|
|||||||
| Notka |
|
| Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2461 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
niuniulka nie wiem jak tam moje BMI dawno nie obliczałam, bo na róznych stronach, kalkulatory różnie pokazuja
moja idealna waga to przedział od 55 do 62 chyba odnosnie tych wichur... to najgorsza w zyciu jak dotad juz przeszłam, lipca 23 lipca 2009 w czwartek. W moim miecie to była masakra, brak pradu, zerwane dachy, my nie mielismy tydzień prądu, to była masakra.. nigdy wiecej czegoś takeigo - to była dosłownie chwila... trąba powietrzna przeszła nad miastem - szok
__________________
kocham kawę hybrydy moja nowa pasja Być może ten, którego kocham Jest moich marzeń wiernym cieniem I jeśli o mnie śni po nocach, jest moim życiem i spełnieniem ( 26.07.2008 forever )
|
||
|
|
|
#2462 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 032
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
|
|
|
|
#2463 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 685
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Cytat:
__________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. 76,2 -> 71 -> 60
|
|
|
|
|
#2464 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Cytat:
Pytam bo to moje rodzinne strony ![]() P.S. Dziś już spokój i cisza za oknem .... ![]() Właśnie piję poranną kawusię którą zrobiła mi moja córka i zaraz mykam zawiezc ją do szkoły a potem working ![]() Ktoś chce kawę ?
__________________
Je vais au bout de mes reves |
|
|
|
|
#2465 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 585
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Ja slyszalam wczoraj w radiu, ze wiatr gdzies w jakims kraju na swiecie doszedl do 230 km/h
bynajmniej tak mowili wczoraj w radiu ![]() Waga po zjezdzie znow pokazuje ponad 56
__________________
26.10.09- 69 26.03.10- 54,0 ![]() Brazil Butt Lift Pinokio -
"To, że jestem z drewna, nie znaczy, że interesują mnie deski" |
|
|
|
#2466 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 306
|
witajcie kochaniutkie ;*;*;*
dzień zaczynam owsianką przesoloną, zjadłam ![]() teraz lecę do weterynarza a potem może po tatka do spzitala ;] jak wrócę odezwę się ;* a wagamoja hm.. 80,2 80,4 sobie stoi chyba przed @ tak nawet nie wiem kiedy miałam ostatnio zapisałam w starym telefonie a się popsuł! ;/ nie mierzyłam się... ale widzę po brzuszku że mniejszy z rana ![]() buziaki ;*;*;* |
|
|
|
#2467 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Jakie piekne słońce wyszło godzine temu i świeci tak ostro że aż chce się żyć :P
Uwielbiam słoneczko,ciepełko . Zaraz mam inne nastawienie do życia. Teraz rzucam się w wir pracy
__________________
Je vais au bout de mes reves |
|
|
|
#2468 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 1 947
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
jestem w ciężkim szoku. W weekend pozwoliłam sobie na frytki,kebaba,lody i fuul ciastek a dziś się zważyłam i jest 5 z przodu!!!
chudnę a przecież nie trzymam się już diety!! Nie jem dużo słodyczy,piję zieloną i czerwoną herbatkę do tego staram się nie jesć późno kolacji albo nie jem jej wcale ale nie hamuję się jakoś specjalnie, a wczoraj zjadłam dwa obiadyjestem w szoku nareszcie 5 z przodu
__________________
->76,6....30.07->72,7... ...65,5kg.. .60![]() Edytowane przez Dociakowa Czas edycji: 2010-03-01 o 10:19 |
|
|
|
#2469 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 7 040
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Dociakowa gratulacje!!!
