pójścia w takie miejsce przeważają i wynagradzają mu cierpienie spowodowane słuchaniem tej muzyki. Nadal nie staje się jej wielbicielem.
Wielbicielem może i nie. "Obserwatorem". Kluby i dyskoteki są pełne takich, żywych przykładów empatii i skłonności do poświęceń.


Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Czyli do wszystkich.
Dlaczego? Ani też katolicy nie mają żadnego monopolu na ocenianie cudzej wiary i ładowanie się z butami do łóżka.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-31, 09:04   #213
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Dlaczego? Ani też katolicy nie mają żadnego monopolu na ocenianie cudzej wiary i ładowanie się z butami do łóżka.
Limonka podała przykład "katolików" mających problem z tym, że ktoś do kościoła nie chodzi. Napisałaś, że może mieć pretensje również do ludzi, którzy takie zachowanie akceptują. W praktyce to każdy.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-31, 09:13   #214
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Limonka podała przykład "katolików" mających problem z tym, że ktoś do kościoła nie chodzi. Napisałaś, że może mieć pretensje również do ludzi, którzy takie zachowanie akceptują. W praktyce to każdy.
Sporo ludzi nie ma problemu z gnojeniem kogoś ze względu na wiarę, ale znów bym nie zaryzykowała stwierdzenia, że każdy. Ani nie mściłabym się na jakimś przypadkowym człowieku.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-31, 09:22   #215
201701121406
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 755
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Sporo ludzi nie ma problemu z gnojeniem kogoś ze względu na wiarę, ale znów bym nie zaryzykowała stwierdzenia, że każdy. Ani nie mściłabym się na jakimś przypadkowym człowieku.


Też racja.



Ja miałam taki przypadek w domu - matka od lat niechodząca do kościoła, "wierząca niepraktykującą" jak sama siebie określała. I wieczny problem o to, że ja nie chce chodzić (co wynikało akurat z moich poglądów) oraz zarzucanie mi lenistwa. Na szczęście tylko z nią był problem, nikt inny się nie czepiał, a i jej przytyki się skończyły jak w ramach protestu nie przystąpiłam do bierzmowania (po uprzednim zdaniu egzaminu). Ale to jest po prostu charakter, a nie przynależność do danej instytucji. Nie uogólniałabym.
201701121406 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-31, 09:39   #216
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Sporo ludzi nie ma problemu z gnojeniem kogoś ze względu na wiarę, ale znów bym nie zaryzykowała stwierdzenia, że każdy. Ani nie mściłabym się na jakimś przypadkowym człowieku.
Jako akceptację takich zachowań rozumiem też brak reakcji, a to już dotyczy każdego w praktyce.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-31, 10:12   #217
kawa_o
Zadomowienie
 
Avatar kawa_o
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

http://m.papilot.pl/historie-czyteln...slubem,35546,6
kawa_o jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-08-31, 10:59   #218
201703061049
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 247
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
W tym przykładzie też hipokryzji nie widzę. Jego celem, jak sam wspomniałeś, jest wyrywanie mitycznych łatwych lasek, nie tańczenie w rytm disco polo. Poświęca się, aby ten cel osiągnąć, tudzież zalety pójścia w takie miejsce przeważają i wynagradzają mu cierpienie spowodowane słuchaniem tej muzyki. Nadal nie staje się jej wielbicielem.
Czyli do wszystkich.
No popatrz, czyli jednak poświęcenie nie jest hipokryzją i obłudą?

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Jako akceptację takich zachowań rozumiem też brak reakcji, a to już dotyczy każdego w praktyce.
Każdego? A badania i rachunek prawdopodobieństwa przeprowadzone?
201703061049 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-31, 11:02   #219
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Jako akceptację takich zachowań rozumiem też brak reakcji, a to już dotyczy każdego w praktyce.
Być może.
Natomiast nie uważam, żeby słuszną reakcją było zrobienie później komuś innemu zasadniczo tego samego.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-31, 17:29   #220
letniwiatr2
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

Powiem krótko - mam dokładnie takie same zasady jak Twój nowy Luby. Jak dla mnie - rewelacja. Gatunek wymierający. Osobniki takie jak Twój są już niespotykane... A wielka szkoda, bo np. w moim związku mamy spór o takie podejście do spraw intymnych. On mnie niepotrzebnie kusi. Nie rób mu tego samego, bo to potrafi budzić niezdrowe emocje w związku. Rodzą się nieporozumienia. Niestety. Ale Facet godny pochwały i tylko mogę Ci życzyć szczęścia. Jestem szczęśliwa, że jeszcze gdzieś tacy ludzie chodzą po świecie. Nie ujawniają się w tym temacie chętnie, bo niestety są wyśmiewani. Wiem po sobie...
Jeśli zależy Ci na tym partnerze, myślisz o nim i o Waszej przyszłości poważnie, to daj temu swobodny czas. Cała frajda to właśnie dopasowywanie się w seksie. Po ślubie... Macie na to całe życie. Bóg dobrze sobie to zaprojektował
Swoją drogą, zobacz, jak się różnie dzieje. Nie mówię, że jest to reguła, ale sporo osób uprawia seks przed ślubem a po nim zaraz się rozwodzą, bo... nic ich już nie ekscytuje we wzajemnym podejściu i obcowaniu. Przykre...
Życzę Wam szczęścia! Cudowny post.... : >
letniwiatr2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-31, 17:34   #221
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

Cytat:
Napisane przez letniwiatr2 Pokaż wiadomość
Swoją drogą, zobacz, jak się różnie dzieje. Nie mówię, że jest to reguła, ale sporo osób uprawia seks przed ślubem a po nim zaraz się rozwodzą, bo... nic ich już nie ekscytuje we wzajemnym podejściu i obcowaniu. Przykre...
Życzę Wam szczęścia! Cudowny post.... : >
Skąd wiesz, że właśnie dlatego? Jak ich przestanie ekscytować po ślubie, to się nie rozwiodą?
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-08-31, 18:23   #222
thirky
on tired little feet
 
Avatar thirky
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;64790346]Skąd wiesz, że właśnie dlatego? Jak ich przestanie ekscytować po ślubie, to się nie rozwiodą?[/QUOTE]

Skoro przez załóżmy dwa lata przed ślubem i rok po ślubie zdążył im się seks znudzić to czekającym do ślubu może się znudzić po trzech latach w małżeństwie to chyba jednak troll-wypowiedź była
__________________

I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it.
Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.
thirky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-31, 19:55   #223
OceanSoul123
Raczkowanie
 
Avatar OceanSoul123
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 236
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

Raczej nie troll - kiedyś jeden znajomy ksiądz właśnie tak argumentował sens czekania do ślubu - bo udzielał ślubu jednej parze, gdzie seks był i po roku się rozwiedli to jest nawet jeden z częstszych argumentów księży. A że łatwo obalić -cóż...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
OceanSoul123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-31, 22:26   #224
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

Cytat:
Napisane przez koniczyna82 Pokaż wiadomość
Też nie rozumiem gdzie jest hipokryzja w tym, że ateista przebywa w budynku kościoła. Ja nie jestem wierząca, mowię to otwarcie i rodzinie i znajomym i księdzu jak przyjdzie na koledę. Nawet herbatę temu księdzu proponuję, ale jakoś żaden nie chciał. Ale każdy był w porządku, życzył Nowego Roku w takim razie i szedł dalej.