![]() Ja niedługo na zajęcia a potem polecę się zważyć ciekawa jestem co będzie... jak pisałam, celem było 66... ajć
__________________
"Gdy wszystko wydaje się być drogą pod górę... po prostu pomyśl jaki będziesz mieć widok ze szczytu"
|
|
|
|
#2470 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Cytat:
__________________
Je vais au bout de mes reves |
|
|
|
|
#2471 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 1 947
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Cytat:
![]() ale Ty widzę też ładnie idziesz mam nadzieję, że będziesz zadowolona z ważenia i czekam na wyniki
__________________
->76,6....30.07->72,7... ...65,5kg.. .60![]() |
|
|
|
|
#2472 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Dociakowa gratulacje
ale nie zapomnij sie czasem - co też mi wczoraj pewne kolezanki sugerowały, pamietaj, że z diety wychodzi sie stopniowo i nalezy wiekszać ilość dostarczanego tłuszczu, a nie cukru.. w moim przypadku to jest tak, że na kolacje jadlam serek wiejski lekki 150 gr- ktory mial 160 kcal (+warzywa) a teraz jem zwykly wiejski 5% wiekszy 200g - ktory ma 240 kcal (+warzywka) ![]() niuniulka kochana mam nadzieje,ze Twoj mały cel dzis zostanie osiągnięty u mnie masakra pogoda i te wiatry i wiatr hullaaa, że ho ho ![]() menu poniedziałkowe: godz 10:00 2 skibki razowego z ziarnami, z lekkim twarożkiem szczypiorkowym i pomidorem + grzana parówka drobiowa godz 12:40 kasza, gotowane udko, brokuł, marchewka, surówka z kiszonej kapusty, ogórka kiszonego i jabłka (spacerek 20 min - droga do pracy ) godz 15:30 sałatka: kiwi, avocado, mandarynka godz 18:00 jogurt DIAT + otreby + zarodki + pestki dyni i słonecznika godz 20:30 serek wiejski 5 % - 200gr to by było na tyle ![]()
__________________
kocham kawę hybrydy moja nowa pasja Być może ten, którego kocham Jest moich marzeń wiernym cieniem I jeśli o mnie śni po nocach, jest moim życiem i spełnieniem ( 26.07.2008 forever )
|
||
|
|
|
#2473 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 13
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Dziewczyny mogę się do Was dołączyć?? Mam 165 cm wzrostu i obecnie moja waga wskazuje 71kg;( a pomyśleć, że w wakacje ważyłam 50kg! chcę schudnąć bo źle się czuję z tą obecną wagą, zarówno psychicznie jak i fizycznie. Mam nadzieję, że Mi się uda..Foltynka gratuluję, jesteś dla Mnie wzorem i dowodem, że jeśli się chce to naprawde można osiągnąć wielki sukces.Pozdrawiam Was gorąco..Milego dnia
__________________
Nie rezygnuj z celu tylko dlatego,że wymaga czasu,czas i tak upłynie. Z każdym dniem kocham Cię mocniej,bardziej niż wczoraj ale mniej niż jutro. 1.03 71-67,8-65-60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50 |
|
|
|
#2474 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 75
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Witam wszystkie dziewczyny : )