Co do uczestniczenia w ślubie w kościele - a czemu nie? To nie ja coś tam przysięgam wobec Boga. Ja uczestniczę w uroczystości przyjaciół. Chcą w kościele - idę do kościoła. Chcą w urzędzie - idę do urzedu. Jak by chcieli na Giewoncie to bym wlazła na Giewont, tylko może bym wspomniała, że inne góry nieco bezpieczniejsze w razie burzy z piorunami. Ich sprawa. A ja uczestniczę w ich uroczystości. To czy przysięga jest świecka/ KK/ żydowska czy inna - ich sprawa. Nie uczestniczę w mszy. Siedzę albo stoję. Nie robię żadnych gestów religijnych. Nie daję na tacę. Dwa lata temu byłam nawet w kościele od tak z przyjaciółką na mszy. Tzn. ona była moim gościem w wolny weekend w sierpniu, jest wtedy jakieś święto religijne 15.08. Chciała pójść na mszę, akurat byłyśmy na spacerze no to stwierdziłam ze ok, mogę z nią posiedzieć dla toważystwa a przy okazji obejżę sobie ten podobno zabytkowy drewnialy kościółek w mojej okolicy bo nigdy nie byłam. Co w tym złego? Wobec kogo niby hipokryzja - wobec przyjaciółki co dobrze wie jakie mam poglądy? (wszyscy wiedzą - rodzina, znajomi, klientki z którymi akurat tak wyszło w rozmowie) Wobec księży którzy jeśli mnie kojażą to tylko z tego że na kolędzie im mowię raz do roku, że to nie jest katolicki dom? Jak bym napluła do wody świeconej to bym była mniej hipokrytką?
Gorzej. Nie jestem żydówką, a zwiedzałam synagogę w Kazimierzu. Jak na wycieczce klasowe w liceum, kiedy już byłam niewierząca, wchodziliśmy do kościoła pooglądać rzeźby, to nie robiłam scenki niczym wampir, któremu się czosnek pod nos podtyka, tylko normalnie weszłam, usiadłam w ławce, ot, nie użyłam wody święconej, nie przeżegnałam się i nie uklęknęłam przed krzyżem.

Normalne stanie w kościele na cudzym ślubie to jest moim zdaniem raczej akceptacja tego, że twoi znajomi/rodzina mają inne zdanie na temat wiary niż ty. Dla mnie nie przyjście do kościoła w takiej sytuacji i ostentacyjne powiadomienie wszystkich, że jestem ateistką jest gimnazjalnym wołaniem o uwagę, a nie dojrzałym nie-hipokrytycznym byciem wiernym swoim przekonaniom.

Nawet poszłabym na ślub innej wiary, do której nigdy nie należałam i w ogóle nie było mi po drodze w życiu, gdyby przyjaciółka/ktoś bardzo bliski akurat taką wiarę wyznawał i z szacunkiem stałabym z tyłu świątyni nie uczestnicząc w modlitwie.

Idąc tym tropem katolik nie ma prawa zwiedzać świątyń innych wyznań ani być obecnym na przykład na żydowskim ślubie.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-04, 18:52   #225
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Mimo to ktoś tu wpadł na pomysł by napisać, że równie dobrze mogłaby kraść.
tak, bo w kodeksie KK to są równie ciężkie grzechy. więc skoro nazywa siebie katoliczką i popełnia grzech z tej puli, to w oczach KK równie dobrze mogłaby kraść. taki sobie klub wybrała, tak ma

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Nie mówię o zdaniu jakiegoś tam księdza, ale o oficjalnym stanowisku KK, który się swoich wiernych tak łatwo nie wyrzeka.
ze względu na spadek liczby wiernych (aż do papieża Franciszka, ale to dopiero niedawno), KK wykluczył możliwość wypisania się z kościoła dla zachowania statystyk (wielkie dzięki JP2). co nie zmienia faktu, że potępia ich zachowanie. przypominam, że apostata wg KK nadal jest katolikiem.

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Nie, planują się pobrać.
to nic nie zmienia. dalej tkwią w grzechu, z punktu widzenia KK. jeśli plan ślubu zdejmuje grzechy, to oznaczałoby to, że można kraść, planując oddawanie części na cele charytatywne w przyszłości.
i dla mnie to jest absurd by w ogóle rozpatrywać miłość dwóch ludzi jako grzech, do tego na równi z przywłaszczeniem sobie cudzego mienia, ale cóż - welcome to catholic church...


Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
To faktycznie straszne .
&
mają prawo tego "tytułu" używać.
logicznie rzecz biorąc 'prawa' nie mają.

mnie to tylko bawi i nie traktuję takiej osoby na poważnie, skoro ma tak ogromną potrzebę naciągania terminologii - czyto pseudo-katolicyzm, czy pseudo-wegetarianizm.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
A jaka jest różnica?
wydaje mi się, że tu jest pewne nieporozumienie, tj. wizażanki uznały 'ateistę na mszy' za osobę stojącą w kącie, gdzie autorowi chodziło (?) o ateistę będącego np. światkiem ślubu / ojcem chrzestnym podczas ceremonii kościelnej. wtedy faktycznie to jest hipokryzja.
Cytat:
Napisane przez thirky Pokaż wiadomość
Z ciekawości poszukałam w Google jaka jest definicja katolika. Jedyne co znalazłam to że dzisiaj ciężko o jedną definicję katolika i jest to kwestia sporna, jednak w każdej definicji wymienione były chrzest lub chrzest + wiara w Boga, a nie uznawanie i przestrzeganie wszystkich "zaleceń" Kościoła.
Dobrze, że na wizażu wiedzo najlepiej.
jak wyżej - bo KK lubi statystyki zawyżać.

jeśli wierzysz w Boga i jesteś ochrzczona / ochrzczony, to jesteś chrześcijaninem. a jak chcesz bardziej wchodzić w szczegóły, to przestrzegasz zasady klubu, do którego dołączasz.
Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Dlaczego?
Był tu już wątek chłopaka, który był gotów wziąć ślub kościelny (nie jednostronny), bo z jego punktu widzenia to szopka i nie widzi żadnych przeszkód by ją odwalić, gdyby jego dziewczyna tego oczekiwała i sprawiłoby jej to przyjemność. Również został zjedzony za hipokryzję, podczas gdy deklarował, że postąpi zgodnie ze swoimi poglądami. Po długiej dyskusji z moim udziałem zarzut hipokryzji zmieniono na nieuszanowanie uczuć osób religijnych.
jeśli dla niego to szopka i bierze w tym udział, gardząc tym, to tak, jest to nieuszanowanie uczuć osób wierzących. nie na tyle, by mu tego zabronić, bo takiego prawa (na szczęście) nie ma, ale moralnie tego nie popieram.

Cytat:
Napisane przez thirky Pokaż wiadomość
Powtórzę, że podstawową definicja katolika to "człowiek ochrzszczon w kk", nawet osoby które od dawna nie wierzą i nie uczestniczą w życiu kk sa nazywane katolikami, nie wiedzę powodu żeby odmawiać tego komuś, kto w Boga wierzy. Tak, chrześcijańskiego rzymsko- katolickiego.
thirky, nawet apostaci są dla KK katolikami. KK robi wszystko, by zawyżyć statystyki; zostać wyrzuconym z KK jest obecnie praktycznie niemożliwe, bo masa ludzi nie chce do KK należeć, a nie może odejść.

Cytat:
Napisane przez letniwiatr2 Pokaż wiadomość
Swoją drogą, zobacz, jak się różnie dzieje. Nie mówię, że jest to reguła, ale sporo osób uprawia seks przed ślubem a po nim zaraz się rozwodzą, bo... nic ich już nie ekscytuje we wzajemnym podejściu i obcowaniu. Przykre...
Życzę Wam szczęścia! Cudowny post.... : >
no i kurna doszłam
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-04, 19:17   #226
thirky
on tired little feet
 