Postanowiłam odchudzać się razem z wami : P Niestety, ale bardzo mi się przyda. ^^ Może zacznijmy od tego, że we wrześniu 2009 ważyłam 88kg przy wzroście 175. Masakra po prostu. Przeżyłam szok widząc te cyferki, więc postanowiłam się wziąść za siebie. Moja koleżanka namawiała mnie, żebym zaczęła trenować capoeir'ę, bo ona trenuje i jest mega fajnie. To poszłam. I byłam zachwycona, pomimo że prędzej nawet nie wstawałam z łóżka kiedy nie trzeba było. ^^ Udało mi się schudnąć 18 kg. Obecnie nadal trzymam tą wagę, czyli 70kg z gorszami. Jednak chcę znowu zabrać się za siebie i docelowo schudnąć do około 60kg. Chociaż 63 kg bardzo mnie usatysfakjonuje. Więc ułożyłam sobie mały plan działania : )) Pomimo że mam 5 treningów półtora godzinnych tygodniowo, dołożyłam sobie serie małych ćwiczeń w domu - czyli 100 brzuszków, 100 ćwiczeń na boczki, 60 pompek, trochę rozciągania oraz wykonuje różne ukłądy taneczne ze stron w internecie (ale to rzadko, bo nie mam czasu). Co do diety chcę wyeliminować słodycze. Mówię chcę, bo trudno to wcielić w życie (dzisiaj zjadłam już ponad tabliczkę czekolady^^ nie mogłam się powstrzymać xd). Ale się postaram. <uroczyście obiecuję> No i oczywiście co do posiłów to często, ale mało. No i nie jem już po godzinie 18, czyli zazwyczaj po treningu. Najbardziej mi zależy na zrzuceniu tego okropnego brzucha! mam 75 cm w talii, a 93 biodrach... Życzę wytrwałości! A jak wy poradziłyście sobie ze słabostkami? |
|
|
|
#2475 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
vanilliia i asiaa1811 - witajcie
dobrze, że nowe osóbki do nas dołanczaja - wątek sie bedzie rozwijał ! Ze słabostkami trzeba po prostu walczyc i nie poddawac się. Poczatki są trudne, ale później jest lepiej. W cieżkich chwilach poelcam gorzką czekoladę - w ramach podwieczorku lub przekąski - wystarcza 4 kostki - tak by nie całkiem rezygnować z takich rzeczy,bo moga sie pojawić napady głodu i wilczy apetyt bez opanowania. Poczytajcie nasz watek wstecz, a znajdziecie wiele cennych rad ![]() wzajemnie miłęgo dnia,ja ide do pracy na 14 / 22 wiec wszystko przede mną
__________________
kocham kawę hybrydy moja nowa pasja Być może ten, którego kocham Jest moich marzeń wiernym cieniem I jeśli o mnie śni po nocach, jest moim życiem i spełnieniem ( 26.07.2008 forever )
|
||
|
|
|
#2476 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Witajcie dziewczyny
Z radością przyjmujuemy Was do naszego grona tak jak przeczytałyście pewnie nasz wątek od momentu jego założenia sporo kg pospadało dziewczynom Ja dołączyłam z chęcią pozbycia się kilku inne chciały kilkanaście.... Najważniejsze jest moim zdaniem opracować sobie dobry jadłospis co nie jest trudne ( przekopcie forum w tym temacie i na pewno znajdziecie menu dla siebie ) i wcielać go w życie. Starać się unikać " grzechów " a jeśli się zdarzą to nie katowac się wyrzutami sumienia tylko wrócić na właściwy tor jak najszybciej. Co do pomysłu żeby nie jeść po 18 to nie jest dobry pomysł.Przeczytajcie sobie mity zywieniowe na forum i zobaczycie że na wiele spraw spojrzycie całkiem innym okiem. Ja też miałam inne założenia ,ale po dopasowywaniu wielu rzeczy do siebie zmieniłam nawyki żywieniowe i jest efekt. Ruszam się bardzo dużo i uwierzcie mi nie ma rzeczy niemożliwych.Spójrzcie na Foltynkę i jej sukcesy.Każda z nas ma mniejsze i większe na swoim koncie to jest nagroda za wytrwałość. Meldujcie sie tu ,ważcie sie i mierzcie. Powodzenia ---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ---------- vanilliia na brzuszek poszukaj sobie na forum ćwiczenia i systematycznie je wykonuj. ![]() Jak widze pokonałaś już pół drogi do swojego celu i tak trzymaj !!!!!!!