Avatar thirky
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość


thirky, nawet apostaci są dla KK katolikami. KK robi wszystko, by zawyżyć statystyki; zostać wyrzuconym z KK jest obecnie praktycznie niemożliwe, bo masa ludzi nie chce do KK należeć, a nie może odejść.
No i? Takie mają zasady. Mnie jako chrzest mającej ale od lat niewierzącej i niepraktykującej się może nagle umyśleć że się nawracam i sorry resory ale w takim przypadku też mowiłabym o sobie jako o katoliczce pomimo że np. dalej mieszkałabym z TŻ i nikomu nic do tego. Skoro kk mi na to zezwala i bierze mnie pod skrzydła to korzystałabym z tego prawa. Nie słyszałam jeszcze o tym żeby komuś ksiądz powiedział "nie jest pan/i katolikiem jeśli robi pani ....", Bo to nie rola księdza czy kogokolwiek. Katolikiem z założenia jest się do końca życia według kk więc nie widzę powodu żeby tego określenia się pozbawiać jeśli komuś na nim zależy.
__________________

I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it.
Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.
thirky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-04, 19:22   #227
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

Cytat:
Napisane przez thirky Pokaż wiadomość
No i? Takie mają zasady. Mnie jako chrzest mającej ale od lat niewierzącej i niepraktykującej się może nagle umyśleć że się nawracam i sorry resory ale w takim przypadku też mowiłabym o sobie jako o katoliczce pomimo że np. dalej mieszkałabym z TŻ i nikomu nic do tego. Skoro kk mi na to zezwala i bierze mnie pod skrzydła to korzystałabym z tego prawa. Nie słyszałam jeszcze o tym żeby komuś ksiądz powiedział "nie jest pan/i katolikiem jeśli robi pani ....", Bo to nie rola księdza czy kogokolwiek. Katolikiem z założenia jest się do końca życia według kk więc nie widzę powodu żeby tego określenia się pozbawiać jeśli komuś na nim zależy.
Taka definicja katolicyzmu prowadzi do absurdu w postaci istnienia sporej grupy katolików-ateistów
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-04, 19:57   #228
thirky
on tired little feet
 
Avatar thirky
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Taka definicja katolicyzmu prowadzi do absurdu w postaci istnienia sporej grupy katolików-ateistów
To jest absurd braku normalnej możliwości wypisania się z tej imprezy. Katolicy - ateiści istnieją wg kościoła, bo wg nich samych katolikami nie są.
__________________

I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it.
Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.
thirky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-04, 19:59   #229
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
tak, bo w kodeksie KK to są równie ciężkie grzechy. więc skoro nazywa siebie katoliczką i popełnia grzech z tej puli, to w oczach KK równie dobrze mogłaby kraść. taki sobie klub wybrała, tak ma
Zabójstwo też jest grzechem ciężkim, dlaczego sobie odmówić takiego porównania . To, że KK tak bredzi, to nie jest żadne usprawiedliwienie dla takich manipulacji.


Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
ze względu na spadek liczby wiernych (aż do papieża Franciszka, ale to dopiero niedawno), KK wykluczył możliwość wypisania się z kościoła dla zachowania statystyk (wielkie dzięki JP2). co nie zmienia faktu, że potępia ich zachowanie. przypominam, że apostata wg KK nadal jest katolikiem.
No więc jakim cudem ktokolwiek ma problem z parą współżyjącą przed ślubem - pojęcia nie mam.


Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
to nic nie zmienia. dalej tkwią w grzechu, z punktu widzenia KK. jeśli plan ślubu zdejmuje grzechy, to oznaczałoby to, że można kraść, planując oddawanie części na cele charytatywne w przyszłości.
Odsyłam do warunków dobrej spowiedzi.


Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
i dla mnie to jest absurd by w ogóle rozpatrywać miłość dwóch ludzi jako grzech, do tego na równi z przywłaszczeniem sobie cudzego mienia, ale cóż - welcome to catholic church...
No to po co bronisz takich porównań? Tylko po to, żeby dokopać dziewczynie, która kwestie wiary i religii widzi inaczej niż Ty? I nie zwalaj na KK teraz, że niby Ty oczywiście nie, tylko KK, ale porównanie słuszne .


Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
logicznie rzecz biorąc 'prawa' nie mają.
Od kiedy Ty o tym decydujesz?


Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
mnie to tylko bawi i nie traktuję takiej osoby na poważnie, skoro ma tak ogromną potrzebę naciągania terminologii - czyto pseudo-katolicyzm, czy pseudo-wegetarianizm.
A mnie już nawet nie bawi, że kogoś to bawi. Znaleźli sobie jeden z drugim usprawiedliwie dla zaglądania do cudzego łóżka i talerza niby w imię dbałości o czystość terminologii i pochwałę konsekwencji, ale to jest wciąż zaglądanie komuś do łóżka i talerza. Obrzydliwe.

Jeszcze rozumiem, że czasem trafi się jakiś pokorny katolik, wyzywający wszystkich w koło od szmat, który sam radośnie uprawiający seks przed małżeński. Może kogoś ponieść, ale nie powinno, bo to nie z seksem czy "hipokryzją" jest problem, tylko z tym, że niektórzy sobie roszczą prawo do komentowania cudzych wyborów w tej kwestii, co się też tyczy wytykających odstępstwa od wiary.

Ale w wielu wypadkach zachowujecie się, jak mięsożerca lżący weganina za klej w butach, jeszcze macie poczucie dobrze spełnionego obowiązku oraz uważacie, że to w ludziach kończących poza pochwą jest problem i to oni są śmieszni .


Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
jeśli wierzysz w Boga i jesteś ochrzczona / ochrzczony, to jesteś chrześcijaninem. a jak chcesz bardziej wchodzić w szczegóły, to przestrzegasz zasady klubu, do którego dołączasz.
A tę definicję to skąd wzięłaś?


Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
jeśli dla niego to szopka i bierze w tym udział, gardząc tym, to tak, jest to nieuszanowanie uczuć osób wierzących. nie na tyle, by mu tego zabronić, bo takiego prawa (na szczęście) nie ma, ale moralnie tego nie popieram.
On nie gardził, miał to gdzieś i uważał, że jak dziewczynie ma to sprawić przyjemność, to dlaczego nie.
Co nie zmienia faktu, że krzyżować go zaczęli za hipokryzję, bo to takie modne, dopiero później zauważyli, że to się kupy nie trzyma.


Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
thirky, nawet apostaci są dla KK katolikami. KK robi wszystko, by zawyżyć statystyki; zostać wyrzuconym z KK jest obecnie praktycznie niemożliwe, bo masa ludzi nie chce do KK należeć, a nie może odejść.
No więc nie rozumiem, z czym ludzie mają problem. Rozumiem oburzenie tych, ktorzy należeć nie chcą, a KK nie pozwala odejść, ale to nie zmienia faktu, że Ci, którzy chcą, mogą tego "tytułu" używać. Pretensje możecie kierować do instytucji, a nie do ludzi, którym ona pozwala tego miana używać o to, że go używają.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-04, 20:03   #230
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

Cytat:
Napisane przez thirky Pokaż wiadomość
To jest absurd braku normalnej możliwości wypisania się z tej imprezy. Katolicy - ateiści istnieją wg kościoła, bo wg nich samych katolikami nie są.
Bo to taka mafia. Jak już raz wstąpisz to nie możesz tak po prostu się wypisać.

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
To, że KK tak bredzi, to nie jest żadne usprawiedliwienie dla takich manipulacji.
Jeśli ktoś jest katolikiem i używa takie zwrotu, to dla mnie nie ma co dyskutować. To tak jak gadanie z osobą z parasolem (takim od deszczu, żeby nie było) w słoneczny dzień, a on ci się będzie upierał, że pada. Rozchwianie światopoglądowe level miliard.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-04, 20:05   #231
thirky
on tired little feet
 
Avatar thirky
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Bo to taka mafia. Jak już raz wstąpisz to nie możesz tak po prostu się wypisać.