__________________
Je vais au bout de mes reves |
|
|
|
#2477 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 75
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Maddalena77
Tak, już połowa drogi za mną. : ) Ale niestety miałam długą przerwę w odchudzaniu (odżywiałam się normalnie) i trudno od początku się zabrać. Przyłączyłam się więc do was, bo to dodatkowa motywacja. : d Cieszę się, że chociaż jeżeli chodzi o ruch nie mam z tym kłopotów. - Uwielbiam aktywność! : ) Jak znajdę więcej czasu (prawdopodobnie jeszcze dzisiaj) to przeczytałam cały wątek dokładnie. A teraz muszę iść na spacerek z pieskami. : )
__________________
Początek odchudzania - 1 marca 2010. Kg- 70-69-68-67-66,9-65-64-63-62-61-60 |
|
|
|
#2478 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 585
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
witam wszystkie nowe dziewczynki
![]() Niedługo bede sie musiala na zakupy pewnie wybrac ;p bo tak w zimie nie bylo az tak widac, ze rzeczy sa za male ;p bo to jakies swetry sie nosilo, rajstopy, itp ;p ale jak przyjdzie cieplo to ja naprawde nie mam w czym chodzic Ostatnio zauwalylam jakie mam wychudzone dłonie
__________________
26.10.09- 69 26.03.10- 54,0 ![]() Brazil Butt Lift Pinokio -
"To, że jestem z drewna, nie znaczy, że interesują mnie deski" |
|
|
|
#2479 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
amfa moje wychudzone dłonie to główny temat do rozmów u mnie w pracy
ale faktycznie jak sie 'napinam' to to wyglada jak kość obciągnieta kawałkiem skóry ![]() też sie musze wybrac na zakupy po jakies fajne rajstopki do spódniczek - wreszcie bede mogla zrzucic z siebie te długie zimowe płaszczyska i golfy lece do pracy, milego popołudnia kochane
__________________
kocham kawę hybrydy moja nowa pasja Być może ten, którego kocham Jest moich marzeń wiernym cieniem I jeśli o mnie śni po nocach, jest moim życiem i spełnieniem ( 26.07.2008 forever )
|
||
|
|
|
#2480 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z daleka;)
Wiadomości: 155
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Dzisiaj moje cotygodniowe wazenie i jest 67,8.Nie ciesze sie,mam @ i jest ogolnie do dupy.Waga od miesiaca stoi.W lutym spadlo tylko 0,5 kg,czyli beznadzieja totalna.Moj najgorszy miesiac odchudzania.Dzis jest 1 dzien nowego miesiaca i nowe postanowienia.Biore sie,bo inaczej celu nie osiagne.
Maddalena bardzo Ci dziekuje za zainteresowanie i pomoc w mojej sprawie.Tera musze ulozyc sobie jakis plan cwiczen i moge dzialac.Gdybym tylko miala z kim dzieci na 1,5 godz. zostawic to bym z mezem na silownie poszla,ale niestety. niuniulka nogi aw avatarze Twoje???Super. Dociakowa gratuluje Ci bardzo..Niesamowity wynik. amfa czekam na fotke w mini.W zamian wstawie swoja,wczorajsza. No wlsanie.Wczoraj wyszlam w mini na zakupy.Czulam sie calkiem niezle.Tylko kozaki zakupione w listopadzie zrobily sie strasznie luzne w stopie i w kostce i czulam jak mi czlapia,jak w kaloszach.Ale juz sie nowych nie oplaca kupowac.
__________________
1.10.09-bylo 80,6kg 2 cel-65 3 cel-60 12.04-67,15 ![]() 11.06-66,05 ![]() przerwa w odchudzaniu ![]() 2.11.2010-66,5 |
|
|
|
#2481 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Tina wstaw foto w mini chętnie zobaczę.
Nie załamuj się że waga stoi dużo straciłaś już do tej pory i taki przestój jest normalny. Poćwicz sobie trochę w domku ,pobiegaj- na zewnątrz już ciepełko pomału sie robi..... Wspieram Cię z daleka Co do dłoni ja też zauważyłam że mi schudły wyskoczyła mi taka kulka na nadgarstkach z boku To o czywiście tez temat nr 1 w pracy.