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------



Jeśli ktoś jest katolikiem i używa takie zwrotu, to dla mnie nie ma co dyskutować. To tak jak gadanie z osobą z parasolem (takim od deszczu, żeby nie było) w słoneczny dzień, a on ci się będzie upierał, że pada. Rozchwianie światopoglądowe level miliard.
W którym miejscu Anna pisała że jest katoliczką?
__________________

I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it.
Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.
thirky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-04, 20:15   #232
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

Cytat:
Napisane przez thirky Pokaż wiadomość
W którym miejscu Anna pisała że jest katoliczką?
Nie Anna. Ale jeśli katolik robi coś niezgodnego z nauką Kościoła i zamiast powiedzieć "no zgrzeszyłem, żałuję powie "A, bo KK to sobie w sumie bredzi, to głupie" no to coś jest nie halo.

A Anna broni punktu widzenia grzeszącego katolika, czyż nie?
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-04, 20:17   #233
thirky
on tired little feet
 
Avatar thirky
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Nie Anna. Ale jeśli katolik robi coś niezgodnego z nauką Kościoła i zamiast powiedzieć "no zgrzeszyłem, żałuję powie "A, bo KK to sobie w sumie bredzi, to głupie" no to coś jest nie halo.

A Anna broni punktu widzenia grzeszącego katolika, czyż nie?
Nie wiem co jest nie halo. To że nie bije się w pierś zebh sprostać twoim wymaganiom wobec katolików? To że śmie się nie zgodzić z kk? Powtarzam: wg kk również grzesząc i trwając w grzechu jesteś katolikiem.
__________________

I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it.
Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.
thirky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-04, 20:19   #234
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

Cytat:
Napisane przez thirky Pokaż wiadomość
W którym miejscu Anna pisała że jest katoliczką?
A nawet, gdy by była, to nie może tak stwierdzić? Rozmowy z osobami, które popierają KK w całej rozciągłości i nie widzą miejsca na krytykę tej organizacji, jak rozumiem, są dużo bardziej konstruktywne?


Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Nie Anna. Ale jeśli katolik robi coś niezgodnego z nauką Kościoła i zamiast powiedzieć "no zgrzeszyłem, żałuję powie "A, bo KK to sobie w sumie bredzi, to głupie" no to coś jest nie halo.
Jeśli KK bredzi, to uważam, że zauważanie tego jest jak najbardziej halo i każdy ma prawo to robić.


Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
A Anna broni punktu widzenia grzeszącego katolika, czyż nie?
Bronię prawa ludzi do nie tłumaczenia się ze swojego życia religijne i łóżkowego.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-04, 20:24   #235
thirky
on tired little feet
 
Avatar thirky
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
A nawet, gdy by była, to nie może tak stwierdzić? Rozmowy z osobami, które popierają KK w całej rozciągłości i nie widzą miejsca na krytykę tej organizacji, jak rozumiem, są dużo bardziej konstruktywne?
Oczywiście że może. ja to zrozumiałam jako "Anna jest katoliczką a nie powinna się tak nazywać bo mówi że kościół bredzi'', może niefortunnie wzięłam się za wyjaśnienie pierwszej części zdania, zamiast drugiej. A w sumie racja, problem jest w drugiej.
__________________

I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it.
Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.
thirky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-04, 20:25   #236
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
A nawet, gdy by była, to nie może tak stwierdzić? Rozmowy z osobami, które popierają KK w całej rozciągłości i nie widzą miejsca na krytykę tej organizacji, jak rozumiem, są dużo bardziej konstruktywne?
.
Uważam, że są równie niekonstruktywne i równie zabawne.

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Jeśli KK bredzi, to uważam, że zauważanie tego jest jak najbardziej halo i każdy ma prawo to robić.
Można to sformułować jednak lepiej, niż gdyby się mówiło o zafiksowanym starym dziadzie z Alzheimerem. Bo o takich się zwykle mówi, że bredzą. Jak się z kimś nie zgadzam, ale go szanuję to mówię, że nie ma racji. Czujesz różnice?