__________________
Je vais au bout de mes reves |
|
|
|
#2482 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 288
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Tina26 ja zastoje wagowe mam regularnie i powoli się do nich przyzwyczajam i już wiem, że nie ma co się przejmować. Trzeba spokojnie przeczekać i nie porzucać diety ani ćwiczeń. W końcu przejdzie. Organizm broni się przed utratą wagi i potrzebuje czasu na "przyzwyczajenie się" do nowej sytuacji. Tak więc głowa do góry
![]() Ja dzisiaj też mam kiepskie samopoczucie. Jutro będzie @ i czuję się spuchnięta i w ogóle buuuuu. |
|
|
|
#2483 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 75
|
Tina26
Dziewczyny mają racje! Nie ma się co przejmować. Najwięcej się chudnie na samym początku diety, później już idzie dosyć opornie. Mam do Ciebie pytanie: Ćwiczysz? Jeżeli tak, to pamiętaj, że mięśnie są aż 3 razy cięższe od tłuszczu! Dlatego waga może stać w miejscu : ) Może stać się też tak, że organizm przyzwyczaił się do Twojej dziennej dawki ruchu i powinnaś go zwiększyć. : ) Jeżeli nie ćwiczysz... Nie czekaj ani dłużej! Ćwiczenia są tysiąckroć lepsze niż jakakolwiek dieta! W mojej kilkumiesięcznej przerwie w odchudzaniu nauczyłam się znowu jeść niesamowite ilości czekolady (marzyciel) i innych słodkości. Dziennie pochłaniałam mnótwo kalorii, ale przez ćwiczenia nie przytyłam nic, a nic. : d W ogóle jak dopadnie Cię głód warto poćwiczyć. Ja w trakcie i po aktywności tracę apetyt, a moja motywacja niesamowicie wzrasta. : p Najtrudniej tylko zacząć. Życzę powodzenia i służę radami w tym zakresie, bo bardzo dużo się ruszam. : ) Ja za to mam pytanie w sprawie diety - co jecie na obiad? Coś łatwego i szybkiego do przygotowania, nie jestem najlepszą kucharką. Bo ogólnie przyjęłam zasady, żeby odstawić słodkie, nie jeść po treningu (czyli po 18). Moje śniadanie składać się będzie z musli z jogurtem, drugie śniadanie to batonik musli : p, obiad jem zazwyczaj normalny, czyli to co przygotuje mama, później nestle fitness z jogurtem i ewentualnie jakaś drobna przegryzka i koniec. Picie 1,5 litra wody to już mój nawyk, z którego jestem dumna. ; )
__________________
Początek odchudzania - 1 marca 2010. Kg- 70-69-68-67-66,9-65-64-63-62-61-60 |
|
|
|
#2484 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z daleka;)
Wiadomości: 155
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
O matko!!
Probowalam sil na skakance(znalazlam jakis kawale ksznurka ) i se chcialam poskakac.Ducha wyzione zaraz.Kondycja masakryczna :/No ja wlasnie mam problem z trzymaniem diety,jak widze,ze waga ani drgnie.Sily opadaja.Na poczatku ladnie spadala,a teraz ciagle zastoje i zastoje.Ale to byc moze wina tego,ze ostatnio na rowerze nie jezdze.Jakos wene stracilam.
__________________
1.10.09-bylo 80,6kg 2 cel-65 3 cel-60 12.04-67,15 ![]() 11.06-66,05 ![]() przerwa w odchudzaniu ![]() 2.11.2010-66,5 |
|
|
|
#2485 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 75
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Tina26
Kochana! Nie znam się aż tak na dietach itd. ale według mnie ruch to podstawa! Najlepiej zapisać się na jakieś fajne zajęcia. Może fitness albo aerobik pasowałby Ci? Takie zajęcia płatne z góry są bardzo motywujące, bo przecież: masz już zapłacone i szkoda pieniędzy, inni ćwiczą i nie chcesz być gorsza. Ja tak zaczynałam, trenuję capoeirę. Mam 5 treningów w tygodnium, każdy trwa 1,5 h. No i ćwiczę dodatkowo w domu oraz chodzę w psami na prezynajmniej jeden długi spacer dziennie. Uwielbiam się ruszać! Spróbuj sobie znaleźć coś odpowiadającego Twoim oczekiwaniom i zainteresowaniom. Życzę powodzenia!