Jak najbardziej zgadzam się z tym, że KK bredzi. Ale katolicy, którzy powinni mieć do tej instytucji jako taki szacunek raczej tego zwrotu nie użyją. A właściwie użyją, stąd ta fascynująca dyskusja w tym wątku.

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Bronię prawa ludzi do nie tłumaczenia się ze swojego życia religijne i łóżkowego.
A ja bronię mojego prawa do komentowania cudzego życia łóżkowego i religijnego, jeśli ten ktoś mi o nim opowie. Szach mat.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-04, 20:28   #237
thirky
on tired little feet
 
Avatar thirky
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość

Można to sformułować jednak lepiej, niż gdyby się mówiło o zafiksowanym starym dziadzie z Alzheimerem. Bo o takich się zwykle mówi, że bredzą. Jak się z kimś nie zgadzam, ale go szanuję to mówię, że nie ma racji. Czujesz różnice?
.
ale piękne świadectwo sobie wystawiłaś ttm postem. Mówienie o starej i poważnie chorej osobie że bredzi jest w porządku, bo nie masz do takiej osoby szacunku super, dobrze że w końcu ujawniłaś się ze swoją moralnością, której to tak dzielnie bronisz u obcych ludzi.
__________________

I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it.
Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.
thirky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-09-04, 20:35   #238
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

Cytat:
Napisane przez thirky Pokaż wiadomość
ale piękne świadectwo sobie wystawiłaś ttm postem. Mówienie o starej i poważnie chorej osobie że bredzi jest w porządku, bo nie masz do takiej osoby szacunku super, dobrze że w końcu ujawniłaś się ze swoją moralnością, której to tak dzielnie bronisz u obcych ludzi.
Pudło. Nikogo nie określam mianem "bredzi" poza KK właśnie.

Ale w społeczeństwie mówienie o osobach z demencja starszą jest raczej powszechne, więc do tego się odwołuję.

Znów, niekonstruktywnie tu, ale zabawnie.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-04, 20:35   #239
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Można to sformułować jednak lepiej, niż gdyby się mówiło o zafiksowanym starym dziadzie z Alzheimerem. Bo o takich się zwykle mówi, że bredzą. Jak się z kimś nie zgadzam, ale go szanuję to mówię, że nie ma racji. Czujesz różnice?

Jak najbardziej zgadzam się z tym, że KK bredzi. Ale katolicy, którzy powinni mieć do tej instytucji jako taki szacunek raczej tego zwrotu nie użyją. A właściwie użyją, stąd ta fascynująca dyskusja w tym wątku.
Ale to ja tego słowa użyłam i nie w stosunku do kogoś z Alzheimerem (wft?).

Zresztą w tej kwestii KK bredzi mniej, niż niektórzy uczestnicy wątku i chociaż dla KK kradzież, seks pozamałżeński i morderstwo są grzechami ciężkimi, to nie jest tak, że nic poza samym faktem się nie liczy. Analogiczny przypadek z regularnie popełnianym morderstwem nie przeszedł by chyba u żadnego spowiednika. Ale wątek nie tym.

A katolikom pozwól na samodzielny dobór słów i ocenę działania KK.


Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
A ja bronię mojego prawa do komentowania cudzego życia łóżkowego i religijnego, jeśli ten ktoś mi o nim opowie. Szach mat.
Czyli już nie jasności terminologii i szeroko pojętej moralności. Dobrze, że się dogadałyśmy.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-04, 20:36   #240
thirky
on tired little feet
 
Avatar thirky
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
Dot.: wątpliwości- ślub przed seksem?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Pudło. Nikogo nie określam mianem "bredzi" poza KK właśnie.

Ale w społeczeństwie mówienie o osobach z demencja starszą jest raczej powszechne, więc do tego się odwołuję.

Znów, niekonstruktywnie tu, ale zabawnie.
Tak tak, już doskonale pokazałaś co masz na myśli więc się nie tłumacz. Jestem pod wrażeniem
__________________

I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it.
Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.
thirky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-02-21 22:40:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:50.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.