__________________
Początek odchudzania - 1 marca 2010. Kg- 70-69-68-67-66,9-65-64-63-62-61-60 |
|
|
|
#2486 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 7 040
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Kochane, mój cel lutowy niestety nie został zrealizowany. Wiem że to wina 1,5 tygodnia na mamuśkowych obiadkach, ale cóż
mówi się trudno i trzeba dalej żyć- i walczyć o spadek kilogramów. Cel na 1 kwietnia- 65,5 kg (teraz jest 67 )
__________________
"Gdy wszystko wydaje się być drogą pod górę... po prostu pomyśl jaki będziesz mieć widok ze szczytu"
|
|
|
|
#2487 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 75
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
niuniulka1989
Lejdis! Nie martw się. ; ) Każdy może pozwolić sobie na chwilę słabości, no i jak tu odmówić mamuśce zjedzenia pysznego obiadku? No jak? Nie da się. : p Przecież schudłaś już 13 kg! To bardzo dużo, powinnaś być z siebie dumna, zapomnieć o pysznościach i dalej wkroczyć na drogę odchudzania! : p Zgadzam się z tym, że nie warto wypominać sobie słabości. Przecież jesteśmy tylko ludźmi kochającymi jeść, a wokół tyle pokus. (czekolada... mniam. )
__________________
Początek odchudzania - 1 marca 2010. Kg- 70-69-68-67-66,9-65-64-63-62-61-60 |
|
|
|
#2488 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z daleka;)
Wiadomości: 155
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Cytat:
Ja mam dzis 67,8. vanilia jasne,ruch,bardzo chetnie.Ale ja nie moge.Mieszkam za granica to raz,dwa-mam dwoje dzieci,3 jestem karmiaca,4-nie mam z kim dzieci zostawic i kolko sie zamyka.
__________________
1.10.09-bylo 80,6kg 2 cel-65 3 cel-60 12.04-67,15 ![]() 11.06-66,05 ![]() przerwa w odchudzaniu ![]() 2.11.2010-66,5 |
|
|
|
|
#2489 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 75
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Tina26
A, rozumiem. To stawia sprawę w ogóle w innym świetle. Mi łatwo powiedzieć jeszcze : ) Oprócz szkoły i mnóóstwa nauki nie mam większych obowiązków, więc mogę dużo ćwiczyć. A mam pytanie jeszcze w sprawie piersi w odchudzaniu. Moje bardzo się zmniejszyły i boję się, że znowu pójdą w dół jak znowu zaczęłam odchudzanie.
__________________
Początek odchudzania - 1 marca 2010. Kg- 70-69-68-67-66,9-65-64-63-62-61-60 |
|
|
|
#2490 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.
Cytat:
Vanilliia po ćwiczeniach absolutnie powinnaś zjeśc coś białkowego poczytaj sobie trochę forum dział fitness tam jest wyjaśnione co się je po ćwiczeniach i dlaczego. Ja po powrocie za sali fit jem nawet o godz 21 ale zawsze białkowo ( np pierś z kurczaka,ryż ,warzywa ) Ja też myslałam że po 18 to be , po ćwiczeniach też be a tu proszę całe życie się człowiek uczy i nigdy nie wie wszystkiego
__________________
Je vais au bout de mes reves |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:47.




moja idealna waga to przedział od 55 do 62 chyba



ok 72kg masakra uda















